RafalW pisze: PSA po 6 tygodniach od prostatektomii - 0,02 ng/ml
RafalW pisze:Lekarz po otrzymaniu wyników histopatologii zalecił telefonicznie ponowną kontrolę PSA oraz wizytę po 12 tygodniach od zabiegu (31.05.2022).
Nie skomentował jednak szczegółowo wyników - czy według Państwa są one niepokojące?
RafalW pisze:W międzyczasie, od marca do teraz, nie zaplanowano żadnych innych działań/badań. Tata ma zbadać PSA pod koniec maja i przyjechać z wynikiem na kontrolę.
RafalW pisze:Czy brak jakichkolwiek działań i czekanie na odczyt PSA to na pewno dobre i przemyślane rozwiązanie?
RafalW pisze:Samo stwierdzenie przerzutu do jednego z węzłów chłonnych nie powinno być już powodem do podjęcia jakichś szybszych kroków? (radioterapia/hormonoterapia?)
RafalW pisze:Pierwsze badanie diagnostyczne Tata wykonał w październiku 2021, a prostatektomia odbyła się dopiero w marcu 2022, przy czym zapewniano nas, że pośpiech w przypadku tej choroby nie jest niezbędny, bo rak rozwija się przez wiele lat, więc kilka tygodni nie czyni większej różnicy.
RafalW pisze:Zwrócił uwagę na stwierdzony naciek na pęcherzyk nasienny oraz na znaleziony mikroprzerzut w jednym z węzłów chłonnych.
Stwierdził, że gdyby przerzuty znaleziono w 2-3 węzłach to tata kwalifikowałby się do terapii systemowej, wspomniał w tym kontekście hormonoterapii.
Jeśli jest tylko 1 węzeł przerzutowy, to liczy się na to, że rak został usunięty w całości i nie podejmuje się żadnych działań.
RafalW pisze:Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i porady.
zosia bluszcz pisze:W jaki sposób można liczyć na to, że rak został usunięty w całości skoro we fragmencie raportu patologa dot. usuniętych węzłów chłonnych czytamy co następuje:
W jednym z nich znaleziono podtorebkowe grupy mikroprzerzutów oraz obecność mikrozatorów z komórek rakowych w świetle naczyń chłonnych torebki i naczyń chłonnych pozatorebkowych. Agresywny Gleason 4+5 (co się stało z utkaniem sitowatym opisanym w histopatologii pobiopsyjnej?) + lokalne zaawansowanie pT3b + LV1 + N1 ENE (+) to chyba dość elementów aby uznać tego raka za CaP wysokiego ryzyka? Już sama obecność ENE+ (extra nodal extension) zwiększa ryzyko wznowy a zwłaszcza biochemicznej.
zosia bluszcz pisze:Zgodnie z konkluzją artykułu na temat RT po RP, ART (=adjuwantowa RT) powinna być proponowana pacjentom, którzy mają wprawdzie niewykrywalne pooperacyjne PSA, ale jednocześnie ich histopatologia pooperacyjna zawiera liczne elementy świadczące o obecności CaP wysokiego ryzyka.
leonardo556 pisze:wykonać radioterapię w możliwie najbliższym terminie.
RafalW pisze:05.04.2023 - scyntygrafia
Badanie to jest podobno niezbędne, żeby lekarz onkolog mógł wystawić skierowanie na PET-CT PSMA na NFZ.
RafalW pisze: Czy ktokolwiek z Was może polecić jakiegoś kardiologa, który ma doświadczenie w prowadzeniu pacjentów w trakcie HT
RafalW pisze: podkreślił występujące w przypadku taty czynniki ryzyka (...)
- rosnące obecnie PSA
RafalW pisze: Profesor stwierdził, że w opisie histopatologii jest jakaś nieścisłość/niedokładność i wydaje mu się, że w jednym miejscu mógł być stwierdzony dodatni margines co by świadczyło, że część komórek nowotworowych mogła nie zostać usunięta.
RafalW pisze:Moglibyśmy wykonać ponowną histopatologię, ale zapewne czas oczekiwania byłby zbyt długi)
RafalW pisze:05.04.2023 - scyntygrafia
Badanie to jest podobno niezbędne, żeby lekarz onkolog mógł wystawić skierowanie na PET-CT PSMA na NFZ.
RafalW pisze:Nie udało mi się na razie potwierdzić czy w takiej sytuacji jak Taty, może być wydane skierowanie na to badanie - znalazłem wytyczne NFZ, które przy raku prostaty dopuszczają możliwość refundacji, tylko i wyłącznie, badania PET z choliną lub octanem, czyli z tego co rozumiem, innego badania.
RafalW pisze:Zgodnie z Waszymi sugestiami, za które dziękuję, udało mi się umówić Tatę na 2 wizyty u dr Wojciecha Majewskiego:
27.04.2023 (NFZ)
23.05.2023 (prywatnie)
RafalW pisze:05.04.2023 - scyntygrafia
18.04.2023 - konsultacja u dr Czarnieckiego
19.04.2023 - wizyta u onkologa NIO Warszawa - dr Piotr Pęczkowski
27.04.2023 - wizyta u dr W. Majewskiego (NFZ)
23.05.2023 - wizyta u dr W. Majewskiego (prywatnie)
RafalW pisze:Naciski na podjęcie działania, jak to często bywa, idą ze strony rodziny.
RafalW pisze:Nie zdążyłem jeszcze szczegółowo zgłębić tematu HT, rodzajów terapii i skutków ubocznych, ale jak rozumiem, HT często wiąże się z powikłaniami kardiologicznymi i układu krążenia, na co tata jest prawdopodobnie szczególnie narażony.
kemoturf pisze:PET-PSMA na NFZ dość szybko jest dostępny w Kielcach,(...). Gorzów też miał dobre terminy(...) W Gliwicach czekałem niecały miesiąc,(...)T wój Tata również może tam mieć RT.
zosia bluszcz pisze:Myślę, że jednak warto byłoby wypożyczyć bloczki i szkiełka i wysłać je do powtórnej oceny, albo do Synevo w Łodzi, albo do prof. Okonia w Krakowie.
kemoturf pisze:Scyntygrafia aby wykonać PET, to jakaś bzdura.
zosia bluszcz pisze:Czy mógłbyś nam zdradzić kto powiedział Ci, że warunkiem sine qua non wydania skierowania na badanie PET PSMA w ramach NFZ jest uprzednie wykonanie scyntygrafii?
zosia bluszcz pisze:Zarządzenie NFZ, o którym piszesz jest pochodzącą z 2011 roku skamienieliną wynikająca z lenistwa MZ i/lub NFZ - zarówno PET-CT PSMA znakowany 68Ga, jak i ten znakowany 18F (wykonywany w ŚCO) jest od wielu lat refundowany czego liczne przykłady/dowody mamy na forum.
zosia bluszcz pisze:Moim zdaniem wykonywanie nieobojętnej dla zdrowia scyntygrafii (radioizotop Technetu) jest totalnie bez sensu.
zosia bluszcz pisze:Nikt nie sugerował Ci dublowania wizyt u prof. WM. Skoro Tata widzi się z prof. w kwietniu wizytę przewidzianą na maj może spokojnie odwołać zwalniając w ten sposób miejsce dla innego pacjenta.
Plaster52 pisze:jeden z uczestników naszego Forum - TAD2023 w stosunkowo niedługim czasie uzyskał termin wizyty u prof. W.M. z Gliwic.
zosia bluszcz pisze:Jeśli Tata zmierza do sRT, to powyższa lista konsultacji może zostać śmiało zredukowana do 1, a maksymalnie 2 pozycji - dr Majewski i ewentualnie dr Czarniecki.
zosia bluszcz pisze:Ja rozumiem, że rodzina chce dobrze, ale jeśli nie rozegra tego we właściwy sposób istnieje duże ryzyko, że pacjent zamiast być podmiotem w procesie leczenia stanie się przedmiotem, którego opinii rodzina nie bierze pod uwagę.
zosia bluszcz pisze:Napisałeś, że Tata cierpi na nadciśnienie, ale nie napisałeś czy jest ono skutecznie leczone.
zosia bluszcz pisze:Czy mogłbyś napisać
- czy Tata jest szczupły i aktywny
- czy tez może ma nadwagę/jest otyły (BMI?) i prowadzi siedzący tryb życia
- czy cierpi na cukrzycę i bierze w związku z tym leki (jakie?)
- ma wysoki cholesterol i bierze statyny (jakie?)?
zosia bluszcz pisze:Byłabym wdzięczna gdybyś jednak wkleił cały raport patologa w formie załącznika w formacie JPEG (obrazek).
kemoturf pisze:[badania porównawcze pokazują, że scyntygrafia jest zdecydowanie gorsza od PET-PSMA jeśli chodzi wykrywanie zmian kostnych.
kemoturf pisze:Miałem 4 x PET-PSMA, wszystkie na NFZ, żadnego nie poprzedzało inne badani obrazowe!
Skierowanie miałem od urologa, od radioterapeuty, u onkologa jeszcze nigdy nie byłem.
zosia bluszcz pisze:Nie sądzę aby jakimkolwiek innym cywilizowanym kraju zmuszano pacjenta do wykonania badania, w dodatku z użyciem izotopu, wyłącznie w celu usatysfakcjonowania administracji szpitala.
zosia bluszcz pisze:Przy poziomie PSA < 0.1 ng/ml scyntygrafia NICZEGO NIE POKAŻE.
PET PSMA zapewne również nie, a wykonanie go w tym momencie prawie na pewno nie wpłynie na dalsze postępowanie, bo tak czy siak będzie naświetlana loża po prostacie oraz najprawdopodobniej węzły chłonne. Z duża dozą prawdopodobieństwa będzie to wyrzucenie pieniędzy w błoto i nie ma znaczenia czy będą to pieniądze publiczne (NFZ), czy prywatne.
RafalW pisze:Taki plan działania został nam zarekomendowany przez lekarza i staramy się go realizować. Być może na kolejnych wizytach (u dr Czarnieckiego i dr Majewskiego) poznamy jeszcze inne, może sprzeczne opinie i będziemy musieli wybrać któremu lekarzowi zaufać.
allmartt pisze:Czemu tak trzymacie się dra Cz. skoro koledzy już Was nakierunkowali na dalszy etap leczenia, którym jest radioterapia. Co jego opinia na tym etapie może wnieść do sprawy? A jeżeli jego opinia będzie sprzeczna z opinią profesora M.?
RafalW pisze:Tata nie przyjmuje tego do wiadomości, nie jest też niestety dobrze zorientowany w charakterystyce swojej choroby. Interesuje go tylko czy będzie miał skutki uboczne czy nie (...) Być może jeśli racjonalne myślenie jest ograniczane przez zrozumiałe emocje i lęki to wskazane byłoby sięgnięcie po pomoc odpowiedniego specjalisty,
allmartt pisze:Czemu tak trzymacie się dra Cz. skoro koledzy już Was nakierowali na dalszy etap leczenia, którym jest radioterapia. Co jego opinia na tym etapie może wnieść do sprawy? A co jeżeli jego opinia będzie sprzeczna z opinią profesora M.?
allmartt pisze:Widzę, że od początku jesteście pod opieką Warszawskiej kliniki H. Ja niestety nie mam dobrej opinii o tej placówce, zarówno jeżeli chodzi o przeprowadzoną biopsję, jak i też ocenę histopatologiczną w łódzkim D.C. i nie jestem osamotniony w tej opinii.
Plaster52 pisze:Może więc zamiast wydawać środki finansowe na wizytę u dra Cz. spróbuj zorganizować dla Taty wizytę u dobrego psychoonkologa.
RafalW pisze:To było ważne dla taty, żeby usłyszał, że dr Cz. też wskazuje na RT i nie sugeruje czekania. Być może dzięki temu już się pogodził, że innego wyjścia nie ma
RafalW pisze: NIO - bardzo niemiła wizyta, pierwszy raz miałem okazję doświadczyć od lekarza krzyków i traktowania pacjenta jak najgorszego intruza i nieudacznika.
Pani dr, której nazwiska wolę nie podawać, sposób w jaki prowadziła wizytę był skandaliczny i obaj z tatą wyszliśmy roztrzęsieni. Wyraziła przy okazji swoje mocno negatywne zdanie o leczeniu RGK prywatnie w PL sugerując, że sami jesteśmy sobie winni.
RafalW pisze:Za 2 dni mamy wizytę u dra Majewskiego w Sosnowcu
Plaster52 pisze:Wierzę, że konsultacja u prof.W.M. pozwoli Wam odzyskać chociaż część wiary w sens leczenia refundowanego przez NFZ.
RafalW pisze:Gdyby tak wyglądały wszystkie wizyty lekarskie to nie byłoby na co narzekać
RafalW pisze:Jedyną niewiadomą pozostaje teraz kiedy uda nam się wykonać PET-PSMA i ile będziemy czekać na opis. W trakcie badania Tata musi wyprosić u dr wykonującego szybsze przygotowanie opisu tak, byśmy mieli wynik przed wizytą w Gliwicach.
RafalW pisze:Jedyną niewiadomą pozostaje teraz kiedy uda nam się wykonać PET-PSMA i ile będziemy czekać na opis. Z informacji, które otrzymaliśmy w rejestracji wynikałoby, że mamy spore szanse na termin w drugiej połowie maja
kemoturf pisze: Ja bym wybrał wariant 1.
leonardo556 pisze:Kemoturf widzę, że zmieniłeś zdanie .
kemoturf pisze:Nie zmieniałem. Pisałem to samo parę postów powyżej.
RafalW pisze:24.01.2023 - 0,054 ng/ml
27.03.2023 - 0,073 ng/ml
25.04.2023 - 0,098 ng/ml
25.05.2023 - 0,074 ng/ml
29.05.2023 - 0,186 ng/ml
Zakładam, że Tato oczywiście wykonuje kolejne badania PSA w tym samym laboratorium i na tym samym analizatorze ?RafalW pisze:Czy ten wczorajszy odczyt PSA= 0,186 ng/ml powinniśmy traktować jako wiarygodny, czy jako jakiś jednostkowy błąd aparatury?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 81 gości