Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer

Czytam to forum od 26.10.09 gdy pod namową młodszego kolegi (48 lat był już po operacji PSA16) zrobiłem sobie PSA.

SZOK 71,44 ng/ml wolny 9.84%
(obiawy częste wstawanie w nocy do wc)

Za dwa dni wizyta u urologa, który po tygodniu w szpitalu wykonał biopsje+trus wynik:

24.11.09
G-2 Gleason 3+4=7 100%

przepisany Flutamid (ostrzegam brać coś na wątrobę) 3razy dz.
08.12.09 Zoladex 3,6

09.12.09 PSA 18,1ng/ml

14.12.09 wizyta u prof Kwiasa (chłopie gdzie to wyhodowałeś) było jego podsumowanie i dostałem tel do radiologa, bo tylko mogę liczyć na radioterapię .

Wizyta 22.12.09 (przed ŚWIĘTAMI), było miło, tylko najpierw musimy zrobić prześwietlenie płuc, jak będzie czysto, to proszę się zgłosić na oddział CO Poznań ul.Garbary

31.12.09 (SYLWESTER) wynik płuc 20-25mm/meta?/ zabawa udana

mimo to.

05.01.10 rejestracja i wizyta w CO -musimy zrobić płuca u siebie 19.01.10 KT klatki CZYSTO :)

No to myślę, że radioterapia a tu odpowiedź, teraz scyntygrafia

25.01.10 PSA 0.2

16.02.10 scyntygrafia kośćca wszystko dobrze

23.02.10 Flutamid odstawiony Zoladex co miesiąc

15.03.10 KT miednicy bez kontrastu, wątroba walnięta 297i154 tragedia

18.03.10 RT doodbytniczo i dopiero teraz ustalenie daty RT i czy zgadzam się na brachyterapie.

Oczywiście biorę wszystkie nowinki, więc zgadzam się, propozycja była czy będę pacjentem CO leżącym czy dochodzący

dnia 22.03.10 RT 25 razy 14, 5 tyg mieszkam w Kaliszu (120km od P-N),
ale wolałem jeździć swoim autem na lampy które trwały 15min

23.04.10 zakończenie RT a dwa dni później brachyterapia (wizyta 3 dniowa).

I SZOK anasteziolog oznajmił mi, że mam wirusowe zapalenie wątroby typu C, na moje pytanie skąd? odpowiedź -fryzjer, dentysta a może od urodzenia, trzeba leczyć.

Po wypisaniu 1 wizyta za miesiąc, kolejne co 3 mies., jak wszystko ok i

Zoladex 10.6 przez 2 lata

Przez cały okres leczenia raczej byłem nastawiony pozytywnie do lokatora a na pytania jak się czuje odpowiadałem i odpowiadam że na 4 w skali od 1 do 5, choć bywało różnie.
Przez cały czas leczenia uprawiałem czynnie sport, który bardzo mi pomaga zapomnieć o chorobie.

CO przy Garbarach świetni fachowcy i ludzie z powołaniem w każdej profesji POLECAM.

Bardzo chętnie odpowiem na wszelkie pytania.

06.12 wizyta w CO ostatnie PSA 0.159 ng/ml ,
mijają trzy lata brania hormonów, czy jest to dobry czas na ich odstawienie, czy jeszcze przedłużyć i na jak długo?
Bardzo jestem ciekawy Waszej opinii .

Ponawiam prośbę o Waszą opinie.

06.12.2012 mam wizytę w CO,
ostatnie PSA 0.159 ng/ml,
mijają trzy lata brania hormonów,
czy jest to dobry czas na ich odstawienie, czy jeszcze przedłużyć i na jak długo?

Juliusz - a co mówi lekarz?
Po trzech latach można hormonoterapie przerwać; jakby o mojego męża chodziło, to bym mu doradzała rok-dwa wakacji od hormonów.
Ale - to chyba wiesz - trzeba kontrolować PSA.
W razie znacznego wzrostu - wracamy do zastrzyków.

Co wizyta inny lekarz i inne decyzje.
Dla jednego trzy lata hormonów liczą się od czasu ich brania dla drugiego od radioterapii.
Dlatego nie wiem czy jeszcze trochę się pomęczyć (6miesięcy) i zobaczyć kolejne wyniki PSA.
Dunol dzięki za podpowiedź .

juliusz56 pisze:Ponawiam prośbę o Waszą opinie.06.12 mam wizytę w CO ostatnie PSA 0.159 mijają trzy lata brania hormonów czy jest to dobry czas na ich odstawienie czy jeszcze przedłużyć i na jak długo.

Witaj, u mnie odstawiono hormony po 1.5 roku od operacji i naświetlań /mój rak to "najwyższa półka". Nadal jestem na terapii przerywanej. Na twoim miejscu- jeśli lekarz to akceptuje- skorzystałbym z tej możliwości. Pozdrawiam

Człowiek jest podmiotem a więc każda choroba z danej grupy bedzie mnie lub więcej inna.
O tym jakie zająć stanowisko doradza lekarz a decyzje podejmuje pacjent.
Ja mogę tylko poiformować jak było w moim przypadku.
Po zakończeniu radioterapii na drugiej wizycie onkolog zaproponował przerwanie hormonoterpii, po konsultacji z urologiem hormonoterapie przerwałem.
Wyniki aktualne jak w stopce.

Dzięki za odpowiedź której nie ukrywam potrzebowałem na tym forum.A jaka będzie decyzja poinformuje po wizycie w CO.

Juliusz, zdania lekarzy na temat kiedy przerwać HT są podzielone. Generalnie zalecają 2-3 lat.
Ale rodzi się pytanie co potem.
Uważa się że nastąpił nawrót raka gdy PSA przekroczy 2ng/ml ponad wartość nadiru.
Czy wtedy wznawiać HT czy czekać?
Ja po 9 miesiącach od RT skojarzonej z HT miałem wartość PSA w granicach<0.03 i pokusiłem się o przerwanie HT, ale PSA zaczęło szybko rosnąć i kiedy doszło do 0,18ng/ml spanikowałem i wróciłem do HT.

Będąc w Polsce zobaczyłem się z dr. IS i zapytałem przy jakiej wartości PSA w HT przerywanej powinienem wrócić do HT.
Dr. szybko poszukała w komputerze i podała mi wartość PSA 10 ng/ml. (nasza "biblia" podaje 10-15 ng/ml).
Potem w rozmowie powiedziała, że skoro panikuję, to mogę wrócić do HT przy PSA 2 ng/ml.
Na razie jestem nadal na HT i odeszła mi ochota na przerywanie.
Pozdrawiam
Włodek

Dzisiaj wizyta w CO PSA 0.194ng/ml i Testosteron 0.04.
Po wspólnej decyzji z doktorem hormony odstawione.
Mam pewne obawy czy przy wzroście PSA decyzja była słuszna.
Wizyta za trzy miesiące, które będą pełne obawy.

juliusz56 pisze:Dzisiaj wizyta w CO PSA 0.194 i Testosteron 0.04.Po wspólnej decyzji z doktorem hormony odstawione.Mam pewne obawy czy przy wzroście PSA decyzja była słuszna.Wizyta za trzy miesiące,które będą pełne obawy.

Czy możesz napisać jak długo była HT stosowana (włącznie z apo flutam), bo ze stopki wnioskuję, że 3 mieś., albo źle odczytuję.

Dzięki za zainteresow, bo nie powiem trochę obawiam się tej decyzji.

Flutamid od 27.11.2009 do 23.02.2010 a hormony od 08.12.2009 do 06.12.2012.

Doradźcie co zrobić.

Wizyta w CO 06.03 po trzech miesiącach bez hormonów (chociaż działanie odczuwam do dziś oczywiście z każdym dniem coraz słabiej).

Najniższe PSA 0.095 ng/ml grudzien 2011,
hormony odstawione PSA 0.194 ng/ml, grudzien 2012.

Oczywiście (niestety) spodziewam się wzrostu PSA.
Moje pytanie, przy jakiej wartości i czy już teraz powrócić do HT i jaki lek najlepiej zastosować, bo brałem Zoladex 10.6 a czytając wasze posty stosujecie i polecacie inne, ale w grę wchodzą tylko te, które najmniej szkodzą wątrobie (wirusowe HCV-RNA +C).

Juliusz, w tej kwestii - jak i w prawie każdej - zdania uczonych są podzielone.
Jedni radzą branie hormonów non stop, dopóki działają, inni zalecają hormonoterapię przerywaną.

Guru światowej uro-onkologii, czyli dr Walsh, tak tłumaczy przewagę hormonoterapii przerywanej, nad ciągłą:

Hormonoterapia działa tylko na komórki zależne od testosteronu. Tych jest zdecydowana większość, stąd sukcesy ADT są tak spektakularne.

To jak w więzieniu zwykli przestępcy stanowią większość, autentycznych zwyrodnialców jest niewielki procent, więc ta większość rządzi.
Ale jak się tych zwykłych rzezimieszków wytłucze, to zwyrodniała reszta ma pole do popisu, zaczyna się niebezpiecznie mnożyć.

Ideą hormonoterapii przerywanej jest raz na jakiś czas znów pozwolić namnożyć się tym zwykłym, "testosterono-zależnym " komórkom, aby nie pozwoliły tamtym mutantom objąć rządów.
Dopuszczalny poziom PSA , na który można pozwolić w owej przerwie, to według jednych 10, innych 20, a jeszcze innych 40.
Zależy, jak mocne nerwy ma pacjent. I jego lekarz prowadzący.

dunol pisze:To jak w więzieniu zwykli przestępcy stanowią większość, autentycznych zwyrodnialców jest niewielki procent, więc ta większość rządzi.
Ale jak się tych zwykłych rzezimieszków wytłucze, to zwyrodniała reszta ma pole do popisu, zaczyna się niebezpiecznie mnożyć.

Jak już Dunolka wytłumaczy, to nic dodać, nic ująć - każdy zrozumie.

Ale - ale z tymi rządami, raczej, jest odwrotnie - to mniejszość rządzi. W państwach, konsorcjach, więzieniach, w wojsku, w partiach, organizacjach, etc, choć mówi się, że w demokracjach większość (z założenia) rządzi. Właśnie, np. w więzieniach, a znam to z amerykańskich filmów, należałoby wybić rządzącą, zwyrodniałą, bezwzględną mniejszość i wtedy następuje spokój, do czasu kiedy znów przywiozą zwyrodnialców.

Władku, a ja słyszałam, że jak się wśród "normalnych" morderców pojawi ktoś, kto zabił dziecko, matkę, albo pedofil - to ma przechlapane.
Są czyny nieakceptowane nawet przez przestępców.

Dzięki za zainteresowanie tematem ale powiem liczyłem na więcej konkretów.
Wizyta w CO odbywa się w poradni brachyterapii i za każdym razem jest inny radiolog a w poczekalni kolejka.
Dlatego wolałbym być lepiej przygotowany teoretycznie, żeby jak najlepiej wykorzystać swój czas.

Jeżeli możecie jeszcze coś podpowiedzieć to z góry dziękuje.

06.03.2013 wizyta w CO

PSA 0.254 ng/ml od grudnia 2012 bez HT, bałem się, że będzie gorzej.

Wizyta za 3 miesiące.

Niestety też dołączam do zacnego klubu z 5-tką chociaż wcale się nie pchałem.

Wynik biopsji G-3 5+3=8 naciek nowotworowy zajmuje 90% objętości materiału.

6.09.2013 wizyta poradni brachyterapii.

Jestem w tej chwili bez hormonów, chyba już czas do nich wracać.
Co o tym sądzicie i jakie hormony polecacie.

juliusz56 pisze:Niestety też dołączam do zacnego klubu z 5tką chociaż wcale się nie pchałem. Wynik biopsji G-3 5+3=8 naciek nowotworowy zajmuje 90% objętości materiału.

Juliusz,coś mi tu nie gra, albo jestem niewyspany.
Wczoraj wieczorem miałem odpisać, ale byłem pewien, że coś z moimi oczami :rolleyes:

?

To jak to jest?
-stopka -biopsja G-2 3+4=7 pT1cNxMo (100%)

-post z 30.0813. jw; Wynik biopsji G-3 5+3=8 naciek nowotworowy zajmuje 90% objętości materiału.

Kolejna wykonana biopsja ???

Napisz coś więcej o tej sytuacji.
Pozdrawiam.
kris.

Juliusz,coś mi tu nie gra, albo jestem niewyspany.Wczoraj wieczorem miałem odpisać,ale byłem pewien ,że coś z moimi oczami ?
To jak to jest?
-stopka -biopsia G-2 3+4=7 pT1cNxMo (100%)
-post z 30.0813. jw; Wynik biopsji G-3 5+3=8 naciek nowotworowy zajmuje 90% objętości materiału.
Kolejna wykonana biopsja ???

No tak, bo Juliusz mial naswietlanie IMRT oraz brachterapie HDR a wznowa nastapila w przypalonej, ale zachowanej prostacie, ktorej biopsje wykonano (podobnie jak Rakarowi).

Kris dokładnie tak jak napisała Zosia.

Moja sytuacja wygląda podobnie jak u Rakara, tylko że ja ostatni Zoladex 10.8 otrzymałem 06.09.12 a trwało to 3 lata (lekkie uderzenia odczuwam jeszcze), odstawienie na moją prośbę przy wzroście PSA , ale co miesięcznej obserwacji.

W czerwcu dostałem skierowanie na scyntygrafie i TRUS.

Kolejna wizyta w lipcu i pani dr. sugerowała zrobienie biopsij która miała pokazać czy mam skorupiaka, bo jeśli jest a niestety jest, to na jej podstawie i przy PSA większym niż 2 kwalifikuję się do kolejnej brachyterapii.
Pytanie czy już wracać do hormonów i jakich.

Stopkę uzupełniłem.

06.09.13 wizyta w CO.

PSA 2.27ng/ml - decyzja wracamy do hormonów,
najpierw 3x dziennie APO-FLUTAM a 20-go września Eligard 44.5
i jednocześnie ustalenie daty 3-ej brachyterapii w odstępie dwutygodniowym.

A dlaczego dopiero 20-go?
Bo najpierw 10-tego wizyta u profesora, z którym będę rozmawiał czy mój przypadek kwalifikuje się do użycia CYBERKNIFE.

Co o tym sądzicie bo ja jestem cały czas w szoku i nie mogę doczekać się już tej wizyty.

Decyzja zapadła będzie CYBERKNIFE, ale najpierw 22.10.założenie złotych markerów.

Tak wyglada procedura umieszczania zlotych znacznikow w prostacie:

[youtube]W1poWIMz9iI[/youtube]

I jeszcze jeden klip na ten sam temat

[youtube]OHL1ISnCJ-M[/youtube]

Dzięki Zosiu za filmiki.
Prawie jak biopsja, tylko trzy ukłucia o wiele cieńszą igłą.

Witam.
"Juliusz56"- jak możesz to zerknij na PW.
Pozdrawiam.
kris.

Dnia 20 IX wizyta w CO a ponieważ zbliżają się chłodne dni podali mi Eligard 45, ogrzewanie na pół roku za 28zł, będzie oj będzie grzać.

18.10 APO FLUTAM+ELIGARD 45 po miesiącu już zadziałały PSA z 2.27ng/ml spadło na 0.10ng/ml.

22.10 wizyta w C,
założenie 4 szt. złotych markerów.
Odnośnie samego zabiegu założenia znaczników, to porównałbym do biopsji, tylko zamiast typowych strzałów było ukłucie + wpuszczenie znaczników (znieczulenie żelowe).

Następna wizyta w CO 07.11. i dwa badania TK i MRI a po około tygodniu 6 sesji CYBERKNIFE co dwa dni, ale to jeszcze ile nie ustalone, muszą być wszystkie wyniki porobione.

Dużo ostatnio na forum było tu o witaminie D3, więc postanowiłem zrobić badanie 25(OH)D koszt 68.50 a wynik 31,2 a wartość prawidłową podają 30-40 ng/ml.
Od października biorę calcium 600+D 400 a od tygodnia dodatkowo 2000 D3.
Za pół roku skontroluje bo trzeba podciągnąć do góry...
Pozdrawiam.

Otrzymałem super prezent pod choinkę CYBERKNIFE , który dzisiaj tańczył nad moją prostatą przez prawie godzinę.

Jeszcze cztery wizyty, następne 27 i 30 XII oraz 02 i 07 I.

Mam ogromną nadzieje że te naświetlania dadzą zdrowo popalić mojemu nieproszonemu lokatorowi.

Starania od września do dziś to okres przygotowawczy, ale również obawa, że się na cyber nóż nie nadaje
Na szczęście otrzymałem cudowny te.l z zaproszeniem na zabieg.
Leczenie jest eksperymentem medycznym w WCO Poznań.

Zdrowych pogodnych radosnych i rodzinnych świąt Bożego Narodzenia wszystkim czytającym to forum życzę
Juliusz z żoną.

Dzisiaj zakończyłem leczenie SBRT na aparacie Cyber-Knife,
było to 5 sesji po 40 min (przy muzyce na życzenie lub z cd przyniesionym prze zemnie) d.całk 25 Gy

Leczenie jest bezpłatne i dla każdego, kto się zakwalifikuje.
Mam ogromną nadzieje, że chociaż w jakimś stopniu przyniesie pozytywne rezultaty, wizyta kontrolna 10.02.

Dla zainteresowanych filmik WTK PLAY – nowy wymiar telewizji w Internecie z Poznania; największa platforma wideo w Wielkopolsce

Teraz zdrowiej chłopie i głowa do góry.
Pozdrawiam

Witam Wszystkich.
Pół roku minęło od Cyber-Knife, moje oczekiwania, nie ukrywam, były bardzo optymistyczne, ale niestety wyniki pokazały co innego

PSA przed CK 0.246 ng/ml
a po, w odstępach miesięcznych:

0.305 ng/ml,
0.317ng/ml,
0.513ng/ml,
0.588ng/ml,
1.080ng/ml,
1.300 ng/ml
i dziś
1.6 ng/ml
Testosteron 0.03-0.08.

Na wizycie dzisiejszej, na moją prośbę o włączenie Bicalutamide pani dr. nie widziała przeciwskazań do jego wypisania (i wydania w CO), ale
zaproponowała wstrzymanie się i umówienie za dwa tyg. z dr. (obecnie na urlopie) na PROGRAM SPARTAN ARN-509.

Poczytałem już trochę o tym programie http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?2518,
ale moje pytanie czy może ktoś już spotkał się z tą formą leczenia i co o tym myślicie.

Wyniki pozostałe wszystkie ok a D3=70ng/ml.
Pozdrawiam.

Na wizycie dzisiejszej na moją prośbę o włączenie bicalutamide pani dr. nie widziała przeciw wskazań do jego wypisania (i wydania w CO)ale
zaproponowała o wstrzymanie się i umówienie za dwa tyg. z dr.(obecnie na urlopie) na PROGRAM SPARTAN ARN-509 .Poczytałem już trochę
o tym programie http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?2518 ale moje pytanie czy może ktoś już spotkał się z tą formą leczenia i co o tym myślicie.

Nie wiem co rozumiesz przez "te forme leczenia", ale to jest badanie kliniczne III-ej fazy, na ktore jest aktualnie prowadzony nabor w ponad 250 osrodkow na swiecie. Nalezy wiedziec, ze badanie jest PODWOJNIE SLEPA RANDOMIZOWANA PROBA, a zatem NIKT (ani pacjent/osoba podajaca lek/prowadzacy probe) nie wie czy pacjentowai podawany jest lek czy tez PLACEBO.

A Study of ARN-509 in Men With Non-Metastatic Castration-Resistant Prostate Cancer (SPARTAN)

A Multicenter, Randomized, Double-Blind, Placebo-Controlled, Phase III Study of ARN-509 in Men With Non-Metastatic (M0) Castration-Resistant Prostate Cancer

Study Type: Interventional
Study Design: Allocation: Randomized
Endpoint Classification: Safety/Efficacy Study
Intervention Model: Single Group Assignment
Masking: Double Blind (Subject, Caregiver, Investigator)
Primary Purpose: Treatment
r

http://clinicaltrials.gov/ct2/show/study/NCT01946204?show_locs=Y#locn

Zosiu dziękuję za podpowiedź, decyzja jeszcze nie zapadła.
Ponawiam swoje pytanie czy ktoś spotkał się z PROGRAMEM SPARTAN ARN-509 a może coś słyszał, albo jest w tym programie.

PROGRAM SPARTAN ARN-509 .

Poczytałem już trochę o tym programie
http://www.przeglad-urologiczny.pl/artykul.php?2518
ale moje pytanie czy może ktoś już spotkał się z tą formą leczenia i co o tym myślicie.

1. Nie wiem co mogles poczytac o badaniu SPARTAN w linku, ktory podales
- jest to stary artykul zawierajacy jedynie jednozdaniowa informacje o PLANOWANYM badaniu SPARTAN.

Co konkretnie chcesz wiedziec?

Szczegolowa informacja dotyczaca warunkow naboru jest w moim linku.

Masz 50% szansy, ze trafisz na lek.
Albo 50% ryzyka, ze trafisz na placebo.
Jak juz wczesniej pisalam, NIKT, ani lekarz prowadzacy badanie, ani podajacy lek, ani uczestnik badania, nie beda wiedzieli kto dostaje srodek czynny a kto PLACEBO.

Lekarz proponujacy udzial w badaniu powinien udzielic Ci PEŁNEJ informacji na jego temat (jezeli oczywiscie uwaza, ze spelniasz warunki naboru).

Juliusz,

Czy PSA rosnie teraz MIMO brania hormonow czy tez w trakcie kuracji HT - potwierdz, prosze.
pzdr
zosia

A, i jeszcze jedno, czy moglbys wygrzebac i przepisac w calosci opis biopsji, z ktorej wynikalo, zdaje sie, ze pobrane rdzenie byly w 100% zajete przez komorki rakowe? Dzieki.

Bardzo dziękuje Zosiu za odpowiedź. Hormony Eligard 45 od IX.2013 PSA rośnie . Pierwsza biopsja 2009 100% druga 2013 90% objętości materiału. Rozmowy z lekarzem od programu Spartan jesz cze nie było . Prawdopodobnie będzie 27 VIII. Chyba się nie zdecyduje. Pozdrawiam Juliusz.

Rak-Prostaty ~ Prostate-Cancer

1956r.PSA74.5ng/mlBxGl.3+4 HT+RT+BT M1>DX>ENZ RIP 2018

1956r.PSA74.5ng/mlBxGl.3+4 HT+RT+BT M1>DX>ENZ RIP 2018