Leczy się w Brzozowie i mam pytanie, czy ma to znaczenie gdzie będzie podawana chemia i czy są lepsze chemie, tzn. skład.
Bardzo proszę o porady gdzie się lepiej leczyć?
Myślałam o dr. Szczyliku (...)
stanis pisze:Domyślam się, iż będzie leczony Docetaxelem : http://www.medexpress.pl/start/stary-le ... aty/59874/
Właśnie są po wizycie u drugiego lekarza i tata ma mieć podawane zastrzyki izotopowe. Czyli to nie jest to co wy pisaliscie.
Dziwi mnie jedno, czy wcześniej nie można było wykryć tych przerzutow? Czy nie jest to jakieś zaniedbanie?
lulka854 pisze:Czyli po co dają te izotopy? Tylko przeciwbólowe, tzn. że już nie ma leczenia?
No, niestety badania PET nie miał robionego. Właśnie nie wiem dlaczego.
Czyli po co dają te izotopy? Tylko przeciwbólowe, tzn. że już nie ma leczenia?
kemoturf pisze:lulka854 pisze:Czyli po co dają te izotopy? Tylko przeciwbólowe, tzn. że już nie ma leczenia?
Trudno jest powiedzieć coś więcej na podstawie szczątkowych informacji.
Po chemioterapii jest możliwość leczenia Enzalutamidem lub Abirateronem, czy tata był leczony jednym z tych specyfików?
lulka854 pisze:Tata nie był leczony Enzalutamidem ani Abirateronem, czytałam o tych lekach i prawdopodobnie są refundowane tylko w dla Gleasona 6 lub 7. a Mój tato ma 8.
lulka854 pisze:Może wiecie co jest najlepsze aby podnieść żelazo, tylko sęk w tym, że tata nie ma apetytu i wszystko mu rośnie w buzi. Leki przeciwbólowe bierze co 6 godzin.
kemoturf pisze:Być może to od leków p-bólowych i trzeba je zmienić.
Jeśli jest poważny niedobór żelaza, to nawet intensywną dietą trudno będzie go podnieść. Trzeba suplementować. Warto byłoby zbadać poziom żelaza, B12 i kwasu foliowego, bo te elementy odpowiadają, m. innymi, za niedokrwistość.
A czy słyszeliście o Megalii na apetyt?
Może faktycznie to od leków przeciwbólowych, muszę przeglądnąć ulotkę i porozmawiać z tatą od kiedy tak się czuje, czy nie od czasu zażywania tych leków.
bela71 pisze:Megalia to lek sterydowy, ja bym była z tym ostrożna.
zosia bluszcz pisze:Napisz jakie leki przeciwbolowe Tata zazywa.
lulka854 pisze:Proszę doradźcie mi jaki jest dobry preparat z żelazem?
Czy to juz przesądzone, ze nie zastosuja leczenia radykalnego i pozostaje tylko paliatywne?
zosia bluszcz pisze:Lulka, czy Ty w ogole czytasz nasze posty?
Bo generalnie nasze próby o konkretne informacje pozostają bez odpowiedzi.
Do tej pory nie wiemy jakie bylo PSA przed RT ani jakie jest teraz.
Nie wiemy jaki lek hormonalny bierze Tata obecnie ani jaki jest poziom testosteronu.
Wiemy, ze Tata jest w kiepskim stanie a leczenie przeciwbolowe nie jest efektywne, ale nie wiemy jak rozlegle są obecnie przerzuty czy zaatakowany jest np. kręgoslup i stąd niemozliwosc polozenia się - brak opisów badan obrazowych.
Ad. pełnoplatna recepta na Xtandi lub Zytigę.
kemoturf pisze:Pisałem wcześniej o badaniach w kontekście anemii: żelazo, B12, kw. foliowy we krwi.
Zrobiliście?
kemoturf pisze:Leczenie hormonalne nie ma związku z leczeniem izotopowym. Można je prowadzić niezależnie. Problem jest w tym, że przy Gleasonie 8 nowe, zaawansowane leki hormonalne są refundowane dopiero po chemioterapii, a przy obecnych wynikach tata nie ma szans na żadną tego typu terapię.
lulka854 pisze:Jak mamy wesprzeć tate psychicznie, dodać otuchy i nadziei? Pomóżcie!
lulka854 pisze:Czy teraz skonsultowac się z innym onkologiem w Gliwicach czy można podać tę chemie?
lulka854 pisze:A może sa jakieś słabsze chemie?
lulka854 pisze:Co można zrobić w sprawie szpiku kostnego, jakiś przeszczep i wtedy chemia?
kemoturf pisze: Dobry lekarz powinien do tego podejść kompleksowo zarówno w zakresie diagnostyki jak i podania odpowiednich leków.
kemoturf pisze:Pytaliśmy kilka razy o badanie testosteronu. Jaki jest wynik?
Jakie jest obecnie PSA?
Pytałem o żelazo, B12, kw. foliowy?
lulka854 pisze:Co do wit. B12, inny lekarz kazał odstawic, bo jest pozywką dla nowotworów.
lulka854 pisze:Proszę doradźcie mi jakbym miała tatę rejestrować do Gliwic to do jakiego lekarza?
lulka854 pisze:Czy hormony będą podawane do końca mimo, że jest to leczenie paliatywne?
kemoturf pisze:lulka854 pisze:Czy hormony będą podawane do końca mimo, że jest to leczenie paliatywne?
Tak, są podawane do końca, nawet jeśli rak staje się hormonoodporny. Hormony uzupełnia się dodatkowym leczeniem - chemioterapia, antyandrogeny II generacji (Zytiga/Xtandi).
lulka854 pisze:kemoturf pisze:lulka854 pisze:Czy hormony będą podawane do końca mimo, że jest to leczenie paliatywne?
Tak, są podawane do końca, nawet jeśli rak staje się hormonoodporny. Hormony uzupełnia się dodatkowym leczeniem - chemioterapia, antyandrogeny II generacji (Zytiga/Xtandi).
Ale sam napisałeś, że hormony powyższe są refundowane po chemioterapii a mój Tata jak na razie się nią nie kwalifikuje do niej.
02.05.2019
Wit. B12 - 383,2 g/ml
Mocz
Erytrocyty - świeże- 0-1 w polu widzenia (czy to znaczy, że jest jakieś krwawienie do układu moczowego?)
zosia bluszcz pisze:lulka854 pisze:Proszę doradźcie mi jakbym miała tatę rejestrować do Gliwic to do jakiego lekarza?
Poza tym Tata powinien miec wykonane przyzwoite badania obrazowe kręgoslupa - przerzuty do kręgoslupa mogą zaowocowac kompresją rdzenia kręgowego i potencjalnym paralizem. Byc moze potrzebny będzie gorset...
Wróć do RADIOTERAPIA RADYKALNA
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości