dowalki pisze:No jak już się tak licytujecie, to napiszę, że to ja zainteresowałem tematem Panią Redaktor i @rakar dobrze o tym wie :-)
rakar pisze:a/ Eligard jest wymienny na Leuprostin i kończy się nań licencja dla Polski
b
rakar pisze:Lista proponowanych cen leków refundowanych, także nowo dodanych. Niestety, bez oczekiwanych Xtandi, Xofigo.
rakar pisze:Niezauważalnie, bez gadania, podniesiono ceny na Eligard, na półroczny i na kwartalny jednakowa.
starys pisze:rakar pisze:Niezauważalnie, bez gadania, podniesiono ceny na Eligard, na półroczny i na kwartalny jednakowa.
Ceny nie zostały podniesionee, są na takim samym poziomie jak w mijającym okresie refundacyjnym - 83,54 zł bez rozróżnienia na wielkość dawki.
Aby nie bujać się po rozporządzeniach MZ wystarczy zajrzeć do wyszukiwarki leków lub uwierzyć mi na słowo, bo we wrześniu kupowałem Eligard 22,5 po 83,54 zł.
Pozdrawiam.
Łatwo, może nie łatwo, bo nie mamy danych, jest obliczyć, ale Eligardem jest leczonych wielokrotnie więcej, niż Xtandi.
Różnica 33,00 zł, bardzo kompensuje/zmniejsza cenę Xtandi.
Rządzący zastosowali bliskowschodni chwyt kupiecki. Podali cenę z nieboskłonu, by zejść do ceny,
jaką chcieli, ale i tak wyższą od poprzedniej. Ponadto, jak można stosować jednakową cenę do Eligardu 45 mg i 22,5 mg?
Poza tym 84 zl/6 = 13 zl/miesiąc, to chyba nie jest majatek, nawet w PL?
Wkurza mnie natomiast fakt, że Dichlorek radu dopuszczony jest do refundacji dopiero po chemii.
bela71 pisze:Wkurza mnie natomiast fakt, że Dichlorek radu dopuszczony jest do refundacji dopiero po chemii.
Lub po udowodnieniu że są do chemioterapii przeciwwskazania.
magdalena pisze: czy w trakcie refundacji Zytigi pacjent może jednocześnie być objęty leczeniem Xofigo także w tamach refundacji czy są to terapie wg NFZ na zasadzie albo/albo?
armands pisze:Cieszę się, że ciebie refundacja obejmuje. Innych niestety nie...
W Indiach rzeczywiście enzalutamid można kupić taniej, ale nic nie wspomniałeś o recepcie. Jest konieczna i to od miejscowego lekarza. Bez niej zakup w aptece jest niemożliwy.
Druga moja uwaga, to import bezpośredni na własne potrzeby jest w Polsce opodatkowany... niestety w wysokości 23%. Chyba, że to będzie...
PS. Niestety, nadal nie mam swojej stopki
BDENZA jest sprzedawany tylko w Indiach. Koszt zakupu w przeliczeniu na złotówki, to 1230,00 zł za opakowanie. Byłem przygotowany na zakup 2 opakowań. Gdyby nie wprowadzono tego leku na listę refundowanych, w ostatni czwartek wręczyłbym 5000,00 zł człowiekowi, który wyjeżdżał do Indii.
Pytanie, osobiście robisz coś w tym kierunku? Starasz się o zakup?
Władku jak dobrze wiesz, ja jestem także bardzo dociekliwy i od chwili rozmowy z Tobą drążę rynki azjatyckie w poszukiwaniu enzalutamidu.
Wróć do POGADUCHY - ROZMOWY O WSZYSTKIM
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości