ttu pisze:Włodku myśle że dobrze było by uzyskać wiarygodną informacje ze źródeł medycznych i umieścić ją na forum przy jakim poziomie PSA należy powrócić do HT z dobrym skutkiem.
Pozdrawiam raz jeszcze.
ttu pisze:Witam. Wszedłem w 6-ty rok po prostatektomii radykalnej. Chciałem sie podzielic moimi osobistymi spostrzeżeniami. Co okolo 4 miesiące moje PSA wzrasta o okolo 0,4 ng
i mysle ze zatrzyma sie na wartosci około 1,9 ng.
ttu pisze:nalezalo wdrozyc leczenie uzupelniajace w postaci HT i RT co skptkowalo blokowaniem PSA przez okolo 5 lat do poziomu 0,003 ng. Zastanawiam sie nad wznowieniem HT lub zdiagnozowaniem miejsca wznowy i dopaleniem tego przez RT.
ttu pisze:Zastanawiam sie nad wznowieniem HT lub zdiagnozowaniem miejsca wznowy i dopaleniem tego przez RT. Czy ktos z Was mial podobny przypadek? Co o tym myslicie?
ttu pisze:Zastanawiam sie nad wznowieniem HT lub zdiagnozowaniem miejsca wznowy i dopaleniem tego przez RT. Czy ktos z Was mial podobny przypadek? Co o tym myslicie?
Pewnie zaraz dostane po glowie od administratorow za szerzenie czarow.
ttu pisze: Jednak PSA systematycznie rosnie co 3-4 miesiace wzrost o okolo 0,4 ng/ml.
Czy to juz jest czas by zarejestrowac sie do onkologa i jesli to co wybrac RT czy raczej HT?
Ja raczej stawiam na HT by zablokowac wzrost PSA. Co o tym myslicie?
Rakar. Nie jestem tu na forum nowicjuszem. Wydaje mi sie ze przeczytalem w temacie raka prostaty juz wszystkie ksiazki. Ale Pani doktor Grazyna Byrska-Kulesza, specjalista radiologii onkologicznej, zaskoczyla mnie duza wiedza w temacie.
Ona twierdzi, ze juz od PSA 0,5 ng/ml badania MRI czy PET wykazuja zmiany a przy 2,5 ng/ml, tak jak ja, to juz nalezalo przyjsc duzo wczesniej. Hmmmm, moze technologia poszla do przodu i maszyny sa duzo czulsze.
No coz, historia lubi sie powtarzac.
Dzis zaczynam badanie krwi na obecnosc kreatyniny i eGFR, potem rejestracja na rezonans i scyntygrafie, takie na razie otrzymalem skierowania, potem, jak sugerowala pani doktor, byc moze Eligard, ale wspomniala o jakiejs delikatnej chemii, ale nie takiej co to wlosy wylaza.
Troche sie ta chemia przerazilem, ale mnie uspokoila, ze to nic takiego strasznego, nie dajacego skutkow ubocznych typu wymioty, wypadanie wlosow, itp...
Nie mnie wtrącać się się w koncepcję leczenia pani dr. Dotąd mam na piśmie uwagę radioterapeuty. Chodzi o scyntygrafię. Napisano, jeżeli PET-CT, przedtem MRI, bo takie standardowe zalecenia, to po co scyntygrafia?
Użytkownicy przeglądający to forum: Maciej2996 i 336 gości