"Onkolodzy skupiają się na terapii przeciwnowotworowej, ból uznając za kwestię drugorzędną i przemijającą. W rzeczywistości oznacza to skazywanie pacjenta na cierpienie. Zaniedbania w leczeniu są tym bardziej niezrozumiałe, że w Polsce leki opioidowe, stosowane w leczeniu bólów nowotworowych, są dostępne i refundowane. Chory nie musi za nie płacić na żadnym etapie leczenia."
kemoturf pisze:Władek. Zbadalbym żelazo, B12 i kwas foliowy i w razie niedoborow uzupelnial.
Ze wzgledu na MCV wygląda mi to na niedobór kwasu foliowego.
zosia bluszcz pisze:CRP nie jest podwyzszone, ono jest gigantyczne i niewątpliwie związane z tym co się dzieje w pęcherzu, to nie jest, niestety, good news
kinaszle pisze:kemoturf pisze:Władek. Zbadalbym żelazo, B12 i kwas foliowy i w razie niedoborow uzupelnial.
Ze wzgledu na MCV wygląda mi to na niedobór kwasu foliowego.
(...) MCV i wysokie RDW sygnalizuje zwykle niedokrwistość spowodowaną niedoborem żelaza. Z kolei niskie MCV przy prawidłowym RDW to niedokrwistość występująca w przebiegu chorób przewlekłych.(...)
kinaszle pisze:Może rozważyć jeszcze sprawdzenie czy jest dobry odpływ moczu z nerek przez urostomię, którą masz. Infekcje dróg moczowych często są z zastoju moczu a u chorych z Ca pewnie zawsze należy wykluczyć naciek, który mógłby przez ucisk z zewnątrz dać zastój.
starys pisze:określić czy brakuje żelaza czy B12 itp, ale kwas foliowy zdecydowanie odradzam dopóki badania naukowe nie potwierdzą, że jest nieszkodliwy
rakar pisze:Poproszono mnie, żebym dziś po 9:00 zatelefonował. Zrobiłem to, jeszcze niegotowe, bo musieli coś dodać, chyba antybiotyk. Zatem mam dzwonić jutro.
rakar pisze:Przed półgodziną wróciliśmy z małżonką od lekarza rodzinnego. Po przejrzeniu wyników z morfologii + posiewu moczu (wynik dodatni) + rozmowie, Pani dr wypisała receptę na Furaginum Adamed, 0,05 oraz wydała skierowania na zbadanie poziomów CRP, kreatyniny, żelaza, moczu., oczywiście w ustalonym czasie.
rakar pisze:
Pojutrze przypada rocznica 45 lat mojego małżeństwa. Sprawiłem z tej okazji małżonce prezent, jakbyśmy doszli do 50 rocznicy. Niestety, tego pułapu nie osiągnę.
rakar pisze:Sprawiłem z tej okazji małżonce prezent, jakbyśmy doszli do 50 rocznicy. Niestety, tego pułapu nie osiągnę.
Jakimś wybrańcem, zabawką losu jestem, czy coś?
rakar pisze: I o dziwo, jak zaczęliśmy po szpitalnych schodach chodzić, tak że mi nogi w d. wchodziły, opuchlizna zmniejszyła się, but zrobił się luźniejszy. Wniosek?
Użytkownicy przeglądający to forum: Ann2, Iza, Paszwe i 202 gości