kinaszle pisze:Ruchy mięśni łydek to rodzaj naturalnego masażu "żylnego i limfatycznego" zmniejszającego zastój i przesiąkanie płynu do tkanek przez zmniejszenie ciśnienia hydrostatycznego w tych naczyniach.
rakar pisze:Najbardziej podoba mi się zmniejszenie ciśnienia hydrostatycznego
kinaszle pisze:rakar pisze:Najbardziej podoba mi się zmniejszenie ciśnienia hydrostatycznego
Mądrze, prawda? Ale to tak już jest. Ciśnienie słupa wody (krwi) przeciwko sile utrzymującej wodę w naczyniach/opór ściany i siła przyciągania białek a to ostatnie nazywa się siła lub ciśnienie onkotyczne.
rakar pisze:Robi się co raz ciekawiej - już doszło białko. Wychodzi mi, że siła utrzymująca krew w naczyniach nie ma szans przeciw słupowi krwi. Chyba już teraz mam zaciachy na cyrkowca. Dla wyrównania relacji pomiędzy słupem a sile przytrzymującej zacznę chodzić na rękach?[/b][/color]
rakar pisze:
Mam prośbę do koleżeństwa o wyrażenie swoich doświadczeń względem radzenia sobie ze zmniejszeniem obrzęków spowodowanych przez gromadzenia się chłonki.
Poczytałem co nieco w necie i mówiąc wprost, perspektywy nie są najlepsze.
Krzy50 pisze:Czy "Clexane" to odpowiednik "Eliquis"?
Krzy50 pisze:Dzięki za odpowiedź, problem mam bo eliquis kosztuje dziennie ok 5zł, a wg mojej prowadzącej nie ma zamiennika, jak pracuję to nie problem ale...
kinaszle pisze:Krzy50 pisze:Czy "Clexane" to odpowiednik "Eliquis"?
Niedokładnie. Xarelto czyli Rivaroxaban to doustny zamiennik Clexane. Działają przez osoczowy czynnik krzepnięcia Xa.
Eliquis to Apixaban. I działa też przeciwzakrzepowo, ale inaczej.
kinaszle pisze:Rozumiem, że badanie dotyczyło układu żył?
A miałes Dopplera tętnic kończyn dolnych?
Zastanawiam się, czy to uwalnianie się płynów z pęcherza ma związek z piciem dużej ilości wody?
Rakar, zdecyduj się - ty chcesz, żeby inni się interesowali Twoim przebiegiem choroby, czy chcesz, żeby się nie interesowali?
rakar pisze: No taki jestem, popadłem w dobry humor. ….wkrótce zasnąłem.
No to zawalczymy, jak Gladiatorzy.
rakar pisze:
Przez te opioidy nie mogę się napić nawet piwa. Oj, chodzi za mną, takie schłodzone.
Staszek, mam nadzieję, że spotkamy się w Zamościu. Jakież byłoby zaskoczenie, gdyby po tylu latach bycia na Forum, przybył Kangur z Kangurzycą.
Działanie Eligardu właśnie się skończyło. Jestem hormonooporny czyli CRPC (rak oporny na kastrację). Podobno to taki wymóg, że podaje się ten lek razem z chemią.
Xtandi to rodzaj antyandrogenu, zatem, nie jestem pewny, chyba można stosować z LHRH.
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Ela04-07 i 240 gości