Dunol z mężem, Nergal, Rakar, Mrakad( mam nadzieję że ponownie z żoną) Bogdan 55, EL-Edward (może na krótko) i moja skromna osoba i chyba Ty smoku. Podobnie jak w Krakowie mile widziane są osoby nie zarejestrowane na forum.Ciekaw jestem kto potwierdził swoje uczestnictwo.Wiem o Joli,Władku i Włodku.Kto jeszcze?
dunol pisze:
Tubylcy mi donieśli, że hostel Wilson na Żoliborzu jest miejscem urokliwym, ale w wybranym przez nas terminie
- noclegi tylko w pokoju 6-osobowym plus kapsuły,
- nie ma mowy o grillu.
Andrzej tez zastanawiam się nad takim rozwiązaniem i jak Warszawiacy nic lepszego nie podpowiedzą to pozostaniemy przy Babuszce.smok45 pisze:
Włodku,a może zgodnie z tradycją spotkamy się w Babuszce?Blisko od stacji i część forumowiczów już miejsce ma oswojone.Tylko tym razem nie warto rezerwować stolika z nakryciem,bo zapewne o tej porze będą wolne miejsca i każdy przybyły zamówi sobie coś wg.własnego gustu.
W przypadku jednodniowego spotkania oczywiście gril odpada a Ci ktorzy zostaną na noc w Warszawie mogą zastąpić go wieczorną balangą.Dunol pisze: Czy naprawdę ten grill jest taki ważny?
dunol pisze:Edi - a czy stary, "babciny" sposób na migrenę, czyli mocna kawa plus sok z całej cytryny, nie pomógłby? Bardzo ci współczujemy, w końcu każdy chyba zaliczył masakryczny ból głowy.
kangur__2007 pisze:POD ŻADNYM POZOREM NIE OTWIERAĆ LINKÓW W NOTATKACH PO ANGIELSKU ZOSTAWIANYCH NA FORUM PRZEZ BOTY (ROBOTY SOFTWAROWE). LINKI SĄ JAK W BANKU DO ZAWIRUSOWANYCH STRON INSTALUJĄCYCH ROZMAITE ŚMIERDZIELE, TRUDNE DO PÓŹNIEJSZEGO WYPLENIENIA.
dunol pisze:Maluczko, a zjazd zamieni się w herbatkę we dwoje, bo ostanie się tylko Wlobo i ja.
Nie dopuśćcie!
kangur__2007 pisze:Maluczko, a zjazd zamieni się w herbatkę we dwoje, bo ostanie się tylko Wlobo i ja.
Nie dopuśćcie!
Dunol, mialaś swego czasu rację - to forum kipi perwersją.
kangur__2007 pisze:Maluczko, a zjazd zamieni się w herbatkę we dwoje, bo ostanie się tylko Wlobo i ja.
Nie dopuśćcie!
Herbatka we dwoje ma swój urok.Co prawda Wasza by przypominała "randkę w ciemno",a takowa jest zawsze ryzykowna.
Dunol, mialaś swego czasu rację - to forum kipi perwersją.
Co do perwersji, wydaje mi się,że to właśnie Kangur sugerował jakieś sprośności w rytm "Galopu Walkirii"
Ja nadal jak ta dziewica co to "i chciała by i boi się" nie jestem do końca zdecydowany co do udziału w spotkaniu.Żona mnie namawia do wyjazdu i to mnie najbardziej niepokoi.Na co ona liczy?
Pozdrawiam Andrzej
Wróć do SPOTKANIA ZE SPECJALISTAMI
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość