Strona 1 z 1

Mąż 64l.PSA13ng/mlBxGl.3+4cT2b LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE(-)R1

Nieprzeczytany post: 07 gru 2018, 23:56
autor: Lukrecja
Witam bardzo proszę o interpretację wyniku biopsji histopatologii pooperacyjnej ponizej.


OPIS HISTOPATOLOGII POOPERACYJNEJ (LPR)
- rak zrazikowy gruczołu krokowego Gleason 7 =3+4 pT2b?N0 Mx R1

- naciek raka obecny w obu płatach,

- widoczne naciekanie przestrzeni okołonerwowych Pn1.

- nie stwierdza się cech przekroczenia torebki EPE(-)

- pęcherzyki nasienne i nasieniowody wolne od nacieku raka.

- naciek raka punktowo (na obszarze 1mm) dochodzi do lini cięcia w okolicy szczytu po stronie lewej

- ponadto prostata z obrazem rozrostu łagodnego.




Przed operacją PSA 13 ng/ml, po operacji jeszcze nie robione badanie.

Operacja laparoskopowa odbyła się 18.11.2018.

Boję się strasznie wyniku badań, na dniach trzeba zrobić a widzę, że mąż też zwleka.
Na konsultacji z lekarzem usłyszeliśmy tylko, że czekamy na wynik i wtedy będziemy wiedzieć co robić.

Mąż 64l.PSA13ng/ml BxGl.? LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE(-)R1

Nieprzeczytany post: 08 gru 2018, 00:37
autor: stanis
Witaj na forum, Lukrecjo,

Trochę "wyadjustowałem" Twój tekst.

Niestety wynik operacji laparoskopowej potwierdza forumową maksymę o niedoskonałych LRP i źle rokuje w kontekście:

1. Margines dodatni, czyli komórki nowotworowe w linii cięcia chirurgicznego,
2. Naciekanie przestrzeni okołonerwowych.

Ew. dalsza terapia w postaci uzupełniającej radioterapii zależy od wyniku PSA pooperacyjnego i jego spadku w ciągu 6 tyg. a potem 3 mies. po LRP.
Bez zwłoki należy zbadać PSA.

Wklej proszę (bez danych osobowych) skan lub zdjęcie j/n:
a) opisu histopatologii pobiopsyjnej
b) wynikow badań obrazowych wykonanych przed LRP
c) chronologiczny zapis PSA (jesli bylo badane).


Na bazie uzupełnionych danych będziemy mogli spekulowac na temat rokowan oraz udzielac ew. porad.

Mąż 64l.PSA13ng/mlBxGl.3+4cT2b LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE(-)R1

Nieprzeczytany post: 08 gru 2018, 01:17
autor: Lukrecja
Dołączyłam tylko ten fragment gdzie był rak, było pobranych 12 próbek a rak wyszedł tylko w lewym płacie w dwóch bioptatach, tak to się chyba nazywa,

IMG_9129.jpeg

załącznik.docx




Mąż miał przed operacją robione badanie kości wyszło ok, prześwietlenie płuc - ok oraz TK - też ok.

PSA rosło od 2008 roku powoli, ciągle był leczony na zapalenie prostaty czyli antybiotyki, rozgrzewanie laserem aż w końcu lekarz urolog, do ktorego chodził prywatnie stwierdził, że zrobimy biopsję dla sprawdzenia, ale jest przekonany, że raka nie ma, bo w badaniu ręcznym nic na to nie wskazuje

Czytam trochę to forum i dużo mi pomogło, bo byłam całkiem zielona i dzisiaj stwierdzam, że biopsja była wykonana stanowczo za późno.

W tej chwili nie będę szukała wyników PSA, ale po niedzieli opiszę. Przed operacją było już PSA 13 ng/ml

Re: Mąż 64l.PSA13ng/ml BxGl.3+4cT2b LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE

Nieprzeczytany post: 08 gru 2018, 02:39
autor: zosia bluszcz
Dołączyłam tylko ten fragment gdzie był rak, było pobranych 12 próbek a rak wyszedł tylko w lewym płacie w dwóch bioptatach, tak to się chyba nazywa,

Uprzejmie prosimy o załączanie dokumentów w całosci (bez danych osobowych) a co za tym idzie, o powtorne wklejenie opisu biopsji tudziez o wklejenie kopii histopatologii pooperacyjnej (+ opisow badan obrazowych, ktore maz wykonal przed operacją.

Jest to kolejny przypadek niedoszczętnej LPR z R1 w okolicach szczytu. Niestety Twoja lektura forum byla niedokladna, bo gdyby byla, to wiedzialabys, ze zywo odradzamy pacjentom operacje laparoskopowe z przyczyn j.w.

Napisz gdzie odbyla sie operacja i kto operowal (nazwisko na pw, pls).

Na konsultacji z lekarzem usłyszeliśmy tylko, że czekamy na wynik i wtedy będziemy wiedzieć co robić.

Ten lekarz, to operator?
Chesz powiedziec, ze nie objasnil wam podczas wizyty wynikow pooperacyjnej oceny histopatologicznej ani tez nie raczyl przedstawic mozliwych sciezek postępowania?


PSA rosło od 2008 roku powoli, ciągle był leczony na zapalenie prostaty czyli antybiotyki, rozgrzewanie laserem aż w końcu lekarz urolog, do ktorego chodził prywatnie stwierdził, że zrobimy biopsję dla sprawdzenia, ale jest przekonany, że raka nie ma, bo w badaniu ręcznym nic na to nie wskazuje

No tak, jak w DRE nic nie wyczuwa, to raka z pewnoscią nie ma...
I tak przez 10 lat mąz bral antybiotyki? Czy bral jeszcze jakies leki? W tym takie, ktore zawierają finasteryd?
Co mamy rozumiec przez "podgrzewanie laserem"?

Ręce opadają...

Mąż 64l.PSA13ng/mlBxGl.3+4cT2b LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE(-)R

Nieprzeczytany post: 08 gru 2018, 12:02
autor: kemoturf
Lukrecja pisze:- naciek raka punktowo (na obszarze 1mm) dochodzi do lini cięcia w okolicy szczytu po stronie lewej

Poprawne oddzielenie szczytu prostaty w operacji laparoskopowej jakoś podejrzanie często nie wychodzi naszym chirurgom....
Faktycznie tam jest najtrudniej, ale to niczego nie tłumaczy.

Mąż 64l.PSA13ng/mlBxGl.3+4cT2b LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE(-)R1

Nieprzeczytany post: 09 gru 2018, 19:46
autor: Lukrecja
Operację miał w Krakowie operator ordynator P. M.
W rozmowie powiedział tylko, że jeśli PSA będzie poniżej 0,2 ng/ml, to nie trzeba nic robić a jeśli wyżej, to radioterapia albo naświetlanie coś takiego, bo mąż dobrze nie pamięta a mnie z nim nie było.

Nie jestem biegła w komputerze, więc nie wiem czy zdołam wkleić te dokumenty, o które prosicie bez danych osobowych, może mi się uda metodą prób i błędów. Jeśli chodzi o operację otwartą, to taka miała być, ale potem zbajerowali męża na laparoskopową i tak też się stało.
Odnośnie laparoskopii to pewnie dlatego, że w biopsji rak był tylko w jednym płacie i w niewielkiej ilości w badanych próbach. Z waszych wpisów widzę, że źle zrobiliśmy, ale już nic na to nie poradzimy. W poniedziałek jedziemy na badania i zobaczymy co będzie, mam nadzieję, że będzie dobrze, musi być dobrze.

"Naciek raka punktowo (na obszarze 1mm) dochodzi do linii cięcia w okolicy szczytu po stronie lewej" - co to znaczy, że dochodzi do linii cięcia, ale jej nie przechodzi, więc może wszystko wycięte.
A naciekanie przestrzeni okołonerwowych, co to znaczy, czy to jest tylko w wyciętym płacie?
Proszę wyjaśnijcie mi to, próbuję znaleźć coś pozytywnego w tym wszystkim.



Ad. Rozgrzewanie laserowe -
taki zabieg rozgrzewania kosztuje 5 tysięcy, nie wiem dokładnie jak to się nazywało, prawdopodobnie rozgrzewanie elektrodami, miało to wyleczyć zapalenie prostaty. Wówczas PSA trochę zmalało, ale po roku znowu zaczęło rosnąć.

Mąż 64l.PSA13ng/mlBxGl.3+4cT2b LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE(-)R1

Nieprzeczytany post: 09 gru 2018, 20:29
autor: Lukrecja
BIOPSJA - HISTOPATOLOGIA

BIOPSJA 05.2018 - Histopatologia 1 (1).docx

BIOPSJA 05.2018 - Histopatologia 2.docx





HISTOPATOLOGIA POOPERACYJNA

LPR 16.11.2018 - Histopatologia- opis mikroskopowy.docx

LPR 16.11.2018 Histopatologia - 2.docx

LPR 16.11.2018 - Histopatologia - 3.docx



(nie mam więcej dokumentów na komputerze)

Re: Mąż 64l.PSA13ng/mlBxGl.3+4cT2b LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE(

Nieprzeczytany post: 10 gru 2018, 13:00
autor: kemoturf
Lukrecja pisze:Odnośnie laparoskopii, to pewnie dlatego, że w biopsji rak był tylko w jednym płacie i w niewielkiej ilości w badanych próbach.

Tak faktycznie się wydawało. W jednym płacie był tylko BPH.

Lukrecja pisze:"Naciek raka punktowo (na obszarze 1mm) dochodzi do linii cięcia w okolicy szczytu po stronie lewej" - co to znaczy, że dochodzi do linii cięcia, ale jej nie przechodzi, więc może wszystko wycięte.

Opis histopatologii bardzo nędzny, w przeciwieństwie do dość sensownego opisu biopsji. Nie wiadomo, które zdanie dotyczy którego obszaru. Poza zdaniem, które przytoczyłaś, jest też zdanie, że "Nie stwierdza się cech przekraczania torebki". Biorą oba zdania pod uwagę, wynika, że operator ciachnął prostatę w szczycie, pozostawiając jej fragment, niestety zaraczony. To błąd w sztuce, dość częsty przy LPR. Prostata powinna być wyjęta w całości z torebką, która otacza cały gruczoł.

Lukrecja pisze:[A naciekanie przestrzeni okołonerwowych, co to znaczy, czy to jest tylko w wyciętym płacie?

Wycięte są oba płaty. Opis jak już wspomniałem mizerny i nie do końca wiadomo, których części prostaty dotyczy. Naciekanie przestrzeni okołonerwowych to też słaby rokowniczo element.

Myślę, że w kontekście tych obserwacji należy rozważać uzupełniającą RT. Należy odczekać około 3 miesięcy od operacji. Czekanie z PSA do 0,2 ng/mlnie jest uzasadnione, histopatologia jest jednoznaczna. Operacja była niedoszczętna.

Re: Mąż 64l.PSA13ng/mlBxGl.3+4cT2b LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE(

Nieprzeczytany post: 11 gru 2018, 16:41
autor: Lukrecja
Mamy już dzisiaj wynik PSA - wynosi 0,051 ng/ml (LRP była 18.10.2018), ale wciąż myślę o tym co pisaliście, że potrzebna będzie RT.

W przyszłym tygodniu jedziemy do lekarza, zobaczymy co powie.

Re: Mąż 64l.PSA13ng/mlBxGl.3+4cT2b LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE(

Nieprzeczytany post: 11 gru 2018, 18:57
autor: kemoturf
Lukrecja pisze:Mamy już dzisiaj wynik PSA - wynosi 0,051 ng/ml (LRP była 18.10.2018), ale wciąż myślę o tym co pisaliście, że potrzebna będzie RT.

Wynik z cyklu dobrych. Literatura podaje, że wyniki <0,04 ng/ml dają dobre rokowania, ale w Waszym przypadku histopatologia nie jest pozytywna, to ważniejsze od PSA.
Poziom tzw. wznowy biochemicznej określono jako 0,2 ng/ml, ale to tylko liczby.
Uważam, że należy obserwować PSA co 2 miesiące i jeśli będą 2, maks 3 kolejne wzrosty do poziomu 0,09 - 0,1 ng/ml, zacząć interesować się RT, bez czekania na 0,2 ng/ml. Histopatologia jest jednoznaczna. Organizm raczej nie radzi sobie z takimi pozostałościami, ale można trochę zaczekać.
Badanie kontrolne róbcie w tym samym laboratorium.

Re: Mąż 64l.PSA13ng/mlBxGl.3+4cT2b LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE(

Nieprzeczytany post: 11 gru 2018, 20:46
autor: Lukrecja
Witam.

Dziękuję za rady, przynajmniej wiem o co teraz zapytać urologa odnośnie niedoszczętnej operacji, bo jakoś o tym nie wspomniał.
No, i musimy się przygotować do RT, pewnie będę potrzebowała Waszej pomocy.
Dzięki Wam i Waszym podpowiedziom wiem o wiele więcej, ale jeszcze nie wszystko. Będę pytała jeszcze nie raz.

Dzięki, że jesteście, do zobaczenia na forum w przyszłym tygodniu, po rozmowie z urologiem.
Życzę wszystkim dużo, dużo zdrowia,
pozdrawiam

Re: Mąż 64l.PSA13ng/mlBxGl.3+4cT2b LPRGl.3+4pT2b?N0MxPn1EPE(

Nieprzeczytany post: 11 gru 2018, 20:58
autor: zosia bluszcz
do zobaczenia na forum w przyszłym tygodniu, po rozmowie z urologiem.

Lukrecja, spisz sobie, wydrukuj i zabierz na wizytę wszystkie pytania jakie chcielibyscie zadac urologowi.

A swoją drogą, to b. ciekawe, ze na poprzedniej wizycie pan dr nawet nie zająknąl sie na temat niedoszczetnej operacji...
Rozumiem, ze zgodnie z polskim zwyczajem, operacja na NFZ, ale wizyty przed operacją i po operacji są prywatne?