Tata 72l.PSA 3,6ng/ml BxGl.3+4cT2a LPRGl.3+4pT2cNxR1

Tata 72l.PSA 3,6ng/ml BxGl.3+4cT2a LPRGl.3+4pT2cNxR1

Nieprzeczytany postautor: tomasz_marcin87 » 13 maja 2023, 20:09

Historia Taty, 72 lata.

Pacjent od ok. 10 lat leczony na przerost prostaty - początkowo Apo-Doxan 2 mg, ostatnie 4 lata 4 mg.


2019
Z powodu zwiększenia problemów z oddawaniem moczu Tata otrzymał skierowanie na rezonans magnetyczny.


??.??.2019 - PSA 2,34 ng/ml


20.08.2019
MRI #1


MRI 20-08-2019.jpeg


Po rezonansie lekarz proponował biopsję diagnostyczną, jednak po badaniu MRI rozwinęło się zapalenie prostaty leczone przez ok. 2 miesiące antybiotykami.


2020
Po ustąpieniu stanu zapalnego inny lekarz (onkolog) na podstawie MRI oraz PSA wykluczył konieczność biopsji i istnienie nowotworu.
W związku z tym Tata robił okresowe kontrole urologiczne i badał PSA, które nieznacznie rosło.


2021
Jeszcze inny lekarz urolog po obejrzeniu MRI odradził wykonanie biopsji.


06.2022
WIZYTA UROLOGICZNA


Podczas badania fizykalnego stwierdzono stwardnienie guzkowate w lewym płacie.
Ponowne skierowanie do onkologa.

PSA cały czas w normie.


07.2022
Onkolog #1 ponownie praktycznie wykluczył raka, zlecił zbadanie frakcji wolnej PSA co, jak czytam na forum, przy PSA <4 ng/ml nie ma żadnej wartości diagnostycznej.


(02.08.2022)
Onkolog #2 po badaniu fizykalnym ponownie skierował [Tatę] na rezonans magnetyczny, ale określał prawdopodobieństwo raka [jako] niskie.


14.10.2022
MRI #2


MRI 21-10-2022.jpeg

MRI 21-10-2022-cz2.jpeg


Ognisko już znacznie większe 12x9mm, PIRADS 4, zalecenie konieczności weryfikacji biopsyjnej.


Onkolog prowadzący (#1?) kieruje na biopsję.
Onkolog #2 dalej odradza biopsję i zaleca obserwację.



20.12.2022
BIOPSJA - HISTOPATOLOGIA


biopsja cz.1.jpg

biopsja cz.2.jpg


??.02.2023 - PSA 3,6 ng/ml


20.02.2023
LAPAROSKOPOWA PROSTATEKTOMIA RADYKALNA


LPR - WYPIS

wypis tom.jpeg



LPR - HISTOPATOLOGIA

Gleason 3+4 pT2cNx R1

histopatologia pooperacyjna1.jpeg

histopatologia pooperacyjna2.jpeg


09.03.2023 - PSA 0,43 ng/ml
08.05.2023 - PSA 0,12 ng/ml


Operacja miała problematyczny przebieg z uwagi na problemy natury krążeniowej i pooperacyjne przecieki moczu.
Martwią nas wyniki badania histopatologicznego prostaty, symboliczne, minimalne marginesy cięcia, oznaczalny wynik PSA po ponad 2 miesiącach od operacji i brak wycięcia węzłów chłonnych. Zajęcie prostaty jest dużo większe niż wskazywałyby wyniki biopsji oraz przewidywania lekarzy.


Pytanie na co należy zwrócić uwagę, co badać.
Lekarz kazał przyjść ponownie za miesiąc z [wynikiem] PSA, wspominał o możliwej radioterapii, badaniu PET.




________________
Wklej brakujące dokumenty zgodnie z instrukcjami dla nowych uczestników forum:
viewtopic.php?f=8&t=2268
Thnx
-zb


_________edit (16.05.2023)________
Dzięki za dostarczenie odpowiednio zatytułowanych dokumentów :)
-zb
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
tomasz_marcin87
 
Posty: 3
Rejestracja: 13 maja 2023, 19:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: Tata 72l. PSA 3,6ng/ml Gl.3+4 cT2cNx

Nieprzeczytany postautor: Plaster52 » 13 maja 2023, 23:15

Tomasz_marcin87 witaj na naszym Forum.

Zanim przejdę do próby szczegółowych odpowiedzi na Twoje pytania, podkreślić muszę, że obecnie wiele wskazuje na to, że LPR Twojego Taty była niedoszczętna i prawdopodobnie będzie konieczne dalsze leczenie.

W oparciu o zamieszczony przez Ciebie skrótowy opis diagnostyki, a szczególnie brak opisów diagnostyki obrazowej oraz wyniku histopatologii z biopsji, uważam, że obecny stan Twojego Taty jest niestety wynikiem niekompletnej diagnostyki, która zaskutkowała błędną decyzją o przeprowadzeniu laparoskopowej prostatektomii radykalnej.


Zauważ, że już w roku 2019 badanie MRI dawało uzasadnione podstawy do przeprowadzenia biopsji prostaty - w rezonansie stwierdzono niejednoznaczną zmiana 7x4mm; PIRADS 4


tomasz_marcin87 pisze:W 2021 inny lekarz urolog po obejrzeniu MRI odradził wykonanie biopsji.

Czy Twój Tato w 2021 roku miał wykonywane kolejne badanie MRI, czy lekarz odradził biopsję na podstawie badania z 2019 roku?
Ja również chciałabym to wiedzieć. -zb


tomasz_marcin87 pisze:14.10.2022 MRI #2
Ognisko już znacznie większe 12x9mm; PIRADS 4, zalecenie konieczności weryfikacji biopsyjnej.
Onkolog prowadzący (#1?) kieruje na biopsję.
Onkolog #2dalej odradza biopsję i zaleca obserwację.

Skwituję to krótko - dobrze, że Tato zaufał urologowi onkologowi, który sugerował wykonanie biopsji.


Kolejna kwestia - jeśli wynik histopatologiczny biopsji z dnia 20.12.2022, przepisałeś dokładnie, to należy stwierdzić, że jest on niechlujny i niekompletny oraz w zasadniczy sposób odbiega od przyjętych standardów. Na podobna ocenę zasługuje wynik histopatologii pooperacyjnej. =(

Rzetelnie sporządzony raport z badania histopatologiczne z biopsji powinien zawierać:
A- opis makroskopowy - czyli jak wygląda materiał, który patolog dostał do oceny
B- opis mikroskopowy - patolog powinien podać dla każdego bioptatu oddzielnie, z oznakowaniem miejsca pobrania:
- długość w mm;
- jeśli znaleziono komórki rakowe, typ raka;
- 2 skladnikowy Gleason;
- % lub w mm zawartość komórek rakowych;
- ewentualne przekroczenie torebki prostaty;
- ew. obecność komórek RGK w tkance tluszczowej poza prostatą;
- ew. naciekanie przestrzeni okołonerwowych (PNI);
- ew. naciekanie limfatyczno-krwionosne;
- inne stwierdzone zmiany typu BPH (łagodny przerost prostaty), ASAP (Atypical Small Acinar Proliferation), High Grade PIN (Prostatic Intraepithelial Neoplasia);
- wykonane wybarwienia immunochemiczne ( np. AMACR, etc.).
oraz
- % udział Gleasona 4
- obecność/nieobecność utkania sitowatego (cribriform)


Analogicznie powinna wyglądać rzetelnie sporządzony raport patologa dotyczący materiału usuniętego podczas prostatektomii (tutaj LPR).
Przedstawione przez Ciebie dokumenty, niestety nie spełniają większości podanych wyżej wymogów.


Co szczególnie niepokojącego wynika z opisu przedstawionej histopatologii pooperacyjnej:
1. Naciek raka dochodzi do linii cięcia operacyjnego od strony wierzchołka gruczołu po stronie lewej.
2. Stwierdzono inwazję włókien nerwowych przez komórki rakowe (PNI+)

W przedstawionym raporcie patologa brak jest informacji dot. zbadanych węzłów chłonnych.
Raport patologa zawiera tę informację => zapis Nx czyli status węzłów chłonnych nieznany, czytaj: operator nie usunął ani jednego węzła chłonnego. - zb


Masz więc rację pisząc:
tomasz_marcin87 pisze:Martwią nas wyniki badania histopatologicznego prostaty, symboliczne, minimalne marginesy cięcia, oznaczalny wynik PSA po ponad 2 miesiącach od operacji i brak wycięcia węzłów chłonnych



___________EDIT_____________
Abyśmy mogli udzielić Ci rzetelnych i przemyślanych sugestii dotyczących dalszego działania w sprawie leczenia Twojego Taty, musimy zapoznać się z treścią dokumentów dot. przeprowadzonej dotychczas diagnostyki, przebiegu LPR oraz histopatologii pooperacyjnej. Wklej do swojego kolejnego postu jako załączniki w formacie JPEG. dokumenty i informacje, o których pisze Zosia fioletową czcionką w kometarzach dodanych do Twojego pierwszego postu.

Pozdrawiam - Plaster
Plaster52
Administrator
 
Posty: 949
Rejestracja: 17 mar 2019, 21:10
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: Tata 72l.PSA 3,6 ng/ml BxGl.3+4cT2a LPRGl.3+4pT2cNxR1

Nieprzeczytany postautor: kemoturf » 15 maja 2023, 09:30

tomasz_marcin87 pisze:08.05.2023 - PSA 0,12 ng/ml

Oznaczalny wynik PSA po ponad 2 miesiącach od operacji w połączeniu z niepewnymi marginesami daje obraz niedoszczętnej operacji. Poziom PSA kwalifikuje tatę do uzupełniającej RT.


tomasz_marcin87 pisze:pooperacyjne przecieki moczu.

To świadczy negatywnie o operatorze. Źle został założony szew na połączeniu cewkowo pęcherzowym i stąd przecieki. Niestety może to powodować bliznowacenie tego zespolenia a w konsekwencji jego zarośnięcie i zatrzymanie moczu. Jeśli strumień moczu będzie się zmniejszał, trzeba cewnikować, a być może też podjąć działania chirurgiczne.


tomasz_marcin87 pisze:brak wycięcia węzłów chłonnych.

PSA niskie, rak umiarkowanego ryzyka, podstaw do wycięcia węzłów nie było.


tomasz_marcin87 pisze:Lekarz kazał przyjść ponownie za miesiąc z [wynikiem] PSA, wspominał o możliwej radioterapii, badaniu PET.

PET przy niskim PSA jest badaniem mocno niewiarygodnym.
Uważam, że trzeba podjąć naświetlanie loży nie czekając na PSA wystarczające (>0,5 ng/ml) do wykonania wiarygodnego PET. Ja bym już w tej chwili skierował się do radioterapeuty i tam prowadził dalsze leczenie. Rola urologa się już skończyła.
Ur. 1964. 03'2013 PSA - 5.07ng/ml; X'2013 - 12,06ng/ml, pierwsza biopsja negatywna; XI'2013 druga biopsja negatywna; V'2014 PSA - 52.06ng/ml; VI'2014 - trzecia biopsja, Adenocarcinoma solidum GS (5+5) w prawym płacie; VI'2014 TK, scyntygrafia, bez ognisk, RM 2cm zmiany NPL w strefie obwodowej prostaty w prawym płacie; koniec VI'2014 radykalna prostatektomia Adenocarcinoma GS 9 (4+5), komórki raka w naczyniach i nerwach, pT2b, margines ujemny 0,1mm; VIII'2014 PSA po operacji 7ng/ml; PET-CH - przerzuty do węzłów; IX'2014 - początek hormonoterapii Zoladex; X'2014 r IMRT węzłów w miednicy 50Gy 25 frakcji; XI'2014 PSA 0,04ng/ml, I'2015 PSA 0,04ng/ml, II'2015 PSA 0,03ng/ml, III'2015 PSA 0,02ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, V'2015 PSA 0,03ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, VII'2015 PSA<0,01ng/ml, IX'2015 PSA<0,01ng/ml, XI'2015 PSA<0,01ng/ml, XII'2015 PSA 0,002ng/ml, II'2016 PSA 0,005ng/ml, wit. C dożylnie 2x25g, IV'2016 PSA0.000 ng/ml, wit. C dożylnie 4x25g, V'2016 PSA 0.000ng/ml, VII'2016 wit. C dożylnie 4x25g, VIII'2016 PSA 0,000ng/ml, kontynuacja suplementacji i Zoladexu, XI'2016 0,000ng/ml, II'2017 0,000ng/ml, badanie CTC - 1350/ml, 3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, V'2017 0,000ng/ml, CTC - 300/ml, VIII'2017 0,000ng/ml, 3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, I 2018 CTC 1800/ml, III 2018 PSA 0,000ng/ml, Zoladex STOP, wlewy 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna, CTC 850/ml V 2018 PSA 0.000 ng/ml Testosteron 162 ng/dl, wlewy 2 x Artesunate i 4 x Salinomycyna, VIII 2018 PSA 0.002 ng/ml Testosteron 924 ng/dl, CTC 100/ml, 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna, XI 2018 PSA 0,029, I 2019 PSA 0,079, II 2019 PSA 0,092 - 11 mcy bez HT, II 2019 CT - brak podejrzanych ognisk, powiększona głowa trzustki 55x45, III 2019 PSA 0,186, V 2019 PSA 0,41, VI 2019 PSA 0,52, VI 2019 PET PSMA F18, wznowa 6 mm w loży po pęcherzyku nasiennym, SUV 2,2, IX 2019 PSA 0,88, Binabic, X 2019 PSA 0,26, sRT na zmianę z PET - 33,75Gy w 5 frakcjach, Binabic - stop, XII 2019 PSA 0,83, I 2020 PSA 1.38, II 2020 PSA 1.39, PET PSMA bez ognisk i przyczyn wzrostu PSA, III 2020 PSA 1.88, MRI bez ognisk nowotworowych, 1 IV 2020 Dipheriline, VI 2020, PSA <0,002, Testosteron 0,11 ng/ml, IX 2020 PSA 0,003, XI 6 wlewów kwasu salinomycyny, I 2021 PSA 0,002, III 2021 PSA 0,000, V 2021, resweratol, VI 2021 EGCG, Hydroxytyrozol, VI 2021 - III 2022 PSA 0,000, od II 2022 wlewy z salinomycyny i kurkuminy na przemian co 3 tygodnie, od IV 2022 bez HT, IX 2022 PSA 0,202, XI 2022 PSA 0,549, XII 2022 PSA 0,82 PET-PSMA wznowa w loży 5mm, bisko spojenia łonowego SUV max 15, II 2023 PSA 1,693, II 2023 sRT 36,25Gy w 5 dawkach, III 2023 początek wlewów salinomycyny i shogaolu, IV 2023 PSA 0,699, V 2023 PSA 0,386, VII 2023 PSA 0,261, IX 2023 PSA 0,205, XI 2023 PSA 0,199ng/ml
Mój wątek z forum
kemoturf
 
Posty: 6945
Rejestracja: 12 wrz 2014, 16:20
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: Tata 72l.PSA 3,6ng/ml BxGl.3+4cT2a LPRGl.3+4pT2cNxR1

Nieprzeczytany postautor: tomasz_marcin87 » 15 maja 2023, 20:33

Witam.

Ogólnie odnoszę wrażenie, że lekarze za główną deteminantę raka w przebiegu diagnostyki Taty uznawali PSA, które było niskie.
Wynik MRI z 2019 konsultowany był u co najmniej 4 lekarzy urologów/onkologów i tylko 1 zalecał zrobienie biopsji.
PIRADS 4 przy niskim PSA był bagatelizowany.

Mieliśmy już nawet termin biopsji, jednak wtedy rozwinęło się u Taty zapalenie prostaty co uniemożliwiło [wykonanie zabiegu],
Późniejsze konsultacje u innych lekarzy utwierdziły nas w przekonaniu, że to nie rak.


Plaster52 pisze:Czy Twój Tato w 2021 roku miał wykonane kolejne badanie MRI, czy lekarz odradził biopsję na podstawie badania z 2019 roku?
Ja również chciałabym to wiedzieć. -zb

Nie, zostały zrobione tylko 2 MRI, ale tak jak napisałem powyżej, wynik badania z 2019 był oglądany przez niejednego lekarza. Urolog, o którym tu piszę, do którego Tata uczęszczał w 2021, w czerwcu 2022, na podstawie MRI z 2019 oraz badania fizykalnego, skierował Tatę in cito do poradni onkologicznej. Ale później, w grudniu 2022, kiedy Tata był u niego ponownie na wizycie aby poinformować go o biopsji, która miała się odbyć lada dzień, próbował go od niej odwieść. Nie mam pewności czy Tata pokazał mu wynik drugiego MRI, ale tutaj już straciliśmy zaufanie do tego lekarza.


__________
Dzięki za uzupełnienie dokumentów (wszystko przekleiłam do Twojego pierwszego postu).
-zb
tomasz_marcin87
 
Posty: 3
Rejestracja: 13 maja 2023, 19:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: Tata 72l.PSA 3,6ng/ml BxGl.3+4cT2a LPRGl.3+4pT2cNxR1

Nieprzeczytany postautor: Plaster52 » 16 maja 2023, 18:00

Witaj Tomasz_marcin87.

tomasz_marcin87 pisze:odnoszę wrażenie, że lekarze za główną determinantę raka w przebiegu diagnostyki Taty uznawali PSA, które było niskie.

Ja również mam takie wrażenie i niestety źle to o nich świadczy. =(


kemoturf pisze:Ja bym już w tej chwili skierował się do radioterapeuty i tam prowadził dalsze leczenie.

Powinniście przystąpić do dalszych działań wskazanych jednoznacznie przez Kemoturfa.

Pozdrawiam - Plaster
Plaster52
Administrator
 
Posty: 949
Rejestracja: 17 mar 2019, 21:10
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: Tata 72l.PSA 3,6ng/ml BxGl.3+4cT2a LPRGl.3+4pT2cNxR1

Nieprzeczytany postautor: tomasz_marcin87 » 16 maja 2023, 19:03

Witam.

Serdecznie dziękuję za odpowiedzi.

Niezależnie od wszystkiego za 3 tygodnie mamy wizytę u urologa przed którą Tata ponownie zbada PSA.


Mam pytanie, czy w wynikach, szczególnie histopatologii pooperacyjnej, brakuje jakiejś istotnej informacji?
Czy warto byłoby wypożyczyć próbki szkiełka i bloczki i przesłać je do ponownej oceny, czy też nie ma to już większego sensu i należy wszelkie siły i zasoby skupić już na dalszym leczeniu czyli potencjalnie radioterapii.

Widzę teraz jak bardzo trzeba dbać o [wybór] właściwego operatora. Przy LPR przesunięto Tacie operację o 1 dzień i zmieniono chirurga, przypuszczam, że dlatego nie poszło najlepiej.
Ponieważ teraz chciałbym wszystkiego do końca dopilnować chciałbym zapytać o ośrodek i radiologa radioterapeutę.

Czytam, że do radiologii radioterapii polecane są szczególnie Gliwice. Ponadto prof. WM. ma dobre opinie.
Czy warto umówić się jak najszybciej prywatnie?

Logistycznie najbardziej odpowiadałby nam Kraków.
tomasz_marcin87
 
Posty: 3
Rejestracja: 13 maja 2023, 19:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: Tata 72l.PSA 3,6ng/ml BxGl.3+4cT2a LPRGl.3+4pT2cNxR1

Nieprzeczytany postautor: Plaster52 » 16 maja 2023, 22:25

Witaj Tomasz_marcin87.

tomasz_marcin87 pisze:Widzę teraz jak bardzo trzeba dbać o [wybór] właściwego operatora. Przy LPR przesunięto Tacie operację o 1 dzień i zmieniono chirurga, przypuszczam, że dlatego nie poszło najlepiej.

Optymalny wybór operatora to szczególnie istotna sprawa, dlatego w bardzo wielu wątkach na Forum podkreślamy, jak wielką rolę jeśli chodzi o wynik operacji, mają doświadczenie i umiejętności lekarza wykonującego zabieg.


tomasz_marcin87 pisze: za 3 tygodnie mamy wizytę u urologa, przed którą Tata ponownie zbada PSA

Pamiętaj, aby Twój Tato koniecznie zrobił to badanie w tym samym laboratorium co poprzednio, ponieważ ma to podstawowe znaczenie dla oceny sytuacji.


tomasz_marcin87 pisze: czy w wynikach, szczególnie histopatologii pooperacyjnej, brakuje jakiejś istotnej informacji?
Czy warto byłoby wypożyczyć próbki szkiełka i bloczki i przesłać je do ponownej oceny

O tym co powinny zawierać zgodne z wymogami, poprawnie sporządzone oceny histopatologiczne pisałem już 13.05.2023 r.

Jeżeli jesteście z okolic Krakowa, to [z prośbą] o ponowną ocenę materiału z histopatologii pooperacyjnej możecie zwrócić się do prof. Krzysztof Okonia z Zakładu Patomorfologii Klinicznej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, który jako jeden z nielicznych w PL specjalizuje się w RGK i wykonuje badania [histopatologiczne] na wysokim poziomie.
Nie jest wykluczone, że wyniki powtórnej oceny histopatologicznej okażą się przydatne przy planowaniu RT.


Jeżeli optujecie za RT w Krakowie, spróbuj nawiązać kontakt z naszym kolegą z Forum dr n. med. Andrzej Kukiełka (nick aqq), który przyjmuje (na NFZ) we wtorki od godz.10 do godz.15 w Poradni Radioterapii Szpitala Uniwersyteckiego, Kraków ul. Jakubowskiego 2, budynek C poziom -1. rejestracja tel. 12 400 37 06.


Daj nam znać o wynikach Waszych kolejnych działań.

Pozdrawiam - Plaster
Plaster52
Administrator
 
Posty: 949
Rejestracja: 17 mar 2019, 21:10
Blog: Wyświetl blog (0)


Wróć do LPR

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości

logo zenbox