Strona 3 z 4

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 13 lut 2018, 10:47
autor: stanis
ines_ad pisze:

nie wiem co myśleć ....
a może powinnam cisnąć na to badanie PET
kurde ta informacja: "przerzuty są na 90 %" paraliżuje ...


Agnieszko,

Przerzuty do kośćca zostały potwierdzone w scyntygrafii. Dlaczego masz zatem wątpliwości?

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 13 lut 2018, 13:00
autor: zosia bluszcz
Ja tez nie bardzo rozumiem - 25 stycznia 2018 wykonano scyntygrafie, ktorej opis byl jednoznaczny - mnogie przerzuty.
Czy lekarz z Tomaszowa nie dostal pelnej dokumentacji pacjenta? Nie zapoznal sie z wynikiem scyntygrafii?

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 13 lut 2018, 13:07
autor: bela71
Tomaszów proponuje od 5 marca 2018 radioterapię na gruczoł krokowy, 10 frakcji

Czy wiesz jaka ma być łączna dawka Gy (grayów)?

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 14 lut 2018, 07:11
autor: ines_ad
Czy wiesz jaka ma być łączna dawka Gy (grayów)?

Właśnie na tego nam lekarz nie mówił i na skierowanie również nic nie ma jest tylko ilość frakcji.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 14 lut 2018, 16:17
autor: ines_ad
Ja tez nie bardzo rozumiem - 25 stycznia 2018 wykonano scyntygrafie, ktorej opis byl jednoznaczny - mnogie przerzuty.
Czy lekarz z Tomaszowa nie dostał palnej dokumentacji pacjenta? Nie zapoznał się z wynikiem scyntygrafii?


Dostał całą dokumentacje i pytaliśmy się o to badanie PET.
Lekarz uważa, że PET-a nie ma co robić, bo przy takim PSA 33 ng/ml przerzuty są na 90% i trzeba zacząć dalsze leczenie.

Lekarz z Tomaszowa uważa, ze kolejne diagnozowanie, to odwlekanie w czasie, że trzeba działać radioterapia i wczesna chemia.
Jak wspomniałam, że mamy alibi prawie na każda kropkę z scyntygrafii, to on przeglądając to powiedział, ze to są stare rzeczy i tego już scyntygrafia nie pokaże.
Byłam tym bardzo zdziwiona, bo czytałam inne informacje na ten temat.
On później zaczął mi tłumaczyć," że mam dziurę w masce i mechanik proponuje wymianę na nową, a ja mówię mu o jeszcze rysach na tej masce..."

Nie wiem co robić ...

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 14 lut 2018, 20:05
autor: bela71
Wydaje mi się, że leczenie powinno się rozpocząć jak najszybciej i to co proponują, nie jest najgorsze. Obecnie głosi się teorię, że naświetlania guza w jednym miejscu mogą też spowodować zmniejszenie się przerzutów, jeśli system odpornościowy organizmu poderwie się do niszczenia wrogów po tym, jak dostanie na wzór zabite promieniowaniem szczątki komórek nowotworowych. Do tego hormonoterapia i być może wczesna chemia, żeby jak najlepiej zahamować rozwój raka.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 14 lut 2018, 20:17
autor: zosia bluszcz
Nieporozumienie - mnie po prostu zdziwil argument lekarza, ktory jak piszesz, mial w reku wynik scyntygrafii potwierdzajacej obecnosc przerzutow.
Mowa o 90% pewnosci przerzutow, bo PSA jest takie a takie, podczas gdy z badania obrazowego wynika na 100%, ze pacjent ma mnogie przerzuty jest malo logiczne.


Jak wspomniałam, że mamy alibi prawie na każda kropkę z scyntygrafii, to on przeglądając to powiedział, ze to są stare rzeczy i tego już scyntygrafia nie pokaże.


Jakie alibi?
Chcesz powiedziec, ze to nie sa przerzuty tylko stany pourazowe?

Czego scyntygrafia mialaby nie pokazac? Przeciez nie bylo mowy o powtorzeniu scyntygrafii, tylko wykonaniu o PET/CT.

Lekarz z Tomaszowa uważa, ze kolejne diagnozowanie, to odwlekanie w czasie, że trzeba działać radioterapia i wczesna chemia.


Tata jest w tej chwili jest leczony (HT), wiec niewielka zwloka w czasie niczego specjalnie nie zmieni.
Ciekawa jestem czy bojowy pan doktor przedstawil Tacie mozliwe konsekwencje proponowanego leczenia (RT + ChT), umozliwiajac tym samym podjecie przez pacjenta poinformowanej decyzji?

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 14 lut 2018, 23:01
autor: ines_ad
Ja już sama nie wiem może ja źle myslę :(
ale analizujac do tej pory wyniki jakie mamy:

2017.12.08 PSA całkowity 33.260 ng/ml

2017.12.12 zdjęcie klatki piersiowej OPIS: płuca bez zmian naciekowych i ogniskowych

27.12.2017 biopsja stercza TRUS w znieczuleniu miejscowym –
gruczoł krokowy jednorodny echogenicznie, budowa strefowa zachowana
stercz o równym obrysie, poj. zwapnienia, gruczoły z cechami
retencji, strefa obwodowo niejednorodne obustronne, wymiary stercza
50 mm x53 mm x 35 mm vol 50 cm3
oba kąty pęcherzykowo-sterczowe prawidłowe, pęcherzyki nasienne
prawidłowej budowy, widoczne prawidłowo przebiega cewka moczowa.
Pobrano wyniki do badania hist-pat z obu płatów 6PP+6PL


27.12.2017 biopsja prostaty wynik - rak zrazikowy prostaty Gleason 4+3, grade Group 3 (utkanie 4 stanowi 90% nowotworu)
12 wycinków prostaty wśród których cztery z płata lewego zawierają naciek raka.
Rak zajmuje od 3% do 70% powierzchni wycinków. Największy wymiar
ogniska raka wynosi 7 mm.
Nie stwierdza się nacieku nerwów ani zatorów z komórek raka.
Ponadto cechy rozrostu guzkowego i przewlekłego aktywnego zapalenia.



16.01.2018 tomografia jamy brzusznej i miednicy wątroba, trzustka, śledziona, obie nerki bez zmian.
Powiększonych węzłów chłonnych nie uwidoczniono.
Gruczoł krokowy o wymiarach 54 mm x 49 mm x 45 mm
Gruczoł krokowy gruczoł krokowy przylega do ściany pęcherza
podejrzanie nacieku.
Poza tym pęcherz moczowy o gładkich zarysach bez zmian w świetle.
Gruczoł przylega również do ściany odbytnicy,który wydaje się
być nienacieczona. Układ kostny objęty badaniem



25.01.2018 Scyntygrafia kośćca załączniki 3 zdjęcia

Lekarz który opisywał wyniki scyntygrafii nie był zainteresowany historią choroby chirugicznej.


- Tato leczył się na zespół bolesnego barku - rehabilitacja i ból minął było to 2013 roku.

- W 2005 roku tato spadł z drabiny doznał urazu stawu skokowego i piety lewej, bolesność w obrębie pięty.

- Tato miał jeszcze jedną przygodę ok 5 lat temu spadł z dachu i miał pęknięte dwa żebra (ale one pękły jak tato kichnął w nocy) i wizyta w nocy w szpitalu, było ryzyko uszkodzenia płuca).


31.01.2018

- witamina 25OH D3
- fosfataza alkaliczna
- wapń całkowity
załaczniki z wynikami (wszystkie mieszczą się w normie)


Specjalista radioterapii onkologicznej twierdzi ze przy takim PSA przerzuty sa na 90 % oraz, ze te moje alibi nie maja znaczenia poniewaz sa stare i ze tego juz nie widac na scyntygrafii.

Ciężko się pogodzic, że być może są to przerzuty, ale liczyłam na to, że lekarz bedzie chciał to sprawdzic na 100% .


Doktor z Warszawy powiedział nam, że to mogą byc przerzuty, ale nie muszą i trzeba to sprawdzic badaniem PET.

Dlatego jestem troszkę rozczarowana tą wizyta w Tomaszowie...

Specjalista radioterapii onkologicznej proponuje od 5 marca radioterapię, 10 frakcji na gruczoł krokowy a później wczesna chemia.

Ja myslałam, że to bedzie wygladać troszkę inaczej, że zrobimy to badanie PET, i jesli potwiedzi się, że są, oraz gdzie są, przerzuty, wtedy radioterapia bedzie na wszystkie ogniska.

My byliśmy zaskoczeni, i tu był nasz bląd, bo nie zapytaliśmy o skutki uboczne jakie mogą być przy radioterapii i tej wczesnej chemii.

Juz niedługo wizyta w CO Warszawa i myślę, że tam wszystko sie rozjaśni i już będzie podjęta odpowiednia droga.

A co Wy o Tym myślicie?

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 10 maja 2018, 09:51
autor: ines_ad
Witajcie,
jesteśmy po wizycie w COI w Warszawie.
Odebraliśmy wynik scyntygrafii i radioterapeuta twierdzi, że zostaje nam tylko leczenie HT, bo są mnogie przerzuty do kości. :(
Scyntygrafia potwierdziła to, co było na pierwszej, kropki się niczym nie różnią.

Tato załamany,
zadaje pytania,
co dalej? co będzie dalej? jakie rokowania ?
STRACH
Co robić? Może zrobić rezonans kręgosłupa, czy on potwierdzi, że są to komórki meta?
Jak pomóc?

Ciężko się z tym pogodzić!

Ja zaraz odszukałam lekarza, który opisuje takie zdjęcia w COI i chciałam porozmawiać jaka to jest pewność.
I lekarz obejrzał jeszcze raz to zdjęcie oraz historie chorób i stwierdził, ze dwie kropki na kręgosłupie są niepokojące.

Samopoczucie taty jest OK jest po 2 zastrzyku, PSA z 33 ng/ml na 1.59 ng/ml.
Wizytę w CO mamy na kolejny zastrzyk w lipcu 2018.

Podpowiedzcie proszę co robić.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 10 maja 2018, 13:39
autor: kemoturf
ines_ad pisze:Odebraliśmy wynik scyntygrafii i radioterapeuta twierdzi, że zostaje nam tylko leczenie HT, bo są mnogie przerzuty do kości. :(
Scyntygrafia potwierdziła to, co było na pierwszej, kropki się niczym nie różnią.

Jak ja na to patrzę, choć nie jestem lekarzem radiologiem, to widzę wiele ognisk patologicznego gromadzenia się radioznacznika, szczególnie na całej długości kręgosłupa, do tego żebra i barki.
Zmiany ostały opisane jako meta.

ines_ad pisze:Witajcie,
co dalej? co będzie dalej? jakie rokowania ?

Prawdopodobnie nacieki poza prostatę są też w obrębie miednicy, Wydaje się, że rak nie nadaje się do leczenia radykalnego i pozostaje tylko opcja paliatywna. Dalej wiele zależy od odpowiedzi na leczenie hormonalne, to jest kluczowe. Badania pokazują, że wczesna chemia 6x Docetaxel zwiększa czas przeżycia chorych z medianą 14 miesięcy. To jedna z opcji leczenia. Po chemii jest możliwość refundacji Enzalutamidu. Inną opcją, która może być realizowana niezależnie to naświetlenie cytoredukcyjne prostaty, aby zmniejszyć ilość komórek rakowych a tym samym sianie ich po organizmie.

ines_ad pisze:Co robić? Może zrobić rezonans kręgosłupa, czy on potwierdzi, że są to komórki meta?
Jak pomóc?

Nie wiem, czy rezonans cokolwiek może wnieść. To też tylko badanie obrazowe, nie potwierdzi komórek meta, bo nie ma takiej możliwości. Dla potwierdzenia pojedynczych podejrzanych ognisk niekiedy wykonuje się biopsję, ale tu tych ognisk jest dużo. Jeśli to są zmiany rakowe po 5-6 miesiącach powinny wyraźnie się zmniejszać lub znikać. Jak stwierdzam czytając Waszą historię druga scyntygrafia została zrobiona około 3 miesięcy po rozpoczęciu leczenia hormonalnego. Jaki jest poziom testosteronu, był badany? Czy już osiągnięto poziom kastracyjny?

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 10 maja 2018, 14:23
autor: ines_ad
Jaki jest poziom testosteronu, był badany? Czy już osiągnięto poziom kastracyjny?

był robiony w marcu i wynik był 27

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 10 maja 2018, 16:17
autor: kemoturf
ines_ad pisze:
Jaki jest poziom testosteronu, był badany? Czy już osiągnięto poziom kastracyjny?

był robiony w marcu i wynik był 27

Poziom testosteronu już przyzwoity, PSA spadło, ale na scyntygrafii tego nie widać. Komórki rakowe muszą zacząć zdychać, ale to też trochę trwa. Wg mnie za szybko zrobiono kolejne badanie. 6 miesięcy to minimalny czas, aby coś było widać, a lepiej po roku. Kto wpadł na taki pomysł?
Tych zmian zaczarować się nie da, są meta, za dużo ich, za bardzo rozsiane po całym kręgosłupie. Może niektóre, np bark/żebra mogą mieć charakter zwyrodnieniowy/pourazowy, ale spora część nie.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 10 maja 2018, 20:32
autor: ines_ad
Wiem jak to wszystko wyglada
Ciężko się z tym pogodzić a tym bardziej ze nie ma zadanych objawów

Badanie zlecił lekarz radioterapeuta mieliśmy się dowiedzieć czy będzie mógł mój tato leczyć się radykalnie

Nie wiem co teraz robić
Kolejna wizyta na kolejny zastrzyk 18 lipca u Doktora Sosnowskiego
Czy do tego czasu czekać czy powinnam cos działać robić

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 11 maja 2018, 00:41
autor: bela71
Czasu jest mniej niż by się chciało, ale kolejne metody leczenia powinny dać przynajmniej kilka niezłych lat. Niektórzy kilkanaście lat ciągną. Każdy miesiąc, tydzień i dzień staje sie bardziej wartościowy. Róbcie to, co tacie sprawia radość, może to, co się odkładało na później. Dobry stan psychiczny pomaga w walce z chorobą i znoszeniu skutków leczenia.

Ruch na świeżym powietrzu, rozsądna dieta z ograniczeniem smażenin, czerwonego mięsa, cukru i nabiału a z dużą ilością warzyw mogą wspomóc odporność organizmu i ułatwić znoszenie skutków ubocznych hormonoterapii. Ale trzeba zostawić też trochę przyjemności z życia i jedzenia.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 11 maja 2018, 08:24
autor: ines_ad
Dziękuję bardzo za wszystkie informacje i wskazówki.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 15 maja 2018, 10:19
autor: ines_ad
Dzień dobry

Dobre samopoczucie mojego Taty i gdyby nie to kontrolne PSA co roku nie wiedzielibyśmy że w ogóle coś się dzieje. Kurde wierzę że nie ma tam żadnych przerzutów, że to są zwyrodnienia, stare urazy.

Rozmawiałam z Doktorem R.S. i poinformowała nas, że na razie należy utrzymać leczenie w formie zastrzyków i do rozważenia jest rozpoczęcie dodatkowej "wczesnej małej" chemioterapii teraz na początku.

"Badanie rezonansu - można wykonać " choć Pan Doktor mówi "nie wiem czy coś to zmienia".
ja myślę, że moglibyśmy sprawdzić co wyjdzie na tych kościach.

Możecie coś o tej małej chemii mi powiedzieć jakie skutki uboczne, to jest chemia dożylnie czy w tabletkach?

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 15 maja 2018, 11:10
autor: kemoturf
ines_ad pisze:Dobre samopoczucie mojego Taty i gdyby nie to kontrolne PSA co roku nie wiedzielibyśmy że w ogóle coś się dzieje. Kurde wierzę że nie ma tam żadnych przerzutów, że to są zwyrodnienia, stare urazy.
"Badanie rezonansu - można wykonać " choć Pan Doktor mówi "nie wiem czy coś to zmienia".
ja myślę, że moglibyśmy sprawdzić co wyjdzie na tych kościach.

Sorry za szczerość, ale żaden lekarz nie proponowałby chemii, jeśli nie byłoby przerzutów. Już to pisałem, że kilka "świecących ognisk" to mogą być urazy. Ale cały kręgosłup, żuchwa, miednica nie. Ogniska są na całej długości kręgosłupa. Zróbcie dla świętego spokoju MRI kręgosłupa, albo PET całego ciała, to ostatecznie rozwiąże wątpliwości. Ale czy to coś wniesie? Pewnie nie. Lekarz też nie ma wątpliwości.
Trzeba jednak wierzyć, że da się to świństwo pokonać, bo bez tego ani rusz. To że Tata jest w dobrej formie to dobrze, bo jego organizm będzie walczył.

ines_ad pisze:Rozmawiałam z Doktorem R.S. i poinformowała nas, że na razie należy utrzymać leczenie w formie zastrzyków i do rozważenia jest rozpoczęcie dodatkowej "wczesnej małej" chemioterapii teraz na początku.
Możecie coś o tej małej chemii mi powiedzieć jakie skutki uboczne, to jest chemia dożylnie czy w tabletkach?


Wczesna chemia, którą przy raku prostaty się stosuje to 6 wlewów Docetaxelu. Dwa duże badania potwierdziły, że taka terapia jest skuteczna i chorzy tak leczeni żyją dłużej od tych, którzy takiemu leczeniu nie byli poddani. Mediana 14 lub 18 miesięcy. Po chemii otwierają się też możliwości na refundację nowych leków hormonalnych.
Chemia jest podawane dożylnie. A skutki uboczne, to takie jak po chemii, choć Docetaxel jest lekiem zaliczanych do łagodniejszych. Skutki uboczne to wypadanie włosów, choć nie wszyscy, neuropatie, bóle, nudności, degeneracja szpiku i problemy z morfologią. Każdy przechodzi to inaczej. Rakar jest w trakcie i dość obrazowo relacjonuje swoje chemiczne doświadczenia.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 15 maja 2018, 17:12
autor: bela71
"Mała" chemioterapia oznacza sześć wlewów docetakselu co trzy tygodnie. To jest standard dla wczesnej chemii, tj. podawanej w ciągu pierwszego pół roku hormonoterapii. Na późniejszych etapach leczenia chemia podawana jest wtedy w dłuższych seriach, zależnie jak organizm reaguje. Juliusz56 wziął siedemnaście, Rakar ma dostać dziesięć.

Przy wlewach podaje się zwykle osłonowo sterydy, żeby osłabić możliwą reakcję alergiczną. Mąż Ave, jeden z pierwszych pacjentów na forum, którzy dostali wczesną chemię, nie dostał sterydów do pierwszego wlewu i charakterystyczne objawy grypopodobne na 3-4 dzień po były bardzo ciężkie. Z drugiej strony, pacjenci z cukrzycą (jak Rakar) muszą bardzo uważać bo sterydy chwilowo wyraźnie podnoszą poziom cukru.

Do skutków ubocznych wymienionych przez Kemoturfa dodam jeszcze "docetakselowe paznokcie" - zdarza sie, że pożółkną, pofałdują się, jakby pacjent miął grzybicę. Ważne, żeby nosić buty nie uciskające palców.

Skutki uboczne nie muszą wystąpić. Szpik zwykle się po kilku miesiącach regeneruje, w razie czego doraźnie są leki poprawiajace produkcję bialych ciałek. Są pacjenci, którzy przechodzą chemię bardzo lekko.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 15 maja 2018, 17:45
autor: Misza
Mogę jedynie potwierdzić, że niektórzy dobrze znoszą docetaksel.
Mój tata dostał 7 wlewów tej wczesnej chemii i zniósł je bardzo dobrze. Dodatkowy wlew związany był z oczekiwaniem na potencjalną operację cytoredukcyjną. Nie bójcie się samego słowa chemia.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 15 maja 2018, 18:42
autor: kemoturf
Misza pisze:. Nie bójcie się samego słowa chemia.

Oby tylko pomogła, bo skuteczność jest bardzo różna

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 16 maja 2018, 08:51
autor: ines_ad
Najbardziej boję się tych przerzutów do kości.
Czytając rożne informacje w internecie jestem przerażona statystykami.
Jak to będzie... co nas czeka... jakie rokowania... takie pytania ciągle po głowie grasują.

Chemia, jak trzeba, to będziemy działać.
Tato na nic innego nie choruje, bierze jedynie te hormony. Myślę że damy radę.

Ciężko się pogodzić z tymi przerzutami ...
Tato, jak miał robioną tę pierwszą scyntygrafię 25 stycznia, zrobił również badania FOSFATAZE ALKALICZNĄ oraz WAPŃ CAŁKOWITY W SUROWICY (wyniki wszystkie w normie).
Kolejna scyntygrafia po hormonach, po 3 miesiącach, niczym się nie rożni, wszystko się pokryło.
Teraz zrobimy jeszcze raz badania - FOSFATAZE ALKALICZNĄ oraz WAPŃ CAŁKOWITY W SUROWICY, zobaczymy czy tam się coś zmieniło.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 16 maja 2018, 09:26
autor: kemoturf
ines_ad pisze:Tato jak miała robioną tą pierwszą scyntygrafię 25 stycznia zrobił również badania FOSFATAZE ALKAICZNĄ oraz WAPŃ CAŁKOWITY W SUROWICY (wyniki wszystko w normie )
teraz zrobimy jeszcze raz badania FOSFATAZE ALKAICZNĄ oraz WAPŃ CAŁKOWITY W SUROWICY zobaczymy czy tam się coś zmieniło.

Przy "młodych" zmianach ALP i Ca nie muszą być podwyższone. Wyniki pogarszają się z czasem przy postępującej demineralizacji kości. Oba parametry są w normie, ale jednak w górnej granicy.

ines_ad pisze:kolejna scyntygrafia po hormonach po 3 miesiącach niczym się nie rożni wszystko się pokryło.

W tej kwestii już pisaliśmy, że terapia hormonalna prawdopodobnie zadziałała wobec komórek rakowych produkujących PSA, ale nie wyginęły na tyle, aby zmienić obraz scyntygraficzny. Część komórek też nie ginie pod wpływem HT, to jest ta frakcja komórek hormonoodpornych. Myślę, że po tak krótkiej terapii HT trudno wyciągać jakieś daleko idące wnioski. Tata jest na początku leczenia. Powtórka SC była bardzo szybko. Badanie SC jest bardzo czułe, ale nie niespecyficzne. Myślę, że wobec wątpliwości warto je zweryfikować za pomocą MRI lub PET. Jedno i drugie powinno dać odpowiedź, czy to przerzuty, czy nie. Tu specyficzność badań jest zdecydowanie wyższa.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 06 cze 2018, 22:01
autor: ines_ad
Witajcie
Jutro mamy wizytę w CO w stolicy.

Tato robił badania morfologia, mocz, PSA, wapń.
PSA urosło, 24 kwietnia było 1,5 ng/ml a dziś ponad 4.18 ng/ml, odstawione były tabletki Binabic, czy to możesz być to, ze zostaliśmy tylko przy zastrzyku?

Mocz, wapn, wszystko w normie.
Dlaczego to PSA tak urosło? :(
Morfologia tez się zmieniła, w grudniu było wszystko w normie.

Tato czuje się dobrze bez objawów, tylko dziś jak odebrał wyniki...

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 06 cze 2018, 22:33
autor: ines_ad
załączniki

wynikpsa.jpg



wyniki.jpg



mocz.jpg

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 07 cze 2018, 09:32
autor: kemoturf
Z morfologią większego problemu nie ma. Widać, że brakuje czynników krwiotwórczych. Można delikatnie suplementować witaminę E, PP, B12, kwas foliowy. Bez szaleństwa, bo braki w morfologii niewielkie. Niestety niektóre witaminy, np B12, mogą pomagać rakowi, bo ze względu na swój rozwój potrzebuje ukrwienia.

Co do PSA to niestety mocno urosło. Testosteron był kastracyjny w marcu. Przez miesiąc prawie 3 krotnie. Potwierdziłbym badanie PSA + testosteron za 2 tygodnie.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c? HT>ABI

Nieprzeczytany post: 07 cze 2018, 11:23
autor: ines_ad
Właśnie martwi mnie to PSA, wyniki testosteronu mamy dopiero jutro, czekamy w poczekalni na swoją kolej, zobaczymy co Pan Doktor poradzi.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 08 cze 2018, 13:26
autor: ines_ad
Witam,
My już po wizycie w CO
Pan Doktor RS fantastyczny człowiek - tato zawsze wychodząc od tego lekarza dostaje taki zastrzyk pozytywnej energii :)
dostaliśmy skierowanie na badania PSA, testosteron i krew oraz PET oraz został zmieniony zastrzyk (nazwę podam później uciekła mi)

czekamy na termin badania i na wyniki
za niecałe 3 tygodnie wizyta w CO z doktor onkolog Sikora (pierwszy raz) będziemy rozważać nowoczesną wczesną chemioterapię

dziękuję za wsparcie

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 09 lip 2018, 12:35
autor: ines_ad
Witajcie
Wizyta u Pani Doktor Sikory bardzo pozytywne emocje

Pani Doktor podejrzewa, że jak odstawiliśmy Binabic, to PSA urosło i chciałaby to sprawdzić wracając do tego leku, oraz do zastrzyku.
Co do tej wczesnej chemii, na razie się wstrzymamy, mówi Pani Doktor, na razie nie ma potrzeby, trzeba wycisnąć wszystkie soki z tego, co do tej pory było brane.

PSA
26.04.2018 - 1.59 ng/ml
08.06.2018 - 4,15 ng/ml
28.06.2018 - 5,42 ng/ml - od tego dnia Tato bierze BINABIC (19 lipca kolejny zastrzyk i PSA będziemy robić, mam nadzieje, ze nie będzie już rosło)

Co o tym myślicie?
Nie umiem ocenić tego wzrostu, czy szybko, czy dużo.
Czy powinniśmy się martwić?
Czy powinniśmy coś robić?

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 12 lip 2018, 14:27
autor: kemoturf
Masz już wynik testosteronu?
To kluczowe dla oceny skuteczności hormonoterapii - zastrzyku.
Jeśli z jakiś względów testo. zaczął rosnąć i blokada hormonu LHRH przestała działać to trzeba na początek rozważyć zmianę leku. Są opisywane przypadki uodpornienia się na lek lub braku odpowiedzi w ogóle.
Były przypadki niepoprawnego podania Eligardu.

Bicalutamuid to lek blokujący receptory androgoenowe, ale kluczowa powinna być terapia deprywacyjna. Jeśli przy kastracyjnym testosteronie PSA rośnie to może oznaczać początki hormonoodporności. Włączenie B. może na jakiś czas zahamować wzrost PSA, ale docelowo i tak konieczna będzie silniejsza terapia:
- chemia - Docetaxel,
- Zytiga - abirateron - antyandrogen II generacji, który jest refundowany przed Cht.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 30 sie 2018, 21:10
autor: ines_ad
Dobry wieczór, jestesmy załamana nie wiem co robić.

Czekamy na kolejna wizytę wyznaczoną na 12 września 2018 w COI w Warszawie.

Mamy już wyniki PET-CT Ga68 PSMA i jednak są to przerzuty do kości, obraz pokrył się ze scyntygrafią ze stycznia br. (trudno uwierzyć bo nic nie boli).

Martwi mnie PSA, bo dalej rośnie.
19.07.2018 - 6,73 ng/ml (testosteron 24 ng/dl - spadek) <= Zawsze podawaj jednostki,pls. -zb
29.08.2018 - 20,94 ng/ml

Czyli po powrocie do BINABICU nic się nie zmieniło.
Może Diphereline 11,25 (pierwszy zastrzyk 5 lutego 2018) już nie działa?
Kolejny zastrzyk ma być 11 pażdziernika 2018.

Nie wiem co robić, jak działać czy mam czekać do tej wizyty 12 wrzesnia 2018, czy powinniśmy już coś robić?
Jestem załamana, bo nie wiem co robić,

PSA.png


PET1.jpg



PET2.jpg

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 31 sie 2018, 09:15
autor: bela71
Nic chyba nie wymyślimy, trzeba zaczekać do wizyty.

Jak u taty z poziomem cukru i morfologią? To ważne przy obu opcjach leczenia, o których pisał w lipcu Kemoturf.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 31 sie 2018, 10:52
autor: kemoturf
ines_ad pisze:19 lipca 2018 było 6,73 ng/ml, testosteron 24 (spadał)
29 sierpienia 2018 - 20,94

Czyli po powrocie do BINABICU nic to nie zmieniło.
Może ten lek (Diphereline 11,25, pierwszy zastrzyk 5 lutego 2018) już nie działa. Kolejny zastrzyk ma być 11 pażdziernika 2018

Podawaj proszę, co jest jakim pomiarem i w jakich jednostkach. Szczególnie testosteron stanowi problemem bo podaje się w 3 różnych jednostkach.
Teraz mogę się tylko domyślać, że 19 lipca 6.73 ng/ml to PSA, 24 ng/dl to testosteron.
A 20,94 ng/ml to PSA z końca sierpnia. <= Juz uporządkowalam ten fragment postu. -zb


1. Diphereline działa. Poziom testosteronu 24 ng/dl, to dobry poziom kastracyjny, czasami udaj się osiągnąć naście. Lek, przez blokowanie hormonu LHRH tylko i wyłącznie za to odpowiada. D. nie działa bezpośrednio na raka i PSA.
2. Należy utrzymywać poziom kastracyjny testosteronu i kontynuować podawanie D., która wg mnie działa skutecznie.
3. Binabic okazał się nieskuteczny, bo rak wszedł w fazę hormonoodporności. Można zwiększyć dawkę do 150 mg dziennie lub spróbować zamienić na Apo-Flutam, może na jakiś czas przyhamuje on rozwój raka.


bela71 pisze:Są japońskie badania (na próbie kilkudziesięciu pacjentów z tamtejszej populacji), że u mniej więcej połowy pacjentów zmiana z bikalutamidu na flutamid (w tej kolejności) dawała jeszcze kilka miesięcy spadku. B jest lagodniejszy dla wątroby, ma to sens.

4. Rak jest mocno rozsiany po układzie kostnym, co potwierdzają SC i PET i przestał być już hormonozależny, co widać po wzroście PSA (3x w ciągu miesiąca).
Nie da się tego naświetlać, bo ognisk jest zbyt wiele.
Należy spróbować leczyć kompleksowo, czyli chemia Docetaxelem lub Zytiga (Abirateron, antyandrogen II generacji). Należy pamiętać, że stosowane Abirateronu wyklucza refundację Enzalutamidu, który w wielu przypadkach jest bardziej skuteczny, ale ten z kolei jest refundowany tylko po chemii.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 31 sie 2018, 11:06
autor: ines_ad
Tatko robił badania tak dla siebie (i tylko PSA), bo badania i tak Warszawa robi swoje.
Najważniejsze, że Tato czuje się dobrze tylko znów czarne myśli.
Będziemy czekać...

Zastrzyk Diphereline był podawany co 12 tygodni, na początku razem z bikalutamidem (Binabic), ale były skutki uboczne (bolesność piersi) więc został odstawiony.
Była propozycja zmiany zastrzyku, jednak lekarz chciał abyśmy jeszcze raz włączyli Binabic do starego zastrzyku aby wycisnąć wszystkie soki i zobaczyć jak to zadziałała. Ten zastrzyk był 19 lipca i po 12 tygodniach miałby być następny.

Pytanie - czy teraz trzeba czekać te 12 tygodni, czy można zmienic zastrzyk na inny i podać go wcześniej.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 31 sie 2018, 11:53
autor: kemoturf
ines_ad pisze:Pytanie - czy teraz trzeba czekać te 12 tygodni, czy można zmienic zastrzyk na inny i podać go wcześniej.


Bolesność piersi, ale też ich wzrost, to skutki uboczne hormonoterapii. To efekt zmian hormonalnych. Takie niepożądane zjawiska są opisywane przy większości androgenowych leków deprywacyjnych.

Pisałem, że poziom testo świadczy, że lek działa i to przyzwoicie. Testosteron jest kastracyjny. D. i inne leki z tej grupy nie działają na PSA, ani na raka!!! Nie wiem, czemu miałaby służyć zmiana leku. Inny może nie działać tak skutecznie i tylko pogorszyć sprawę.

A co do terminów, to zdarzały się przypadki złego przygotowania i podania Eligardu. Następną dawkę podawano po upływie połowy okresu działania leku.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 31 sie 2018, 14:47
autor: ines_ad
No, ten zastrzyk co otrzymał tato ostatnio pobolewał go (całe biodro bolało) a wcześniejsze były ok, czy to może mieć znaczenie?

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 31 sie 2018, 17:19
autor: bela71
Ból to kwestia wbicia igły, ale jeśli testosteron w miesiąc po zastrzyku jest kastracyjny, to sam lek działa prawidłowo.

Poza tym nie było doniesień o kłopotach z Diphereline, który dostaje tata, tylko z innym lekiem z tej grupy (Eligardem)

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT2b?c?

Nieprzeczytany post: 31 sie 2018, 17:37
autor: kemoturf
INES, wiem, że próbujesz szukać, ale zapewniam, że lek działa. Fakt iż bolało, to inna rzecz. Może niefortunnie wkłuto się w jakiś nerw.

Jeszcze raz podkreślę, że leki z grupy analogów LHRH, oddziaływują na przysadkę, zmniejszają liczbę receptorów LHRH i zmniejszają wydzielanie hormonu luteizującego LH, co w konsekwencji blokuje produkcję testosteronu.

Jeśli T. jest mało a u Twojego taty tak faktycznie jest, to lek działa.

Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT4 HT>ABI

Nieprzeczytany post: 14 wrz 2018, 13:55
autor: ines_ad
Wróciliśmy z Warszawy dostaliśmy wyniki PSA i inne (w załączeniu).
PSA nadal rośnie
Za tydzień kolejne badania i, być może, jeśli wyniki będą ok, to podanie NOWOCZESNEJ HORMONOTERAPII - LEK ZYTIGA.

Czy ktoś z Was bierze ten lek, mogłabym poprosić o jakieś informacje.

BINABIC Pani doktor kazała odstawić.





IMG_1134.JPG




IMG_1136.JPG

Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT4 HT>ABI

Nieprzeczytany post: 15 wrz 2018, 20:41
autor: kemoturf
Zytigę brało/bierze sporo osób. Na pewno należy zwrócić uwagę na kwestie cukrzycowe. Ten lek potrafi rozhuśtać poziom cukru. <= To nie sama Zytiga jest winna, na poziom cukru wplywaja przede wszystkim leki steroidowe, ktore sa podawane wraz z abirateronem. -zb

Na pewno brał mąż Ave, przez jakiś czas działała. Najlepiej skorzystaj z opcji szukaj.

Re: Tatko 60l. PSA 29.7ng/ml BxGl.4+3cT4 HT>ABI

Nieprzeczytany post: 20 wrz 2018, 21:04
autor: ines_ad
Jesteśmy po wizycie w COI. Od dziś nowe leczenie ZYTIGA (osłonówka POLPRAZOL, steryd ENCORTON i później ZYTIGA) i za dwa tygodnie badanie kontrolne.
Tatko czuje się dobrze i aby tak zostało jak najdłużej. Bardzo się poci = normalnie leje się woda.
Zdrówka życzę dla wszystkich.
Pozdrawiam Agnieszka