stanis pisze:Wynik biopsji niestety nie jest do końca wiarygodny z dwóch powodów:
1. tylko 9 biotatów, jak wiesz minimum 12 winno być pobranych,
2. wszystkie pobrane bioptaty są za krótkie, poniżej 10 mm a zatem nie spełniają warunku aby były traktowane jako diagnostyczne.
stanis pisze:Twoje nakierowanie na RP metodą da Vinci popieram. Nie polecam laparoskopowej RP.
Lekarz, który mi robił biopsję stwierdził optymistycznie, że skoro mnie boli przy pobieraniu próbek, to raka nie ma (podkreslenie moje - zb
Wyniki biopsji odebrałem 12.04.2018 r. i totalny SZOK!
Opis biopsji jest następujący:
"I. Bioptaty prostaty z cechami rozrostu guzkowatego, bez utkania nowotworowego.
II. Rak gruczołu prostaty, wg Gleasona 6 (3+3), G1.C61.9 M-8140/3.
Utkanie raka zajmuje około 15% powierzchni bioptatów.
Do badania otrzymano wycinki gruczołu krokowego:
I. Płat prawy: wałeczek w pięciu fragmentach długości 5 mm, 5 mm, 3 mm, 3 mm, 2 mm.
II. Płat lewy: wałeczek w czterech fragmentach długości 4 mm, 4 mm, 3 mm, 3 mm.
Kaz67 pisze:Widzę, że Ty miałeś operację w Gronau w maju 2016 a teraz PSA Ci rośnie i tego cały czas się obawiam, że jednak kasa wyłożona a pewności brak... no ale tego nigdy nie będzie.
Płacić trzeba jedynie za większe prawdopodobieństwo.
Ramiś pisze:Mojego przypadku nie porównuj z przypadkiem Armandsa, są zdecydowanie inne, zresztą bardzo trudno znaleźć naprawdę podobne sytuacje.
aqq pisze:Lekarze nie kwestionują badań, bo nic z tym nie można zrobić. Patologów jest jak na lekarstwo, więc opisy są po łebkach. Gleason 3+3 można zakładać w ciemno w niektórych pracowniach, gdzie wysyła się bioptaty.
Kaz67 pisze:Dzisiaj (12.06.2018) zrobiłem ponownie badanie PSA i wyszło 3,890 ng/ml czyli jest to dwa razy mniej niż w styczniu 2018 (wtedy było 7,60 ng/ml).
Laboratorium inne niż wtedy ale w tym, w którym robiłem dzisiaj też już miałem w dniu 05.05.2017 wynik 7,610 ng/ml.
Czy jest to możliwe aby była taka zniżka ?
souflet pisze::p Nie podejmuj pochopnej decyzji o chirurgii. Masz jeszcze duuuuuuuuużo czasu na obserwację i konsultacje. Wiedz o tym, że lekarze chętnie operują, wystarczy minimum - z tego przecież żyją! Więc daj sobie czas, ok?
Już jestem umówiony z dr P. Salwa na operację RARP (on tez zapoznał się z wynikami rezonansu i biopsji) ale po dzisiejszym wyniku PSA mam straszną wątpliwość czy na pewno mam raka.
A jeśli po RARP wyjdzie, że raka nie było ?
Jeśli masz wątpliwości - szybko oddaj preparaty z biopsji do niezależnego przebadania.
leszek48 pisze:Szanowny Kaz67,
Życzę zerowego PSA, a z tą potencją kolego to nie chojrakuj, bo my dokładne wiemy, że nigdy już nie będzie tak jak było, więc te 100%, o których marzysz, można między bajki włożyć. Oczywiście jesteś młody, ale o tym możemy pogadać dopiero za pół roku a najlepiej za rok.
Kaz67 pisze:Po sześciu tygodniach od operacji wynik PSA jest poniżej 0,003 ng/ml.
Do 5 lat aby mnie statystycznie uznano za wyleczonego jeszcze daleko ale początek pozytywny.
Kaz67 pisze:Witam serdecznie Forumowiczów
Trzymanie moczu w 99,9%
Wróć do RARP - DA VINCI & VERSIUS
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości