rakar pisze:Poproszono mnie, żebym dziś po 9:00 zatelefonował. Zrobiłem to, jeszcze niegotowe, bo musieli coś dodać, chyba antybiotyk. Zatem mam dzwonić jutro.
rakar pisze:Przed półgodziną wróciliśmy z małżonką od lekarza rodzinnego. Po przejrzeniu wyników z morfologii + posiewu moczu (wynik dodatni) + rozmowie, Pani dr wypisała receptę na Furaginum Adamed, 0,05 oraz wydała skierowania na zbadanie poziomów CRP, kreatyniny, żelaza, moczu., oczywiście w ustalonym czasie.
rakar pisze:
Pojutrze przypada rocznica 45 lat mojego małżeństwa. Sprawiłem z tej okazji małżonce prezent, jakbyśmy doszli do 50 rocznicy. Niestety, tego pułapu nie osiągnę.
rakar pisze:Sprawiłem z tej okazji małżonce prezent, jakbyśmy doszli do 50 rocznicy. Niestety, tego pułapu nie osiągnę.
Jakimś wybrańcem, zabawką losu jestem, czy coś?
rakar pisze: I o dziwo, jak zaczęliśmy po szpitalnych schodach chodzić, tak że mi nogi w d. wchodziły, opuchlizna zmniejszyła się, but zrobił się luźniejszy. Wniosek?
kinaszle pisze:Ruchy mięśni łydek to rodzaj naturalnego masażu "żylnego i limfatycznego" zmniejszającego zastój i przesiąkanie płynu do tkanek przez zmniejszenie ciśnienia hydrostatycznego w tych naczyniach.
rakar pisze:Najbardziej podoba mi się zmniejszenie ciśnienia hydrostatycznego
kinaszle pisze:rakar pisze:Najbardziej podoba mi się zmniejszenie ciśnienia hydrostatycznego
Mądrze, prawda? Ale to tak już jest. Ciśnienie słupa wody (krwi) przeciwko sile utrzymującej wodę w naczyniach/opór ściany i siła przyciągania białek a to ostatnie nazywa się siła lub ciśnienie onkotyczne.
rakar pisze:Robi się co raz ciekawiej - już doszło białko. Wychodzi mi, że siła utrzymująca krew w naczyniach nie ma szans przeciw słupowi krwi. Chyba już teraz mam zaciachy na cyrkowca. Dla wyrównania relacji pomiędzy słupem a sile przytrzymującej zacznę chodzić na rękach?[/b][/color]
rakar pisze:
Mam prośbę do koleżeństwa o wyrażenie swoich doświadczeń względem radzenia sobie ze zmniejszeniem obrzęków spowodowanych przez gromadzenia się chłonki.
Poczytałem co nieco w necie i mówiąc wprost, perspektywy nie są najlepsze.
Krzy50 pisze:Czy "Clexane" to odpowiednik "Eliquis"?
Krzy50 pisze:Dzięki za odpowiedź, problem mam bo eliquis kosztuje dziennie ok 5zł, a wg mojej prowadzącej nie ma zamiennika, jak pracuję to nie problem ale...
kinaszle pisze:Krzy50 pisze:Czy "Clexane" to odpowiednik "Eliquis"?
Niedokładnie. Xarelto czyli Rivaroxaban to doustny zamiennik Clexane. Działają przez osoczowy czynnik krzepnięcia Xa.
Eliquis to Apixaban. I działa też przeciwzakrzepowo, ale inaczej.
Użytkownicy przeglądający to forum: Dziaders76, KamilKra, Maciej2996, skowronek, zosia bluszcz i 177 gości