rakar pisze:Głosuję za 25 - 28 maja, cztery dni, 2 doby konferencję, 1 doba z soboty/niedzielę na.
kinaszle pisze::) pomożemy a przynajmniej będziemy Cię wspierać .... jak potrafimy najlepiej
Pzdr
rakar pisze:(...)przekazanie wypracowanego stanowiska do Min. Zdrowia.
kinaszle pisze:Pomysł pewnie dobry, tylko jeżeli nie zostanie odpowiednio nagłośniony, to nic z tego nie wyniknie oprócz wspólnego stanowiska, które zostanie wysłane pewnie do "możnych" i NFZ, i "Wszystkich Świętych".
Mamy jakieś przełożenie na 4 władzę? Bo bez nich chyba może byc problem.
Pzdr
Piotres pisze:Proponowałbym aby do Ministerstwa Zdrowia nie tylko wysyłać stanowisko końcowe, ale wręcz zaprosić ich na to spotkanie. Jeśli lokalizacja byłaby w Warszawie, to z ich strony nie mogłoby być dużych wymówek na wykręcenie się z wydarzenia. Teraz tam tyle urzędników, że "ktoś" na pewno mógłby się pojawić, a wtedy ranga wydarzenia wzrasta jeszcze bardziej. Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że fajnie może wyjść forma "debaty", która jest prowadzona przez moderatora (np. z jakiegoś medycznego medium, czasopisma czy serwisu), której uczestnikami byliby przedstawiciele stowarzyszeń, fundacji, lekarzy, władz. I tak jak napisał Pan Doktor, "nagłośnienie" to podstawa, a czasu do października/listopada za dużo nie ma.
kinaszle pisze:To jako przyczynek do możliwej dalszej dyskusji o wykonywaniu badan przesiewowych w RP. Niestety nas osobiście to już w większości nie dotyczy
Ciekawe jakie głosy na ten tamat były na debacie?
(...)
- Rutynowe badania przesiewowe u mężczyzn w wieku od 40 do 54 lat o średnim ryzyku nie są zalecane.
(...)
Aby zmniejszyć szkody wynikające z badań przesiewowych, rutynowe badania przesiewowe trwające dwa lata lub dłużej mogą być preferowane w stosunku do corocznych badań przesiewowych u tych mężczyzn, którzy zdecydowali się na badanie przesiewowe po rozmowie z lekarzem. W porównaniu z corocznymi badaniami przesiewowymi oczekuje się, że dwuletnie odstępy między badaniami zachowają większość korzyści i zmniejszą liczbę diagnoz i fałszywie dodatnich wyników.
W porównaniu z corocznymi badaniamiprzesiewowymi oczekuje się, że dwuletnie odstępy między badaniami zachowają większość korzyści i zmniejszą liczbę diagnoz i fałszywie dodatnich wyników
kinaszle pisze:Aby zmniejszyć szkody wynikające z badań przesiewowych, rutynowe badania przesiewowe trwające dwa lata lub dłużej mogą być preferowane w stosunku do corocznych badań przesiewowych u tych mężczyzn, którzy zdecydowali się na badanie przesiewowe po rozmowie z lekarzem. W porównaniu z corocznymi badaniami przesiewowymi oczekuje się, że dwuletnie odstępy między badaniami zachowają większość korzyści i zmniejszą liczbę diagnoz i fałszywie dodatnich wyników.[/i][/color]
Piotres pisze: A czy ktoś mógłby opisać te "szkody (dla pacjenta?) wynikające z badań przesiewowych"? Bo chyba nie chodzi o to potencjalne efekty uboczne ewentualnych zabiegów usunięcia prostaty?
Wróć do SPOTKANIA ZE SPECJALISTAMI
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość