47l. PSA5.5ng/mlBxGl.3+4?cT2?RARPGl.?pT?

47l. PSA5.5ng/mlBxGl.3+4?cT2?RARPGl.?pT?

Nieprzeczytany postautor: BigOne » 22 wrz 2020, 20:08

Wita wszystkich serdecznie.

Jestem nowy wśród waszej grupy. Mam 47 lat i czas na prostatektomie radykalną.

Zaczęło się od zwykłego badania krwi. Taka profilaktyka. Pakiet ''mężczyzna 40+''
Przeglądałem w domu wyniki, a że się na tym nie znam, to zwracałem uwagę na to co wykracza poza normę.

PSA norma 0-2 ng/ml u mnie 5.5 ng/ml

Zaniepokojony zacząłem czytać co to. Internet podpowiadał, że coś nie hallo z moim gruczołem prostaty. Ale co? RAK? W moim wieku?
Ok, zacząłem zagłębiać się w temat i mój wiek [okazał się] wcale nie jest taki nieodpowiedni dla tej przypadłości.

Pierwsze co zrobiłem, to umówiłem się do pierwszego wolnego urologa na USG.
Diagnoza, guz 7 mm. Konieczna biopsja. Wklej skan/zdjęcie opisu TRUS jako załącznik.
Pan doktor chciał mnie zapisać za kilka dni do siebie na biopsję.

Po powrocie do domu zacząłem czytać o biopsjach.
Przeczytałem, że biopsja fuzyjna jest znacznie lepsza i dokładniejsza od biopsji klasycznej. Wiele artykułów sugerowało nawet biopsję fuzyjną przezkroczową, że przy tej biopsji unika się zapalenia prostaty związanej z florą bakteryjną w odbytnicy. Brzmiało fajnie, ale cena dla mnie byłą zaporowa. Jednak sprzedałem co mogłem i na taką się zdecydowałem.

Biopsję poprzedzał rezonans.
W rezonansie widoczny guz, ale wszystko w obrębie gruczołu. Wklej skan/zdjęcie opisu MRI jako załącznik, pls.


Faktycznie, jestem po tej biopsji 10 dni, czuję się fizycznie dobrze, bardzo dobrze.
Zaraz po zabiegu była krew w moczu, ale kilka ''sików'' później już wróciło do normy.

Dziś dostałem wynik biopsji.
Nowotwór złośliwy T7. Gleason 7 <= 3+4 czy 4+3, to istotne.
Wklej skan/zdjęcie histopatologii jako załącznik.


Co teraz?
Wiem, że radykalna prostatektomia będzie najlepszym wyjściem. Największe szanse na pozbycie cie ''dziada'' z mojego organizmu.
Ale co potem?
Zakładając, że operacja przyniesie zamierzony skutek, że rak zostanie usunięty, że nie będzie przerzutów do węzłów chłonnych, do kości, że będzie ok.

Wiem, że da Vinci daje procentowo najlepsze efekty. Cena kosmos, chyba sprzedam nerkę, żeby usunąć prostatę.
Ale jak żyje się po takiej operacji, jakim jest się facetem, mężem?
Jak z trzymaniem moczu?

Kurde, boję się. Panowie, wiem, że na tym forum jest wielu pacjentów po tym zabiegu robotem da Vinci.
Jak to wygląda u was?
Czy jest szansa na powrót do ''prawie'' normalności?

Do dziś byłem normalnym facetem bez męskich problemów, teraz to wszystko szlag trafił.
BigOne
 
Posty: 5
Rejestracja: 22 wrz 2020, 19:44
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: Jak to będzie po Radykalnej prostatektomi ? Boję się

Nieprzeczytany postautor: Ramiś » 22 wrz 2020, 21:31

Witaj BigOne, strach w tej sytuacji jest zupełnie naturalną reakcją. Strach wynika z niewiedzy i naszych wyobrażeń o raku.
Dobrze, że łapiesz byka za rogi i działasz, nie odwlekaj decyzji, jesteś (niestety) bardzo młody, a to w walce z rakiem wymaga szybszego działania.
Życie bez prostaty jest możliwe, jest inne (nie jest lepsze), ale to wciąż życie.
Pamiętam moje obawy: "zmienię się w starego, zasikanego dziada", nic takiego się nie stało i Tobie też nic takiego się nie przydarzy.
Oczywiście wybór metody operacji ma znaczenie, ale pomysł z nerką traktuję jako przejaw wisielczego humoru.

Najważniejszy jest dobry operator (niezależnie od metody operacji) i wybór odpowiednio doświadczonego operatora to Twoje zadanie na najbliższy czas.
Ten czas musi być możliwie krótki, ale nie panikuj i nie rób operacji gdziekolwiek, to bardzo ważna decyzja i od niej (w znacznym stopniu) będzie zależało to jak będzie wyglądało dalej Twoje życie.
Podkreślenie moje, -zb

Masz raka prostaty, zabrzmi to dziwnie, ale to najlepszy z raków, daje szansę na całkowite wyleczenie lub przekształcenie go w chorobę przewlekłą.
Gdybyś chciał porozmawiać, zadzwoń, telefon znajdziesz w mojej historii.
Pozdrawiam
Ur. 1962. I/16 PSA-8,0 ng/ml. III/16 PSA-11,8 ng/ml. IV/16 Biopsja stercza - Gleason 3+3.
V/16 MR miednicy - pT3b i powiększony węzeł biodrowy z lewej strony.
V/2016 RARP da Vinci Gronau (dr Witt, dr Salwa) pT3b pN1 (1/12) R0, Gleason 4 (70%) + 5 (20%) = 9.
VII/16 PSA-0,032, III/17 PSA-0,056, IX/17 PSA-0,078. Vitamina C wlewy dożylne (15g, 3x25g, 50g w okresie 10 dni).
IV/18 PSA-0,140, X/18 PSA-0,247, IV/19 PSA-0,633, IX/19 PSA-0,914.
X/2019 ePLND da Vinci (dr P. Salwa) - usunięcie 32 węzłów chłonnych, 2 z rakiem (2/32), Gleason (3+5).
nadir PSA-0,180 X/19, IV/20 PSA-0,566, VII/20 PSA-0,811.
VII/20 PET 68Ga PSMA rozsiew do pojedynczego węzła biodrowego wewnętrznego śr. 4 mm. X/20 PSA-1,363.
X/2020 druga ePLND da Vinci (dr P. Salwa) - usunięcie 3 wezłów chłonnych, 2 z rakiem (2/3).
nadir PSA-0,473 XI/20, II/21 PSA-0,650, V/21 PSA-0,811.
VII/21 PET Ga68 PSMA PSA-0,99 wznowa w prawym pęcherzyku nasiennym.
VIII/2021 Radioterapia stereotaktyczna NIO Gliwice (dr Rajczykowski, prof. Majewski)
5 x 7,25 = 36,25 Gy na obszar prawego pęcherzyka nasiennego, aparat EDGE, przy PSA-0,98.

nadir PSA-0,473 II/22, 09.11.22 PSA-3,479 ng/ml
XII/2022 Hormonoterapia: Apo-Flutam, LIBREXA 11,25mg-implant.
Start HT PSA-4,133 ng/ml; testosteron 711 ng/dl.
Testosteron 22 ng/dl.- 03.07.2023.
Po 8 miesiącach od podania LIBREXA 11,25mg PSA-0,011 ng/ml. - 16.08.2023.
Ramiś
 
Posty: 82
Rejestracja: 18 wrz 2016, 10:39
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: 47l. PSA5.5ng/mlBxGl.3+4?cT2?Jak to będzie po RP? Boję s

Nieprzeczytany postautor: kemoturf » 23 wrz 2020, 09:47

BigOne pisze:Ale jak żyje się po takiej operacji, jakim jest się facetem, mężem?

Mężem się jest dobrym, ale niekoniecznie sprawnym seksualnie. Operacja z zachowaniem wiązek nerowowo-naczyniowych daje szanse na sprawność seksualną, ale już na pewno nie będzie ona taka jak wcześniej. Z tym się trzeba pogodzić. Pozostawienie wiązek, to sprawa umiejętności operatora oraz zaawansowania nowotworu.


BigOne pisze:Jak z trzymaniem moczu?

Tu tylko nieliczni mają problem. Przeczytaj kilka razy te zdania w poście Ramisia, które są podkreślone. To kluczowa sprawa.


BigOne pisze:Kurde, boję się. Panowie, wiem, że na tym forum jest wielu pacjentów po tym zabiegu robotem da Vinci.

To normalne, każdy się boi, ale innego wyjścia nie ma. Da Vinci w Polsce dopiero startuje. Niewielu jest doświadczonych operatorów a może tylko jeden, ten którego nazwisko znajdziesz w wątkach kolegów.
Na pewno nie warto robić za królika doświadczalnego, bo skutki uboczne, których się boisz, są wtedy bardziej prawdopodobne.
To nie robot operuje, tylko lekarz. NFZ nie refunduje tych operacji. Trzeba się liczyć z kosztem około 50 tys.


BigOne pisze:Jak to wygląda u was?
Czy jest szansa na powrót do ''prawie'' normalności?
Do dziś byłem normalnym facetem bez męskich problemów, teraz to wszystko szlag trafił.

Ja też dostałem raka przed 50, mam go do dziś i muszę się z tym pogodzić.
Wcześniej moim problemem było, gdzie zaplanować kolejny wyjazd na nurkowanie :) Teraz raczej myślę, jak przeprowadzić kolejny etap leczenia.
Życzę Ci abyś miał więcej szczęścia.
Ur. 1964. 03'2013 PSA - 5.07ng/ml; X'2013 - 12,06ng/ml, pierwsza biopsja negatywna; XI'2013 druga biopsja negatywna; V'2014 PSA - 52.06ng/ml; VI'2014 - trzecia biopsja, Adenocarcinoma solidum GS (5+5) w prawym płacie; VI'2014 TK, scyntygrafia, bez ognisk, RM 2cm zmiany NPL w strefie obwodowej prostaty w prawym płacie; koniec VI'2014 radykalna prostatektomia Adenocarcinoma GS 9 (4+5), komórki raka w naczyniach i nerwach, pT2b, margines ujemny 0,1mm; VIII'2014 PSA po operacji 7ng/ml; PET-CH - przerzuty do węzłów; IX'2014 - początek hormonoterapii Zoladex; X'2014 r IMRT węzłów w miednicy 50Gy 25 frakcji; XI'2014 PSA 0,04ng/ml, I'2015 PSA 0,04ng/ml, II'2015 PSA 0,03ng/ml, III'2015 PSA 0,02ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, V'2015 PSA 0,03ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, VII'2015 PSA<0,01ng/ml, IX'2015 PSA<0,01ng/ml, XI'2015 PSA<0,01ng/ml, XII'2015 PSA 0,002ng/ml, II'2016 PSA 0,005ng/ml, wit. C dożylnie 2x25g, IV'2016 PSA0.000 ng/ml, wit. C dożylnie 4x25g, V'2016 PSA 0.000ng/ml, VII'2016 wit. C dożylnie 4x25g, VIII'2016 PSA 0,000ng/ml, kontynuacja suplementacji i Zoladexu, XI'2016 0,000ng/ml, II'2017 0,000ng/ml, badanie CTC - 1350/ml, 3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, V'2017 0,000ng/ml, CTC - 300/ml, VIII'2017 0,000ng/ml, 3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, I 2018 CTC 1800/ml, III 2018 PSA 0,000ng/ml, Zoladex STOP, wlewy 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna, CTC 850/ml V 2018 PSA 0.000 ng/ml Testosteron 162 ng/dl, wlewy 2 x Artesunate i 4 x Salinomycyna, VIII 2018 PSA 0.002 ng/ml Testosteron 924 ng/dl, CTC 100/ml, 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna, XI 2018 PSA 0,029, I 2019 PSA 0,079, II 2019 PSA 0,092 - 11 mcy bez HT, II 2019 CT - brak podejrzanych ognisk, powiększona głowa trzustki 55x45, III 2019 PSA 0,186, V 2019 PSA 0,41, VI 2019 PSA 0,52, VI 2019 PET PSMA F18, wznowa 6 mm w loży po pęcherzyku nasiennym, SUV 2,2, IX 2019 PSA 0,88, Binabic, X 2019 PSA 0,26, sRT na zmianę z PET - 33,75Gy w 5 frakcjach, Binabic - stop, XII 2019 PSA 0,83, I 2020 PSA 1.38, II 2020 PSA 1.39, PET PSMA bez ognisk i przyczyn wzrostu PSA, III 2020 PSA 1.88, MRI bez ognisk nowotworowych, 1 IV 2020 Dipheriline, VI 2020, PSA <0,002, Testosteron 0,11 ng/ml, IX 2020 PSA 0,003, XI 6 wlewów kwasu salinomycyny, I 2021 PSA 0,002, III 2021 PSA 0,000, V 2021, resweratol, VI 2021 EGCG, Hydroxytyrozol, VI 2021 - III 2022 PSA 0,000, od II 2022 wlewy z salinomycyny i kurkuminy na przemian co 3 tygodnie, od IV 2022 bez HT, IX 2022 PSA 0,202, XI 2022 PSA 0,549, XII 2022 PSA 0,82 PET-PSMA wznowa w loży 5mm, bisko spojenia łonowego SUV max 15, II 2023 PSA 1,693, II 2023 sRT 36,25Gy w 5 dawkach, III 2023 początek wlewów salinomycyny i shogaolu, IV 2023 PSA 0,699, V 2023 PSA 0,386, VII 2023 PSA 0,261, IX 2023 PSA 0,205, XI 2023 PSA 0,199ng/ml
Mój wątek z forum
kemoturf
 
Posty: 6906
Rejestracja: 12 wrz 2014, 16:20
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: 47l. PSA5.5ng/mlBxGl.3+4?cT2?Jak to będzie po RP? Boję s

Nieprzeczytany postautor: polaczka34 » 24 wrz 2020, 18:22

Mój mąż, który jest w Pana wieku, jest 8 miesięcy po prostatektomii wykonanej metodą laparoskopową z oszczędzeniem wiązek.
Trzyma mocz praktycznie w 100%. Potencja praktycznie zero. Teoretycznie zresztą też zero.
Nie znaczy to, że seks nie daje daje radości. Jest po prostu inaczej. Mąż czasem żartuje, Panie Boże zabrałeś możliwości, zabierz i chęci.
Lekarz mówi, ze na powrót potencji jest czas, nawet do 2 lat.
Jednak najważniejsze dla nas jest to, żeby nie wrócila choroba. Cieszymy się tym co mamy. Nie bój się. Idż na operację. To uratuje Ci życie. :) :) :)
polaczka34
 
Posty: 9
Rejestracja: 26 lut 2020, 19:21
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: 47l. PSA5.5ng/mlBxGl.3+4?cT2?Jak to będzie po RP? Boję s

Nieprzeczytany postautor: kemoturf » 24 wrz 2020, 18:47

Na chęci świetna jest hormonoterapia. Polecam :) Po 3.5 kompletne zero chęci, popędu i jakiegokolwiek zainteresowania seksem, tak jakby temat nigdy nie istniał, choć po operacji i przez pierwszy rok HT sprawność była całkiem niezła. Co ciekawe po odstawieniu HT na 2 lata sytuacja niewiele sie poprawiła, tak jakby z mózgu skasowano pewne połączenia, które przed choroba istniały można powiedzieć aż w nadmiarze.
Ur. 1964. 03'2013 PSA - 5.07ng/ml; X'2013 - 12,06ng/ml, pierwsza biopsja negatywna; XI'2013 druga biopsja negatywna; V'2014 PSA - 52.06ng/ml; VI'2014 - trzecia biopsja, Adenocarcinoma solidum GS (5+5) w prawym płacie; VI'2014 TK, scyntygrafia, bez ognisk, RM 2cm zmiany NPL w strefie obwodowej prostaty w prawym płacie; koniec VI'2014 radykalna prostatektomia Adenocarcinoma GS 9 (4+5), komórki raka w naczyniach i nerwach, pT2b, margines ujemny 0,1mm; VIII'2014 PSA po operacji 7ng/ml; PET-CH - przerzuty do węzłów; IX'2014 - początek hormonoterapii Zoladex; X'2014 r IMRT węzłów w miednicy 50Gy 25 frakcji; XI'2014 PSA 0,04ng/ml, I'2015 PSA 0,04ng/ml, II'2015 PSA 0,03ng/ml, III'2015 PSA 0,02ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, V'2015 PSA 0,03ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, VII'2015 PSA<0,01ng/ml, IX'2015 PSA<0,01ng/ml, XI'2015 PSA<0,01ng/ml, XII'2015 PSA 0,002ng/ml, II'2016 PSA 0,005ng/ml, wit. C dożylnie 2x25g, IV'2016 PSA0.000 ng/ml, wit. C dożylnie 4x25g, V'2016 PSA 0.000ng/ml, VII'2016 wit. C dożylnie 4x25g, VIII'2016 PSA 0,000ng/ml, kontynuacja suplementacji i Zoladexu, XI'2016 0,000ng/ml, II'2017 0,000ng/ml, badanie CTC - 1350/ml, 3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, V'2017 0,000ng/ml, CTC - 300/ml, VIII'2017 0,000ng/ml, 3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, I 2018 CTC 1800/ml, III 2018 PSA 0,000ng/ml, Zoladex STOP, wlewy 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna, CTC 850/ml V 2018 PSA 0.000 ng/ml Testosteron 162 ng/dl, wlewy 2 x Artesunate i 4 x Salinomycyna, VIII 2018 PSA 0.002 ng/ml Testosteron 924 ng/dl, CTC 100/ml, 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna, XI 2018 PSA 0,029, I 2019 PSA 0,079, II 2019 PSA 0,092 - 11 mcy bez HT, II 2019 CT - brak podejrzanych ognisk, powiększona głowa trzustki 55x45, III 2019 PSA 0,186, V 2019 PSA 0,41, VI 2019 PSA 0,52, VI 2019 PET PSMA F18, wznowa 6 mm w loży po pęcherzyku nasiennym, SUV 2,2, IX 2019 PSA 0,88, Binabic, X 2019 PSA 0,26, sRT na zmianę z PET - 33,75Gy w 5 frakcjach, Binabic - stop, XII 2019 PSA 0,83, I 2020 PSA 1.38, II 2020 PSA 1.39, PET PSMA bez ognisk i przyczyn wzrostu PSA, III 2020 PSA 1.88, MRI bez ognisk nowotworowych, 1 IV 2020 Dipheriline, VI 2020, PSA <0,002, Testosteron 0,11 ng/ml, IX 2020 PSA 0,003, XI 6 wlewów kwasu salinomycyny, I 2021 PSA 0,002, III 2021 PSA 0,000, V 2021, resweratol, VI 2021 EGCG, Hydroxytyrozol, VI 2021 - III 2022 PSA 0,000, od II 2022 wlewy z salinomycyny i kurkuminy na przemian co 3 tygodnie, od IV 2022 bez HT, IX 2022 PSA 0,202, XI 2022 PSA 0,549, XII 2022 PSA 0,82 PET-PSMA wznowa w loży 5mm, bisko spojenia łonowego SUV max 15, II 2023 PSA 1,693, II 2023 sRT 36,25Gy w 5 dawkach, III 2023 początek wlewów salinomycyny i shogaolu, IV 2023 PSA 0,699, V 2023 PSA 0,386, VII 2023 PSA 0,261, IX 2023 PSA 0,205, XI 2023 PSA 0,199ng/ml
Mój wątek z forum
kemoturf
 
Posty: 6906
Rejestracja: 12 wrz 2014, 16:20
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: 47l. PSA5.5ng/mlBxGl.3+4?cT2?Jak to będzie po RP? Boję s

Nieprzeczytany postautor: MarcinP » 24 wrz 2020, 18:50

Cześć.

Pod koniec zeszłego roku usłyszałem to samo co Ty - rak prostaty.
Pierwsze dni były najgorsze, nie do końca wiedziałem co mam robić.
Pomoc uzyskałem tutaj na forum, wiele cennych wskazówek.

Zdecydowałem sie na operację metodą tradycyjną w szpitalu urologicznym w Katowicach (na NFZ, we wtorek operacja, w piątek z cewnikiem do domu, zero jakiegokolwiek bólu), potem miałem jeszcze radioterapię w IO Gliwice.
Nie mam problemów z trzymaniem moczu (pampersów używałem około tygodnia po wyjęciu cewnika), z potencją też coś się rusza.

Więc głowa do góry. Tak jak Ci tutaj radzono, skup sie na poszukiwaniu dobrego chirurga (znajdź opinię, umów sie na wizyte prywatną)
Ja kilka tygodni przed operacją intensywnie ćwiczyłem mięśnie Kegla (odpowiedzialne za trzymanie moczu), mięśnie brzucha i biegałem- może to pomogło, że szybko wróciłem do siebie. Po operacji, już w domu, przez kilka tygodni używałem pasa brzusznego (aby nie dostać przepukliny brzusznej).
Powodzenia
ur.1969, Historia: 03/2018 PSA 2,5 ng/ml, 09/2019 PSA 3,45ng/ml, 10/2019 MRI Pirads 3, 11/2019 biopsja GL 3+3, 1 z 12 bioptatów zajęty 1% przez komórki nowotworowe,
12/2019 TK -brak zmian. 01/2020 ponowne badanie próbek z biopsji : GL 3+3 1 z 12 bioptów zajęty w 8,5% przez komórki nowotworowe, 01/2020 PSA 3,8 ng/ml, 02/2020 PSA 3,2 ng/ml.
10/03/2020 Prostatectomia Radykalna z limfadenectomią zasłonową. 10.05.2020 PSA 0,08 ng/ml. 27.05.2020 początek radioterapii. 14.07.2020 koniec RT (34x2Gy), PSA 0,013 ng/ml. 15.10.2020 PSA 0,008ng/ml. 22.01.2021 PSA 0,008ng/ml. 03/06/2021 PSA <0.006 ng/ml. 07/09/2021 PSA 0,007 ng/ml. 24/11/2021 PSA <0.006 ng/ml. 22/02/2022 PSA 0,004 ng/ml. 08/06/2022 PSA <0.006 ng/ml. 02/09/2022 PSA 0.003 ng/ml. 01/12/2022 PSA 0.006 ng/ml. 21/02/23 PSA 0.005 ng/ml. 19.05.2023 PSA 0,007 ng/ml. 27/09/23 PSA 0.006 ng/ml. 19/01/24 PSA 0.006 ng/ml.
MarcinP
 
Posty: 64
Rejestracja: 29 lis 2019, 15:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: 47l. PSA5.5ng/mlBxGl.3+4?cT2?Jak to będzie po RP? Boję s

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz » 26 wrz 2020, 01:08

Poniżej kopiuję pw, którą otrzymałam od BigOne:

BigOne pisze:Jeszcze nie mam skanu.
W środę dostałem telefon od dr. Salwy, że na razie ma wynik elektroniczny. Jak tylko przyjdzie papier z biopsji, on go podpisze i wtedy bede mogl go odebrac.

Jesli mozna wznowic moj watek, bede wdzieczny, a ja tylko jak dostane wyniki to je zeskanuje i dolącze do mojego wpisu

Dzięki za odpowiedź, BigOne.
Czekamy zatem na obiecane dokumenty.

Twój wątek jest ciągle "żywy" i możesz w nim cały czas pisać - niczego nie trzeba wznawiać!

pzdr
zosia
zosia bluszcz
 
Posty: 11409
Rejestracja: 13 cze 2009, 02:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Nietrzymanie moczu po Da Vinci

Nieprzeczytany postautor: BigOne » 23 paź 2020, 21:00

Czytam wasze forum i widzę, że temat przewijał się kilka razy.

Mam 48 lat i jestem po RP da Vinci, dwa dni temu usunięto mi cewnik. Od wyjęcia cewnika nie trzymam moczu. Ćwiczę tak jak zalecał Pan doktor, ale to nic nie daje. Narazie nie panikuję, bo podobno trzeba czasu. Jednak chciałbym waszych porad, czy wiedzy z doświadczenia.
Czy jest szansa, że ćwiczenia pomogą?
Czy może być tak, że już nie pożegnam się z wkładką?

Po wyjęciu cewnika ulewało się przy każdym kroku. Na drugi dzień w domu, już podczas leżenia, czy siedzenia było ok, ale podczas każdego wstawania z łózka czy kanapy mocz od razu mocz z pęcherza do wkładki. Próbuję trzymać, ale to nie daje efektu.
Podpowiedzcie mi proszę, czy to kwestia ćwiczeń, tygodni, miesięcy, czy po prostu należę do mniejszości, u których nietrzymanie moczu będzie konsekwencją RP?
Piszecie też o rehabilitacji, gdzie, do kogo się udać (w Warszawie).
Tak jak pisałem na początku, na razie cierpliwie ćwiczę i liczę, że wrócę do formy. Ale gdyby jednak to nic nie dawało, chciałbym mieć wiedzę, co dalej, co robić, żeby nie zmarnować czasu.
BigOne
 
Posty: 5
Rejestracja: 22 wrz 2020, 19:44
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: Nietrzymanie moczu po Da Vinci

Nieprzeczytany postautor: Ramiś » 23 paź 2020, 21:24

Zachowaj spokój, trzymanie moczu raczej nie będzie Twoim problemem, daj sobie chociaż miesiąc.
W tej chwili tam gdzie kiedyś miałeś "zawory" jest niewygojona rana, więc nie oczekuj natychmiastowego trzymania moczu.

Nie przesadzaj z ćwiczeniami zwieraczy (mnie wystarczyło 15 min. dziennie przez ok. 2 miesiące po operacji), pamiętam, że bezpośrednio po tych ćwiczeniach trzymanie było słabsze. Przyznaję, że od lat nie ćwiczę i o problemie trzymania zapomniałem.
Pełne trzymanie uzyskasz po ok. 3 miesiącach.
Ur. 1962. I/16 PSA-8,0 ng/ml. III/16 PSA-11,8 ng/ml. IV/16 Biopsja stercza - Gleason 3+3.
V/16 MR miednicy - pT3b i powiększony węzeł biodrowy z lewej strony.
V/2016 RARP da Vinci Gronau (dr Witt, dr Salwa) pT3b pN1 (1/12) R0, Gleason 4 (70%) + 5 (20%) = 9.
VII/16 PSA-0,032, III/17 PSA-0,056, IX/17 PSA-0,078. Vitamina C wlewy dożylne (15g, 3x25g, 50g w okresie 10 dni).
IV/18 PSA-0,140, X/18 PSA-0,247, IV/19 PSA-0,633, IX/19 PSA-0,914.
X/2019 ePLND da Vinci (dr P. Salwa) - usunięcie 32 węzłów chłonnych, 2 z rakiem (2/32), Gleason (3+5).
nadir PSA-0,180 X/19, IV/20 PSA-0,566, VII/20 PSA-0,811.
VII/20 PET 68Ga PSMA rozsiew do pojedynczego węzła biodrowego wewnętrznego śr. 4 mm. X/20 PSA-1,363.
X/2020 druga ePLND da Vinci (dr P. Salwa) - usunięcie 3 wezłów chłonnych, 2 z rakiem (2/3).
nadir PSA-0,473 XI/20, II/21 PSA-0,650, V/21 PSA-0,811.
VII/21 PET Ga68 PSMA PSA-0,99 wznowa w prawym pęcherzyku nasiennym.
VIII/2021 Radioterapia stereotaktyczna NIO Gliwice (dr Rajczykowski, prof. Majewski)
5 x 7,25 = 36,25 Gy na obszar prawego pęcherzyka nasiennego, aparat EDGE, przy PSA-0,98.

nadir PSA-0,473 II/22, 09.11.22 PSA-3,479 ng/ml
XII/2022 Hormonoterapia: Apo-Flutam, LIBREXA 11,25mg-implant.
Start HT PSA-4,133 ng/ml; testosteron 711 ng/dl.
Testosteron 22 ng/dl.- 03.07.2023.
Po 8 miesiącach od podania LIBREXA 11,25mg PSA-0,011 ng/ml. - 16.08.2023.
Ramiś
 
Posty: 82
Rejestracja: 18 wrz 2016, 10:39
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: Nietrzymanie moczu po Da Vinci

Nieprzeczytany postautor: BigOne » 23 paź 2020, 21:29

Ramiś, dziękuje za słowa otuchy i fajne wyjaśnienie.
Nie ukrywam, że chciałbym, żeby wszystko się udało. Wiem, że inni pacjenci, którzy byli operowani w tym samym czasie, maja od razu trzymanie dobre.
Trochę się zasmuciłem, że u mnie to nie zaskoczyło od razu. Dlatego też fajnie usłyszeć słowa otuchy od kogoś, kto ma podobny okres rekonwalescencji już za sobą.
BigOne
 
Posty: 5
Rejestracja: 22 wrz 2020, 19:44
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: 47l. PSA5.5ng/mlBxGl.3+4?cT2?RARPGl.?pT?

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz » 23 paź 2020, 23:59

BigOne,

po pierwsze, nie mnóż wątków, pisz w jednym (wątki połączyłam),
po drugie, wklej (zgodnie z obietnicą) komplet dokumentów:
- opisy wszystkich dotychczas wykonanych badań obrazowych
- wypis ze szpitala po biopsji
- histopatologię pobiopsyjną
- wypis ze szpitala po operacji
- histopatologię pooperacyjną (jeśli ją już dostałeś)


Podaj (chronologicznie, z datami) wszystkie wyniki PSA sprzed operacji.
Po ilu dniach od operacji usunięto Ci cewnik?

Z życzeniami rychłej poprawy w departamencie trzymania moczu oraz zerowego PSA pooperacyjnego,
zosia
zosia bluszcz
 
Posty: 11409
Rejestracja: 13 cze 2009, 02:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: 47l. PSA5.5ng/mlBxGl.3+4?cT2?RARPGl.?pT?

Nieprzeczytany postautor: Tomasz 63 » 24 paź 2020, 00:25

Cześć BigOne.

Ja miałem RARP w kwietniu 2020 u dr Salwy.
Wkładkę nosiłem tylko 1 dzień, ale była sucha więc więcej jej nie używałem.

Niestety, przez głupotę doprowadziłem do naderwania zespolenia, bo krótko po operacji chciałem na budowie połamać nogą parę desek.
Przez wiele tygodni nosiłem cewnik a to zespolenie nie bardzo chciało się zrosnąć. Doszło do stanu zapalnego.
Cewnika pozbyłem się dopiero 25.06.2020.

Też się bałem nietrzymania moczu po tak długim cewnikowaniu. Przy normalnym poruszaniu wszystko było ok. Do popuszczania dochodziło tylko przy gwałtownym [ruchu], np. wstawaniu z kanapy, kiedy jedna noga lądowała na podłodze a druga jeszcze była na kanapie i następowało podnoszenie tułowia.
Po 2 -3 tygodniach wszystko bylo już ok.

Dlatego najważniejsze jest abyś się maksymalnie oszczędzał, żadnego wielkiego wysiłku i dźwigania ciężkich rzeczy, no i wykonuj zalecone ćwiczenia.
Po paru tygodniach wszystko będzie ok.
Pozdrawiam Tomasz
rocznik 1963. PSA I 2019-10,78 ng/ml ;IX 2019-9,24 ng/ml ;XI 2019-9,67 ng/ml ;XII 2019-16,6 ng/ml ;I 2020-11,68 ng/ml ; II 2020 biopsja fuzyjna Gleason 4+3 , IV 2020 RARP+lymfadenektomia dr Salwa ;Gleason 4+3 2 wezły na 12 przerzut raka ,pT2cN1,PSA 27 05 2020-0,238 ng/ml ;23.06.2020-0,503 ng/ml ;25.06.2020 start HT Apo-Flutam 250 mg +Diphereline SR 11,25 ,PSA 08.2020-0,019 ng/ml ; 25.08.2020 Stop Apo-Flutam; PSA 09.2020 - 0,001 ng/ml,Testosteron 28,54 ng/dl. PSA 23.11.2020 - 0,006 ng/ml testosteron 0,17 ng/ml . 1.12.2020 start CHT 6x Docetaksel co 21 dni PSA <0,03 ng/ml ,22.12.2020 PSA <0,03 ng/ml ( od startu chemii PSA jest robione w lab. przyszpitalnym) .04.02.2021 PSA 0,001 ng/ml (lab.Diagnostyka). 19.05.2021 ostatni zastrzyk Diphereliny .21.06.2021 PSA <0,001 ng/ml. 28.08 2021 PSA <0,001 ng/ml. . 28.09.2021 PSA <0,001 ng/ml . 02.11.2021 PSA <0.001 ng/ml . 06.12.2021 PSA 0,006 ng/ml . 07.01.2022 PSA 0,012 ng/ml . 04.02.2022 PSA 0,021 ng/ml . 04.04 2022 PSA 0,041 ng/ml . 23.05.2022 PSA 0,056 . 23.06.2022 PSA 0,082 ng/ml. 18.08.2022 PSA 0,106 ng/ml. 13.10.2022 PSA 0,156 ng/ml. 08.12.2022 PSA 0,182 ng/ml. 09.02.2023 PSA 0,295 ng/ml. 06.04.2023 PSA 0,387 ng/ml. 15.06.2023 PSA 0,450 ng/ml. 17.08.2023 PSA 0,457 ng/ml. 26.10.2023 PSA 0,994 ng/ml. 15.12.2023 PSA 1,007 ng/ml. 04.01.2024 PSA 1,41 ng/ml . 26.01.2024 HT START -Dipherelina -PSA 1,54 ng/ml.---21.03.2024 PSA 0,144 ng/ml ,testo 0,13 ng/ml
Tomasz 63
 
Posty: 109
Rejestracja: 19 paź 2020, 21:31
Blog: Wyświetl blog (0)

Re: 47l. PSA5.5ng/mlBxGl.3+4?cT2?RARPGl.?pT?

Nieprzeczytany postautor: BigOne » 24 paź 2020, 08:51

Tomasz, dziękuję bardzo za odpowiedź. Krzepiące są takie informacje, bo dają nadzieję, że stosując się do zaleceń będzie dobrze. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia
BigOne
 
Posty: 5
Rejestracja: 22 wrz 2020, 19:44
Blog: Wyświetl blog (0)


Wróć do RARP - DA VINCI & VERSIUS

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 41 gości

logo zenbox