60l. BPH 3xBxneg.PSA 17.48ng/mlBx#4Gl.2+2cT2a

Tu opisz swoją historię choroby, zadaj pytanie i tu Ci odpowiemy

Nieprzeczytany postautor: kangur__2007 » 26 cze 2009, 16:05

ewaryn pisze:To Plewnicki. A co powiedział wczoraj urolog? Dlaczego, wiedząc że pacjent skłania sie ku RP przepisuje hormony? Jakoś tego wszystkiego nie jestem w stanie pojąć. A ,że planujesz długie życie to jest bardzo dobrze. Tak trzymaj!

Joziko, moim zdaniem należy agresywnie domagać się wyjaśnień dlaczego RP jest zdaniem urologa przeciwwskazana. Grzechem śmiertelnym polskiej urologii jest często spotykane ordynowanie pacjentom ze zdiagnozowanym CaP hormonów bez intencji podjęcia leczenia radykalnego. HT sama w sobie, bez innego leczenia niczego nie załatwia, za wyjątkiem tego, że po 2-3 latach na hormonach rak nabiera hormonoodporności i sytuacja zaczyna się robić gardłowa. HT pod nieobecność jasnego planu leczenia radykalnego jest czysto paliatywna. Jeżeli RP jest rzeczywiście przeciwwskazana z przyczyn obiektywnych, ale nie ma przerzutów i możliwe jest leczenie radykalne, to powinieneś dostać kombinację RT i HT - albo jednocześnie, albo jedną po drugiej.
KANGUR 2007 (Australia), ur.1954
zero objawów; VIII/2007 PSA 6,0; biopsja; diagnoza CaP cT2aNxMx, Gl.7 (3+4);
1/XI/2007 załonowa prostatektomia radykalna+PLND, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe
Histopatologia pooperacyjna: pT2cN0Mx, Gl.7 (3+4);
PSA nieoznaczalne od 8 tyg. po operacji (wtedy – poniżej progu czułości analitycznej 0,04, teraz – poniżej progu czułości analitycznej 0,01)

lipiec 2022 - PRAWIE 15 LAT PO PROSTATEKTOMII, PSA NADAL NIEOZNACZALNE
(tzn.poniżej progu czułości analitycznej mojego laboratorium, czyli 0,01 ng/ml)
Cała historia, opisana współcześnie, jest pod: http://forum.gazeta.pl/forum/w,37372,72041707,,Prostata_australijska.html?v=2
Awatar użytkownika
kangur__2007
 
Posty: 2320
Rejestracja: 27 wrz 2008, 15:39
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 26 cze 2009, 16:23

ewaryn pisze:Mrakad! Czy ta wzmianka o kolorach to chodzi o mnie? Uczyłam sie dopiero, robiłam to pierwszy raz w życiu, namęczyłam si ę jak diabli.... a Ty z mety to krytykujesz?

Ależ broń boże nie miałem Ciebie na myśli. Pierwszy zaczął kangur ale nie przesadzał. Trochę boldu i fioletu można było przyjąć jako manierę forumowicza. Ale potem drugi poszedł na kurs i zaczął tu eksperymentować czego się nauczył. :(
Nie lubie kakafonii barw, ale nie odmawiam nikomu chęci życia kolorowo.
Jak znajdę trochę czasu, to kolory stonuję. Bawiłam się kolorkami no i tak mi wyszło. Wszak życie powinno być kolorowe.

I tak trzymaj! Tutaj znamy się tylko z postów i każdy szczegół dodaje jakąś wiedzę o interlokutorze. Na przykład jakie lubi kolory.

Jeśli czytałas moje wcześniejsze posty to pewnie wiesz, że jestem największym czepiaczem się na forum.
Tak już mam.

Pozdrawiam]
Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 26 cze 2009, 16:35

joziko pisze:Jak uważasz,czy powinienem zrobić sobie prywatnie bad.PSA,skoro lekarz nie dał mi skierowania.Ostatnie (17,400) było robione w lutym br.?

Jeżeli nie stać Cię na wymuszenie na urologu/onkologu skierowania to zdecydowanie tak. Na Twoim miejscu pomyślałbym, czy nie wziąść faktury i nie przesłać jej do NFZ. W takich przypadkach jak Twój (szybko rosnące PSA bez jednoznacznej diagnozy) nie ma na co czekać. Kontrolne PSA trzeba robić w sensownych odstępach (dla Ciebie 6-8 tygodni, dla mnie 3 miesiące).
Teraz u mnie w życiu królują kolory szare i ja nic nie koloruję.Moje operacje (oprócz bioder) to już historia..ostatnia była 17 lat temu.Czy naprawdę nie czekał bym długo na konsultacje w warszawskim C.O.?Pisz od czasu,do czasu,bo brakuje tu Ciebie .

Do miesiąca. Ale możesz spróbować jak ja. Prywatna przychodnia (zupełny przypadek!!) i zaproszenie do gabinetu bez kolejek (nie mówię o tych na dole do pierwszej i właściwej rejestracji - kilka godzin).
Ale pamiętaj, CO w Warszawie nie jest wyrocznią. Są w Polsce wcale nie gorsze ośrodki (np. Gliwice, Kraków). WYbierz sobie do jakiego będziesz miał zufanie i w miarę blisko. Ważne jest byś miał dwie niezależne opinie.

Pozdrawiam,
Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: joziko » 26 cze 2009, 19:01

Cześć Kangur! Tak też myslałem i chociaż zrealizowałem receptę nie zamierzam narazie rozpoczynać żadnej kuracji. Sprawy są śmiertelnie poważne a lekarze każdy wg.swoich widzimisię stosują diametralnie różne metody leczenia .Skandal to najdelikatniejsze słowo,które mam pod reką !Ja polską służbę zdrowia miałem nieszczęscie poznać dość dobrze i naprawdę boję się iść kolejny raz do szpitala. Nie boję się żadnych operacji ,boję się ludzi zatrudnionych w Służbie... (o ironio!!)..Zdrowia.Nie porównuj australijskiej opieki medycznej do naszej SŁUŻBY,bo to nic nam nie da. Kompletnie nic.Jeżeli utrzymają to spokojne ,równe tempo,to optymistycznie zakładając moglibyśmy pogadać za 50lat ,ale wtedy będziemy w niebie ,a niektórzy (ja pewnie też) w piekle.Życzę wszystkiego dobrego ipozdrawiam!
1949r.4 biopsje w okresie 1 roku.Rozstrzygająca 23. 04 .09.Gleason 4 (2+2) PSA 13 .02.09:17,483wolne PSA 6%.
wym.prostaty:46x30x33 30.07.09 PSA 8,87
joziko
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:30
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 26 cze 2009, 19:03

ewaryn pisze:Mrakad! Czy ta wzmianka o kolorach to chodzi o mnie? Uczyłam sie dopiero, robiłam to pierwszy raz w życiu, namęczyłam si ę jak diabli.... a Ty z mety to krytykujesz? Jak znajdę trochę czasu, to kolory stonuję. Bawiłam się kolorkami no i tak mi wyszło. Wszak życie powinno być kolorowe.

Szanowna koleżanko z Forum
To ja jestem tym forumowiczem, który jutro kończy kurs grafiki i co nieco n/t tworzenia stron www. . Zapewniam Cię, że nie eksperymentowałem, ale uczyłem się ,m.in. na tym forum wstawiania kolorowych liter itp. Czy tylko ja ? A gdzie miałbym to robić? Dalej zapewniam Ciebie, że w niczym nikomu nie utrudniłem w pisaniu i uczestniczeniu na tym forum.
Gratuluję Ci, zrobiłaś to, co zamierzałaś, czyli "naumiałaś się" wstawiać kolory i "coś tam, coś tam" jeszcze.
Ewaryn, jest różnica pomiędzy wyrażaniem opinii a krytykanctwem w czambuł i podkreślanie "taki jestem". Brzmi to tak: "taki jestem i będę tak robił,no i co? ". "Taki jestem, taki być chcę, a was niech diabli wezmą..." pisał onegdaj filozof Fryderyk Nietzsche. Cóż, można i taki wizerunek lansować. Twórca jednego z bardzo ciekawych odłamów psychologii-psychocybernetyki , Maxwell Malz pisał, iż "każdy może rozpocząć wiodące do spełnienia życie, jeśli ma świadomość własnego wizerunku i potrafi go zmienić". Czy to źle, że mam ochotę nauczyć się czegoś nowego?
Jestem tutaj jednym z najstarszych forumowiczów. W pewnym sensie "docieraliśmy się". Nie mam do nikogo pretensji. Jest niepisany podział "ról''. Mimo, iż mam nie mniejszą wiedzę o leczeniu prostaty, to pozostawiam pisanie o leczeniu innym, którzy robią to znakomicie. I niech tak zostanie. Nie wtrącam się. Piszę raczej ogólnie, o swoim leczeniu, na bieżąco, czasem nieskładnie.
Wolę słowa proste, zrozumiałe, jak we fraszce Jana Sztaudyngera: "Słowa wykwintne, słowa piękne bledną wobec prostego, które trafia w sedno".
Może i można z czyjegoś pisania na forum ocenić piszącego, ale tylko częściowo. Uważam, że człowiek to nie maszyna. Ta sama fizyczna metoda leczenia u jednego sprawdza się w 95% a u innych nie. A leczenie psychiki, to co? Stan ducha chorego, leczącego się może dawać fałszywy o nim obraz.
A używanie kolorów? Pewnie , na jakieś preferencje wskazuje, czy zawsze? Oczywiście, mam swoje ulubione kolory, ale zapewniam Cię, że 40 lat temu inne preferowałem. Cóż, symptom czasów, symptom obyczajów. Dla jednych, czarno-białe obrazy na telewizorach za wczesnego Gomułki były dokładnie czarno-białe, a dla innych były kolorowe, bo dostrzegali jeszcze kolor szary. Eeee, dość na tym.


Życie nauczyło mnie, że nie zawsze się da "mądrze" przemilczeć zaczepki, zwłaszcza, jeśli zaczepianie daje komuś dziką satysfakcję, radość. Takim trzeba dawać odpór "godnościom osobistom" albo "siłom''.

Bardzo podoba mi się utworzona przez Ciebie stopka. Linijki są ładne, kolorowe, przyciągające wzrok. Tak trzymaj.

Pozdrawiam
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 26 cze 2009, 21:06

Dla miłośników Stanisłwa J. Leca:

"Tylko bardzo wielcy mogą pozwolić przeciwnikom podnieść głowę."

Pozdrawiam,
Mrakad,

P.S.
"Trzeba mieć dużo cierpliwości by się jej nauczyć"
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 26 cze 2009, 21:18

Joziko,
fajnie, że zrobiłeś stopkę. Twoje PSA jest do ... Obrazek
Potwierdzam to co wcześniej napisałem.

Pozdrawiam,
Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: joziko » 26 cze 2009, 21:46

Ja też tak uważam i zamierzam w poniedziałek zrobić prywatnie badanie,licząc po cichu ,że może te czeste biopsje podniosły PSA. Napisz jak się czułes przyjmując te leki przed RT.
Od razu zrobiło sie weselej jak zacząłeś tu pisać.,,ja wiedziałem,że tak będzie"
Spokojnej i dobrej nocy!
1949r.4 biopsje w okresie 1 roku.Rozstrzygająca 23. 04 .09.Gleason 4 (2+2) PSA 13 .02.09:17,483wolne PSA 6%.
wym.prostaty:46x30x33 30.07.09 PSA 8,87
joziko
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:30
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Mariusz » 26 cze 2009, 23:44

Joziko pisze:Jestem,po ...wizyce u urologa... starał sie mnie uspokoić,że nie jest tak żle.Proponował żebym jeszcze raz rozważył proponowaną w C.O. radykalną radioterapię... Nie widząc mojego entuzjazmu ,dał mi skierowanie na konsultację do profesora urologii w klinice urologicznej w Zabrzu,tam też byłbym ewentualnie leczony. Zaczął też leczenie. Zalecił 200 tabletek Flutamidu i zastrzyk Diphereline S.R.11,25MG.

OK - szkoda, że nie zapisał Flutamidu już w kwietniu. Nie znam Diphereline - przeczytaj czy przypadkiem może nie powodować w pierwszych dniach wytrzutu testosteronu tak jak ma to miejsce w przypadku zastosowania Zoladexu
Joziko pisze:Badanie PSA mam zrobić dopiero we wrześniu bo wtedy minie 6 miesięcy od ostatniego badania.

Trzymajmy się tego, co zostało już stwierdzone - mam tu na myśli biopsję. Oczywiście możesz zrobić badania częściej:
mrakad pisze:Na Twoim miejscu pomyślałbym, czy nie wziąść faktury i nie przesłać jej do NFZ. W takich przypadkach jak Twój (szybko rosnące PSA bez jednoznacznej diagnozy) nie ma na co czekać. Kontrolne PSA trzeba robić w sensownych odstępach (dla Ciebie 6-8 tygodni, dla mnie 3 miesiące).

Pamiętaj jednak że po pierwszym podaniu hormonoterapii wynik PSA może nieco "pływać" i nie odzwierciedlać sytuacji. Być może właśnie częstsze badanie pozwoli określić linię wzrostu lub spadku po zastosowanej blokadzie hormonalnej.
Dunol pisze:Joziko, ten lekarz proponuje ci tzw. hormonoterapię preadjuwantową, czyli hormony przed leczeniem radykalnym.
....Powoduje zmniejszenie guza, co ma niby ułatwić zarówno operację jak i radioterapię...
Wadą jest pogorszenie samopoczucia (bo to jest chemiczna kastracja), oraz brak możliwości oceny doszczętności zabiegu operacyjnego....

Jeżeli dezyzja o sposobie leczenia nie jest podjęta, to zastosowanie hormonoterapii jest jakj najbardziej zasadne, hamuje bowiem rozwój nowotworu. Ocena pooperacyjna nie następuje na drugi dzień po operacji, a kilka tygodni później. W przypadku hormonioterapii w 6 tygodni. Wtedy wpływ zastosowanej wcześniej blokady jest znikomy, a wynik prawidłowy...
Biorąc pod uwagę samopoczucie - po pierwszym podaniu blokady, pełniejsze skutki jej działania (te neatywne),chory zaczyna odczuwać dopiero w trzecim miesiącu - tak było i u mnie i kilku osób, które zdążyłem poznać siedząc w kolejce do urologa.
Obkurczenie prostaty, ułatwia zarówno operację jak i radioterapię. W pierwszym przypadku narządy nie są aż tak upchane i łatwiej operować, a w drugim - łatwiej uzyskać dobry wynik RT działając na możliwie mały obszar.
Dunol pisze:Ale jeśli brałeś hormony, to niski poziom PSA może być tylko skutkiem brania tych hormonów.

Poziom PSA=17,483 nie jest niskim, a niepotrzebnie wysokim...
Co pokazują badania USG - jaka jest wielkośc prostaty?
Dunol pisze:Twój nowotwór ma niewielką złośliwość, zatem - moim zdaniem - naprawdę nie ma powodu do strzelania z armat do wróbli. Ale to zdanie laika.

A co będzie, gdy wróbel zrobi kupę? Lepiej go wygobnić zawczasu.
ewaryn pisze:jedno ważne nie rób niczego w nerwach i pośpiechu.

To słuszna uwaga. Po tym zastrzyku masz trzy miesiące na działanie. W każdym momencie tego okresu operacja jest możliwa i zależna jedynie od Twojej kondycji.Ten czas potrzebny do spokojnego podejścia do konkretnego leczenia jest zaletą podanej hormonoterapii. U mnie to było zastosowane.
ewaryn pisze:...sam widzisz, że uważamy radykalną prostetaktomię jako opcję lepszą od radioterapii. Mąż gdyby miał tylko RP przypuszczam, że dziś czułby się już b. dobrze.

To racja - nałożenie RT na świeże, niezagojone, pooperacyjne blizny, daje stan wymagający długiego leczenia.
Joziko pisze:...anestozjolog w Piekarach zgodził się na zabieg a jest nadzwyczaj drobiazgowy...Operacje wszczepienia endoprotezy nie są jednakowe (zależy od stopnia zniszczenia stawu)i ja miałem bardzo trudny zabieg. Zniosłem to dobrze i bardzo szybko nabieram takiej sprawności jakiej nie miałem od ok.7,8 lat.

Pisałem Tobie, że po szybkości leczenia i dochodzenia do sprawności można stwiersdzić jak wyjdziesz z operacji, która będzie dotyczyć tylko tkanek miękkich, choć niewątpliwie jest jedną z cięższych operacji. Powtórzę więc - ćwicz ile możesz, masz czas na zdobycie kondycji, dodatkowe badania, wybór lekarza prowadzącego, sposobu dalszego leczenia i miejsca, gdzie to będzie robione. Jeżeli jednak ktoś ponownie zaproponuje Tobie RT zapytaj uprzejmie, czy zagwarantuje, że nie wpłynie ona na leczenie po wszczepieniu endoprotez...
Połącz linia prostą główki endoprotez - pod tą linią masz prostatę... Teraz niech ktoś naświetlli prostatę nie dotykając główek...- da radę, zagwarantuje że nie ruszy głowek - nie ma sprawy - można robić RT, ale bez takiej gwarancji wypada starać się o cięcie i tak właśnie argumentować jego konieczność.
Joziko pisze:...Cześć Kangur! Tak też myslałem i chociaż zrealizowałem receptę nie zamierzam narazie rozpoczynaćżadnej kuracji...

NIE WYGŁUPIAJ SIĘ!!! Jak nie natychmiastowa operacja, to blokada musi być! - jeżeli chcesz inaczej, to wybierz sobie garnitur...
Joziko pisze:Napisz jak się czułes przyjmując te leki przed RT.

U mnie nie było niczego tragicznego - jedyny objaw to w trzecim miesięcu już nie byłem taki kozak...;) i czasem pociłem się jak mysz.
Boisz się, że się spocisz? - nie żartuj! Wcinaj zaraz Flutamid jak zapisano i na zastrzyk w wyznaczonym terminie!
I proszę - nie wkurzaj mnie w sobotę - masz się wyleczyć, a nie wygłupiać.
Badanie w poniedziałek sobie zrób - jak Ci upuszczą trochę krwi, to ciśnienie spadnie i spokojniej pomyśliszObrazek
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
Mariusz
 
Posty: 1044
Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
Lokalizacja: Szczecin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: joziko » 27 cze 2009, 08:34

Teraz powrórzę za Sokratesem,,wiem,że nic nie wiem"i wracamy do pkt.O.
Mariusz dzięki. Pozdrawiam.
1949r.4 biopsje w okresie 1 roku.Rozstrzygająca 23. 04 .09.Gleason 4 (2+2) PSA 13 .02.09:17,483wolne PSA 6%.
wym.prostaty:46x30x33 30.07.09 PSA 8,87
joziko
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:30
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 27 cze 2009, 11:32

Joziko.
Objawy skutków hormonoterapii są moim zdaniem wyolbrzymione. Piszę to po 1,5 roku jej stosowania. Oczywiście każdy organizm przechodzi to inaczej. U mnie jedyną obawą dalszego jej stosowania jest możliwość utraty przez HT swoich właściwości oraz zagrożenie osteoporeozą. W najbliższym czasie zrobię badanie. W tej chwili czekam na decyzję onkologa co do kontynuacji HT. Fale gorąca zdarzają się, ale raczej rzadko. A pocenie się latem to normalka . Na mnie nie sprawia to żadnego wrażenia, chyba że nie mam chusteczki pod ręką, ale to też nie problem. Jeden się poci mniej drugi więcej. Poza tym w okresie przekwitania to też normalne. I mimo utraty libido po RT z pewnymi sprawami też już zaczynam sobie nieźle radzić. Moim zdaniem w Twoim przypadku Ht nie powinno zaszkodzić, a wręcz przeciwnie.
Chyba , że chcesz ją zachować na później. Pozdrawiam. Anko
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Mariusz » 27 cze 2009, 11:48

joziko pisze:Teraz powrórzę za Sokratesem,,wiem,że nic nie wiem"i wracamy do pkt.O.
Mariusz dzięki. Pozdrawiam.

Józik, Ty nie dziękuj, zacznij się skurczybyku leczyć, z będziemy zadowoleni.
Masz Flutamid, to wcinaj te tabletki jak zapisano 2 razy dziennie, bo trzeba wyłączyć wydzielanie testosteronu, którego obecność warunkuje rozwój raka. Jeżeli tego nie zrobisz, to pozwolisz komórkom nowotworowiym na dalsze rozmnażanie. A teraz weź tabletkę i popij mazm piwem ;) - to nie antybiotyk - można :D
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
Mariusz
 
Posty: 1044
Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
Lokalizacja: Szczecin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 27 cze 2009, 12:06

Józiko, przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu hormonoterapii zawsze wysłuchaj drugiej strony. Mam na myśli specjalistę.
Może się bowiem zdarzyć - jak w przypadku mojego męża - że lekarz, na którym ci będzie zależało, powie ci tak:
- nie udowodniono pozytywnego wpływu terapii neoadjuwantowej.
- coraz mniej lekarzy ją stosuje,
- jeśli pan sobie jej życzy, proszę bardzo, ale wtedy ja pana nie zoperuję, bo ja chcę widzieć, co tam naprawdę jest, a potem od razu wiedzieć, czy operacja jest doszczętna.

Joziko, twój nowotwór z Gleasonem 2+2 naprawdę nie jest groźny, nie ma powodu do paniki ani pośpiesznych działań.
Co nie znaczy,że masz zwlekać.

(Jedna tabletka flutamidu krzywdy ci nie zrobi, szczególnie obficie popita piwem).
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Mariusz » 27 cze 2009, 12:46

dunol pisze:Józiko, przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu hormonoterapii zawsze wysłuchaj drugiej strony....
Joziko, twój nowotwór z Gleasonem 2+2 naprawdę nie jest groźny, nie ma powodu do paniki ani pośpiesznych działań.

Jak mi się zdaje Józik nie był u wróżki, a u lakarza, który widząc brak zdecydowania pacjenta, zapisał to, co konieczne.
Jeżeli Dunol dziś właśnie Ty masz 100% pewność, że u Józika jest tylko 2+2 i możesz to udokumentować, to stawiam szampana.

Nowotwór to nie trądzik młodzieńczy z tym nie można żartować, nie można go lekceważyć.

Jeżeli od 29 kwietnia znany jest ewidentnie dodatni wynik biopsji, a do dziś nie podjęto decyzji o sposobie leczenia, to niezastosowanie blokady hormonalnej, jest równoznaczne ze zgodą na dalszy rozwój nowotworu.

]eżeli ktokolwiek uważa inaczej, to proszę doświadczenia z nie stosowaniem zaleconego leczenia, przeprowadzać na własnej osobie.


dunol pisze:Co nie znaczy, że masz zwlekać.
(Jedna tabletka flutamidu krzywdy ci nie zrobi, szczególnie obficie popita piwem).

Dunol w tym przypadku rację masz tylko, gdy mówisz, że Józik nie powinien zwlekać, zaś co do ilości piwa - piasłem o małym...

Czym innym jest podpowiedź o możliwości zastosowania leczenia, które jest powszechnie uważane za korzystniejsze,
a czym innym sugerowanie nawet tylko czasowego zanienhania bieżącej fazy leczenia, która może być absolutnie niezbędną.
Ostatnio zmieniony 27 cze 2009, 13:04 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
Mariusz
 
Posty: 1044
Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
Lokalizacja: Szczecin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zygmunt » 27 cze 2009, 15:00

joziko! W odpowiedzi kangurowi stwierdziłeś,że nie boisz się operacji tylko ludzi itd... Ja nie będę Tobie doradzał czego ,ile i kiedy masz łykać i czym popijać?Jedź do Poznania ze skierowaniem od lekarza rodzinnego do Kliniki Urologii i Onkologii Urologicznej i nie będziesz musiał się bać ludzi z ... zobaczysz Australię.Żadnych kopert ,bo to może być dla Ciebie bardzo nieprzyjemne.Jeżeli jest u Ciebie rozpoznany rak gruczołu krokowego ,to w Twoim wieku tylko operacja i nie zwlekaj.Jeżeli kondycyjnie jesteś na nogach i w miarę sprawny to 2 i pół godz.i wroga nie masz w sobie.Zero bólu . Nie mogę zrozumieć,jak czytam na naszym forum,ile to różnych korowodów,biopsji,przechodzą chorzy w swoich stronach,tak jakby RP była szczytem łaski,czy czego tam jeszcze.Powtarzam się;mój kol.trafił do kliniki w Poznaniu 10lipca08 i 11lipca już nie miał prostaty a za 6dni w domu ,w Zielonej Górze.On ma 71lat,PSA-0.003.Ja byłem w Poznaniu operowany 13.12.2007r.w wieku 63 i pół l. mojePSA cały czas(ostatnie 23.05.09) 0.000.Obaj nie znamy smaku leków ,o których mowa na tym forum.Po operacji żaden z nas nie miał dodatkowych terapii np.RT.Ja fizycznie muszę się codziennie gdzieś wyładować się,teraz pojawiły się grzyby to b.dużo chodzę.Mam zaległy wyjazd do kangura ogródek mu skopać ale to po drodze jak będę leciał w grudniu do Los Angeles.Jak nie ogródek jemu skopać to co innego...? joziko -do odważnych świat należy i nie zwlekaj.Pozdrawiam Zygmunt z Zielonej Góry.Moje histo;G.3+3,pT2c NO.
Zygmunt(POLAND)ur.24.07.1944(rocz.PRL) 0/objawów,IX/2007 PSA 9,2,biopsja:adenocarcinoma prostatae,Gl(3+2);13.XII.2007 radykalna prostatektomia w Poznaniu/klinika,wariant oszczędzający wiązki NN.Histopato:pT2c NO, Gl(3+3),PSA po 3 mies.0,000 ,PSA-25.V.2009-0,000.Nie stosowano RT,ChT,HT."Końskie zdrowie"i emeryt.
zygmunt
 
Posty: 438
Rejestracja: 27 gru 2008, 00:44
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: joziko » 27 cze 2009, 17:45

Dziękuje wszystkim za życzliwe posty. Rady jak zwykle są różne, ale wiem, że każdy z Was stara się pomóc jak umie najlepiej i to
jest piękne!
Anko2,po tym co napisałes zrozumiałem,że diabeł nie jest taki straszny,jak ludzie go opisują. Dobrze ,że to napisałeś.
w poniedziałek zrobię sobie badanie PSA ,żeby wiedzieć jakie mam teraz,przed ew.HT. Jadę też do Kliniki w zabrzu i zobaczę co mi proponuje polecany profesor.Nie chcę czegoś zaniedbać,żeby kiedyś nie walić pięściami we własna głowę...
Życzę Ci ,żebyś przez długie jeszcze lata miał takie piękne PSA! Jeszcze raz dziekuję ipozdrawiam.
1949r.4 biopsje w okresie 1 roku.Rozstrzygająca 23. 04 .09.Gleason 4 (2+2) PSA 13 .02.09:17,483wolne PSA 6%.
wym.prostaty:46x30x33 30.07.09 PSA 8,87
joziko
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:30
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: joziko » 27 cze 2009, 18:25

Do Mariusza i Zygmunta.


Wasze posty są zupełnie rózne,ale oba bardzo interesujace. Muszę to wszystko elegancko poszufladkować w mojej rozkołotanej głowie..
Znalazłem adres kliniki w Poznaniu na ul. Racławickiej (czy o tą chodzi?)i będę pisał do nich e-maila,jak szybko mógł bym być tam operowany,bo mogło się coś zmienić przez prawie dwa lata .Muszę przyznać,że ta Twoja podpowiedź Zygmunt jest bardzo ciekawa.

Mariusz,przed badaniem PSA nie biorę tych leków bo chcę znać nie zmącony niczym wynik.Mam nadzieję,że jak zacznę brać za parę dni ,to też pomogą jak wogóle mają pomóc.Może też ten profesor jeszcze doda swoją opinię.
Pozdrawiam Was i życzę zdrówka!
1949r.4 biopsje w okresie 1 roku.Rozstrzygająca 23. 04 .09.Gleason 4 (2+2) PSA 13 .02.09:17,483wolne PSA 6%.
wym.prostaty:46x30x33 30.07.09 PSA 8,87
joziko
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:30
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zygmunt » 27 cze 2009, 18:57

joziko!Ta klinika jest przy ul.Szwajcarskiej 3.Dzwoń do gabinetu prof.Zbigniewa Kwiasa ,pon,wt,czw,piątek po 14-tej na tel.0618200027 albo 061/8219695 i rejestratorka zapisze,dodaj że pilne. Zygmunt.
Zygmunt(POLAND)ur.24.07.1944(rocz.PRL) 0/objawów,IX/2007 PSA 9,2,biopsja:adenocarcinoma prostatae,Gl(3+2);13.XII.2007 radykalna prostatektomia w Poznaniu/klinika,wariant oszczędzający wiązki NN.Histopato:pT2c NO, Gl(3+3),PSA po 3 mies.0,000 ,PSA-25.V.2009-0,000.Nie stosowano RT,ChT,HT."Końskie zdrowie"i emeryt.
zygmunt
 
Posty: 438
Rejestracja: 27 gru 2008, 00:44
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 27 cze 2009, 21:11

Joziko.
Parę dni opóźnienia wdrożenia HT, przypuszczam nie będzie miało znaczenia, ale musisz wziąć pod uwagę, że leki hormonalne wg uzyskanych przeze mnie informacji np. Zoladex nie działają od razu tylko z pewnym opóźnieniem ,być może do kilku tygodni.
Czy może ktoś z forumowiczów autorytatywnie to potwierdzić?
Pozdrawiam.
Anko
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: joziko » 27 cze 2009, 21:40

Dziękuję bardzo za dokładne wskazówki. Zygmunt życzę prawdziwego wysypu grzybków, a lasy Wasze znam,są piękne!

Anko,będę dzwonił do tego profesora ,poleconego przez Zygmunta.Z jego relacji wynika że bez brania tych leków można też się wyleczyć a sprawę miał poważną -gl.3+3,pT2 CNO
Pozdrawiam!
1949r.4 biopsje w okresie 1 roku.Rozstrzygająca 23. 04 .09.Gleason 4 (2+2) PSA 13 .02.09:17,483wolne PSA 6%.
wym.prostaty:46x30x33 30.07.09 PSA 8,87
joziko
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:30
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zygmunt » 27 cze 2009, 22:54

joziko!Zobaczysz co za klasa lekarz.Konsultacja u prof.to wywiad i wgląd do dokumentów jakie przedłożysz,USG j.brzusznej i per rectum. Stawia sprawę jasno.Hormony jak się ma lat 80. Stawka za prywatną konsultację 200zł.Jestem szczęśliwy,że posłuchałem głosu młodych w moim domu i po spotkaniu z miejscowym urologiem pojechałem do prof.do Poznania.A tak wałęsałbym się po gabinetach w Zielonej Gorze ,gdzie kierowali mnie na RT.W naszym wieku nie ta kolejność . W sierpniu dołączysz do nas tzn do towarzystwa po RP. Sama operacja to głębszy sen i po wszystkim.Działaj!Powodzenia Zygmunt.
Zygmunt(POLAND)ur.24.07.1944(rocz.PRL) 0/objawów,IX/2007 PSA 9,2,biopsja:adenocarcinoma prostatae,Gl(3+2);13.XII.2007 radykalna prostatektomia w Poznaniu/klinika,wariant oszczędzający wiązki NN.Histopato:pT2c NO, Gl(3+3),PSA po 3 mies.0,000 ,PSA-25.V.2009-0,000.Nie stosowano RT,ChT,HT."Końskie zdrowie"i emeryt.
zygmunt
 
Posty: 438
Rejestracja: 27 gru 2008, 00:44
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Mariusz » 27 cze 2009, 23:42

joziko pisze:Znalazłem adres kliniki w Poznaniu na ul. Racławickiej (czy o tą chodzi?)i będę pisał do nich e-maila,jak szybko mógł bym być tam operowany,bo mogło się coś zmienić przez prawie dwa lata .

Ważne jest jaki jest realny czas musi minąć do rozpoczęcia leczenia radykalnego.
joziko pisze:Mariusz, przed badaniem PSA nie biorę tych leków bo chcę znać nie zmącony niczym wynik.

Rozumiem, jest to uzasadnione, gdyż będzie powrównanie poziomów do poprzedniego badania.
joziko pisze:Mam nadzieję, że jak zacznę brać za parę dni ,to też pomogą jak wogóle mają pomóc.

Jóżik spokojnie możesz wziąść Flutamid po badaniu PSA, tu jeden dzień nie robi różnicy, ale kilka razy po dwa dni, to może być ponad dziesięć...
Przywiązuję do tego wagę, gdyż mój lekarz podkreślał konieczność zastosowania blokady i dbania o to, bym nie pomijał dawek leku.
Gdy dał blokadę obaj nie wiedzieliśmy w jakim terminie będę mógł podejść do operacji - wiadomo było tylko, że nie w ciągu pierwszego miesiąca. Pierwszym składnikiem blokady jest zwykle Flutamid:

Flutamid nie dopuszcza do wzrostu nowotworu stercza, dzięki blokowaniu męskiego hormonu płciowego - testosteronu.

Zastosowanie Flutamid stosuje się we wstępnym leczeniu nowotworu stercza łącznie z innymi lekami.
W początkowym leczeniu nowotworu pojawia się zwiększone wydzielanie testosteronu i w wyniku tego zaostrzenie choroby.

Stosując Flutamid można zapobiec nadmiernemu działaniu testosteronu i w związku z tym zahamować postęp choroby.

Leczenie Flutamidem należy rozpocząć na 4 dni przed zastosowaniem leku zwalczającego nowotwór prostaty - cytostatyku.

Działania samego Flutamidu raczej nie poczujesz, a spadnie poziom testosteronu i o to chodzi.

Poczytałem trochę i wychodzi na to, że lekarz, który zapisał Diphereline, jednak myślał o Tobie i Twoich chorobach,
gdyż nie przepisał np. popularnego w takich momentach Zoladexu, ze względu na rzadką możliwość wystąpienia
problemów z Twoim kręgosłupem... - jest to w ulotce Zoladexu.
Pamiętaj, że każdy lek możesz sobie sprawdzić przed zakupem, podając jego nazwę w wyszukiwarce. Niestety, trzeba przeczytać informacje z kilku źródeł, gdyż różnią się w drobiazgach...

Do Poznania, poza zapytaniem poprzez Internet, wyślij polecony list priorytetowy. Będą go mieli w środę. Pismo oficjalne w pewien sposób podnosi rangę Twojego zapytania, gdyż zobowiązuje ich do pisemnej odpowiedzi... - jednocześnie masz możliwość załączenia kopii wyników ( biopsja, kolejne PSA...)
Kwestia dogadania się innymi drogami, jest oczywiście otwarta i jak najbardziej wskazana do wypróbowania.

anko2 pisze:leki hormonalne wg uzyskanych przeze mnie informacji np. Zoladex nie działają od razu tylko z pewnym opóźnieniem, być może do kilku tygodni.

Jeżeli chodzi Tobie o widoczene działania uboczne, to faktycznie - występuje opóźnienie. Również sama blokada nie jest natychmiastowa. Mało tego - w pierwszych dniach może wystąpić wyrzut testosteronu - stąd zalecane wcześniejsze zastosowanie Flutamidu jako blokera uniemożliwiającego ten wyrzut. Sam Flutamid działa, ale nie tak skutecznie jak w parze z Zoladexem lub Diphereline.

Po kiego czorta i kiedy to jest stosowane? - dla zabezpieczenia chorego przed dalszym rozwojem stwierdzonego nowotworu
w przypadkach, gdy nadmiernie odwleka się termin operacji. Nadmiernie oznacza tu ponad miesiąc od biopsji...
Nowotwór prostaty z regóły nie jest szybki, ale bywa podstępny. Udaje głupa, niby nic się nie dzieje, a on zasuwa po pniach nerwowych jak autostradą... Między innymi, by nie przespać tego momentu stosuje się blokadę.

Oczywiście, gdy operacja jest zaplanowana na np. 6 tygodni po biopsji, blokada raczej nie jest stosowana - to zależy od pacjenta, zaawansowania choroby, obrazu Biopsji i jednocześnie szybkości wzrostu PSA, a także wyników innych badań jeżeli były zastosowane.
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
Mariusz
 
Posty: 1044
Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
Lokalizacja: Szczecin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Mariusz » 27 cze 2009, 23:46

zygmunt pisze:joziko!Zobaczysz co za klasa lekarz.Konsultacja u prof.to wywiad i wgląd do dokumentów jakie przedłożysz,USG j.brzusznej i per rectum. Stawia sprawę jasno.Hormony jak się ma lat 80....Jestem szczęśliwy,że posłuchałem głosu młodych w moim domu i po spotkaniu z miejscowym urologiem pojechałem do prof.do Poznania.A tak wałęsałbym się po gabinetach w Zielonej Gorze ,gdzie kierowali mnie na RT....

No to Józik - rozumiem, że w poniedziałek zabierasz się do ostrego działania ;)
Pamiętaj - rób tak, jak pisał Kangur - piłuj o swoje - nie odpuszczaj - mają dokładnie wyjaśnić co, jak i dla czego...
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
Mariusz
 
Posty: 1044
Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
Lokalizacja: Szczecin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 28 cze 2009, 00:28

Te wszystkie fora maja jedną wspólną cechę. Nowo wchodzącym nie chce się czytać archiwalnych postów. Faktem jest, że czasem ich ilość jest zniechęcająca. Tym niemniej trudno oczekiwać od aktywniejszych członków, by co dwa tygodnie kopiowali swoje wypowiedzi.

RP robi się pacjentom z G<=2, Glison <= 6, T<3, PSA < 10 i wiek <= 60. Każda odchyłka od tego budzi wątpliwości.

Pozdrawiam,
Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: kangur__2007 » 28 cze 2009, 02:55

mrakad pisze:Te wszystkie fora maja jedną wspólną cechę. Nowo wchodzącym nie chce się czytać archiwalnych postów. Faktem jest, że czasem ich ilość jest zniechęcająca. Tym niemniej trudno oczekiwać od aktywniejszych członków, by co dwa tygodnie kopiowali swoje wypowiedzi.

RP robi się pacjentom z G<=2, Glison <= 6, T<3, PSA < 10 i wiek <= 60. Każda odchyłka od tego budzi wątpliwości.

Pozdrawiam,
Mrakad

A poza tym nie ma lekko i na początek trzeba czytać  dokumenty źródłowe, bo istnieją granice tego, co jeden pacjent drugiemu pacjentowi może poradzić.

http://www.uroweb.org/fileadmin/tx_eauguidelines/2009/Full/Prostate_Cancer.pdf (wytyczne Europejskiego Stowarzyszenia Urologicznego, po angielsku, najnowsze wydanie, z marca 2009 roku)
http://www.forum-onkologiczne.com.pl/pliki/CaP.pdf (tłumaczenie starszego wydania tego samego dokumentu, z 2004, roku na polski)
http://www.opk.viamedica.pl/darmowy_pdf.phtml?indeks=11&indeks_art=73 (uzgodnienia ekspertow, po polsku, z 2007 roku, wymaga uprzedniego ściągnięcia na wlasny komputer)
http://www.patologiacmkp.fedor.pl/patologiacmkp/formularze/standardy.doc (na temat biopsji prostaty i standardow jej oceniania. po polsku)


CZY MOGLIBYŚMY TE CZTERY FUNDAMENTALNE ?RÓDŁA GDZIEŚ PRZYKLEIĆ NA STAŁE, TAK ŻEBY NIE TONĘŁY CO TRZY DNI W FALI DYSKUSJI?

Te kryteria, które cytujesz, nie są ryte w kamieniu, specjaliści się albo do nich stosują, albo nie, zależnie od indywidualnych okoliczności przypadku. Moją własną RP dostalem bez żadnej kwestii przy G=3 i Gleasonie=7. Z granicą wieku też nie jest to sztywne - u mnie się uwaza, że kandydatem do RP jest każdy pacjent mający nowotwór ograniczony do samej prostaty (dopuszcza się u kandydata do RP nieznaczne przekroczenie torebki, ale nie rozsiew) i statystycznie ma przed sobą co najmniej 10 lat życia. Ponieważ w Australii średnia długość życia mężczyzny ociera się obecnie o 78 lat, każdy pacjent poniżej 68 spełnia kryterium wieku, zaś operowanie pacjenta mającego 71-72 lata nie jest żadnym specjalnym ewenementem.
Ostatnio zmieniony 28 cze 2009, 03:12 przez kangur__2007, łącznie zmieniany 1 raz
KANGUR 2007 (Australia), ur.1954
zero objawów; VIII/2007 PSA 6,0; biopsja; diagnoza CaP cT2aNxMx, Gl.7 (3+4);
1/XI/2007 załonowa prostatektomia radykalna+PLND, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe
Histopatologia pooperacyjna: pT2cN0Mx, Gl.7 (3+4);
PSA nieoznaczalne od 8 tyg. po operacji (wtedy – poniżej progu czułości analitycznej 0,04, teraz – poniżej progu czułości analitycznej 0,01)

lipiec 2022 - PRAWIE 15 LAT PO PROSTATEKTOMII, PSA NADAL NIEOZNACZALNE
(tzn.poniżej progu czułości analitycznej mojego laboratorium, czyli 0,01 ng/ml)
Cała historia, opisana współcześnie, jest pod: http://forum.gazeta.pl/forum/w,37372,72041707,,Prostata_australijska.html?v=2
Awatar użytkownika
kangur__2007
 
Posty: 2320
Rejestracja: 27 wrz 2008, 15:39
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: joziko » 28 cze 2009, 11:41

Z mojego powodu a dzięki Waszej aktywności ,wszystkie opinie o różnych metodach zwalczania raka prostaty, znalazły się na swieżych stronach forum.

To bardzo dobrze,bo ludziom chorym,czesto starszym, trudno buszować po archiwalnych postach.
Każdy,czytając dokładnie Wasze opinie i porównując stadium choroby do swojej sytuacji ,napew
o potrafi w końcu wybrać metodę wg.siebie najlepszą.

Wybiegam myślą w przyszłość...i ciekaw jestem ,jak wtedy brzmieć będą nasze posty..? Oczywiście jestem pewien,że do tego czasu,będziemy sie dalej trzymać razem!

Nic nie zmieniać! Tak trzymać !
1949r.4 biopsje w okresie 1 roku.Rozstrzygająca 23. 04 .09.Gleason 4 (2+2) PSA 13 .02.09:17,483wolne PSA 6%.
wym.prostaty:46x30x33 30.07.09 PSA 8,87
joziko
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:30
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 28 cze 2009, 12:46

kangur__2007 pisze:Te kryteria, które cytujesz, nie są ryte w kamieniu, specjaliści się albo do nich stosują, albo nie, zależnie od indywidualnych okoliczności przypadku.

Mea kulpa!! Zapomniałem zacząć zdadnie od: lekarze najchętniej zlecają RP gdy:

Pozdrawiam
Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: joziko » 28 cze 2009, 14:37

Dlaczego nasze rodzynki przestały pisać ?
1949r.4 biopsje w okresie 1 roku.Rozstrzygająca 23. 04 .09.Gleason 4 (2+2) PSA 13 .02.09:17,483wolne PSA 6%.
wym.prostaty:46x30x33 30.07.09 PSA 8,87
joziko
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:30
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Mariusz » 28 cze 2009, 20:35

kangur__2007 pisze:CZY MOGLIBYŚMY TE CZTERY FUNDAMENTALNE ŹRÓDŁA GDZIEŚ PRZYKLEIĆ NA STAŁE, TAK ŻEBY NIE TONĘŁY CO TRZY DNI W FALI DYSKUSJI?.

Tak mi się zdaje, że one już dawno wiszą w grupie "INNE" jako wątek "Wiedza i linki" ongiś utworzony przez Mrakada. http://www.rak-prostaty.pl/forum/viewtopic.php?id=51

Natomiast w wątku: "Publikacje prasowe i nie tylko na temat jak nas leczą... " podałem nie link, a kopię publikacji na temat alternatywnych metod leczenia. http://www.rak-prostaty.pl/forum/viewtopic.php?id=93. Było o tym sporo i może jeszcze cś wam wpadnie, by następnym razem nie trzeba było kruszyć kopii na przeciwnowotworowych właściwościach sadła borsuczego;)

Myślę, że wątek wiedza i linki powinien być dostępby wręcz ze strony głównej. Skrobnijmy do adnina kilka postów w tej sprawie, to zrobi nowy przycisk ;)
Ja już wysłałem...
Niech ktoś z łaski swojej skrobnie, żeby ostatni post Kangura w wątku "Wiedza i linki", znalazł się zaraz po wpisie inicjującym Mrakada...
Ostatnio zmieniony 28 cze 2009, 20:49 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
Mariusz
 
Posty: 1044
Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
Lokalizacja: Szczecin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: joziko » 29 cze 2009, 18:39

Zygmunt już 7-go lipca profesor mnie przyjmie.To ja czekałem do lek.med.w,,Urovicie'' 2 tygodnie i wyszedłem od niego jeszcze głupszy,niż wszedłem...tylko bolała mnie głowa, bo wyrzuciłem w błoto 150 zł.

Jeszcze raz dziękuje Zygmunt i pozdrawiam.
1949r.4 biopsje w okresie 1 roku.Rozstrzygająca 23. 04 .09.Gleason 4 (2+2) PSA 13 .02.09:17,483wolne PSA 6%.
wym.prostaty:46x30x33 30.07.09 PSA 8,87
joziko
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:30
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zygmunt » 29 cze 2009, 19:53

joziko-to jeszcze w lipcu wyrzucą Twojego wroga wewnętrznego bo z zewnętrzymi wrogami to se poradzisz sam.Będzie okiej.Pozdrawiam Zygmunt.
Zygmunt(POLAND)ur.24.07.1944(rocz.PRL) 0/objawów,IX/2007 PSA 9,2,biopsja:adenocarcinoma prostatae,Gl(3+2);13.XII.2007 radykalna prostatektomia w Poznaniu/klinika,wariant oszczędzający wiązki NN.Histopato:pT2c NO, Gl(3+3),PSA po 3 mies.0,000 ,PSA-25.V.2009-0,000.Nie stosowano RT,ChT,HT."Końskie zdrowie"i emeryt.
zygmunt
 
Posty: 438
Rejestracja: 27 gru 2008, 00:44
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Mariusz » 29 cze 2009, 21:39

joziko pisze:Zygmunt już 7-go lipca profesor mnie przyjmie.To ja czekałem do lek.med.w,,Urovicie'' 2 tygodnie i wyszedłem od niego jeszcze głupszy,niż wszedłem...tylko bolała mnie głowa, bo wyrzuciłem w błoto 150 zł.
Jeszcze raz dziękuje Zygmunt i pozdrawiam.

zygmunt pisze:joziko-to jeszcze w lipcu wyrzucą Twojego wroga wewnętrznego bo z zewnętrzymi wrogami to se poradzisz sam.Będzie okiej.Pozdrawiam Zygmunt.

Józik z waszych postów wynika, że masz z trzy tygodnie na podniesienie kondycji.
Pomoże ona szybciej wyjść z dołka pooperacyjnego.
Wiesz o czym mówię, więc do roboty - z pełnym dobrym nastawieniem codziennie na spacerki do lasu ;)
Ostatnio zmieniony 29 cze 2009, 21:40 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
Mariusz
 
Posty: 1044
Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
Lokalizacja: Szczecin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: joziko » 30 cze 2009, 08:05

Mariusz,ja aż takim optymistą nie jestem.Gdyby Twoje słowa się sprawdziły,to byłaby naprawdę moja "Austalia".
Życie nauczyło mnie,żeby chwalić dzień dopiero po zachodzie słońca,więc studzę rozgrzaną głowę i spokojnie czekam do 7 lipca.

W jednym,z poprzednich postów napisałeś o tym,że przy ew.radioterapii możliwe jest uszkodzenie główek metalowych endoprotez...
Ja znowu myślę,że mogą rozpraszać strumień promieni i zmniejszyć skuteczność naświetlań.
Już wiem,że np. rezonans magnetyczny został zakłócony,a wtedy miałem tylko jedną endo,teraz dwie!

Nurtuje mnie jeszcze pytanie,czy mój dr.rodzinny zechce dać mi skierowanie do Kliniki w innym województwie ,a no zobaczymy...

Wziąłem poważnie Twoje rady Mariusz i naprawdę chodzę,po czymś,co może trochę tylko przypomina "Twoje"piekne lasy... ale chodzić można,więc naprzód marsz! Idę !

Pozdrawiam!
1949r.4 biopsje w okresie 1 roku.Rozstrzygająca 23. 04 .09.Gleason 4 (2+2) PSA 13 .02.09:17,483wolne PSA 6%.
wym.prostaty:46x30x33 30.07.09 PSA 8,87
joziko
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:30
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 30 cze 2009, 08:55

Na skierowaniach na badania nie pisze się gdzie mają być zrobione. To Twój wybór.

Pozdrawiam,
Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: joziko » 30 cze 2009, 09:35

Dzieki,Ewo ,że poświęcasz czas i "grzebiesz" ,by mi pomóc.
Myślę ,że są osoby na tym forum,albo też nasi goście,którzy leczyli się w obcych oddziałach NFZ i napiszą jak to faktycznie jest.

Oczywiście, że napiszę o wyniku PSA .Pozdrawiam!
1949r.4 biopsje w okresie 1 roku.Rozstrzygająca 23. 04 .09.Gleason 4 (2+2) PSA 13 .02.09:17,483wolne PSA 6%.
wym.prostaty:46x30x33 30.07.09 PSA 8,87
joziko
 
Posty: 39
Rejestracja: 11 cze 2009, 23:30
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zygmunt » 30 cze 2009, 10:39

jozik.Już jesteś bałamucony.Walka z rakiem ma w Polsce specjalne zasady.RP powinno się poddać tam ,gdzie robią najlepiej tzn .wyspecjalizowanych placówkach.Ja z lubuskiego byłem operowany właśnie w klinice w Poznaniu.Nikt ,ani lekarz rodz.tem bardziej NFZ nie pytał mnie,dlaczego nie idę na operację tu np.w Zielonej Górze,Nowej Soli.Skierowanie dostałem od ręki i pomyślności mi życzono. Zygmunt. Operowany 13.12.2007, pT2cNO,G(3+3),PSA cały czas 0.000. obecnie 65lat i czuję się jak...młody Bóg.Tak w poznańskiem mówią.
Zygmunt(POLAND)ur.24.07.1944(rocz.PRL) 0/objawów,IX/2007 PSA 9,2,biopsja:adenocarcinoma prostatae,Gl(3+2);13.XII.2007 radykalna prostatektomia w Poznaniu/klinika,wariant oszczędzający wiązki NN.Histopato:pT2c NO, Gl(3+3),PSA po 3 mies.0,000 ,PSA-25.V.2009-0,000.Nie stosowano RT,ChT,HT."Końskie zdrowie"i emeryt.
zygmunt
 
Posty: 438
Rejestracja: 27 gru 2008, 00:44
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Mariusz » 30 cze 2009, 12:53

joziko pisze:Mariusz,ja aż takim optymistą nie jestem.

Bądź nim chociaż trochę, nawet gdy jest pod górę.
joziko pisze:W jednym z poprzednich postów napisałeś o tym, że przy ew. radioterapii możliwe jest uszkodzenie główek metalowych endoprotez... Ja znowu myślę, że mogą rozpraszać strumień promieni i zmniejszyć skuteczność naświetlań.
Już wiem, że np. rezonans magnetyczny został zakłócony, a wtedy miałem tylko jedną endo, teraz dwie!

Nie tak - główki nie będą uszkodzone, nie rozproszą także promieniowania, choć istnieje możliwość odbić wiązek. Metal główek raczej może niejako "łykać" promieniowanie, przenosić je wzdłuż siebie i oddziaływać negatywnie na tkanki, w których jest osadzony - to może być zagrożeniem dla Ciebie.
RT to nie jedno naświetlanie, a seria stąd może (nie musi) występować zagrożenie dla Twoich kości udowych. Może wystąpić jeżeli faktycznie nie da się główek ominąć wiązką.
Zaznaczam - może, a nie musi, stąd podkreślałem byś pytał fachowca, czy da gwarancje, że nie będzie oddziaływania na główki.
Decydujące jest zdanie fachowca, który dokładnie wie jakiego rodzaju promieniowanie będzie zastosowane i w jakiej mocy (dawce).


By wyjaśnić Tobie sprawę, opiszę to z pewnymi uproszczeniami.
Każde promieniowanie - jakie by nie było - ma pewne elementy wspólne z pozostałymi - głównie elektromagnetyczną istotę.
Różnica oddziaływania na tkanki żywe jest kolosalna. Zależy ona w praktyce od częstotliwości. Mówią o szkodliwości promieniowania nadajników radiowych, telewizyjnych, czy nawet kuchenek mikrofalowych, gdy te nie są dostatecznie ekranowane.
Ale światło widzialne to przecież także promieniowanie elektromagnetyczne - promieniowanie, które nam nie szkodzi. Natomiast
w promieniach Roentgena już się nie poopalasz. Częstotliwości promieniowania jonizującego Art są jeszcze wyższe. Tu sposób oddziaływania zmienia się zasadniczo i zależy od źródła, jego częstotliwości i mocy. Można jednak powiedzieć, że w obszarach ich skupionego działania giną tkanki żywe. Na tym polega Art - masz trzy wiązki, które przecinają się w obszarze prostaty. Wiązki nie stoją, a przemieszczają się - omiatają wyznaczony obszar. Kierowane są tak, aby miejscem ich przecięcia objąć całą prostatę, ale nie więcej. Z założenia moc potrzebna do załatwienia na głucho komórek rakowych, występuje tylko w miejscu przecięcia wiązek. Jednakże prostata ich nie zatrzymuje w sobie, muszą więc przelecieć niejako na wylot, traktując wszystko na co natrafią jedną trzecią mocy potrzebnej do zabicia nowotworu... Wadą Art jest fakt, iż ta jedna trzecia, powtarzana wielokrotnie nie jest całkowicie obojętna dla organizmu. Nie jest obojętna szczególnie dla tkanek, które są w okresie wzrostu - regeneracji. Właśnie dla tego pomyślałem o główkach Twoich endoprotez.
Jeżeli jednak fachowiec wyraźnie stwierdzi, że takie zagrożenie w Twoim przypadku nie wystąpi, nie masz się co martwić.
Wskaż mu jednak w miarę konkretnie, że posiadasz wszczepione endoprotezy, więc nieco różnisz się od innych pacjentów...
- niech właśnie to weźmie pod uwagę - nie może pominąć!

joziko pisze:Nurtuje mnie jeszcze pytanie, czy mój dr. rodzinny zechce dać mi skierowanie do Kliniki w innym województwie ,a no zobaczymy...

Józik - mało czytasz - są podane linki - między innymi do praw pacjenta. Już wielokrotnie pisałem, że każdy z nas ma prawo leczyć się w wybranym ośrodku. Inną sprawą jest jak się tam faktycznie dostać. Ty już jesteś umówiony ;)
joziko pisze:Wziąłem poważnie Twoje rady Mariusz i naprawdę chodzę, po czymś, co może trochę tylko przypomina "Twoje" piękne lasy... ale chodzić można, więc naprzód marsz! Idę !

Możesz się mocno zmęczyć, ale nie przeciążyć - w żadnym momencie nie możesz doprowadzić do tego by kości bolały. Mięśnie natomiast, na początku możesz nawet lekko zakwasić - później przejdzie. Do takiego treningu kup sobie dobre sportowe buty. Noga ma pewnie i wygodnie stać, by niepotrzebnie nie obciążać kości. Idź do sportowego, poprzymierzaj, marudź ile się da i wybierz buty lekkie, z pół numeru za duże, które będą jak przyklejone. Niech kosztują nawet dwie stówy. Jak mam skórzane "Nike". Dali dwa lata gwarancji i po 8 miesiącach nie ma śladu zużycia.
Miłego dreptania. Poobserwuj ptaki, porób zdjęcia...zobaczysz taki trening może być całkiem fajny.
Ostatnio zmieniony 30 cze 2009, 12:59 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
Mariusz
 
Posty: 1044
Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
Lokalizacja: Szczecin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Mariusz » 30 cze 2009, 13:02

ewaryn pisze:Nikt specjalnie nikogo, jak to określasz Zygmuncie, nie bałamuci.

Mnie się wydaje, że to Zygmunt chciałby być "nieco pobałamuconym"? Obrazek
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
Mariusz
 
Posty: 1044
Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
Lokalizacja: Szczecin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zygmunt » 30 cze 2009, 13:17

Mariusz!Dałbym się zbałamucić na wszystkie sposoby ale tylko w wersji ala-Łapicki.Już mi się błogo robi na samą myśl. Psyche działa bez zarzutu tylko RP przystopowała pewne możl iwości nieodwracalnie.Mamy wprawdzie sposoby poderwania się do biegu ,jednak to już tylko imitacja.Zupełnie tak źle nie jest ,choć mamy świadomoś naszego miejsca w szeregu. Jak to Tadziu z Torunia mówi;Alleluja i do przodu.Pozdrawiam Zygmunt.
Zygmunt(POLAND)ur.24.07.1944(rocz.PRL) 0/objawów,IX/2007 PSA 9,2,biopsja:adenocarcinoma prostatae,Gl(3+2);13.XII.2007 radykalna prostatektomia w Poznaniu/klinika,wariant oszczędzający wiązki NN.Histopato:pT2c NO, Gl(3+3),PSA po 3 mies.0,000 ,PSA-25.V.2009-0,000.Nie stosowano RT,ChT,HT."Końskie zdrowie"i emeryt.
zygmunt
 
Posty: 438
Rejestracja: 27 gru 2008, 00:44
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Mariusz » 30 cze 2009, 13:42

zygmunt pisze:Mariusz!Dałbym się zbałamucić na wszystkie sposoby ale tylko w wersji ala-Łapicki. Już mi się błogo robi na samą myśl. Psyche działa bez zarzutu tylko RP przystopowała pewne możl iwości nieodwracalnie. Mamy wprawdzie sposoby poderwania się do biegu, jednak to już tylko imitacja.Zupełnie tak źle nie jest ,choć mamy świadomoś naszego miejsca w szeregu. Jak to Tadziu z Torunia mówi;Alleluja i do przodu.Pozdrawiam Zygmunt.

Moja żona mówi, że stałem się znacznie delikatniejszy ;)

Fakt... - jakby przyszło sztandar wieszać, to byle podmuch i poszło... - lepiej mu będzie na szczotce :D

Ale numeru na Łapickiego nie znam...?
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
Mariusz
 
Posty: 1044
Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
Lokalizacja: Szczecin
Blog: Wyświetl blog (0)

PoprzedniaNastępna

Wróć do NASZE HISTORIE

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 316 gości

logo zenbox