Witajcie,
postanowilem otworzyc watek poswiecony tylko metodzie Gersona http://www.gerson.yoyo.pl/elementy.html
Czy jest tu ktos lub znacie kogos komu to pomoglo??? Patrzac na cene tych sokowirowek to troche jestem skeptyczny, no ale to moze doczepili sie oszusci do tej metody ... . Ciekaw jestem czy robil to ktos z Was. Ciekawi mnie wszystko bo "tonacy sie brzytwy chwyta". Mysle, ze mozna tu dzielic sie doswiadczeniami i przepisami.
pozdrawiam- zycze duzo zdrowia
Skutecznosc metody Gersona w leczeniu raka prostaty
Pierwszy nieprzeczytany post • Posty: 7
• Strona 1 z 1
Skutecznosc metody Gersona w leczeniu raka prostaty
autor: slawek102 » 10 sie 2009, 22:15
rocznik 1961- bez szczegolnych dolegliwosci - badanie rutynowe lipiec 2009- PSA 277 -Biopsja 4+4 -przerzuty do wezlow chlonnych i do kosci - Terapia hormonalna od 17.08.2009 - Zometa co 4 tygodnie od 27.08.2009 28.10.2010 - PSA 0.63, 27.01.2011ostatni Eligard -PSA=051 przy Testo=0,32 -przerwa w terapii hormonalnej ->18.11.2011- PSA 7,3 przy Testo 3,9 ->09.01.12 -PSA22 przy Testo 4,43 ->10.02.12 PSA 72 przy testo 6,67 tendecja wzrostowa-> postanowlem wznowic TH - czuje sie dobrze
- slawek102
- Posty: 39
- Rejestracja: 10 sie 2009, 21:41
- Blog: Wyświetl blog (0)
autor: mrakad » 10 sie 2009, 22:34
Chyba żle trafiłeś, na tym forum w zasadzie nie zajmujemy się metodami alternatywnymi typu terapia dr Gersona.
Na prosalute znajdziesz wiele informacji na ten temat. Zaglądałeś tam więc pewnie wiesz, że jedną z "ekspertek"
jest bonita. Na pewno podzieli się z Tobą swoją widzą. My tutaj bazujemy zazwyczaj na poważnych publikacjach
naukowych i unikamy dyskusji o metodach nie potwierdzonych wiarygodnymi badaniami.
Pozdrawiam,
Mrakad
P.S. Oczywiście, jeśli chcesz to możesz ją wypróbować na sobie. O ile się orientuję to nie zmusza do odstawienia
leczenia konwencjonalnego ani nie szkodzi zdrowiu. Musisz się jednak liczyć z pewnymi inwestycjami lub
znaczną pracochłonnością terapii.
Na prosalute znajdziesz wiele informacji na ten temat. Zaglądałeś tam więc pewnie wiesz, że jedną z "ekspertek"
jest bonita. Na pewno podzieli się z Tobą swoją widzą. My tutaj bazujemy zazwyczaj na poważnych publikacjach
naukowych i unikamy dyskusji o metodach nie potwierdzonych wiarygodnymi badaniami.
Pozdrawiam,
Mrakad
P.S. Oczywiście, jeśli chcesz to możesz ją wypróbować na sobie. O ile się orientuję to nie zmusza do odstawienia
leczenia konwencjonalnego ani nie szkodzi zdrowiu. Musisz się jednak liczyć z pewnymi inwestycjami lub
znaczną pracochłonnością terapii.
Mrakad 
Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
-
mrakad - Posty: 1018
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
- Blog: Wyświetl blog (0)
autor: Mariusz » 11 sie 2009, 00:47
slawek102 pisze:Witajcie,
postanowilem otworzyc watek poswiecony tylko metodzie Gersona http://www.gerson.yoyo.pl/elementy.html
Czy jest tu ktos lub znacie kogos komu to pomoglo???
Mrakad ma rację - z całą pewnością z tym linkiem źle trafiłeś. Na tym forum raczej twardo stoimy na ziemi...
Poniższy fragment wybrałem jako jeden z kilku, które wystarczająco wiele mówią o kwalifikacjach autora tekstu.
Jednakże pacjent, który rozpoczyna Terapię Gersona po dotychczasowym odżywianiu tzw. nowoczesną dietą, ma już zgromadzone w swojej wątrobie znaczne ilości toksyn z dodatków do żywności, resztek pestycydów i pozostałej chemii stosowane w rolnictwie, leków, oraz innych źródeł - wszystko to blokuje jego wątrobę. W efekcie wątroba nie może poradzić sobie z nowymi toksynami wypartymi z komórek przez dostarczone im odżywcze substancje. Jeżeli nie zostaną szybko usunięte, toksyny te mogą prowadzić do zagrażającego życiu samozatrucia organizmu lub śpiączki wątrobowej. Stąd fundamentalna rola silnej detoksyfikacji za pomocą częstych lewatyw z kawy, które są kamieniem węgielnym Terapii Gersona.
Widzisz Sławku, płyny podawane do układu pokarmowego, są wchłaniane bez względu na miejsce ich podania - czy górą czy dołem.
Kawa, zalecana tu jako remedium na chorą wątrobę, jest jedną ze powszechnie znanych przyczyn jej chorób i niedomagań. Wykluczenie kawy z diety, jest wręcz jednym z podstawowych warunków powrotu do zdrowia po żółtaczce. Metoda, którą nam wskazujesz opiera się więc na założeniu wewnętrznie sprzecznym - ewidentnym bzdecie, mogącym szkodzić, a nie pomagać.
Osobiście każdemu chętnemu do próbowania tego rodzaju metod, zalecał bym letnią lewatywę z mieszaniny kawy
z koźlim, kwaśnym mlekiem i aby ten cudowny płyn właściwie zadziałał, należy użyć czopka sporządzonego ze świeżo wydrukowanego artykułu o "metodzie Gersona".
Ostatnio zmieniony 11 sie 2009, 01:55 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
- Mariusz
- Posty: 1044
- Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
- Lokalizacja: Szczecin
- Blog: Wyświetl blog (0)
autor: Mariusz » 11 sie 2009, 01:03
Poza powyższym, należy uczciwie przyznać, że dzięki swej metodzie,... http://www.dobreksiazki.pl/b11893-terapia-doktora-gersona.htm...
już na stronie polecanej przez Sławka: http://www.gerson.yoyo.pl/elementy.html
żył o trzy lata dłużej...
Sławek, soczki owszem, ale resztę pomiń i nie kombinuj z tym - nawet bez czopka...
Doktor Max Gerson (1891-1956),
już na stronie polecanej przez Sławka: http://www.gerson.yoyo.pl/elementy.html
żył o trzy lata dłużej...
Od czasu śmierci dra Gersona w 1959 roku, ...
Sławek, soczki owszem, ale resztę pomiń i nie kombinuj z tym - nawet bez czopka...
Ostatnio zmieniony 11 sie 2009, 01:58 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
- Mariusz
- Posty: 1044
- Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
- Lokalizacja: Szczecin
- Blog: Wyświetl blog (0)
autor: TOM46 » 11 sie 2009, 20:09
Dołączę się do Mrakada i Mariusza z prośbą o niezakładanie wątków pod tytułem 'skuteczność metody pułkownika Sandersa w leczeniu raka prostaty' bo natychmiast wpadnę w panikę, że to, że się zdecydowałem na RRT było błędem ani zanim skuteczność jakiejś metody nie została potwierdzona w badaniach klinicznych.
A poważnie - taki wątek powiększa tylko szum informacyjny. Wielu ludzi patrząc na tytuł wątku zrozumie, że ta metoda już jest skuteczna - a my dyskutujemy tylko nad tym czy leczy w 100% czy tylko w 98%.
Nie uwierzycie ale gdy zachorowałem moja przyjaciółka, która poza tym jest osobą całkowicie racjonalną namawiała mnie usilnie na podróz do Warszawy do bioenergoterapeuty. Ja wierzę, że takie seansy mogą komuś pomóc ale większość ludzi straci cenny czas i oczywiście pieniądze.
Ja piję duzo soku z malin i z jablek rozcieńczonego wodą i na razie mi to pomaga
Nie wszedłem na link wskazany przez Slawka - czy dr Gerson miał także coś wspólnego z grą w yoyo ?
Sławku załóż sobie stopkę i sluchaj Mrakada, Mariusza, Ewaryn, Kangura i innych mądrych ludzi na tym forum i wtedy skorzystasz
- jak ja skorzystałem - a nie reklamuj innych metod na tym forum - bo zakładanie wątków dla jednej metody i podawanie linków to już reklama
A poważnie - taki wątek powiększa tylko szum informacyjny. Wielu ludzi patrząc na tytuł wątku zrozumie, że ta metoda już jest skuteczna - a my dyskutujemy tylko nad tym czy leczy w 100% czy tylko w 98%.
Nie uwierzycie ale gdy zachorowałem moja przyjaciółka, która poza tym jest osobą całkowicie racjonalną namawiała mnie usilnie na podróz do Warszawy do bioenergoterapeuty. Ja wierzę, że takie seansy mogą komuś pomóc ale większość ludzi straci cenny czas i oczywiście pieniądze.
Ja piję duzo soku z malin i z jablek rozcieńczonego wodą i na razie mi to pomaga
Nie wszedłem na link wskazany przez Slawka - czy dr Gerson miał także coś wspólnego z grą w yoyo ?
Sławku załóż sobie stopkę i sluchaj Mrakada, Mariusza, Ewaryn, Kangura i innych mądrych ludzi na tym forum i wtedy skorzystasz
- jak ja skorzystałem - a nie reklamuj innych metod na tym forum - bo zakładanie wątków dla jednej metody i podawanie linków to już reklama
Diagnoza 2009.02, PSA 111,9; Biopsja GS 9 (4+5); od marca HT (od marca 2009 eligard co 3 miesiące, w końcu sierpnia zmiana na Zoladex co 12 tygodni, od sierpnia 2009 flutamid 3xdziennie, ostatni rok 2xdziennie); 2009.04 Scyntygrafia, TK nie wykazują przerzutów, możliwe wyjście poza torebkę; 2009.06 - PSA 39; 2009.07 RT - 74 Gy w ciągu 37 dni, 2009.10 - PSA 16; druga scyntygrafia nie pokazuje przerzutow; 2009.11 - PSA 4,8; 2010.01 - PSA 1,7; 2010.04-PSA 0,8; 2010.07-PSA 0.389; 2010.10-PSA 0,344; 2011.01-PSA 0,239; fosfataza alkaliczna 151,3 U/l; 2011.04 - PSA 0,155; 2011.06 - PSA 0.384; 2011.08 - PSA 2,85 
; 2011.09.01 - PSA 6,21; fosfataza alkaliczna 159; połowa września PSA 7,5; trzecia scyntygrafia czysta; 26.10 - PSA -9,5, węzły chłonne w płucach powiększone, 22.11 PSA-11,96; 24.11 EBUS, nowotwór w węzłach w diagnozie, 19.12 - PSA 18,....1/.2012 PSA-26,5 2/2012 PSA-160, docetaxel, encorton 2012.02, PSA 190, ALP 650, 2012.03.30 PSA 112, ALP 1140, drugi wlew docetaxel, PSA - 66, ALP 1104, regresja węzłów w płucach; 5/2012 PSA 22 czwarty wlew, 8/12 szósty wlew PSA 7,13, 9/2012 siódmy wlew PSA 7,4, ostatni, ósmy wlew 10/12 PSA 10,01, ALP 216,6, 11/2012 PSA 79,5, 2013.01.08. PSA 240 Tomek odszedł od nas 15 kwietnia 2013r.
; 2011.09.01 - PSA 6,21; fosfataza alkaliczna 159; połowa września PSA 7,5; trzecia scyntygrafia czysta; 26.10 - PSA -9,5, węzły chłonne w płucach powiększone, 22.11 PSA-11,96; 24.11 EBUS, nowotwór w węzłach w diagnozie, 19.12 - PSA 18,....1/.2012 PSA-26,5 2/2012 PSA-160, docetaxel, encorton 2012.02, PSA 190, ALP 650, 2012.03.30 PSA 112, ALP 1140, drugi wlew docetaxel, PSA - 66, ALP 1104, regresja węzłów w płucach; 5/2012 PSA 22 czwarty wlew, 8/12 szósty wlew PSA 7,13, 9/2012 siódmy wlew PSA 7,4, ostatni, ósmy wlew 10/12 PSA 10,01, ALP 216,6, 11/2012 PSA 79,5, 2013.01.08. PSA 240 Tomek odszedł od nas 15 kwietnia 2013r.- TOM46
- Posty: 695
- Rejestracja: 16 lut 2009, 18:38
- Blog: Wyświetl blog (0)
autor: Mariusz » 12 sie 2009, 01:58
TOM46 pisze:Nie wszedłem na link wskazany przez Slawka - czy dr Gerson miał także coś wspólnego z grą w yoyo ?
Oj to dużo straciłeś
Zaś co do yoyo - to cudowne metody wracają do nas jak yoyo, gdyż polowanie na jelenia nie ma końca.
Mam pisemko z roku 1929, a w nim jest reklama rewelacyjnego pasa odchudzającego za jedyne przedwojenne 35 zł.
Mało tego - piszą, że dla kobiet noszenie tego cuda, jest wskazane podczas ciąży! - zrobić skan?
Ostatnio zmieniony 12 sie 2009, 01:59 przez Mariusz, łącznie zmieniany 1 raz
67l (obecnie) W 2008r. pełne objawy przerostu; 08.08 PSA 4,55x2(finaster); biopsja 10/2008; T1cNoMo, Gl. 6 (3+3); HT neoadjuwantowa;
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
17/02/2009 załonowa prostatektomia radykalna, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe + PLND
Histopatologia: pT2a,pN0,pM0, Gleason 6 (3+3); PSA: 27.03.09<0,003; 26.06.09=0,035; 29.09.09=0.005; 29.12.09<0,003; 06.04.10<0,01; 15.08.10<0,018; 14.12.10=0,005; 06.06.11<0,009;01.06.12<0,009, 22.06.2013<0,006; 20.12.2014<003; 20.02.2017PSA<0,003 09.10.2019r.dziesięć lat po RP PSA<0,012 :D
- Mariusz
- Posty: 1044
- Rejestracja: 26 mar 2009, 00:59
- Lokalizacja: Szczecin
- Blog: Wyświetl blog (0)
autor: slawek102 » 15 sie 2009, 10:04
Dziekuje za liczne wpisy. Ciesze sie, ze jestescie zgodni w opini. Otrzymalem info, ze metoda Gersona jest w niemczech i USA uznawana jako nielegalna mimo, ze dopuszcza sie tam wiele niekonwencjonalnych metod. Dowiedzialem sie, ze taka klkinika istnieje na Wegrzech i w Meksyku - koszt 5500 $ / tydzien ponoc minimum to dwa tygodnie heheh. Mysle, ze to najlepszy przyklad na to, ze oszustow bez skrupulow na tym swiecie nie brakuje. Soczki i lewatywy mozna miec o wiele bardziej korzystnie bez uszczuplania wdowiego grosza.
Slysze tez, ze wszystkich stron, ze dieta i pozytywne nastawienie sa bardzo wazne w naszej chorobie. Bardzo bylem zaskoczony jak powazny i slawny profesor nauk medycznych stwierdzil, ze wszystkie nasze choroby maja swoj poczatek w naszej glowie. W czasie badania mnie bardzo wnikliwie wypytywal mnie o moja sytuacje zyciowa, uklady w domu, w pracy, o dzieci. Mamy tez wiele powaznych publikacji na ten temat.
Zycze Wam duzo zdrowia
Slysze tez, ze wszystkich stron, ze dieta i pozytywne nastawienie sa bardzo wazne w naszej chorobie. Bardzo bylem zaskoczony jak powazny i slawny profesor nauk medycznych stwierdzil, ze wszystkie nasze choroby maja swoj poczatek w naszej glowie. W czasie badania mnie bardzo wnikliwie wypytywal mnie o moja sytuacje zyciowa, uklady w domu, w pracy, o dzieci. Mamy tez wiele powaznych publikacji na ten temat.
Zycze Wam duzo zdrowia
rocznik 1961- bez szczegolnych dolegliwosci - badanie rutynowe lipiec 2009- PSA 277 -Biopsja 4+4 -przerzuty do wezlow chlonnych i do kosci - Terapia hormonalna od 17.08.2009 - Zometa co 4 tygodnie od 27.08.2009 28.10.2010 - PSA 0.63, 27.01.2011ostatni Eligard -PSA=051 przy Testo=0,32 -przerwa w terapii hormonalnej ->18.11.2011- PSA 7,3 przy Testo 3,9 ->09.01.12 -PSA22 przy Testo 4,43 ->10.02.12 PSA 72 przy testo 6,67 tendecja wzrostowa-> postanowlem wznowic TH - czuje sie dobrze
- slawek102
- Posty: 39
- Rejestracja: 10 sie 2009, 21:41
- Blog: Wyświetl blog (0)
Posty: 7
• Strona 1 z 1
Wróć do POGADUCHY - ROZMOWY O WSZYSTKIM
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 78 gości
