Strona 4 z 8

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 19 lut 2015, 14:52
autor: juliusz56
U mnie przy PSA O.660 PET/CT pokazał przerzut (patrz mój wątek) .

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 20 lut 2015, 18:40
autor: dunol
Parsley, nie jest to wiadomość, którą chcieliśmy usłyszeć, ale czasem tak bywa - pewne rzeczy trzeba wziąć "na klatę".
Ech...

Co dalej?
Nanna ma rację, lekarz działa rutynowo, bo jak ma inaczej?
Aby potraktować pacjenta indywidualnie, wyjść poza schemat, trzeba mieć wszystkie dane, i znać stanowisko danej osoby na temat niekonwencjonalnych posunięć.

Forum pewnie stoi na stanowisku, że teraz trzeba znaleźć miejsce (miejsca), gdzie przetrwał rak, bo może się okazać, że można jeszcze zadziałać radykalnie, i że tym miejscem niekoniecznie musi być loża po prostacie.
I słusznie.

Ja proponuję, by przyjrzeć się jeszcze raz twojej scyntygrafii.
Czy ten lekarz ją widział? Pamięta? Brał teraz ją pod uwagę?

Zacytuję stanisa:
w przypadku ew. wznowy chodzi o porównanie nowej, aktualnej scyntygrafii z wykonaną przed RP. To porównanie ułatwia onkologowi dalsze diagnozowanie względem RT.

W przypadku, gdyby zmiany, widoczne w scyntygrafii, były pochodzenia nowotworowego, to w ciągu 3-4 miesięcy coś by się już zmieniło. Mąż miał zaleconą powtórną scyntygrafię po 3 miesiącach, dla porównania.
Gdyby scyntygrafia była identyczna z ostatnią (oby), zmiany w obrazie można by określić tylko jako zwyrodnieniowe.

Zatem zanim zaczniesz załatwiać PET, zacznij od scyntygrafii. Na cito.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 24 lut 2015, 08:23
autor: AParsley
dunol pisze:Parsley, nie jest to wiadomość, którą chcieliśmy usłyszeć, ale czasem tak bywa - pewne rzeczy trzeba wziąć "na klatę".
Ech...

Mnie też nie ucieszyła, niestety =( Powtórzyłem wczoraj PSA, wynik praktycznie bez zmian ( choc nie spodziewałem się za wiele )

Zatem zanim zaczniesz załatwiać PET, zacznij od scyntygrafii. Na cito.


Czekają mnie też wizyty lekarskie: urolog / onkolog i chirurg, który mnie operował. W obydwu przypadkach będę drążył temat badań obrazowych i dalszego leczenia.

A skoro PET jest dokładniejsze, nie byłoby sensu zrobić od razu PET zamiast powtarzać scyntygrafię ?

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 24 lut 2015, 22:01
autor: AParsley
Moi Drodzy,

Byłem dziś na wizycie u onkologa. Zgodnie z oczekiwaniem teraz PET. Dowiedziałem się, że w W-wie robią w Centrum Onkologii i w szpitalu na Szaserów, ponadto Bydgoszcz i Kielce. O Kielcach już wiemy, że jest takie badanie jak potrzeba. Czy ktoś z Was robił PET z choliną w W-wie lub Bydgoszczy ? A może wiecie, czy jest to dokładnie taki znacznik jak potrzeba ?

Będzie trzeba to pojadę do Kielc, nie ma problemu. :p

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 24 lut 2015, 22:33
autor: andyfajka
AParsley pisze:Moi Drodzy,

Byłem dziś na wizycie u onkologa. Zgodnie z oczekiwaniem teraz PET. Dowiedziałem się, że w W-wie robią w Centrum Onkologii i w szpitalu na Szaserów, ponadto Bydgoszcz i Kielce. O Kielcach już wiemy, że jest takie badanie jak potrzeba. Czy ktoś z Was robił PET z choliną w W-wie lub Bydgoszczy ? A może wiecie, czy jest to dokładnie taki znacznik jak potrzeba ?

Będzie trzeba to pojadę do Kielc, nie ma problemu. :p

Pozdrawiam AParsley

Witam
W Bydgoszczy czekałem trzy tygodnie na badanie.
Było to badanieFUSION PET (PET/CT) na aparacie Biograph 6 po podaniu 720 MBq (11C) Octan.
Badanie wykonano sprawnie i przyjaźnie dla pacjenta.

Pozdrawiam

Jędrek

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 25 lut 2015, 00:10
autor: dunol
Skoro masz skierowanie na PET, to ok, teoretycznie wszystko pokaże.
Niemniej specjaliści twierdzą, że w ocenie przerzutów do kości najczulszym badaniem jest scyntygrafia, szczególnie jeśli można porównać kolejne obrazy. Zrobiłabym i PET i scyntygrafię, może przesadzam, ale zrobiłabym.

Jeśli możesz, maksymalnie przyśpiesz badania.
Sukces ewentualnej radioterapii ratującej zależy m.in. od poziomu wyjściowego PSA
Pierwszy próg to jest 0.40, drugi - 1.00.
Postaraj się nie przekroczyć przynajmniej tego drugiego poziomu
W takiej sytuacji zapomina się o zasadzie, że "nowotwór prostaty rośnie powoli".

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 25 lut 2015, 07:45
autor: AParsley
Moi Drodzy,

Dziekując za odpowiedzi pozwólcie, że zadam pytanie inaczej: czy wiecie może, który znacznik jest najwłaściwszy w przypadku badania PET / CET w poszukiwaniu ognisk nowotworowych CaP po LRP ? Cholina, Octan ? Jesli tak, to z którym izotopem i którym konkretnie znacznikiem ( FCH, FDG ) ?

Mam mętlik w głowie po przeczytaniu poniższego artykułu, byłbym wdzięczny za odpowiedź. Pozytonowa tomografia emisyjna - zastosowanie w urologii

I następne pytanie, które praktycznie są stosowane w Polsce ( Kielce, Bydgoszcz, Warszawa ) ?

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 25 lut 2015, 09:21
autor: armands
Andrzeju, nie tylko ty masz mętlik w sprawie badań PET.

Nie wiem czy widziałeś ten post rakara
http://rak-prostaty.pl/viewtopic.php?f=6&t=986&p=61198#p61192 i mój późniejszy.
Rakar i Kris są obecne najbardziej poinformowanymi osobami w Polsce w temacie PET.
Zapewne więcej od Ministra Zdrowia... i to nie żart :/

pozdrawiam
armands

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 25 lut 2015, 10:05
autor: AParsley
Witaj,

Widziałem i czytałem, dziękuję.
Mam 2 wątpliwości:
  • Andyfajka napisał, że miał robione badania w Bydgoszczy z octanem a nie choliną.
  • W załączonym przeze mnie artykule rozróżnia się jeszcze formę znacznika z choliną na 11C i 18F i ponadto w obrębie 18F jest jeszcze FCH i FDG.
Chciałbym naprawdę zrobić najbardziej dokładne badanie obrazowe, choćbym miał pojechać do Niemiec lub gdzie indziej.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 25 lut 2015, 10:27
autor: zosia bluszcz
O 11C zapomnij - ten znacznik ma czas polrozpadu rowny 20' i musi byc produkowany on site.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 25 lut 2015, 20:11
autor: dago
Na forum zamieszczony był już kiedyś link do artykuł z Przeglądu Urologicznego odnośnie badań PET z octanem i choliną.
http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?2286
W Bydgoszczy obecnie wykonuje się badania PET zarówno z octanem 11 C jak i choliną 11 C.
Serdecznie pozdrawiam dago

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 25 lut 2015, 21:35
autor: zosia bluszcz
dago pisze: W Bydgoszczy obecnie wykonuje się badania PET zarówno z octanem 11 C jak i choliną 11 C.
Serdecznie pozdrawiam dago



I jestes pewna, ze ta informacja jest prawdziwa?

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 25 lut 2015, 22:36
autor: AParsley
Raczej nie zakładam wycieczki do Bydgoszczy, chyba że zrobienie tam badania przyniosłoby istotne korzyści ( np. wyższa czułość aparatu ), a tak chyba nie jest. Do wyboru mam 2 lokalizacje w W-wie, w jednej już sprawdziłem, robią z choline 18F-FCH, jutro sprawdzę drugą.
Co do Kielc, ciekam jestem sprawozdania od Rakara.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 25 lut 2015, 23:27
autor: dago
Zosiu -jest to sprawdzona informacja,
AParsley - http://www.co.bydgoszcz.pl/wp-content/u ... k-2015-Zakład-Medycyny-Nuklearnej-21.pdf , podałam link do cennika, proszę zwróć uwagę na nadanie FET PET MR wycenione na 6500 zł ( niestety, NFZ nie refunduje jeszcze tego badania na tym sprzęcie),

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 lut 2015, 12:56
autor: zosia bluszcz
dago pisze:Zosiu -jest to sprawdzona informacja,
AParsley - http://www.co.bydgoszcz.pl/wp-content/u ... k-2015-Zakład-Medycyny-Nuklearnej-21.pdf , podałam link do cennika, proszę zwróć uwagę na nadanie FET PET MR wycenione na 6500 zł ( niestety, NFZ nie refunduje jeszcze tego badania na tym sprzęcie),



Dago,
To, ze badanie jest wymienione w slicznie opieczetowanym cenniku niekoniecznie oznacza, ze sie je faktycznie wykonuje.
Ja sie pytalam, czy masz wiadomosci sprawdzone u zrodla. Wg Krisa i mojej najlepszej wiedzy Bydgoszcz nie wykonuje badania PET z cholina.

No i nie bardzo wiem dlaczego kazesz nam zwrocic uwage na wystepujacy w ofercie FET PET/MRI - te informacje rnalezaloby raczej zamiescic na forum glejaka.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 27 lut 2015, 18:51
autor: AParsley
Witajcie,

"Zdobyłem" skierowanie, zapisałem się na PET / CT w Kielcach i czekam na termin. Zobaczymy.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 27 lut 2015, 19:07
autor: armands
AParsley pisze:Witajcie,

"Zdobyłem" skierowanie, zapisałem się na PET / CT w Kielcach i czekam na termin. Zobaczymy.

Pozdrawiam AParsley


Pierwszy kroczek poszedł sprawnie (takie mam wrażenie).
Dostałeś Zieloną Kartę, czy zapaliło się zielone światełko?

Pozdrawiam
armands

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 27 lut 2015, 19:12
autor: AParsley
Witaj,

Zapaliło się zielone światełko. Z tą zieloną kartą wcale nie jest tak różowo, gdyż zasady rozliczenia PET w przypadku pacjentów z zieloną kartą są niekorzystne dla szpitali ( ryczałt, tak jak pisał Rakar ). Natomiast bez karty jest pełna refundacja.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 27 lut 2015, 19:30
autor: armands
AParsley pisze:Witaj,

Zapaliło się zielone światełko.


Niech się pali, aż do skutecznego finału!

PS.
A o Zielone Karcie będzie dziś o 19:25 w TVN24. Widziałem zapowiedz programu i mimo uprzedzenia do tej stacji zasiądę przy TV.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 28 lut 2015, 13:50
autor: AParsley
Dzięki za wsparcie.

Audycji nie oglądałem, w piątki wieczorami w czasie Wielkiego Postu mam inne priorytety.

Dam znać, gdy tylko coś się ruszy z terminem PET.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 28 lut 2015, 23:24
autor: dago
Zosia bluszcz napisała
Dago,
To, ze badanie jest wymienione w slicznie opieczetowanym cenniku niekoniecznie oznacza, ze sie je faktycznie wykonuje.
Ja sie pytalam, czy masz wiadomosci sprawdzone u zrodla. Wg Krisa i mojej najlepszej wiedzy Bydgoszcz nie wykonuje badania PET z cholina.


Bydgoszcz wykonuje badania PET z choliną - patrz załącznik
Za kilka dobrych dni Bydgoszcz będzie wykonywała badania przy pomocy radioznacznika PSMA. Badanie to niestety nie będzie refundowane przez NFZ.
Pozdrawiam dago

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 09 mar 2015, 14:12
autor: AParsley
Witajcie,

Teraz ja wybieram się na wycieczkę do Kielc. Właśnie dostałem telefon z terminem badania PET / CT w najbliższą środę, czyli 11/03. Mam nadzieję, że się nic nie zepsuje :/ . Nie wybiera się jeszcze któryś z Gladiatorów ?

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 09 mar 2015, 14:26
autor: armands
Andrzej, gdybym napisał, że bardzo chętnie, to byłoby kłamstwem.
Nie wybieram się dalej, niż do swojego CO. Również w środę ;)
Ale gdy będzie taka możliwość, to chętnie Ciebie poznam i na kielicha czerwonego wytrawnego zaproszę.

Trzymaj się w Kielcach i uważaj na latające scyzoryki :)

pozdrawiam
armands

PS. Bez obrazy kielczanie, za te scyzoryki :)

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 09 mar 2015, 14:38
autor: AParsley
Tu się z Tobą zgadzam -> ja też nie jadę na badanie chętnie, bo wolałbym nie musieć się badać =( Ale jest jak jest.
A co do wina, jak najbardziej, mogą być też inne szlachetne trunki.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 12 mar 2015, 08:39
autor: AParsley
Witajcie,

Jestem już po jednodniowej wycieczce do Kielc. Badanie wyglądało tak jak pisał Chris. Dojechałem do Kielc na 10:00, byłem zapisany na 11:45, było ok. 30 min opóźnienia. Co najmniej 10 innych gladiatorów w trakcie badania lub na nie czekających.
Wywiad z miłą p. doktor okraszony dowcipami, zjazd windą na poziom -1, wenflon, 1-sza seria badania, kontrast, duuużo wody, 2-ga seria, płytka z obrazem i do domu. Wszystko sprawnie i przyjemnie, miłe panie kierujące krokami kolejnych badanych. Mnie również powiedziano, że na opis będę czekam 1-2 tygodnie, tak więc Rakar nie jesteś odosobniony ( mam nadzieję, że Twoje wyniki wreszcie dotarły ).

Próbowałem coś zobaczyć na samej płytce, kilkaset jeśli nie więcej przekrojów poprzecznych, z których nie jestem w stanie wyczytać nic sensownego. Będę cierpliwie czekał.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 12 mar 2015, 08:42
autor: Nanna
AParsley pisze: Będę cierpliwie czekał.

My też czekamy z Tobą i Rakarem i trzymamy kciuki.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 12 mar 2015, 09:18
autor: RaKaR-szef forum
Rakar nie ma jeszcze wyniku z PETa. Wczoraj dzwonił, i jeszcze nie trafiły w ręce radiologa do oceny. A kiedy będzie? Jak opisze, to będzie - czekać. (w te i nazad, uff!)

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 12 mar 2015, 10:10
autor: AParsley
Władek,

Tylko współczuć.

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 12 mar 2015, 11:18
autor: RaKaR-szef forum
AParsley pisze:Władek,
Tylko współczuć.
Pozdrawiam AParsley

Odczekałem 2 tygodnie, wyniku nadal ni ma, więc, jak to u mnie, ruszyło mnie. Zatelefonowałem do rejestracji - jak opis mojego badania? Jeszcze lekarz nie przyniósł. Telefon do pokoju lekarskiego - nikt nie odbiera, do sekretariatu - nikt nie odbiera, do pełnomocnika ds,. pacjenta - nikt nie odbiera. Kurcze, do kogo teraz, patrzę na spis VIPów w dyrekcji, sami techniczni. Telefonuję do dyr. ds. finansowo-admin. - odbiera asystentka, dyr. nie ma. Ożeż, miło pyta, w czym mogę pomóc, wyłuszczam mój problem, odpowiada, że za parę minut oddzwoni. Tak też zrobiła, i poinformowała, że właśnie specjalista ocenia to, co wyszło z mojego badania. Jednocześnie informuję, że nast. telefon wykonam do Dyrektora, i dalej będę szedł drogą służbową. Dziękuję Pani asystentce za szybką reakcję.

Do pani asystentki powiedziałem, że rozumiem sytuację, iż brak jest radiologów, nie nadążają z opisywaniem badań. Jednak nie rozumiem, dlaczego tak kuleje informacja? Gdyby mnie powiedziano, po mojej poniedziałkowej interwencji, że będzie miał pan wynik np. w piątek + czas wysyłki, czekałbym bez gadania. A tak, wprowadzają mnie w stress związany z niewiadomą wyniku badania, i planowaniem dalszego leczenia.

Uprzedziłem, że informacja ta będzie umieszczona na forum, dla dobra innych, żeby wiedzieli, czego mogą się spodziewać, a to ważne.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 12 mar 2015, 18:34
autor: armands
Andrzeju, fajnie czytać, że coś funkcjonuje sprawnie i zgodnie z planem. Niestety, nie jest to regułą.
Teraz życzę, aby wynik był w terminie i nie utknął na biurku opisującego (jak wynik Władka).
POWODZENIA!

Pozdrawiam
armands

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 mar 2015, 00:12
autor: AParsley
Witajcie,

Kilka informacji i jak zwykle prośba o opinię. Odebrałem wynik PET/CT z Kielc, co więcej dostałem wynik pocztą elektroniczną. Poniżej opis.
Sprawdziłem też poziom PSA po miesiącu od poprzedniego badania, jest lekki spadek. Nie podniecam się za bardzo tym spadkiem, cieszę się, że PSA nie rośnie.

Patrząc na opis PET, czy ta zmiana jest operacyjna, czy po prostu RT ? Jeżeli RT, czy należy też dołożyć HT ?

W ciągu najbliższych dni 2 wizyty u lekarzy i ćwiczę ciąg dalszy.

Pozdrawiam AParsley

Procedura: Pozytronowa Tomografia Emisyjna PET z zastosowaniem innych radiofarmaceutyków we wskazaniach onkologicznych
Opis: Badanie wykonano w dwóch akwizycjach: dynamiczna miednica od 1 do 8 min od chwili podania znacznika oraz statyczna całe ciało po 60 min po podaniu 301MBq 18-F-Choliny, od wysokości szczytu czaszki do wysokości 1/3 bliższej kości udowych.
Badanie tomograficzne wykonano bez podania jodowego środka kontrastowego.

GŁOWA I SZYJA Obraz gromadzenia choliny w normie.
KLATKA PIERSIOWA Obraz gromadzenia choliny w normie.
JAMA BRZUSZNA I MIEDNICA Wzmożone gromadzenie choliny w obrębie niewielkiej zmiany tkankowej położonej po stronie lewej zespolenia cewkowo-pęcherzowego, o SUV 1,36 w badaniu dynamicznym ( i SUV 4,09 w badaniu statycznym ) i wielkości około 5 mm.
UKŁAD KOSTNY Obraz gromadzenia choliny w normie.
WNIOSKI
W badaniu PET/CT obszar w okolicy zespolenia cewkowo-pęcherzowego najpewniej odpowiada wznowie procesu rozrostowego.
W badaniu nie uwidoczniono węzłów chłonnych podejrzanych o charakter meta.

/data/ /podpis/

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 mar 2015, 00:55
autor: dunol
Powiem tak - jest nieźle.
Z takiego wyniku byłabym zadowolona.
Wiadomo, że nowotwór przetrwał w loży po prostacie, czyli lokalnie, do całkowitego wyleczenia.
Bardzo często w zespoleniu cewkowo-pecherzowym coś zostaje, to jest taki zakątek nie do wyskrobania.
Najprawdopodobniej zaproponują ci zwykłą radioterapię ratującą.
Z hormonami czy bez - do dyskusji.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 mar 2015, 03:23
autor: RaKaR-szef forum
AParsley pisze:Odebrałem wynik PET/CT z Kielc, co więcej dostałem wynik pocztą elektroniczną.


Da się? Tym, którzy to wprowadzili, składam podziękowania. Tylko chwalić.
Koszt żaden, a korzyści wiele.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 mar 2015, 07:12
autor: zosia bluszcz
Rozumiem, ze lekarz kierujacy na badanie rowniez (a nawet przede wszystkim) dostal email z opisem?

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 mar 2015, 08:59
autor: armands
Andrzeju, mam podobne zdanie do dunolki. Wiadomo teraz gdzie drań się ukrył, i jest wielka szansa na pozbycie się intruza. Raz na zawsze!
Teraz kolejny krok, to znalezienie dobrego radiologa.
Powodzenia!

zosia bluszcz pisze:Rozumiem, ze lekarz kierujacy na badanie rowniez (a nawet przede wszystkim) dostal email z opisem?


Założę się, że tylko pacjent dostał, bo takie są u nas praktyki.

Pozdrawiam
armands

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 mar 2015, 09:42
autor: AParsley
Moi Drodzy,

Kiedy Wy właściwie śpicie ? =D =D =D Dziękuję wszystkim za błyskawiczną odpowiedź.

Rakar pisze:Da się? Tym, którzy to wprowadzili, składam podziękowania. Tylko chwalić.
Koszt żaden, a korzyści wiele.

Powiem tak, to nie jest standardowa droga postępowania, ale poprosiłem Panią w rejestracji i się zgodziła. Inaczej wykonałbym 400 km po to tylko, żeby odebrać wynik; lub czekałbym tęsknie na pocztę.

dunol pisze:Z takiego wyniku byłabym zadowolona.
Wiadomo, że nowotwór przetrwał w loży po prostacie, czyli lokalnie, do całkowitego wyleczenia.
Bardzo często w zespoleniu cewkowo-pecherzowym coś zostaje, to jest taki zakątek nie do wyskrobania.
Najprawdopodobniej zaproponują ci zwykłą radioterapię ratującą.
Z hormonami czy bez - do dyskusji.

armands pisze:Andrzeju, mam podobne zdanie do dunolki. Wiadomo teraz gdzie drań się ukrył, i jest wielka szansa na pozbycie się intruza. Raz na zawsze!
Teraz kolejny krok, to znalezienie dobrego radiologa.

Dziś wizyta u radiologa onkologa, zobaczymy. Czy jest sens rozważać brachyterapię ?

armands pisze:
zosia bluszcz pisze:Rozumiem, ze lekarz kierujacy na badanie rowniez (a nawet przede wszystkim) dostal email z opisem?

Założę się, że tylko pacjent dostał, bo takie są u nas praktyki.

Pozdrawiam
armands

Żeby to było takie proste -> p. doktor, która wystawiła "refundowane" skierowanie jest "miejscowa", więc widziała wynik wcześniej niż ja. Problem w tym, że lekarz, który mnie prowadzi, pracuje w placówce nie mającej umowy z NFZ, więc wystawione przez Niego skierowanie nie upoważnia do refundacji badania. Ot takie nasze lokalne korowody. Ten lekarz oczywiście nie widział jeszcze wyniku, ale dlatego, że z punktu widzenia CO Kielce On po prostu "nie istnieje".

Pozdrawiam AParsley

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 mar 2015, 10:47
autor: kris1
AParsley pisze:Żeby to było takie proste -> p. doktor, która wystawiła "refundowane" skierowanie jest "miejscowa", więc widziała wynik wcześniej niż ja. Problem w tym, że lekarz, który mnie prowadzi, pracuje w placówce nie mającej umowy z NFZ, więc wystawione przez Niego skierowanie nie upoważnia do refundacji badania.

" Miejscowa" - to znaczy z Ś.C.O.? Bo nie łapię.
To na podstawie ilu skierowań dotarłeś do pracowni PET/CT ( to taki myk logistyczny ;) z Twojej strony ? )
No dobra, ale do rzeczy:
armands pisze:Wiadomo teraz gdzie drań się ukrył, i jest wielka szansa na pozbycie się intruza.


dunol pisze:Powiem tak - jest nieźle.

Ale mogło być jeszcze lepiej gdyby operator się postarał, albo (???) :( .
Dokładniej się wczytując w przebieg wydarzeń u Andrzeja, to raczej można było się domyślać ( to taka moja sugestia co do sposobu i miejsca radykalnego działania przy prostacie :( ), że coś jest nie tak z pooperacyjnym PSA
APrsley pisze:19'11'2014LRP ECZ Otwock - histo-pat Adenocarcinoma prostatae Gleason score 8 (4+4); UICC(7ed ): pT3aF (pT2a) pN0 R0 V/L 0 EPE(+) SM(-)Rozrost nowotworowy zajmuje płat lewy poniżej 50% pola powierzchni jego przekroju. W material pooperacyjnym stwierdza się ogniska naciekania torebki gruchołu bez jej przekroczenia ( R0 ), nacieki wzdłuż pni nerwowych.

To tak jest z tym niepewnym opisem hist.pat. przy naciekaniu torebki czy też zajętych końcach torebkowych w biopsji.
Bo po jakimś czasie zaczyna być pod górkę i może pojawić się właśnie coś takiego :
JAMA BRZUSZNA I MIEDNICA Wzmożone gromadzenie choliny w obrębie niewielkiej zmiany tkankowejpołożonej po stronie lewejzespolenia cewkowo-pęcherzowego, o SUV 1,36 w badaniu dynamicznym ( i SUV 4,09 w badaniu statycznym ) i wielkości około 5 mm.

Dziś wizyta u radiologa onkologa, zobaczymy. Czy jest sens rozważać brachyterapię ?

Sens jest zawsze przy rozważaniach, ale ja bym jednak nie ryzykował ( problem u Rakara)
Ja szukałbym dojścia i możliwości do wykonania SBRT (takiego typowego noża cybernetycznego) w wersji jednego seansu o odpowiednio dobranej dawce Gy, na tą niewielką pojedynczą zmianę tkankową, ale o tym zadecyduje specjalista radioterapeuta.
Na chwilę obecną są takie technologiczne możliwości. Ratująca RT w takiej dotychczasowej wersji ( 30-35 seansów po 2Gy) to powoli zaczyna być przeżytek. Nawet IMRT to moim zdaniem o wiele mniejsze obciążenie dla pacjenta .
No ale to tylko moje zdanie.Nie jestem lekarzem.
Andrzeju, należy działać i to z odpowiednią rozwagą.
Pozdrawiam.
kris.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 mar 2015, 11:59
autor: AParsley
Dzięki Kris,
kris1 pisze: " Miejscowa" - to znaczy z Ś.C.O.? Bo nie łapię. To na podstawie ilu skierowań dotarłeś do pracowni PET/CT ( to taki myk logistyczny ;) z Twojej strony ? )

Jedno skierowanie z przychodni niepublicznej i w ślad za tym od p. doktor z ŚCO. Mam ten komfort, że mam abonament w dużej sieci przychodni, co ma swoje zalety na co dzień, ale jak widać ma też wady, gdy trzeba skorzystać z leczenia lub badania w publicznej placówce służby zdrowia, bo wtedy muszę przecierać dodatkowe ścieżki.
Ale mogło być jeszcze lepiej gdyby operator się postarał, albo (???) :( .

Mam podobne wątpliwości ale czasu nie da się cofnąć. Mogę co najwyżej przejść na stronę zwolenników operacji otwartej ( w porównaniu z laparoskopią ).
Dokładniej się wczytując w przebieg wydarzeń u Andrzeja, to raczej można było się domyślać ( to taka moja sugestia co do sposobu i miejsca radykalnego działania przy prostacie :( ), że coś jest nie tak z pooperacyjnym PSA

Nie wiem, co masz na myśli, powinienem mieć węcej czy mniej ? usłyszałem ostatnio, że nowotwór 1mm może dawać PSA w okolicach 2-3. U mnie ok. 0,5
Ja szukałbym dojścia i możliwości do wykonania SBRT (takiego typowego noża cybernetycznego) w wersji jednego seansu o odpowiednio dobranej dawce Gy, na tą niewielką pojedynczą zmianę tkankową, ale o tym zadecyduje specjalista radioterapeuta.

To mi zabiłeś ćwieka, najgorzej jak człowiek ma wybór :p A tak na poważnie, zobaczymy, co mi powie radiolog.
Zacząłem szperać w sieci na temat SBRT i znalazłem sporo informacji pozytywnych ale także to: http://www.tucc.com/SBRT-Cyberknife-for-prostate-cancer-may-result-in-more-complications.29.564.html
Czy w Polsce jest SBRT ? A jeśli nie, to przynajmniej w Europie, czy od razu trzeba do USA ( nie żeby mnie to przerażało ) ?

Pozdrawiam Andrzej

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 mar 2015, 13:46
autor: kris1
AParsley pisze:Nie wiem, co masz na myśli, powinienem mieć węcej czy mniej ? usłyszałem ostatnio, że nowotwór 1mm może dawać PSA w okolicach 2-3. U mnie ok. 0,5

Nie chodzi o PSA, tylko o treść cytatów nr 2. i 3. razem wziętych :(.
Poczytaj dokładniej moja historię ( lato 2011r.) to "załapiesz" jak nic.
Zacząłem szperać w sieci na temat SBRT i znalazłem sporo informacji pozytywnych ale także to: http://www.tucc.com/SBRT-Cyberknife-for ... 9.564.html

Wiesz jak to jest? Statystyki,statystyki i jeszcze raz statystyki.
A tak na chłopski rozum : ..." jeżeli masz trafić dokładnie promieniowaniem jonizującym z pół zewnętrznych wiązką promieniowania rozproszoną ( nawet modulowaną wartościowo jak IMRT) i przechodzącą po drodze do celu ( i za cel także) przez wszystkie struktury ( narządy), a szczególnie te tzw. krytyczne, to zastosowanie technologii oszczędzającej te narządy w znacznej mierze ( osłaniające je poprzez wykorzystanie kolimatorów listkowych właśnie w technice SBRT) jest moim zdaniem bardziej zasadne. Ile i jakie powikłania występują po standardowej teleradioterapii? Proszę poczytaj sobie materiały.
Czy w Polsce jest SBRT ?

Hej, nie czytasz moich "opowieści forumowych o walce ze skorupiakiem" ? ;)
Oczywiście, że jest i to nie jako nowość, tylko już praktykowane od lat.
Np. Centrum Onkologii w Gliwicach.
Pozdrawiam.
kris.

Re: AParsley - Kolejny nowy - jest sezon na skorupiaki

Nieprzeczytany post: 26 mar 2015, 13:57
autor: AParsley
Krzysztof,

kris1 pisze:Hej, nie czytasz moich "opowieści forumowych o walce ze skorupiakiem" ? ;)
Oczywiście, że jest i to nie jako nowość, tylko już praktykowane od lat.
Np. Centrum Onkologii w Gliwicach.

Czytam, czytam, dzięki. Może po prostu nie wszystko wystarczająco uważnie :rolleyes: Będę dalej drążył temat.

Pozdrawiam AParsley