W trakcie zabiegu robot Da Vinci analizuje obecnosc komorek rakowych w okolicy ciecia wycinajac tkanke az bedzie czysto, a wycinek z czystej juz przestrzeni okolorakowej pobierany jest do szczegolowej analizy. Sorry, ale chyba czegos nie zrozumiales. zb
po 10 tygodniach od zabiegu zrobilem badanie PSA-wynik 0,164ng/ml.
Poziom PSA po RP w przedziale 0,1-0,2ng/ml jest ok ale spodziewalem sie wyniku na poziomie 0,01ng/ml, zobaczymy co bedzie po nastepnym badaniu za 3 miesiace.
Mam nadzieje, ze bedzie nizszy;)
Polecam artykul wyjasniajacy poziom PSA po RP :
http://www.urologiapolska.pl/artykul.php?2064
Powiedz prosze, na czym wedlug Ciebie mialaby polegac "akcja ratunkowa" w okresie przed nastepnym badaniem PSA?
Z dostepnej mi wiedzy wynika, ze jesli PSA bedzie rosnac to czeka mnie radioterapia.
Macie moze jakies sugestie?
10.02.2016 (PSA) 0,56 ng/ml
W koncu lutego pojechalem do Bydgoszczy. Badanie PSMA PET 68Ga
wynik: bez cech patologii w obrazie MR i ognisk wzmozonego gromadzenia PSMA.
Trudno sie dziwic, ze nic nie wyszlo przy tak niskim PSA.
1/ Za dolna granice mozliwosci wykrycia przerzutow CaP przy pomocy badania PSMA PET-CT 68Ga uwaza sie PSA 0.5 ng/ml. Twoje bylo minimalne wyzsze.
2/ umiejetnosci specjalistow radiologii i medycyny nuklearnej.
Nie wiem ile badan PSMA PET-CT 68Ga za gotowke wykonuje sie w Bydgoszczy, ale nie sadze by bylo ich zbyt wiele.
Ten, kto dal skierowanie na badanie powinien był dwa razy sie zastanowic mając przed oczyma wynik PSA wynoszacy zaledwie 0.56 ng/ml.
Dunol napisała:
...IV'15: PSA= 0.544 ng/ml
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV max 3,9
Witaj Marku, Twoje pooperacyjne PSA wskazuje na raka zaawansowanego miejscowo. Ja strzelałbym z "grubej rury" czyli RT plus sześciomiesięczna HT i dopiero po niej sprawdzić co się będzie działo z PSA. Jesteś młody, nie masz żadnych problemów zdrowotnych, oczywiście poza rakiem, więc powinieneś bez problemu znieść podwójną terapię.
Zrobiłem Ci stopkę ale tylko w ostatnim poście. Wyrzuć ją tam gdzie być powinna i oczywiście uzupełniaj po każdym badaniu.
Pozdrawiam
Włodek
Tak. Mamy przecież do czynienia ze wnową miejscową i najprawdopodobniej tam znajdują się wszystkie komórki rakowe i tam je możemy "wypalić", nie czekając aż się rozejdą i te o większych skupiskach będą widoczne w badaniach obrazowych. Nie ma takiej wartości PSA przy której PET znajdzie 100% komórek rakowych, a im dłużej czekamy tym większa szansa że wznowa miejscowa, przez układ krwionośny i limfatyczny, rozejdzie się gdzieś po organizmie. Przecież PSA powyżej 0,6 ng/ml po RP wskazuje na raka rozsianego. Jeżeli proponowana przeze mnie terapia nie będzie skuteczna to nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy potem przy pomocy PETa szukali miejsc zaraczonych i znalezione naświetlali. Przecież ja tak miałem.kris pisze:Bo co naświetlać ? Lożę po prostacie i pęcherzykach nasiennych.
To już są pytania do specjalisty radiologa.Samą czy z bostem ( jakim ?) na węzły chłonne ( które ?) Jaką technologią naświetlać ? I w jakich dawkach?
MAREKB pisze:Mija wlasnie 10 miesiac po RA RP. Samopoczucie OK, zadnych dolegliwosci tylko to PSA-3 miesiace po zabiegu 0,164ng/ml obecnie po 10 miesiacach 0,208ng/ml.
Po konsultacjach .... zapadla decyzja-radioterapia.
Wróć do RARP - DA VINCI & VERSIUS
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości