Strona 1 z 2

Cenzura

Nieprzeczytany post: 12 sty 2011, 17:58
autor: mrakad
Z wielką przykrością muszę otworzyć wątek: Cenzura.

Nie chcę wymieniać nazwisk, ale jak w dowcipie o niedźwiedziu i lisie, powiem, że pewien polonus wycina moje posty.
Po raz kolejny przestudiowałem regulamin forum i nie znalazłem tam podstaw do takiego działania. Jeszcze nie przejęliśmy
zwyczajów z forum DSS, gdzie regulamin zmieniano ad hoc i działało to wstecz. Rarkar co prawda wspomniał już o konieczności
porządkowania forum, ale odebrałem to jako zamiary.

Sądziłem, że nasze forum jest pełną kontynuacją poprzednika. Spodziewałem się pełnego przeniesienia wszystkich wątków (być może
z umieszczeniem niektórych od razu we wszystkim dostępnym archiwum). A tu łycha! Wątek "Huzia na Mrakada" wyparował, lub
został przeniesiony w miejsce trudno dostępne. Ja nie potrafię go znaleźć, a szkoda.

Domagam się precyzyjnego określenia kiedy i na jakiej podstawie moderator może kasować wypowiedzi forumowiczów.
Nie wpadłem na to, że może to dotyczyć wątku "Pogaduchy", a już na pewno nie "Humor". W tym ostatnim trafiały się dowcipy, które
nijak nie mieszczą się w formule nawet najbardziej liberalnej poprawności politycznej. Umieściłem tam dziecięce wyliczanki.
Zaczynały się tak:

Ewka
spadła z drzewka

... i dalej były opisane konsekwencje.

Cenzor uznał, że obrażam własną żonę (EWA) i być może niektóre forumowiczki. Na zdrowy rozum nie możemy zatem pisać dowcipów o Żydach (Zygmunt/Sigi), o Andrzejach (bo kilku ujawniło swoje imię), o wieśniakach (Rakar), policjantach (jest taki wśród nas), o matematykach (ja), o dietetyczkach (Ewaryn) itd. itd.

Uważam, że na forach specjalistycznych wątki nie związane z zasadniczym tematem są po to, by każdy mógł napisać na co ma ochotę. Ogranieczeniem może być jedynie regulamin. Standardowo tępi się wulgaryzmy, ale nawet u nas godzimy się na uzasadnione odstępstwa.

Mógłbym jeszcze długo podawać wiele argumentów, ale wobec groźby, że post będzie natychmiast wycięty, wolę poczekać na efekt.

Pozdrawiam,
Mrakad

Nieprzeczytany post: 12 sty 2011, 18:51
autor: RaKaR-szef forum
Wierz mi lub nie - nie usunąłem jeszcze ani jednego wątku. Jeśli bym usuwał, wiedz, że Twojego na pewno bym nie usunął, chociażby ze względu na kolorystykę forum.
Wspominałem o uporządkowaniu wątków i wczoraj o (może) nowej formule forum.
Zauważyłem, że 2 mieś temu mieliśmy sporo ponad 10'000 postów, a teraz poniżej tej liczby i chyba wątków.
W czasie przenoszenia starego forum, sporo zostało usuniętych botów.
Niewątpliwie, sprawę trzeba wyjaśnić. Ja i cenzura?! Wolne żarty. I znów teorie spiskowe.
Może Włodek coś będzie wiedział? Wyśpi się, pewnie odpowie. Może Bartek?Nie zrobił tego, przed chwilą z nim rozmawiałem.

Nieprzeczytany post: 12 sty 2011, 19:24
autor: mrakad
rakar pisze:Wierz mi lub nie - nie usunąłem jeszcze ani jednego wątku. Jeśli bym usuwał, wiedz, że Twojego na pewno bym nie usunął, chociażby ze względu na kolorystykę forum.
Rakarze, nie musisz mnie o tym przekonywać. Bardzo sobie cenię Twoją tolerancyjność na forum. Już dawno uznaliśmy, że nasze poczucia humoru są odległe od siebie, ale obaj szanujemy swoją inteligencję.
Może Włodek coś będzie wiedział? Wyśpi się, pewnie odpowie.
Oj będzie wiedział!
Może Bartek?
To nie on! Ale gdyby wymyślił jak zmusić mojego FF do pisania po polsku, to będę niezmiernie wdzięczny. Czy aby problem nie tkwi w ustawieniach UTF-8 vs ISO...)?

Pozdrawiam,
Mrakad

Nieprzeczytany post: 13 sty 2011, 03:24
autor: wlobo135
mrakad pisze: Z wielką przykrością muszę otworzyć wątek: Cenzura.

Nie chcę wymieniać nazwisk, ale jak w dowcipie o niedźwiedziu i lisie, powiem, że pewien polonus wycina moje posty.

To ja wyciąłem Twoje posty zawierające wierszyk o Ewce. Zostały przeniesione do wątku Zatrzymane Posty, który jest dostępny tylko dla Administratorów. O wycięciu powiadomiłem Cię emailem z uzasadnieniem mojej decyzji.
mrakad pisze: Po raz kolejny przestudiowałem regulamin forum i nie znalazłem tam podstaw do takiego działania.

REGULAMIN:
# Forum może być wykorzystywane tylko zgodnie z obowiązującym prawem i ogólnie przyjętymi zasadami etyki. Niedopuszczalne jest wykorzystywanie Forum do celów powszechnie uznanych za szkodliwe, niewłaściwe, nielegalne, niemoralne, będą do celów komercyjnych, w tym zwłaszcza:

1. przesyłania wiadomości zawierających:wyrażenia i treści powszechnie uznane za obraźliwe, wulgarne lub niezgodne z dobrymi obyczajami,.............................

Naruszenie warunków zawartych powyżej w pkt. 9 powoduje usunięcie przesłanej wiadomości przez Administratora lub wykluczenie z Forum użytkownika, który być nadawcą tej wiadomości.
mrakad pisze: Sądziłem, że nasze forum jest pełną kontynuacją poprzednika. Spodziewałem się pełnego przeniesienia wszystkich wątków (być może z umieszczeniem niektórych od razu we wszystkim dostępnym archiwum). A tu łycha! Wątek "Huzia na Mrakada" wyparował, lub został przeniesiony w miejsce trudno dostępne. Ja nie potrafię go znaleźć, a szkoda.

Na starym forum nic nie usuwałem ani nie przenosiłem . Na nowym forum Twój post Mrakadzie jest drugim, który usunąłem, gdyż uznałem że słowa w nim zawarte są obraźliwe dla innego członka forum. Jeżeli nie zgadzasz się z moją opinią, możesz odwołać się do Rakara, którego uważam za swojego zwierzchnika. On zresztą ,bez mojej zgody, może przenieść ten post w dowolne miejsce na forum. W przypadku pierwszego usuniętego postu strona zainteresowana zgodziła się aby post nie wrócił na forum. Oprócz wyżej wymienionych usunąłem kilka podwójnych postów, moją szybką korespondencję z innyni użytkownikami kiedy spodziewaliśmy się że nikogo innego nie ma na forum i jeden post kiedy autor zrobił ewidentny błąd i po powiadomieniu go był mi wdzięczny że post usunąłem.
Mrakad, w przeszłości parokrotnie broniłem Cię na forum. Pamiętasz?.....Skończmy tą dyskusje o Mrakadzie...
Kiedy mi nagadałeś za umieszczenie zdjęcia w stroju chińskiego monarchy, popatrz co Ci odpisałem? Od postu z przed paru miesięcy stałeś mi się jeszcze bliższy bo zrozumiałem coś dotyczącego Twojej osoby.
Mrakad w lipcu będę około dwa tygodnie w Polsce. Będę w Warszawie i Krakowie. Mam taką małą listę forumowiczów z którymi spotkanie sprawiło by mi ogromną przyjemność. Ty jesteś na tej liście. Czy sądzisz, że chciałbym się spotkać z człowiekiem, którego nie lubię lub jest mi obojętny?
Napisałem powyższe aby Ci uświadomoć, że nie usunąłem Twojego postu przez złośliwość lub niechęć do Ciebie.
Mrakad, zgódź się z moją opinią: ten Twój post był nie na miejscu.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Włodek
P.S. Zauważyłem że Twoje najnowsze PSA jest nadal 0,01. Gratuluję

Nieprzeczytany post: 13 sty 2011, 16:57
autor: monika
Mrakadzie,ja również GRATULUJĘ :)

Włodku,ja mieszkam zaledwie 63 km od Warszawy...Jeśli zorganizujesz jakieś spotkanie w tym mieście to czy dasz mi znać ?Czy aby będę wśród zaproszonych ?Zawsze chętnie zaproszę do siebie...
Pozdrawiam.Monika.

Nieprzeczytany post: 17 sty 2011, 02:18
autor: RaKaR-szef forum
Mamy 600 forumowicza. Przypominam, że 5 mies. temu, po dokładnym oczyszczeniu forum przez Bartka, było nas około 300 użytkowników.
Z tej okazji pokażę Wam jak wygląda mój, postępowy lekarz I kontaktu, inaczej na dolnej półkuli w Australii zwanym GP.
Ściągnijcie i podziwiajcie.

Nieprzeczytany post: 17 sty 2011, 05:30
autor: wlobo135
monika pisze:
Włodku,ja mieszkam zaledwie 63 km od Warszawy...Jeśli zorganizujesz jakieś spotkanie w tym mieście to czy dasz mi znać ?Czy aby będę wśród zaproszonych ?

Moniko, oczywiście,będzie mi bardzo miło również spotkać się z Tobą. Napiszę więcej jak będę znał dokładną datę pobytu w Warszawie.
Pozdrawiam
Włodek

Nieprzeczytany post: 17 sty 2011, 10:38
autor: monika
:)

Będę czekać na wiadomość.
Pozdrawiam.Monika.

Nieprzeczytany post: 17 sty 2011, 19:45
autor: mrakad
monika pisze::)

Będę czekać na wiadomość.
Pozdrawiam.Monika.

A co myślisz o spotkaniu u siebie? Ze dwanaście osób z noclegiem? :)

Pozdrawiam,
Mrakad

Nieprzeczytany post: 17 sty 2011, 21:25
autor: monika
Jakoś Was tu pomieszczę-tym bardziej,że będzie to czas wakacyjny,więc jak mała pojedzie do Babci,to się zwolni jedna miejscówka u niej na łóżku,na antresoli ;)
A jak jeszcze będzie ciasno podnajmę ze dwa pokoje u zaprzyjaźnionych sąsiadek. ;)

Pozdrawiam serdecznie,aczkolwiek smutna dziś jestem,ponieważ zmarł dziś bardzo bliski naszej rodzinie wujek...ukochany przyjaciel mojego Taty...W czwartek pogrzeb.
Monika.

Nieprzeczytany post: 18 sty 2011, 09:42
autor: Edyta
Współczuję Ci Monisiu :(

Pozdrawiam serdecznie
Edyta

Nieprzeczytany post: 18 sty 2011, 22:48
autor: RaKaR-szef forum
A jak się czuje nasz kolega Smok po kolonoskopii? Może była infor., nie widziałem.

Nieprzeczytany post: 21 sty 2011, 08:55
autor: RaKaR-szef forum
http://tnij.org/j09s
Ciekawe, jak będzie realizowany wspomniany program? Chciałbym go zobaczyć.
Myślę, że naczelny prezes był na spotkaniu (widziałem zaproszenie) i ma go na piśmie albo dyskietce.
Zobaczymy.
A ja wczoraj, cały wieczór pisałem wniosek o dofinansowanie naszej organizacji, do Urzędu Miasta.
Jeszcze od miasta nic nie otrzymaliśmy.Prawdopodobnie, jeśli dadzą, będzie to około 2 tyś. zł,
a dane potrzebne do wniosku, jak na realizację ogólnokrajowego projektu.

Nieprzeczytany post: 24 sty 2011, 21:38
autor: smok45
Witaj Rakarze.Obserwując wpisy forumowiczów szukających pomocy,zauważyłem dużą ilość chorych z początkowym PSA ponad 10 a czasem i kilkadziesiąt.Świadczy to braku podstawowej wiedzy o zagrożeniach czychających na facetów.
Nie wiem jak bardzo,ale zapewne najbardziej z nas,jesteś blisko decydentów zajmujących się sprawami zdrowia.Być może Ty lub któraś z organizacji w których działasz,mogłaby wpłynąć na wprowadzenie do programu szkolnego wychowania prozdrowotnego.Wszak "czego się Jaś nie nauczy to Jan nie będzie umiał".To nie musiałby być osobny przedmiot,ale kilkunastogodzinny kurs,w ramach np.biologii czy przygotowania do życia w rodzinie.Zamiast gadać o bzdurach,dziewczyny mogłyby się dowiedzieć o cytologii,badaniu piersi,wadze kwasu foliowego,różyczce czy toksoplazmozie w okresie ciąży.A chłopaków informować o posiadaniu prostaty i konieczności odpowiednich badań,nadciśnieniu,chorobach serca,wpływie nałogów na zdrowie itp.,itp.Fachowcy zapewne ułożyliby odpowiedni program,a korzyści z tego wydają się oczywiste.
Akcje,narady i inne działania podejmowane później niewiele dają.A czego nauczy się w szkole to w głowie zostaje.Do dziś pamiętam,że stolica Górnej Volty to Ołagadołgoł.Państwo nie istnieje a w głowie siedzi,mimo,że to bzdura niewarta zaśmiecania umysłu.
Jeśłi masz możliwość gdzieś zadziałać to działaj,a ludzkość będzie Ci wdzięczna.
Pozdrawiam Andrzej

Nieprzeczytany post: 24 sty 2011, 23:56
autor: zosia bluszcz 1
smok45 pisze:Być może Ty lub któraś z organizacji w których działasz,mogłaby wpłynąć na wprowadzenie do programu szkolnego wychowania prozdrowotnego.Wszak "czego się Jaś nie nauczy to Jan nie będzie umiał".To nie musiałby być osobny przedmiot,ale kilkunastogodzinny kurs,w ramach np.biologii czy przygotowania do życia w rodzinie.Zamiast gadać o bzdurach,dziewczyny mogłyby się dowiedzieć o cytologii,badaniu piersi,wadze kwasu foliowego,różyczce czy toksoplazmozie w okresie ciąży.A chłopaków informować o posiadaniu prostaty i konieczności odpowiednich badań,nadciśnieniu,chorobach serca,wpływie nałogów na zdrowie itp.,itp.Fachowcy zapewne ułożyliby odpowiedni program,a korzyści z tego wydają się oczywiste.
Akcje,narady i inne działania podejmowane później niewiele dają.A czego nauczy się w szkole to w głowie zostaje.Do dziś pamiętam,że stolica Górnej Volty to Ołagadołgoł.Państwo nie istnieje a w głowie siedzi,mimo,że to bzdura niewarta zaśmiecania umysłu.
Jeśłi masz możliwość gdzieś zadziałać to działaj,a ludzkość będzie Ci wdzięczna.
Pozdrawiam Andrzej


Popieram. Dodatkowe godziny lekcyjne moznaby wykroic usuwajac ze "swieckich " polskich szkol lekcje religii.
Na Twojej liscie, Andrzeju, zabraklo b. istotnych punktow: metody zapobiegania ciazy, uzywanie prezerwatyw (juz widze jak w PL ucza zakladac prezerwatywy z uzyciem banana jako rekwizytu!), badanie jader (b. wazne, rak jader dot. ludzi mlodych), uzywanie narkotykow
(moje 14-letnie dziecko niedawno w ramach Health "popelnilo" spore opracowanie na temat marihuany)

***
Drobna korekta geograficzno-historyczno-lingwistyczna (mam nadzieje, ze sie nie obrazisz):
Gorna Wolta od 1984 roku nazywa sie Burkina Faso co oznacza w lokalnym jezyku "kraj prawych ludzi "
Stolicą kraju jest Wagadugu (Ouagadougou - po francusku to brzmi jak ŁagadugU)

pzdr,
zosia

Nieprzeczytany post: 25 sty 2011, 02:25
autor: RaKaR-szef forum
Smoku, nie żartuj. Kto w III/IV/III RP panuje nad oświatą, szkolnictwem - w ogóle, kto jest na tyle odważny, by wprowadzić nowoczesne podstawy programowe? Zajmowałem się co nieco tymi problemami. Byłem właścicielem placówki kształcenia ustawicznego i szkoły podyplomowej. Osobiście, bez niczyjej pomocy opracowałem statut, oceniany jako idący do przodu, ale mi go radcowie prawni w urzedzie miasta kilka razy korygowali. Regulamin, to inna sprawa. Wydział Oświaty często mnie kontrolował, a naradom nie było końca. I ta sprawozdawczość. Nieco później wprowadzili elektroniczną wersję sprawozdawczości, nie rzadko z problemami.
I stale im coś się nie zgadzało.


Wprowadzanie godzin nt. seksualności dla "nawiedzonych klęczonów" jest z piekła rodem. Mówią, że obraża się ich uczucia religijne (do dziś nie wiem co to jest, uczuciami to ja mogę darzyć, mieć np. do naszych dziewczyn na forum). O tych problemach wszyscy wiemy. Poza tym, wszystko dziś jest podporządkowane pieniądzowi, niestety. Za to kler wszędzie się panoszy. Wszędzie mają kapelanów. Mój naczelny prezes mówił mi wczoraj, że i on ma jakieś naciski, by takowego przylepić do nas. Powiedziałem, że jeżeli do tego dojdzie, wyskakuję z organizacji.
Jezus służył ludziom, oni porobili sobie z innych sługusów. Nie mogę patrzeć na ich pychę i rozpasanie - wiarę pomijam.


Prezes był na spotkaniu w Min. Zdrowia, nawet stał koło min. Ewy Kopacz. Budżet na wspomniany program będzie składał sie z pieniędzy unijnych w 2/3 i 1/3 ministerstwa i będzie realizowany w okresie 3 lat. Zostanie wyłonina w przetargu firma do zarządzania tymi pieniędzmi.

Zosi przypominam, że nawet za przśnego Gomułki w szkołach były higienistki, z czasem lekarze i dentyści. Nawet w mojej gromadzkie wsi była higienistka, ośrodek zdrowia i dentysta, a w zakładach pracy swoje przychodnie. Mozna dziś krytykować poziom, ale były, i czasy były inne.

Na jednym z forów przeczytałem post faceta, który pyta, co to jest PSA. Napisał, że dostał od lekarza skierowanie na badanie, ale go olał słabnącym strumieniem moczu, a teraz nawet tego za bardzo nie może. Zaprosiłem go na nasze forum, ale administrator wyciął linka. Uświadamanie 'gościów' o konieczności niezbędnych badań jest jak orka kaministego pola u mojego ojca. Nie szkodzi, powoli niektórzy jak pomyślą, to do mnie oddzwaniają albo pytają o mnie znajomych.

Siać, siać, siać ....

Nieprzeczytany post: 25 sty 2011, 13:11
autor: smok45
Witam.Wiem,że tego typu propozycje mają niewielką szansę na realizację,ale próbować trzeba.Nie miałem na myśli zastępowania religii nauką o zapobieganiu ciąży,wszak znam polskie realia.Lecz parę godzin na problematykę prozdrowotną zwróciłoby się stukrotnie,choćby w obniżeniu kosztów leczenia,czy zmniejszeniu śmiertelności.Państwo Australijczycy sa oderwani od naszej rzeczywistości.Np.Włodek kiedyś wspomniał o prawnym usankcjonowaniu eutanazji,Zosia o świeckiej szkole.Nie ten adres.Jeszcze przed wojną biskup był mianowany w porozumieniu z wojewodą,teraz biskup decyduje o awansie na stopień generalski czy zajęcie b.ważnego stanowiska w administracji.Oczywiście nieformalnie.Konstytucja sobie a praktyka sobie.
Pozdrawiam Andrzej
Ps Zosiu,jesteś perfekcjonistką,a ja nie zawsze dbam o precyzję każdego słowa.Oczywiście nie obrażam się,ale wiem o zmianie nazw niektórych państw :) ,o trujących własnościach ozonu w stężeniu ponad ileś tam promili.Po prostu nie jestem tak dokładny w słowach jak to ,może by należało.Wybacz staremu człowiekowi ;)

Nieprzeczytany post: 25 sty 2011, 13:56
autor: zosia bluszcz 1
Andrzeju,
Wiem doskonale, ze czarny rzadzi w PL.
Dlatego swiecka szkola byla w cudzyslowie.

Perfekcjonistka? No, nie wiem...
Choc faktycznie pranie wieszam na sznurku rowniutko, reczniki, scierki, przescieradla musza zwisac po polowie na kazda strone.
A moze to juz OCD?

Stary czlowiek? Wolne zarty! Masz raptem 8 lat wiecej ode mnie ;)

Rakar,
Jestem wystarczajaco stara by pamietac czasy gdy w mojej nowiutkiej tysiaclatce na warszawskiej Saskiej Kepie funkcjonowaly:
gabinet lekarski z pielegniarka na codzien i pania doktor 2 razy w tygodniu
oraz
gabinet stomatologiczny z dwiema full time stomatolozkami (z ktorych jedna byla moja osobista Mama:) )

Nieprzeczytany post: 25 sty 2011, 18:10
autor: smok45
Zosiu.Nobody's Perfect.Ja mam skłonność do dygresji, a Ty masz pewne cechy osobowości anankastycznej (chyba tak to się zowie).Obsesja to jeszcze nie jest,ale trzeba uważać! :D
Chyba dywagujemy w niewłaściwym miejscu.Może "pogaduchy" byłyby właściwsze.
Pozdrawiam Andrzej

Nieprzeczytany post: 27 sty 2011, 13:45
autor: smok45
Raz jeszcze witam wszystkich.Przeczytałem dzisiejsze posty dwu nowych forumowiczów/czek i jestem głęboko poruszony.Joaska2626 i Asmy proszą o radę czy pomoc,gdy ich bliscy są w stanie bardzo ciężkim.A przecież jeden z nich ma dopiero 55lat.Takie zaniedbania wynikają z różnych przyczyn,ale podstawową jest niewiedza.Brak informacji zabija ludzi,którzy mogliby i powinni jeszcze długo żyć.
Nasze forum przede wszystkim udziela doraźnej pomocy szukającym wiedzy o raku prostaty,ale myślę,że nie powinno się do tego ograniczyć.Już stanowimy pewną siłę,Rakar policzył nas i znalazł 600 osób.Ja nie wiem co możemy zrobić,ale "burza mózgów" jakieś sensowne pomysły może by przyniosła.
Pozdrawiam, zachęcając do twórczych poszukiwań skutecznych rad, Andrzej

Nieprzeczytany post: 29 sty 2011, 00:32
autor: mrakad
Bartek!

Korektor językowy zdechł! Coś poprawiałeś?

Jeśli zmieniacie układ forum, to uprzedzajcie przynajmniej dzień wcześniej!

Pozdrawiam,
Mrakad

Nieprzeczytany post: 29 sty 2011, 09:53
autor: wlobo135
Mrakad, Bartek prawdopodobnie w piątek robił poprawki logowania ,ja zrobiłem zmianę układu forum ale to polegało jedynie na usunięciu paru tematów i przeniesieniu paru wątków. Obie zmiany nie powinny mieć wpływu na korektor językowy. Tym niemniej dam znać Bartkowi.
Pozdrawiam
Włodek

Nieprzeczytany post: 01 lut 2011, 17:49
autor: RaKaR-szef forum
annddy pisze:Bo ,żeby coś ciekawego napisać to na początku należy coś przeczytać.


A to, to już niegrzeczne. Skąd wiesz, kto co czyta i jakie ma wiadomości?! Nawet nie chcę tego komentować. Dość!

Nieprzeczytany post: 01 lut 2011, 20:55
autor: RaKaR-szef forum
Mam dwie prezentacje nt. "Łagodny przerost prostaty" oraz "Cap" z naszych konferencji edukacyjnych, i nie mogę ich załączyć, bo za dużo ważą - pierwszy około 38 MB, drugi 74 MB. Pokazywałem je Włodkowi przez skype'a i orzekł, że jest bardzo dobry - fakt jest dobry. Nie chcę go rozczłonkować, bo może utracić na wartości. A może Bartek coś pomoże?
Włodek obiecał napisać słownik, tzn. przetłumaczyć niektóre zwroty dot gruczołu krokowego z j. ang. na j. pol. To dla tych, którzy przeglądają stony w j.ang. , a mają kłopoty ze zrozumieniem niektórych nazw.

Nieprzeczytany post: 16 mar 2011, 01:05
autor: mrakad
Z wielką przykrością muszę podnieść ten wątek. Panowie admini/moderatorzy uwierzyli w swoją wszechmoc i pokazują nam swoją władzę, tak jak Kadfi swoim rodakom!

Zacząłem wątek hasłem "PRECZ Z CENZURĄ" i dalej wzywam do opamiętania.

Jakim prawem wątek "archiwum" nie jest dostępny dla zarejestrowanych forumowiczów? Przecież tam są nasze posty!
A może dla historii już zostały tak obrobione, byśmy nie mogli zaprotestować?

Precz z cenzurą!!!!! Precz z dwuwładzą panów W. Forum jest dla forumowiczów a nie dla wizjonerów tworzących super-hiper-forum, najlepsze na świecie i w całej galaktyce!

Popieram pierwszą poprawkę do konstytucji USA. Ograniczanie wolności słowa jest zbrodnią!

Rakarze! Jeśli napiszesz, że to jest Twoje prywatne forum i obowiązują na nim Twoje zasady to zrozumiem. Ale jeśli tak nie jest to protestuję przeciwko wycinaniu jakichkolwiek postów, przeciwko cenzurowaniu jakichkolwiek wypowiedzi.
To jest forum onkologiczne i ludźmi miotają różne emocje. Nie dyskutujemy problemów gier edukacyjnych dla przedszkolaków. Niektórzy z nas umierają. Jesteśmy tu po wiedzę!

Mrakad

Nieprzeczytany post: 16 mar 2011, 06:53
autor: Pitos7
Witaj w klubie ludzi, którymi miotają różne emocje. Jesteśmy tu po wiedzę, dodam jeszcze, że po wsparcie i pomoc.
Pozdrawiam

Nieprzeczytany post: 16 mar 2011, 09:31
autor: RaKaR-szef forum
mrakad pisze:To jest forum onkologiczne i ludźmi miotają różne emocje. Nie dyskutujemy problemów gier edukacyjnych dla przedszkolaków. Niektórzy z nas umierają. Jesteśmy tu po wiedzę!

Mrakad


Panie dr, Mr. Akad (o swoim dr sam napisałeś, a i o mr kiedyś wspomniałeś, wymyślając swój nick),
święte słowa, oj święte słowa. Dziękuję, że to zrozumiałeś.


Protestuję razem z Tobą - precz z cenzurą. Jestem Twoim fanem, "kocham cię panie Sułku".

Zmienimy nazwę Archiwum na np. śmietnik - w którym, znajdą się te wypowiedzi, które zostały napisane w wątku nie na temat a które są sporem emocjonalnym, wprowadzającym zamieszanie i nieprzyjemną atmosferę. Jak dotąd, żaden "prawidłowy" post nie został usunięty. Zresztą, te ostatnie zostały usunięte z wątku za zgodą zainteresowanych, zostały po prostu przeniesione.

Oczywiście, Archiwum zostanie udostępnione. Będą w nim posty i te użyteczne i nieużyteczne ale nie wprowadzające zamęt i psujące atmosferę na forum. Jesteś przeciw temu? Aha, tamte posty nie zostały zlikwidowane, tak na wszelki wypadek, bo może znaleźć się ktoś, kto powie, że tego nie mówiłem, co mówiłem.

Nie chcesz, jesteś przeciwko temu, by nasze forum pretendowało do miana najlepszego w galaktyce, dlaczego?
Jest nas trzech w administracji - Bartek ds. technicznych, Włodek ds. "usuwania postów", co ja piszę, ds. merytorycznych (dot. istoty forum) i ja, przedstawiciel właściciela strony, w tym forum.


Jest mi ogromnie przykro, że zarzucasz Włodkowi, prostatykowi o Gleasonie 10 o jakieś niecne machlojki z postami.
Dziękuję ci Włodek, że chcesz pomagać i poświęcasz swój czas na starania w utrzymaniu forum w należytym stanie.


Przypominam, to forum jest tworzone, moderowane przez nas z chęci niesienia pomocy innym. Bartek informatyczne prace robi za darmo (a są to kosztowne usługi), Włodek moderuje kosztem swojej pracy, ja - nieważne. Nikt tu nie prosi o datki na utrzymanie forum, bo zawiaduje nim Gladiator i będę się starał o pozyskanie środków na utrzymanie forum z innych źródeł, być może umieścimy tu płatną reklamę. Na górze jest podany rachunek bankowy, kto ma ochotę, wzmocni nasze konto, kto nie chce, nie zrobi tego. Regulaminu, tak jak to jest na pewnym forum, nikt co pięć minut nie będzie zmieniał. To nie jest forum dla smarkaczy, tu są forumowicze poważni, co nie znaczy chmurzaści. Powinniśmy dawać przykład młodzieży, bo i tacy tu bywają.

Precz z cenzurą, niech żyje wolność: http://www.youtube.com/watch?v=CR99pyKBN1o

Nieprzeczytany post: 16 mar 2011, 10:15
autor: smok45
Witam.
Iwona pisze,że to forum jest dla szukających wiedzy i wsparcia.Święte słowa.I tego typu wypowiedzi zapewne nikt nie ma zamiaru ograniczać.Natomiast "miotające emocje" nie mogą usprawiedliwiać postów niegrzecznych,dotykających bezpośrednio innych forumowiczów.Jeśli pojawią się epitety,a już tak bywało,lub występki o których wspominała Dunol,to Włodek powinien,nie bacząc na amerykańską konstytucję,wyrzucać je do kosza.
Takie jest moje zdanie,do którego mam prawo,mimo ze nie wszystkim może sie ono podobać.
Andrzej

Nieprzeczytany post: 16 mar 2011, 12:49
autor: wlobo135
Ktoś z forumowiczów usiłował dzisiaj zepsuć mi humor swoim niemiłym postem o cenzurze. Zamiast odpowiedzi na jego post postanowiłem dać Wam coś przyjemniejszego do oglądnięcia:
Pozdrawiam
P.S. Potem przełożę ten post do humoru.

Nieprzeczytany post: 16 mar 2011, 17:39
autor: mrakad
wlobo135 pisze:Ktoś z forumowiczów usiłował dzisiaj zepsuć mi humor swoim niemiłym postem o cenzurze.

Włodku! Jak możesz publicznie najeżdżać na szefa?
rakar pisze:Precz z cenzurą, niech żyje wolność: http://www.youtube.com/watch?v=CR99pyKBN1o

Piosenka tak Ci zepsuła humor? Trochę Cię rozumiem. Mnie ona też nie całkiem pasuje. Ale o to właśnie walczymy: o wolność wypowiedzi, a nie o uznaniowe chowanie cudzych postów pod dywan (niewidzialne archiwum?!?!). Nie wycinaj rakarowego linka, proszę!

Pozdrawiam,
Mrakad

Nieprzeczytany post: 17 mar 2011, 01:00
autor: RaKaR-szef forum
Miałem Ci zadedykować tę melodię: http://www.youtube.com/watch?v=hGrnScIR56Y ale uznałem, że ten utwór wprawiłby Cię w zakłopotanie, więc umieściłem Pudelsów.
Jak tak bardzo lubisz rozprawiać o wolności, to chcę Ci przypomnieć, że ta dzisiejsza wolność nie jest taka oczywista.
Uwazam, że człowiek bez pieniędzy, czyli biedak jest ubezwłasnowolniony. Oczywiście, że pieniądze nie zabezpieczą wszystkiego, ani do końca wolności, czy choćby zdrowia, na które nie ma ceny. W jakiejś scenie, jakiegoś filmu - Schwarzenegger dał jednemu przestępcy wolność absolutną, w ten sposób, że trzymając go jedną ręką nad przepaścią powiedział: - Jesteś wolny i puścił go.


A tu wolność w wykonaniu ? RP:

To inaczej miało być, przyjaciele
http://www.mlodzisocjalisci.pl/spiewnik/midi/tonietak.mp3


To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Z naszych marzeń pozostało tak niewiele,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!


Utopione w słowach troski i nadzieje
Wybrzmiewają echem wśród spuszczonych głów.
Czy chcieliśmy właśnie tego, przyjaciele?
Nie poddamy się! Już czas zawołać znów..


Że to inaczej miało być, przyjaciele...

Czy naprawdę aż tak wiele nam potrzeba?
Pięść zaciska się, znów czekać każą nam!
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Dość czekania! Pięścią w stół uderzyć czas!


Bo to inaczej miało być, przyjaciele...

Nieprzeczytany post: 17 mar 2011, 17:44
autor: RaKaR-szef forum
TO NIEWYOBRAŻALNE, JAK NIESAMOWITY KATAKLIZM NAWIEDZIŁ JAPONIĘ, I NIE WIDAĆ KOŃCA

Nieprzeczytany post: 17 mar 2011, 23:41
autor: Pitos7
Tak, to straszne. Tylu ludzi zginęło i zaginęło. Ci, którzy ocaleli grzeczniutko stoją w kolejkach, uśmiechają się do siebie, wspierają. Nie widziałam i nie słyszałam o szabrowaniu sklepów. Serdecznie im współczuję.
Może moglibyśmy im jakoś pomóc my z tego forum?

Nieprzeczytany post: 18 mar 2011, 01:41
autor: annddy
mrakad pisze:Popieram pierwszą poprawkę do konstytucji USA. Ograniczanie wolności słowa jest zbrodnią


Ja też chociaż to tam inaczej jest napisane.

mrakad pisze:Precz z dwuwładzą panów W. Forum jest dla forumowiczów a nie dla wizjonerów tworzących super-hiper-forum, najlepsze na świecie i w całej galaktyce


Moderatorów wybieraliśmy demokratycznie.
mrakad pisze: protestuję przeciwko wycinaniu jakichkolwiek postów, przeciwko cenzurowaniu jakichkolwiek wypowiedzi.

Nawet tych gdzie się obrzuca błotem.Masz inne środki korzystaj z nich,ale jest regulamin.
mrakad pisze:To jest forum onkologiczne i ludźmi miotają różne emocje.

Od tego jest forum ,ale z kulturą.
mrakad pisze:Niektórzy z nas umierają. Jesteśmy tu po wiedzę!


Mrakadzie ,a ilu odeszło z forum bo.....
Szanujmy się ,a nie atakujmy.Zanim uderzysz w klawiaturę pomyśl ,po drugiej stronie siedzi żywa osoba o różnym charakterze ,temperamencie , sposobie bycia i komunikowania się z innymi osobami.

Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 1-2
pozdrawiam ciepło i życzliwie
annddy

Nieprzeczytany post: 18 mar 2011, 02:02
autor: mrakad
rakar pisze:Miałem Ci zadedykować tę melodię: http://www.youtube.com/watch?v=hGrnScIR56Y ale uznałem, że ten utwór wprawiłby Cię w zakłopotanie, więc umieściłem Pudelsów.

Rakarze, sam napisałeś, że dawno się znamy i szczęśliwie nie wchodzimy sobie w drogę. Już dawno zorientowaliśmy się w tym, że nasze poczucia humoru są skrajnie odmienne, A i nie tylko humoru. Ty lubisz Pudelsów i disco-polo a ja niekoniecznie.
Jak tak bardzo lubisz rozprawiać o wolności, to chcę Ci przypomnieć, że ta dzisiejsza wolność nie jest taka oczywista.
Ja zawsze podkreślałem, że mam spaczenie zawodowe i jako matematyk odczytuję słowa dosłownie. Nie doszukuję się w nich niczego więcej niż znaczą. Ja nie rozprawiam o wolności jako takiej. Nie wszystko można mieć na raz. Ja ostatnio pisałem jedynie o wolności słowa! Dlaczego doszukujesz się w moich wypowiedziach innych treści?
Obśmiać można oczywiście wszystko
W jakiejś scenie, jakiegoś filmu - Schwarzenegger dał jednemu przestępcy wolność absolutną, w ten sposób, że trzymając go jedną ręką nad przepaścią powiedział: - Jesteś wolny i puścił go.

Ja tę scenę zapamiętałem nieco inaczej. Powiedział towarzyszącej mu kobiecie: puściłem go. Ale dla mnie to komediowa gra słów a nie argument w dyskusji o wolności.
Nie bardzo rozumiem jakim cudem doszedłeś do skojarzenia, że ten utwór warto mi przypomnieć:

http://www.mlodzisocjalisci.pl/spiewnik/midi/tonietak.mp3

Ja wolę Kaczmarskiego, Gintrowskiego, Kelusa, Jandę i innych.
Mnie z walką o wolność kojarzą się utwory takie jak:

http://www.dailymotion.pl/video/x8xrxf_jacek-kaczmarski-mury_creation
http://www.youtube.com/watch?v=3Rb3XKj2ARU
http://video.google.com/videoplay?docid=5413263061642897123#

Ale to właśnie te różniące nas gusta.

Pozdrawiam,
Mrakad

Nieprzeczytany post: 18 mar 2011, 03:14
autor: RaKaR-szef forum
green pisze:Ja wolę Kaczmarskiego, Gintrowskiego, Kelusa, Jandę i innych.
Mnie z walką o wolność kojarzą się utwory takie jak:

http://www.dailymotion.pl/video/x8xrxf_ ? y_creation
http://www.youtube.com/watch?v=3Rb3XKj2ARU
http://video.google.com/videoplay?docid ? 642897123#

Ale to właśnie te różniące nas gusta.


Myślałem, że przedstawisz tu coś innego, w tym klimacie, ale coś innego. Można by , gdyby ktoś chciał, przy okazji to wstawić: http://www.youtube.com/watch?v=VtnGmd7E28M sens ten sam, tylko wydźwięk historyczno-polityczny inny.
Wolałbym, żeby Krystyna Janda unikała publicznego śpiewania, znacznie lepiej wychodzi jej aktorstwo, a najbardziej pracowitość. Zamiast pieśni o Janku Wiśniewskim, jeżeli już, to wolę jak śpiewa "Hop szklanka piwa" (nie mogę znaleźć), którą też wykonuje Marek Grechuta, a którą w Opolu wykonywała razem z tą: http://dano2005.wrzuta.pl/audio/a9aIl9cs3Ru/krystyna_janda_-_guma_do_zucia_live Szklanka piwa - wiadomo dlaczego. W niektórych zespołach discopolowych grają wykształceni muzycy. To już nie ta muzyka łóżkowo-chodnikowa. Z pewnością na muzykę patrzę inaczej, niż Ty. Po prostu - albo mi się podoba, albo nie, no i może dlatego, że trochę "pogrywałem". Poza tym, gusta też się zmieniają. Np. to, co kiedyś pomijałem, dziś mi się podoba, i odwrotnie.


Fakt, gusta, to rzecz indywidualna, i nic mi do tego.

Cenzura, to część wolności. Jako nie matematyk, a po chłopsku myślący człek, tak uważam. A Ty oczywiście, dla przekory powiesz, że nie. Twoja sprawa. Choć matematyka, to królowa, to jako majestat, pojęcie wolności jej wysokość widzi inaczej z pozycji tronu.

Precz z cenzurą - niech żyje wolność, wolność i swoboda - wypowiedzi, nieprawdaż?!

Nieprzeczytany post: 18 mar 2011, 05:32
autor: wlobo135
Kiedy czytałem powyższy post Rakara przypomniał mi się stary dowcip o różnicy w wolności wypowiedzi w krajach komunistycznych i kapitalistycznych. W tych pierwszych była wolność wypowiedzi a w tych drugich wolniść po wypowiedzi. Ale wróćmy do spraw poważniejszych. Chciałbym aby nasz orędownik wolności słowa (braku cenzury) ustosunkował się do paru przykładów , które podam. Zacznijmy od naszego podwórka. Wczoraj usunąłem dwa posty i zbanowałem uczestnika naszego forum kiedy chciał nam sprzedać wspaniałe buty, które zapewnią nam zdrowe stopy. Zauważ, ten forumowicz nie obrażał nikogo, pisał o czymś co poprawi nasze zdrowie, (w jego przekonaniu) a mimo to ten rudy lis usunął jego posty. Inny przykład. Niemcy ogłaszają światu że w czasie drugiej wojny światowej w polskich obozach śmieci i na terenie Polski, Polacy wymordowali miliony żydów. .........Wolność słowa. Uważasz że nikt im nie uwierzy? Mnie dwukrotnie w Australii pytano czy holokaust i te obozy śmierci to prawda. Następny przykład. Ktoś ogłosi że w Londynie odkryto że muzułmanie zabijają katolickie niemowlęta i wypijają z nich krew w czasie religijnych obrzędów. Nie sądzisz że w zamieszkach spowodowanych tą wiadomością wielu niewinnych ludzi straci życie......Wolność słowa. Na koniec wiadomoćś prawdziwa. Wyobraź sobie panikę w Polsce gdyby rząd po awarii raktora w Czarnobylu, ogłosił że promieniowanie w Polsce wzrosło 550 tysięcy razy. (to prawda, nie pomyłka) Na nic by się zdało późniejsze wyjaśnienie, że to wzrosło nieszkodliwe promieniowanie beta, a szkodliwe promieniowanie gamma wzrosło tylko trzykrotnie i nie stanowi absolutnie zagrożenia dla zdrowia człowieka.
Czy nadal uważasz że cenzura i kontrola informacji nie powinna istnieć?
Mrakad, nadal serdecznie Cię pozdrawia pewien polonus który, mam nadzieję , będzie miał przyjemność spotkać się z Tobą w Warszawie.

Nieprzeczytany post: 18 mar 2011, 13:01
autor: mrakad
rakar pisze:Myślałem, że przedstawisz tu coś innego, w tym klimacie, ale coś innego. Można by , gdyby ktoś chciał, przy okazji to wstawić: http://www.youtube.com/watch?v=VtnGmd7E28M sens ten sam, tylko wydźwięk historyczno-polityczny inny.
Moim zdaniem sens daleko nie ten sam.
Wolałbym, żeby Krystyna Janda unikała publicznego śpiewania,

Trudno się nie zgodzić, że jest lepszą aktorką niż piosenkarką. Ale skoro podobają się nam takie utwory:

http://www.youtube.com/watch?v=ENvAmLuj5ko

To i Janda na estradzie znajdzie swoich fanów.
Fakt, gusta, to rzecz indywidualna, i nic mi do tego.

Święte słowa.
Cenzura, to część wolności.

Dla mnie to z definicji ograniczenie wolności. Ale więcej może uda mi się wyjaśnić w odpowiedzi na post rudego lisa.
Precz z cenzurą - niech żyje wolność, wolność i swoboda - wypowiedzi, nieprawdaż?!

Obrazek
Pozdrawiam,
Mrakad

Nieprzeczytany post: 18 mar 2011, 15:00
autor: mrakad
Witaj Wlobo,

po pierwsze dziękuję za wzorcowy post - merytoryczny, na temat, ze zrozumieniem mojej wypowiedzi, bez nadinterpretacji, bez wycieczek osobistych, itd.
wlobo135 pisze:Kiedy czytałem powyższy post Rakara przypomniał mi się stary dowcip o różnicy w wolności wypowiedzi w krajach komunistycznych i kapitalistycznych. W tych pierwszych była wolność wypowiedzi a w tych drugich wolność po wypowiedzi.

Nie pamiętam, czy pisałeś od kiedy mieszkasz na antypodach. Ale ten dowcip dość długo był w Polsce smutną prawdą. Mam nadzieję, że był.
Zacznijmy od naszego podwórka. Wczoraj usunąłem dwa posty i zbanowałem uczestnika naszego forum kiedy chciał nam sprzedać wspaniałe buty, które zapewnią nam zdrowe stopy.
I chwała Ci za to.Właśnie po to są moderatorzy na forach, które w swoich regulaminach zastrzegły, że nie życzą sobie reklam komercyjnych ani innego tym podobnego spamu.
Inny przykład. Niemcy ogłaszają światu że w czasie drugiej wojny światowej w polskich obozach śmieci i na terenie Polski, Polacy wymordowali miliony żydów.
Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem "Niemcy" - rząd, parlament, prezydent, jakiś Niemiec?
Następny przykład. Ktoś ogłosi że w Londynie odkryto że muzułmanie zabijają katolickie niemowlęta i wypijają z nich krew w czasie religijnych obrzędów. Nie sądzisz że w zamieszkach spowodowanych tą wiadomością wielu niewinnych ludzi straci życie.

Przykład bliższy życiu. Podobne plotki poprzedziły pogrom kielecki.
Na koniec wiadomość prawdziwa. Wyobraź sobie panikę w Polsce gdyby rząd po awarii reaktora w Czarnobylu, ogłosił że promieniowanie w Polsce wzrosło 550 tysięcy razy. (to prawda, nie pomyłka) Na nic by się zdało późniejsze wyjaśnienie, że to wzrosło nieszkodliwe promieniowanie beta, a szkodliwe promieniowanie gamma wzrosło tylko trzykrotnie i nie stanowi absolutnie zagrożenia dla zdrowia człowieka.
Potrafię to sobie wyobrazić. Ale również potrafię sobie zadać pytanie o przyczyny wybuchu paniki. Widzę co najmniej dwie: niedouczenie społeczeństwa i brak zaufania do władz. Uważam, że profilaktyczne rozprowadzenie płynu Lugola było słusznym pociągnięciem mimo, że właśnie ono mogło stać się prawdziwym powodem paniki.
Czy nadal uważasz że cenzura i kontrola informacji nie powinna istnieć?

Tak, dalej tak uważam. Uważam, że WikiLeaks wykonało dobrą robotę. Uważam, że każda władza ma ciągoty w kierunku wprowadzania cenzury. I to niedobrze. Nie znoszę jeśli ktoś uważa mnie za idiotę i rości sobie prawo decydować do jakich informacji jestem godzien się dostać.

A wracając do naszego podwórka, to rakar obiecał wprowadzić śmietnik i otworzyć dla zarejestrowanych użytkowników archiwa. Ja utworzyłem wątek "Huzia na Mrakada". Szczęśliwie wrócił na łamy forum. Jestem gotów przyjąć w nim na klatę wszystkie formy wypowiedzi. Nikt nie zainteresowany nie musi tam zaglądać. Od przykładowego forum różni nas chyba to, że nie jesteśmy forum prywatnym jednego właściciela, który dyktuje wygodne dla siebie warunki.
Nie uszczęśliwiajmy ludzi na siłę. Jeszcze trochę i zakaże się jazdy samochodem, bo tak wielu obywateli ginie w wypadkach.
Mrakad, nadal serdecznie Cię pozdrawia pewien polonus który, mam nadzieję , będzie miał przyjemność spotkać się z Tobą w Warszawie.

I ja Ciebie serdecznie pozdrawiam i liczę na spotkanie w Warszawie.

Pozdrawiam,
Mrakad

Nieprzeczytany post: 18 mar 2011, 15:49
autor: RaKaR-szef forum
Tak a propos
Jeżeli Włodek ma być lisem, to niech przyjmie pseudo Zorro: http://www.youtube.com/watch?v=1ikHhNqSrwY


Panie, jak my jako chłopcy, po mszy szukaliśmy telewizora, na którym można by było obejrzeć 20 min. odcinek tego serialu.Czasami po kilka kilometrów trzeba było "drałować". Na początku 60' lat rzadko kto był posiadaczem tv. U nas w klubie był, ale często zepsuty albo źle odbierał. Jak dobrze pamiętam, Sowieci w odpowiedzi na popularność Zorra, produkowali "Orlika".Ot, taka propagandowa rywalizacja, jakich wówczas nie brakowało.

Zorro, był szlachetnym człowiekiem, co to bronił biednych przed atakami silniejszych. Zorro, czuj czuj, czuwaj.