Strona 2 z 13

Nieprzeczytany post: 23 sie 2014, 11:47
autor: zosia bluszcz
Pierwsza biopsja 2009 100% druga 2013 90% objętości materiału.


Chcesz powiedziec, ze w opisie nie bylo zaznaczone ile rdzeni pobrano, jakiej dlugosci, skad oraz, ze nie opisano ich oddzielnie?

Nieprzeczytany post: 23 sie 2014, 22:26
autor: juliusz56
Dokładnie:
P,L: Adenocarcinoma prostatae(G-3,wskaźnik Gleasona:5+3=8 pkt.)
Naciek nowotworowy zajmuje 90% objętości materiału.

Biopsja wykonana w Szpitalu w Kaliszu a materiał został wypożyczony do WCO.

Nieprzeczytany post: 23 sie 2014, 23:21
autor: zosia bluszcz
juliusz56 pisze:Dokładnie:
P,L: Adenocarcinoma prostatae(G-3,wskaźnik Gleasona:5+3=8 pkt.)
Naciek nowotworowy zajmuje 90% objętości materiału.
Biopsja wykonana w Szpitalu w Kaliszu a materiał został wypożyczony do WCO.


Czy nalezy zatem domniemac, ze opis pierwszej biopsji byl rownie tresciwy (czytaj: nie spelniajacy zadnych standardow) ?

Nieprzeczytany post: 24 sie 2014, 08:45
autor: juliusz56
Dokładnie a na prośbę o dokładniejszy opis lekarz obruszył się i stwierdził że takie są procedury. Zosiu co radzisz czy ryzykować ze Spartanem czy w mojej sytuacji brać 50 bicalutamid a może jeszcze coś innego tylko co.

Nieprzeczytany post: 24 sie 2014, 09:28
autor: zosia bluszcz
Mysle, ze raczej nalezaloby optowac za Bicalutamide.



Tutaj mala korekta co do badania SPARTAN - nie 50/50 lek: placebo, lecz 2:1


Experimental: Treatment Arm A: ARN-509
Drug: ARN-509
240 mg capsules administered by mouth on a continuous once daily dosing regimen


Placebo Comparator: Treatment Arm B: Placebo
Drug: Placebo
Matched placebo capsules administered by mouth on a continuous once daily dosing regimen


Detailed Description:
This is a randomized (individuals will be assigned by chance to study treatments),
double-blind (individuals and study personnel will not know the identity of study treatments),
placebo (an inactive substance that is compared with a drug to test whether the drug has a real effect in a clinical trial)-controlled study to evaluate the efficacy and safety of ARN-509 versus placebo
in adult men with high-risk non-metastatic castration-resistant prostate cancer.


Approximately 1200 participants will be randomly assigned in a 2:1 ratio to receive either ARN-509 (treatment arm A) or placebo (treatment arm B).
Serial pharmacokinetic blood samples will be collected.
Participants will be followed for safety and efficacy and will remain on study treatment until documented disease progression, development of unacceptable toxicity, or withdrawal of consent.
Participants discontinuing study treatment will enter the survival follow-up period where they will be followed for the development of symptomatic progression and initiation of subsequent anti-cancer therapies, until death, loss of follow-up, or withdrawal of consent, whichever comes first.
The total study duration will be approximately up to Month 59
.
http://clinicaltrials.gov/ct2/show/study/NCT01946204?show_locs=Y#locn

Nieprzeczytany post: 24 sie 2014, 12:11
autor: kangur__2007
juliusz56 pisze:Dokładnie a na prośbę o dokładniejszy opis lekarz obruszył się i stwierdził że takie są procedury. Zosiu co radzisz czy ryzykować ze Spartanem czy w mojej sytuacji brać 50 bicalutamid a może jeszcze coś innego tylko co.


Takie są procedury? Humorysta.

Jeśli masz ochotę wypuścić powietrze z doktora, to wydrukuj poniższe i daj mu w prezencie,,zaznaczając, że drugą kopię możesz wysłać razem z jego opisem biopsji do rzecznika odpowiedzialności zawodowej miejscowej Izby Lekarskiej.

Na forum mamy http://www.gladiator-olsztyn.pl/misc.php?action=pun_attachment&item=289&download=1, polski skrypt kursu doskonalenia zawodowego dla lekarzy z 2009 roku z Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Szpitalu Bielańskim w Warszawie, który odnosi się szczegółowo do kwestii prawidłowego opisu biopsji prostaty. Patolog z prawdziwego zdarzenia powinien umieć podane tam wytyczne dotyczące oceniania materiału z biopsji prostaty wyrecytować z pamięci, zbudzony z głębokiego snu.

http://www.gladiator-olsztyn.pl/viewtopic.php?pid=36474#p36474




Dr n med. Maciej Wysocki

PROPONOWANE STANDARDY W OCENIE PATOMORFOLOGICZNEJ BIOPSJI IGŁOWEJ STERCZA

Jeżeli jest rozpoznawany rak gruczołowy stercza należy podać :

1) Typ histologiczny raka (tylko rak gruczołowy podlega ocenie w skali Gleasona; inne warianty raka stercza nie są w tej skali klasyfikowane).
2) Określić stopień dojrzałości histologicznej raka gruczołowego wg skali Gleasona przy zastosowaniu obowiązujących reguł, pamiętając, że wynik ogólny ( Gleason score) składa się z dwóch elementów uwzględniających oba stwierdzane wzory (przy ewent. uwzględnieniu tzw. trzeciego wzoru ) i fakcie ogólnego zaniżenia oceny wyniku Gleasona w preparatach z biopsji igłowej ( Bx ) w stosunku do materiału po prostatektomii radykalnej( RP ). Wynik Gleasona ( Gleason score ) uwzględnia na pierwszym miejscu przeważający wzór, a na drugim wtórnie przeważający; stąd wynik 4 + 3 przemawia za większą agresywnością niż 3 + 4 ( w obu Gleason score 7 )
3) Podać liczbę pobranych wycinków oraz ich długość zmierzoną na preparatach HE.
Wycinki krótsze niż 1 cm nie powinny być oceniane w skali Gleasona - należy tylko określić, że stwierdzono utkanie raka i opisać dlaczego preparaty nie podlegają bliższej ocenie mikroskopowej .
4) Określić liczbę wycinków zawierających utkanie raka i objętość procentową utkania nowotworowego w poszczególnych wycinkach ( proponowany podział objętości procentowej to 25, 50, 75 i 100 %)
5) Podać czy pobrane wycinki zawierają struktury tkanek okołosterczowych, pęcherzyków nasiennych lub pni nerwowych i czy są one nacieczone przez komórki raka. Poza tym w rozpoznaniu należy uwzględnić i zaznaczyć obecność stuktur typu AAH, ASAP i HG PIN, a także komórek zmian zapalnych.
6) Jeżeli wycinki pobrano w sposób mapingowy z oznaczeniem miejsca ich lokalizacji i nadesłano w odrębnych pojemnikach, a zawierają one utkanie raka o różnym stopniu wyniku Gleasona - należy określić wynik dla każdego wycinka. Dla wycinków nadesłanych w jednym naczyniu - podaje się jeden stopień Gleasona określający zmiany dla wszystkich wycinków w umieszczonych w tym naczyniu (zazwyczaj najwyższy z możliwych )
7) Wobec stanowiska ekspertów ( ISUP/2006 r) w materiale z biopsji igłowej nie należy określać wyniku Gleasona ( Gleason score ) na poziomie 2-4 , a zmiany te oceniać raczej jako atypową hiperplazję gruczołowa (AAH) lub atypową hiperplazję drobnozrazikową (ASAP). Stwierdzone zmiany wymagają dokładnego opisu trudności diagnostycznych i bezwzględnego porozumienia z urologiem w celu ustalenia dalszego postępowania ( powtórzenie biopsji ?)

JEŻELI W BADANYM MATERIALE NIE STWIERDZONO OBECNOŚCI RAKA:

1. Należy podać liczbę pobranych wycinków oraz ich długość zmierzoną na preparatach H&E. Wycinki krótsze niż 1 cm powinny być oceniane wyjątkowo ostrożnie, a wszelkie wątpliwości opisane w protokole badania .
2. Określić czy w badanym materiale są obecne zmiany typu HG PIN , ASAP , AAH
3. Ocenić i opisać ewent. obecność komórek zmian zapalnych , podać rozległości i charakter zmian unikając jednoznacznego określenia " zapalenia" , które stanowi element rozpoznania klinicznego i nie powinno być diagnozowane w oderwaniu od niego.

Nieprzeczytany post: 24 sie 2014, 12:58
autor: zosia bluszcz
A ponizszy artykul (z 2000 r. - sic!) byl przeze mnie przytoczony w watku Mysz79 (2013 )

http://www.gladiator-olsztyn.pl/viewtopic.php?id=969

Urologia Polska 2000/53/1 - CONSENSUS MEETING: OCENA PATOLOGICZNA PREPARATÓW PO BIOPSJI STERCZA, TURP I PROSTATEKTOMII RADYKALNEJ
BIOPSJA STERCZA


Wdrożenie leczenia radykalnego, czy nawet paliatywnego chorych na
raka stercza, musi poprzedzać histologiczne ustalenie rozpoznania.

Większość dyskutujących przychylała się do zdania, iż istnieją 2 komplementarne metody biopsji stercza:

1.Biopsja aspiracyjna, cienkoigłowa – cytologiczna (fine needle aspira-
tion biopsy – FNAB).

2.Biopsja rdzeniowa, gruboigłowa – histologiczna [needle core biopsy – NCB).

Pierwsza metoda jest tańsza, pozwala na uzyskanie rozpoznania w cią-
gu godziny, pozwala na ocenę stopnia zróżnicowania raka, ploidii oraz
wykonanie badań bakteriologicznych.
Jednak metoda ta nie pozwala na rozpoznanie nacieku poza torebkę,
określenie przybliżonej masy nowotworu,
jak również odróżnienie zmian inwazyjnych od przedinwazyjnych.


Głównym wskazaniem co do wykonania biopsji cytologicznej jest po-
twierdzenie rozpoznania u chorych przed planowanym leczeniem pa-
liatywnym.
Biopsja rezerwowana jest więc dla tych chorych, u których
leczenie radykalne, ze względu na miejscowe zaawansowanie nowotwo-
ru (badanie per rectum), rozsiew guza (PSA, scyntygrafia kośćca) czy też
wiek lub/i inne choroby współistniejące wykluczają leczenie radykalne.

TECHNIKA ZABIEGU
Zabieg może być wykonywany przez patologa, urologa lub przy
współpracy obu. Materiał pobiera się igłami o średnicy przekroju 0,5
do 0,7 mm (stąd jej nazwa – biopsja cienkoigłowa), klasyczną techniką
Franzena, lub pod kontrolą ultrasonograf i transrektalnej (TRUS). Pod-
stawowe znaczenie dla rozpoznania ma właściwe przygotowanie pre-
paratu. Materiał komórkowy uzyskany przez aspirację powinien być
natychmiast rozprowadzony na szkiełku podstawowym (za pomocą
drugiego szkiełka). Przy pewnej wprawie można w tym momencie oce-
nić czy pobrana masa komórkowa jest wystarczająca ilościowo, czy
preparat nie składa się wyłącznie z erytrocytów, i ewentualnie powtó-
rzyć nakłucie. Preparat powinien być natychmiast utrwalony w alko-
holu i w następstwie zabarwiony hematoksyliną i eozyną, lub wysu-
szony i zabarwiony metodą Giemsy.
Biopsja aspiracyjna, wykonana klasyczną techniką Franzena, czy pod
kontrolą TRUS może być pobrana z różnych miejsc prostaty, ale nie ma
naogół potrzeby szczegółowego oznaczania miejsca pochodzenia roz-
mazu, ponieważ głównym wskazaniem jest leczenie paliatywne. Wkła-
da się więc wszystkie szkiełka do jednego naczynia z utrwalaczem. Cena
nie zależy na ogół od liczby nakłuć i wykonywanych rozmazów.

Drugą z omawianych metod jest biopsja rdzeniowa. Przeważał po-
gląd, iż powinno się pobierać 6 wycinków rozłożonych przestrzennie po
3 na każdy płat (sekstansowo) oraz dodatkowo z każdego miejsca podej-
rzanego echogenicznie.
Zgodnie z przyjętymi założeniami konferencji
pomijamy bardziej szczegółową dyskusję na temat ilości wycinków, któ-
re należy pobierać w zależności od wieku chorego, masy stercza (okre-
ślanej ultrasonograficznie) oraz jak korzystać z informacji zawartych w
opisie badania histologicznego wycinków. Korzystny może okazać się
taki sposób pobierania wycinków, w którym igła ustawiona jest tuż przed
powierzchnią torebki, i wtedy w wycinku oprócz stercza możemy oce-
nić torebkę i tkanki okołosterczowe.

Każdy pojedynczy wycinek (rdzeń) po wydobyciu z igły powinien
mieć oznaczony koniec od strony torebki (znajdujący się najgłębiej w
igle) za pomocą niezmywalnego tuszu (np. dobry tusz kreślarski pro-
dukcji czeskiej).


Następnie powinien być rozprostowany na bibule fil-
tracyjnej (igłą bez zgniatania materiału) i bez wysuszenia natychmiast
utrwalony w 4-5% zbuforowanej formalinie w naczyniach (penicilinów-
kach) oznaczonych nazwiskiem i imieniem chorego, a także miejscem
pobrania z prostaty. Takie standardowe opracowanie (w zbuforowanej
formalinie) umożliwi opracowywanie ich także w wykonanych później
badaniach naukowych. Nie ma jednego utrwalacza dla wszystkich moż-
liwych badań, ale formalina wydaje się najbardziej z nich wszechstron-
nym, zwłaszcza jeżeli planujemy wykonanie badań immunohistoche-
micznych.
Tak więc każdy wycinek powinien znajdować się w osobnym
naczyniu. Oznakowanie umieszczamy na pojemniku.


Każdy wycinek powinien być sprawdzany czy ma on wystarczającą
długość (tuż po wyjęciu z igły), a jeśli nie, to biopsja z tego miejsca powin-
na być powtórzona.


Urolog powinien pamiętać, że jeżeli dostarczy się patologowi wy-
starczającą ilość informacji, to ułatwi mu się ocenę zmian wątpliwych i
zwiększy prawdopodobieństwo dokładnego rozpoznania. Minimum
wiadomości jest to poziom PSA, opis TRUS (najlepiej dołączyć zdję-
cie), informacje na temat wielkości prostaty, czasu trwania choroby,
wieku chorego, uprzednich biopsji czy ewentualnego leczenia hormo-
nalnego.
Należy unikać ogólnikowego rozpoznania typu tumor prosta-
tae etc.
Najlepiej jeżeli do wycinków dołączony jest protokół biopsji
stercza, co ułatwia pracę patologowi oraz stanowi wstęp do prospek-
tywnego opracowania wyników.


Liczba informacji zawartych w pro-
tokole biopsji może być ustalana indywidualnie na szczeblu lokalnym.

Dla przykładu na ryc. 1 jest podany schemat protokołu stosowanego w
Szpitalu Kolejowym w Warszawie, a na ryc. 2a i 2b schemat stosowany
w Akademii Medycznej w Białymstoku.

Wybór stopnia dokładności oceny preparatu może być zależny od wielu
elementów: planowanego leczenia, zbierania materiału do prospektyw-
nej pracy badawczej, udziału w wieloośrodkowym doświadczeniu kli-
nicznym, a być może coraz częściej od warunków ekonomicznych. Dla-
tego ostateczny zakres badania zostanie zawsze określony w warunkach
lokalnych przy współpracy urologa z patologiem.


Jednak czym dokładniejsza jest ocena patologiczna, tym łatwiejsza może być decyzja tera-
peutyczna.


Oto kilka przykładów:
1.Chociaż wiadomo, że stopień zróżnicowania i stadium zawansowa-
nia są na ogół zaniżone w ocenie histologicznej po biopsji i wielu urolo-
gów neguje pojęcie ?raka bez znaczenia klinicznego”, to jednak znalezie-
nie niewielkiej ilość tkanki nowotworowej o niskim stopniu zróżnicowania,
u chorych z większym ryzykiem lub starszych, może spowodować rezy-
gnację z operacji na rzecz radioterapii czy nawet obserwacji.

2.Złe czynniki prognostyczne w biopsji (duża masa nowotworu, ni-
skie zróżnicowanie komórek) potwierdzają się zawsze w przebiegu kli-
nicznym.

3.Obecność wysokich stopni PIN wymusza ponowną biopsję.

4.Przy raku w niskim i średnim stopniu złośliwości wiązka naczynio-
wo-nerwowa może być oszczędzona po stronie, w której wszystkie z co
najmniej 3 pobranych wycinków są ujemne.

5.Obecność raka w stopniu zróżnicowania powyżej 8 sumy Gleasona
w więcej niż 1 wycinku ma bardzo złe znaczenie rokownicze (może skło-
nić do zrezygnowania z prostatektomii radykalnej).

Przykłady takie można by mnożyć. Dlatego patolodzy uzgodnili i za-
lecają następujący sposób oceny wycinków NCB:

W pracowni histopatologicznej z każdego wycinka sporządza się osob-
ną kostkę parafinową. Z każdej kostki sporządza się osobne preparaty barwione HE. Jedynie wtedy, gdy urolog zaznaczy, iż potrzebna mu jest
tylko informacja czy jest to rak, i prześle wszystkie wycinki (oligobiop-
sje) włożone do jednego naczyńka, to mogą one zostać zatopione w jed-
nym bloczku parafinowym.

W rozpoznaniu patolog podaje dla każdego wycinka:
- typ histologiczny raka,
- stopień histologicznego zróżnicowania (G1-G3).

Jeżeli jest to gruczolakorak, to stopień wg Gleasona wynosi od 2 do 10.
System Gleasona jest oparty na stopniowaniu zróżnicowania architekto-
nicznego guza. Wyróżnia on 5 rodzajów (typów) tego zróżnicowania od
1 do 5. Ostateczny stopień wg Gleasona ustala się jako tzw. sumę Gleaso-
na (combined Gleason grade).

Pierwsza cecha (liczba)jest to główny, przeważający w obrazie histologicznym typ zróżnicowania architektonicz-
nego (primary pattern).
Druga cecha (liczba) jest to dodatkowy typ
zróżnicowania (secondary pattern).
Ostateczny stopień wg Gleasona ustala
się dodając liczbę przeważającego typu utkania (np. 2) do cyfry dodat-
kowego typu utkania (np. 5) (2 + 5 = 7).
Jeżeli w obrazie histologicznym
jest tylko jeden typ utkania (np 3), to mnożymy go przez 2 (3×2 = 6).

Jeżeli w oligobiopsji (w wycinku) jest tylko małe ognisko raka, to lepiej
jest pomnożyć przez 2 typ utkania tego raka wg Gleasona. Pomimo tego,
że stopień zróżnicowania w NCB jest w 33-45% zaniżony, a w 4-32%
zawyżony, uważa się, że powinno się ustalać stopień Gleasona dla każ-
dego wycinka (oligobiopsji).


Następnie dla każdego wycinka patolog podaje:
- procent długości wycinka zajętego przez naciek raka, stosunek do
torebki (oznaczonego tuszem końca),
- naciekanie torebki, nerwów naczyń, tkanki tłuszczowej,
- w razie wewnątrznabłonowego rozrostu nowotworowego PIN
(prostate intraepithełial neoplasia), jego stopień zaawansowania i rozle-
głość.


Patolog może zasugerować ponowne pobranie materiału, które powin-
no być wykonane po co najmniej 3 miesiącach (minimalny czas cofania
zmian reparacyjnych), jeżeli dostarczony mu materiał był zbyt skromny
lub źle utrwalony i nie pozwalał na prawidłową ocenę histopatologiczną.


Przy podejrzeniu klinicznym raka i ujemnym wyniku biopsji decyzja o
powtórzeniu badaniu należy do urologa i uzależniona jest od kontekstu
klinicznego. Powtórna biopsja powinna być bezwzględnie wykonana, gdy
występuje PIN w stopniu G3.

http://www.urologiapolska.pl/artykul.php?2121

Ciekawe ile biopsji (oraz histopatologii pobranych bioptatow) wykonywanych w Polsce spelnia powyzsze standardy? Identyczne pytanie dotyczy RP.

Nieprzeczytany post: 24 sie 2014, 14:29
autor: juliusz56
Dzięki Zosiu za podpowiedź, jutro dzwonię do WCO i umawiam się na rozmowę .

Gdzieś doczytałem, że placebo w Spartanie ma dawkę około 35 czy 40mg ale to nadal ryzyko 2 do 1.

Kangur pobrań biopsji było 6 (bo po co będziemy pana więcej męczyć), chociaż pytałem czy to wystarczy. Jak będę w WCO to zapytam o ich opis z wypożyczonych kostek.

Nieprzeczytany post: 24 sie 2014, 14:55
autor: zosia bluszcz
Gdzieś doczytałem, że placebo w Spartanie ma dawkę około 35 czy 40mg ale to nadal ryzyko 2 do 1.


Juliusz, placebo to nie jest lek, to jest, w przypadku badania SPARTAN, identycznie wygladajaca pigulka, tyle ze zawierajaca substancje obojetna.

Nieprzeczytany post: 30 sie 2014, 13:30
autor: juliusz56
Wizyta w WCO 27.09. odnośnie programu SPARTAN.

Lekarz bardzo młody, ale kompetentny, po zapoznaniu się z historią choroby i nowymi wynikami (PSA-3.0 ng/ml, Testosteron - 0.27) delikatnie proponował Bicalutami, jak również SPARTAN (bo z tak zorientowanym pacjentem dobrze by się współpracowało).
Jednak zostało przy Binabicu 50mg na 28 dni i wizytą za miesiąc.
Binabic wydany na receptę 100% bo WCO wyczerpało swoje zapasy.
podkreslenie moje -zb

Nieprzeczytany post: 23 wrz 2014, 20:51
autor: juliusz56
Dzisiaj wizyta w WCO.

26 dni Binabicu PSA z 3.00 ng/ml spadło na 0.992 ng/ml,

podanie Eligardu na 6 mies. i recepta na 3 op. Binabicu.

Nieprzeczytany post: 25 paź 2014, 09:55
autor: juliusz56
Co miesięczne badanie PSA wynik 0.470. Dni 59 na Binabicu 50.

Nieprzeczytany post: 25 paź 2014, 10:00
autor: stanis
Juliusz,
Brawo :D i niech dalej PSA pięknie spada do zera. A może być nawet MNIEJ NIŻ ZERO ;).

Pozdrowienia :cool:

Nieprzeczytany post: 29 sty 2015, 01:22
autor: cris
Widzę, że w historii rakar'a pytasz o termin PET/CL i, że czekasz do Poznania. 
Ja rozpoczynam "oczekiwanie" na ustalenie terminu do Kielc od poniedziałku 26.01.15.
Poinformuję w moim temacie o terminie jaki mi ustalą.

Pozdrawiam.

Nieprzeczytany post: 30 sty 2015, 12:25
autor: kris1
Witam.
Juliusz. czy Ty będziesz miał pierwszy raz robione badanie PET/CT ? (jak czytałem w wątku "Rakara")
Mi mi coś tu nie pasuje z tym Twoim skierowaniem.
Owszem lekarz wysyła skierowanie droga elektroniczna do Pracowni PET/CT , ale Ty musisz na badanie zgłosić się z oryginałem skierowania, bo inaczej Ci badania nie zrobią. Taka jest procedura ( nie zwrócą im kasy bez oryginału dokumentu).
To tylko tak w "uwadze" ;)
Czytając Twój opis RT-CyberKnife, to widzę, że nie bardzo to wszystko sie udało :( .
Ja zaczynam się zastanawiać jak będzie teraz u mnie?
Trzymaj się i walcz.
Pozdrawiam.
kris.

Nieprzeczytany post: 30 sty 2015, 12:27
autor: zosia bluszcz
Kris, z tego co zrozumialam Juliusz bedzie mial robione badanie w WCO, ktore robi chyba tylko "zwykle" PET-y.

Nieprzeczytany post: 30 sty 2015, 13:08
autor: kris1
zosia bluszcz pisze:Kris, z tego co zrozumialam Juliusz bedzie mial robione badanie w WCO, ktore robi chyba tylko "zwykle" PET-y.

Czy "zwykłe" to masz na myśli 18F-FDG ( fluorodeoksyglukozę) ?
No przecież to bez sensu. U Juliusza trzeba moim zdaniem szukać zmian węzłowych .
Pozdrawiam.
kris.

Nieprzeczytany post: 30 sty 2015, 13:26
autor: zosia bluszcz
kris1 pisze:
zosia bluszcz pisze:Kris, z tego co zrozumialam Juliusz bedzie mial robione badanie w WCO, ktore robi chyba tylko "zwykle" PET-y.

Czy "zwykłe" to masz na myśli 18F-FDG ( fluorodeoksyglukozę) ?
No przecież to bez sensu. U Juliusza trzeba moim zdaniem szukać zmian węzłowych .
Pozdrawiam.
kris.


Uhm...
Czytaj:
http://www.wco.pl/pl/dla-pacjentow/co-i-jak-leczymy/medycyna-nuklearna/

Nieprzeczytany post: 30 sty 2015, 17:00
autor: juliusz56
W WCO Poznań żadnych skierowań na badania nie otrzymuje się do ręki wszystko idzie elektronicznie . Zgłosiłem się w pracowni PET w celu umówienia się na badanie pani rejestratorka zaproponowała 08 stycznia ale po chwili powiedziała że ja mam PET z choliną więc żebym dzwonił po nowym roku. Do tej pory żadnego badania PET nie miałem a w listopadzie minęło 5 lat od słynnego MA PAN RAKA .
Wiem i dziękuję WSZYSTKIM na tym forum że walka z tym lokatorem jest bardziej świadoma .

Nieprzeczytany post: 30 sty 2015, 22:57
autor: zosia bluszcz
ale po chwili powiedziała że ja mam PET z choliną więc żebym dzwonił po nowym roku.


Wg naszych najlepszych informacji, PET-CT z cholina robia w w Warszawie i w Kielcach.
Bydgoszcz ma w opieczetowanym cenniku PET-CT z cholina, ale de facto tego badania niegdy nie robili i nie robia.

Kielce maja jakies problemy, vide dyskusja u Rakara.

A na stronie WCO pisza jedynie o 18F-FDG. Slowo cholina w ogole tam nie pada.

Moze jednak dowiedz sie co jest grane?

Nieprzeczytany post: 31 sty 2015, 12:24
autor: kris1
zosia bluszcz pisze:Wg naszych najlepszych informacji, PET-CT z cholina robia w w Warszawie i w Kielcach.
Bydgoszcz ma w opieczetowanym cenniku PET-CT z cholina, ale de facto tego badania niegdy nie robili i nie robia.

Kielce maja jakies problemy, vide dyskusja u Rakara.

A na stronie WCO pisza jedynie o 18F-FDG. Slowo cholina w ogole tam nie pada.

Moze jednak dowiedz sie co jest grane?


Uhm,
czytaj ;) :
WCO w Poznaniu
wskazania do wykonania PET/CT w raku prostaty -

- ..."rak gruczołu krokowego i rak nerki, w celu rozpoznania nawrotu (przerzutów) po radykalnym leczeniu (tylko za pomocą PET ze znakowaną choliną lub octanem), jeżeli inne badania nie pozwalają na dokonanie takiej oceny"
http://www.wco.pl/pl/dla-pacjentow/uslugi/pet/
kris1 pisze: Należy jednak pamiętać, że nadal samo skierowanie nie jest 100% gwarantem do zakwalifikowania się pacjenta do badania.

Bo o kwalifikacji pacjenta w każdej pracowni decyduje Komisja ( na drugiej stronie skierowania, lub na oddzielnym druku jest miejsce na te czynności- nie mam skanu na chwile obecna :( )
juliusz56 pisze:ale po chwili powiedziała że ja mam PET z choliną więc żebym dzwonił po nowym roku.

No to jeżeli pani powiedziała" ;) , to tak jest.
A któż to takie info .zapodał na Forum, że 18F-FCH ( fluorocholina) to tylko w Warszawie i Kielcach?
Nie czytasz :( moich postów . Ja już w Gliwicach miałem 2 raz PET/CT z 18F-FCH.
Poznań także robi to z tym radioznacznikiem. Praktycznie wszystkie Pracownie EUROMEDIC w Polsce ( Władek-sprawdź w Olsztynie w Woj.Szpitalu Specjalistycznym na ul.Żołnierskiej czy nie mają z choliną) i nie tylko , wykonują PET/CT z tym radioznacznikiem.
Na pewno robią to w Warszawie,Poznaniu,Wrocławiu,Kielcach,Gliwicach i jak mi wiadomo także w Szczecinie.
Bydgoszcz robi to z 11C - Octan, bo jako jedyny w Polsce produkuje go na własne potrzeby w swoim - podkreślam swoim ( a nie utworzonym przez jakąś spółkę) cyklotronie.
Co do cennika, to jest on opracowany przez wszystkie pracownie PET/CT w kraju na tych samych wytycznych:
WSKAZANIA DO WYKONANIA BADANIA PET/CT :
zgodnie z Załącznikiem nr 4L do Zarządzenia Nr 67/2011/DSOZ Prezesa Narodowego Funduszu
Zdrowia z dnia 18 października 2011 r.

Dlatego widnieje tam przy cenie badania pod kątem związanym z rakiem prostaty i 18F-FCH i 11C-Cholina.

Ale wiemy już z potwierdzenia, że Juliusz będzie miał to badanie nie ze zwykłym "radioznacznikiem "( 18F-FDG ) , a z "niezwykłym" Fluorocholiną 18F-FCH ;) i to nas cieszy .
Pozdrawiam.
kris.

Nieprzeczytany post: 02 lut 2015, 15:26
autor: juliusz56
Dzisiaj dzwoniłem do WCO i badanie PET/CT wyznaczono na 05.luty g.10.30 .

Nieprzeczytany post: 06 lut 2015, 21:41
autor: juliusz56
Badanie PET/CT odbyło się zgodnie z planem . Wynik za około 10 dni , ciekawe co pokaze. Wizyta umówiona w WCO na 18.02.

Nieprzeczytany post: 06 lut 2015, 21:47
autor: zosia bluszcz
I w koncu jakiego radioznacznika uzyto?

Nieprzeczytany post: 06 lut 2015, 23:09
autor: juliusz56
Niestety nie dostałem odpowiedzi jaki radioznacznik tylko że cholina . Może to coś podpowie że zaraz po podaniu choliny było naświetlanie (20 minut). Mam nadzieje że wszystkiego się dowiem 18tego.

Nieprzeczytany post: 07 lut 2015, 04:25
autor: zosia bluszcz
Juliusz,
badanie PET nie jest naswietlaniem.
To ty "swiecisz" po podaniu radioznacznika a aparatura ma, w roznych konfiguracjach, wylapac gdzie swiecisz.

Dziwne, ze Ci tego nie wytlumaczono przed badaniem, na ktore powinienes wyrazic pisemna (poinformowaną) zgode.

Nieprzeczytany post: 07 lut 2015, 09:17
autor: RaKaR-szef forum
To chyba nie tak.

- Lekarz wydający skierowanie na to badanie powinien objaśnić delikwenta o "plusach i minusach" i wręczyć informację, która jest do ściągnięcia (jak i skierowanie) ze strony ośrodka (pracowni PET), jak ta nw., w Kielcach

Przygotowanie do badania do badania PET-CT:

Podczas przygotowywania się do badania prosimy o przestrzeganie poniższych zaleceń:
1. Na 24 godziny przed badaniem nie należy wykonywać ćwiczeń fizycznych, pić alkoholu i napojów zawierających kofeinę - kawa, herbata itp.
2. Na 6h przed badaniem należy być na czczo oraz nie należy używać gumy do żucia.
3. Przed przybyciem wypić około 0,5 litra czystej niegazowanej wody mineralnej oraz przynieść ze sobą 1 litr wody mineralnej niegazowanej.
4. Nie przyprowadzaj ze sobą dzieci, kobiet w ciąży lub karmiących piersią.
5. Należy zabrać ze sobą dowód osobisty, legitymację ubezpieczeniową oraz wyniki poprzednich badań (np. tomografii, USG lub rezonansu magnetycznego). Przewidywany czas badania to około 3 godziny.
6. Przed badaniem wysłuchaj i dokładnie wykonuj wszystkie polecenia lekarzy i techników.


- Przed przystąpieniem do badania, należy się zarejestrować. Tam podpisuje się papiery. Zakłada się, że pacjent jest już zaznajomiony o celu badania i jego skutkach, zagrożeniach, i ponownie instruowany.
- Potem pacjenta przejmuje lekarz, i przeprowadza wywiad, tu też można zasięgnąć informacji.
- Miałem 3 PETy, i nie miałem problemów, jeśli idzie o informacje.


Poza tym, nie wyobrażam sobie, żeby podchodzić do tego, tak ważnego badania, i nie doinformować się.

Nieprzeczytany post: 07 lut 2015, 12:20
autor: kris1
zosia bluszcz pisze:
juliusz56 pisze:Niestety nie dostałem odpowiedzi jaki radioznacznik tylko że cholina
Dziwne, ze Ci tego nie wytlumaczono przed badaniem, na ktore powinienes wyrazic pisemna (poinformowaną) zgode.

To fakt, o czym pisze Zosia.
A od kogo ta odpowiedź? Od pani w rejestracji, czy może łaskawie lekarz poinformował w trakcie wywiadu przed badaniem ( bo taki jest "rytuał" - obowiązek w każdej pracowni diagnostycznej), a szczególnie przed podaniem kontrastu czy też radioznacznika emitującego promieniowanie-jonizujace.
Jeżeli jest pewne, że to cholina, to bez wątpienia fluorowana 18F-FCH.
I oby tak było. Bo wczoraj po kolejnej moje rozmowie w sprawie Pracowni PET/CT wykonujących w roku 2015 badania pod kątem RGK zostałem poinformowany o kolejnym "prezenciku" zaserwowanym przez MZ i NFZ.
WCO ( Pracownia PET/CT ) wykonała ostatnie badania kontraktowane z 2014r ( Juliusz na szczęście to chyba i Twoje) no i "STOP". Przyczyna raczej znana.
Opiszę to po pełnej info. od osoby powołanej do takich zadań.
Dodam, że odesłano mnie do innej pracowni PET/CT Affidea ( EUROMEDIC) w Poznaniu twierdząc, że to oni robią badanie z fluorocholiną (?).
Czyli wiedza na temat w WCO jest praktycznie żadna.
Już informowałem, że żadna z pracowni PET/CT w Polsce nalężaca do AFFIDEA ( EUROMEDIC) nie ma kontaraktu z NFZ na badania z 18F-FCH :( .
rakar pisze:- Lekarz wydający skierowanie na to badanie powinien objaśnić delikwenta o "plusach i minusach" i wręczyć informację, która jest do ściągnięcia (jak i skierowanie) ze strony ośrodka (pracowni PET), jak ta nw., w Kielcach

Tak powinno być, ale niestety nie jest. Często bywa tak, że wypisanie ( teraz to niby wymóg, że komputerowo) skierowania to "mordęga" dla lekarza i zleca to swojej asystentce ( no i o pomyłkę już tuż :( nie trudno)
Sprawa info na temat samego badania i jego skutków to zadanie lekarza jak pisałem powyzej.
Pozdrawiam.
kris.

Nieprzeczytany post: 07 lut 2015, 17:15
autor: juliusz56
Zosiu po prostu nie wiem jak nazwać czy świecenie czy naświetlanie jak zwał ważne że było . Codo przygotowania do badania to oczywiście że zapoznałem się z całą procedurą chociaż gdy otrzymałem tel o terminie pytałem czy trzeba jakoś się przygotować , odpowiedź była że nie.
Kris w cale się nie dziwię (chociaż bardzo cieszę)bo gdy zapisywałem się na PET/CT pytałem o szanse i termin wykonania , otrzymałem odpowiedź że w 2014 wykonano tylko 10 tych badań . Widziałem listę jak zgłosiłem się na badanie byłem trzeci na dziesięciu .

Nieprzeczytany post: 07 lut 2015, 19:34
autor: armands
juliusz56, to miałeś szczęście, że załapałeś się na badanie.

Czytając to co napisał wyżej kris, przypomniał mi się artykuł pt. "Rak nie czeka. Gdybym nie miała pieniędzy na badania już bym nie żyła"
Tu link do niego http://tinyurl.com/kb63au6

Poniższy fragment zwrócił moją uwagę. Nie wiem czy to prawda, ale jak widzę i słyszę co się od stycznia dzieje, to mam przeczucie, że ktoś (wiadomo chyba kto) nieźle miesza, ryzykując zdrowi i życie pacjentów.

By skutecznie diagnozować nowotwory nowy pakiet przewidywał, że lekarze rodzinni będą mogli zlecić dodatkowo 26 badań, na które Ministerstwo przeznaczyło 350 mln zł. Lekarze głośno mówili, że pieniędzy jest za mało. Minister szybko rozwiązał problem. Skrócił listę do 6 dodatkowych badań. Lekarze się ucieszyli. Pacjentom nie jest wesoło.


Juliusz, obyś nadal miał to szczęście!

Pozdrawiam
armands

Nieprzeczytany post: 07 lut 2015, 19:57
autor: kris1
juliusz56 pisze:Kris w cale się nie dziwię (chociaż bardzo cieszę)bo gdy zapisywałem się na PET/CT pytałem o szanse i termin wykonania , otrzymałem odpowiedź że w 2014 wykonano tylko 10 tych badań . Widziałem listę jak zgłosiłem się na badanie byłem trzeci na dziesięciu .

Coś chyba źle zrozumiałeś. W 2014 r wykonano tylko 10 tych badań (?). Czy w grudniu 2014 r.?
...28-01-2015 14:50:23...
W czwartek będzie 3 tygodnie od wysłania skierowania. Wg. pakietu jest 9 tygodni na realizację badania.
Ja skierowanie na PET/CT otrzymałem 23.12 2014.

To kiedy zostało przekazane do pracowni PET/CT w WCO ? Bo z moich wyliczeń to 09.01.2015 r. zgodnie z tym co podajesz w swoim poście.
Coś ten kalendarz u Ciebie szwankuje ;) .
To co się działo ze skierowaniem od 23.12.2014 r. do 09.01.2015 r.? Przecież Ty do ręki nie dostałeś tego skierowania.
Tak na marginesie w dniu 14.XI.2014 r. kiedy to po zmianie terminu miałem wykonywane badanie PET/CT w GCO to było nas 9 pacjentów którzy mieli badanie z fluorowaną choliną, a pacjentów w tym dniu było 14 i badania dla nas były przesunięte z godz. 9.00 na 11.00 ( bo fluorocholina dotarła z opóźnieniem z Austrii)
Pozdrawiam
kris.
P.S. Juliusz zerkaj od czasu do czasu na PW.;)

Kiedy na PW znajduje się nowa wiadomość to napis Nowe wiadomości jest pogrubiony. wb

Nieprzeczytany post: 08 lut 2015, 11:53
autor: juliusz56
Kris przepraszam nie zauważyłem wiadomości na PW . Nie wiem z skąd masz datę 09. 01 .15 . Jak pisałem skierowanie otrzymałem 23.grudnia , a termin miałem uzgodnić telefonicznie po 10 tym stycznia . W rejestracji pracowni PET na pytanie jakie są szanse i kiedy może być to badanie ,odpowiedź była , że w 2014 wykonano tylko 10 tych badań , dzwonić i pytać . Pozdrawiam .

Nieprzeczytany post: 08 lut 2015, 11:58
autor: juliusz56
Armands nie dziękuje coby nie zapeszyć :)i=)

Nieprzeczytany post: 08 lut 2015, 20:21
autor: juliusz56
Zastanawiałem się czy opisać mój ostatni przebieg walki ze skorupiakiem, ale może ktoś z tego skorzysta albo wyciągnie coś dla siebie.

27.XIII wizyta WCO PSA 3.00 przepisany Binabic 50 x 1 dz rano przed śniadaniem
19.IX PSA 0.992 B j.w
22.X PSA 0.470 B j.w
21.XI PSA 0.602 B j.w rano po śniadaniu od 24 XI ćwiczenia w Fabryce Formy do dnia dzisiejszego 3 x w tyg po 1.5h
15.XII PSA 0.631 B odstawiony

23.XII wizyta WCO PSA 0.663 stwierdzenie lekarza o spadku PSA od ostatniej wizyty a ja na to, że jest to już wzrost
(przedstawiłem wykres) i poprawka lekarza, że nieduży. Jednak wzrost. Przepisanie B na trzy miesiące
i na moją prośbę o PET/CT wystawienie skierowania.

14.01 PSA 0.916 od 15.01 B 3 x dz (razem 13 tab) i odstawiłem
04.02 PSA 0.660

05.02 wizyta WCO - PET/CT

Tak to wyglądało a czy moje własne dawkowanie B. i ćwiczenia (naprawdę bardzo intensywne) przyniosą dobre rezultaty, to się okaże, ale to moje życie.
Dodam jeszcze, że po ćwiczeniach sauna i zimny prysznic.

Zapomniałem dodać o małym drobiazgu - Eligard 45 konczy się 23.III, chciałbym go odstawić na jakiś czas .

Nieprzeczytany post: 08 lut 2015, 21:12
autor: kris1
juliusz56 pisze: Nie wiem z skąd masz datę 09. 01 .15 . Jak pisałem skierowanie otrzymałem 23.grudnia , a termin miałem uzgodnić telefonicznie po 10 tym stycznia .

No może i nie 09.01.2015r; a dokładniej 08.01.2015 r.
I proszę uprzejmie, już wyjaśniam.
Juliuszu, czy Ty od czasu do czasu czytasz to co sam napisałeś i odnosisz się jakoś do tych treści ;) ?
W moim poście NR 71 dokładnie zacytowałem Ciebie, z postu NR 1349 z wątku "rakara" dodają jeszcze dla porządku datę tego postu, cytuję go po raz drugi:

...28-01-2015 14:50:23...
W czwartek będzie 3 tygodnie od wysłania skierowania. Wg. pakietu jest 9 tygodni na realizację badania.
Ja skierowanie na PET/CT otrzymałem 23.12 2014.


Jeżeli piszesz dnia 28.01.2015 r. (środa), że we czwartek ,czyli 29.01.2015 r. ..."będzie 3 tygodnie od wysłania skierowania" no to proste, że skierowanie musiało być wysłane 08.01.2015 r. bo jakby nie patrzeć tydzień ma 7 dni, a 3 tygodnie 21 dni, czyż nie prawda? ;)
Pozdrawiam.
kris.

Nieprzeczytany post: 08 lut 2015, 23:07
autor: juliusz56
Kris to są słowa Rakara przeczytaj jego post nr. 1344 . Czytam dokładnie i wiem co piszę .

Nieprzeczytany post: 09 lut 2015, 12:38
autor: kris1
juliusz56 pisze:Kris to są słowa Rakara przeczytaj jego post nr. 1344 . Czytam dokładnie i wiem co piszę .

Ok! I am Sorry ;).
Nie dziw się, że zwróciłem na to uwagę, bo jednak to moja racja, że w swoim poście Nr 1349 jak na dłoni widnieje, że to są Twoje słowa, bo nie zadałeś sobie trudu żeby je oznaczyć ( zacytować), że pochodzą z innego postu. Wybacz, ale taki fenomen to ja nie jestem żeby pamiętać treść wszystkich postów :rolleyes: . A czytam jak się zapewne domyślasz praktycznie wszystko co pojawia się na Forum, bo to takie "zboczenie" nie tylko prostatyka ;), ale i przyjęty dobrowolnie obowiązek.
Pozdrawiam.
kris.

Re: Juliusz56 - Moja 2 letnia historia i jej c.d.

Nieprzeczytany post: 18 lut 2015, 22:24
autor: juliusz56
Jak tu pięknie. Gratulacje dla RAKARA. Świetna robota.


Niestety nie wszystko jest takie piękne.
Dzisiejsza wizyta w WCO i wynik PET/CT.

PET z zast. innych radiofarmaceutyków we wsk.onkol. 05.02.2015
Radiofarmaceutyk: 18F -Fluorocholina.
Aktywność i droga podania: 5.1 mCi I.V.

Rozpoznanie:
Rak prostaty -podejrzenie przerzutów do kości.

Badanie rozpoczęto po 8 min. po iniekcji znacznika obejmując obszar od sklepienia czaszki do połowy długości kości udowych.

Głowa i szyja:
Prawidłowe rozmieszczenie znacznika w strukturach głowy i szyi.

Klatka piersiowa:
Prawidłowe rozmieszczenie FCH w obu płucach, węzłach chłonnych śródpiersia i pach oraz ścianie klatki piersiowej.

Jama brzuszna i miednica:
Stan po radioterapii z powodu raka gruczołu krokowego - niska, jednorodna aktywność FCH w miąższu gruczołu krokowego (SUVmax do 2.0 ), nietypowa dla procesu złośliwego gruczołu krokowego.

W pęcherzyku żółciowym dwa zwapniałe złogi ( śr . do 15mm ).
W strukturach jamy brzusznej i miednicy nie stwierdza się ognisk patologicznego gromadzenia F-choliny.

Układ kostny : Sklerotyczna przebudowa trzonu kręgu Th5 z wzmożonym gromadzeniem F-choliny ( SUV max do 4.1).
Prawidłowe rozmieszczenie FCH w pozostałych częściach układu kostnego.
WNIOSKI : HYPERMETABOLICZNE OGNISKO W TRZONIE KRĘGU Th5 O CECHACH PRZERZUTU AKTYWNEGO PROCESU ROZROSTOWEGO PROSTATY.


Dnia 24.02.2015. KONSYLIUM podejmie decyzję i otrzymam tel. o dalszym leczeniu .

Nie ukrywam, że bardzo mi zależy na Waszej opinii i sugestiach.
Co na to Zosia B. i Kris.
Pozdrawiam Juliusz =(

Re: Juliusz56 - Moja 2 letnia historia i jej c.d.

Nieprzeczytany post: 21 lut 2015, 10:06
autor: juliusz56
Odezwijcie się . Może coś podpowiecie co o tym wyniku PET/CT myślicie .

Re: Juliusz56 - Moja 2 letnia historia i jej c.d.

Nieprzeczytany post: 21 lut 2015, 11:36
autor: kris1
Cześć Juliusz.
Przepraszam,że nie odpowiedziałem wczoraj na Twoją prośbę, ale jestem tak zaganiany jak " koń na Wielkiej Pardubickiej". Oczywiście czytałem oba Twoje wpisy.
Nie bardzo mi tak z begu coś doradzać jedynie po przeczytaniu opisu PET/CT , bo muszę dokładniej zastanowić się nad Twoją całą historią i przebiegiem choroby opisanym na Forum.
Miałeś już sporo "dodatków specjalnych" w jej przebiegu: RT-BT; Hormony, CyberKnife i inne.
Obiecuję,że dzisiaj Ci odpiszę co sądzę na temat.
Jedyne co już wiemy to ,zmiany w części piersiowej kręgosłupa, a co one oznaczają to dobrze wiesz - rak najprawdopodobniej przeprowadził się także do kości :( .
Dziwne także jest to gromadzenie jednorodne FCH w gruczole. To, że jednorodne, to chyba przez ten spory "kop w Gy ( greyach)" które Ci zaaplikowano dużo wcześniej..
Na razie pozdrawiam.
Napiszę cos więcej wieczorem.
kris.