rakar pisze:Z tymi pęcherzykami, to" jajca". Może, oj może wrukwić. Cóż, musisz walczyć, co, jak napisałeś, już zacząłeś.
Trzymaj się.
rakar pisze:Pamiętam, jak parę lat temu, niektórzy warczeli na Zosię, która niejako nakłaniała do wypożyczania bloczków parafinowych, bioptatów, do powtórnej oceny przez innego, o dobrej opinii, patomorfologa. Nawet dr P. Salwa po spotkaniu w Otwocku, w podziękowaniu, m.in., życzył dobrze wykonanych biopsji i dobrej oceny przez patomorfologa.
rakar pisze: ...życzył dobrze wykonanych biopsji i dobrej oceny przez patomorfologa.
Można powiedzieć, staliśmy się podmiotem, prekursorem w Polsce, który śmie podważać oceny, opisy, jak się wydaje, nie tylko przez histopato.
starys pisze:przeczytałem twój ostatni post, a potem przejrzałem cały twój wątek i nie znalazłem odpowiedzi na pytanie - skoro byłeś operowany w Urovicie w Chorzowie to dlaczego twoje preparaty pooperacyjne znalazły się w COI w Gliwicach?
Czy w sytuacji w jakiej się znalazłeś nie powinieneś zwrócić się z problemem do Urovity, bo przecież oni wybrali ten a nie inny zakład pat.?
Kurde, Stach sprawa wygląda bardzo dziwnie, podchodź do niej bardzo rozważnie i myślę że tak robisz.
rakar pisze:Z tymi pęcherzykami, to" jajca". Może, oj może wrukwić. Cóż, musisz walczyć, co, jak napisałeś, już zacząłeś.
trzymaj się.[/b]
krynia pisze:Witaj Staszku,
Nie mogę - z nieznanych przyczyn - wysyłać , ,,tworzyć" prywatnych wiadomości. Upatrywałam przyczyn tego stanu w niedoskonałości sprzętu, na który byłam skazana przez kilka ostatnich dni. Ale dziś, przy ,,normalnym" komputerze - też nie mogę i wyświetla się polecenie, abym się zarejestrowała, choć przecie uczyniłam to przed kilkoma laty....
W związku z powyższym odpowiadam w Twoim wątku -
PET PSMA z galem w Warszawie jest chyba tylko w HifuClinic i nie podlega refundacji.
My zdecydowaliśmy się na Bydgoszcz z uwagi na rekomendacje znajomych lekarzy. Ale widzę, że opinie są bardzo skrajne.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i trzymam kciuki za pomyślność zmagań z naszym wspólnym wrogiem.
kaczor pisze:
Ostatnio od onkologa dostałem informacje, że PET/PSMA z galem od niedawna jest refundowany
stanis pisze:3. CO W-wa - z niepotwierdzonych żródeł tam właśnie miał jeden z forumowiczów PET/PSMA/CT, gdzie nałożone są sekwencje fuzji (PSMA na CT).
To kluczowa sekwencja, której niestety nie robią w Bydgoszczy, a co jest standardem w świecie.
Stanis, PET PSMA 68Ga/CT z pewnoscia nie jest standardem, nawet w przodujacych krajach.
Trzeba pamietac, ze PET PSMA Ga68 nie jest badaniem idealnym, w obrazach mogą wystepowac rozmaite artefakta o czym musi wiedziec opisujący.
W dalszym ciagu sa prowadzone badania kliniczne celem ustalenia odpowiednich procedur. Radioznacznik ma b. krotki czas rozpadu i musi byc produkowany na miejscu.
Nie rozumiem o co chodzi z tym nalozeniem "sekwencji fuzji". Czy moglbys jasniej? Thnx -zb
Dotarła do mnie fantastyczna wiadomość, otóż zakład pat-morf po długim "zaparciu" wreszcie potwierdził, iż wyda wszystkie wszystkie materiały zarówno preparaty z biopsji jak i pooperacyjne - szkiełka + kostki parafinowe - do ponownego badania konsultacyjnego.
stanis pisze:2. Wczoraj zawiozłem do Krakowa preparaty biopsyjne i operacyjne do powtórnego przebadania, w zależności od wyniku wykonam następne kroki,
bela71 pisze:Czyli jednak wycięli pęcherzyki nasienne.
zosia bluszcz pisze:Oczekiwalam, ze zostana skrojone dodatkowe preparaty z newralgicznych miejsc - szczytu, odciecia cewkowego...
Wszak oprocz szkielek dostarczyles rowniez bloczki parafinowe?
Skrojono nowe preparaty ale z identycznych miejsc. Krojono/preparowano przez około tydzień. Jak zobaczyłem liczbę szkiełek i bloczków parafinowych to zdębiałem.
zosia bluszcz pisze:
W opisie mowa jest tyko o preparatach oryginalnych (wymieniono 2 numery, jeden, to zapewne biopsja, drugi RP - tutaj dwa szkielka byly uszkodzone).
walenty pisze:W końcu temat pęcherzyków nasiennych został definitywnie rozwiązany. W Twoich oraz w moich badaniach obrazowych 2-krotnie opisywane były czyli opisujacy radiolog coś widzi, ale nie wie czy cały czy kikut. Niektórzy operatorzy mają taką technikę cięcia (słowa prof. urol.).
walenty pisze:Wracając do Twego dalszego leczenia to odwzajemniam się dopingiem - przeszło rok temu ty mnie zachęcałeś do wizyty u radioterapeuty, bo PSA przekroczy ten magiczny punkt 0,2 ng/ml a tak sie bałem. Mogę Ci powiedzieć i pocieszyć, że chyba ta tomoterapia jest do zniesienia i jak na razie daje efekty pozytywne.
stanis pisze: Okazało się, iż CO IG dysponuje już galem jako radioznacznikiem.
Staszek pisze:W podsumowaniu muszę stwierdzić, iż prof. wyraził satysfakcję , iż konsultował już kilku naszych Forumowiczów. Jednocześnie zapewnił mnie, że z przyjemnością przybędzie na nasze kolejne Spotkanie Forumowiczów i wygłosi referat.
ttu pisze:moglbys wyjasnic na forum co to takiego SRT i o co w tym wszystkim chodzi z ta maska.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ann2, Iza, Paszwe i 191 gości