Lesnieska pisze: Pozniej wyszedl ze szpitala, ale wrocil tam 9.10.18r bo w nocy bardzo go bolalo, zatrzymal sie tez mocz. i od tego 9 jest znowu w szpitalu,
Ale ze to moj ojczym, nie traktują mnie jak rodzine.
kemoturf pisze: Czy zlecono scyntygrafię całego kośćca? To badanie izotopowe o dużej czułości.
Jestem zaskoczony propozycją radioterapii. Co chcę naświetlać? Całego człowieka? Trzeba dokładnie wypytać. Sam jestem ciekaw.
Wątroby się raczej nie naświetla chyba, że stereotaktycznie. Tu raczej preferuje się resekcję zmian, ale to tylko jedno ognisko. Ogniska są w środpiersiu i liczne w miednicy.
PSA bardzo niskie, jak na tak rozsianego raka. Gleason wysoki. To niestety często wróży raka słabo poddającego się terapii.
Myślę, że należy niezwłocznie rozpocząć systemowe polegające na hormonoterapii rozszerzonej o wczesną chemię, 6 wlewów Docetaxelu. Badania pokazały sporą poprawę całkowitego czasu przeżycia, przy takim podejściu. Nie jest to jednak leczenie o charakterze radykalnym tylko typowo paliatywne. Jak skuteczne? Trudno powiedzieć, niektórym starcza na 2 lata i następuje progresja, a innym na 7-8 lat.
Lesnieska pisze:
Czy możemy zapisac ojczyma na wlewy z kurkuminy i z witaminy C? Olej konopny CBD?
Ojczym się czuje dobrze, nic go nie boli, jedynie nie może siedzieć. Apetyt ma, spi w nocy. Zacewnikowany, czasem jest krwiomocz.
Lesnieska pisze:Tylko komu mamy zawieźć te wycinki? do laboratorium jakiegoś dobrego czy do profesora? Powiedzieć, że podejrzewamy że może to być rak drobnokomórkowy i żeby zbadali pod tym kątem. Ale gdzie jechać?
Przetłumaczyłam sobie ten artykuł, ale nie wiem czy dobrze zrozumiałam co do długości życia? Najpierw cos o 5-17 miesiącach a póżniej mediana 7 lat. I trochę zwariowałam, bo nie rozumiem.
Lesnieska pisze:Ojczym jutro ma dostać zastrzyk Xanderla LA, 10,8 mg, implant w ampułko-strzykawce.
Lesnieska pisze:A jeszcze przed świętami chcą zacząć chemię, 6 wlewów (centrum onkologiczne w Radomiu).
Lesnieska pisze:Pytaliśmy o badania krwi, rezonans oraz scyntygrafię kości.
Lekarz (nie będę podawac nazwiska) zapytał: Ale po co? Nie ma sensu robić żadnych badań.
I powtórzył piętnaście razy, że jest to rak bardzo, bardzo agresywny...
Lesnieska pisze:Apo-Flutam jest brany już prawie miesiąc, po tym zastrzyku, który będzie jednak w piątek, dalej przez 30 dni bez przerwy Apo-Flutam,
Lesnieska pisze:W piątek poprosimy o skierowanie na scyntygrafię, chociaż będzie ciężko, ponieważ nasi lekarze niekoniecznie czują potrzebę wykonania jej.
Ostatecznie można zrobić odpłatne. To nie jest bardzo drogie badanie.
Lesnieska pisze:marzec 2018 - 5 ng/ml
lipiec 2018 - 17 ng/ml
później (kiedy?) znowu 5 ng/ml
teraz (listopad 2018) prawie 8 ng/ml, po 3 tyg na Apo-Flutamie.
Lesnieska pisze:1. PSA 9.11.2018 wynosiło 7,929 ng/ml (spadło z 30 ng/ml), czyli hormony coś działały.
Nagle z 9.11.2018 do 27.11.2018 skok dwa razy tyle.
Czy to hormonoodpornosc mimo zastrzyku? Czy to wina antybiotyku który jest brany od 22.11.2018?
Lesnieska pisze:2. Jeśli hormony nie działają wcale to chemia będzie?
Lesnieska pisze:3. Czy ktoś słyszał o łączeniu chemii z metadonem ?
Lesnieska pisze:Witam mogła by Pani pokierować mnie do tej kliniki w Niemczech bardzo dziękuje
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 338 gości