Ponieważ tata jest młody, jak na pacjenta z rakiem prostaty, leczenie powinno być raczej intensywne - u panów w tym wieku organizm produkuje jeszcze dużo testosteronu, nowotwór zwykle rozwija się szybko. Czy tata ma prowadzącego onkologa? Trzeba dobrze zaplanować ścieżkę leczenia - które leki wybrać, w jakiej kolejności je zastosować.
Badania kliniczne
Oferują szansę na dostęp do nowych, jeszcze nie zatwierdzonych, ale obiecujących środków lub też do leków nierefundowanych testowanych w nowych kombinacjach; jest ryzyko otrzymywania placebo, lub wystąpienia nieprzewidzianych skutków ubocznych.
Trzeba koniecznie przebadać tatę pod kątem cukrzycy, zbadać panel cholesterolowy i wdrożyć dietę, ew. zmianę trybu życia i leczenie - hormonoterapia przez zablokowanie 90-95% produkcji testosteronu w organizmie obciąża metabolizm, co może pogorszyć istniejące już zaburzenia metaboliczne, które sugeruje wypis szpitalny.
Leki hormonalne, które bierze na dzień dzisiejszy można nazwać intensywnym leczeniem? Czy obrana ścieżka leczenia została dobrze zaplanowana?
Sposoby leczenia, które opisałaś są dla nas czarną magią. Czy na dzień dzisiejszy powinien być inaczej leczony? Czy należy poczekać na rezultaty w/w leków?
Nie do końca rozumiem, to są instytucje, które prowadzą badania na temat leczenia nowymi sposobami i je testują? Uważacie, że warto się do nich zapisać? Na czym to polega?
Jak można zwalczyć zaburzenia metaboliczne?
Tato już zmienił dietę. Pokarmy, które odrzucił: przede wszystkim cukry, kawę, alkohol, smażone mięso. Głównie bazuje teraz na kaszach, świeżo wyciskanych sokach z buraka, marchwi, zielonego ogórka, [...] pomidorów, ziół, czasami pomarańczy. Pije codziennie zieloną herbatę, sok z granatu, doprawia przyprawy kurkumą z pieprzem. Je chleb, gorzką czekoladę, rzadko ziemniaki, zupy na bulionach na kościach.
dodaje czasem olej lniany do soków można łączyć? (nie potrafi wypić samego oleju),
Schudł już około 10 kg. Czy powinien więcej jeść żeby waga nie leciała w dół?
Pozwolę sobie zadać pytanie czy tato może pić z lekami, które bierze olejek CBD o stężeniu 2,8%?
Czy on działa czy to tylko pogłosy?
Słyszeliśmy o wstrzykiwaniu witaminy C? Co o tym myślicie w tym przypadku?
Ostatnio widziałem, że użytkownik kemoturf wspomaga się wlewami z kurkuminy i salinomycyny, czy robienie takich wlewów w naszym konkretnym przypadku ma zastosowanie?
bela71 pisze:Co do wit. C., to potwierdzenia naukowego skuteczności nie ma, poza niekiedy entuzjastycznymi świadectwami osób stosujących, bez 100% pewności, że to co zadziałało to faktycznie była wit. C a nie inne leczenie. Co działa świetnie w próbówce i u myszy, nie musi zadziałać w reaktorze chemicznym jakim jest ludzki organizm.
U taty rozpoczeto standardowe leczenie, prawidłowy pierwszy krok. Jak pisałam, po miesiącu dobrze jest sprawdzić efekty. Warto jednak pomyśleć nad dołożeniem czegoś jeszcze, zwłaszcza, że i wczesna chemioterapia, i ewentualny udział w badaniach klinicznych powinny być rozpoczęte w ciągu najbliższych miesięcy.
Tata powinien mieć prowadzącego onkologa lub urologa (a najlepiej specjalistę od urologii onkologicznej), który poprowadzi leczenie. Dobrze też znaleźć innego lekarza albo dwóch i skonsultować terapię. Na pewno trzeba porozmawiac o wczesnym podaniu docetakselu.
A ile w tej chwili waży w stosunku do wzrostu? Bo jak się schudnie z 95 na 85 to co innego niż z 68 na 58 kg.”
Dobre opisy środków t.zw. medycyny integratywnej są na portalu MSKCC:
https://www.mskcc.org/cancer-care/diagn ... h?letter=R”
Kemoturf podszedł do sprawy naukowo - zrobił najpierw tak zwana płynną biopsję, oznaczając komórki nowotworowe krążące we krwi, a także ich wrażliwość na kilka substancji, które przynajmniej w probówkach wykazują działanie przeciwnowotworowe. Wybrał te dwie substancje, które wykazywały największą skuteczność w przypadu jego własnego nowotworu i - wedle powtórnej biopsji - solidnie przetrzebił komórki krażące w organizmie. Jeden minus - tanie to nie jest.
Co do wit. C., to potwierdzenia naukowego skuteczności nie ma, poza niekiedy entuzjastycznymi świadectwami osób stosujących, bez 100% pewności, że to co zadziałało to faktycznie była wit. C a nie inne leczenie. Co działa świetnie w próbówce i u myszy, nie musi zadziałać w reaktorze chemicznym jakim jest ludzki organizm.
Warto na pewno suplementować wit. D3, koniecznie razem z wit. K2MK7, żeby wapń szedł do kości, a nie do tkanek miękkich. Chyba, ze tata pracuje na krótki rękaw na świeżym powietrzu od wczesnej wiosny do późnej jesieni, wtedy ma własną.
….Na pewno potrzebne są duże dawki, nawet do 1.5 g na kg, podawane przez dłuższy okres czasu. Osobiście poznałem takie przypadki.
…..Na pewno jest to terapia trudno dostępna i praktycznie stosowana przez niewiele ośrodków. Można skonsultować się z osobami, które wiedzą więcej.
Rodzeństwo pisze:Kemoturf napisz proszę o jakie fundacje chodzi, gdzie moglibyśmy spróbować ubiegać się o jakiekolwiek dofinansowanie.
zosia bluszcz pisze:Na co chcecie zbierac pieniadze?
Czlowiek, o ktorym pisze Ankama1982, zbiera fundusze na nierefundowany (ale zarejestrowany) Enzalutamid (Xtandi) - koszt miesiecznego leczenia ok 8 tys. zl.
Robi to przez fundacje Alivia.
Nie sadze aby przez Alivie mozna bylo zbierac pieniadze na kuracje srodkami niezarejestrowanymi. Ale spytac oczywiscie nie zaszkodzi.
Rodzeństwo pisze:Dzisiaj chciałbym się was spytać o mierzalność działania wit. C na raka/komórki rakowe. Czy jest możliwość wykonania jakiegoś badania żeby stwierdzić czy wit. C dożylnie działa? Wiem, że jest badanie PSA, ale czy jest jeszcze inne, które określa ilość komórek nowotworowych?
Rodzeństwo pisze:Dr Szaluś przepisał tacie 2 x w tygodniu po 45 g (na sesje) dożylnie wit. C. Ze względu na sporą odległość tato będzie miał podawaną wit. C w swoim mieście. Tutaj w placówce zalecili mu, żeby brał raz w tygodniu po 90g. Co o tym myślicie? Kemoturf podałeś raz link do artykułu o wit C. Z tego co czytałem powinno się podawać max. po 50 g. na sesje, prawda? Wyczytałem tam również, że pomiędzy sesjami powinno się suplementować wit. C po 4g na dzień (w dni które nie ma podania wit. C dożylnie), prawda? Może być w proszku rozcieńczony z woda?
Rodzeństwo pisze:Czy podczas brania wit. C dożylnie powinno się suplementować magnes i żelazo?
Rodzeństwo pisze:Tato powinien mieć wykonane badanie PET?
ewelinka8 pisze:Ja jednak tego badania nie polecam. Metoda Pachmann ma bardzo słaby punkt. W przypadku jakiegokolwiek zapalenia w organizmie, komórki które przjedą do obiegu jako zapalne nie będą odróżniane od tych rakowych i są wliczane do wyniku.
Powiedział również, że na ten moment nie zastosuje leczenia bisfosfonianami, ponieważ spowolni to leczenie w/w lekami.
Co w takim przypadku możemy zrobić?
No to dlaczego lekarz onkolog z Gliwic nie przepisał bisfosfonianów? Nie rozumiem tego..
Czy przy bieżących lekach tato może mieć hipertermię? W poniedziałek ma zacząć cykl. Co miesiąc jeden, przez 5 miesięcy.
Jest inne badanie oprócz scyntygrafii kości (dokładniejsze), żeby zobaczyć czy przerzuty są mniejsze/większe?
Jak mamy sprawdzić czy dotychczasowe leczenie działa, oprócz wyniku badania PSA?
Tato bierze wit. D 20 000 jedn. na 800 jednostek k2mk7.
Przy obecnej sytuacji z kościami powinien mieć ruch? Spacery, itp ? Niestety, pogoda nie dopisuje..
W poniedziałek jedziemy do ortopedy do Warszawy, zobaczymy co nam powie.
Ostatnio niestety nasilił się ból kości, może to być spowodowane zanikiem testosteronu?
Ile czasu może działać hormonoterapia? - Ona wyhamuje rozwój choroby, że gorzej nie będzie na razie, jak działa?
Rodzeństwo pisze:Tato na ten czas jest leczony HT, już wątek jest toczony, ale czemu lekarz nie zdecyduje się na CHT - docetaxelu? Czy ten lek docetaxel nie musi być wprowadzony do 6 miesięcy od rozpoczęcia HT? Czy w późniejszym okresie również lekarz może wprowadzić do leczenia docetaxel? Może jakby zostawia go sobie na 'później'? Chcemy iść jeszcze do innego lekarz tylko po badaniu TK. Widziałem, że tato Paweltoronto jest tak leczony.
bela71 pisze:Tu skorzystam z okazji i podpytam - czy w pewnym momencie może już być zbyt późno na "wczesną" chemię? W którymś wątku mi się obiło o uszy okres dwóch miesięcy.
"Wczesna" ChT to docetaksel podawany w okresie, kiedy rak jest jeszcze w pełni hormonozależny (czyli sama HT utrzymuje PSA pod kontrolą). Chodzi o wybicie komórek, które od początku są hormononiezależne, żeby nie namnażały się spokojnie podczas kiedy te hormonozależne padają z głodu przy HT. Uznaniowo przyjmuje się, że wczesny docetaksel (up-front docetaxel) podaje się w ciągu pół roku po rozpoczęciu HT. Termin 2-miesięczny być może był wymuszony przez warunki zakwalifikowania się do badania klinicznego.
Kiedy PSA na HT zaczyna rosnąć - wtedy mówimy o początkach hormonooporności. Próbuje się wtedy manipulować lekami pierwszej generacji dodając/odemując bikalutamid. Po osiągnięciu hormonooporności w Polsce lekiem pierwszej linii jest ciągle jeszcze docetaksel, podczas gdy np. w USA już w przeważającej większości przypadków najpierw stosuje się abirateron lub enzalutamid.
Rodzeństwo pisze:Mam jeszcze jedno pytanie - jakie tato powinien sobie wykonywać badania sam na własną rękę ? Na pewno wit. D3, wapń, testosteron. Jakie badania jeszcze żeby zobaczyć stan zdrowia? W razie czego zobaczyć co należy suplementować? Albo na co powinniśmy zwrócić uwagę przy tej chorobie i na co mogą wpływać leki, które bierze? Czy mogą powodować np zatory ? (trochę strzelam tylko chce zobrazować o co mi chodzi).
czemu lekarz nie zdecyduje się na CHT - docetaxelu?
Albo na co powinniśmy zwrócić uwagę przy tej chorobie i na co mogą wpływać leki, które bierze? Czy mogą powodować np zatory ?
pozostaje leczenie np. lekiem Xtandi. Czy nie ma zamiennika?
Jest szansa, że również ten lek będzie refundowany?
Przeczytałem parę wątków i wiele osób zmaga się/szuka co dalej jak leczenie HT uodporni się. To mnie strasznie dręczy.
Tato jak jeździ do lekarza do Gliwic to mówi, że wizyta trwa około 5 min. Lekarz nie mówi mu co bierze, po co to bierze, jaki kierunek obiera.
Dostał od lekarza kwalifikację do STRONTU - jutro jedzie do Gliwic. Czy ktoś miał to leczenie na własnej skórze?
Mija juz miesiac od podania Strontu i bole nie ustepuja, wrecz przeciwnie, Tate bola jeszcze bardziej kosci po podaniu Strontu. Czekamy z nadzieja, az zacznie dzialac.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ed53, Google [Bot], skowronek, Tomek70 i 120 gości