Joziko pisze:Jestem,po ...wizyce u urologa... starał sie mnie uspokoić,że nie jest tak żle.Proponował żebym jeszcze raz rozważył proponowaną w C.O. radykalną radioterapię... Nie widząc mojego entuzjazmu ,dał mi skierowanie na konsultację do profesora urologii w klinice urologicznej w Zabrzu,tam też byłbym ewentualnie leczony. Zaczął też leczenie. Zalecił 200 tabletek Flutamidu i zastrzyk Diphereline S.R.11,25MG.
OK - szkoda, że nie zapisał Flutamidu już w kwietniu. Nie znam Diphereline - przeczytaj czy przypadkiem może nie powodować w pierwszych dniach wytrzutu testosteronu tak jak ma to miejsce w przypadku zastosowania Zoladexu
Joziko pisze:Badanie PSA mam zrobić dopiero we wrześniu bo wtedy minie 6 miesięcy od ostatniego badania.
Trzymajmy się tego, co zostało już stwierdzone - mam tu na myśli biopsję. Oczywiście możesz zrobić badania częściej:
mrakad pisze:Na Twoim miejscu pomyślałbym, czy nie wziąść faktury i nie przesłać jej do NFZ. W takich przypadkach jak Twój (szybko rosnące PSA bez jednoznacznej diagnozy) nie ma na co czekać. Kontrolne PSA trzeba robić w sensownych odstępach (dla Ciebie 6-8 tygodni, dla mnie 3 miesiące).
Pamiętaj jednak że po pierwszym podaniu hormonoterapii wynik PSA może nieco "pływać" i nie odzwierciedlać sytuacji. Być może właśnie częstsze badanie pozwoli określić linię wzrostu lub spadku po zastosowanej blokadzie hormonalnej.
Dunol pisze:Joziko, ten lekarz proponuje ci tzw. hormonoterapię preadjuwantową, czyli hormony przed leczeniem radykalnym.
....Powoduje zmniejszenie guza, co ma niby ułatwić zarówno operację jak i radioterapię...
Wadą jest pogorszenie samopoczucia (bo to jest chemiczna kastracja), oraz brak możliwości oceny doszczętności zabiegu operacyjnego....
Jeżeli dezyzja o sposobie leczenia nie jest podjęta, to zastosowanie hormonoterapii jest jakj najbardziej zasadne, hamuje bowiem rozwój nowotworu. Ocena pooperacyjna nie następuje na drugi dzień po operacji, a kilka tygodni później. W przypadku hormonioterapii w 6 tygodni. Wtedy wpływ zastosowanej wcześniej blokady jest znikomy, a wynik prawidłowy...
Biorąc pod uwagę samopoczucie - po pierwszym podaniu blokady, pełniejsze skutki jej działania (te neatywne),chory zaczyna odczuwać dopiero w trzecim miesiącu - tak było i u mnie i kilku osób, które zdążyłem poznać siedząc w kolejce do urologa.
Obkurczenie prostaty, ułatwia zarówno operację jak i radioterapię. W pierwszym przypadku narządy nie są aż tak upchane i łatwiej operować, a w drugim - łatwiej uzyskać dobry wynik RT działając na możliwie mały obszar.
Dunol pisze:Ale jeśli brałeś hormony, to niski poziom PSA może być tylko skutkiem brania tych hormonów.
Poziom PSA=17,483 nie jest niskim, a niepotrzebnie wysokim...
Co pokazują badania USG - jaka jest wielkośc prostaty?
Dunol pisze:Twój nowotwór ma niewielką złośliwość, zatem - moim zdaniem - naprawdę nie ma powodu do strzelania z armat do wróbli. Ale to zdanie laika.
A co będzie, gdy wróbel zrobi kupę? Lepiej go wygobnić zawczasu.
ewaryn pisze:jedno ważne nie rób niczego w nerwach i pośpiechu.
To słuszna uwaga. Po tym zastrzyku masz trzy miesiące na działanie. W każdym momencie tego okresu operacja jest możliwa i zależna jedynie od Twojej kondycji.Ten czas potrzebny do spokojnego podejścia do konkretnego leczenia jest zaletą podanej hormonoterapii. U mnie to było zastosowane.
ewaryn pisze:...sam widzisz, że uważamy radykalną prostetaktomię jako opcję lepszą od radioterapii. Mąż gdyby miał tylko RP przypuszczam, że dziś czułby się już b. dobrze.
To racja - nałożenie RT na świeże, niezagojone, pooperacyjne blizny, daje stan wymagający długiego leczenia.
Joziko pisze:...anestozjolog w Piekarach zgodził się na zabieg a jest nadzwyczaj drobiazgowy...Operacje wszczepienia endoprotezy nie są jednakowe (zależy od stopnia zniszczenia stawu)i ja miałem bardzo trudny zabieg. Zniosłem to dobrze i bardzo szybko nabieram takiej sprawności jakiej nie miałem od ok.7,8 lat.
Pisałem Tobie, że po szybkości leczenia i dochodzenia do sprawności można stwiersdzić jak wyjdziesz z operacji, która będzie dotyczyć tylko tkanek miękkich, choć niewątpliwie jest jedną z cięższych operacji. Powtórzę więc - ćwicz ile możesz, masz czas na zdobycie kondycji, dodatkowe badania, wybór lekarza prowadzącego, sposobu dalszego leczenia i miejsca, gdzie to będzie robione. Jeżeli jednak ktoś ponownie zaproponuje Tobie RT zapytaj uprzejmie, czy zagwarantuje, że nie wpłynie ona na leczenie po wszczepieniu endoprotez...
Połącz linia prostą główki endoprotez - pod tą linią masz prostatę... Teraz niech ktoś naświetlli prostatę nie dotykając główek...- da radę, zagwarantuje że nie ruszy głowek - nie ma sprawy - można robić RT, ale bez takiej gwarancji wypada starać się o cięcie i tak właśnie argumentować jego konieczność.
Joziko pisze:...Cześć Kangur! Tak też myslałem i chociaż zrealizowałem receptę nie zamierzam narazie rozpoczynaćżadnej kuracji...
NIE WYGŁUPIAJ SIĘ!!! Jak nie natychmiastowa operacja, to blokada musi być! - jeżeli chcesz inaczej, to wybierz sobie garnitur...Joziko pisze:Napisz jak się czułes przyjmując te leki przed RT.
U mnie nie było niczego tragicznego - jedyny objaw to w trzecim miesięcu już nie byłem taki kozak...
i czasem pociłem się jak mysz.
Boisz się, że się spocisz? - nie żartuj! Wcinaj zaraz Flutamid jak zapisano i na zastrzyk w wyznaczonym terminie!
I proszę - nie wkurzaj mnie w sobotę - masz się wyleczyć, a nie wygłupiać.
Badanie w poniedziałek sobie zrób - jak Ci upuszczą trochę krwi, to ciśnienie spadnie i spokojniej pomyślisz