Wydaje mi się, że byłoby lepiej, gdyby w przyszłości pani technik przekazywała Ci te swoje spostrzeżenia przed rozpoczęciem naświetlania.Jasiek67 pisze:Zabieg został wykonany, ale na koniec Pani zwróciła mi uwagę, żebym się lepiej nawadniał, bo pęcherz był wypełniony na granicy,
Czy poznałeś już szczegóły dot. Twojej sRT, o których pisał Lesli ?Jasiek67 pisze:Jutro mam także konsultację lekarską, więc też zadam kilka pytań.
Życzę Ci, aby tak właśnie potoczył się ten kolejny etap Twojej walki z RGK.Jasiek67 pisze:Poza tym wszystko ok i mam nadzieję, że tak będzie dalej.
Jasiek67 pisze:Przez ostatni tydzień dopracowywałem picie płynów jak i ich oddawanie. Polecam wszystkim prowadzić sobie wcześniej, ale także podczas RT dokładną analizę ile i o której godzinie piłem, ale także ile i o której płyny oddawałam
Jasiek67 pisze:Dotarłem do tej KNP (Karta Napromieniania Pacjenta). Sporo tego jest
Jasiek67 pisze:Na dziś jakichś większych reperkusji związanych z naświetlaniami nie mam, jedyne co to parcie na odbyt, które mija podczas przerwy weekendowej
Ad111 pisze: Czy nie dało by się tego rozwiązać w inny sposób, bardziej pewny?
Jasiek67 pisze:Zaskoczyło mnie, że z Panem doktorem spotkałem się tylko przy pierwszym naświetlaniu, a później już tylko z jego asystentką.
Jasiek67 pisze:Zauważyłem, że tak naprawdę to problem z sikaniem siedzi w głowie. Jak się nie stresuję to utrzymaniem moczu daję radę
Jasiek67 pisze:ale dajcie wskazówki
- na co zwracać uwagę,
- kiedy zrobić badanie PSA po RT
Plaster52 pisze: które przed rozpoczęciem sRT wynosiło > 0,4 ng/ml, spadło do poziomu 0,31 ng/ml
Jasiek67 pisze: ... pod czyja opiekę oddać swoją skromna osobę po sRT (oczywiście oprócz Najwyższego).
Radioterapeuta czy onkolog? A może jeden i drugi?
Jasiek67 pisze:Hmmm, a tu człek myślał, że od razu będzie zjazd jak na mamuciej skoczni
Jasiek67 pisze:Zaskoczyło mnie, że z Panem doktorem] spotkałem się tylko przy pierwszym naświetlaniu, a później już tylko z jego asystentką. Podobno mam się z nim jeszcze spotkać podczas ostatniej konsultacji w przyszłym tygodniu.
Jasiek67 pisze:W środę Panie zdjęły mnie ze stołu, bo niestety pęcherz był za słabo wypełniony
Jasiek67 pisze: rano miałem mieć jeszcze spotkanie z Panem doktorem. Niestety mimo dania mu szansy- zawód na całej linii. Pan doktor niestety był nieobecny. Kolejny raz pojechał na jakiś zjazd
Jasiek67 pisze:Zobaczę na ile wystarczy mi wytrwałości, żeby nie polecieć i zrobić sobie badanie PSA. Na dzisiaj jakoś mnie nie korci (na jego wynik i tak nie mam wpływu)
Jasiek67 pisze:A jakże, stęskniłem się i od czasu do czasu zaglądałem na Forum, ale co do pisania, to akwalung na kark i pod wodę.
Jasiek67 pisze:Co do badania PSA, to stwierdziłem, że chyba zastosuję się do wskazania Pana doktora i zbadam je po 3 miesiącach, jakoś mnie nie ciągnie, żeby zrobić to wcześniej.
Nie kwestionuję Twojego poglądu na ten temat oraz jestem przekonany, że dla własnego dobra najlepiej wiesz, co masz robić i będziesz to robił w sposób zgodny z zaleceniami jakie otrzymałeś na zakończenie swoich wizyt w Centrum Onkologii na Ursynowie.Jasiek67 pisze:Co do tego poziomu PSA, to trzeba ostrożnie, żeby nie popaść w jakąś paranoję
Jasiek67 pisze:Gdzie Ty nurkowałeś na 40 m? A i temperatura orzeźwiająca Brrrr, ale pewnie w suchym skafandrze?
W mojej wyobraźni słowo "pławię się" nieodzownie wiąże się z wodą. A zatem milknę, bo jest to temat, w którym tylko Kemoturf może się autorytatywnie wypowiadaćJasiek67 pisze:pławię się w byciu
Jasiek67 pisze:Zapytam czy mają możliwość wysłania pod ten sam adres co ostatnim razem.
Jasiek67 pisze:Co do badania wolnego PSA całkowitego, to robię zawsze komplet PSA, morfologię i testosteron. Jeśli PSA jest zbędne, to będę wdzięczny za podpowiedź.
Jasiek67 pisze:do tego samego laboratorium i na takie samo urządzenie.
Wróć do RARP - DA VINCI & VERSIUS
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości