r.1959 PSA 8ng/ml BxGl.3+3cT1c RPGl.3+3 pT3aN0R1

Tu opisz swoją historię choroby, zadaj pytanie i tu Ci odpowiemy

r.1959 PSA 8ng/ml BxGl.3+3cT1c RPGl.3+3 pT3aN0R1

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 20 lut 2012, 12:10

Historia w skrócie:

06.01.2012 - czerwony mocz (jednorazowo)

09.01.2012 - wizyta u urologa , badanie (coś wyczuł) palcem i pobrana krew

13.01.2012 - USG jamy brzusznej (ok)

16.01.2012 - urolog ,badanie krwi wykazało PSA na poziomie 8 ng/ml, skierowanie na biopsje prostaty

27.01.2012 - biopsja na Szwajcarskiej w Poznaniu

10.02.2012 - wynik biopsji
Adenocarcinoma prostatae (G2), pT1c, Gleason 3+3=6
Hyperplasia fibroleiomyoadenomatosa (nodularis) prostatae.


13.02.2012 - skierowanie do szpitala na 26.03.2012 w celu usunięcia prostaty.

Brak jakichkolwiek oznak choroby.
Czy coś jeszcze można zrobić?
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz » 20 lut 2012, 12:42

Piszesz o swoim wlasnym przypadku?

Jaka metoda ma byc wykonana prostatektomia?

Czy wiesz kto bedzie operowal?

Prostatektomia to nie wyciecie wyrostka robaczkowego.
Anatomia tych okolic jest dosc skomplikowana i jak masz sie dac pokroic to juz przez fachowca z prawdziwego zdarzenia.
W Poznaniu dziala niejaki prof. K. bardzo zachwalany przez forumowiczow, ktorzy mieli z nim do czynienia.
zosia bluszcz
 
Posty: 11382
Rejestracja: 13 cze 2009, 02:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 20 lut 2012, 13:37

Według zapewnień prowadzacego lekarza (dr nauk med), ma to wykonać prowadzacy wraz z prof.K.
Jeszcze uzupełnienie, tak, piszę niestety o sobie a jaką metodą będzie zabieg wykonany, to niestety, nie wiem.
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz » 20 lut 2012, 13:59

Krzy50 pisze:Jeszcze uzupełnienie,tak, piszę niestety o sobie a jaką metodą będzie zabieg wykonany, to niestety, nie wiem.

Lekarz, ktory dal Ci skierowanie na operacje (urolog?) powinien omowic z Toba wyniki biopsji i przedstawic propozycje leczenia.
Ostateczna decyzje podejmuje pacjent czyli TY.
zosia bluszcz
 
Posty: 11382
Rejestracja: 13 cze 2009, 02:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 20 lut 2012, 15:09

Przed odbiorem wyników poczytałem to forum, więc po odbiorze [wyniku biopsji] domyśliłem się co mnie czeka, urolog tylko potwierdził moje (Wasze) przypuszczenia czyli zalecił PR.
Naysował jak będzie się to odbywało, ale nie za dużo zapamiętałem (pewnie z nerwów), będę rozcięty od pępka w dół.
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz » 20 lut 2012, 15:14

Krzy50 pisze:będę rozcięty od pępka w dół.

No to jednak wiesz, ze ma to byc laparotomia.
zosia bluszcz
 
Posty: 11382
Rejestracja: 13 cze 2009, 02:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 20 lut 2012, 15:17

Dzięki za nazwę, poszukam w necie na czym to polega.
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: kris1 » 20 lut 2012, 21:26

Witam.

No to jednak wiesz, ze ma to byc laparotomia.

Zosiu, to nie do końca prawda.
Prostatektomia radykalna z dostępu załonowego, to nie jest laparotomia.
"Laparotomia" :
..."oznacza zabieg chirurgiczny, polegający na otwarciu jamy brzusznej przez przecięcie skóry, tkanki podskórnej, powięzi oraz mięśni i błony otrzewnej"
RP wykonuje się poza otrzewnowo,w przeciwieństwie np. do otwartej limfadenektomii miedniczej,którą ostatni przechodziłem.
I co Wy o Profesorze w takim zamaskowaniu?
Pozdrawiam.
kris.
ur. 55r.
PSA I/10r- 6,14; III/10 bx-Gl.7=3+4 (cT2b); IV/10r RP-Gl 7=3+4; pT=>2c NO,MX ; SCT-zwyrod. ; VIII TK-ok! IX-XI/10r. RT=66Gy; ; ll/11r. SCT+TK+ rtg=zwyrod. ; TK. OK! I-PET/CT N1/biodr.lewe.; VII/11r.;(1) PLND - 2 wezły.(-) ; IX/11r. II PET/CT- N1/biodr.lewe.+przed.krzyż XI/11r. MRI = PET ; 4.XI/11r. SCT - Ok! XI PSA 2,34; XI/11r. II - PLND-3 w. przed.krzyż (-). 24 II/12r :III- PET/CT N1= perzed.krzyż 23 II PSA= 2,85 21.III.PSA =3,18 = :( III/12r HT=monot./Bikalutamid 150mg doba/ ;

wykres PSA http://i62.tinypic.com/11m4ab7.jpg

...Nie można za darmo otrzymać nowej filozofii sposobu życia.Trzeba za to drogo zapłacić i zdobywać wielką cierpliwością i dużym wysiłkiem "..
....Fiodor Dostojewski
kris1
 
Posty: 2211
Rejestracja: 20 paź 2010, 17:43
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz » 21 lut 2012, 08:37

kris1]
[quote pisze:
No to jednak wiesz, ze ma to byc laparotomia.

Zosiu,to nie do końca prawda.
Prostatektomia radykalna z dostępu załonowego,to nie jest laparotomia.

Tak mowisz?

Przeczytaj zatem artykul pt:
Laparotomia Pfannenstiela (pozioma - nisko, patrz link nizej) vs laparotomia pionowa u pacjentow poddanych RRP z zastosowaniem znieczulenia podpajeczynowkowego SAB ( sub- arachnoid block).

Ale moze to znowu jakas polska medyczna specialite de la maison?

Pfannenstiel versus Vertical Laparotomy in Patients Undergoing Radical Retropubic Prostatectomy [/u]with Spinal Anesthesia: Results of a Prospective, Randomized Trial

Objective:
To evaluate the impact of a standard vertical laparotomy versus a Pfannenstiel transverse laparotomy on intra-, peri-operative, and 6-month follow-up outcome in patients undergoing radical retropubic prostatectomy with pelvic lymphadenectomy with spinal anesthesia.

http://www.europeanurology.com/article/S0302-2838(04)00392-6/fulltext


Tu maly doksztalt dla wszystkich na temat operacyjnych ciec brzusznych:


Applied anatomy: The construction of the human body.
Abdominal Incisions

http://chestofbooks.com/health/anatomy/Human-Body-Construction/Abdominal-Incisions.html
zosia bluszcz
 
Posty: 11382
Rejestracja: 13 cze 2009, 02:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: kris1 » 21 lut 2012, 13:42

Witam.
Zosiu.W określeniach medycznych zawsze istnieje możliwośc udowodnienia,że Ten/Ta kto nie ma racji, rację ma.
Nie doszukujmy się szczegółów,bo przecież nie oto chodzi.
Jeżeli mówimy o standardowym RP z jednoczesnym usunięciem pęcherzyków nasiennych i węzłów chłonnych zasłonowych,a nie z "rozszerzoną limfadenektomią miedniczą ",to operacja jest wykonywana "poza otrzewnowo". Do przestrzeni jamy brzusznej ograniczonych błoną otrzewnową,operator nie ingeruje.
Zosia bluszcz pisze:Ale moze to znowu jakas polska medyczna specialite de la maison?

Tu myślę,że trochę przeginasz,bo:
1. dlaczego ..." może to znowu jakaś polska" ... ???
2. i .." medyczna specjalizacja domowa"... ???
- czy uważasz,że w Polsce nadal np."amputacje nogi" wykonuje się siekierą w znieczuleniu ogólnym "alkoholowym- samogonem",a ekstrakcję zęba "sznurkiem i drzwiami" ,czy też ( mamy już 21 wiek) "szczypcami ( kombinerkami) warsztatowymi" ?
Zapewniam Cię,że nie jest aż tak "barwnie".
Tu maly doksztalt dla wszystkich na temat operacyjnych ciec brzusznych:

http://chestofbooks.com/health/anatomy/ … sions.html

- a chodziło,o szczegółowe określenie "laparotomii" i odniesienie do RP z dostępu załonowego.( ??? )
Dzięki za dokształt.
Pozdrawiam.
kris.
ur. 55r.
PSA I/10r- 6,14; III/10 bx-Gl.7=3+4 (cT2b); IV/10r RP-Gl 7=3+4; pT=>2c NO,MX ; SCT-zwyrod. ; VIII TK-ok! IX-XI/10r. RT=66Gy; ; ll/11r. SCT+TK+ rtg=zwyrod. ; TK. OK! I-PET/CT N1/biodr.lewe.; VII/11r.;(1) PLND - 2 wezły.(-) ; IX/11r. II PET/CT- N1/biodr.lewe.+przed.krzyż XI/11r. MRI = PET ; 4.XI/11r. SCT - Ok! XI PSA 2,34; XI/11r. II - PLND-3 w. przed.krzyż (-). 24 II/12r :III- PET/CT N1= perzed.krzyż 23 II PSA= 2,85 21.III.PSA =3,18 = :( III/12r HT=monot./Bikalutamid 150mg doba/ ;

wykres PSA http://i62.tinypic.com/11m4ab7.jpg

...Nie można za darmo otrzymać nowej filozofii sposobu życia.Trzeba za to drogo zapłacić i zdobywać wielką cierpliwością i dużym wysiłkiem "..
....Fiodor Dostojewski
kris1
 
Posty: 2211
Rejestracja: 20 paź 2010, 17:43
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz » 21 lut 2012, 14:13

Kris, nie bardzo rozumiem Twoj dlugi i zawily wpis wyzej.

Laparotomia = rozciecie powlok brzusznych tak jak kraniotomia = rozciecie kosci czaszki.
zosia bluszcz
 
Posty: 11382
Rejestracja: 13 cze 2009, 02:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 23 lut 2012, 17:29

A wracając do mojej sprawy,to mam problem innego rodzaju ,jeszcze nikt z rodziny nie wie o mojej przygodzie ze skorupiakiem (poza lekarzem ,pracodawcą i przyjaciółką), a mam do pogadania z córkami i mamą ,żona to się od nich dowie. Macie jakieś przykłady? Bo oszukać za bardzo to się ich nie da.
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: miromat » 23 lut 2012, 17:48

Krzy50 pisze: Bo oszukać za bardzo to się ich nie da.


I nie warto, to nie jest żaden wstyd, ani hańba. Po prostu powiedz im prawdę i jednocześnie może nakieruj ich na forum, niech same poczytają, uspokoją nerwy i pierwsze emocji, że to nie jest wyrok smierci, że jeszcze się trochę z Tobą pomęczą :)

Moja żona też w pierwszej chwili, kiedy jej powiedziałem ryknęła płaczem, ale potem już ze spokojem podchodziliśmy do tego i czykaliśmy na operację.
A co do operacji to patrz na to jak na bonus którym jest szybka i całkowita szansa pozbycia się choroby. Poczytaj może moją historię, jestem w podobnej sytuacji co Ty.
Jeśli zaadoptujesz psa, to nie zmienisz tym całego świata, ale cały świat zmieni się dla tego psa.
ur.1962. X/2011 PSA 4.09; biopsja; diagnoza CaP cT1cN0Mx Gl. 6 (3+3);
9/II/2012 załonowa prostatektomia radykalna + PLND; Histopatologia: pT2bN0Mx; PSA po 6 tyg. - 0.008 ng/ml; po 3 mies. - 0.023 ng/ml; po 6 mies. - 0.005 ng/ml; po 9 mies. - 0,021 ng/ml; po 12 mies. - 0,017ng/ml; po 15 mies. - 0,010 ng/ml; po 1.5 roku - 0,017 ng/ml; po 21 mies. - 0,008ng/ml; po 2 latach - 0,006 ng/ml; po 2.5 roku - 0,008 ng/ml; po 3 latach - 0,008 ng/ml; po 3.5 roku - 0,007 ng/ml; po 4 latach - 0,011 ng/ml; po 4.5 roku - 0,009 ng/ml; po 5 latach - 0,010 ng/ml; po 6 latach - 0,014 ng/ml ;po 7 latach - 0,008 ng/ml; po 8 latach - 0,016 ng/ml; po 9 latach - 0,008 ng/ml; po 10 latach - 0,010 ng/ml; po 11 latach - 0,006 ng/ml
Awatar użytkownika
miromat
 
Posty: 191
Rejestracja: 22 lis 2011, 17:46
Lokalizacja: Szczecin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 23 lut 2012, 18:57

Krzy50 pisze:A wracając do mojej sprawy,to mam problem innego rodzaju ,jeszcze nikt z rodziny nie wie o mojej przygodzie ze skorupiakiem (poza lekarzem ,pracodawcą i przyjaciółką), a mam do pogadania z córkami i mamą ,żona to się od nich dowie. Macie jakieś przykłady? Bo oszukać za bardzo to się ich nie da.

Ja, zaznaczam - ja, zrobiłbym tak:
Zaprosiłbym najbliższych na niedzielny obiad, ubrał w ślubny garnitur i po spożyciu rosołu z kury i potrawki z tej kury (tradycyjnie), oznajmił:
Mam dwie wiadomości, dobrą i złą
,
1. Nareszcie zaczynam dbać o zdrowie, byłem u lekarza i zamierzam dalej to robić.
2. Mam raka - i położył na stół wyniki badań.
Po czym dokończył: Teraz idę na piwo, wrócę za godzinę, a ty żono ma, dalej poprowadź tę konferencję.
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: annddy » 24 lut 2012, 13:24

Żonie to musisz powiedziec o chorobie ,bo i tak sie wyda.
Ur.1959 r.
PSA-9,34,biopsja -10 rdzeni -2 pozytywne w dwóch płatach -30%
Gleason 4+3,rak nie przekracza torebki.Stan kliniczny T2cNxMO.RP -25.04.2006
Histopatologia po operacji stan T3aN1M0 - margines obustronnie + ,węzły chłonne 3/4 +, pęcherzyki nasienne-czyste , Gleason 4+5.
HT od 05.2006, RT 06-08.2006r
PSA- 15.05.2006-0,38, 04.06.2006-0,10, 08.2006 <0,06 , 02.2009-<0.06,02.2010 - <0,008 10.2010 - 0,00 04.2011 - 0,00 11.2011 - 0,00 - Hormony - stop 02.12 - PSA <0,008 , 05.2012 - 0,00
08.12 -PSA<0,008; 12.12-PSA <0,008 , 03.13 -PSA<0,008 , 07.2013.- PSA -0,01 ; 09.2013 -PSA - 0,00 ;05.2014 -PSA-<0,008 =)
09.2014 -PSA-<0,008, 20.02.2015 - PSA-0,00, 09.2015 - PSA-0,007 :) ,T-4,05
Awatar użytkownika
annddy
 
Posty: 1075
Rejestracja: 15 cze 2008, 11:33
Lokalizacja: Wrocław
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz » 24 lut 2012, 14:53

Krzy50 - wyloz Rodzinie kawe na lawe. I podaj namiary na nasze forum na wypadek gdyby ktos chcial sie doksztalcic.
pzdr
zosia
zosia bluszcz
 
Posty: 11382
Rejestracja: 13 cze 2009, 02:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 27 lut 2012, 14:37

Krzy50 pisze:A wracając do mojej sprawy,to mam problem innego rodzaju ,jeszcze nikt z rodziny nie wie o mojej przygodzie ze skorupiakiem (poza lekarzem ,pracodawcą i przyjaciółką), a mam do pogadania z córkami i mamą ,żona to się od nich dowie. Macie jakieś przykłady? Bo oszukać za bardzo to się ich nie da.


Najpierw powiedz żonie i dzieciom o przyjaciółce.
Potem raka jakoś przełkną.
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 27 lut 2012, 17:31

dunol pisze:Najpierw powiedz żonie i dzieciom o przyjaciółce.
Potem raka jakoś przełkną.


Taaa, można rzec, klasyka. Biedne te żony, zawsze na końcu dowiadują się o ....
Nie ma, jak stara, sprawdzona żona.
Dowciapna ta nasza Dunolka.
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 27 lut 2012, 21:38

Dunol napisała
"Najpierw powiedz żonie i dzieciom o przyjaciółce.
Potem raka jakoś przełkną."
Kulą w płot o przyjaciółce już wiedzą.
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: annddy » 27 lut 2012, 22:04

annddy pisze:Żonie to musisz powiedziec o chorobie ,bo i tak sie wyda.

Kulą w płot to było tu.
Przyjaciołka?No to masz ciekawa jazdę.Podejrzewam ,że dzieci sa dorosłe ,z kims o tym swinstwie musisz pogadac ,więc ......
Ur.1959 r.
PSA-9,34,biopsja -10 rdzeni -2 pozytywne w dwóch płatach -30%
Gleason 4+3,rak nie przekracza torebki.Stan kliniczny T2cNxMO.RP -25.04.2006
Histopatologia po operacji stan T3aN1M0 - margines obustronnie + ,węzły chłonne 3/4 +, pęcherzyki nasienne-czyste , Gleason 4+5.
HT od 05.2006, RT 06-08.2006r
PSA- 15.05.2006-0,38, 04.06.2006-0,10, 08.2006 <0,06 , 02.2009-<0.06,02.2010 - <0,008 10.2010 - 0,00 04.2011 - 0,00 11.2011 - 0,00 - Hormony - stop 02.12 - PSA <0,008 , 05.2012 - 0,00
08.12 -PSA<0,008; 12.12-PSA <0,008 , 03.13 -PSA<0,008 , 07.2013.- PSA -0,01 ; 09.2013 -PSA - 0,00 ;05.2014 -PSA-<0,008 =)
09.2014 -PSA-<0,008, 20.02.2015 - PSA-0,00, 09.2015 - PSA-0,007 :) ,T-4,05
Awatar użytkownika
annddy
 
Posty: 1075
Rejestracja: 15 cze 2008, 11:33
Lokalizacja: Wrocław
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: smok45 » 27 lut 2012, 23:09

Post Dunol był zabawny.Natomiast dalsze wałkowanie prywatnych relacji Krzy50 to już wtykanie nosa w nie swoje sprawy.
Dyskutujmy o sprawach medycznych,bez moralizowania.
Andrzej
Rocznik 1945. maj 2007 PSA 7,1,T2b,NoMo,Gleason3+4,grudzień 2007 RP,histopatologia T2c,PSA-marzec 0,03,lipiec 0,21,wrzesień 0,23,grudzień 0,27,scyntygrafia-czysto,maj 2009 radioterapia 5460 cGy, PSA-sierpień 2009-0,06,październik-0,05, kwiecień 2010-0,02,czerwiec 2010-0,02,wrzesień 2010-0,015, styczeń 2011-0,021,luty-0,003,czerwiec -0,003,sierpień-0,017,listopad-0,008,marzec 2012-0,010,lipiec-0,004,listopad-0,008,2013 maj-0,010,grudzień-0,003, 2014 maj-0,005, grudzień- 0,007, 2015 maj-0,003
Awatar użytkownika
smok45
 
Posty: 1597
Rejestracja: 12 sie 2007, 18:40
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 28 lut 2012, 00:27

smok45 pisze:Post Dunol był zabawny.Natomiast dalsze wałkowanie prywatnych relacji Krzy50 to już wtykanie nosa w nie swoje sprawy.
Dyskutujmy o sprawach medycznych,bez moralizowania.
Andrzej

Słusznie Andrzejku, kręgosłup moralny forum musi być czysty, lśnić jak majtki papieża.
Wyluzuj, Krzych50 jest dużym chłopczykiem i takie żarty, zapewne, nie są mu obce.
Hrzych50 zadał pytanie, jeżeli możesz, odpowiedz. Ja to zrobiłem parę dni temu, jeśli nie zauważyłeś.
Naprawdę bym tak zrobił, jak napisałem, choć może to wyglądać na żartobliwą formę załatwienia sprawy.
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: smok45 » 28 lut 2012, 09:13

Władku.Moja uwaga o wtykaniu nosa odnosiła się do Annddy'ego a nie do Ciebie.Nazywanie "świństwem"posiadanie przyjaciółki nie było z jego strony, ani eleganckie, ani potrzebne.

Andrzej
Rocznik 1945. maj 2007 PSA 7,1,T2b,NoMo,Gleason3+4,grudzień 2007 RP,histopatologia T2c,PSA-marzec 0,03,lipiec 0,21,wrzesień 0,23,grudzień 0,27,scyntygrafia-czysto,maj 2009 radioterapia 5460 cGy, PSA-sierpień 2009-0,06,październik-0,05, kwiecień 2010-0,02,czerwiec 2010-0,02,wrzesień 2010-0,015, styczeń 2011-0,021,luty-0,003,czerwiec -0,003,sierpień-0,017,listopad-0,008,marzec 2012-0,010,lipiec-0,004,listopad-0,008,2013 maj-0,010,grudzień-0,003, 2014 maj-0,005, grudzień- 0,007, 2015 maj-0,003
Awatar użytkownika
smok45
 
Posty: 1597
Rejestracja: 12 sie 2007, 18:40
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: wlobo135 » 28 lut 2012, 09:27

Kochani ......zaczynacie komedię pomyłek. Krzy50 prawdopodobnie rozstał się z żoną i mieszka z przyjaciółką, a Annddy świństwem nazwał raka prostaty.
Za pokutę proszę wszystkich uczestników nieporozumienia napisać przynajmniej po jednym dobrym dowcipie w Humorze. :)
Motto: Zanim potępisz staraj się zrozumieć.
Ur. 1941 VI/09 PSA5,3 X/09 PSA9,7 Biopsja Gl 9(5+4) Scany: wszystko czyste 30/XI/09 prostatektomia radykalna z usunieciem wiązki nerwowo-naczyniowej. Gleason 10 pT3aN0M0 21/I/10 PSA 0,7 4/III/10 PSA 0,77. 26/III/10 PSA 1.0 Doubling time 4,5 mca. V/10 hormony (Zoladex) i radioterapia 66Gy. VIII/10 PSA 0,04 X/10 PSA 0.03 XII/10 PSA 0,03 testosteron 23ng/dL(0,8nml/L) II/11 PSA<0,05/<0,03 IV/11 PSA<0,05 testosteron<0,5nmol/L(<14ng/dL) Przerwa w hormonoterapii :) VII/11 PSA 0,001 Testosteron 1,03/30 IX/11 PSA<0.05, Testosteron3.8/112, 11/2011 PSA 0,04 testosteron 7,1/208 1/2012 PSA 0,1 2/2012 PSA 0,18Obrazekpowrót do HT 4/2012 PSA 0,03. 5/2012 PSA<0.03 7/2012 PSA 0,03 9/2012PSA 0,01 11/2012 PSA <0,03 1/2013 PSA <0,03 3/2013PSA <0,03 testosteron <23/0,8 Ponowne przerwanie HT 6/2013 PSA <0,003 testosteron<2,6 ng/dl 10/2013 PSA <0,03 testosteron 17,6 ng/dl. 2/2014 PSA<0.03 testosteron 138 7/2014 PSA-0,62, 8/2014 PSA-1,85 10/2014 PSA-7,9 11/2014 PSA-7,57PET/CT zajęte cztery węzły chłonne w miednicy, skierowanie na RT (SBRT) powrót do HT(3 miesiące) 2/2015 PSA-3,43 4/2015 PSA-0,72 7/2015 PSA-0,72 testosteron 40/1,3 10/2015 PSA-1,2 testosteron 168/5,8 12/2015 PSA-0,78 3/2016 PSA-0,71 6/2016 PSA-0,34 9/2016 PSA-0,16 12/2016 PSA-0,22 3/2017 PSA-0,54 7/2017 PSA-1,7 11/2017 PSA-0,3 2/2018 PSA-0,11 5/2018 PSA-0,09 7/2018 PSA-0,169 testosteron 37/1,34 12/2018 PSA-0,22 3/2019PSA-0,26 6/2019PSA-0,55 SBRT na jeden "świecący" węzeł chłonny.8/2019 PSA-0,25 11/2019 PSA-0,09 02/2020 PSA-0,06 05/2020 PSA-0,04 08/2020 PSA-0,08 03/2021PSA-0,88 06/2021 PSA-1,1 09/2021PSA-1,2 11/2021-SBTR na przykrzyżowe węzły chłonne, 02/2022 PSA-0,06, 06/2022 PSA-0,04,
Awatar użytkownika
wlobo135
 
Posty: 4222
Rejestracja: 18 mar 2010, 09:34
Lokalizacja: Sydney
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: smok45 » 28 lut 2012, 09:36

Włodku!Jesteś nieoceniony.Zupełnie opacznie zrozumiałem post Annddy'ego.Masz rację.Świństwo to rak.Annddy,przepraszam.Tak zareagowałem,bo nie lubię wścibstwa i moralizatorstwa.Na szczęście to nie w tym wypadku.

Andrzej
Rocznik 1945. maj 2007 PSA 7,1,T2b,NoMo,Gleason3+4,grudzień 2007 RP,histopatologia T2c,PSA-marzec 0,03,lipiec 0,21,wrzesień 0,23,grudzień 0,27,scyntygrafia-czysto,maj 2009 radioterapia 5460 cGy, PSA-sierpień 2009-0,06,październik-0,05, kwiecień 2010-0,02,czerwiec 2010-0,02,wrzesień 2010-0,015, styczeń 2011-0,021,luty-0,003,czerwiec -0,003,sierpień-0,017,listopad-0,008,marzec 2012-0,010,lipiec-0,004,listopad-0,008,2013 maj-0,010,grudzień-0,003, 2014 maj-0,005, grudzień- 0,007, 2015 maj-0,003
Awatar użytkownika
smok45
 
Posty: 1597
Rejestracja: 12 sie 2007, 18:40
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 28 lut 2012, 17:53

Ja również przepraszam za powyższe teksty,czytam Wasze posty i próbuje coś z nich wyszukać pożytecznego dla mnie,pozostał już mi tylko 1 miesiąc do operacji .Fakt, wytrzymać ze swoimi nerwami nie jest łatwo, a pewnie będzie jeszcze gorzej. W przyszłym tygodniu muszę poinformować bliskich ,zwlekałem bo w sobotę było wesele bratanka a w najbliższą 60. ur koleżanki,nie można im psuć humoru.
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: smok45 » 29 lut 2012, 09:17

Krzy.Na nerwy doskonale działa sport.A w Twojej sytuacji najważniejsze mięśnie to mięśnie dna miednicy.Im lepiej je wytrenujesz,tym krócej po operacji będziesz popuszczał.Możesz nawet kilka razy w ciągu dnia wykonywać ćwiczenia Kegla.
Nie czekaj na czas po RP,ćwicz od dziś.
Andrzej
Rocznik 1945. maj 2007 PSA 7,1,T2b,NoMo,Gleason3+4,grudzień 2007 RP,histopatologia T2c,PSA-marzec 0,03,lipiec 0,21,wrzesień 0,23,grudzień 0,27,scyntygrafia-czysto,maj 2009 radioterapia 5460 cGy, PSA-sierpień 2009-0,06,październik-0,05, kwiecień 2010-0,02,czerwiec 2010-0,02,wrzesień 2010-0,015, styczeń 2011-0,021,luty-0,003,czerwiec -0,003,sierpień-0,017,listopad-0,008,marzec 2012-0,010,lipiec-0,004,listopad-0,008,2013 maj-0,010,grudzień-0,003, 2014 maj-0,005, grudzień- 0,007, 2015 maj-0,003
Awatar użytkownika
smok45
 
Posty: 1597
Rejestracja: 12 sie 2007, 18:40
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 29 lut 2012, 11:42

Dzięki za rady Smok45,poczytałem i zacznąłem ćwiczyć bo mój urolog na pytanie o mięśnie Kegla lekko się uśmiechnął i coś powiedział o kobietach w ciąży... , nie wiele wysiłku to kosztuje więc dlaczego mam nie próbować ,biorąc pod uwagę Wasze doświadczenie - już ćwiczę.
pozdrawiam
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: akytom » 01 mar 2012, 16:12

Witam. Jak zapewne już przeczytałeś nerwy są złym doradcą i zupełnie niepotrzebne. Spróbuj na spokojnie i na zimno rozważyć wszystkie aspekty tej sytuacji. Wszystko się poukłada. Przecież sytuacje wyjsciową masz o niebo lepszą niż wielu tu obecnych. Przeczytaj mój dzisiejszy wpis - przecież to dopiero poczatek trzeciej doby po RP. Będzie dobrze. Pozdrawiam.
Ur. 1949,leczony od II/2009-PSA-3,67, 08/2009-4,05,11/2009-4,36, 03/2010-3,39,01/2010-3,71-fpsa-23,5%-0,87ng/ml,06/2010-3,41-fpsa25,2-0,86ng/ml,09/2010-3,43,07/2011-4,07,09/2011-4,22,10/2011-4,77-fpsa-23,2%-1,11ng/ml,11/2011-4,81-fpsa-17,9%-0,86ng/ml,biopsja 21.12.2011.Adenoc. prostatae. Gl. 6/3+3/. Wycinek dł. 6 mm nr..w centralnej częsci płata ognisko raka obejmuje mniej niż 1/6 płata, wycinek dł. 8 mm nr .. dwa ogniska raka zajmują ok. 1/2 długości nie dochodząc do końca ozn. tuszem, wycinek nr .. dł. 7 mm rak zajmuje 1/4 długości nie dochodząc do końca ozn. tuszem. Pozostałe wycinki w ilości 3 szt. bez nacieku raka ani zmian podejrzanych.PSA: 16.01.2012-4,98 fpsa-25,2%, 7.02.-3,2, 17.02.-4,58.MR miednicy, jamy brzusznej, scynt. kości, RTG klatki-bez zmian. RP 28.02.2012. PSA po 3 tyg.-0,07, po 6 tyg.-<0,05.po 4 mies-<0,o5, 5mies.-0,013, 7,25mies.-0,016, 8,25mies.-0,015, 11mies.-0,011, 13mies.-0,014, 15 mies.-0,019, 17mies.-0,016, 20 mies.-0,015, 35 mies.-0,021,
akytom
 
Posty: 92
Rejestracja: 31 sty 2012, 20:56
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 02 mar 2012, 00:06

A może w dziale ogólnym pogadamy o tym, jak informować rodzinę o problemie?
I nie tylko rodzinę, bo przyjaciele/znajomi też powinni rozumieć, dlaczego nie mamy ochoty na imprezy, wygłupy, dlaczego tak bardzo zmieniły nam się priorytety.

Zaproponowane tu metody prawie "na kaprala" ( A wy, Kowalski, gdzie się pchacie, przecież matki już nie macie), nie są chyba najszczęśliwszym pomysłem.

Starszym, schorowanym rodzicom może nic nie mówić, bo ja wiem...
Nasza mama nie wie.

Bliskich, nawet dorosłych, trzeba chyba chronić, nie szokować od razu diagnozą, która brzmi jak wyrok, informować stopniowo - jest problem, jest podejrzenie, no niestety nie jest dobrze, ale to początkowe stadium, będzie leczenie, szanse są duże.

Pamiętajmy o jednym - ten rak jest inny, niż wszystkie. Oczywiście są wyjątki, ale najczęściej to choroba przewlekła, można z nią żyć i kilkanaście lat; przy odpowiednim leczeniu dłużej.
Tymczasem w powszechnej świadomości diagnoza rak oznacza tylko kilka lub kilkanaście miesięcy życia. Potem może być zdziwienie, że żyjesz, pracujesz, masz się dobrze.
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 02 mar 2012, 10:43

akytom napisał:
"przecież to dopiero poczatek trzeciej doby po RP"
jak tak człowiek się czuje po RP to powoli przestaję się bać! Dzięki za rady,sam Twój stan i nastrój jest dla mnie panaceum.
dunol napisał:
"Bliskich, nawet dorosłych, trzeba chyba chronić, nie szokować od razu diagnozą, która brzmi jak wyrok, informować stopniowo"
ja właśnie przyjąłem gradację informacyjną ,na początek 1 lub 2 osoby będą posiadać pełną info ,reszta (jak najdłużej) będzie karmiona drobnymi info (a to kontrola,biopsja,obserwacja szpitalna itd),lecz po powrocie ze szpitala "mleko się wyleje" ,ale może nie całkowicie.
Napisał również:
"ten rak jest inny, niż wszystkie"
Tylko samo słowo -RAK- dla większości mówi jedno,potrzeba czasu aby do tego ich (otoczenie) przekonać.
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 06 mar 2012, 12:06

Ktoś napisał ,że skorupiaka "zadepcze w górach" ,a ja próbowałem go upić i nie wiem jakie są efekty (u skorupiaka) bo u mnie lekki ból głowy,ale za to "potrenowałem" mięśnie Kegla ,a po paru piwach było co i czym trenować!! Wszak zostały 3 tygodnie do całkowitej prohibicji!Nadmieniam ,że nie odczuwam żadnych dolegliwości (związanych ze skorup...).
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: anko2 » 06 mar 2012, 13:36

Musisz uważać, żeby nie nabawić się jakiejś infekcji np spowodowanej zbyt zimną gorzałką lub browarem, bo moim zdaniem może to przyśpieszyć rozmnażanie się skorupiaka. A mam ku temu powody. A drugie to, żeby Twój operator był w pełni sprawny - u niego infekcja dróg oddechowych raczej zmniejsza jego sprawność. Więc trzeba zachować rozwagę w spożywaniu płynów - no poza herbatą. Pozdrawiam i życzę dobrych wyników po zabiegu. Anko
Rocznik 1953. PSA przed operacją-8,38, Gleason 6 ( 3+3 )
LRP -paź.2007 r., pT3C, Gleason 2+3; mikronacieki na pęcherzyki nasienne, margines +; PSA 3 tyg-0,173; PSA 2 m-ce<0,003; 1,5 m-ca po LRP - RT ; 3m-ce po LRP -HT . TRUS wykazuje symptomy niedoszczętności zabiegu. scyntygrafia (23.03.10) negatywna. W grudniu 2010 r przerwanie HT; paź.11- pSA<0,002; testosteron z grudnia 2011 - 268 ng/dl. ; kwiecień 2012 -PSA =0,007; październik 2012 PSA=0,014; grudzień 2013-PSA <0,003. kwiecień 2014<0,002
anko2
 
Posty: 609
Rejestracja: 18 sie 2008, 23:57
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: kangur__2007 » 06 mar 2012, 14:09

Krzy50 pisze:Wszak zostały 3 tygodnie do całkowitej prohibicji!N


Nie całkowitej, tylko czasowej, do czasu wygojenia zespolenia cewki moczowej z szyją pęcherza moczowego. Potem przepłukiwanie dróg moczowych jest nawet wskazane. Zapytaj lekarza. Ja, mieszkając w kraju gdzie piwo jest napojem narodowym, przed prostatektomią lubilem i po prostatektomii też lubię.
KANGUR 2007 (Australia), ur.1954
zero objawów; VIII/2007 PSA 6,0; biopsja; diagnoza CaP cT2aNxMx, Gl.7 (3+4);
1/XI/2007 załonowa prostatektomia radykalna+PLND, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe
Histopatologia pooperacyjna: pT2cN0Mx, Gl.7 (3+4);
PSA nieoznaczalne od 8 tyg. po operacji (wtedy – poniżej progu czułości analitycznej 0,04, teraz – poniżej progu czułości analitycznej 0,01)

lipiec 2022 - PRAWIE 15 LAT PO PROSTATEKTOMII, PSA NADAL NIEOZNACZALNE
(tzn.poniżej progu czułości analitycznej mojego laboratorium, czyli 0,01 ng/ml)
Cała historia, opisana współcześnie, jest pod: http://forum.gazeta.pl/forum/w,37372,72041707,,Prostata_australijska.html?v=2
Awatar użytkownika
kangur__2007
 
Posty: 2318
Rejestracja: 27 wrz 2008, 15:39
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 06 mar 2012, 22:18

Kagur umiesz pocieszyć , a ja bardzo lubię ten napój (czytaj piwo).
pozdrawiam
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: janusz41 » 07 mar 2012, 00:13

Witaj Krzysio50!
Ja miałem operację wykonano laparoskopowo, może warto o tym pomyśleć. Nie masz wysokiego Gleasona oraz T1, to nie jest źle aby pomyśleć o takim właśnie zabiegu w Twoim przypadku.
Lat 37 w momencie rozpoznania CaP. 12/2008:Psa-4,95 1/2009:Gl 3+4 2/2009:RP Gl 4+5 N1 RT. Po RT PSA-0,06 Początek 2010 PSA-0,1 Scyntygrafia I rezonans miednicy: czyste PET-CT zaatakowane pachwinowe węzły chłonne. PSA-1,0 6/2010 HT: Flutamid 9/2010 PSA-0,33 12/2010 wzrost PSA dodano Eligard. 3/2011 PSA-5 potem wzrost do 20 RT paliatywna na węzły chłonne pachwinowe, potem druga RT na kość krzyżową (porażenie nerwu) 5/2011:Chemioterapia:Docetaxel PSA-40 zmiana na Cabazitaxel PSA-94 Powrót do Eligardu plus Flutamid.
janusz41
 
Posty: 23
Rejestracja: 06 mar 2012, 21:32
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz » 07 mar 2012, 00:41

janusz41 pisze:Witaj Krzysio50!
Ja miałem operację wykonano laparoskopowo, może warto o tym pomyśleć. Nie masz wysokiego Glisona oraz T1 to nie jest źle aby pomyśleć o takim właśnie zabiegu w Twoim przypadku.


Janusz,

Ja bym tak nie zachecala do operacji laparoskopowej.
Zauwaz, ze ty takowa miales i byc moze nie byl to najlepszy pomysl zwlaszcza, ze Gleason w Twoim przypadku okazal sie w znacznym stopniu niedoszacowany.
zosia bluszcz
 
Posty: 11382
Rejestracja: 13 cze 2009, 02:06
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: janusz41 » 07 mar 2012, 00:49

Witaj Zosiu!
Ja przed operacją miałem Gleason 3+4, to fakt czyli nie mały, to fakt. Po operacji 4+5.
Mnie do LPR namówili urolodzy.
Lat 37 w momencie rozpoznania CaP. 12/2008:Psa-4,95 1/2009:Gl 3+4 2/2009:RP Gl 4+5 N1 RT. Po RT PSA-0,06 Początek 2010 PSA-0,1 Scyntygrafia I rezonans miednicy: czyste PET-CT zaatakowane pachwinowe węzły chłonne. PSA-1,0 6/2010 HT: Flutamid 9/2010 PSA-0,33 12/2010 wzrost PSA dodano Eligard. 3/2011 PSA-5 potem wzrost do 20 RT paliatywna na węzły chłonne pachwinowe, potem druga RT na kość krzyżową (porażenie nerwu) 5/2011:Chemioterapia:Docetaxel PSA-40 zmiana na Cabazitaxel PSA-94 Powrót do Eligardu plus Flutamid.
janusz41
 
Posty: 23
Rejestracja: 06 mar 2012, 21:32
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: kangur__2007 » 07 mar 2012, 10:28

janusz41 pisze:Witaj Krzysio50!
Ja miałem operację wykonano laparoskopowo, może warto o tym pomyśleć. Nie masz wysokiego Glisona oraz T1 to nie jest źle aby pomyśleć o takim właśnie zabiegu w Twoim przypadku.



W sprawie prostatektomii laparoskopowej kontra otwartej też już wielokrotnie biliśmy pianę:

Prostatektomia laparoskopowa czy otwarta?

Chirurgia prostaty ma ugruntowaną reputację delikatnej i trudnej technicznie, a poprawne wykonanie radykalnej prostatektomii zabiera kompetentnemu chirurgowi 3-5 godzin. To zdecydowanie nie jest wyrostek robaczkowy.

Prostatektomia laparoskopowa jest świetna dla ośrodka, który ją wykonuje, bo:

pacjent leży krócej,
wychodzi szybciej,
mniej bólu,
mniej możliwych powikłań,
mniej koniecznej opieki pooperacyjnej,


a tym samym taki pacjent wychodzi ośrodkowi taniej we wszystkich kosztach, (personel, leki, zajęte łóżko), zabiegów można wykonać więcej, no i proporcjonalnie więcej kasy się na tym robi.

Natomiast dla pacjenta, prostatektomia laparoskopowa w porównaniu z otwartą może być albo świetna, albo nie całkiem świetna.

Porządne wykonanie prostatektomii laparoskopowej wymaga pierwszorzędnego chirurga, ktory najpierw wykonał kilkaset prostatektomii otwartych, a potem pod kierunkiem i osobistym nadzorem wybitnego specjalisty w dobrym ośrodku gruntownie nauczył się techniki laparoskopowej. W przeciwnym wypadku moga być kłopoty z niedoszczętnością zabiegu (pozostawieniem fragmentow narządu, a co za tym idzie komórek rakowych), jakich doświadczył między innymi nasz kolega z tego forum, Anko.

W Polsce jest wystarczająco trudne znalezienie chirurga, ktory w ogóle operuje prostatę na tyle często, że spełnia powszechnie przyjęty na świecie standard chirurga wyspecjalizowanego w prostacie - ponad 40 prostatektomii radykalnych rocznie. Jeszcze trudniejsze jest znalezienie chirurga mającego nie tylko duże doświadczenie w prostatektomiach w ogóle, ale duże doświadczenie w prostatektomiach wykonywanych w technice laparoskopowej w szczególności.

Urologów jest w Polsce około 800, nie wszyscy są chirurgami. Radykalnych prostatektomii wykonuje się ca. 300 na województwo rocznie, 4800 w skali calego kraju. Trudno powiedzieć, ile prostatektomii rocznie wykonuje przeciętny polski chirurg-urolog, zwłaszcza w mniejszych osrodkach, ale ci, którzy robią >40 rocznie prawdopodobnie stanowią raczej wyjątek niż regułę. Ideałem byłoby znalezienie chirurga-urologa specjalizującego się w onkologii urologicznej i operującego prawie wyłącznie prostatę , ale to może być dosyć rzadki ptak.

Według literatury, pacjenci operowani przez chirurgów robiących poniżej 40 prostatektomii rocznie, maja wyższe ryzyko gorszego wyniku i bardziej dotkliwe oraz długotrwałe skutki uboczne (nietrzymanie moczu, impotencja i in.).

Wykształcenie dobrego specjalisty od prostatektomii laparoskopowej wymaga wykonania kilkuset prostatektomii otwartych, a następnie kilkuset prostatektomii laparoskopowych, z czego połowę pod nadzorem bardziej doświadczonego chirurga-mentora. Otóż, ja się głęboko sceptycznie zapatruję na istnienie w Polsce warunków, funduszów i ośrodków dla takiego zachodniego modelu szkolenia chirurgów. Mogą istnieć pojedyncze znakomite i renomowane ośrodki, "lokomotywy postępu", napedzane siłą charakteru swoich szefów, ale jako całość kraj jest, moim zdaniem, po prostu za biedny na to, żeby mieć powszechnie dostępną chirurgię urologiczną na światowym poziomie.

Istnieje moim zdaniem jeszcze jeden argument na korzyść prostatektomii otwartej, mianowicie zupełnie kluczowa sprawa pooperacyjnej histopatologii. Zwłaszcza w Polsce, gdzie w ogóle nie jest łatwo uzyskać wysoką jakość oceny patologa. Jak napisał Turpin, polski patolog pracujacy w UK, do porządnej oceny histopatologicznej potrzebna jest prostata na tacy, wypreparowana w całości przez kompetentnego chirurga, organ jak z atlasu anatomicznego, otoczony nienaruszoną torebką, z przyczepionymi do niego pęcherzykami nasiennymi i kikutami nasieniowodów.

Można wtedy dokładnie ocenić takie rzeczy jak negatywne lub pozytywne marginesy chirurgiczne (brak lub obecność komórek nowotworowych w pobliżu linii cięcia), przekroczenie lub nieprzekroczenie przez nowotwór torebki prostaty, zajęte lub niezajęte pęcherzyki nasienne, położenie komórek nowotworowych wewnątrz prostaty, nacieki na naczynia krwionośne i wiazki nerwowe, obecność lub nieobecność komórek nowotworowych w okolicznej tkance tłuszczowej, procent objętości prostaty zajęty przez nowotwór, i inne szczegóły, które warunkują dalsze leczenie, a czasami mogą decydować o życiu lub śmierci.
W technice laparoskopowej prostata wychodzi na światło dzienne z definicji w kawałkach, bo trzeba ja wyciągać z pacjenta przez tą przysłowiową dziurkę od klucza, co stwarza dodatkowe trudności dla patologa, a zwłaszcza utrudnia ocenę stopnia doszczętności zabiegu i stanu marginesów chirurgicznych.


Nie jestem pewien jak jest z wykonywaniem w technice laparoskopowej PLND (Pelvic Lymph Node Dissection - resekcja wezłów chłonnych miednicy małej). PLND normalnie wykonuje się razem z prostatektomią w celu uzyskania materiału do badanuia histopatologicznego mającego wykluczyć rozsiew raka do regionalnych węzłów chłonnych. RRP + PLND to obecnie światowy standard prostatektomii otwartej. (RRP = Retropubic Radical Prostatectomy = prostatektomia radykalna z dostępu załonowego)
W warunkach ogólnie niskiej jakości usług histopatologicznych, dodatkowe trudności dla patologa wynikające z otrzymania do oceny rozkawałkowanej prostaty to jest ostatnia rzecz, jakiej polski pacjent potrzebuje.


Nawet w krajach Zachodu, gdzie nie ma kłopotu ze znalezieniem ośrodka kompetentnie wykonującego RRP w technice laparoskopowej lub używającego wielomilionowej wartości robotów chirurgicznych, za 'złoty standard' chirurgiczny w raku prostaty uważa sie nadal RRP + PLND w technice otwartej.

Ja sam, po zapoznaniu się z literaturą i szczegółowych dyskusjach z lekarzami zdecydowalem się na prostatektomię otwartą, choć tu gdzie mieszkam (Australia) nie byłoby żadnego kłopotu ze zrobieniem tej operacji w technice laparoskopowej, lub ze wspomaganiem chirurga przez super-robota chirurgicznego DaVinci, zaś mój chirurg pracuje w warunkach, gdzie nikt nie zna słów "nie ma", "za drogo", "za trudne" albo "za miesiąc".

Nota bene: mój australijski chirurg w ogóle nie oferuje swoim pacjentom LRP (Laparoscopic Radical Prostatectomy) ani RALRP (Robotically Assisted Laparoscopic Radical Prostatectomy), bo ma skrupuły etyczne, które motywuje tym, że zanim by się naprawdę dobrze nauczył LRRP/RALRRP, to pierwszych 100-200 pacjentow miałoby potencjalnie gorsze wyniki niż ze zwykłej RRP, a to jest dla niego etycznie nie do przyjęcia.

Z wlasnego doświadczenia załonowej prostatektomii otwartej oraz z rozmów z osobami, które miały ten sam zabieg robiony w wersji laparoskopowej, mogę powiedzieć, że przy prostatektomii otwartej jest trochę więcej zachodu dla pacjenta niż przy laparoskopowej:

* dłużej na silnych dożylnych środkach przeciwbólowych (dla mnie - trzy doby po RRP ,w tym półtorej doby na intensywnej opiece medycznej, z tlenem);
* dłużej z cewnikiem (dla mnie - trzy tygodnie),
* 2-3 dni dłużej w szpitalu;
* 10-15 centymetrowa dziura w brzuchu, która musi sie zagoić;
* dłużej na zwolnieniu chorobowym (6-8 tygodni po RRP zamiast podobno 2-3 tygodnie po LRRP);
* powolniejsza rekonwalescencja, bo ogólnie więcej gojenia.


Ale dla mnie - może niekoniecznie dla każdego, ale dla mnie na pewno - wszystkie te niewygody razem wzięte są całkiem umiarkowaną i przystępną ceną do zaplacenia za to, że po prostatektomii otwartej uzyskuje się najdokładniejszą z możliwych ocenę histopatologiczną, pozwalajacą szczegółowo ocenić rokowania.

To jest ważne, bo przypadki klinicznego niedoszacowania stopnia zaawansowania i agresywności raka prostaty przed operacją są pospolite. Przedoperacyjna diagnostyka jest z natury rzeczy nieprecyzyjna - biopsje mają margines błędu, oraz nie dają wglądu w całość sytuacji w okolicach prostaty, a badania obrazowe są stosunkowo mało czułe.

Dopiero w wyniku dokładnej ekspertyzy całości wyciętego chirurgicznie gruczołu i węzłów chłonnych, starannie wykonanej przez kompetentnego patologa, pacjent i jego lekarz prowadzący otrzymują wiarygodną informację o stanie zaawansowania choroby, ostateczny wynik TNM, i solidne podstawy do sformułowania prognozy, co z tego dalej będzie.

Oprócz planowania dalszego leczenia, posiadanie wiarygodnej informacji histopatologicznej ma kapitalne znaczenie dla psychologicznej kondycji pacjenta (o czym wiem z własnego doświadczenia). Jak pacjent i rodzina wiedzą na podstawie pooperacyjnych wyników hist.-pat. że pacjent ma 97% szans przeżycia następnych dziesięciu lat bez wznowy, to się nie zamartwiają po nocach, że jest śmiertelnie chory i zaraz umrze.

Również spojrzyj tu: artykuł na temat kompetencji wymaganej od brytyjskiego chirurga wykonującego prostatektomię radykalną metodą laparoskopową.

http://www.gladiator-olsztyn.pl/viewtopic.php?pid=16102#p16102
http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/j.1464-410X.2008.08169.x/pdf

A potem znajdż w Polsce chirurga, który zoperował - wszystko jedno, jaką metodą - 143 przypadki raka prostaty rocznie przez siedem kolejnych lat, tak jak brytyjski autor linkowanego artykułu.
Ostatnio zmieniony 07 mar 2012, 10:29 przez kangur__2007, łącznie zmieniany 1 raz
KANGUR 2007 (Australia), ur.1954
zero objawów; VIII/2007 PSA 6,0; biopsja; diagnoza CaP cT2aNxMx, Gl.7 (3+4);
1/XI/2007 załonowa prostatektomia radykalna+PLND, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe
Histopatologia pooperacyjna: pT2cN0Mx, Gl.7 (3+4);
PSA nieoznaczalne od 8 tyg. po operacji (wtedy – poniżej progu czułości analitycznej 0,04, teraz – poniżej progu czułości analitycznej 0,01)

lipiec 2022 - PRAWIE 15 LAT PO PROSTATEKTOMII, PSA NADAL NIEOZNACZALNE
(tzn.poniżej progu czułości analitycznej mojego laboratorium, czyli 0,01 ng/ml)
Cała historia, opisana współcześnie, jest pod: http://forum.gazeta.pl/forum/w,37372,72041707,,Prostata_australijska.html?v=2
Awatar użytkownika
kangur__2007
 
Posty: 2318
Rejestracja: 27 wrz 2008, 15:39
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Krzy50 » 07 mar 2012, 17:48

Lekarz prowadzący oferował laparoskopie ,polecił Bydgoszcz,Kielce,Warszawę,jednak czytając to forum byłem zdecydowany na PR,poza tym odległość od domu ośrodków czyli problemy logistyczne. Szpital w Poznaniu mam w odległości ok 6 km i ma całkiem niezłych operatorów.
ur.1959 ,PSA 01.2012 -8,02.2012 biopsja- Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT1c , Gleason 3+3=6 ,04.2012 PR.Wyniki-stercz - Adenocarcinoma prostatae (G2) , pT3a , pNO , Gleason 3+3=6
Nowotwór po stronie lewej przerasta torebkę stercza.
PSA po 6 tyg - 0,01,
po 1 roku - 0,00,
po 2 roku - 0,002,
po 3 roku - 0,002.
po 4 roku - 0,002
po 5 roku - 0,002.
po 6 roku - 0,006
po 7 roku - 0.003.
po 8 roku - 0.003
po 9 roku - 0,006
Krzy50
 
Posty: 666
Rejestracja: 18 lut 2012, 22:01
Blog: Wyświetl blog (0)

Następna

Wróć do NASZE HISTORIE

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 232 gości

logo zenbox