5. SPOTKANIE FORUMOWICZÓW - WARSZAWA 27.06.2015

[armands]

Jak pech, to pech

Niestety, przed chwilą odwieźliśmy moją mamę do szpitala i dziś w trybie pilnym będzie operowana (paskudna świeża przepuklina). Nie ma nikogo, kto mógłby nas zastąpić w opiece. To tyle na gorąco.
Przepraszam, wszystkich zawiedzionych i organizatora Władka.

Jarek i Ela

[RaKaR-szef forum]

Ech, jak pech to pech. Jakby co, czekamy. Ciekawe jak u Józka wyszedł zabieg, jak się czuje?


Jeszcze można się zapisywać na spotkanie - czekam do piątku.

[Mariusz55]

Istotnie pech.U nas splot nie do przewidzenia zdarzeń, spowodował,że nie jesteśmy w stanie dojechać na tak wyczekiwane spotkanie. Życzymy owocnych rozmów w Floracafe,i pogody na ognisku w Łomiankach.Pozdrawiamy gorąco Mariusz i Lidka.

[RaKaR-szef forum]

Wpisowe na nr rachunku Bankowego 47 1500 1562 1215 6003 8985 0000 BZ WBK

---

1. Rakar + 1 | = 2

---

2. Armands + 1 | = 2

---

3. Nanna + 1 | = 2

---

4. Dunol + 1 | = 2

---

5. Bogdan53 + 1 | = 2

---

6. AParsley + 1 | = 2

---

7. Andyfajka + 1 I = 2

---

8. Cris + 1 | = 2

---

9. Genek + 1 | = 2

---

10.Nacomito + 1 | = 2

---

11.Kris | = 1

---

12.Piowoj + 1 | = 2

---

13.Mariusz55 1 + 1 | = 2

---

14. Dr Roman Sosnowski 1 | 1

---

15. Afgaro + 1 | = 2

---

16. Dago + 1 | = 2

---

17. Wojtas | = 1

---

18. RAZEM 25

---

19.

---

20.

---

Miejsce spotkania:


Ostatnie dni, proszę zapisywać się na V Spotkanie.

Dla niemogących brać udziału w spotkaniu, a uiścili wpisowe, przekażę przygotowane suweniry. Myślę, że Jędrek Andyfajka wręczy je Armandsom, a Danka Dago Dunolom. Nie wiem jak, przez kogo przekazać Mariuszom55.
Ech, a to się porobiło.

[el1948]

Tak się złożyło, że dotąd nie mogłem wziąć udziału w żadnym ze spotkań organizowanych przez Władka. Przykro mi było, i nadal jest, z tego powodu, ale myślami zawsze byłem wśród Was. Będę także w najbliższy weekend.
W sobotę, w trakcie Waszego spotkania, zamierzałem zatelefonować do Joli i za Jej pośrednictwem złożyć Wam życzenia. Joli jednak w Warszawie nie będzie więc pozwólcie, że zrobię to teraz.
Bawcie się dobrze, cieszcie się sobą, wymieniajcie doświadczenia, podtrzymujcie się na duchu dobrym słowem i przykładem. Powtarzajcie w nieskończoność i uwierzcie, że jeszcze dużo dobrych zdarzeń jest przed Wami.
Tego Wam życzę i gorąco pozdrawiam
Edward

[RaKaR-szef forum]

Hej, Olgierdy, jak ten przepowiadacz z załogi czołgu 102, jaka będzie pogoda w sobotę w Warszawie?

[Mariusz55]

Władku proszę,że jeśli to możliwe nasze wpisowe było przeznaczone na cele forum .Dziękuje i pozdrawiam

[Wojtas]

coś mamy pecha i spada liczba uczestników. Też mam przygodę z kolanem coś chrupnęło w czwartek jak wstawałem z nurkowania do szafki i teraz kłopot z chodzeniem ale nie rezygnuje i mam zamiar nawet kuśtykając zameldować Szefowi/ RAKAR/ swoje przybycie. Szczęście,że dotyczy to lewej nogi więc autem z autom. skrzynią mogę spokojnie jechać. Serdecznie pozdrawiam i współczuje osobom którym los pokrzyżował plany.

[piowoj]

Jak to mówią jadymy, zdajemy się na Polski Bus.
Jeden ostatnio się spalił, ale damy radę

[RaKaR-szef forum]

Władku proszę,że jeśli to możliwe nasze wpisowe było przeznaczone na cele forum .Dziękuje i pozdrawiam

Dziękuję, zostaną po gospodarsku wydatkowane.

Do godz. 16:00 jeszcze proszę o dopisywanie się, zgłaszanie chęci spotkania się.

[zosia bluszcz]

Rakar,
Tu masz prognoze pogody na sobote, nie moglaby byc lepsza

http://www.twojapogoda.pl/polska/mazowi ... a/16dniowa

[RaKaR-szef forum]

Ile uczestników spotkania będzie, tyle będzie. Ważne są potrzeby spotkania się.
Dziś słuchałem wypowiedzi psychologa A. Komorowskiego. Wspominano wypowiedzi K. Krauzego.
Rozmawiano o depresji chorych na nowotwory. Jedno z podst. spostrzeżeń,
to, jeżeli chory nie chce spotykać się z innymi, zanika. I, to jest, jak mi się wydaje, prawda.
Cieszę się, że będę mógł poznać koleżanki i kolegów, których jeszcze na żywo nie widziałem.
Nie wiem, ile jeszcze razy przyjdzie mi spotykać się z koleżeństwem,
ale wiem, że szkoda jest mi upływającego czasu, bo wydaje mi się, jakby nabrał przyspieszenia (u mnie).

Pozdrawiam i czekam na spotkanie.

[wlobo135]

Władek jest wiele osób które czytają nasze forum ale się nie zarejestrowały. Proponuję abyśmy powiedzieli że one również są mile widziane na naszym zjeździe. Na drugim warszawskim zjeździe była jedna taka osoba.

[stanis]

Witam,

Życzę Wam miłego spotkania, myślami będę z Wami.

Pozdrawiam serdecznie w drodze nad morze

[RaKaR-szef forum]

Chodzi o to, że nie tylko chory na nowotwory, ale w ogóle człowiek nie powinien się zamykać w swoich 4 ścianach. To prawda stara, jak świat, i nie musi o tym mówić psycholog. Na forum wiemy o tym doskonale.

Potrzeba tegorocznego spotkania, też wypłynęła spontanicznie - widać, jest taka potrzeba. Jestem pewny, że w przyszłości uda się lepiej zorganizować meeting - np. z dwoma noclegami, z odpowiednim dla nas programem, w atrakcyjnym miejscu, aktywnie, bo to po prostu się nam przynależy.

[andyfajka]

[quote="admin"]
Z miłą panią uzgodniłem, iż obiad zamówię grupowo, z tym, że szczególni przestrzegający dietę, będą mogli dokonać zamiany.
Właścicielka jest, z zawodu albo upodobań, florystką.




Proszę dla siebie o danie rybne.

Jędrek

[bogdan53]

Pogoda jak zapowiadają dobra i mam nadzieję sprawdzi się, jeżeli nie to to dach nad głową również się znajdzie.

Szkoda, że kilka osób z przyczyn od nich niezależnych nie będzie mi będzie mogło przybyć na V spotkanie.

... A najbardziej mi żal ... Józka i Joli (Jolu nie myśl, że chodzi mi o ciasto z rabarbarem. Uściskaj Józka. Jest OK.)
I innych zaprzyjaźnionych osób, które poznaliśmy w Starych Jabłonkach i na poprzednich spotkaniach. Myślami jesteśmy z Włodkiem za oceanu. Włodek u mnie poziom D3 nadal niski, a to już jest pretekstem aby Ciebie odwiedzić.

Jak pisałem wcześniej w Łomiankach macie zapewnioną kaszankę (dietetycy czytaj: kasza). Ziemniaki pieczone w ognisku. Ogórki małosolne oraz malinowe pomidory. Świeżą bazylię i miętę.
Mieszankę sałat z których panie mogą przyrządzić ich różne formy(możemy zrobić z gruszką). Wodę mineralną, kawa, herbata( oczywiście zielona). Jakieś piwo również, jak będziecie chcieli po drodze jest Auchan z dużym wyborem.
Poziomki dziko rosnące już dojrzały. Jeżeli ktoś będzie chciał jest również dzika pokrzywa na herbatkę lub do sałatki.

Mój nr tel. 502 600 859 jak ktoś by potrzebował pomocy.

Krzysiu, mimo przeciwności losu mamy nadzieję, że będziesz. W takiej sytuacji tym bardziej powinieneś przyjechać.

Do zobaczenia

[hydraulik154]

RAZEM 25 - może za rok dołączę do zacnego i przemiłego grona .
Wszystkim uczestnikom życzę fajnych chwil . Nieobecni są z Wami duchem !
Jan

[wlobo135]

Włodek u mnie poziom D3 nadal niski, a to już jest pretekstem aby Ciebie odwiedzić.

OK, Bogdan i Ska przyjeżdżajcie. Witaminy D3 u nas bez liku.

[armands]

Mieliśmy nadzieję, że pojawi się jakieś "wyjście awaryjne". Jędrek i Beatka bardzo nam kibicowali i gotowi byli poświęcić swój plan wyjazdowy, aby nam pomóc. To są właśnie PRAWDZIWI PRZYJACIELE z naszej forumowej społeczności.
To owoc tych ziarenek, które zasadził Władek, i tak cierpliwie pielęgnuje. Władku jesteś WIELKI i masz pełne prawo czuć się OJCEM sukcesu projektu GLADIATOR.

Mama jutro ok. 9:00 będzie mogła (raczej będzie musiała) opuścić szpital, co całkowicie położyło "wyjście awaryjne". Oczywiście cieszymy się, bo mama opuści te ponure, przepełnione sale, gdzie nawet nie ma gdzie stanąć, aby porozmawiać z chorym. Tu nadal chorzy leżą na korytarzach, czekając na swój kąt na salach. Mamy nadzieję, że w domu szybko dojdzie do zdrowia i jako takiej formy. 80 lat, to nie w kij dmuchał

Jeszcze raz chcemy podziękować, za zaproszenie, przeprosić za nieobecność, życzyć miłego i owocującego przyjaźniami spotkania i mieć nadzieję, że kolejne będzie już za rok
Pozdrawiamy wszystkich uczestników V Spotkania, przesyłamy Wam same dobre fluidy.... i życzymy pięknej pogody i szerokiej drogi!

Ela i Jarek

[szef admin]

Z ostatniej chwili - nie będzie problemu z parkowaniem, w sobotę goście mogą podjeżdżać i parkować przy lokalu Flora Cafe.

1. Rakar + 1 | = 2

---

2. Armands + 1 | = 2

---

3. Nanna + 1 | = 2

---

4. Dunol + 1 | = 2

---

5. Bogdan53 + 1 | = 2

---

6. AParsley + 1 | = 2

---

7. Andyfajka + 1 I = 2

---

8. Cris + 1 | = 2

---

9. Genek + 1 | = 2

---

10. Nacomito + 1 | = 2

---

11. Kris | = 1

---

12. Piowoj + 1 | = 2

---

13. Mariusz55 1 + 1 | = 2

---

14. Prof. Roman Sosnowski 1 | 1

---

15. Afgaro + 1 | = 2

---

16. Dago + 1 | = 2

---

17. Wojtas | = 1

---

18. RAZEM 25

---

19.

---

20.

---

Dalej zapraszam chętnych na spotkanie - damy sobie radę.

[RaKaR-szef forum]

To V Spotkanie będzie niezapomniane, bo rodzi się w bólach.
Właśnie wróciłem ze szpitala, gdzie wymieniono mi cewnik.
Raz sobie przepchałem, drugi raz nie dało rady, połamałem strzykawę.
Dobrze, że stało się to teraz, nie jutro.

[dunol]

Liczyłem Jolu na jakiś śpiewnik utworów ogniskowych...
Może ktoś z uczestników ma jakiś pomysł na libretto V ZJAZDU.

Ano mieliśmy już przygotowane stare, pożółkłe, ale sercu drogie śpiewniki z naszych studenckich rajdów...

Kochani, przed rokiem, gdy przed IV Zjazdem odwiedzili nas Wlobo i Ania, w przeddzień byliśmy w Teatrze Nowym na spektaklu pt."Umówmy się na dziś", czyli na recitalu pieśni i romansów rosyjskich.
Wiecie, przede wszystkim Wysocki i Okudżawa, ale śpiewano i innych poetów.
Ostatni utwór, tytułowe "Umówmy się na dziś", nuciła cała sala.

Nazajutrz, w drodze do Starych Jabłonek, nuciliśmy to sobie w samochodzie.
Melodia na zawsze kojarzyć mi się będzie z naszym spotkaniem.

Smętne, ale bardzo nastrojowe.
"Kochanie moje, jeśli chcesz, umówmy się na dziś..."
https://www.youtube.com/watch?v=s0OtrOYK9zs

[el1948]

Ech Jola, Jola!
Wprowadziłaś mnie w nostalgiczny nastrój, więc podzielę się z Wami swoimi doświadczeniami w temacie piosenek na pożegnanie z ludźmi, których lubimy i z którymi sympatycznie spędziliśmy czas.
Podczas wyjazdów na Ukrainę w latach 2004, 2005 i 2008, kiedy w busie było nas 12-14 osób, śpiewaliśmy piosenki biesiadne, piosenki lwowskie, szanty, dumki i romanse. Nikt z nas nie grał na żadnym instrumencie, więc śpiew prowadziła płyta CD oraz samochodowy odtwarzacz. Było fantastycznie, bo chociaż minęło już tyle lat, to na FB od czasu do czasu pojawiają się nadal sympatyczne wpisy nawiązujące do tych wyjazdów.
Na pożegnanie, nasze własne i z Ukraińcami, zawsze śpiewaliśmy "Tak niedawno żeśmy się spotkali":
https://www.youtube.com/watch?v=KRrsnCclv5s
Z życzeniami udanego spotkania
Edward

[dago]

Szanowne Koleżeństwo,
pragniemy poinformować, że nie stawimy się na dzisiejsze SPOTKANIE w Warszawie. Nie mniej będziemy myślami z Wami, wszystkim życzymy dużo sił w procesie leczenia oraz wiary i optymizmu co do jego efektów.
Serdecznie pozdrawiamy, do zobaczenia przy najbliższej okazji dago z mężem.
ps. w przyszłym tygodniu zaczynamy poszukiwania źródła PSA

[piowoj]

Na gorąco.

file.php-18.jpeg

[armands]

Władku, drogi solenizancie! Korzystając z okazji (widzimy, że z laptopem nie rozstajesz się , życzymy nieograniczonych sił do dalszej walki z naszym wspólnym wrogiem, satysfakcji z tego co robisz dla innych, i czemu poświęcasz swój czas i swój zapał.
Liczymy, że to nie koniec Twoich możliwości twórczych, że jeszcze zaskoczysz nas swoimi pomysłami i projektami.
Te przyjaźnie, te sympatię, te dobre fluidy, to także Twoja zasługa... i czapki z głów przed Władysławem

STO LAT Władku!

Miłego wieczoru i szczęśliwego powrotu do domu

życzą Ela i Jarek

[zosia bluszcz]

Skromnie - Wszystkiego Lepszego (w tym ZDROWIA)!!!
xoxoxo
zosia

PS A zdjecie zmniejszylam

[nacomito]

Była pogoda, były prezenty i przemiła atmosfra.
Władku jesteś niezastąpiony. Dziękuję.

[nacomito]

Były i przemówienia.
Doktorze, dziękujemy.

[andyfajka]

V SPOTKANIE TRWA.
CZEKAMY AKTYWNIE NA JUTRO.

Jędrek

[dago]

Bardzo intrygująco brzmi zapis " czekamy AKTYWNIE na jutro"
A poza tym wyglądacie kwitnąco - tak trzymać !!!!
Serdecznie pozdrawiamy - dago z mężem

[piowoj]

Beata Bogdan .. jestem w autobusie już tęsknię za tym, co zrobiliście
bawcie się dalej

[wlobo135]

Kochani, fizycznie jestem bardzo daleko, ale myślami przez cały czas jestem z Wami. Telefonicznie udało mi się porozmawiać z dwojgiem z Was, niestety połączenie przez Skype się nie udało.
Jestem pewny że atmosfera, jak na poprzednich spotkaniach, jest wspaniała. Piszę jest, bo przecież spotkanie jeszcze trwa. Przed Wami jeszcze niedziela razem.
Życzę Wam wszystkim dużo, dużo zdrowia i sukcesów w walce z naszym wspólnym wrogiem, a Tobie solenizancieWładku dodatkowo dalszych sił do prowadzenia tego forum.
Do zobaczenia za rok
Włodek

[andyfajka]

Czas biegnie nieubłaganie.
O, to nie final.
O 9.00 wspólnie śniadanie.

Jędrek

[RaKaR-szef forum]

Szanowni

Było dobrze, nawet lepiej niż dobrze. Szkoda, że nie wszystkim, z różnych przyczyn, udało się przybyć na spotkanie.
Poznaliśmy nowych kolegów i ich wspierających.

Tą drogą, jeszcze raz dziękuję Panu doktorowi Romanowi Sosnowskiemu, naszemu przyjacielowi, za przybycie na spotkanie z nami. Aktualnie, w Ośrodku im. Biziela w Bydgoszczy, dr uczy się laparoskopii.
Uważam, że Pan doktor, to wielkiej klasy lekarz. Jak, mało który, docenia on współpracę z pacjentami, potencjalnymi pacjentami.

Bogdanie, bardzo dziękuję za zorganizowanie grilla. Pewnie inni podzielą się wrażeniami, moje zdanie - to był strzał w 10. Potworzyły się dwa kręgi, mężczyzn i kobiet. W naszym kółku, przy pomocy zawartości szkła i przekąsek, trwała dyskusja o naszych leczeniach. Ta rozmowa była bardzo potrzebna.

Dr Roman Sosnowski w rozmowie ze mną, wysoko ocenił wiedzę Krisa1 (na podst. jego e-maila, później rozmowy). My również doceniliśmy Krzyska, i został wczoraj stosownie wyróżniony. Dziękujemy Kzyśku, że jesteś nieustępliwym poszukiwaczem innych rodzajów efektywnych rozwiązań w leczeniu.

Dziękuję za życzenia imieninowe, ale naprawdę wczoraj z rana zapomniałem o nich.

Koleżeństwo na forum informuję, iż ustanowiłem fundację pt. Fundacja RAK PROSTATY. Maciek obiecał mi opracowanie logotypu. 22 czerwca złożyłem papiery do sądu o rejestrację w KRS. W przyszłości stworzymy Radę Programową, w której swojego udziału nie odmówił mi wczoraj dr Roman Sosnowski.

Byliśmy tak zaaferowani, zakręceni wczorajszym spotkaniem, iż zapomniałem przekazać pamiątki naszym nieobecnym. Obiecuję je przesłać, Jędrka albo Annę proszę o adres, a niezwłocznie spakuję je i prześlę, najlepiej pod jeden adres, a potem je rozprowadzicie. Niestety, pozostały duże rozmiary koszulek.

Jeszcze raz dziękuję za spotkanie, a za rok znów pójdziemy na całość.

[Wojtas]

pozwalam sobie serdecznie podziękować organizatorom spotkania a szczególnie Bogdanowi 53 i Jego wspaniałej , sympatycznej Żonie.
Było naprawdę bardzo , bardzo przyjemnie. Panie w znakomitej komitywie i wzajemnym zrozumieniu ciągle coś pysznego tworzyły. Atmosfera spotkania naukowo- wypoczynkowa czyli najlepsza. Wszelkich dobroci mnóstwo. Interesujące nas tematy- dogłębna analiza sytuacji zdrowotnych przez Krisa itd.
pozdrawiam

[piowoj]

Dziękujemy. Było super

[AParsley]

Moi Drodzy,

Serdecznie dziękujemy za zorganizowanie spotkania, kontakt "w realu" jest bardzo istotny. Przez cały dzień czuliśmy się jak w domu i jak w rodzinie, jeszcze raz wielkie dzięki.
Szczególne podziękowania składamy na ręce Władka, spiritus movens spotkania i całego forum.
Równie serdeczne podziękowania dla Bogdana i Beatki za przyjęcie nas na całe popołudnie i wieczór i za piękną staropolską gościnność.
Wszystkim uczestnikom dziękujemy za spotkanie i rozmowy do późnego wieczora ( na śniadanie nie dotarliśmy, Jędrek za późno napisałeś )

Pozdrawiamy Ewa i Andrzej
P.S. fotografów poprosimy o więcej zdjęć, może być na priv.

[RaKaR-szef forum]

Zatem, naleganie Joli do organizowania spotkania, przynajmniej w II części "w plenerze", znalazło swoje uzasadnienie.