Po pierwsze biopsja. Pobrano tylko 4 próbki, do 1cm, czyli właściwie nie powinny podlegać ocenie. Dla scislosci - pobrano 8 wycinkow, po 4 z kazdego plata. -zb
Standard mówi o próbkach diagnostycznych minimum 1cm. To aż niewiarygodne, jak można tak spartolić temat. Standardem jest 12, po 6 z każdego płata. Po 2 z podstawy, z części środkowej i szczytu. Mamy w ten sposób przegląd całej prostaty. To jest wytłumaczeniem dlaczego wynik z biopsji tak bardzo odbiega od operacyjnego. Po prostu ocenę z biopsji wykonano na podstawie niediagnostycznych próbek i do tego w niewystarczającej ilości, aby mieć szerszy obraz problemu. Zakładam, że patolog odróżnia utkanie GS 5 od GS 3.
Przed operacją lepiej było zrobić MRI bo prawdopodobnie pokazałoby więcej niż zamieszczone TK. MRI lepiej obrazuje tkanki miękkie. Sądzę, że byłoby widać przekroczenie torebki.
Po drugie operacja. Była laparoskopowa, czy otwarta. Podejrzewam, że laparoskopowa.
Konsekwencją lichej biopsji była operacja przeprowadzona, jak dla GS7, a nie 9. Przy takim Gleasonie powinna być wykonana rozszerzona limfadenektomia miedniczna, a usunięto tylko węzły zasłonowe. Komórki nowotworowe pozostały u podstawy w sąsiedztwie pęcherza oraz w szczycie.
Niejasne jest, czy dodatnie marginesy wynikają z nacieku raka poza prostatę, czy z nieumiejętnego wypreparowania torebki. Fakt jest faktem, iż komórki rakowe pozostały. Margines chirurgiczny wg patologa jest negatywny (R0). -zb
Co jeszcze stwierdzono:
- naciek jednostronny na pęcherzyk,
- naciek na pnie nerwowe, Nie pnie nerwowe lecz przestrzenie okolonerwowe (Pn1= perineural invasion). - zb
- przekroczenie torebki, ale nie podaje się gdzie,
- naciek na tkankę tłuszczową okołogruczołową,
- zajęty węzeł. (1/6)
No i do tego Gleaason 4+5. Razem daje to obraz, lekko mówiąc, taki sobie. Należy też powiedzieć, iż jak na stan kliniczny PSA było dość niskie, co niestety często objawia się rakami bardziej opornymi na leczenie.
Zastanawia też zdanie dot płata prawego "Grade Group 5 zajmuje około 80% przekrojów płata" To skoro 20% zajmuje tkanka zdrowa i Gs4, to oznaczenie 4+5 chyba jest nieprawidłowe. Tylko powinno być 5+4. Niestety w raku 9 są 2 ta lepsza, gdy piątek jest mniej i gorsza, gdy piątki są przeważające.
Co ja bym zrobił:
1. Poczekał na PSA po operacji. 6 tygodnie to taki złoty standard.
2. Wykonał PET w zależności od wysokości PSA, przy niskim PSA PET PSAM z Ga68, przy wyższym z Choliną. PET powinien dać obraz całego organizmu i pokazać, gdzie jeszcze są przerzuty i czy można ewentualnie ująć je w planie naświetlania. Węzły miednicy można.
3. Po badaniu wdrożyłbym hormonoterapię, ze względu na rak dużego ryzyka i sporo słabych rokowniczo czynników. Hormonoterapia powinna trwać 2,5-3 lat.
4. Około 3 miesięcy po operacji, jak wszystko się już wygoi i wróci do normy podjąłbym naświetlania opracowane na podstawie PET, tak aby uwzględnić inne możliwe miejsca przerzutów, a nie tylko naświetlać loże po prostacie, którą też naświetlać oczywiście trzeba.
Ur. 1964. 03'2013 PSA - 5.07ng/ml; X'2013 - 12,06ng/ml, pierwsza biopsja negatywna; XI'2013 druga biopsja negatywna; V'2014 PSA - 52.06ng/ml; VI'2014 - trzecia biopsja, Adenocarcinoma solidum
GS (5+5) w prawym płacie; VI'2014 TK, scyntygrafia, bez ognisk, RM 2cm zmiany NPL w strefie obwodowej prostaty w prawym płacie; koniec VI'2014 radykalna prostatektomia Adenocarcinoma
GS 9 (4+5), komórki raka w naczyniach i nerwach, pT2b, margines ujemny 0,1mm; VIII'2014 PSA po operacji 7ng/ml; PET-CH - przerzuty do węzłów;
IX'2014 - początek hormonoterapii Zoladex;
X'2014 r IMRT węzłów w miednicy 50Gy 25 frakcji; XI'2014 PSA 0,04ng/ml, I'2015 PSA 0,04ng/ml, II'2015 PSA 0,03ng/ml, III'2015 PSA 0,02ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, V'2015 PSA 0,03ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, VII'2015 PSA<0,01ng/ml, IX'2015 PSA<0,01ng/ml, XI'2015 PSA<0,01ng/ml, XII'2015 PSA 0,002ng/ml, II'2016 PSA 0,005ng/ml, wit. C dożylnie 2x25g,
IV'2016 PSA0.000 ng/ml, wit. C dożylnie 4x25g, V'2016 PSA 0.000ng/ml, VII'2016 wit. C dożylnie 4x25g, VIII'2016 PSA 0,000ng/ml, kontynuacja suplementacji i Zoladexu, XI'2016 0,000ng/ml, II'2017 0,000ng/ml, badanie
CTC - 1350/ml,
3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, V'2017 0,000ng/ml,
CTC - 300/ml, VIII'2017 0,000ng/ml, 3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, I 2018
CTC 1800/ml, III 2018 PSA 0,000ng/ml,
Zoladex STOP, wlewy 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna,
CTC 850/ml V 2018 PSA 0.000 ng/ml Testosteron 162 ng/dl, wlewy 2 x Artesunate i 4 x Salinomycyna, VIII 2018 PSA 0.002 ng/ml Testosteron 924 ng/dl, CTC 100/ml, 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna, XI 2018 PSA 0,029, I 2019 PSA 0,079, II 2019 PSA 0,092 - 11 mcy bez HT, II 2019 CT - brak podejrzanych ognisk, powiększona głowa trzustki 55x45, III 2019 PSA 0,186, V 2019 PSA 0,41, VI 2019 PSA 0,52, VI 2019
PET PSMA F18, wznowa 6 mm w loży po pęcherzyku nasiennym, SUV 2,2, IX 2019 PSA 0,88,
Binabic, X 2019 PSA 0,26,
sRT na zmianę z PET - 33,75Gy w 5 frakcjach,
Binabic - stop, XII 2019 PSA 0,83, I 2020 PSA 1.38, II 2020 PSA 1.39, PET PSMA bez ognisk i przyczyn wzrostu PSA, III 2020 PSA 1.88, MRI bez ognisk nowotworowych, 1 IV 2020 Dipheriline, VI 2020, PSA <0,002, Testosteron 0,11 ng/ml, IX 2020 PSA 0,003, XI 6 wlewów kwasu salinomycyny, I 2021 PSA 0,002, III 2021 PSA 0,000, V 2021, resweratol, VI 2021 EGCG, Hydroxytyrozol, VI 2021 - III 2022 PSA 0,000, od II 2022 wlewy z salinomycyny i kurkuminy na przemian co 3 tygodnie, od IV 2022 bez HT, IX 2022 PSA 0,202, XI 2022 PSA 0,549, XII 2022 PSA 0,82
PET-PSMA wznowa w loży 5mm, bisko spojenia łonowego SUV max 15, II 2023 PSA 1,693, II 2023
sRT 36,25Gy w 5 dawkach, III 2023 początek wlewów salinomycyny i shogaolu, IV 2023 PSA 0,699, V 2023 PSA 0,386, VII 2023 PSA 0,261, IX 2023 PSA 0,205, XI 2023 PSA 0,199ng/ml
Mój wątek z forum