misyogi pisze:Z CyberKnife faktycznie się pomyliłem. O tym sposobie leczenia czytałem na początku roku, zaraz po wstępnej diagnozie ojca. Nazwa jest dosyć myląca, stąd pewnie to zamieszanie. Niemniej jednak dziękuję tu obecnym za czujność.
W związku z powyższym, podjęliśmy decyzję o tymczasowej rezygnacji z wizyty u prof. Wojciecha M. Uważam, że w tym momencie nie jest ona potrzebna
Ja bym jednak nie przekreślał metody leczenia radioterapią i jestem zdania, że warto się skonsultować z Prof. W. M., lekarzem, który ma czas dla pacjenta i wszystko wytłumaczy. Może akurat Was przekona do RT.
Do pierwotnego leczenia raka prostaty najczęściej stosuje się radioterapię z pół zewnętrznych (EBRT) lub brachyterapię HDR, jednak małe, dobrze zogniskowane zmiany, leczy się w CO Gliwice także za pomocą radioterapii stereotaktycznej. Opowiadał o tym prof. Miszczyk w czasie debaty w listopadzie 2019.
W moim poście z 29.11.2019 jest prezentacja profesora. To jedna z najmniej inwazyjnych metod leczenia, o dobrej skuteczności, ale stosowana tylko w wybranych przypadkach.
viewtopic.php?f=70&t=3354&start=160_______EDIT__________Przejrzałem prezentację i prezentowane wyniki leczenia CK nie obejmują pacjentów z Gleasonem 4+3.
misyogi pisze:A jeśli mowa o operacji da Vinci (nierefundowanej), czy oprócz wspomnianego tutaj Dr Salwy z Warszawy, ktoś miał doświadczenia z krakowskim Szpitalem na Klinach?
Porównanie skuteczności onkologicznej różnych metod operacyjnych tj. operacji klasycznej, laparoskopowej, robotycznej, nie wskazuje na zdecydowaną przewagę jednej z nich. Najważniejsze jest doświadczenie operatora w danej metodzie, które gwarantuje to poprawne przeprowadzenie zabiegu, doszczętność onkologiczną oraz małe skutki uboczne, zarówno w czasie operacji jak i po. Mówi się o liczbie min. 50 operacji rocznie, jako gwarancji poprawnego zabiegu.
Niestety w Polsce, ze względu na wysokie koszty i brak refundacji, niewiele ośrodków wykonuje operacje w asyście robota da Vinci, brakuje też lekarzy z doświadczeniem i praktyką. Dr Salwa zanim zaczął pracować w Polsce operował przez wiele lat w Gronau (DE). Tam też leczyło się wielu naszych forumowiczów.
[Trzeba pamiętać, że gdyby Tata zdecydowal sie na radykalną prostatektomię], ze względu na Gleasona z przewagą czwórek, będzie konieczne wykonanie rozszerzonej limfadenektomii miedniczej, co dodatkowo komplikuje operację.
Ur. 1964. 03'2013 PSA - 5.07ng/ml; X'2013 - 12,06ng/ml, pierwsza biopsja negatywna; XI'2013 druga biopsja negatywna; V'2014 PSA - 52.06ng/ml; VI'2014 - trzecia biopsja, Adenocarcinoma solidum
GS (5+5) w prawym płacie; VI'2014 TK, scyntygrafia, bez ognisk, RM 2cm zmiany NPL w strefie obwodowej prostaty w prawym płacie; koniec VI'2014 radykalna prostatektomia Adenocarcinoma
GS 9 (4+5), komórki raka w naczyniach i nerwach, pT2b, margines ujemny 0,1mm; VIII'2014 PSA po operacji 7ng/ml; PET-CH - przerzuty do węzłów;
IX'2014 - początek hormonoterapii Zoladex;
X'2014 r IMRT węzłów w miednicy 50Gy 25 frakcji; XI'2014 PSA 0,04ng/ml, I'2015 PSA 0,04ng/ml, II'2015 PSA 0,03ng/ml, III'2015 PSA 0,02ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, V'2015 PSA 0,03ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, VII'2015 PSA<0,01ng/ml, IX'2015 PSA<0,01ng/ml, XI'2015 PSA<0,01ng/ml, XII'2015 PSA 0,002ng/ml, II'2016 PSA 0,005ng/ml, wit. C dożylnie 2x25g,
IV'2016 PSA0.000 ng/ml, wit. C dożylnie 4x25g, V'2016 PSA 0.000ng/ml, VII'2016 wit. C dożylnie 4x25g, VIII'2016 PSA 0,000ng/ml, kontynuacja suplementacji i Zoladexu, XI'2016 0,000ng/ml, II'2017 0,000ng/ml, badanie
CTC - 1350/ml,
3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, V'2017 0,000ng/ml,
CTC - 300/ml, VIII'2017 0,000ng/ml, 3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, I 2018
CTC 1800/ml, III 2018 PSA 0,000ng/ml,
Zoladex STOP, wlewy 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna,
CTC 850/ml V 2018 PSA 0.000 ng/ml Testosteron 162 ng/dl, wlewy 2 x Artesunate i 4 x Salinomycyna, VIII 2018 PSA 0.002 ng/ml Testosteron 924 ng/dl, CTC 100/ml, 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna, XI 2018 PSA 0,029, I 2019 PSA 0,079, II 2019 PSA 0,092 - 11 mcy bez HT, II 2019 CT - brak podejrzanych ognisk, powiększona głowa trzustki 55x45, III 2019 PSA 0,186, V 2019 PSA 0,41, VI 2019 PSA 0,52, VI 2019
PET PSMA F18, wznowa 6 mm w loży po pęcherzyku nasiennym, SUV 2,2, IX 2019 PSA 0,88,
Binabic, X 2019 PSA 0,26,
sRT na zmianę z PET - 33,75Gy w 5 frakcjach,
Binabic - stop, XII 2019 PSA 0,83, I 2020 PSA 1.38, II 2020 PSA 1.39, PET PSMA bez ognisk i przyczyn wzrostu PSA, III 2020 PSA 1.88, MRI bez ognisk nowotworowych, 1 IV 2020 Dipheriline, VI 2020, PSA <0,002, Testosteron 0,11 ng/ml, IX 2020 PSA 0,003, XI 6 wlewów kwasu salinomycyny, I 2021 PSA 0,002, III 2021 PSA 0,000, V 2021, resweratol, VI 2021 EGCG, Hydroxytyrozol, VI 2021 - III 2022 PSA 0,000, od II 2022 wlewy z salinomycyny i kurkuminy na przemian co 3 tygodnie, od IV 2022 bez HT, IX 2022 PSA 0,202, XI 2022 PSA 0,549, XII 2022 PSA 0,82
PET-PSMA wznowa w loży 5mm, bisko spojenia łonowego SUV max 15, II 2023 PSA 1,693, II 2023
sRT 36,25Gy w 5 dawkach, III 2023 początek wlewów salinomycyny i shogaolu, IV 2023 PSA 0,699, V 2023 PSA 0,386, VII 2023 PSA 0,261, IX 2023 PSA 0,205, XI 2023 PSA 0,199ng/ml
Mój wątek z forum