Strona 5 z 8

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 07 kwie 2019, 00:05
autor: Czarnabe
Zrebie, ja kiedyś pisałam, że mąż ma kartę priority patient, i na zleceniach badań ma zawsze napisane urgent-pilne.
Więc kiedy tylko zgłasza się na Emergency Department, to nie czeka w kolejce, tylko od razu jest wywoływany.
W Twoim przypadku, też tak powinno być, bo niedosc, że człowiek musi zmagać się z ciężką chorobą, to jeszcze musi zmagać się z czasem oczekiwania na badania i na ich wyniki.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 18 kwie 2019, 17:44
autor: Czarnabe
Witam serdecznie wszystkich.

Dzisiaj mąż odwiedził onkologa.
Z dobrych wieści, PSA na koniec marca 2019 wynosilo 12 ng/ml (nigdy nie ma aktualnego, tylko z trzy tygodniowym poślizgiem).
Zredukowano dawkę Docetakselu o 20%, mąż będzie otrzymywał 60 mg co trzy tyg., onkolog stwierdził, że ta pierwsza dawka była za duża.
Mąż dzisiaj rozmawiał o kwasie askorbinowym, który bierze 2 razy dziennie. Onkolog zapytał, gdzie on to wyczytał, żeby to brać.
Więc mąż odpowiedział że w internecie.
Onkolog spokojnie wyjaśnił, że chemia to też kwas i jeżeli nie chce mieć kłopotów z nerkami to niech tego nie bierze, bo to za duże obciążenie dla nerek. (Podkreslenie moje, -zb.)
Po zakończeniu chemioterapii 6-8 tyg. owszem można zacząć z powrotem suplementowac. I że oni w UK nie praktykuja tego, bo klinicznie nie jest to nigdzie udowodniona korzyść.
Mężowi zaczynają doskwierać skutki hormoterapii, szczególnie uderzenia goraca, w dzień jest ok, natomiast od godzin popołudniowych i w nocy są częste.
Poza tym wszystko jest ok, mąż pracuje i dużo je (za dużo).

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 18 kwie 2019, 17:57
autor: kemoturf
Czarnabe pisze:Poza tym wszystko jest ok, mąż pracuje i dużo je (za dużo).

Tu uwaga.
HT, która jeszcze potrwa jakiś czas, bardzo upośledza przemianą materii. Wzrasta cholesterol, cukier. Pojawia się tzw "oponka zoladexowa" czyli tłuszcz w miejscach, w których go być nie powinno.
Pamiętam, że u mnie każde pofolgowanie sobie w jedzeniu kończyło się kilkoma kg na wadze. Jakoś mi się udało nie przytyć, ale z racji, że nastąpił dość znaczny zanik mięśni, to wcale nie jest pocieszające. Jakieś dodatkowe fałdy są i nie chcą zniknąć.




W uzupelnieniu powyzszego - mąz Czarnabe dostaje Docetaxel a razem z nim zapewne sterydy. Sterydy stymulują apetyt.
-zb

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 23 kwie 2019, 19:17
autor: Czarnabe
Dzisiaj trzeci wlew Docetakselu,
Wczorajsze wyniki krwi bardzo pozytywnie nas zaskoczyły :
WBC -- 10.1
HGB-- 13.7
NEUTROFILE - - 7.0
PŁYTKI KRWI-- 243

Mąż brał kwas askorbinowy, który jednak odstawil po rozmowie z onkologiem, czyżby to on tak ładnie podziałał na krew?
Mówi, że chyba będzie brał połowę dawki, którą odstawił.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 23 kwie 2019, 22:36
autor: bela71
Ładnie się odbiły :)

Kiedyś mówili, żeby przy niedokrwistości suplementy żelaza brać z wit. C; są badania, które wykazuja jej skuteczność, ale wszyscy naukowcy piszą, że potrzebne są dalsze badania. Jakość danych taka sobie.

Leczenie witaminą C nie powinno być długie, bo nadmiar odkłada się w tkankach jako kryształy kwasu szczawiowego (oxalic acid).

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 24 kwie 2019, 11:11
autor: kinaszle
Sam brałem wlewy Wit. C, zwykle 1 dobę przed ChT ale to głownie, jak podaje piśmiennictwo, żeby starać się zredukować ilość objawów ubocznych. Było nieźle. Tylko raz wymioty bez środków p-wymiotnych.
Ale mimo wlewów regularnie miałem leukopenię i ilość trombocytów poniżej 100K.
Wit. C raczej na krew nie pomoże. Może na psychikę bardziej :p

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 24 kwie 2019, 14:22
autor: Czarnabe
Mąż rozpuszczal tę wit. C w wodzie i pił dwa razy dziennie, zaczął zaraz po drugim wlewie. W zeszły czwartek onkolog mu powiedział, żeby odstawil, bo sobie narobi kłopotów z nerkami.
Coś podniosło te wartości we krwi, WBC i neutrofile niby w normie, ale na górnej granicy, niech już tak zostaną, bo za wysokie też niedobre.
Co do wymiotów, to mąż przed każdym wlewem DX, oprócz przeplukania żył, dostaje też kroplowkę przeciwymiotną i oczywiście Deksametazon.
Następnie w ten sam wieczór i na drugi dzień rano i wieczorem ma wziąść Ondansetron 8 mg.
W razie nudności ma jeszcze Motilium 10 mg, ale jeszcze nie zażywał ich.
Z ciekawostek to napisze, że wszystkie tabletki, które mąż dostaje w szpitalnej aptece są wyliczone co do jednej do następnego wlewu, łącznie z Prednisolonem.
Jedynie Motilium ma całe pudełeczko.
Musimy ich pilnować, żeby się nie zgubilly.
Wczoraj wieczorem, 3 godz. po wlewie, wyskoczyły mezowi na twarzy nieregularne bardzo czerwone, piekące plamy, dzisiaj są trochę bledsze. Nie miał tak po pierwszym i drugim wlewie.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 24 kwie 2019, 14:51
autor: kinaszle
To ciekawe.
Ja dostałem recepty i kupowałem Dexamethasone, Encorton i leki p-wymiotne. I receptę na to może wystawić każdy lekarz.
Jedynie na wynos dostawałem pobudzacze leukogenezy. Zastrzyk robiłemc sobie sam w domu, następnego dnia po chemii.

A co do terapii Dx to na szczęscie u większości szpik kostny sie regeneruje ... i oto chodzi. =D
Pzdr

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 24 kwie 2019, 15:09
autor: zosia bluszcz
kinaszle pisze:To ciekawe.
Ja dostałem recepty i kupowałem Dexamethasone, Encorton i leki p-wymiotne. I receptę na to może wystawić każdy lekarz.

Umknęlo Ci zapewne, ze Mąż Czarnabe mieszka w Londynie i leczy się w londynskim Charing Cross Hospital. Apteka szpitalna wydaje pacjentowi wlasciwą ilosc przepisanego leku, bo w ten sposob wiadomo, ze pacjent a/ ma lek, b/ nie musi tracic czasu na zakupy w aptece.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 24 kwie 2019, 15:44
autor: kinaszle
No faktycznie umknęło mi. Co do tego tracenia czasu to bym dyskutował bo w Polsce apteki są jak sklepy z alkoholem na "każdym prawie rogu".

Ale, co kraj to obyczaj, ale jak widać u pacjentów wzbudza obawy, że jak ci tabletka wpadnie pod lodówkę, to nie wiadomo co robić. W tej materii wole nasz system.

Londynski Charing Cross Hospital - nieźle to brzmi w porównaniu z np. szpitalem powiatowym =D , ale nie zazdroszczę zwłaszcza pogody :p

A propos - może w podpisie "chorobowym" powinno się podawać kraj w którym się leczymy? Pewnie "obcokrajowcy" stanowią drobny odsetek ale też mają inne problemy.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 24 kwie 2019, 17:28
autor: Czarnabe
Apteka szpitalna wydaje pacjentowi wlasciwą ilosc przepisanego leku, bo w ten sposob wiadomo, ze pacjent a/ ma lek, b/ nie musi tracic czasu na zakupy w aptece.

Z podpunktem b. się nie zgodzę, bo w UK akurat w aptece spędza się najwięcej czasu.
Wprawdzie mąż po chemioterapii nie czeka w kolejce, natomiast inni pacjenci czekają ok 1 godz na odbiór swojego lekarstwa.
To samo jest w zwykłej aptece, oddaje się receptę i najlepiej jest przyjść za godzinie po odbiór.


@kinaszle,
W Londynie jest kilkadziesiąt szpitali, więc każdy ma swoją nazwę. Normalny szpital z oddziałami i przychodniami ze specjalistami, z tym, że pełno w nim restauracji, sklepów, tętni życiem, głośno, tłoczno. Lekarze chodzą w swoich prywatnych ubraniach.

Z tymi wyliczonymi tabletkami naprawdę może być kłopot, raz mezowi wypadł steryd do zlewu, od razu zaczął się rozpuszczac i mąż musiał taką pół rozpuszczoną połknąć.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 25 kwie 2019, 03:22
autor: zosia bluszcz
[code="zosia"]b/ nie musi tracic czasu na zakupy w aptece[/code].

Czarnabe pisze:Z podpunktem b. się nie zgodzę, bo w UK akurat w aptece spędza się najwięcej czasu.

Toz wlasnie napisalam, ze nie musi :)

Poza tym, jak sama napisalas, w UK, podobnie zresztą jak w AU, nie musisz czekac na przygotowanie leku w aptece.
U nas grzecznie pytają czy chcesz czekac na miejscu a jak nie, dają kwitek z godziną odbioru (na ogol ca 15') więc mozesz isc na kawę, na spacer, do sklepu, etc. i wrocic pozniej.
My deponujemy nasze stałe recepty w Chemist Warehouse, ogromnej, połączonej z drogerią aptece, w ktorej ceny lekow są o wiele nizsze (nawet o 50%) niz ceny tych samych specyfikow w "normalnej " aptece. W Chemist Warehouse klientom częsci aptecznej dają do ręki pager, ktory w odpowiednim czasie zawiadamia ich, ze leki zostaly juz przygotowane i są gotowe do odbioru
Nota bene, ich system dba rowniez abym nie przegapila terminu wykupienia kolejnego opakowania leku oraz wizyty u lekarza gdy w systemie widac, ze zostala mi tylko jedna (5ta) repeat do wykupienia.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 25 kwie 2019, 09:08
autor: Czarnabe
Zosia,
Ja piszę ze swojego doświadczenia, nie wiem dokładnie jak działa tutaj system z repeat receptami. Maz miał i odbieral co miesiąc z przychodni.
Jak dostanę receptę od GP z lekarstwem np. Na 5 dni, to w aptece dokładnie wyliczaja te tabletki, wycinaja z listka nawet, przekładają do nowego pudełeczka, oklejaja. Oczywiście, muszę zapłacić za to jak za całe lub nawet więcej pudełek, bo w UK płaci się za receptę, a na niej może być wspomniane parę tabletek, jak i kilka leków. Średni czas oczekiwania na zrealizowanie recepty w aptece to kilkadziesiąt minut. Zazwyczaj czekają starsi ludzie.
Podstawowe lekarstwa można kupić za grosze, bez recepty.
Mąż dostaje lekarstwa ze szpitalnej apteki, do której też trzeba się udać i zrealizować receptę, ale na męża jako onkologicznego te lekarstwa już czekają i nie płaci za nie. Natomiast nieonkologiczni czekają godzinami, maja numerki i po numerach dą wywoływani.
Szpitalnej recepty nie można zrealizować w zwykłej aptece. Zdazylo mi się nie raz, że nie wykupiłam leku (niezbyt istotnego), bo po prostu mi się nie chciało czekać.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 10 maja 2019, 19:21
autor: Czarnabe
Witam serdecznie wszystkich,

Dzisiaj kolejna wizyta u onkologa.
W związku z dobrymi wynikami krwi męża, kolejne 3 pozostałe chemioterapie będą podane w pełnej dawce (75mg).
PSA na ostatniej wizycie 3 tyg, temu wynosiło 1,7 ng/ml.
Po 6. wlewie Docetakselu będą badania obrazowe,
Mąż pytał kiedy planowana jest radioterapia, bo chciałby zaplanować wakacje, onkolog powiedzial, że nie tak szybko, najpierw organizm się musi zregenerować , co potrwa ok. 6-8 tyg., więc z naszych wyliczeń wynika, że być może we wrześniu.
Po ostatnim wlewie mąż przez pierwszy tydzień był bardzo czerwony na twarzy i szyi, onkolog określił to jako "hot flushes", później wszystko przeszło, mąż czuł się wyśmienicie, nawet udało nam się wyjechać na kilka dni i wypocząć.
Pozdrawiam serdecznie

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 10 maja 2019, 20:00
autor: bela71
Dzięki za wieści. Mam nadzieję, że mąż będzie dobrze tolerować pełne dawki i że uda się wam wypocząć przed RT.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 13 maja 2019, 16:01
autor: Czarnabe
Mąż otrzymał dziś 4 wlew Docetakselu,
Nie wiemy dlaczego, ale na 5 min przed wejściem do szpitala zadzwoniła pielęgniarka z informacją, że lekarz zmienił dawkę i trzeba ja przygotować, i ma czekać na telefon.
Po dwóch godz. telefon, że można przyjść.
Na miejscu okazało się, że dawka znowu została zmniejszona o 20 %,


Dzisiejsze wyniki krwi (nie ma jednostek obok):

WBC-6.4
HGB-13,6
PLYTKI-246
Neutrofile-3, 9

Dzisiejszą waga męża - 89kg
Czy takie dawki są wystarczające?
Wyniki są dobre wg. mnie.

Dzisiaj również zostaly pobrane wymazy z nosa i z pachwin.
Mam podejrzenie, że oszczędzają na chemii lub na zastrzykach typu Zarzio.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 13 maja 2019, 16:12
autor: zosia bluszcz
Mam podejrzenie, że oszczędzają na chemii lub na zastrzykach typu Zarzio.

Chyba żartujesz?
a/ Docetaxel jest tanim lekiem
b/ Dawkę dostosowują do mozliwosci organizmu pacjenta
c/ Zarzio (filgrastim), to nie landrynki, rozpuszczone w wodzie, mpze powodowac wiele skutkow ubocznych (łacznie z pęknieciem powiekszonej śledziony) wiec jesli mozna uniknąc jego podawania, to się to robi.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 13 maja 2019, 19:42
autor: Czarnabe
Może i Docetaxel jest tani, ale podanie 1 dawki 164 mg w szpitalu zostało wycenione na 1040 funtów.
Taki rachunek dostał mąż, musiał udowodnić, że nie uprawia turystyki zdrowotnej do UK.

Dostał równiez następny list z NHS, informujący, że ma 7 dni na przygotowanie dokumentów potwierdzających rezydenture w UK, w przeciwnym razie wyślą mu rachunek za 6 dniowy pobyt w szpitalu w związku z neutropenią.
Już wszystko jest załatwione, następne listy z NHS już nie przychodzą, tak że można spać spokojnie.
Martwię się, że te zmniejszone dawki w odstępach 3 tygodniowych są za małe, ale mąż mówi, że jego onkolog wie co robi.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 13 maja 2019, 23:42
autor: bela71
Myślę, że nie chcą doprowadzić do permanentnego uszkodzenia szpiku przez chemioterapię.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 14 maja 2019, 10:01
autor: Czarnabe
Dziękuję bela za odpowiedź,
Nie byłoby zamawiania się, gdyby lekarz wytłumaczył o o chodzi, tym bardziej, że w piątek mówił o pełnej dawce a w poniedziałek nagle została zmniejszona.
Coś pewnie w wynikach krwi się nie spodobało onkologowi, bo wczoraj zlecił jeszcze te wymazy.
Wizyta dopiero za 3 tygodnie i dopytamy dlaczego.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 16 maja 2019, 09:55
autor: Sister
Czarnabe pisze:...gdyby lekarz wytłumaczył o o chodzi, tym bardziej, że w piątek mówił o pełnej dawce a w poniedziałek nagle została zmniejszona.
Coś pewnie w wynikach krwi się nie spodobało onkologowi, bo wczoraj zlecił jeszcze te wymazy.
Wizyta dopiero za 3 tygodnie i dopytamy dlaczego.

Szkoda, że od razu lekarz Wam nie wyjaśnił powodu zmniejszenia dawki, ale dobrze, że w ogóle Mąż miał wlew. PSA ładnie spada. Trzymam za Was kciuki!

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 16 maja 2019, 12:26
autor: kemoturf
Czarnabe pisze:Nie byłoby zamawiania się, gdyby lekarz wytłumaczył o o chodzi, tym bardziej, że w piątek mówił o pełnej dawce a w poniedziałek nagle została zmniejszona.
Coś pewnie w wynikach krwi się nie spodobało onkologowi, bo wczoraj zlecił jeszcze te wymazy.

Lekarz jest ostrożny, bo po pierwszym wlewie było sporo problemów. Dawka 120 mg to i tak dawka mniejsza od standardowej. Widocznie parametry krwi odbiegały na tyle od normy, że zdecydowano o mniejszej dawce. Leczenie zmniejszonymi, częściej podawanymi dawkami (np., co tydzień), daje porównywalne efekty terapeutyczne, przy mniejszych skutkach ubocznych, więc może lekarz obrał ten kierunek. Musicie zapytać.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 22 maja 2019, 22:23
autor: Czarnabe
Ten post powinien być na początku, ale
dopiero teraz przysłali nam wynik na papierze z rezonansu prostaty, i tak:

Naciek na prawą szyję pęcherza,
Naciek na podstawy pęcherzyków nasiennych obustronne,
Naciek na prawy pęczek naczyniowo-nerwowy,
Patologiczne prawe węzły chłonne w miednicy.
Co najmniej jeden przerzut do kości (łonowej)





Czarnabe,
Dzięki za uzupelnienie.
Szyja pecherza jest jedna, więc ja bym napisala raczej: prawostronny naciek szyi pecherza.
Moze wklej kopię oryginalnego dokumentu?
thnx
zb

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 23 maja 2019, 11:50
autor: Czarnabe
Kilka razy próbowałam wkleić wyniki,
zawsze mam komunikat, że za duże pliki,
Przepisze więc:

MRI pelvis,
22 January (2019)


Appearances in keeping with extensive prostate malignancy with right bladder neck infiltrations involvement of the bases of the seminal vesicles bilaterally,
Soft tissue extension along the right lateral prostatic angle engulfing the right neurovascular bundle, pathological right side pelvic side Wall lymph nodes and at least one pelvic bone metastases.


Rak jest tylko w tych miejscach opisanych.
Późniejsze badania nie wykazały innych miejsc.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 30 maja 2019, 16:50
autor: Czarnabe
Witam serdecznie,
Na dzisiejszej wizycie u onkologa mąż pytał o zmniejszona dawkę Docetakselu, dlaczego i czy jest ona wystarczająca i czy może w badaniach krwi jest coś nie tak.
W odpowiedzi usłyszał, że 75mg jest dawką zalecaną, ale i taka jaka mąż dostaje 20% mniejsza jest i wystarczająca i terapeutyczna. Ze widzą, że jest ładna odpowiedź na leczenie, w badaniach krwi nie ma nic niepokojącego, i nie ma potrzeby pełnej dawki.
3 tygodnie temu PSA wynosiło 0.29 ng/ml :),
Za 3 tygodnie ostatnie spotkanie z onkologiem, skany i przekazanie pod skrzydła radioteraupety.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 31 maja 2019, 09:43
autor: kemoturf
Czarnabe pisze:Ze widzą, że jest ładna odpowiedź na leczenie, w badaniach krwi nie ma nic niepokojącego, i nie ma potrzeby pełnej dawki.

Wydaje się, że to rozsądnego podejście, a jednocześnie chroniące chorego.

Czarnabe pisze:3 tygodnie temu PSA wynosiło 0.29 ng/ml :),

Wynik cieszy.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 31 maja 2019, 14:53
autor: Czarnabe
Dziękuję kemoturf za dobre słowo

Chciałam zwrócić uwagę na jeszcze jeden problem, bo być moze ktoś będzie pił kwas askorbinowy tak jak mój mąż, ktory niestety nie zastosował się lub nie doczytał, że należy pić go przez rurkę, (tak jak i soki warzywne, które też zawierają dużo witaminy C) i niestety, jest efekt w postaci bardzo przebarwionego szkliwa na zębach. Zęby są wręcz ciemno brązowe, nie sądzę, żeby to był skutek uboczny chemioterapii (ale nie wykluczam), bo z tego co się zorientowalam, to raczej zęby się psują i wylatują a mąż ma je zdrowe.
Bedziemy coś z tym robić po zakończeniu chemioterapii, bo nie wygląda to dobrze.
Jeszcze ze skutków ubocznych DX, to mamy bordowe paznokcie, które bolą przy dotyku, opuchnieta twarz od sterydów, wyleciały wszystkie ciemne włosy, za to siwe zostały.
Oprócz tego mąż dobrze się czuje, jest pozytywnie nastawiony do walki.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i trzymam kciuki za wszystkich.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 31 maja 2019, 15:57
autor: zosia bluszcz
Czarnabe pisze:Chciałam zwrócić uwagę na jeszcze jeden problem, bo być moze ktoś będzie pił kwas askorbinowy tak jak mój mąż, ktory niestety nie zastosował się lub nie doczytał, że należy pić go przez rurkę, (tak jak i soki warzywne, które też zawierają dużo witaminy C) i niestety, jest efekt w postaci bardzo przebarwionego szkliwa na zębach. Zęby są wręcz ciemno brązowe, nie sądzę, żeby to był skutek uboczny chemioterapii (ale nie wykluczam), bo z tego co się zorientowalam, to raczej zęby się psują i wylatują a mąż ma je zdrowe.

Nawet witamina C w tabletkach typu chewable moze zeżrec emalię zębów, a co dopiero czysty żywy kwas askorbinowy.
Jak piszą w opracowaniu nizej, tabletki wit.C mają pH 2.3 a emalia rozpuszcza się juz przy pH 5.5.
Zęby pozbawione emalii będą przebarwiały się od herbaty, kawy, wina, etc.


Case Report
Dental Erosion from an Excess of Vitamin C

Vitamin C (ascorbic acid) is a water-soluble compound and is necessary for enzyme activation, oxidative stress reduction, and immune function. It is present in fruit and vegetables including oranges, peppers, and broccoli. Chewable vitamin C tablets have been reported to have a pH of 2.3 and the critical point at which enamel dissolves is around pH 5.5 [1]. The buffering potential of saliva and the salivary pellicle act to counteract the effects of the acidic challenge. If, however, the protective potential is limited and the exposure of acid is continual and at a lower than critical pH, the irreversible loss of dental hard tissues will ensue.

https://www.hindawi.com/journals/crid/2014/485387/


Poza tym duze dawki kwasu askorbinowego mogą uszkodzic nerki:

HIGH DOSE VITAMIN C (ASCORBIC ACID) CAUSING RENAL FAILURE DUE TO OXALATE NEPHROPATHY
http://www.anzsnasm.com/4761



Ale PSA rewelacyjne :)
Oby utrzymalo sie na tym poziomie (lub nizszym) jak najdluzej!

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 03 cze 2019, 23:08
autor: bela71
Znakomity wynik, niech się trzyma.

Paznokcie docetakselowe to niestety znany skutek uboczny. Trzeba czekać z pół roku, aż odrosna. Włosy mogą wrócić szybciej. A na razie trzeba uważać, zwłaszcza na te na nogach - luźne buty, miękkie naturalne skarpetki, regularna kontrola stanu, czy się nie tworzy ropień. Na forach Amazonek może być więcej o tym - Docetaksel jest też używany w raku piersi, dziewczyny mogą znać jakieś sprytne triki.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 20 cze 2019, 18:00
autor: Czarnabe
Dzisiaj mąż miał kolejne spotkanie z onkologiem przed ostatnim wlewem DX, lekarz pochwalił męża, że jest dzielny :), zalecił zdrowe odżywianie i dużo wypoczynku.
Mówił, że wszystko idzie zgodnie z planem, zamówił na 1 lipca 2019 full body scan, to pewnie PET, później ma być konsylium i zdecydują co dalej.
PSA trzy tygodnie temu wynosiło 0.14 ng/ml, wiec dalej spadło :)

Mąż czuje się dobrze, wiadomo kondycja nie za ciekawa, ale nie jest źle. Paznokcie ropieja i chyba będą odpadać, bo odstaja od płytki.
Mąż pokazywał je onkologowi, ale on powiedział tylko, że mu przykro z tego powodu.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 21 cze 2019, 01:30
autor: bela71
Kobiety na forach nowotworowych doradzaja sobie nawzajem, żeby codziennie nawilżać paznokcie, nawet takie odstajace, żeby nie drażniły skóry pod spodem powodujac stwardnienia, bo wtedy odrastajacy po chemii zdrowy paznokieć będzie mieć trudniej. Doradzaja nacieranie witaminą E, masłem do ciała, nawilżaczami kosmetycznymi. Niektórzy delikatnie bandażują takie odstające paznokcie, żeby sie nie zaczepiały. Można przycinać, ale nie do końca (bo jednak chronia wrażliwą skórę) i starannie opiłowywać zadziory.

Przy stanie ropnym to chyba dermatolog powinien ocenić, czy trzeba usunąć paznokieć.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 21 cze 2019, 08:47
autor: Czarnabe
Dziękuję bela za odpowiedź,
Mąż nic nie robi z tymi paznokciami, chyba mu tak bardzo nie przeszkadzaja, bo podjął by jakieś działania.
Onkolog też tematu nie podjął, więc mąż pewnie uważa, że tak ma być.
Nie mniej po Twojej ostatniej radzie, żeby mieć je króciutko obciete, zaraz to zrobił.
Jedynie udało mi się go namówić po przecierania ich płynem antyseptycznym,

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 21 cze 2019, 11:00
autor: bela71
Spróbujcie jeszcze dołożyc do tego wit. E, na przykład wyciskaną z kapsułek, żeby je uelastycznić - mniejsza szansa, że pękną abo się oderwą. To nie kosmetyk, tylko konserwacja materiału ;)

Amazonki rozpracowują problem ze wszystkich stron, kiedyś trafiłam na dyskusję, jaki ciemny lakier najlepiej sie trzyma na takich paznokciach i jak go nakładać :)

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 24 cze 2019, 16:12
autor: Czarnabe
Dzisiaj poleciała ostatnia chemia.

Wyniki krwi:

WBC 5,8
Hgb 13.0
Płytki 263
Neutrofile 3.4

Pielegniarka przekazała mężowi, że onkolog chce go widzieć 11 lipca, być może będzie już wynik kontrolnego skanu, więc stres jest.
Na koniec mąż usłyszał See you never i oby tak było.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 24 cze 2019, 22:24
autor: Sister
Czarnabe pisze:Dzisiaj poleciała ostatnia chemia.
(...)
Pielegniarka przekazała mężowi, że onkolog chce go widzieć 11 lipca, być może będzie już wynik kontrolnego skanu, więc stres jest.


Twój Mąż i mój Brat się z ostatnią chemią zagrali w czasie =)
Szkoda, że umawianie badań i wizyt u nas (w Polsce/w Łodzi/u tej konkretnej onkolog?) nie jest tak sprawne jak w UK.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 27 cze 2019, 18:05
autor: Czarnabe
U nas jednak badaniem porównującym zmiany po leczeniu nie będzie PET a tomografia z kontrastem.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 27 cze 2019, 22:22
autor: Sister
Czarnabe pisze:U nas jednak badaniem porównującym zmiany po leczeniu nie będzie PET a Tomografia z kontrastem.

A przed chemioterapią mieliście oba badania?

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 27 cze 2019, 22:44
autor: Czarnabe
Przed chemioterapią, standardowo w trakcie diagnozowania :
- RM miednicy,
- tomografia całego ciała
- scyntygrafia.
I teraz dopiero po 6 miesiącach została zlecona tomografia.

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 05 lip 2019, 21:51
autor: Czarnabe
Tomografia zrobiona.
My też prosimy o trzymanie kciuków za wynik, aby można było zlecić radioterapię.
Dziekuje i pozdrawiam wszystkich

Re: Mąż r.1973 PSA 92ng/ml BxGl.4+4? T4 N1M1 HT DX

Nieprzeczytany post: 05 lip 2019, 22:30
autor: moni
Oczywiście mocno zaciskam kciuki za pozytywne wyniki :)

I czekamy na dobre wieści :)

Moni