armands pisze:Tylko pozazdrościć efektów ;)
Przeczytałem Twój szlak bojowy i jestem pod wrażeniem. Twój przypadek może być dla mnie inspiracją, co do wyboru sposobu walki z rakiem.
Pozdrawiam "młody"
PS. rocznik 1961 się kłania.
miromat pisze:Tylko pozazdrościć efektów ;)
Przeczytałem Twój szlak bojowy i jestem pod wrażeniem. Twój przypadek może być dla mnie inspiracją, co do wyboru sposobu walki z rakiem.
Pozdrawiam "młody"
PS. rocznik 1961 się kłania.
Nie poddawaj się i nie dawaj się spławić, w końcu jeszcze całe życie przed nami . Musimy być twardzi (cokolwiek można przez to rozumieć) ;) Nasze kobiety tego chcą.
miromat pisze:Tylko że w moim przypadku to chyba dobrze, co nie?
armands pisze:
Może jakiś dyplom sobie przywieziesz z Oxfordu?
A co słychać u seniora?
Pozdrawiam
armands
miromat pisze:Witam wszystkich
Minęło 3.5 roku od RP, wczoraj zrobiłem wynik - 0.007ng/ml. Cieszy mnie to i utwierdza w przekonaniu że wcześnie wykryty i odpowiednio potraktowany skorupiak będzie tylko przykrym wspomnieniem i epizodem w życiu (ale do otwarcia szampana jest jeszcze przynajmniej 1.5 roku).
pozdrawiam
Mirek
miromat pisze:Witam wszystkich
Minęło 3.5 roku od RP, wczoraj zrobiłem wynik - 0.007ng/ml. Cieszy mnie to i utwierdza w przekonaniu że wcześnie wykryty i odpowiednio potraktowany skorupiak będzie tylko przykrym wspomnieniem i epizodem w życiu (ale do otwarcia szampana jest jeszcze przynajmniej 1.5 roku).
pozdrawiam
Mirek
pawelsta pisze:Gratulacje Mirku, tak trzymać
Użytkownicy przeglądający to forum: ArturKrk, Google [Bot], kemoturf, Patrycja i 302 gości