Anka pisze:Proszę o pomoc w zrozumieniu na czym polega chemioterapia.
Otóż, tato ma zalecony DXC w zmniejszonych dawkach podawanych co tydzień. Co tydzień będzie się kontrolował badaniami, jak jego organizm reaguje na lek.
Na czym polega podawanie kolejnych dawek? Czy dobiera się je do wyników pacjenta i dobry chemioterapeuta to taki, który porządnie obliczy kolejną dawkę? Czy to on decyduje o zwiększeniu lub zmniejszeniu ilości leku? Czy tak się nie robi? Niczego się nie oblicza, dawki nie są zmienne a leczenie albo "leci" do przodu, albo jest przerywane?
Anka pisze:Jaka wg Was powinna być kolejność podawania leków?
Najpierw Docetaxel a później abirateron?
Czy powinno się to zrobić odwrotnie?
Czy abirateron jest równie skuteczny jak Docetaxel, ale jest równocześnie łagodniejszy dla organizmu?
Anka pisze:Czy po leczeniu abirateronem (gdyby był podany w pierwszym rzucie) można wrócić do Docetaxelu?
Anka pisze:PSA
01.07.2019 - 221 ng/ml
11.07.2019 - 423 ng/ml (inne laboratorium)
Co teraz? Octan abirateronu?
5 lipca 2019 na polecenie urologa odstawilismy flutamid.
Anka pisze:Są Ci znane podobne przypadki wzrostu PSA jak mojego taty ? Tzn. rak od razu hormonooporny?
Bela pisała mi kiedyś, że zwykle raki z wysokim PSA są hormonozależne. (
Anka pisze: DX na pierwszy rzut chyba też nie może pójść, bo tak mówiła Pani chirurg -stomatolog, uniemożliwia to torbiel w żuchwie. Mam dzwonić do nie do kliniki w środę, żeby dać znać jakie są wyniki PSA i co każe robić onkolog. Jeśli PSA będzie ekstremalnie wysokie, przebąkiwano coś o tym, że nie ma sensu męczyć pacjenta zabiegiem stomatologicznym, tylko podawać środki p. bólowe...
kinaszle pisze:Przed chwilą sprawdziłem w Lekach Współczesnej Terapii Podlewskiego, co prawda wydanie z 2009, i tam ani słowem aby problemy stomatologiczne były p-wskazaniem do stosowania Docetakselu. Może miała na mysli bisfosfoniany a nie Docetaxel?
Anka pisze:Byliśmy też w klinice stomatologicznej. Przed podaniem bisfosfonianów i DX tato musi mieć wykonaną sanację jamy ustnej. Stare zęby palacza są po prostu brzydkie, ale największy problem to torbiel w dziąśle.
zosia bluszcz pisze: Wniosek jest chyba prosty, torbiel nalezy zlikwidować w celach prewencjnych.
kinaszle pisze:Tylko jak stomatolog nie chce zrobić zabiegu, to co wtedy? Chyba szukać kogoś innego - tak sugeruję.
kangur__2007 pisze: Istnieje bogaty wybór czysto technicznych przyczyn, z których może wynikać absurdalnie wysoki wynik PSA:
kinaszle pisze:A co do podania leku, jeżeli było tak jak opisujesz, to najpewniej technika podania leku była nieprawidłowa!
A jeżeli jeszcze podano lek nie podskórnie a przypadkowo, domięśniowo, to działanie leku trudno ocenić,
kemoturf pisze: Kinaszle skąd ta pewność? Ulotka mówi o podawaniu podskórnym.
Jest wszystko dokładnie dokładnie opisane, z rysunkami. Należy założyć, że służby medyczne potrafią czytać i mając do czynienia z nieznanym lekiem dokładnie zastosowano się do instrukcji.
kinaszle pisze:Teraz tylko pytanie co z tym fantem zrobić, już po podaniu, gdy lek nie działa tak jak oczekiwalibyśmy
Pytałam pielęgniarki w Legnicy czy maja urządzenie do wytrząsania / mieszania - potwierdziły, że jest. Kiedy rozpoczęły otwieranie leku poprosiły, żebym czekała na korytarzu, więc nie widziałam czy proszek i roztwór mieszają ręcznie, czy na specjalnym urządzeniu.
kinaszle pisze:1. Działa na Tes a nie na PSA = rak hormonooporny i dalsze postępowanie
2. Nie działa na Tes a więc nie działa na PSA = podanie innego leku?
zosia bluszcz pisze:Pytałam pielęgniarki w Legnicy czy maja urządzenie do wytrząsania / mieszania - potwierdziły, że jest. Kiedy rozpoczęły otwieranie leku poprosiły, żebym czekała na korytarzu, więc nie widziałam czy proszek i roztwór mieszają ręcznie, czy na specjalnym urządzeniu.
Jake urządzenie do wytrząsania /mieszania? Kobieto, co Ty opowiadasz? Moze jednak zapoznasz się z instrukcją? (Kemoturf wkleil link - obrazki z instrukcją przygotowania i podania leku sa zamieszczone na koncu ulotki).
Ten lek pod zadnym pozorem nie moze byc wstrzasany, czy jak ty to piszesz, wytrząsany!
kinaszle pisze:Anka pisze:Są Ci znane podobne przypadki wzrostu PSA jak mojego taty ? Tzn. rak od razu hormonooporny?
Bela pisała mi kiedyś, że zwykle raki z wysokim PSA są hormonozależne. (
Ja sam nie mam takiej wiedzy, żeby Ci odpowiedzieć na takie pytanie. Tu musicie się zdać na swoich onkologów.
Lub może na jak zwykle niezawodną Zosię. Nie słodzę Zosiu- tak uważam!
Mnie się wydaje że potrzebna jak najszybciej chemioterapia, bo PSA bardzo wysokie.
Anka pisze:Jeden z pierwszych urologów powiedział do mnie, że niezależnie od tego kiedy i jaka będzie przyczyna, muszę mieć świadomość, że mój tato odejdzie.
kinaszle pisze:"Macie" raka hormonoopornego (HRCP). ADT mimo naszej dyskusji działa. Więc chemia, i to jak najszybciej.
kinaszle pisze:"No i jak najszybciej, z wynikami, kontakt z onkologiem- chemioterapeutą.
lechp pisze:RSO niełatwo jest zdobyć (i nie być oszukanym). Mnie sie wydaje, że mnie pomógł, jestem w trakcie testowania i jak na razie czuje się b.dobrze.
Pozdr. i życzę oby twojemu tacie też pomogło.
kinaszle pisze:"Macie" raka hormonoopornego (HRCP). ADT mimo naszej dyskusji działa. Więc chemia, i to jak najszybciej.
kemoturf pisze:Abirateron i Doxetaxel to inaczej działające leki i inny rodzaj leczenia.
Abirateron (Zytiga), to bloker receptorów androgenowych, lek z grupy lekow hormonalnych (ADT drugiej generacji).
Docetaxel (taxotere), to lek z grupy taksanów stosowanych w ramach chemioterapii.
Co jest bardziej skuteczne, i w jakich okolicznościach, jest trudne do stwierdzenia, gdyż, niestety, każdy rak jest inny.
Z reguły u nas próbuje się w przypadku wystąpienia hormonoodporności leczyć DX, a potem A. Ale DX rowniez nie zawsze jest skuteczny.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 165 gości