Strona 11 z 12

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 02 kwie 2016, 12:03
autor: diego
Dotknięty absolutnie nie !!
mam poczucie humoru obśmialiśmy sie wszyscy w domu, a córka skomentowała poczekaj i napisz jeszcze jutro
diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 02 kwie 2016, 21:16
autor: armands
diego pisze:Witam
dziś już nie 1 kwietnia, a wypis taki sam i PSA też 0,04 bez zmiany i dodam że zrobiony trzy tygodnie temu też był taki sam
pozdrawiam i czekam może coś mi podpowiecie


Diego, mineły trzy lata od RT, rok od hormonów i wszystko wskazuje, że zdrowa, nie zniszczona promieniami cześć gruczołu krokowego zaczyna "odrastać", co też zauważono w badaniu. Stąd też wzrost PSA.
Oczywiście taki wzrost mógł zaniepokoić, każdego kto przez ostatnie lata poziom miał nieoznaczalny.
Ale dopóki PSA nie przekroczy pewnego bezpiecznego poziomu możesz być spokojnym, na co też zwróciła uwagę twoja onkolog, określając ten wynik "normą".

Co do fragmentu opisu cystoskopii sugerującego zwężenie cewki moczowej i przeszkody podpęcherzowej, może to być efektem bliznowacenia tkanki po przebytej RT, albo tego zauważonego w badaniu "odrastania płatów" prostaty. Albo sumy tych dwóch czynników.

Pozdrawiam
armands

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 02 kwie 2016, 21:38
autor: szef admin
Eureka, płaty stercza odrastają. Nadzieja dla prostatyków. Wystarczy wyciąć zaraczone płaty, które odrosną. 10 rok na forum, i czegoś takiego jeszcze nie czytałem, nawet w fachowych tekstach.
Nie chcę żartować, ale napisane tak poważnie, że bzij zabzij, nie rozumnę. Może stercz spuchł, bo bakterie go obsiadły?

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 02 kwie 2016, 22:07
autor: diego
Ha ha ha panie szanowny Admin
to nie mój prywatny opis ale specjalisty i dlatego został przytoczony na forum bo też wydaje mi się ewenementem odrastające płaty stercza, ale może to tak jak pisze Armands po RT zostaje prostata i nie uszkodzone tkanki się odbudowują
jestem już po dwóch tunelizacjach, gdzie usunięto fragmenty tkanki i będzie trzecia w końcu kwietnia i też coś wywalą więc to określenie odrastanie płatów nie jest niemożliwe co nie znaczy że odrośnie cały stercz a po operacji radykalnej to już byłby cud.
A jeśli chodzi o bakterie to nic go nie obsiadło bo wyniki są OK i na to zwracana była szczególna uwaga.
pozdrawiam diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 03 kwie 2016, 06:55
autor: szef admin
Pewnie puchnie z głodu?

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 03 kwie 2016, 07:55
autor: diego
admin pisze:Pewnie puchnie z głodu?

LOL !!!

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 04 kwie 2016, 00:56
autor: kris1
Witam.
Diego! Przepraszam, że to napiszę, ale te dywagacje w około prima aprilisowym tonie spowodowały widoczny uśmiech pod moim liniejącym ( od hormonów) wąsem. Panowie drodzy jesteśmy tu na Forum ze sobą już sporo lat. Walczymy ucząc się i uczymy walcząc z "tą potworą", poruszamy różne zagadnienia związane z tym "cholernym skorupiakiem", jednak bardzo często zapominamy o tematach ważnych w odniesieniu do różnych przebiegów naszej dolegliwości.
Armands napisał;
Diego, mineły trzy lata od RT, rok od hormonów i wszystko wskazuje, że zdrowa, nie zniszczona promieniami cześć gruczołu krokowego zaczyna "odrastać", co też zauważono w badaniu. Stąd też wzrost PSA.
Oczywiście taki wzrost mógł zaniepokoić, każdego kto przez ostatnie lata poziom miał nieoznaczalny.
Ale dopóki PSA nie przekroczy pewnego bezpiecznego poziomu możesz być spokojnym, na co też zwróciła uwagę twoja onkolog, określając ten wynik "normą".

Co do fragmentu opisu cystoskopii sugerującego zwężenie cewki moczowej i przeszkody podpęcherzowej, może to być efektem bliznowacenia tkanki po przebytej RT, albo tego zauważonego w badaniu "odrastania płatów" prostaty. Albo sumy tych dwóch czynników.

Ubiegłeś mnie swoim postem ;) , ale trochę nie o to chodziło w odpowiedzi na kwestię " tego odrostu".
Faktycznie, po pewnym okresie po RT i HT gruczoł krokowy nie tyle " odrasta", co powoli powraca do swoich czynności produkcji PSA przez tkanki zdrowe, zakładając, że kom.nwt. zostały wybite czy też zagłodzone przez HT
na amen. Bywa różnie, bo i przetrwałe nwt.zdolne do produkcji PSA mogą także w tym procesie produkcyjnym brać udział, ale myślę, że w przypadku Diego dynamika w takim przypadku byłaby dużo większa. Na szczęście nie jest i niech tak zostanie :) . O takich efektach dyskutowaliśmy już dość sporo i dość dawno, dlatego uleciało z pamięci.
admin napisał;
Eureka, płaty stercza odrastają. Nadzieja dla prostatyków. Wystarczy wyciąć zaraczone płaty, które odrosną. 10 rok na forum, i czegoś takiego jeszcze nie czytałem, nawet w fachowych tekstach.
Nie chcę żartować, ale napisane tak poważnie, że bzij zabzij, nie rozumnę. Może stercz spuchł, bo bakterie go obsiadły?
Pewnie puchnie z głodu?

No to, że puchnie to nic śmiesznego, bo niestety to jest proces powtarzalny w przypadłości Diego ( i nie tylko) jednak nie z głodu, a raczej estrogenizacji. No i także odrastają, po części. O tym na zakończenie mego postu.
Diego napisał;
Ha ha ha panie szanowny Admin
to nie mój prywatny opis ale specjalisty i dlatego został przytoczony na forum bo też wydaje mi się ewenementem odrastające płaty stercza, ale może to tak jak pisze Armands po RT zostaje prostata i nie uszkodzone tkanki się odbudowują
jestem już po dwóch tunelizacjach, gdzie usunięto fragmenty tkanki i będzie trzecia w końcu kwietnia i też coś wywalą więc to określenie odrastanie płatów nie jest niemożliwe co nie znaczy że odrośnie cały stercz a po operacji radykalnej to już byłby cud.
A jeśli chodzi o bakterie to nic go nie obsiadło bo wyniki są OK i na to zwracana była szczególna uwaga.
pozdrawiam diego


No i jak to powiadała kiedyś na Forum nasza dobra koleżanka Dunol:
..." po wspólnych przemyśleniach zawsze udaje się nam coś wymyślić w trudnym temacie"
No i jak widzicie, to tak jest.
Diego, nie będę się powtarzać, ale to co napisałeś, to jest właśnie odpowiedź na pytanie zadane w związku z treścią Twego wypisu:
..."stwierdzono odrost obu płatów stercza z fragmentami kamienia w loży po tunelizacji z zaleceniem zgłoszenia się do dalszego leczenia."
No i teraz dla potwierdzenia śmieszności, czy też nie stwierdzenia o odroście płatów:
1. Najpierw dla przypomnienia: Anatomia Prostaty: ( pod tym samym linkiem co pkt.3)
..."Gruczoł krokowy wykazuje budowę strefową (ryc. 1). Wyróżnia się strefę obwodową, centralną, przejściową i spoidłową. W okolicy okołocewkowej tzw. strefa przejściowa jest miejscem właściwego rozrostu kanalików gruczołowych i zrębu wywołujących BPH. Powiększanie strefy przejściowej stającej się gruczolakiem stercza (adenoma prostatae) oraz aktywność mięśniowa cewki i szyi pęcherza moczowego poprzez ucisk wywołują przeszkodę podpęcherzową (pp) w odpływie moczu. Istnienie pp w przebiegu BPH jest podstawowym wskazaniem do leczenia farmakologicznego, a następnie zabiegowego." ( pod tym samym linkiem co pkt.3)

2. TURP - tunelizacja; u Diego już dwukrotna.
..."Niestety część chorych wymaga ponownej operacji ze względu na odrost lub niepełne wycięcie przerośniętych części ".
https://www.medme.pl/artykuly/guzkowy-r ... 37830.html

3. A to o tym ..."puchnięciu z głodu " płatów GK oczywiście w części około cewkowej.
..."Przyczyną powstawania gruczolaka powodującego BPH jest zaburzenie równowagi hormonalnej, postępującej z wiekiem, wynikającej ze zmniejszenia aktywności testosteronu i względnej estrogenizacji. Do dyshormonemii dochodzi z powodu zmniejszenia aktywności podwzgórza i przysadki, w mniejszym stopniu gonad i nadnerczy. Estrogenizacja stercza powoduje rozrost elementów stromalnych (podścieliskowych). Testosteron na poziomie komórkowym przekształca się w dihydrotestosteron (DHT) przy pomocy enzymu 5 alfa reduktazy, uaktywniając czynniki wzrostu (growth factors), powodujące przewagę proliferacji nad zaprogramowaną śmiercią komórkową (apoptosis)."
http://www.czytelniamedyczna.pl/4835,la ... wego.html#
Się rozpisałem

Pozdrawiam
kris.

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 04 kwie 2016, 10:10
autor: armands
Krzysiu, niegodzien jestem nosić za tobą teczki z wynikami badań ;)
No cóż, nie jestem tą klasą rozgrywek i kolejny raz chylę czoła.
Jesteś Wielki... hmmm... nie tylko gabarytowo :)

Najważniejsze, że diego teraz wie o co chodzi, oraz wie, że o nim się rozmawia i nie zapomina.

Mam nadzieję, że admin naczelny z okrzykiem Eureka!, Eureka! nie wyskoczył nago na ulicę :)
Oczywiście, że nie wierzę w odrastanie całej prostaty... ale gdyby komuś odrosła... to nagrodę Nobla chętnie przytulę.
Raczej chyba nie, bo owo "odrastanie" tylko zacytowałem z dokumentu medycznego.

No to na koniec, jeszcze raz pozdrowię wszystkich... a szczególnie diego, bo to jego poletko i jego odrosty"".

pozdrawiam
armands

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 04 kwie 2016, 12:27
autor: diego
Panowie
ogromne dzięki za odzew bo to też chyba jest dla psyche niezmiernie ważne
Kris wyczerpująco wyjaśnił "odrastanie" i o to chyba chodziło lekarzowi w opisie
Armands zawsze niezawodny , Admin sceptyk, a Stanis uważając to za kawał przyprawił mnie o dobry humor
wracając do wyniku martwi mnie raczej wzrost PSA niż odrost bo po kolejnej tunelizacji rozmiar wróci do normy no i będą wyniki ze skrawków o czym powiadomię w maju
diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 04 kwie 2016, 16:27
autor: aga59
DIego,
sądząc po zapisie twojego PSA to ostatnie badanie chyba było robione w innym labie niż poprzednie. ??
aga59

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 04 kwie 2016, 21:15
autor: diego
Niestety nie w tym co zawsze

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 05 kwie 2016, 00:22
autor: kris1
wracając do wyniku martwi mnie raczej wzrost PSA niż odrost

Diego, wybacz, że jeszcze raz powtórzę, ale to tylko dla spokojności i to Twojej najbardziej:
Faktycznie, po pewnym okresie po RT i HT gruczoł krokowy nie tyle " odrasta", co powoli powraca do swoich czynności produkcji PSA przez tkanki zdrowe, zakładając, że kom.nwt. zostały wybite czy też zagłodzone przez HT na amen.
Bywa różnie, bo i ewentualnie przetrwałe kom.nwt.zdolne do produkcji PSA mogą także w tym procesie produkcyjnym brać udział, ale myślę, że u Diego dynamika w takim przypadku byłaby dużo większa. Na szczęście nie jest i niech tak zostanie :) . O takich efektach dyskutowaliśmy już dość sporo i dość dawno, dlatego uleciało z pamięci.
Tu pozwolę sobie przypomnieć wszystkim, że ten temat bardzo często był tłumaczony na Forum przez Dunol.
Twoje obecne PSA jest jak najbardziej normalne dla procesu o którym mowa. Nie ma tak, że Facet z prostatą ma nieoznaczalne PSA, bo niby dlaczego? RT zakończone już dawno, HT praktycznie także nie działa. W Twojej prostacie zdrowe tkanki także istnieją i zgodnie z ich przeznaczeniem maja za zadanie produkować swoisty antygen. No i powoli zaczynają. Czyż nie ? Wiesz jakie ewentualnie granice są tzw. " dzwonkiem"? Na pewno nie 0,04 ng/ml. Jak na chwile obecną jest ok! I tak niech pozostanie. Tego z całego serca Ci życzę.
Wiem, wiem 0,002 ng/ml inaczej brzmi, ale uwierz w to, że "zdrowe" normy są dużo wyższe i lepiej je mieć zdrowe niż utrzymywać (???) sztucznie. Bo wiesz co oznacza "sztucznie"?
Pozdrawiam.
kris.
P.S. Diego, pozwól, że w tym miejscu przekażę Tobie także pozdrowienia od Dunol właśnie.

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 05 kwie 2016, 09:22
autor: diego
Witam
i serdecznie dziękuję już jestem porządnie doinformowany i uspokojony
dziękuję za pozdrowienia od Dunolki

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 05 kwie 2016, 09:58
autor: RaKaR-szef forum
Szczęściarz Diego - prostatyk śpi, a płaty rosną.

Na poważnie - widziałem ścinki swojego stercza po radio i brachyterapii. Rzecz jasna podczas wykonywanego zabiegu TURPem. Brrr!

Pozdrawiam bezpośrednio.

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 05 kwie 2016, 10:15
autor: diego
Ja nie widziałem bo spałem ale wyobrażam sobie jakie to brzydkie
Napiszę po kolejnej tunelizacji
A tak na poważnie dla mnie to nie ma znaczenia czy płaty są duże czy małe bo przecież nie o to w tym chodzi jaka wielkość tylko o ............
pozdrawiam

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 05 kwie 2016, 11:48
autor: zosia bluszcz
rakar pisze:Na poważnie - widziałem ścinki swojego stercza po radio i brachyterapii. Rzecz jasna podczas wykonywanego zabiegu TURPem. Brrr!



Scinki z TURP nie sa do ogladania przez pacjenta, tylko do zbadania pod mikroskopem przez patologa.
Zawsze.

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 30 kwie 2016, 13:39
autor: diego
Już po kolejnej elektroresekcji
Wyniki za 3 tygodnie.
W epikryzie " elektroresekcja (tunelizacja) prostaty po stwierdzinym w badaniu cystoskopowym odroście prostaty
diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 30 kwie 2016, 23:45
autor: RaKaR-szef forum
Tunelizacja, fajne określenie.

Diego, pamiętasz, za naszych czasów, to dopiero były zimy. Tak zasypywało śniegiem, że trzeba było przekopywać tunel, np. do kurnika. To dopiera była tunelizacja. Albo, jako smarkacze kopaliśmy tunele w lesie, po korzeniami drzew.

Widzisz, teraz ten termin pojawił się w urologii.
Jak widać, tunelizacja to uretrotomia oraz TURP. Przynajmniej tak piszą w wypisach szpitalnych. Przeszedłem te dwa zabiegi.

Patrząc na Twoje PSA, jest ok, czego Ci życzę, żeby trwał, trwał, trwał..

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 01 maja 2016, 06:49
autor: diego
Określenie tunelizacja w moim przypadku używane jest już po raz trzeci prawdopodobnie oznacza to samo co uretrotomia ale nie mogę poprawiać lekarzy
jeśli chodzi o tunele z dzieciństwa to kopalismy w piaskownicy
pozdrawiam

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 12 maja 2016, 16:10
autor: diego
Jeśli można to wrócę do sprawy tunelizacja a uretrtomia czy to to samo?
Otóż nie uretrotomia to rozcinanie zbliznowaciałej tkanki powikłanie po operacji natomiast tunelizacja jest to usuniecie specjalną pętlą nadmiaru tkanki takie jest wyjaśnienie urologa a więc jak widać nie jest to kopanie tuneli a nazwa jak najbardziej prawidłowa.
pozdrawiam diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 21 wrz 2016, 09:52
autor: diego
Witam
49 miesięcy po RT i 17 miesięcy po zakończeniu kuracji hormonalnej wynik PSA 0,02
pozdrawiam diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 21 wrz 2016, 09:55
autor: zosia bluszcz
Gratulacje, Diego :)
Oby tak dalej!

pzdr
zosia

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 23 wrz 2016, 15:35
autor: diego
Dziękuję Zosiu
diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 23 wrz 2016, 15:52
autor: zosia bluszcz
diego pisze:Jeśli można to wrócę do sprawy tunelizacja a uretrtomia czy to to samo?
Otóż nie uretrotomia to rozcinanie zbliznowaciałej tkanki powikłanie po operacji natomiast tunelizacja jest to usuniecie specjalną pętlą nadmiaru tkanki takie jest wyjaśnienie urologa a więc jak widać nie jest to kopanie tuneli a nazwa jak najbardziej prawidłowa.
pozdrawiam diego



Hej Diego,

Tutaj mozes sobie obejrzec swoja tunelizacje czyli TURP (=TransUrethal Resection of the Prostate = przezcewkowa resekcja prostaty):




pzdr
zosia

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 23 wrz 2016, 16:20
autor: diego
Mało smaczny filmik ale ważny .
Masz rację tunelizacja to TURP i chyba zgodnie z tym co mówił urolog różni się trochę od urotretomi bo tutaj jest wycinanie a tam rozcinanie ale Zosiu jak zwał tak zwał oby był efekt
pozdrawiam diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 21 wrz 2017, 15:18
autor: diego
Witam
W tym miesiącu minęło 5 lat od zakończenia RT i 30 miesięcy od zakończenia HT dzisiejszy wynik PSA 0,038 jest nieco wyzszy od poprzedniego nie wiem czy taki stopniowy wzrost jest powodem do zmartwienia czy to normalne ?
pozdrawiam diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 21 wrz 2017, 20:28
autor: kemoturf
Jak dla osoby z prostatą po RT wynik PSA nie jest niepokojący. Odstawienie HT w 2015 powodowało regularny wzrost PSA, bo prostata zaczęła "odżywać" po HT. Taki powrót do równowagi hormonalnej może trwać nawet do dwóch lat.
Myślę, że trzeba obserwować PSA co pół roku.

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 22 wrz 2017, 01:13
autor: bela71
Nie masz może równoległych do badań PSA wyników testosteronu? Po długiej HT pomału wraca do normy. U mojego taty oba wyniki delikatnie, równomiernie rosną (jak w stopce), ale ustaliliśmy, że dopóki w wyniku PSA po przecinku jest zero, nie będziemy się przejmować.

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 22 wrz 2017, 13:08
autor: diego
Dziękuję za odpowiedzi kemoturf i bela 71.
Niestety, nie mam wyniku testosteronu, bo moja dr.onkolog stwierdziła, że jest niekonieczny, ale już od następnego PSA zrobię; mam, jak widać, podobny wzrost PSA do taty Beli i oby zatrzymał się w tym miejscu po przecinku na zawsze.
diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 16 wrz 2018, 21:05
autor: diego
Nowy wynik PSA 0,04 ng/mlminęło już 3,5 roku bez hormonów i 6 lat po radioterapii.
Wzrost jest niewielki i doktór onkolog powiedziała, że nie należy martwić się wzrostem, ale dynamiką wzrostu a ta nie jest niepokojąca, i oby to była prawda.
pozdrawiam diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 16 wrz 2018, 22:00
autor: kemoturf
Wynik tak jak rok temu. Wtedy była dokładniejsza aparatura, do 3 miejsc po przecinku. Uważam, że jak na osobę z prostata wynik bardzo dobry..

Zawsze uczulamy, aby badać w tym samym laboratorium, bo mogą być spore różnice. Ważny jest trend zmian PSA.

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 18 wrz 2018, 07:08
autor: diego
Dziękuję za odpowiedź, badanie robię od początku w tym samym laboratorium, w centrum onkologii.

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 18 wrz 2018, 07:57
autor: kemoturf
diego pisze:Dziękuję za odpowiedź, badanie robię od początku w tym samym laboratorium, w centrum onkologii.

Tylko ciekawe, że raz są 2 a raz 3 miejsca po przecinku. Widać mają 2 różne maszyny.

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 18 wrz 2018, 10:23
autor: diego
Może zero jest nie zapisywane, bo już wcześniej też było podobnie.
diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 18 wrz 2018, 10:57
autor: zosia bluszcz
diego pisze:Może zero jest nie zapisywane, bo już wcześniej też było podobnie.
diego


Zadzwon do laboratorium i zapytaj o dwie rzeczy:
a/ czy mają wiecej niz jeden analizator
b/ jaki jest prog czulosci/oznaczalnosci analizatora/analizatorow

r.1948 BPH PSA 3.57ng/ml ('11) BxGl.3+3 HT RT HT(3l.)

Nieprzeczytany post: 27 mar 2019, 19:46
autor: diego
Witam,

dziś odebrałem wynik PSA 0,03 ng/ml, jest podobny do poprzedniego.
Poprzednio był też wynik dwa miejsca po przecinku i Zosia zasugerowała żeby zapytać czy mają jeden analizator otóż, tak mają jeden i jeżeli wynik jest np., jak mój, 0,030 ng/ml to podają 0,03 ng/ml.

Dziś minęło 7 lat od diagnozy i 4 lata po zakończeniu HT.
pozdrawiam,
diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 28 mar 2019, 02:29
autor: bela71
Gratulacje :) Jeszcze wielu takich rocznic!

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 29 mar 2019, 15:53
autor: diego
bela 71,
Dziękuję za odzew, czasami myślę czy taki niski poziom PSA po takiej długiej przerwie po zakończeniu leczenia jest ok.
Lekarka twierdzi, że jest dobrze, ale nutka niepewności pozostaje gdyż raka wykryto przy małym PSA, co nie zawsze jest dobre.
diego

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 29 mar 2019, 22:48
autor: bela71
A sprawdzałeś może poziom testosteronu? Po długiej HT nie zawsze wraca do normy.

Mój tata zawsze bada oba i w stopce widać, jak PSA rośnie wraz ze wzrostem T (wzrost testosteronu i PSA na początku 2018 wiązał się z przyjmowaniem prednizonu na RZS).

A obawy zawsze zostają.

Re: U Diego powiększona prostata od 8 lat

Nieprzeczytany post: 29 mar 2019, 22:59
autor: zosia bluszcz
diego pisze: czasami myślę czy taki niski poziom PSA po takiej długiej przerwie po zakończeniu leczenia jest ok.
Lekarka twierdzi, że jest dobrze, ale nutka niepewności pozostaje gdyż raka wykryto przy małym PSA, co nie zawsze jest dobre.

Ale Ty nie miales zadnej nieprodukującej PSA francy lecz zwyklą, poczciwą adenocarcinomę z Gleasonem 3+3 i z nieduzym zajęciem platów (10% i 20%)!
Zastosowana RT wybila wszystko co bylo do wybicia dzięki czemu od 7 lat mozesz sie cieszyc takim PSA jakie rowniez ostanio zaprezentowales.
Ze statystycznego punktu widzenia od 2 lat nalezysz do grupy pacjentow WYLECZONYCH.
Gratuluję i pozdrawiam,
zosia


PS
Dla porzadku zapytam -
czy scinki z TURP wykonanego po RT byly badane histopatologiczne?