Zosia już napisała, że powinieneś uzupełnić dokumenty.
A w kwestii Twojego problemu.
Pierwszą zasadniczą kwestią jest to czy podczas operacji zostały zachowane wiązki naczyniowo-nerwowe, które są odpowiedzialne za erekcję. Uważa się, że jednostronnie pozostawione wiązki pozwalają na erekcję. Bez wiązek będzie trudniej lub erekcja będzie niemożliwa. Informacja o ewentualnym usunięciu wiązek naczyniowo-nerwowych powinna znaleźć się w karcie informacyjnej z operacji a jeśli jej nie ma należy zapytać operatora.
Jeśli rak jest mocno zaawansowany lokalnie, jest obustronny, dochodzi do torebki, operator najczęściej kładzie główny nacisk na kwestie onkologiczne. Pozostawienie wiązek to również kwestia umiejętności operatora. Poprawne oddzielenie ich od prostaty nie jest łatwe, gdyż oplatają torebkę gruczołu.
Druga kwestią jest to, że od operacji minęło wciąż jeszcze mało czasu. Mówi się, że na pierwsze funkcje seksualne można liczyć dopiero po roku od operacji. Jest to oczywiście sprawa indywidualna, u mnie, na przykład, wróciły już po 4/5 miesiącach.
Niezależnie od stanu wiązek naczyniowo-nerwowych i czasu, który upłynął od operacji, warto ćwiczyć mięśnie dna miednicy - ma to znaczenie dla trzymania moczu, ale także dla powrotu funkcji seksualnych.
Odpowiednie ćwiczenia ilustrowane filmikami znajdują się na stronach dla kobiet, ale faceci również mogą z nich korzystać
Kondycja ogólna i wydolność sercowo naczyniowa też są ważne.
Efektem radykalnej prostatektomii są zmiany anatomiczne i to co kiedyś wystarczało do erekcji teraz już nie wystarcza.
Czasem konieczna jest rehabilitacja urologiczna pod okiem fachowca.
Tutaj mogę polecić dwa nazwiska:
1. Dr Andrzej Przybyła, urolog, specjalista w tej dziedzinie.
Kiedyś działał w Centrum Inkontynencji w Karpaczu, teraz organizuje coś nowego, ale nie wiem na jakim etapie jest projekt. Wiem, że współpracuje z innymi rehabilitantami. Warto udać się do niego na wizytę - na pewno rzetelne dobierze leki oraz zaproponuje stosowny program rehabilitacji.
2. Poznański rehabilitant, Michał Koszla, który rehabilituje przede wszystkim osoby z nietrzymaniem moczu, ale zajmuje się również sprawami erekcji.
Michał Koszla oferuje zabiegi polegające na pobudzania uciskiem różnych nerwów z obszaru miednicy, czasami bolesne, czasami bardzo nieprzyjemne, czasami jedno i drugie. Sesje z Michałem Koszlą odbywają się co 2-3 tygodnie. Osobiście korzystałem z jego pomocy w celu zlikwidowania nietrzymania moczu.
Powodzenia.
Na forum cały wątek poświęcony erekcji
Jest też wyszukiwarka (ramka "Szukaj"), która umożliwia przeszukanie forum (należy wpisać w ramkę poszukiwaną słowo/frazę).
Uzupełnij dokumenty i daj znać jak ci poszło w kwestii rehabilitacji.
Ur. 1964. 03'2013 PSA - 5.07ng/ml; X'2013 - 12,06ng/ml, pierwsza biopsja negatywna; XI'2013 druga biopsja negatywna; V'2014 PSA - 52.06ng/ml; VI'2014 - trzecia biopsja, Adenocarcinoma solidum
GS (5+5) w prawym płacie; VI'2014 TK, scyntygrafia, bez ognisk, RM 2cm zmiany NPL w strefie obwodowej prostaty w prawym płacie; koniec VI'2014 radykalna prostatektomia Adenocarcinoma
GS 9 (4+5), komórki raka w naczyniach i nerwach, pT2b, margines ujemny 0,1mm; VIII'2014 PSA po operacji 7ng/ml; PET-CH - przerzuty do węzłów;
IX'2014 - początek hormonoterapii Zoladex;
X'2014 r IMRT węzłów w miednicy 50Gy 25 frakcji; XI'2014 PSA 0,04ng/ml, I'2015 PSA 0,04ng/ml, II'2015 PSA 0,03ng/ml, III'2015 PSA 0,02ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, V'2015 PSA 0,03ng/ml, VI'2015 PSA 0,04ng/ml, VII'2015 PSA<0,01ng/ml, IX'2015 PSA<0,01ng/ml, XI'2015 PSA<0,01ng/ml, XII'2015 PSA 0,002ng/ml, II'2016 PSA 0,005ng/ml, wit. C dożylnie 2x25g,
IV'2016 PSA0.000 ng/ml, wit. C dożylnie 4x25g, V'2016 PSA 0.000ng/ml, VII'2016 wit. C dożylnie 4x25g, VIII'2016 PSA 0,000ng/ml, kontynuacja suplementacji i Zoladexu, XI'2016 0,000ng/ml, II'2017 0,000ng/ml, badanie
CTC - 1350/ml,
3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, V'2017 0,000ng/ml,
CTC - 300/ml, VIII'2017 0,000ng/ml, 3 x kurkumina i 3 x salinomycyna dożylnie, I 2018
CTC 1800/ml, III 2018 PSA 0,000ng/ml,
Zoladex STOP, wlewy 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna,
CTC 850/ml V 2018 PSA 0.000 ng/ml Testosteron 162 ng/dl, wlewy 2 x Artesunate i 4 x Salinomycyna, VIII 2018 PSA 0.002 ng/ml Testosteron 924 ng/dl, CTC 100/ml, 4 x Artesunate i 2 x Salinomycyna, XI 2018 PSA 0,029, I 2019 PSA 0,079, II 2019 PSA 0,092 - 11 mcy bez HT, II 2019 CT - brak podejrzanych ognisk, powiększona głowa trzustki 55x45, III 2019 PSA 0,186, V 2019 PSA 0,41, VI 2019 PSA 0,52, VI 2019
PET PSMA F18, wznowa 6 mm w loży po pęcherzyku nasiennym, SUV 2,2, IX 2019 PSA 0,88,
Binabic, X 2019 PSA 0,26,
sRT na zmianę z PET - 33,75Gy w 5 frakcjach,
Binabic - stop, XII 2019 PSA 0,83, I 2020 PSA 1.38, II 2020 PSA 1.39, PET PSMA bez ognisk i przyczyn wzrostu PSA, III 2020 PSA 1.88, MRI bez ognisk nowotworowych, 1 IV 2020 Dipheriline, VI 2020, PSA <0,002, Testosteron 0,11 ng/ml, IX 2020 PSA 0,003, XI 6 wlewów kwasu salinomycyny, I 2021 PSA 0,002, III 2021 PSA 0,000, V 2021, resweratol, VI 2021 EGCG, Hydroxytyrozol, VI 2021 - III 2022 PSA 0,000, od II 2022 wlewy z salinomycyny i kurkuminy na przemian co 3 tygodnie, od IV 2022 bez HT, IX 2022 PSA 0,202, XI 2022 PSA 0,549, XII 2022 PSA 0,82
PET-PSMA wznowa w loży 5mm, bisko spojenia łonowego SUV max 15, II 2023 PSA 1,693, II 2023
sRT 36,25Gy w 5 dawkach, III 2023 początek wlewów salinomycyny i shogaolu, IV 2023 PSA 0,699, V 2023 PSA 0,386, VII 2023 PSA 0,261, IX 2023 PSA 0,205, XI 2023 PSA 0,199ng/ml
Mój wątek z forum