Strona 3 z 3

Re: 51l. PSA 3.82ng/mlBxGl.3+4cT2a LPRGl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 27 gru 2023, 19:40
autor: Straszek
@Plaster52

Bardzo dziękuję za miłe słowa.

04.01.2024 będę miał jeszcze konsultację ze sławą pulmonologiczną, zobaczymy co on mi powie.

Mówiąc szczerze, to generalnie jestem podłamany, bo myślałem, że będę miał kilka lat spokoju onkologicznego, a tu taka sytuacja.

Rada dla wszystkich forumowiczów jest taka, żeby być czujnym, jak mam raka to znaczy, że może być on wszędzie, nie zastanawiajcie się, czy dane badanie jest potrzebne czy nie, tylko się badajcie, gdybym nie miał tego uporu i podejrzliwości, to pewnie pozwoliłbym ewentualnemu nowotworowi płuca urosnąć jeszcze bardziej. Więc nie ma badań "bez sensu" - wybacz Zosiu, ale to kamyczek do Twojego ogródka.

Pozdrawiam Was wszystkich i dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa i wsparcie. Nie poddam się i będę wałczył z całych sił i do końca. :)

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 29 gru 2023, 19:50
autor: Straszek
Mialem teraz konsultacje z pulmonologiem, hepatologiem, hematologiem i onkologiem.
Jakie wnioski?

=> Onkolog wykluczyła przerzut do płuca, natomiast zaniepokoił ją wzrost PSA - jeśli będzie rosło trzeba szukać źrodła.

=> Pulmonolog potwierdziła, że trzeba czekać na "wyklarowanie się" sytuacji co do guza w płucach.

=> Hepatolog stwierdziła, że naczyniak w wątrobie jest naczyniakiem, więc trzeba żyć z nim dalej.

=> Hematolog była zaniepokojona anomaliami w krwi - za mało krwinek czerwonych, być może z powodu choroby nowotworowej, kazała mi zrobić bardziej zaawansowane badania - rozmaz ręczny itd.

Tyle na stary rok :)

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 30 gru 2023, 01:31
autor: Plaster52
Witaj Straszek.

Dziękuję Ci za te syntetyczne informacje dotyczące wyników przeprowadzonych konsultacji. :)

Oceny wyrażone przez onkologa i pulmonologa nie są jednoznaczne, będziemy więc czekali na wyniki dalszej diagnostyki z pewnym optymizmem. :cool:


Straszek pisze:Hematolog była zaniepokojona anomaliami w krwi - za mało krwinek czerwonych, być może z powodu choroby nowotworowej, kazała mi zrobić bardziej zaawansowane badania

Ten fragment oceny dokonanej przez panią hepatolog hematolog wydaje się szczególnie interesujący. Daj nam znać niezwłocznie po skonsultowaniu ze specjalistką wyników zleconych przez nią badań.


Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę wytrwałości oraz wszystkiego najlepszego w Nowym Roku - Plaster

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 05 sty 2024, 05:26
autor: Straszek
Byłem u torakochirurga - ogólnopolskiej sławy. Bardzo skrupulatnie przeanalizował moje wyniki, podkreślił, że te zmiany są małe, czy to ewentualne przerzuty, raczej mało prawdopodobne, jeden guzek określił jako ewentualnie nowotwór gruczołowaty (?), ale z ostateczną diagnozą wstrzymał się do czasu kolejnej TK klatki piersiowej (mam ją zaplanowaną na 1 marca), jeśli by się to powiększało to trzeba jak najszybciej wyciąć. Ogólnie wizyta bardzo udana, lekarz bardzo kompetentny i dystyngowany :) Pozdrawiam i czekam do marca.

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 06 sty 2024, 17:12
autor: Plaster52
Witaj Straszek.

Twoja najnowsza konsultacja, mimo, że nie pozwoliła w całości rozwiać wszystkich naszych obaw i wątpliwości, to jednak napawa pewnym optymizmem. :)
Bardzo cieszy również, że opinie, którymi kierowałeś się przy wyborze lekarza w pełni się potwierdziły - zaś Twoje osobiste odczucia dowodzą, że miałeś styczność z bardzo wnikliwym i kompetentnym specjalistą.

Biorąc pod uwagę Twoją doskonałą dbałość o zdrowie i staranność w realizacji zaleceń lekarzy, jestem przekonany, że jest to dobry prognostyk. :)
Czekam wraz z Tobą na wyniki kolejnych badań.


Pozdrawiam Cie - Plaster

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 21 mar 2024, 04:46
autor: Straszek
Wreszcie jakieś dobre wieści.
Poniżej opis z TK klatki piersiowej:


01.03.2024
TK KLP

Dane ze skierowania:
Zmiany guzkowe w płucach - kontrola po 3 miesiącach. Rak prostaty w wywiadzie.

Opis badania radiologicznego
Wykonano TK klatki piersiowej przeglądowe oraz po dożylnym podaniu środka kontrastowego z wtórnym opracowaniem.
W porównaniu do badania poprzedniego z dn. 01.12.2023:
Na obwodzie segmentu 6P zagęszczenie guzkowe typu matowego szkła wielkości 8x6.5mm - jak poprzednio.
Regresja zmiany drobnoguzkowej 4 mm oraz zagęszczenia matowej szyby opisywanych poprzednio w segmencie 9P.
Poza tym jak poprzednio:
Drobne nawarstwienia w szczycie płuca prawego.
W topografii szczeliny skośnej płuca lewego zacienienie 3mm mogące odpowiadać drobnemu węzłowi chłonnemu w szczelinie.
Pasmowate zagęszczenia w segmentach języczka płuca lewego o obrazie zmian włóknisto- niedodmowych.
Poza tym miąższ płucny o zachowanej prawidłowej powietrzności.
Płynu w jamach opłucnowych nie uwidoczniono.
Nie uwidoczniono powiększonych węzłów chłonnych w obrębie wnęk płuc oraz śródpiersia. Tchawica, oskrzela główne, płatowe i segmentowe bez przewężeń.
Aorta piersiowa nieposzerzona.
Serce nieco powiększone.
Drobne zmiany miażdżycowe naczyń wieńcowych.
Podprzeponowo podejrzenie naczyniaka w segm. 2 wątroby.
Elementy układu kostnego bez uchwytnych w TK cech złośliwej przebudowy.
Osteofity przednio-bocznych krawędzi trzonów łączące się mosty kostne.

Wnioski
Stacjonarny guzek (GGN) w segm. 6 PP.
Regresja zmian w segm. 9 PP.


Po konsultacji z pulmonologiem - obserwacja, ale skoro guzek się nie powiększa, to jest dobrze. Inne zmiany cofnęły się.

Teraz jeszcze tylko PSA znowu i spokój na trzy miesiące :)

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 21 mar 2024, 10:46
autor: kemoturf
Z tymi płucami różnie może być. Pilnuj tematu. Na razie masz regresję i stabilizację niektórych zmian. Zmiany są małe i nie należy przespać chwili, kiedy ewentualnie zacznie się coś niekorzystnie zmieniać. Na razie zmiany są korzystne. Może to jakieś zmiany pochorobowe i z czasem będą się wycofywać.
COVID daje dużo różnych dziwnych pozostałości.

Raczej nie wiązałbym guzków w płucach z RGK. Powolny wzrost PSA, choć nadal bezwzględna wartość markera jest niska, najbardziej można kojarzyć ze wznową lokalną. Temat też do obserwacji. Do zainteresowania, jeśli zacznie zbliżać się do 0,1ng/ml. Przez ostatnie pół roku PSA kształtuje się wokół wartości 0,04 ng/ml, ale ogólna tendencja jest jednak wzrostowa.

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 21 mar 2024, 17:53
autor: Straszek
Oczywiście, cały czas zachowuję czujność onkologiczną.

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 22 mar 2024, 20:04
autor: Straszek
Mam wynik PSA i jest fatalny - 0.088 ng/ml!

Czyli w czasie ostatniego roku wskaźnik PSA się potroił, no cóż, radioterapia czeka, nie ma chyba wątpliwości.

51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 23 mar 2024, 12:15
autor: zosia bluszcz
EWOLUCJA PSA po LPR
(po zaokrągleniu do 2. miejsca po przecinku)
21.11.2021 - 0,01
20.12.2021 - 0,01
18.03.2022 - 0,01
13.06.2022 - 0,01
19.09.2022 - 0,02
<= PSA-DT 3 miesiące
13.12.2022 - 0.02
07.03.2023 - 0,03
13.06.2023 - 0,04 <= PSA-DT 6 miesięcy
22.09.2023 - 0,04
15.12.2023 - 0,04
22.03.2024 - 0,09
<= PSA-DT 3 miesiące

W tym tempie, za 3 miesiące Twoje PSA osiągnie zapewne poziom uważany za oznakę wznowy biochemicznej (BCR), czyli 0.2 ng/ml.
Myślę, że byłoby wskazane abyś już teraz zaczął wykonywać ruchy zmierzające ku sRT.

pzdr
zosia

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 23 mar 2024, 12:46
autor: Straszek
Dokładnie tak zrobię, ale na PET i scyntygrafię jest za wcześnie?

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 23 mar 2024, 13:06
autor: zosia bluszcz
Straszek pisze:na PET i scyntygrafię jest za wcześnie?

Twoje PSA wskazuje raczej na wznowę miejscową, więc robienie scyntygrafii nie bardzo miałoby sens.
Jeśli chodzi o PET, to w tej chwili nawet PET PSMA niczego nie pokaże.

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 23 mar 2024, 13:15
autor: Straszek
Rozmawiałem teraz z urologiem, a potem z onkologiem. Obaj oczywiście zalecili wizytę u onkologa - radioterapeuty, co oczywiście zrobię. Onkolog dał mi skierowanie na RM miednicy i TK jamy brzusznej. Oczywiście zrobię je najszybciej, jak można. Tyle. Znowu mi życie zrobiło Rollercoaster :) ale będę walczył do samego końca.

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 23 mar 2024, 22:25
autor: kemoturf
Straszek pisze: Onkolog dał mi skierowanie na RM miednicy i TK jamy brzusznej. Oczywiście zrobię je najszybciej, jak można.

Badania zrób, ale nie spodziewaj się po nich przełomu. Nic nie pokażą.


Straszek pisze:Znowu mi życie zrobiło rollercoaster :), ale będę walczył do samego końca.

Spoko, masz jak sądzę wznowę miejscową w loży, choć histopatologia [była] pomyślna.
Do kilku zdaniowego opisu histopatologicznego z operacji można mieć poważne zastrzeżenia. Pytanie, na ile rzetelnie zostało wykonane całe badanie. Niestety czasem tak jest, że choć nie ma żadnych przesłanek histopatologicznych, to wznowa powstaje. Masz kolejny etap do zaliczenia - RT loży. Ze względu na umiarkowaną złośliwość raka oraz niskie zaawansowanie, nie wprowadzałbym hormonoterapii, ale to decyzja radioterapeuty prowadzącego.

Wielokrotnie pisałem, że oprócz dobrych parametrów trzeba mieć szczęście. Życzę, abyś na etapie leczenia uzupełniającego je miał :)

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 25 mar 2024, 10:49
autor: Straszek
Idę do onkologa - dr M. Pęcak, Amethyst, Krakow.

Jak myślicie - jak mam z nią rozmawiać, w sensie oczekiwań?
Czy ona już na tym etapie ma zdecydować o radioterapii?
Czy najpierw diagnostyka, TK i RM?

W sumie, to już jestem zdeterminowany, żeby jak najszybciej zacząć radio, co ma być to będzie.

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 25 mar 2024, 12:19
autor: kemoturf
Skoro jesteś zdecydowany na RT, to tak trzeba sprawę stawiać. Weź wyniki PSA, pokaż trend, który jest stały i oczywisty.
Wg mnie nie powinno być oporu lekarzy przed rozpoczęciem sRT już na tym etapie. Badania pokazują, że efekty wcześnie rozpoczętej RT są lepsze i trwalsze.

Badania obrazowe - raczej MRI miednicy - lekarz może zlecić, ale nie spodziewałbym się rewelacji w postaci wyniku dodatniego/pokazania miejsca zmian.

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPRGl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 04 kwie 2024, 16:54
autor: Straszek
Jestem już po wizycie.

Pani onkolog bardzo długo i wnikliwie studiowała moje badania. W rozmowie zwróciła uwagę na ujemne marginesy pooperacyjne, niski Gleason i niskie PSA przedoperacyjne, w związku z tym uważa, że na tym etapi jest zbyt wcześnie aby włączać radioterapię [ratunkową].

Uważa, że wznowa nie jest umiejscowiona w loży po prostacie, ale raczej węzłach chłonnych, ale na działania radioterapeutyczne jest stanowczo za wcześnie.
Według niej to dobrze, że nie wykonano mi limfadenektomii, bo powoduje to ciężkie upośledzenie organizmu.

Powtórzyła mi informacje o ograniczeniach badania PET i scyntygrafii.
Na pytanie o hormonoterapię odpowiedziała, że tego typu kuracja ma poważne skutki uboczne, i w jej opinii jest na to za wcześnie.
Podkreśliła, że naświetlenia mogą również powodować raka jako jeden z rzadkich, ale możliwych skutków ubocznych.

Stwierdziła, że pacjentów kieruje z reguły na określone terapie, natomiast w moim przypadku nie może mi nic zaoferować.
Oczywiście, mam dalej badać PSA co trzy miesiące i jeśli przekroczy 0.2 ng/ml, skieruje mnie na odpowiednie badania; powiedział mi też, że ma pacjentów, których PSA rośnie, a nie sposób wykryć ognisk nowotworowych.

Na koniec wizyty podkreśliła, że dobrze, że tak dbam o diagnostykę, ale na razie mam żyć, po prostu.
Zauważyła również, że operacja była dość dobrze przeprowadzona, choć narzekała też trochę na skąpy opis histopatologiczny.

Zbadam PSA za trzy miesiące i zobaczymy, co dalej. Tyle moje sprawozdanie :)


______________EDIT______________
Lekarka bardzo miła, empatyczna i kompetentna, godna polecenia.

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPRGl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 05 kwie 2024, 12:27
autor: kemoturf
Straszek pisze:Uważa, że wznowa nie jest umiejscowiona w loży po prostacie, ale raczej węzłach chłonnych, ale na działania radioterapeutyczne jest stanowczo za wcześnie.

Dość ciekawe stwierdzenie. Jakby zrobiła nomogram MSKCC to pewnie wyszłoby prawdopodobieństwo kilka %. Zrób sobie.


Straszek pisze:Według niej to dobrze, że nie wykonano mi limfadenektomii, bo powoduje to ciężkie upośledzenie organizmu.

Często tak jest, ale z dwojga złego lepiej mieć upośledzony organizm niż raka. Oczywiście, przy limfadenektomii nie ma żadnej gwarancji, że wszystkie węzły z rakiem zostaną usunięte. PLND ma raczej znaczenie prognostyczne. Jak raka się znajdzie w węzłach, to zaraz będzie gdzieś w kolejnych.


Straszek pisze:Na pytanie o hormonoterapię odpowiedziała, że tego typu kuracja ma poważne skutki uboczne, i w jej opinii jest na to za wcześnie.
Podkreśliła, że naświetlenia mogą również powodować raka jako jeden z rzadkich, ale możliwych skutków ubocznych.

Jakoś nikt na forum nie miał raka wtórnego spowodowanego przez RT. Takie gadanie nie ma sensu. To, że jest taka możliwość wcale nie oznacza, że trzeba o tym mówić i straszyć.


Straszek pisze:mam dalej badać PSA co trzy miesiące i jeśli przekroczy 0.2 ng/ml, skieruje mnie na odpowiednie badania; powiedział mi też, że ma pacjentów, których PSA rośnie, a nie sposób wykryć ognisk nowotworowych.

[Przy PSA 0.2 ng/ml], "odpowiednie badania" nic nie wykryją, dlatego w takich wypadkach naświetla się w ciemno loże.
Badania mają sens jeśli poszukuje się wznowy poza prostatą, a u Ciebie nie ma żadnych przesłanek ku temu. Nawet przy ujemnych marginesach i takich jak Twoje dane wyjściowe, miejsce wznowy w loży jest jednak najbardziej prawdopodobne (zrób nomogram).
I zmień lekarza...

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 05 kwie 2024, 20:08
autor: Straszek
kemoturf pisze:Dość ciekawe stwierdzenie. Jakby zrobiła nomogram MSKCC to pewnie wyszłoby prawdopodobieństwo kilka %. Zrób sobie.

No to właśnie, miałem marginesy zerowe i niskie PSA, niski Gleason. Analizowała wszystko więc ja jej wierzę.


kemoturf pisze:Często tak jest, ale z dwojga złego lepiej mieć upośledzony organizm niż raka. Oczywiście, przy limfadenektomii nie ma żadnej gwarancji, że wszystkie węzły z rakiem zostaną usunięte. [PLND] ma raczej znaczenie prognostyczne. Jak raka się znajdzie w węzłach, to zaraz będzie gdzieś w kolejnych.

No, zawsze to jest jakiś wybór, wtedy w 2021 już miałbym usunięte wełny chłonne, co upośledzałoby mnie już wtedy, więc mam trzy lata względnego dobrego życia za sobą.


kemoturf pisze:Jakoś nikt na forum nie miał raka wtórnego spowodowanego przez RT. Takie gadanie nie ma sensu. To, że jest taka możliwość wcale nie oznacza, że trzeba o tym mówić i straszyć.

Nie straszyła mnie, tylko powiedziała chyba rzecz oczywistą, że nie ma sensu naświetlać zdrowej tkanki, a chyba nie kwestionujesz, że radioterapia ma swoje negatywne następstwa?


kemoturf pisze:[Przy PSA 0.2 ng/ml], "odpowiednie badania" nic nie wykryją, dlatego w takich wypadkach naświetla się w ciemno loże.
Badania mają sens jeśli poszukuje się wznowy poza prostatą, a u Ciebie nie ma żadnych przesłanek ku temu. Nawet przy ujemnych marginesach i takich jak Twoje dane wyjściowe, miejsce wznowy w loży jest jednak najbardziej prawdopodobne (zrób nomogram). I zmień lekarza...

Ale ona podkreśliła, że z pacjenci z reguły wychodzą od niej ze skierowaniami i bardzo mi dokładnie wytłumaczyła, dlaczego jej zdaniem nie kwalifikuję się [do sRT], żebym nie był rozczarowany. Na pewno skonsultuję to jeszcze z innym radioterapeutą.

Zresztą zastanów się nad swoją argumentacją, bo w jednym miejscu twierdzisz, że mam wznowę w węzłach, a w drugim w loży.
Zrobiłem nomogram i wiem, że jest to możliwe. Jak zrekonsultuję u innego lekarza to Wam napiszę. Jestem już umówiony na kolejna konsultację u onkologa.



______________EDIT_______________
Zrobiłem nomogram, % prawdopodobieństwa zajęcia węzłów chłonnych to:

Nomogram Briganti 2012: „Przewidywanie zajęcia węzłów chłonnych u pacjentów z rakiem prostaty”
Obliczone prawdopodobieństwo zajęcia węzłów chłonnych wynosi: 2%

Formuła Yale (aktualizacja formuły Roach).
Obliczone prawdopodobieństwo zajęcia węzłów chłonnych wynosi: 6 %

Aktualizacja tabel Partin'a 2016: Zajęcie węzłów chłonnych
Obliczone ryzyko zajęcia węzłów chłonnych wynosi: 1 %

Nomogram MSKCC: Prawdopodobieństwo zajęcia węzłów chłonnych u pacjentów z rakiem prostaty (w tym rdzenie biopsyjne)
Obliczone prawdopodobieństwo zajęcia węzłów chłonnych wynosi: 3%

Nomogram zimowy
Winter'a: przewidywanie zajęcia węzłów chłonnych za pomocą wycięcia węzłów chłonnych miednicy pod kontrolą wartownika (SPLND)
Obliczone ryzyko zajęcia węzłów chłonnych wynosi: 23%

Powyższe wyniki pokazują ryzyko zajęcia węzłów chłonnych u pacjenta z rakiem prostaty. Informacje te są przydatne jako pomoc w podjęciu decyzji o wykonaniu lub pominięciu wycięcia węzłów chłonnych miednicy. Należy pamiętać, że międzynarodowe wytyczne zalecają różne progi w celu wykonania lub pominięcia wycięcia węzłów chłonnych miednicy.

Holenderskie wytyczne Oncoguide zalecają próg 10%
Europejskie wytyczne EAU zalecają próg 5%
Amerykańskie wytyczne NCCN zalecają próg 2%




_______________
Straszek, bądź uprzejmy używać funkcji "cytuj". Thnx
Post wyedytowałam.

Poza tym AI nie jest doskonała, więc zawsze sprawdzaj tłumaczony tekst zanim go opublikujesz, w przeciwnym razie będziemy mieli do czynienia z takimi idiotyzmami jak Twój "nomogram zimowy".
-zb

Re: 51l. PSA 3.82ng/ml BxGl.3+4cT? LPR Gl.3+4pT2aNxMxR0

Nieprzeczytany post: 06 kwie 2024, 16:31
autor: Straszek
Oczywiście, dziękuję Zosiu i przepraszam:)