Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer

Dzisiejsza prasa poinformowała o śmierci Wojciecha Kilara, polskiego pianisty, kompozytora i wybitnego twórcy muzyki do wielu filmów. Muzyka zostanie dla potomnych. Żegnam z wielkim żalem.........

http://www.youtube.com/watch?v=PhpQiEdF1Y0
http://www.youtube.com/watch?v=ufqXL_bsWL8
http://www.youtube.com/watch?v=PUv_j6tXKz4
http://www.youtube.com/watch?v=dOJ7OHIgne8
http://www.youtube.com/watch?v=IZ0H2ds9ViQ
http://www.youtube.com/watch?v=yCzufoAFH3Q

Dziś mija 10 lat od dnia w którym pożegnaliśmy Czesława Niemena.

[url=http://www.youtube.com/watch?v=gzACDJCfQvs&list=RD6_-Jqxt1-As&feature=share&index=2 ]http://www.youtube.com/watch?v=gzACDJCfQvs&list=RD6_-Jqxt1-As&feature=share&index=2 [/url]

Brakuje Go, w naszym pędzącym, nie wiadomo dokąd życiu.

Też jestem jego fanem.

armands pisze:.....Brakuje Go, w naszym pędzącym, nie wiadomo dokąd życiu.

Brakuje,oj brakuje . My się starzejemy ,a życie faktycznie pędzi nie wiadomo dokąd.
Słucham jego muzyki zawsze kiedy popadam w zły nastrój,a że często to teraz przychodzi ( od prawie 4 lat ) to jego muzyka praktycznie zawsze gra mi w uszach.
http://www.youtube.com/watch?v=QCn5S5nGGHE&list=RD6_-Jqxt1-As

kris1 pisze:.....Brakuje Go, w naszym pędzącym, nie wiadomo dokąd życiu.

Brakuje,oj brakuje . My się starzejemy ,a życie faktycznie pędzi nie wiadomo dokąd.
Słucham jego muzyki zawsze kiedy popadam w zły nastrój,a że często to teraz przychodzi ( od prawie 4 lat  )  to jego muzyka praktycznie zawsze gra mi w uszach.
http://www.youtube.com/watch?v=QCn5S5nGGHE&list=RD6_-Jqxt1-As

Na złe nastroje, to polecam "Hymn" - Luxtorpedy. Daje kopa i motywację!
http://youtu.be/jbjbfUlX2Vc

Stawia na nogi ...a nawet na kółka. 
Jeśli oni potrafią, to czemu nie my!

Pozostając w tym bojowym nastroju, to koniecznie jako następny "Wilki dwa"
http://youtu.be/pHyu1yH1kgs

pozdrawiam
armands

Maja Kleszcz

http://www.youtube.com/watch?v=IoLBp-LTqNs

Fajna beginka, w stylu lat 60'

Czesław Niemen, jakiego nie znacie:

[youtube]zLzEAEVOpMw[/youtube][center]Download Video as MP4
[/center]


C'est moi, strażnik forum przed komputerem, o godz. 2.00, kiedy czuwać musi ktoś, by spać mógł ktoś.
Wydrukować, postawić na kredensie, żeby wnuki nie dobierały się do cukru.
 
[img=166x210]http://images61.fotosik.pl/569/71691a836b98821a.jpg[/img]

Siggi nie zapomina o nas, ostatnio przesłał materiał o Marinie Poplavskaya (ur. w 1977 w Moskwie) ; rosyjskiej śpiewaczce (sopran).

Już w wieku 9 lat śpiewała w chórze dziecięcym w Teatrze Bolszoj , następnie kształciła się w Instytucie Muzycznym w Moskwie.

W latach 2001-2004 występowała jako solistka w Akademickim Teatrze Muzycznym. W 2003 zadebiutowała w Bolszoj jak Anna Truelove w Żywocie rozpustnika Strawińskiego. Od 2005 rozpoczęła współpracę z Covent Garden w Londynie.

Karierę światową rozpoczęła od występów w 2007 w zastępstwie Anny Netrebko jako Donna Anna w Don Giovannim Mozarta, a następnie Angeli Gheorghiu jako Elżbiety w Don Carlosie Verdiego. W grudniu 2007 zadebiutowała w Metropolitan Opera jako Natasha w Wojnie i pokoju Prokofiewa. Tamże śpiewała jako Liu w Turandot Puccininiego i jako Violetta w Traviacie Verdiego oraz Małgorzata w Fauście Gounoda.

> W czerwcu 2011 wraz z Metropolitan Opera odbyła tournée po Japonii, śpiewając w Don Carlosie Verdiego i Cyganerii Pucciniego.

> http://www.youtube.com/watch?v=FXbCsaKHYGs

>

> http://www.youtube.com/watch?v=0x2zzCSVCcc

>

> http://www.youtube.com/watch?v=pfDGTFs45S0

>

> http://www.youtube.com/watch?v=u9JyY8v4iLQ

>

> http://www.youtube.com/watch?v=SA0oVy8yE5U

>

> http://www.youtube.com/watch?v=0HZcStTyShE

Dziś,na TVP-Kultura 15:20, koncert z amfiteatru w Berlinie,II cz. - 2.II.15:20.

http://s.v3.tvp.pl/images/9/a/1/uid_9a14759e9e49b71a279968229a43a8a41389877981129_width_700_play_0_pos_3_gs_0.jpg

Tę informację przekazał Siggi zza Oceanu. Dziękujemy . Liczę, że wielu znawców muzyki klasycznej będzie mogło po koncercie napisać VIDI. Miłego odbioru !!!!

[youtube]D5Y11hwjMNs[/youtube]

Dla dobrego dokończenia karnawału 2014 i rozbawienia publiczności utworkami, ciągle
żyjącymi w pamięci pięknych lat siedemdziesiątych niesamowicie popularna w tym czasie grupa "SMOKIE" z charyzmatycznym Chrisem Normanem

http://www.youtube.com/watch?v=g2Sk8zuhkIo

a może igłą i szpilką po naszych zmysłach
http://www.youtube.com/watch?v=7beP1eIeVNI

aczkolwiek wszystko co było wtedy  przez nich  grane wpadało w ucho
bo szedł przebój za przebojem
a meksykańskie dziewczyny szumiały w uszach
http://www.youtube.com/watch?v=TcK3PRNxzI0

oj ,grało się grało , a, ludziska lgnęły na parkiet
http://www.youtube.com/watch?v=t21t9utbw0s

Chris sobie odszedł na solową ścieżkę ,ale Smokie dalej pogrywało
http://www.youtube.com/watch?v=eC4PW45DFQM

W duecie  z Suzie Quatro też niezle się prezentuje
http://www.youtube.com/watch?v=iGaF4tKUl0o
http://www.youtube.com/watch?v=RqLkbGZCdBo



Solówki Chrisa Normana ,nie gorzej wychodzą jak w pełnym składzie , a jego kariera po latach jeszcze świeża ,można spokojnie jeszcze do nich wracać za następne 20lat
http://www.youtube.com/watch?v=YfszFbka2W8&list=PLB2ED35CC669C8D63



Ciarki po po plecach nadal idą jak powspominamy te klimaty
tak jak chciałbym  być na takim koncerciku Live ( może być w mniejszym tłumie)
http://www.youtube.com/watch?v=rLMyeZFru7Y

powspominajmy w karnawałową sobotę  22/02/2014 (uciekając myślą w tamte czasy) muzyka i dobry klimat też ,jak ktoś tu na forum już powiedział  iż to niezła terapia na nasze choroby

 pozdrawiam Lui

Najlepszy bydgoski bard…..
http://www.youtube.com/watch?v=89sbMJhjbBg
http://www.youtube.com/watch?v=RSke8UjnN6U

Z przyjemnością nie tylko się słucha ale i ogląda .
http://www.youtube.com/watch?v=0KSOMA3QBU0
http://www.youtube.com/watch?v=CevxZvSJLk8

[youtube]JthxVHkRT9Y[/youtube]

Dzień Kobiet - ode mnie melodia, piękna i ta nasza młodość.
[youtube]GAhPa7GtS-M[/youtube][center]Download Video as MP4
[/center]

A gdzie GOZDZIK???

Siggi , nie zasypuje gruszek w popiele Ostatnio przesłał bardzo bogatą listę propozycji muzycznych:

Sean Paul, właśc. Sean Paul Ryan Francis Henriques (ur. 9 stycznia 1973 w Kingston na Jamajce) – jamajski wykonawca muzyki dancehall, ocierający się o reggae, DJ i freestylowiec.
Sean Paul znany także jako Sean-da-Paul (w swoich utworach określa siebie także jako Dutty Paul lub SPeezy) pochodzi z rodziny o mieszanych korzeniach. Jego ojciec Garth, pochodzi z Portugalii i jest sefardyjskim Żydem, dziadek od strony matki ma afrykańsko–karaibskie korzenie, a babka pochodzi z Chin. Sam jednak wykonawca deklaruje, że jest Jamajczykiem – oboje jego rodzice pochodzą z Jamajki, sam też się tam wychował. Rozpoznawany jest także pod pseudonimami Zion Lion oraz King of Israel.
Uczęszczał do Wolmers High School, Bel Air High School oraz College of Arts, Science and Technology. Jako nastolatek należał do jamajskiej reprezentacji w piłce wodnej. Jego rodzice uprawiali zawodowo sport. Ojciec, jest biznesmenem, a matka, Frances malarką i konserwatorką zabytków. Jego młodszy brat Jason (pseudonim JigZagula lub JigZag') jest producentem i DJem.
Kariera i jej początki[edytuj kod]
W wieku 10 lat rozpoczął naukę gry na fortepianie, którą następnie porzucił. Pojawił się na scenie muzycznej w 1996 roku. W 1997 po raz pierwszy zdobył rozgłos na Jamajce jako współtwórca Ladies Man, który uplasował się w czołówce jamajskich list przebojów.
W 2000 wydał swój pierwszy studyjny album Stage One, który nie zdobył rozgłosu i dotarł do 109. miejsca na liście Billboard 200. Wydany dwa lata później drugi album Dutty Rock okazał się większym sukcesem wraz z dwoma promującymi go singlami: „Gimme the Light” oraz „Get Busy” (ten drugi dotarł na 1. miejsce notowania Billboard Hot 100). Sukces potwierdza ponad 6 milionów egzemplarzy tego albumu sprzedanego na całym świecie. W tym samym okresie Paul zaznaczył także swój udział w „Baby Boy”, piosenkarki Beyoncé Knowles oraz w „Breathe” Blu Cantrell.
27 września 2005 wydany został jego trzeci studyjny album The Trinity, promowany przez cztery single: „We Be Burnin'”, „Ever Blazin'”, „Never Gonna Be the Same” oraz „Temperature”.


Sean Paul był jedną z głównych gwiazd na dwudniowym Coke Live Music Festivalu, który odbył się w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, w 2008 roku. Występ miał miejsce drugiego dnia festiwalu – 23 sierpnia. Sean Paul był już wcześniej w Polsce - w Sopocie, w 2004 roku.



W 2009 roku został wydany jego czwarty studyjny album pod tytułem Imperial Blaze, którą promował utwór „So Fine”.
Premiera jego szóstego studyjnego albumu Tomahawk Technique, odbyła się 27 stycznia 2012 roku. Pierwszy singiel promujący ten album to „Got 2 Luv U” z gościnnym udziałem Alexis Jordan. Drugim singlem został utwór „She Doesn't Mind
https://www.youtube.com/watch?v=jAtrbZqYCiw
https://www.youtube.com/watch?v=o0A-0cIytG4
https://www.youtube.com/watch?v=eSCtRC5A-k4
https://www.youtube.com/watch?v=gSrTmhv7F-4

Herman Clebanoff...( 1917-2004),Chicago, rosyjski emigrant

https://www.youtube.com/watch?v=7EGogQXwziA
https://www.youtube.com/watch?v=goS_Q8EjZzg#t=25
https://www.youtube.com/watch?v=c8eYVQkC0kk
https://www.youtube.com/watch?v=9NOV8uCXTkI
https://www.youtube.com/watch?v=ygTLv4Au3R4
https://www.youtube.com/watch?v=o-f4xHKQrsU
https://www.youtube.com/watch?v=uOZsY3zlR44
https://www.youtube.com/watch?v=uXQROJVJSwQ

Ten wybór dokonał Siggi, dziękujemy za pamięć

http://www.youtube.com/watch?v=2cbTxLmGAds

http://www.youtube.com/watch?v=ndBBULnxOa8

http://www.youtube.com/watch?v=eUrCnFIgmHw

Oryginalny pomysł

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=y3e-bgXeJ-4

[youtube]4DzmkLEn3fA[/youtube]

cd Marin Marais

[youtube]qfVFmc6MLEw[/youtube]

Marin Marais, "Les Folies d'Espagne"  -  scena z przepieknego filmu Alain Corneau "Tous les matins du monde" (Wszystkie poranki swiata?).

[youtube]MoXrMOsnRVo[/youtube]

Słońce dzisiaj pięknie świeciło, słucham płyty Lany Del Rey - Born to die i uśmiecham się i łzy same mi płyną

Cała płyta jest piękna

http://www.youtube.com/watch?v=Bag1gUxuU0g

http://www.youtube.com/watch?v=JRWox-i6aAk

W piątek wracałem z wizyty od lekarza prowadzącego
Idąc Twoim klimatem ,za Bydgoszczą w stronę południa jest wiele gniazd bocianich.
Zachodziło wiosenne słońce a w nich samotne bociany naprawiały swoje legowiska czekając na wierne wybranki.
Trochę mi ich żal było ale taki kawalerski wieczór klekoci ...
Jędrek

andyfajka pisze:W piątek wracałem z wizyty od lekarza prowadzącego
Idąc Twoim klimatem ,za Bydgoszczą w stronę południa jest wiele gniazd bocianich.
Zachodziło wiosenne słońce a w nich samotne bociany naprawiały swoje legowiska czekając na wierne wybranki.
Trochę mi ich żal było ale taki kawalerski wieczór klekoci ...
Jędrek

Udana wizyta w Bydgoszczy?

Pozdrawiam
armands

Dzisiaj podobny klimat, jak wczoraj - grał Fismol, ale mąż zmienił na Golców - na poprawienie humoru, i rzeczywiście od razu raźniej

http://www.youtube.com/watch?v=lnA9lqcJtRA

Masz wolne 2 godziny i 31 minuty ...jeśli tak, to coś dla Ciebie
http://youtu.be/AYFYWKgkyZM

Dobrze zagospodarowane 2,5 godziny .

   https://www.youtube.com/watch?v=sWQWLg51_ao

smok45 pisze:Dobrze zagospodarowane 2,5 godziny .

   https://www.youtube.com/watch?v=sWQWLg51_ao

To już razem pięć godzin dobrej i jakże nadal świeżej muzyki
pzdr
armands

Chyba 5 godzin dzisiaj nie dam rady, ale posłucham choć troszkę

armands pisze:

Dobrze zagospodarowane 2,5 godziny .

   https://www.youtube.com/watch?v=sWQWLg51_ao

To już razem pięć godzin dobrej i jakże nadal świeżej muzyki
pzdr
armands

No nie!Tego nikt by nie wytrzymał.Te 2,5 godz. odnosiło sie do świetnego koncertu w Royal Albert Hall.Fragment koncertu w stoczni to kilka minut.
Na pogłoskę,ze w Polsce pojawi się na rocznicowym koncercie zespół Rolling Stones,zaprotestowali ludzie ze Związku Muzyków RP.Pewnie woleli by widzieć Krawczyka,Rosiewicza czy Weekend.O dziwo protest podpisała Krystyna Prońko
To niech dziadkowie zaśpiewają u nas.

     https://www.youtube.com/watch?v=KHlTbId8w9U

smok45 pisze:

Dobrze zagospodarowane 2,5 godziny .

   https://www.youtube.com/watch?v=sWQWLg51_ao

To już razem pięć godzin dobrej i jakże nadal świeżej muzyki
pzdr
armands

No nie!Tego nikt by nie wytrzymał.Te 2,5 godz. odnosiło sie do świetnego koncertu w Royal Albert Hall.Fragment koncertu w stoczni to kilka minut.
Na pogłoskę,ze w Polsce pojawi się na rocznicowym koncercie zespół Rolling Stones,zaprotestowali ludzie ze Związku Muzyków RP.Pewnie woleli by widzieć Krawczyka,Rosiewicza czy Weekend.O dziwo protest podpisała Krystyna Prońko  
To niech dziadkowie zaśpiewają u nas.

     https://www.youtube.com/watch?v=KHlTbId8w9U

Kiedyś godzinami potrafiłem słuchać Tangerine Dream, Vangelisa, Kitaro, czy samego Klausa Schultze. Ta muzyka mogła lecieć, i lecieć z mojego ZK120, a ja odlatywałem gdzieś w kosmos. 
Teraz rzadko znajduję tyle odpowiedniego czasy, aby odsłuchać choćby pół płyty. I tu muszę się pochwalić, że te 2,5 godziny było nieprzerwaną ucztą dla uszu i duszy  

pzdr
armands

Z takimi gladiatorami (rkami) chętnie bym powalczył.

    https://www.youtube.com/watch?v=pES8SezkV8w

Smoku wpędzisz nas w kompleksy i przestaniemy się odzywać

Iwonko, kokietko, daj spokój z tymi kompleksami! Sprawa wpisu Smoka ma dużo poważniejsze znaczenie. Otóż jest niezbitym dowodem na potwierdzenie słuszności teorii ewolucji. Już wyjaśniam, dlaczego? Kiedyś smoki gustowały w dziewicach. Myślę, że gdyby potraktować słowo ‘gustować’ dosłownie, to każdy mężczyzna, nawet taki z naszego forum, po RP i bez wiązek, powiedziałby OK – mam taki sam gust jak smok. Problem jednak w tym, że w przypadku niegdysiejszych smoków słowo ‘gustować’ miało kulinarny aspekt. Taki smok dopadał nieszczęsną dziewicę i zwyczajnie ją pożerał! Świnia, nie smok! Żeby chociaż przed konsumpcją pozbawił ją dziewictwa! Żeby chociaż biedaczka poznała znaczenia słów ‘odlot’, ‘orgazm’ itp.! To nie! Zwykła, najprostsza w świecie, konsumpcja! Jakby dziewczyna kaszanką czy jakąś golonką była! Inna rzecz, że dziewic musiało być wtedy zatrzęsienie, bo przy wilczych apetytach smoków ich bajkowa populacja była całkiem liczna.

Jeśli poważnie zastanowić się nad wpisem naszego forumowego Smoka, to okaże się, że to zupełnie inny smok, niż jego średniowieczni, starożytni czy jeszcze wcześniejsi przodkowie. Nasz Smok chce z gladiatorkami z reklamy Pepsi Coli walczyć. Nie pożreć je, tylko z nimi walczyć. To pierwsza zmiana potwierdzająca teorię ewolucji. Zmiana, którą można wyczytać wprost z wpisu Smoka. Drugiej zmiany na pierwszy rzut oka nie widać, ale wydaje się, że w zupełnie innych celach Smok chciałby do walki doprowadzić. Wydaje się, że Smok w domyśle zakłada, że byłby zwycięzcą, a zwycięzca, jak powszechnie wiadomo, bierze wszystko. Jest i trzecia zmiana. Otóż Smok przestał gustować w dziewicach! Przepraszam Panie z reklamy, jeśli je obraziłem, ale wszystko rozumiem, nic złego nie mam na myśli i w ogóle miał to być komplement!

Edward

Iwonko,
Za cztery dni mam spotkanie z Czytelnikami w bibliotece przy ul. Grabiszyńskiej (szczegóły na www.pokucie.republika.pl ). Kiedyś obiecałaś, że przyjdziesz. To zabierz męża, jest przed LRP, może będzie chciał o coś zapytać? Tylko przyznajcie się, że Wy, to Wy.

Edwardzie,
ślicznie piszesz
Ja oczywiście żartowałam z tymi kompleksami to taka trochę prowokacja z mojej strony - choć kto by nie chciał mieć znów 20 lat - i jak widać udało się - Smok i dziewice - dobre, ale te z reklamy z pewnością już nimi nie są, a że takie marzenia macie - doskonale o tym wiem Choć pewnie każda z nas wolałaby, żeby nasi panowie rozmyślali o nas a nie o wybujałych dwudziestolatkach....

Pamiętam o 10, ja przyjdę, a czy mój mąż też, tego jeszcze nie wiem, mam nadzieję, że jakoś go przyciągnę. Może jeszcze ktoś z Wrocławia i okolic też przyjdzie, to zobaczymy się w realu.

Pozdrawiam serdecznie
Iwona