Na wstępie chciałbym podziękować w szczególności aktywnym użytkownikom tego forum, utrzymujących jego wybijający się poziom

Chciałbym się z wami podzielić historią choroby mojego taty oraz zasięgnąć porady.
Tata, rok urodzenia 1957
PSA
2008-01-30 - 0.1 ng/ml
2014-11-18 - 0.9 ng/ml
Tata po problemach z częstym nocnym oddawaniem moczu zgłasza się do urologa, który zleca badanie PSA i USG
2018-03-02 - 8.210 ng/ml
2018-04-25 - 8.97 ng/ml
Kolejna wizyta, urolog zleca biopsję prostaty.
2018-05-22
BIOPSJA
Ad 1-12. We wszystkich wałeczkach obraz Raka gruczołowego zrazikowego zajmujący od 50% (w 5 z 12 wałeczków), poprzez odpowiednio 75% (w 2 wałeczkach), 90% (w 1 wałeczku) do 100% (w 4 z 12 wałeczków) powierzchni wałeczka, w stopniu zaawansowania histopatologicznego wg. Gleasona 7 (4+3).
2018-06-28
PSA 9.54 ng/ml
2018-07-02
TK
2018-07-04
SCYNTYGRAFIA
nie wykazuje zmian:
Tata w międzyczasie zapisany na RP laparoskopowo w Łodzi na październik 2018.
W międzyczasie odkrywamy na forum informację o możliwości operacji w Polsce u dr. Salwy, na co się decydujemy.
2018-07-12
mpMRI (3T - Katowice)
2018-08-02
RP w Warszawie przy użyciu ap. Da Vinci - op. dr. Salwa
HISTOPATOLOGIA POOPERACYJNA (Wkleilam wlasciwe dokumenty. -zb)
2018-09-13
PSA pooperacyjne - 0.057 ng/ml
Tata przestaje mieć problemy z nietrzymaniem moczu i w połowie października 2018 wraca do pracy.
2018-11-05
PSA 0.127 ng/ml
Jak widać PSA po RP zaczyna znowu rosnąć.
W międzyczasie tata miał wizytę w poradni radiologicznej w Tomaszowie Maz. u dr. Owczarka, który zalecił naświetlanie loży pooperacyjnej.
Później tata odbył konsultację z dr. Salwą, który odradził na razie takie leczenie z uwagi na:
1. skutki uboczne w postaci nietrzymania moczu
2. ocenę, że komponenta systemowa jest u taty dominująca, więc naświetlanie ewentualnych komórek nowotworowych w loży pooperacyjnej nie da zasadniczego efektu, bo prawdopodobnie komórki nowotworowe rozsiały się już gdzieś dalej.
Na początku października 2018 urolog przepisał tacie Bikalutamid oraz Xanderla LA (goserelina).
Tata nie brał jednak na razie tych leków, żeby nie zaburzać pomiaru PSA 3 miesiące po operacji.
Tymczasem recepty się przeterminowały, i tata jutro jedzie do swojego onkologa po ponowne przepisanie leków hormonalnych.
I teraz, co robić dalej, jaką ścieżkę wybrać?