kris1 pisze:Anetka, konsultacja prywatna u onkologa wskazana, ponowne badanie PSA też, ale równolegle (już w poniedziałek) zarejestruj tatę do poradni onkologicznej, skierowanie nie jest potrzebne, DILO też, masz wynik PSA i badanie rtg to wystarczy. Chodzi o to, aby nie opóźniać badań i leczenia. Centrum onkologii można w każdej chwili zmienić.
No nie, to nie tak. Potrzebne jest wszystko, a w szczególności DILO. To przyspieszy w miarę normalną drogę do postawienia diagnozy, a brak karty niestety wydłuży, bo na diagnostykę "w normalnym trybie" czeka się niestety dużo dłużej
Kris,
zarzucasz mi, że piszę nieprawdę, ale to co napisałem Anecie wynika z mojego doświadczenia i powinieneś o tym wiedzieć, bo ty sam skomentowałeś moje ruchy w OCO, co niżej przytaczam:
Ustalamy dalsze badania, a więc biopsję, lekarz podaje termin a ja się go pytam, gdzie mam to badanie zrobić? Lekarz zdziwiony trochę odpowiada, że on to robi tu w tym gabinecie. Teraz ja jestem zdziwiony, ale i pozytywnie zaskoczony. No cóż… są lekarze i lekarze. Wyniki biopsji poznałem wczoraj.
[b]Urolog (nawiasem mówiąc z tytułem naukowym) przedstawia mi szczegółowo 3 ścieżki dalszego postępowania:
1- 1 1 - leczenie operacyjne, bo uznaje, że przy tych wynikach można to zrobić 2 - radioterapię 3 - kurację hormonalną
Wypytuję go jeszcze o różne sprawy i uzyskuję jasne odpowiedzi.
Podejmuję decyzję – leczenie hormonalne.
Otrzymuję recepty na Zoltadex i Apo-flutam i umawiamy się na pojutrze (16.03.2015) na zastrzyk w tym samym gabinecie.
Dzisiaj połknąłem pierwszą tabletkę Flutamu – „Kości zostały rzucone”…
Tak Kris, masz rację jeśli chodzi o post Anetki i twoją odpowiedź na jej pytania. Sorry.
Natomiast jeśli chodzi o twoje dalsze oceny i spostrzeżenia, to pozwolisz, że zachowam milczenie.
zapytajka pisze:Włodku, też zdziwiło mnie, że podczas przeszukiwania forum nigdzie nie natrafiłam na wzmiankę o tym szpitalu w Katowicach - pomyślałam, że może dlatego, że jest to prywatny szpital? I jednak większość ludzi kieruje swoją uwagę w pierwszej kolejności na szpitale publiczne, bo tam z założenia, jeśli nie na NFZ, to trzeba zapłacić...
dowalki pisze:
Dla mnie wskaźnikiem dziadostwa naszego systemu (?) opieki zdrowotnej jest fakt, że co tydzień na naszym forum zjawia się pacjent, który ma zaawansowanego raka często z przerzutami. To jak ten system (?) chroni ludzi przed nieszczęściem?
[b]Zródło, pls? zb
OK. Nie musisz sie fatygowac. Sama znalazlam:[/b]
http://forums.jimjimjimjim.com/index.ph ... diagnosed/
Wróć do POGADUCHY - ROZMOWY O WSZYSTKIM
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości