Krzy50 pisze:Anko2 czy te pęczki to są odpowiedzialne za ewentualne późniejsze bara-bara?
wlobo135 pisze:Krzy50, po operacji ważne jest abyś nie naciągał mięśni brzucha zanim całkowicie się nie wygoją. Dlatego wskazane jest aby w szpitalu i potem w domu wstając z pozycji leżącej nie wstawał na wprost lecz najpierw obracał się na bok i wstawał bokiem.
Włodek
Krzy50 pisze:Witam Panie i Panów ,jutro zaczynam "przygodę" w szpitalu zaopatrzony (dzięki Waszym radą) w niezbędny ekwipunek (pewnie i tak coś przeoczyłem),dodatkowo w smartfona z netem. Nastrój? jaki może być - nieciekawy,ale wcześniej podjęta decyzja nie będzie zmieniona ,chyba, że operatorzy wymyślą coś innego.Odezwę się ze szpitala.
Krzy50 pisze:Witam juz jestem po operacji RP leze i serfuje po necie ale nie jest latwo bez wody i oblozony przewodami jestem na zwyklej sali pozdrawiam
Krzy50 pisze:Czy Szanowni Forumowicze mogą mi podpowiedzieć kiedy należy się umówić na zdjęcie cewnika?
kontrola szczelności połączenia pęcherza i cewki moczowej
anko2 pisze:Witaj, są rózne szkoły, W Twoim przypadku wolne od raka pecherzyki dają Ci olbrzymi atut w porównaniu z moim przypadkiem. Jezeli RT- to tylko w powiązaniu z HT. (Inaczej sama RT nie jest aż tak skuteczna), ale wtedy zakładamy całkowite wyleczernie. Jeżeli takiej opcji nie ma (jak np u mnie nie było takiej możliwości bo rak wyszedł poza torebkę) to HT była zastosowana przedwcześni; teraz muszę do niej wrócić bo PSA wzrosło po odstawieniu HT no a powroty do HT juz nie maja takiej skuteczności jak stosowanie jej bez przerwy. Więc w Twoim przypadku ryzyko może się opłacić. Jeżeli opcji całkowitego wyleczenia nie ma to powinno sie HT zostawić na przedłużenie życia po wzroście PSA. Pomocne jest PSA wykonane po 3 tygodnioach. Jeżeli jest nizsze od o,o2 jest ok nawet nie trzeba RT. Jeżeli jest wyzsze to konieczne jest RT z uwagi na dodatni margines ale przy założeniu, że nowotwór nie dostał się do węzłów chłonnych. U mnie wszystko sie sprawdziło. PSA po 3 tygodniach -0,173 pecherzyki zajęte, nie było szans na całkowite wyleczenie , a HT powinna byc wdrożona albo przed RT albo dopiero po odbiciu sie PSA. W moim przypadku wdrożenie HT nic nie dało. Ale takich mamy lekarzy. Ucza się na naszych przypadskach (przeważnie błędnie interpretowanych) Jak sam sie nie nauczysz przed ew. wdrożeniem niewłasciwej kuracji to patrz na przypadki naszych kolegów w tym oczywiście mój. Idę ze swoim problemem do onkologa w środę. Tyle mogę Ci przekazać moich przemyśleń we wspolnej sprawie. pozdrawiam. Anko
anko2 pisze: teraz muszę do niej wrócić bo PSA wzrosło po odstawieniu HT no a powroty do HT juz nie maja takiej skuteczności jak stosowanie jej bez przerwy.
anko2 pisze: kwiecień 2012 -PSA =0,007
anko2 pisze: Ja po 6 tygodniach już miałem PSA nieokreślone. I co z tego skoro najważniejszy (przynajmniej decydujący) wynik był po 3 tygodniach. Sam wynik po 6 tygodniach wskazywałby na to, że jest super ok. Oczywiście mając zajęte pęcherzyki nie uniknąłbym RT. Może w Twoim przypadku kryteria są znacznie łagodniejsze.
Użytkownicy przeglądający to forum: eskimos, kemoturf, lataon, mruk, rexxar i 421 gości