Strona 1 z 1

Maintrac - "płynna biopsja"

Nieprzeczytany post: 06 mar 2021, 16:03
autor: stanis
Maintrac

maintrac® to badanie krwi, które wykrywa komórki nowotworowe uwolnione przez guz i krążące w krwioobiegu (często opisywane jako płynna biopsja).

Niektóre z tych tak zwanych krążących (nabłonkowych) komórek nowotworowych (CETC / CTC) mogą być odpowiedzialne za występowanie przerzutów (rozsiewu przerzutowego), a zatem odpowiedzialnych za dalszy postęp choroby.

Przy użyciu liczby komórek maintrac® lekarz może monitorować, w jakim stopniu leczenie zakończyło się sukcesem. W tej ocenie liczba krążących komórek jest określana przed rozpoczęciem leczenia, i porównywana z liczbą komórek w trakcie terapii. Uzyskana progresja wyników wskazuje, czy komórki są niszczone przez terapię przeciwnowotworową, tj. czy pacjent reaguje na leczenie. Jeśli tak nie jest, istnieje możliwość testowania działania innych substancji bezpośrednio na krążących komórkach nowotworowych.
(...)
Z maintrac możemy sprawdzić reakcję na różne środki terapeutyczne, ponieważ dynamika liczby komórek silnie koreluje ze wzrostem nowotworu i rozwojem przerzutów.

Guzy składają się z różnorodnych populacji komórek. Chemioterapia, może zatem być nieskuteczna we wszystkich komórkach nowotworowych. Prawdopodobieństwo przerzutów znacząco wzrasta na wskutek wzrostu liczby komórek, które uwalnia nowotwór do krwi pacjenta. Dlatego ważne jest, aby zidentyfikować i scharakteryzować ilościowo komórki nowotworowe pacjenta by zastosować terapię spersonalizowaną.

(...)

Chemiowrażliwość

Zastosowanie CTCs jako tzw. płynnej biopsji umożliwia nam bezinwazyjne sprawdzenie chemowrażliwości w dowolnym czasie trwania choroby.
(...)

Trzy kluczowe informacje dla pacjentów

1. Efekty terapii są sprawdzane: za pomocą tej metody monitorowania wykrywa się, czy w organizmie pacjenta zmniejszyła się ilość krążących komórek nowotworowych. W ten sposób kontrolowane jest czy pojawiają się nawroty choroby.
2. Terapia hormonami jest dopasowana do pacjenta: Podczas terapii hormonami dostosowuje się jej parametry do ilości obecnych komórek nowotworowych we krwi i sprawdza się organizm pod kątem możliwości pojawienia się nawrotów. Dlatego niezbędne jest monitorowanie ilości komórek. Działanie terapii hormonalnej opiera się na wpływie hormonów na proliferacyjną aktywność krążących komórek nowotworowych.(...)
3. Leczenie dostosowuje się do stadium choroby pacjenta, również w przypadku, gdy pojawiają się przerzuty: Jeśli pojawiają się alternatywne metody leczenia, bardziej zalecane są te leki, które lepiej oddziałują na komórki nowotworowe pacjenta. Poziom tego oddziaływania sprawdza się poprzez liczenie krążących komórek – wtedy można stwierdzić czy metoda leczenia jest skuteczna.

Podczas przeprowadzania terapii chorób nowotworowych należy dokładnie analizować ich przebieg i zastanowić się, czy standardowa terapia jest wystarczająca. Czasami może być potrzebna inna, bardziej dostosowana do indywidualnych potrzeb pacjenta.


https://maintrac.com.pl/?fbclid=IwAR1ZI ... IdI2zDPF3A

Re: MAINTRAC - metoda monitorowania skuteczności terapii p-n

Nieprzeczytany post: 06 mar 2021, 16:19
autor: Mac
stanis pisze:
Efekty terapii są sprawdzane: Za pomocą tej metody monitorowania wykrywa się, czy w organizmie pacjenta zmniejszyła się ilość krążących komórek nowotworowych. W ten sposób kontrolowane jest czy pojawiają się nawroty choroby.

Niewątpliwie metoda, o której mowa wyżej jest bardzo ciekawym i obiecującym kierunkiem w diagnostyce. Niestety do dziś nie jest jednoznacznie rozstrzygnięte (i jasne) kiedy i jak rozwijają się przerzuty, ani nie ma zgodności co do liczby i charakteru krążących we krwii komórek nowotworowych i ich związku z powstawaniem przerzutów. Dlatego też zamieszczony przeze mnie cytat z reklamy tej metody jest cokolwiek zbyt daleko idący. Co nie neguje faktu, że metoda ta (jak i kilka innych) daje pewien obraz dotyczący skuteczności działania chemio lub hormonoterapii na komórki krążące. Ale jak to się ma do przerzutów, czyli tego co nas zabija w tej chorobie? Nadal w tym zakresie nie mamy wiedzy opartej na ewidentnych badaniach naukowych. A szkoda.
Pozdrawiam Maciek