Teść r.1943 PSA 606ng/ml BxGl.5+5cT3/T4N1M1b HT

Tu opisz swoją historię choroby, zadaj pytanie i tu Ci odpowiemy

Teść r.1943 PSA 606ng/ml BxGl.5+5cT3/T4N1M1b HT

Nieprzeczytany postautor: moon13 » 18 lis 2010, 22:04

Witam.

Oto historia mojego teścia:

ur. 1943


27.10.2010
PSA 606 ng/ml


28.10.2010
Biopsja prostaty

wynik po 2 tygodniach Gleason 5+5 (10).


16.11.2010
badanie TK jamy brzusznej i miednicy małej


Wynik:
W prawym płacie wątroby obwodowo torbielka wielkości ok 2,5x2,0 cm.
Druga wielkości 8,0 mm w przedniej przyprzeponowej części lewego płata.
Innych zmian ogniskowych, w szczególności o charakterze metastatycznym nie widać.
W otoczeniu aorty brzusznej i żyły głównej dolnej liczne patologiczne węzły chłonne.
Największy poniżej poziomu naczyń nerkowych 36mm.
Węzeł w rozwidleniu aort wielkości 17mm.
Obustronne węzły w otoczeniu naczyń biodrowych - wielkości do 38mm po lewej i 25 mm po prawej.
Gruczoł krokowy powiększony asymetryczny, z uwypuklonym tylnym zarysem po stronie prawej, słabo oddziela się od odbytnicy.
Nerki i nadnercza w normie.
Osteosklerotyczne ogniska o charakterze wtórnym we wszystkich trzonach lędźwiowych, w trzonie Th10 oraz prawej kości łonowej i kulszowej.
Wysokość trzonów w normie.



Po TK wizyta u urologa, który zapisał leczenie HT:
3x1 tabl Apo-Flutam przez 30 dni
po 1 tygodniu zastrzyk Eligard 1 amp.

Kazał po miesiącu zrobić powtórnie PSA i wizyta około 16.12.2010.

Skierowanie na scyntygrafię kości na 08.12.2010.

Mamy dodatkowo napisać podanie o przyznanie leku Zoladex, który nie wszystkim jest przyznawany.

Na końcu, też 16.11.2010 wizyta u onkologa, przepisał dodatkowo
Mydocalm i skierowanie na naświetlania.

Ostatecznie wyniki to chyba: cT3/T4N1M1bG5+5.

Teścia boli miednica.
Generalnie chciałabym się upewnić, że robimy wszystko jak należy. I czy na pewno dobrze rozumiem wyniki TK.

Oto kilka pytań, będę wdzięczna jak odpowiecie:
1. Wynik TK mówi, iż teść ma raka prostaty z przerzutem do kości miednicy oraz węzłów chłonnych, ale czy też w tych trzonach lędźwiowych?
2. Czy to najlepsze leczenie? Wiem, że odpowiedzi jednoznacznej nie ma, ale chodzi mi o to, czy nie ma tu wg Was jakiś rażących zaniedbań, bo wg mojej wiedzy (a czerpię ją z tego forum i neta), to jest ok.
3. Czy ten opis TK wskazuje na szanse ryzyko przerzutów też w innych częściach kości? Czy czekanie na scyntygrafię aż do 08.12 to nie za długo?
4. Czy przy stosowaniu tych leków należy kontrolować wątrobę, tzn. podawać jakieś leki osłonowe? Kiedy zrobić ASPAT, ALAT?
5. Radioterapia ma być wprowadzona za 1 miesiąc, ale czytałam, że powinno być 3 miesiące od rozpoczęscia hormonoterapii? Co robić, kiedy ją zacząć?
6. Czy jest coś jeszcze, co zrobilibyście na tym etapie?

Z góry dziękuję Wam za pomoc.
Ogólnie wiemy w jakiej jesteśmy sytuacji - nie jest wesoło - ale nasze motto to nie poddawać się i robić wszystko co się da; dlatego też teść stosuje od początku dietę Dr Budwig - ktoś z Was ją stosuje?
Aha, leczymy się w Gdańsku.
Pozdrawiam,
Ola
Teść r. 1943. 10.2010 PSA606,0; 11.2010 Biopsja 4 wycinków rozpoznanie A-D- Carcinoma prostae G3, Gl 10(5+5) cT3/T4N1M1b; TK: "Osteosklerotyczne ogniska o charakterze wtórnym we wszystkich trzonach lędźwiowych, w trzonie Th10 oraz prawej kości łonowej i kulszowej"; scyntygrafia 08.12.2010: przerzuty do kości kręgosłupa, miednicy, uda; 13.12.2010 PSA 11,0; 15.12.2010 podany izotop
moon13
 
Posty: 4
Rejestracja: 18 lis 2010, 21:52
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: annddy » 18 lis 2010, 23:54

moon13 pisze:Mamy dodatkowo napisać podanie o przyznanie leku Zoladex, który nie wszystkim jest przyznawany.

To jest jakaś bzdura. To jest lek p/nowotworowy,refundowany bez dodatkowych podań.

Generalnie jest nieciekawie i przykro to pisać.
W/g mojej wiedzy leczenie prawidłowe.
Ur.1959 r.
PSA-9,34,biopsja -10 rdzeni -2 pozytywne w dwóch płatach -30%
Gleason 4+3,rak nie przekracza torebki.Stan kliniczny T2cNxMO.RP -25.04.2006
Histopatologia po operacji stan T3aN1M0 - margines obustronnie + ,węzły chłonne 3/4 +, pęcherzyki nasienne-czyste , Gleason 4+5.
HT od 05.2006, RT 06-08.2006r
PSA- 15.05.2006-0,38, 04.06.2006-0,10, 08.2006 <0,06 , 02.2009-<0.06,02.2010 - <0,008 10.2010 - 0,00 04.2011 - 0,00 11.2011 - 0,00 - Hormony - stop 02.12 - PSA <0,008 , 05.2012 - 0,00
08.12 -PSA<0,008; 12.12-PSA <0,008 , 03.13 -PSA<0,008 , 07.2013.- PSA -0,01 ; 09.2013 -PSA - 0,00 ;05.2014 -PSA-<0,008 =)
09.2014 -PSA-<0,008, 20.02.2015 - PSA-0,00, 09.2015 - PSA-0,007 :) ,T-4,05
Awatar użytkownika
annddy
 
Posty: 1075
Rejestracja: 15 cze 2008, 11:33
Lokalizacja: Wrocław
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: TOM46 » 19 lis 2010, 00:02

Olu, na pewno odpowiedzą Ci tutaj nasi specjaliści. Ja tylko mam takie uwagi.
Radioterapia w przypadku Twojego teścia, to będzie zapewne naświetlanie bolącej miednicy a nie radioterapia radykalna czyli naświetlanie prostaty. Dlatego nie ma tu relacji czasowych między HT a RT.
Przy radykalnej się odczekuje, żeby prostata się nieco zmniejszyła. Jak pokazuje przypadek męża PITOS dobrze od razu kontrolować wątrobę przy braniu Apo-Flutamu. Termin scyntygrafii jest całkiem do przyjęcia. Trzymajcie się ! Wasze motto jest ważnym środkiem terapeutycznym!
Diagnoza 2009.02, PSA 111,9; Biopsja GS 9 (4+5); od marca HT (od marca 2009 eligard co 3 miesiące, w końcu sierpnia zmiana na Zoladex co 12 tygodni, od sierpnia 2009 flutamid 3xdziennie, ostatni rok 2xdziennie); 2009.04 Scyntygrafia, TK nie wykazują przerzutów, możliwe wyjście poza torebkę; 2009.06 - PSA 39; 2009.07 RT - 74 Gy w ciągu 37 dni, 2009.10 - PSA 16; druga scyntygrafia nie pokazuje przerzutow; 2009.11 - PSA 4,8; 2010.01 - PSA 1,7; 2010.04-PSA 0,8; 2010.07-PSA 0.389; 2010.10-PSA 0,344; 2011.01-PSA 0,239; fosfataza alkaliczna 151,3 U/l; 2011.04 - PSA 0,155; 2011.06 - PSA 0.384; 2011.08 - PSA 2,85 :(; 2011.09.01 - PSA 6,21; fosfataza alkaliczna 159; połowa września PSA 7,5; trzecia scyntygrafia czysta; 26.10 - PSA -9,5, węzły chłonne w płucach powiększone, 22.11 PSA-11,96; 24.11 EBUS, nowotwór w węzłach w diagnozie, 19.12 - PSA 18,....1/.2012 PSA-26,5 2/2012 PSA-160, docetaxel, encorton 2012.02, PSA 190, ALP 650, 2012.03.30 PSA 112, ALP 1140, drugi wlew docetaxel, PSA - 66, ALP 1104, regresja węzłów w płucach; 5/2012 PSA 22 czwarty wlew, 8/12 szósty wlew PSA 7,13, 9/2012 siódmy wlew PSA 7,4, ostatni, ósmy wlew 10/12 PSA 10,01, ALP 216,6, 11/2012 PSA 79,5, 2013.01.08. PSA 240 Tomek odszedł od nas 15 kwietnia 2013r.
TOM46
 
Posty: 695
Rejestracja: 16 lut 2009, 18:38
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: Marianka » 19 lis 2010, 10:52

ZOLADEX (GOSERELINUM) w dawkach 3,6mg lub 10,8mg implanty podskórne podawane co miesiąc lub co trzy miesiące, -cena 1000,PLN, lek refundowany cena-dla pacjenta ok 3,20 PLN. Stosowany w hormonoterapii.
Podejrzewam, że żaden z uczestników tego forum, którzy mają stosowaną HT nie zapłacił więcej za leki niż kwota podana powyżej, ani też nie pisał żadnych podań o refundację. To jakaś kompletna bzdura, albo niedouczony doktor. Chyba, że doktor kazał napisać podanie do siebie, żeby pacjentowi pokazać jaki jest super fachowiec i człowiek, że załatwił refundację.
Nóż się otwiera w kieszeni na takiego Doktora.
Szwagier, lat 58 I/2010 RP, III/2010 PSA 0,8 CT czysto, V/2010 RT 66Gy PSA 0,8 początek HT, IV/2011 koniec HT PSA 0,025, VI/2011 PSA 0,031, VIII/2011 PSA 0,042, X/2011 PSA 0,07 XI/2011 CT , liczne przerzuty w zatoce klinowej, zmarł XI/2011
Marianka
 
Posty: 71
Rejestracja: 05 wrz 2009, 20:38
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: dunol » 19 lis 2010, 11:35

Przypuszczam, że komuś (komu?) pomylił się Zoladex z Zometą.
Mąż - rocznik 1948, diagnoza VIII/08: cT1c, PSA - 5,7, Gl 3+3, brak objawów ;
RRP - X/08, pT2bN0Mx, Gl 3+4, liczne high grade PIN: PSA: 1mc: 0.08,5 mc:0.02,10 mc: 0,14,13 mc: 0,41 TRUS:pozostawiona część pęcherzyka nasiennego.
XII/I '10: radioterapia (SRT) 66 Gy , PSA 6 tyg. po: 0,35; 3 m-ce: 0,211; 5 m-cy : 0,159; 7 m-cy: 0,40; 10 m-cy: 1,01; 15 m-cy : 1,87;
MRI: węzły chł. biodr. zewn. lekko powiększ.
(VI'11):1,76;(VIII'11): 2,47; (I'12):4,78; (II'12):3.69
PET (III'12): węzeł biodr. zewn. SUV 2,7
Od III'12 bikalutamid 150mg, PSA IV'12: 0,152; V'12: 0.04; VI'12: 0,02;
VII'12 tomograf: wszystko OK
IV'13-II'14: 0.003;
tomograf OK, PET OK.
Od marca 2014 bikalutamid odstawiony.
IV'14: 0.003
VI'14: 0.010
VIII'14: 0.042
X'14: 0.090
XI/XII'14: 0.162
27/II'15: 0.179
IV'15: 0.544
28/05/15 - PET PSMA z galem - węzeł chłonny biodrowy lewy - 6 mm, SUV 3,9
Powrót do bikalutamidu 150mg, po 2 tygodniach PSA 0.121
25 VI'15 - doszczętne usunięcie węzłów biodrowych lewych
Histopatologia - 7 węzłów ze zmianami tylko odczynowymi
26 VIII'15 - PSA 0.006 (bikalutamid?)

" - Co robi silna, niezależna kobieta w środku nocy?
- Odwraca poduszkę na niezapłakaną stronę".
dunol
 
Posty: 2378
Rejestracja: 27 wrz 2008, 10:08
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: kangur__2007 » 19 lis 2010, 15:16

Olu, posłuchaj, ja jestem jak najdalszy o odbierania komukolwiek nadziei, ale w tej sytuacji , cT3/T4N1M1b, to nie jest początek walki. Żadne z możliwych odpowiedzi na twoje pytania nie czynią już żadnej zasadniczej różnicy dla rozwoju sytuacji. Przy M1b nie ma już większego znaczenia, czy trzony lędźwiowe już są, czy też jeszcze nie są objęte przerzutami.

Pozwól teściowi jeść co zechce, restrykcyjna dieta może mu dodawać stresów, a stres to ostatnie czego twój teść teraz potrzebuje. Specjalista od opieki paliatywnej niech koordynuje walkę z bólem w miarę potrzeby. Wdrożono jedyne leczenie, jakie można było w tej sytuiacji wdrożyć, to jest blokadę hormonalną spowalniającą progresję choroby. Na jak długo, tego nikt nie wie i nikt nie powie. Do czasu wykonania następnego PSA trudno coś powiedzieć o hormonowrażliwości jego raka. Gleason 10 (na 10) wskazuje na wysoką agresywność nowotworu.

Ewidentnie gdzieś po drodze pomylono średnio kosztowny i powszechnie stosowany bez źadnych ograniczeń lek hormonalny Zoladex (goserelina) z bardzo kosztowną i cokolwiek kontrowersyjną z powodu licznych skutkow ubocznych Zometą (kwas zoledronowy), która służy do paliatywnego łagodzenia objawów przerzutów nowotworowych do kości, ale sama nie jest lekiem przeciwnowotworowym.

Trzymaj się.
KANGUR 2007 (Australia), ur.1954
zero objawów; VIII/2007 PSA 6,0; biopsja; diagnoza CaP cT2aNxMx, Gl.7 (3+4);
1/XI/2007 załonowa prostatektomia radykalna+PLND, wariant oszczędzający wiązki nerwowo-naczyniowe
Histopatologia pooperacyjna: pT2cN0Mx, Gl.7 (3+4);
PSA nieoznaczalne od 8 tyg. po operacji (wtedy – poniżej progu czułości analitycznej 0,04, teraz – poniżej progu czułości analitycznej 0,01)

lipiec 2022 - PRAWIE 15 LAT PO PROSTATEKTOMII, PSA NADAL NIEOZNACZALNE
(tzn.poniżej progu czułości analitycznej mojego laboratorium, czyli 0,01 ng/ml)
Cała historia, opisana współcześnie, jest pod: http://forum.gazeta.pl/forum/w,37372,72041707,,Prostata_australijska.html?v=2
Awatar użytkownika
kangur__2007
 
Posty: 2319
Rejestracja: 27 wrz 2008, 15:39
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: monika » 19 lis 2010, 16:57

Olu, jeśli faktycznie pomylono Zoladex z Zometą to powiem tylko, że zamiast Zomety (czy też podczas starania się o refundacje na ten lek ) możecie Tacie podać Pamifos90, ktory jest refundowany i ma podobne działanie do nowocześniejszej i jeszcze nie refundowanej Zomety.
Mój Tata zdecydowanie lepiej znosił właśnie Pamifos.
Wlewy Zomety odchorowywał, i to bardzo; było coraz gorzej po każdym kolejnym wlewie.
Jedna dawka Zomety bez refundacji, to koszt rzędu 1500 zł, o ile apteka nie dorzuci dużej marży.

Dodam jeszcze, żebyście się na chwilę wstrzymali z naświetleniami.
Wielu chorym po rozpoczęciu leczenia hormonalnego (a takie zaordynowano Tacie) dolegliwości bólwe ustępują. Na radioterapię przyjdzie czas.
A jeśli scyntygrafia wykaże rozsiew do kości, to koniecznie zapytajcie lekarza o możliwość podania izotopu - on działa właśnie na zmiany w kościach.
Nie wiem czy przeglądałaś forum, ale teść Justynki (nick z forum - kozucha - poszukaj jej postów) zaczynał walkę z PSA na poziomie ponad 5000 ng/ml!
To nie pomyłka. Wdrożono hormonoterapię, dostał izotop, teraz przyjmuje chyba też Pamitor. I póki co PSA spadło. Ma się dobrze.
No i warto zacząć szukać dobrej poradni leczenia bólu... Bo ta choroba nie musi, nie może, boleć.


Pozdrawiam serdecznie.
Monika.
Tatuś r.52,PSA 02.09-35/03.09-64,diagnoza 16- 04-09:CaP p.pł.-G2-Gl 7(3+4),l.pł.-G3-Gl 8(4+4),scyntyg.05.09-rozsiew npl do kości.
Odszedł od nas 05-08-2010 tuż przed południem... :( :( :(

"Dłonim daleko,sercu zawsze blisko..."
Awatar użytkownika
monika
 
Posty: 433
Rejestracja: 16 kwie 2009, 22:45
Lokalizacja: Garwolin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: moon13 » 20 lis 2010, 17:22

Witam,
Dziękuję Wam za odpowiedzi. Co prawda z całym szacunkiem, ale nie zgodzę się z Tobą Kangurze, że nie jest to początek walki.
W internecie znalazłam kilka przypadków udanej wieloletniej walki z gorszymi wynikami (PSA 7000 ng/ml, Gl10), a na przykład Krauze?
I to właśnie dieta pomogła w utrzymaniu takiego stanu; więc uważam, że dieta jest niezmiernie ważna, a właśnie w przypadku mojego teścia - KLUCZOWA. Tej wersji się trzymam, a samemu zainteresowanemu dieta bardzo pomaga, bo ma poczucie (i tak de facto jest), że czynnie walczy z tą chorobą..

Co do Zoladexu, to ja się nie pomyliłam, ale mogli pomylić się uczestnicy spotkania z lekarzem (mąż, teściowa i teść), na szczęście wszystkie wizyty mamy nagrane na dyktafonie, więc zaraz odsłucham i zrobię korektę, lub oświecimy lekarza czym prędzej :-)

Jeszcze jedno pytanie, piszecie o naświetlaniach i z waszych wypowiedzi mam wrażenie, że stosuje się je tylko w celu zmniejszenia bólu, ale czyż nie są one po to, by hamować rozwój przerzutów w kościach? Bo oczywiście teść ma naświetlenia tylko miednicy, tak jak mówi TOM46.

W każdym razie dziękuję Wam i na pewno będę informować Was o postępach, przekonując dobrymi wynikami, jak ważna jest dieta (lekarz oczywiście powiedział nam, że na temat diety się nie wypowiada, bo to zakrawa na magię, no comment).
Pozdrawiam i udanych imprez weekendowych życzę:-),
Ola
Teść r. 1943. 10.2010 PSA606,0; 11.2010 Biopsja 4 wycinków rozpoznanie A-D- Carcinoma prostae G3, Gl 10(5+5) cT3/T4N1M1b; TK: "Osteosklerotyczne ogniska o charakterze wtórnym we wszystkich trzonach lędźwiowych, w trzonie Th10 oraz prawej kości łonowej i kulszowej"; scyntygrafia 08.12.2010: przerzuty do kości kręgosłupa, miednicy, uda; 13.12.2010 PSA 11,0; 15.12.2010 podany izotop
moon13
 
Posty: 4
Rejestracja: 18 lis 2010, 21:52
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 20 lis 2010, 23:36

moon13 pisze:I to właśnie dieta pomogła w utrzymaniu takiego stanu; więc uważam, że dieta jest niezmiernie ważna, a właśnie w przypadku mojego teścia - KLUCZOWA. Tej wersji się trzymam, a samemu zainteresowanemu dieta bardzo pomaga, bo ma poczucie (i tak de facto jest), że czynnie walczy z tą chorobą.

Ja również piszę z całym szacunkiem i bez obrazy. Wiara powinna nam towarzyszyć stale, zwłaszcza jeżeli jesteśmy pewni, że zrobiliśmy wszystko, co trzeba i przy tym mamy szczere poparcie innych, szczególnie najbliższych. To się wyczuwa. Czasami się łudzimy, bo tacy jesteśmy. Wierzę, że wiara to potężne narzędzie. Osobiście, bardzo wierzę w ziołolecznictwo, czego sam doświadczyłem. Wierzę w diety stosowane, umiejętnie, w odpowiednim czasie. Dlatego, jeżeli chory wierzy, wy wierzycie, że obecnie stosowane diety pomagają, to bardzo dobrze. Ale wiara to jedno, racjonalne myślenie, to drugie. Kilka dni temu dość dobrze napisał na ten temat Mrakad. Nie chciałem drążyć tego tematu, by nie zniechęcać inych do działań i wydaje mi się, że wiem co piszę, bo doświadczałem tych spraw opiekując się chorymi rodzicami. Poza tym, nie jesteśmy dziećmi i powinniśmy rozmawiać i rozważać różne aspekty naszej choroby.


Moon13, proszę, pokaż mi miejsce w internecie, tych kilku przypadków (PSA 7000 i Gleason 10). A panu Krauzemu życzę jeszcze dużo lat życia w zdrowiu.
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz 1 » 21 lis 2010, 02:13

Moon13, proszę, pokaż mi miejsce w internecie, tych kilku przypadków (PSA 7000 i Gleason 10). A panu Krauzemu życzę jeszcze dużo lat życia w zdrowiu.

Znalazlam jeden taki przypadek:
Roy WHITE z Zachodniej Australii
http://www.yananow.net/Mentors/RoyW.htm

Moon13, czekamy teraz na Twoja liste kilku przypadkow jw.
zosia bluszcz 1
 
Posty: 186
Rejestracja: 18 lis 2010, 11:43
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: RaKaR-szef forum » 21 lis 2010, 02:53

Akurat oglądam walki bokserskie. W przerwach przeczytałem historię leczenia Roya White'a i obudziła się we mnie żyłka kibica. Tak mocno życzę Royowi doczekania abirateronu, lub innego leku. A może metoda fińska by mu pomogła? Ten czas, PSA znów szybko rośnie. Ostatni wpis był w lipcu 2010, pierwszy w lipcu 2008. Ciekawe jak dziś wygląda u niego stan zdrowia?
Obrazek Trudno poważnie dyskutować z kimś pozbawionym poczucia humoru
2018 XV edycja Konkursu "Godni Naśladowania" wyróżniony POZARZĄDOWIEC GODNY NAŚLADOWANIA przez Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego
Ur.1949 T4NxMOGlx+x (klasyfikacja TNM wg. Pana prof. M. Roslana po cysteprostatektomii)
III'2007 PSA 8,28;biopsja Gl1+2!?;10/V/2007 limfadenektomia węzły b/z;IX'PSA 0,07;HT VIII-XII;RT XII'07-I'08 7400cGy/37frakcji;cTpN0M0
IV'2008 PSA 0,08; X’ TK ok XII' zastrzyki przeciwzakrzepicowe
I'2009 - XII' PSA 0,35 ng/ml - 0,60 ng/ml
I’2010 MRI ok, zastrzyki przeciwzakrzepicowe do IV’, III’ scyntygrafia & TRUSok, IX’ biopsja spartolona, VII' PSA 0,61;XII' 0,83;
VII'2011 1,03 T'2,33 MRI podejrzenie wznowy VIII’ biopsja- Sclerosis atrophicans prostatae;XI' MRI b/z - obserwować, PSA XI' 1,85;
V'2012 PSA 2,68 T 2,33;VII' 3,37 T'1,23;VII' PET-CT z octanem sugeruje proces nowotworowy; X' PSA 5,40;od X' Apo-Flutam 3x dziennie;po 1 mieś. PSA 1,28; 2 mieś. 1,05; 3 mieś. PSA 0,837;T 2,07
I'2013 zastrzyk Diphereline 11,25 mg na 3 mieś.; IV'2013 PSA 3,14 drugi Dipheriline+ Apo-flutam(zaniechany po 3,5 dniach);IV' w innym lab. PSA po 2 dniach 5,31, po 2 tyg. w swoim lab. PSA 1,92 ng/ml, T 0,19 ng/ml; VI' PET-CT z Choliną rak w obrębie stercza, VII' PSA 9,50 ng/ml, bikalutamid 50 mg * biopsja stercza = ogólnie Gleason 5+4, jeszcze w obrębie torebki (margines 0,2 mm); VIII' PSA 1,30 * T 1,51 bikalutamid 50mg; IX' Zmiana na Eligard PSA 0,85 przed BT IX/X' - 30 Gy=3x10;
I'2014 PSA 0,38 ng/ml {odstawiony bikalutamid}III' PSA 0,86{koniec działania Eligardu} IV' T 0,58 ng/ml*PSA 1,17 ng/ml; VI' T 2,35 & PSA 3,24;VII' T=2,25 & PSA 4,04* VIII' PSA 4,20 T 2,52 PET naciekanie na pęcherz, pęcherzyki nasienne, węzły chłonne| VIII' PSA 4,00 T 2,58 | IX' PSA 4,02 T 1,53 | XI' PSA 6,90 Apo-Flutam 2 tyg, po tym Eligard|
I'2015 PSA 1,65>II' PET-CT z choliną, praktycznie jak w roku poprz.>IV' PSA 8,83 ng/ml, T 1,69 ng/dl, zastosowano bikalutamid> 05' uretrotomia (pobrano próbki do badania histopatol.) V' PSA 1,10; VII' PSA 0,23 ng/ml; IX' 0,26 ng/ml, XI’ TURP, XI/XII' 0,35 ng/ml
I'2016 PSA 0,34 ng/ml, T 0,12 ng/dl / II/II'I PSA 0,41 ng/ml; IV' PSA 0,62 ng/ ml, T 0,23 ng/dl; VI' PSA 0,87 ng/ml, VII posiew ujemny(zaskoczenie), IX PSA 1,70 ng/ml; IX/X' PET-CT progresja, meta do węzła chłonnego biodrowego wspólnego prawego; X' PSA 1,66 ng/ml, T 0,17 ng/dl; XI' PSA 2,14 ng/ml; XII' PSA 3,03 ng/ml, T 0,104 ng/ml
I'2017 PSA 4,05 ng/ml, 08/02/2017 Urestomia, II/III'2017 4,88 ng/ml, IV/V'17 PSA 5,36 ng/ml, 1-31maja badanie kliniczne ARAMIS, 5 maja Eligard pół roku, V/VI PSA 6,74 ng/ml, VI/VII 7,28 ng/ml; VIII PSA 9,87 ng/ml, T 0,091ng/dl 24/VIII Xtandi, 19/IX PSA 2,21 ng/ml, 04/X Eligard 45, 16/X PSA 1,55 ng/ml, 13/XI PSA 1,80 ng/ml, 05/XII PSA 3,43 ng/ml, T 0,127L ng/ml,
I'2018 PSA 9,67 ng/m/; scyntygrafia kości wolne od meta; 22/I' PSA 8,08 ng/ml; 24/I' liczne nacieki; 26/I' ChT I wlew docetakselu (jeszcze 9), II'2018 TURBT (koagulacja), badanie histopato: rak prostaty + wykryto drobnokomórkowy rak neuroendokrynny; III/IV' Eligard 45: IV' MRI pęcherz, węzły, odbyt nacieki PSA 7,97 ng/ml; V' PSA 5,92 ng/ml; VI' PSA 3,22 ng/ml; 22/06 ostatni wlew, przerwano ChT; Opiody OxyContin20mg + Lyrica75mg; VIII' 2 mieś po ChT PSA 1,81 ng/ml; VIII'23 TK podobne do poprz.; X' PSA 6,44 ng/ml; XI' 4,01 ng/ml, 22.XI' Eligard na pół roku; XII PSA 3,63 ng/ml
I'2019 02.I.' PSA 4,69 ng/ml; PSA I/II 7,72 ng/ml; 22.I' PET-CT 18-F PSMA-1007; II/III PSA 6,50 ng/ml; III/IV PSA 2,93 ng/ml (inne lab.) od 15'III Xtandi do 10'VII; 29.IV PSA 1.70 ng/ml; 30.04 cysteprostatektomia badanie pooperac. histo-pato potwierdza raka drobnokomórkowego endokrynnego; 26'VI PSA 3,03 ng/ml; 09.07 - 11.09. ChT na drobnokomórkowca; RT 18-26.07.2019 napromienianie 5 kręgu 3 frakcje x 8 Gy = 24 Gy ;IX'10 PSA=12,61 ng/ml, CgA 28,20 ng/ml (ref. 100 ng/ml) TK 17.09.2019 w miąższu płuc pojawiły się liczne w większości jamkowe złośliwe zmiany ogniskowe; X'04 PSA=12,18 ng/ml, CgA 36,75 ng/ml ; 15'10 (i 27'IX)Biopsja ze wznowy guza miednicy - nowotworu nie znaleziono; od 16'X-30'XII Xtandi do 30'XII,18'XII PET-CT z choliną, 30'XII PSA 6,26 ng/ml
I'202002''I TK
Awatar użytkownika
RaKaR-szef forum
 
Posty: 10185
Rejestracja: 09 lip 2007, 10:09
Lokalizacja: Olsztyn
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: moon13 » 21 lis 2010, 23:35

Zosia znalazła dokładnie przypadek, o którym pisałam z PSA7000; właśnie na tej stronie (http://www.yananow.net) opisane są różne przypadki, które czytam; nie mogę w tej chwili go znaleźć, ale był tam również przypadek, gdzie chory nie przyjmował leków, tylko stosował dietę... tu inne z tej strony:
http://www.yananow.net/Mentors/BrianM.htm
http://www.yananow.net/Mentors/DavidJ.htm

A oto informacje o diecie, którą stosujemy (może już zostały tu wcześniej podane):
http://www.primanatura.pl/dieta-dr-budwig-90-skutecznosc/
i o samej Dr:
http://www.primanatura.pl/dr-budwig-sylwetka-naukowca/

Będę dalej szukać historii dających nam wszystkim nadzieję!

Pozdrawiam,
Ola
Teść r. 1943. 10.2010 PSA606,0; 11.2010 Biopsja 4 wycinków rozpoznanie A-D- Carcinoma prostae G3, Gl 10(5+5) cT3/T4N1M1b; TK: "Osteosklerotyczne ogniska o charakterze wtórnym we wszystkich trzonach lędźwiowych, w trzonie Th10 oraz prawej kości łonowej i kulszowej"; scyntygrafia 08.12.2010: przerzuty do kości kręgosłupa, miednicy, uda; 13.12.2010 PSA 11,0; 15.12.2010 podany izotop
moon13
 
Posty: 4
Rejestracja: 18 lis 2010, 21:52
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: slawek102 » 10 gru 2010, 23:51

hej monn13,
mysle, ze Twoj tesc jest w dobrych rekach.

Jak juz wiesz rak prostaty z reguly rosnie powoli a wiec spoko.
No, ale sa wyjatki i wtedy w momentach szybkiego rozrostu mozna stosowac chemioterapię.
Najbardziej mnie zmartwila ta watroba, to pierwsze co u mnie patrza. '

Oczywiscie dieta jak najbardziej. Ja zdecydowalem sie na to i nie kosztuje mnie to jakichkolwiek wyrzeczen, gdyz obserwuje, ze lepiej sie czuje. Polecam Tobie nasza cudowna szara myszke EWARYN :) ona jest cudowna.

Naswietlania pociagaja za soba duzo skutkow ubocznych zatem jesli bole sa znosne jak u mnie, to bym sie na to nie decydowal.
Jak pisal Kangur wlewy bisfosfonianow powoduja zmniejszenie boli w kosciach i ograniczaja roprzestrzenianie sie metastaz.
Polecam takze duzo ruchu, tzn. sport :)
Glowa do gory, zazdroszcze Twojemu tesciowi synowej
pozdrawiam - slawek
rocznik 1961- bez szczegolnych dolegliwosci - badanie rutynowe lipiec 2009- PSA 277 -Biopsja 4+4 -przerzuty do wezlow chlonnych i do kosci - Terapia hormonalna od 17.08.2009 - Zometa co 4 tygodnie od 27.08.2009 28.10.2010 - PSA 0.63, 27.01.2011ostatni Eligard -PSA=051 przy Testo=0,32 -przerwa w terapii hormonalnej ->18.11.2011- PSA 7,3 przy Testo 3,9 ->09.01.12 -PSA22 przy Testo 4,43 ->10.02.12 PSA 72 przy testo 6,67 tendecja wzrostowa-> postanowlem wznowic TH - czuje sie dobrze
slawek102
 
Posty: 39
Rejestracja: 10 sie 2009, 21:41
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 11 gru 2010, 01:28

Olu i Sławku,

nie odzywałem się bo po poście Kangura nie mam nic merytorycznie do dodania. Z waszych wypowiedzi wynika, że wiążecie
bardzo duże nadzieje z odpowiednimi dietami, w szczególności dr Ludwig. Na forum DSS już by was zbanowano jako propagatorów szarlatanerii. U nas Wlobo i Rakar są bardziej tolerancyjni.

Mam prośbę, nie uciekajcie z naszego forum, tylko na bieżąco piszcie jak ta dieta działa. Ma ona złą sławę, bo nikt nie potrafi podać wiarygodnych przypadków skuteczności jej działania. Nie ma żadnych prac naukowych, które by potwierdzały skuteczność, bądź bezskutecznośc tej terapii. A może wy je znacie i możecie podać linki? Nawet jeśli nie to i tak testujecie je na sobie lub swoich bliskich.
Sądzę, że wasze doświadczenia mogą być bardzo cenne dla czytelników naszego forum.

Pozdrawiam,
Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: zosia bluszcz 1 » 11 gru 2010, 03:50

mrakad pisze: Z waszych wypowiedzi wynika, że wiążecie bardzo duże nadzieje z odpowiednimi dietami, w szczególności Dr Ludwig.

Mrakad,

BUDWIG nie Ludwig...

http://www.cancure.org/budwig_diet.htm

Tu jest interesujacy fragment, w ktorym pani dr Budwig za jednym zamachem poleca SZAMPANA (sic!), lewatywe z bogatego w ELEKTRONY (sic!) oleju lnianego oraz smarowanie tymze.

"a Program that she recommends:

The patient has no nourishment on day #1 other than 250 ml (8.5 oz) of Flax Oil with honey plus freshly squeezed fruit juices (no sugar added!). In the case of a very ill person, champagne may be added on the first day in place of juice and is taken with the Flax Oil and honey. Champagne is easily absorbable and has a serious purpose here. (The champagne vehicle IS easier to assimilate and get someone almost on their death-bed going again. A retention enema of 250 ml (8.5 oz) of oil is another route to get this precious life-furthering, ELECTRON-RICH oil into the body. It can also be applied to the skin for transdermal absorption.)


Stanowczo jestem za szampanem. Niestety dr Budwig nie pisze czy olej mozna zastapic ostrygami...
zosia bluszcz 1
 
Posty: 186
Rejestracja: 18 lis 2010, 11:43
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: mrakad » 11 gru 2010, 10:14

zosia bluszcz 1 pisze:BUDWIG nie Ludwig...

Sorry, moje lenistwo, zamiast zajrzeć w kilka postów wcześniej zawierzyłem google (pierwsze trafienie na hasło "dieta Ludwig"):

Dieta w chorobie nowotworowej
Stałym składnikiem diety powinna być "Pasta dr Ludwig" lub preparat OMEGA 3. W pierwszych tygodniach terapii podstawowym pokarmem winny być soki owocowe, ...

www.sowieoczy.pl/index.php?pid=151 - Kopia - Podobne

i jakoś tak mi pasowało, że nie sprawdzałem dalej.

A tak przy okazji:

Jak Aborygeni zwracają się do Ciebie (chodzi mi o ich próby wymowy: Zosia Bluszcz). :)

Pozdrawiam,
Mrakad
Mrakad Obrazek

Ur. I-1953. VIII.2007 PSA 29.65, IX.2007 biopsja - Adenocarcinoma prostatae, G3, Gleason 7 (3+4) cT3aNxM0, Apo-Flutam i Diphereline. II 2008 RTRT fotony x 15 MV, dawka 5460 cGy/g/21 fr w ciągu 29 dni. Zoladex 10.8 co trzy miesiące. PSA: IV-2008 0.11, VII-2008 0.1, X-2008 0.08 I-2009 0.04 IV-2009 0.03 VII-2009 0.02 X-2009 0.01 XII-2009 0.02 III-2010 0.02 VI-2010 0.01 X-2010 0.01 I-2011 0.01 HT zakończona! co pół roku VII-2011 0.036, 19.XII.2011 0.029, 25.VI.2012 0.26, 2.IX.2012 0.15 11.III.2013 1.4 HT wznowiona! VI-2013 0.064 IX-2013 0.16, I-2014 0.18, III-2014 0.078, VI-2014 0.036 przerzut do kości krzyżowej, IX-2014 0.041, I-2015 0.036, IV-2015 0.033, VII-2015 0.041, XI-2015 0.032, II-2016 0.037, V-2016 0.038, VIII-2016 0.036, Zmiana Zoladexu na Eligard

Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Zwei Dinge sind unendlich, das Universum und die menschliche Dummheit, aber beim Universum bin ich mir nicht ganz sicher. (niem.)
Albert Einstein
Awatar użytkownika
mrakad
 
Posty: 1018
Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:47
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: moon13 » 14 gru 2010, 21:38

Witam,
Sławku, dzięki za ciepłe słowa.. :-)
Mrakad, nie ucieknę z forum :-) na razie, przez ten miesiąc nie było informacji, ale teraz już trochę ich jest:
Po scyntygrafii okazało się niestety, że przerzuty są dość rozległe: kręgosłup, miednica, udo, dlatego też nie można zastosować radioterapii, ale jutro teść będzie miał podany izotop (bolą go te kości).

A teraz dobra wiadomość i moim zdaniem związana z dietą: po tym krótkim czasie stosowania diety i oczywiście leków o których pisałam wyżej) PSA spadło z 606 ng/ml na 11 ng/ml!

Wiem, że pewnie to po części dlatego, że rak jest hormonozależny, ale ja uważam, że dieta Dr Budwig tu bardzo pomogła, a przede wszystkim: niejedzenie mięsa, masła, jaj i innych tłuszczy; nabiał tylko 0%, codziennie granat, soki z marchwi i buraka, oczywiście pasta Dr Budwig, owoce, warzywa gotowane i surowe, ryby.
Teraz trzeba będzie włączyć chude mięso drobiowe na czas podania tego izotopu (ktoś ma może pomysł jak zmodyfikować dietę w tym czasie?)

To tyle na razie, więcej będzie można powiedzieć jak będziemy robić następną scyntygrafię i porówna się ich wyniki.

Aha, KAŻDY STOSUJE DIETĘ NA SWOJĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ, nie chcę nikogo do tego przekonywać, to jest droga, którą my wybraliśmy, nie wiem czy dobra dla każdego, bo dość radykalna.

Zosiu, a co do szampana, to rzeczywiście dość niecodzienne :-), my zamieniliśmy go na czerwone wino; ale jeśli chodzi o lewatywę, to z tego co poczytałam na necie (http://www.primanatura.pl/) to jest ona przeznaczona dla pacjentów w bardzo złym stanie. Ponadto, napisane jest również, że Dr Budwig nie podejmowała się leczenia pacjentów, którzy przyjmowali chemioterapię.

Kangur: teść dostanie faktycznie Zometę a nie Zoladex, ale ostatecznie chyba jeszcze jej nie ma..
Sławek, czy możesz coś więcej o wlewach z bisfosfonianow? Czy to właśnie o Zometę chodzi?

Co do "stłumiania" takich głosów jak moje, to wiadomo, że nie wszystkim zależy, żeby ktoś udowodnił, że nie tylko leki pomagają w ciężkich chorobach....

Pozdrawiam, będę dalej informować :-)
Ola
Teść r. 1943. 10.2010 PSA606,0; 11.2010 Biopsja 4 wycinków rozpoznanie A-D- Carcinoma prostae G3, Gl 10(5+5) cT3/T4N1M1b; TK: "Osteosklerotyczne ogniska o charakterze wtórnym we wszystkich trzonach lędźwiowych, w trzonie Th10 oraz prawej kości łonowej i kulszowej"; scyntygrafia 08.12.2010: przerzuty do kości kręgosłupa, miednicy, uda; 13.12.2010 PSA 11,0; 15.12.2010 podany izotop
moon13
 
Posty: 4
Rejestracja: 18 lis 2010, 21:52
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: monika » 14 gru 2010, 22:11

Mam nadzieję, że zamiast Sławka może być Monika... ;)

Olu, jeśli teść dostanie izotop i zamiast Zomety dostanie czy też już dostał Zoladex
Mam nadzieję, że wcześniej, przed podaniem zastrzyku Zoladexu, dostawał Apo-Flutam lub Bikalutamid, dopiero potem podaje się Zastrzyk Zoladexu, żeby zapobiec tzw. rozbłyskowi testosteronu.

To kolejnym lekiem, który warto włączyć, tym bardziej, że są zmiany w kościach, jest lek z grupy bisfosfonianów. Jest kilka leków z tej grupy stosowanych przez naszych urologów czy też onkologów, nie wiem czym sie kierują niektórzy lekarze zlecając pacjentom Benefos (Bonefos), skoro wszędzie (czytaj w internecie), znajdziesz informację, iż w leczeniu raka prostaty największą skuteczność ma wspomniana wcześniej Zomet, która jest jeszcze nie refundowana (przynajmniej nie była pół roku temu).
A równie dobry jest jedynie Pamifos 90 (Pamitor). Już refundowany. Poza tym Bonefos ma postać tabletek, Pamifos i Zometę podaje się we wlewach dożylnych co 4 tygodnie.
Leki z grupy bisfosfonianów mają za zadanie odbudowa/wypełnić luki w kościach, które w niech powstaną po hormonoterapii a u was dodatkowo po izotopie.
Powstaną, ponieważ część komórek nowotworowych zostanie zabita, obumrze, zostawiając w kościach luki, puste miejsca.
Więc bisfosfoniany są jak najbardziej wskazane. Poza tym wielu pacjentom po ich podaniu zmniejszają się dolegliwości bólowe.
Gdybyś jeszcze coś chciała wiedzieć,pytaj.
Wiem,że Sławek przyjmuje zometę.Mój Tata przyjął tylko 5 czy 6 dawek...Niestety po każdym kolejnym wlewie czuł się coraz gorzej,dlatego lekarka zdecydowała o zmianie na pamifos 90(wlewy tego leku znosił dużo lepiej).Pomimo tego,iż udało się jej załatwić u producenta 3 darmowe dawki-ponieważ Tata wcześniejsze 6 wykupił za własne środki.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w leczeniu Teścia-Taty.
Pamiętajcie, żeby przez kilka dni po podaniu izotopu Tata nie miał zbyt długich kontaktów z małymi dziećmi, czy kobietami w ciąży...jest to niewskazane.
Monika.
Tatuś r.52,PSA 02.09-35/03.09-64,diagnoza 16- 04-09:CaP p.pł.-G2-Gl 7(3+4),l.pł.-G3-Gl 8(4+4),scyntyg.05.09-rozsiew npl do kości.
Odszedł od nas 05-08-2010 tuż przed południem... :( :( :(

"Dłonim daleko,sercu zawsze blisko..."
Awatar użytkownika
monika
 
Posty: 433
Rejestracja: 16 kwie 2009, 22:45
Lokalizacja: Garwolin
Blog: Wyświetl blog (0)

Nieprzeczytany postautor: slawek102 » 24 gru 2010, 14:06

hej Moon13,

Jak widzę, Monika udzieliła Ci cudownej odpowiedzi. To wprawia mnie w zachwyt czytając tak dobrze udzielone wyjaśnienie, przez osobę, która nie tak dawno podobnie jak Ty szukała tu wsparcia. Bravo.

Prawdę mówiąc, zajrzałem tu krotko po moim poprzednim wpisie i szczęka mi opadła, gdyż zobaczyłem wpisy niemające nic wspólnego z choroba Twojego teścia. To zadziwiające, z jaką bezczelnością folder poświecony chorobie Twojego teścia zostaje zaśmiecany przez wpisy ludzi, którzy myślą, ze są uprawnieni do pouczania innych. Wszystko to powoduje niestety odejście od głównego tematu, jakim jest tu walka z rakiem Twojego teścia.
Cos podobnego doznałem sam po otwarciu tematu "Zometa i jej skutki uboczne". Temat ten po pierwszych wpisach stal sie miejscem na przeróżne polemiki niemające nic wspólnego z Zometa. Szkoda, ze osoba otwierająca temat nie posiada uprawnień do przenoszenia postów niezwiązanych z tematem głównym w inne miejsca. W tym wypadku np. towarzyskie. Sprawia to, ze osoby chcące czegokolwiek dowiedzieć się mają wiele przeszkód do pokonania.

Czyżby Twój teść do tej pory nie ma żadnej osłony na kości? Wydaje mi sie to więcej jak karygodne. Ponoć najlepszym lekiem jest Zometa być może jestem w błędzie, ale ... jak widzisz jeszcze żyje, pracuje zawodowo i mało mam chęci zastanawiać sie nad moim losem.

Gratuluje Teściowi spadku PSA ... u mnie szło to o wiele wolniej. Oczywiście, żadna dieta nie jest w stanie wywołać taki spadek PSA i to tylko spadek poziomu testosteronu jest odpowiedzialny za tak cuuudny wynik.
Oczywiście pierwszy raz nie zgadzam się z prześwietnym Kangurem, który pomniejsza rolę diety i ludzi takich jak ja pozostawia szkolnej medycynie paliatywnej.

Z własnego doświadczenia chciałbym jeszcze raz podkreślić, ze dieta nie wywołała u mnie żadnego dodatkowego stresu a wręcz przeciwnie, obserwując u mnie lepsze samopoczucie pozostaje tyko żal, ze nie zrobiłem tego jakieś 30 lat temu.

Jeszce raz chciałbym sie powołać na historie pacjenta (Hanns Fiebrandt), który przy diagnozie rak prostaty PSA 20 ng/ml zrezygnował z medycyny szkolnej i zmienił tylko dietę i sposób życia. Przez 10 lat robi co miesiąc regularne badania i jego wynik wnosi po 10 latach nadal PSA 20 ng/ml mimo, ze w miedzy czasie miał nawet PSA 30 ng/ml a wiec ...

Oczywiście dawno juz śmieje sie z ofert ośrodków w Meksyku i na Węgrzech, gdzie za 5 tys. $ za tydzień można otrzymać lewatywę kawową i sok owocowy. Niestety byłem na początku zasypywany podobnymi cudownymi informacjami od ludzi mi życzliwych.

Przy spadku PSA należałoby sie zastanowić nad przerwami w terapii hormonalnej. Oczywiście Teść ma na to jeszcze sporo czasu.

Spotkałem sie juz z wieloma teoriami zależności komórek rakowych od testosteronu.
A oto dla mnie najnowsza opisana przez naukowców z Innsbrück prof. Zoran Culig und Ludwig Botzmann z Wiednia.
Komórki rakowe są tu określane jako sprytne bestie potrafiące przechytrzyć każde nie sprzyjające warunki do rozwoju. Z reguły po dwóch latach, przy braku testosteronu receptory tych komórek przestawiają się na inne czynniki, które powodują dalszy.
Oczywiście sprawę tu uprościłem i nie opisuje fachowo. Dlatego myślę, ze przerwa w terapii hormonalnej i wzrost PSA, np. do 20 ng/ml spowoduje, ze komórki rakowe tak szybko się nie uzależnią. Szkoda, ze fundusze na te badania są tak mizerne.
Życzę milych swiat
slawek
rocznik 1961- bez szczegolnych dolegliwosci - badanie rutynowe lipiec 2009- PSA 277 -Biopsja 4+4 -przerzuty do wezlow chlonnych i do kosci - Terapia hormonalna od 17.08.2009 - Zometa co 4 tygodnie od 27.08.2009 28.10.2010 - PSA 0.63, 27.01.2011ostatni Eligard -PSA=051 przy Testo=0,32 -przerwa w terapii hormonalnej ->18.11.2011- PSA 7,3 przy Testo 3,9 ->09.01.12 -PSA22 przy Testo 4,43 ->10.02.12 PSA 72 przy testo 6,67 tendecja wzrostowa-> postanowlem wznowic TH - czuje sie dobrze
slawek102
 
Posty: 39
Rejestracja: 10 sie 2009, 21:41
Blog: Wyświetl blog (0)


Wróć do NASZE HISTORIE

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Jones_Indy i 211 gości

logo zenbox