Strona 1 z 5

Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 22 lis 2017, 14:39
autor: Aisza
Kochani,
otrzymałam ponowny opis biopsji z Krakowa.
Co Wy na to?

Tata opis.pdf

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 22 lis 2017, 21:22
autor: stanis
Aisza,

No cóż badanie powtorne potwierdziło w zasadzie pierwotny wynik hist-pat, suma Gleasona jak poprzednio.

Dla mnie osobiście jest zagadką typ raczyska "duktalny" ale taki sam został określony w poprzednim badaniu.

Z uwagi jw. polecałbym skierowanie się na leczenie w IO Gliwice ale o tym już pisałem w jednym z poprzednich postów.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 22 lis 2017, 22:05
autor: bela71
Fragment z artykułu, który linkowałam wcześniej:

The update of prostatic ductal adenocarcinoma

Grading and prognosis

So far, there is no unique grading system for PDA. In a recent update of Gleason scoring system, classic PDAs (e.g., cribriform and papillary pattern) are classified to Gleason score 4 (39). The presence of comedo-necrosis in PDA warrants assignment of Gleason pattern 5 (40). The PIN-like PDA is considered to behave similarly to Gleason pattern 3 (41).

PDA is considered to be an aggressive subtype of prostate cancer with higher risk of disease progression than PAA, except PIN-like subtype (42). A number of literatures report that it is associated with a more aggressive clinical course than PAA (36,41).
DA is prone to have extracapsular extension, positive margins, seminal vesicle involvement, and pelvic lymph node metastasis (21). It appears to have a propensity to metastasize to other distant sites, including lung, axial skeleton, liver, rectum, testis, brain and penis (19,43,44).
Pure ductal adenocarcinoma may be a different biologic and clinical entity from mixed PDA.
In contrast to mixed PDA, the patients who had pure ductal adenocarcinoma (more than 75% of the tumor contained a ductal component) have an increasing risk for local recurrence after radical prostatectomy (21).
Clinical biological behavior of mixed ductal and acinar adenocarcinoma is considered to be depended on the proportion of ductal component as well as the Gleason score of acinar component.
The conventional therapies, including hormonal therapy and radiotherapy, have been verified to be less responsive to the patients with PDA by a handful of prior studies (19). In this regard, that local control (particularly prostatectomy) should be very important to improve the prognosis of PDA patients (10).
Moreover, serum PSA level is not associated with tumor staging, recurrence and metastasis, and might not be an ideal prognostic indicator for risk assessment and prediction of recurrence in PDA (18).

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4779765/

W skrócie: jest to agresywny typ nowotworu, najlepsze rezultaty osiąga się przy prostatektomii - jeśli bedzie to mozliwe, tata powinien się poddać operacji. A potem regularnie i dokładnie badać.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 23 lis 2017, 11:40
autor: stanis
bela71 pisze:W skrócie: jest to agresywny typ nowotworu, najlepsze rezultaty osiąga się przy prostatektomii - jeśli bedzie to mozliwe, tata powinien się poddać operacji. A potem regularnie i dokładnie badać.


@Aisza & @ Bela

W kontekście do mojego upierania się aby opisany nietypowy, agresywny przypadek RGK skonsultować w IO Gliwice:

1. Z pewnością w Gliwicach nie zoperują bowiem tam nie ma oddziału urologii onkologicznej.
2. Z pewnością zaoferują konsylium, do którego zostanie zaproszony urolog z zewnątrz do skonsultowania przedmiotowego przypadku.
3. Zatem dalej podtrzymuję moją tezę, iż warto po wysłuchaniu metody leczenia zaoferowanego na onkologii w Bielsku Białej zasięgnąć drugiej opinii w Gliwicach a może nawet i trzeciej w jeszcze innym ośrodku CO.!

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 23 lis 2017, 18:23
autor: Aisza
stanis pisze:3. Zatem dalej podtrzymuję moją tezę, iż warto po wysłuchaniu metody leczenia zaoferowanego na onkologii w Bielsku Białej zasięgnąć drugiej opinii w Gliwicach a może nawet i trzeciej w jeszcze innym ośrodku CO.!


Dziękuję,
na pewno tak zrobimy :)

Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 01 kwie 2018, 11:34
autor: Aisza
Kochani,
Tatuś w piątek ma ostatnie 39-te napromieniowanie.
Zapisane miał 39 naświetlań .
Co będzie dalej ?
Co mogą zaproponować lekarze ?
Joanna

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 02 kwie 2018, 11:32
autor: dowgiallo
Aisza, możesz mi napisać jak Tata Twój przechodził okres naświetlań. Chodzi mi o odczuwalne skutki uboczne podczas radioterapii? Czy przygotowywał sie w jakiś specjalny sposób do tej formy leczenia?
Mnie od maja czeka taka radioterapia.
Pzdr

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 02 kwie 2018, 13:08
autor: Aisza
dowgiallo pisze: dowgiallo


Witam Cię
Bardzo się bałam naświetlań taty, dużo słyszałam o poparzeniach i bólu.
Mój tato ma za sobą 35 napromieniowań, zostały od jutra jeszcze 4.
Mogę powiedzieć, że zniósł RT dobrze, Nie ma bólu ani poparzeń.
Lekkie osłabienie, czasem nudności i czasem biegunki - to wszystko.
Może dlatego, że mieszkał w hotelu i nie było kuchni dietetycznej, tylko ogólnodostępna, a trzeba zachować dietę.
Nie obawiaj się, życzę powodzenia w leczeniu. Joanna

Nie wiem tylko, co dalej.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 02 kwie 2018, 17:58
autor: kemoturf
Aisza pisze:
Co mogą zaproponować lekarze ?
Joanna

W pierwszym rzucie weryfikację efektów naświetlania. Kontrola PSA, które może spadać nawet 6 miesięcy, a niekiedy nawet do 12 miesięcy po zakończeniu naświetlań i po kilku miesiącach też kontrolę za pomocą rezonansu.

Należy zakładać, że leczenie za pomocą RT będzie skuteczne, choć rak duktalny należy do wersji bardziej ekspansywnych.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 02 kwie 2018, 18:50
autor: Aisza
Załączam wszystkie dokumenty medyczne od 29.10.2017
Poprzednio wkleiłam tylko biopsję.
Co może czekać tatę po napromieniowaniach?
On obawia się że będzie chemia, czy tak może być?



morf. 15.11.2018.JPG



RTG klatki piersiowej. 15.11.2017.JPG



MRI miednicy m. 27.11.2017.JPG



TK jamy brz. miednicy z kontr. 13.12.2017.JPG



scynt. skier..JPG



scyntygrafia.JPG



scyntygrafia 10.01.2018.JPG



scynt.opis 10.01.2018.JPG



scynt.opis 10.01.2018.JPG


zalozenie znacznika.JPG



Symulacja 02.02.2018.JPG

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 02 kwie 2018, 19:33
autor: Aisza
Udało mi się wykonać stopkę, nie wiem czy poprawnie wprowadziłam wszystkie informacje jakie znam. Proszę o korektę. Dziękuję.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 03 kwie 2018, 18:14
autor: Aisza
kemoturf pisze:
Aisza pisze:
Co mogą zaproponować lekarze ?

W pierwszym rzucie weryfikację efektów naświetlania. Kontrola PSA, które może spadać nawet 6 miesięcy, a niekiedy nawet do 12 miesięcy po zakończeniu naświetlań i po kilku miesiącach też kontrolę za pomocą rezonansu.



Czyli teraz kilka miesięcy przerwy ?

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 05 kwie 2018, 12:28
autor: bela71
Czyli teraz kilka miesięcy przerwy ?


Raczej tak, jeśli PSA będzie spadać, czego wam serdecznie życzę.

Pociesz tatę, że chemia na razie mało prawdopodobna. W razie czego, pierwszym leczeniem *) przy jego wynikach początkowych jest hormonoterapia (sztucznie wywołany brak testosteronu, czyli andropauza), która może powstrzymywać chorobę przez ładnych kilka lat.

*) w niektórych wypadkach jeśli naświetlania nie były 100% skuteczne, można jeszcze próbować brachyterapii ratunkowej jeśli nowotwór odradza się w samej prostacie, albo naswietlania pojedynczego przerzutu. Lekarze z Gliwic pisali, że coś takiego robili. Czyli raczej trzeba by jechać tam.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 04 wrz 2018, 18:31
autor: Aisza
Kochani,
witam po przerwie, tato jest po RT a PSA, niestety, rośnie.


PSA przed RT:
25.07.2017 - 8,78 ng/ml
06.09.2017 - 13,51 ng/ml (fPSA 5,07 ng/ml)
15.11.2017 - 16,93 ng/ml


12.02.2018 - 06.04.2018
RADIOTERAPIA - 39 frakcji


PSA po RT
04.2018 - 17,5 ng/ml (chyba)
08.2018 - 24 ng/ml,
Dzis, 05.09.2018 - 39.9 ng/ml



Czyli cały czas rośnie...
12.09.2018 będzie kontrola.
Co dalej?

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 04 wrz 2018, 18:57
autor: kemoturf
Kluczowe pytanie co daje tak wysokie PSA. Zakładam że prostatę naświetlono i to nie tam. Kość krzyżową tez. W dotychczasowej diagnostyce jest kilka podejrzanych punktow.
Proponuje PET z cholina i dalsze działania zależne od tego wyniku. Mamy scyntygrafie , TK i MRI. Złożenie tych badań powinno dać informację o lokalizacji raka.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 04 wrz 2018, 20:54
autor: Aisza
Nie rozumiem, rak nie jest w prostacie? Po tylu badaniach?

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 04 wrz 2018, 22:06
autor: kemoturf
W prostacie byly znaczniki dlatego sądzę, że tam naswietlanie było najskuteczniejsze. Wcześniejsze badania pokazują inne podejrzane miejsca.
Tak wysokiego PSA raczej nie wytwarza rak z naświetlanej prostaty tylko inne nietkniete ognisko, które w między czasie mogło się znacznie rozwinac.
Dlatego proponuje dalszą diagnostyke. PET jest jednym z najdokładniejszych badań.
Oczywiscie prostata, jesli RT nie była skuteczna, też będzie miala wysoki SUV.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 04 wrz 2018, 22:19
autor: Aisza
Dziękuję. 12 września tato ma kontrolę.
Ciekawe czy w Bielsku Białej gdzie cały czas się leczy zlecą PET.
Sugerowaliście Gliwice, ale on nie chce o tym słyszeć.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 04 wrz 2018, 22:29
autor: Aisza
Ile i gdzie kosztuje płatny PET z choliną, jesteśmy z Oświęcimia ?

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 05 wrz 2018, 08:40
autor: Mariolek68
O skierowanie na PETa warto zawalczyć, czasem wystarczy zasugerować lekarzowi, wskazania są. Nie musicie jechać do Gliwic jeśli tak bardzo nie chcecie, robią też w Krakowie na Wrocławskiej, robią w Kielcach, trzeba pytać bo terminy są różne.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Mariola

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 05 wrz 2018, 09:23
autor: kemoturf
Aisza pisze:Ile i gdzie kosztuje płatny PET z choliną, jesteśmy z Oświęcimia ?

Płatny PET, to około 6500 zł.
A co do ośrodka, poszukaj w necie koło siebie. W większych ośrodkach leczenia nowotworów i szpitalach akademickich to robią.
Pytaj o PET z choliną.
Myślę jednak, że macie szansę na PET refundowany. Wskazania są - wznowa po terapii.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 05 wrz 2018, 13:43
autor: zosia bluszcz
Wskazania są - wznowa po terapii.

To nie jest zadna wznowa po radioterapii, to jest kompletnie nieudana radioterapia duktalnego raka prostaty - PSA przed RT i po RT bylo w zasadzie identyczne.

PSA przed RT:
(...)
15.11.2017 - 16,93 ng/ml

12.02.2018 - 06.04.2018
RADIOTERAPIA - 39 frakcji

PSA po RT
04.2018 - 17,5 ng/ml (chyba)
(...)



Uważam, że Tata powinien trafic po opiekę specjalisty, ktory wie czym jest rzadko wystepujacy nader agresywny rak duktalny (1% wszystkich przypadkow CaP) i jest na bieżąco z publikacjami w j. angielskim.



Ponizej 2 case reports dot. DAP:

1. Przypadek 55-letniego chinskiego pacjenta, u ktorego DAP zdianzowano badając scinki z TURP, i u ktorego ze względu na mlody wiek zastosowano leczenie bardziej niz radykalne - chirurdzy za jednym zamachem pozbawili go prostaty wraz z pęcherzykami nasiennymi, pęcherza oraz rectum. Przypadek opisano w w roku 2015 - pacjent pozostawal wtedy w remisji juz ponad 3 lata (40 miesięcy).


Abstract.
Ductal adenocarcinoma of the prostate (DAP) is a rare variant of prostate cancer, and has poorly‐identi ed clin- ical characteristics. Few cases have been previously reported in Chinese males and DAP is more commonly reported in Caucasian males over 70-years of age.
In the present study, a 55-year-old Chinese male patient that demonstrated typical lower urinary tract symptoms and normal prostatic‐specific antigen levels underwent a transurethral resection of the prostate.
The patient was subsequently diagnosed with DAP.
A total pelvis exenteration was then conducted successfully. During the 40-month follow-up, the patient remained progression-free.

A review of the literature was conducted in order to assess the clinical course, diagnosis, prognosis and optimal management for DAP.
The review indicated that DAP is more likely to demonstrate an aggressive clinical course and an unfavorable prognosis; therefore, once the diagnosis has been confirmed, an aggressive management strategy is recommended for the patient, even in the case of metastatic disease.


Advanced prostatic ductal carcinoma in a patient with a long survival time following a total pelvis exenteration- A case report.pdf





2. Przypadek 68-letniego japonskiego pacjenta, u ktorego początkowo wykonano cystoprostatektomię. Decyzję o usunięciu prostaty wraz z pęcherzem moczowym podjęto poniewaz wynik biopsji sugerowal obecnosc raka urotelialnego. Histopatologia wykazala obecnosc DAP, Gl.5+4 pT3bN0M0.
17 miesiecy pozniej wystąpila wznowa miejscowa oraz przerzuty do kosci miednicy. Zastosowan kombinowaną HT oraz RT.
Gdy 2 lata pozniej nastąpiła progresja zastosowano leczenie systemową chemioterapią Docetaxelem (70mg/m2 co 3 tyg.) + prednizolon 5mg 2 x dziennie.
Po 10 cyklach wszystkie zmiany się cofnęły a PSA spadlo do poziomu <0.005 ng/ml. 3 lata pozniej pacjent pozostawał w remisji bez zadnych dodatkowych terapii.


Abstract
A 68-year-old man presented with gross hematuria. A papillary urethral tumor adjacent to the verumontanum was found by cystourethroscopy. Serum prostate-specific antigen (PSA) was 3.246 ng/ml.
A transurethral biopsy specimen was most suggestive of a primary urothelial carcinoma of the prostate, for which a radical cystoprostatectomy was performed.
The final pathology was prostatic ductal adenocarcinoma with very focal acinar features (Gleason score 5 + 4 = 9, pT3bN0M0).
Local recurrence and pelvic bone metastases developed 17 months later, and his PSA rose to 10.806 ng/ml.
He was treated with combined androgen blockade and radiation.
Two years later, the lesion showed progressive growth. Treatment followed with docetaxel (70 mg/m2 every 3 weeks) and prednisolone 5 mg twice daily. After 10 cycles of chemotherapy, all lesions disappeared and PSA decreased to <0.005 ng/ml. Three years after chemotherapy, he maintains a complete response without any additional treatments.
Docetaxel chemotherapy can be an effective treatment for patients with recurrent prostatic ductal adenocarcinoma.



Metastatic Prostatic Ductal Adenocarcinoma Successfully Treated with Docetaxel Chemotherapy- A Case Report.pdf

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 05 wrz 2018, 19:39
autor: Aisza
Zosiu

PSA przed RT:
25.07.2017 - 8,78 ng/ml
06.09.2017 - 13,51 ng/ml (fPSA 5,07 ng/ml)
15.11.2017 - 16,93 ng/ml

12.02.2018 - 06.04.2018
RADIOTERAPIA - 39 frakcji

PSA po RT
04.2018 - 17 ng/ml
(chyba !!!, mama mówi że ten wynik był na wypisie, ale to może był ten z listopada 2017)

Obecnie:
08.2018 - 24 ng/ml,
Dzis, 05.09.2018 - 39.9 ng/ml



Polecasz jakiegoś lekarza,
może dr Chłostę w Krakowie?
czy też Gliwice?



Uzupelnienie informacji:
Tato co 3 miesiące ma zastrzyk Eligard.
Ostatni w 08/2018 i Tata mówił, ze dziwnie nic nie bolał, może był źle podany.
Ma takie same dolegliwości jak przed naświetlaniami.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 05 wrz 2018, 23:49
autor: zosia bluszcz
PSA po RT
04.2018 - 17 ng/ml [/i]
(chyba !!!, mama mówi że ten wynik był na wypisie, ale to może był ten z listopada 2017)


To nie ma zadnego znaczenia - istotne jest, ze PSA W OGOLE nie zaregaowalo na radioterapie, z czego wynika, ze byla kompletnie NIESKUTECZNA.

Rowniez w obliczu ponizszego:

Ma takie same dolegliwości jak przed naświetlaniami.


Wyglądaloby na to, ze blędem byl brak radykalnej operacji na wstępie - leczenie bylo prowadzone tak jak by to byla zwykla adenocarcinoma a nie rak duktalny.

Wydaje mi się, ze Tata powinien odbyc wizytę u dr Skonecznej, z ktorą nalezaloby przedyskutowac mozliwosc podania Docetaxelu (patrz artykul omawiający przypadek pacjenta japonskiego).

pzdr
zosia

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 06 wrz 2018, 04:49
autor: stanis
Aisza pisze:czy też Gliwice?



Aisza,

Przypadek raka jest specyficzny jak napisała Zosia i wymaga onkologa z najwyższej półki.

Z uwagi na odległości, nie negując jednocześnie wizyty w Warszawie , polecam Gliwice, konsulacje z prof. Wojciechem Majewskim, specjalizującym się w trudnych przypadkach RGK. Nie jestem pewien czy będzie w stanie pomóc w przedmiotowym przypadku raka duktalnego ale z całą pewnością zapewni dostęp do badań obrazowych, w tym PET z choliną lub nawet PET PSMA 68 Ga, mpMRI, ew. udział w programach badawczych IO, etc.

Byłem u prof. wczoraj na konsulatcji po SRT i niejako przy okazji upewniłem się, że mogę nadal go rekomendować na naszym forum ponieważ miałem obiekcje z uwagi na fakt, iż niektórzy z naszych forumowiczów mówiąc oględnie "dali mu nieco w kość".

BTW, przypomnij sobie Aisza, iż już w ub. roku odradzałem tobie leczenie w Bielsku.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 06 wrz 2018, 08:21
autor: Aisza
Czy do Gliwic powinnam prosić ze szpitala w Bielsku o xero wszystkich kartotek, czy wystarczy to co mamy ?

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 06 wrz 2018, 08:41
autor: stanis
Aisza,
Najlepiej zrób tabelaryczną historię choroby zawierającą chronologiczny zapis wyników PSA, podjętych działań, istotnych wyników badań obrazowych.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 06 wrz 2018, 09:20
autor: kemoturf
Wczoraj trochę poczytałem o raku duktalnym prostaty.
Z literatury wynika, że powinien reagować na te same formy leczenia co zwykła carcinoma.
Czyli:
1. HT. Tu brak jest odpowiedzi. Czy był badany testosteron? Miarą działania zastrzyków jest kastracyjny poziom testosteronu. Jeśli z jakiś względów nie jest, należy rozważyć zmianę leku co w przypadku Eligardu już się zdarzało, błędne przygotowanie leku.
2. RT, całkowity brak odpowiedzi. Pytanie co naświetlano, a gdzie jest rak. Masz wypis w RT? Pisałem o badaniu PET, które daje dokładny skan całego ciała. Jeśli w prostacie, którą naświetlano jest nadal aktywny nowotwór, to oznacza, że rak ten nie poddaje się takiemu leczeniu.
3. Kilka źródeł podaje skuteczność leczenia Docetaxelem, łącznie z wyleczeniem całkowitym i wydaje się, że w tym kierunku należy skierować leczenie.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 12 wrz 2018, 19:45
autor: Aisza
Moi Kochani,

Tato dziś był na kontroli w Bielsku Białej (z mamą).
Jestem totalnie wkurzona.
Pani doktor stwierdziła, że dziwne, że wynik PSA rośnie, że może trzeba dać inny zastrzyk niż Eligard. Po roku się obudzili?
(Eligard brał do od 10/2017 do teraz.)
Na moją sugestię o zrobieniu PET z choliną - powiedziała tacie, że to nie jest na prostatę!
Zleciła - scyntygrafię kości, tomografie, pobrali krew..., bo może wynik PSA 39,9 ng/ml był błędny (ale przecież cały czas od roku rośnie!)
I tak PSA pewnie skoczy do 50,60 ng/ml ... a oni będą myśleć.

Dziękuję za wszystkie rady.
Jestem umówiona do dr Majewskiego na 4.10.2018 w Sosnowcu, wg rady Stanisa.
Jutro mam dzwonić do kierownika w Gliwicach, tak zasugerowała rejestracja.
Tato o niczym nie wie, postawię go przed faktem dokonanym.
Szkoda, że wcześniej nie dał się namówić.

Siostra z bratem tylko mnie wyśmiewają, że wierzę w jakieś forum i wierzą lekarzom z Bielska. Eh...

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 12 wrz 2018, 22:23
autor: RaKaR-szef forum
Aisza pisze:Na moją sugestię o zrobieniu PET z choliną - powiedziała tacie że to nie jest na prostatę (!!!)

Kpiny z zawodu lekarza i z pacjenta.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 13 wrz 2018, 08:56
autor: Aisza
Właśnie rozmawiałam z kierownikiem w Gliwicach, panią Maciejewską i powiedziała:
"po co badanie PET, dużo więcej wniesie scyntygrafia, rak jest oporny, ale w całej Polsce tak samo leczymy raka prostaty"
i tyle...

Co ja mam robić... Wizytę u dr Majewskiego mam na 04.10.2018

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 13 wrz 2018, 09:43
autor: kemoturf
Badanie PET pokaże to, co scyntygrafia i też to, czego scyntygrafia nie pokaże.
Współczuję, że trafiacie na niedouczonych lekarzy.
Jednak to nie zmienia faktu, iż rak którego ma tata nie poddaje się żadnej z terapii, które dotychczas były stosowane.
Jednym zadaniem jest pełnie zdiagnozowanie choroby, zlokalizowanie miejsc, gdzie rak się rozmieścił, a drugim znalezienie skutecznego sposobu jego opanowania.

W artykułach przytoczonych przez Zosię opisuje się skuteczne leczenie raka duktalnego Docetaxelem. Opisywane przypadki obejmują wyhamowanie choroby lub też całkowite wyleczenie. Z dotychczasowych prób wynika, że nieskuteczna jest HT oraz RT.
Myślę, że należy bez zbędnej zwłoki tarfić pod skrzydła onkologa, który rozpocznie leczenie Docetaxelem. Jest szansa, że ten lek okaże się skuteczny.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 13 wrz 2018, 11:31
autor: bela71
Może to nie lekarze są niedouczeni, tylko się kończy pula badań refundowanych PET.

Scyntygrafia nie pokaże przerzutów do tkanek miękkich.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 13 wrz 2018, 20:15
autor: Aisza
Zlecili też tomografię całego ciała. 28.09.2018.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 14 wrz 2018, 21:17
autor: Aisza
Dziś mama pokazała mi wypis ze szpitala, czy ta ilość frakcji, to było dużo, czy standard ?



12.02.2018 - 06.04.2018 radykalna RT
(df-2GY do Dc - 44 Gy/g w 22 frakcjach-na węzły chłonne miednicy
df-2GY do Dc - 78 Gy/g w 39 frakcjach-na gruczoł krokowy z pęcherzykami nasiennymi

92.246 - Teleradioterapia 3D z modulacją intensywności dawki (3D-IMRT)-fotony)

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 15 wrz 2018, 20:58
autor: kemoturf
Aisza pisze:Dziś mama pokazała mi wypis ze szpitala, czy ta ilość frakcji, to było dużo, czy standard ?

Dawka typowa, raczej z tych większych, podzielona na frakcje. Naświetlano prostatę, ale dodatkowo skierowano wiązkę na węzły miednicy, postępowanie słuszne, przy dużym ryzyku raka przerzutowego lub stwierdzonych przerzutach. Myślę, że teoretycznie wszystko OK, tylko terapia w ogóle nie zadziałała, to w tym wszystkim jest najbardziej zagadkowe. Literatura wskazuje, że na raka duktalnego radioterapia powinna działać, ze reguły opisywana jest jako druga linia po wznowie po RP.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 15 wrz 2018, 21:27
autor: kemoturf
zosia bluszcz pisze:Wyglądaloby na to, ze blędem byl brak radykalnej operacji na wstępie - leczenie bylo prowadzone tak jak by to byla zwykla adenocarcinoma a nie rak duktalny.
Wydaje mi się, ze Tata powinien odbyc wizytę u dr Skonecznej, z ktorą nalezaloby przedyskutowac mozliwosc podania Docetaxelu (patrz artykul omawiający przypadek pacjenta japonskiego).

Literatura wskazuje właśnie taką drogę leczenia raka duktalnego, jak opisała Zosia. Nie ma wiele informacji, bo to rzadki przypadek raka prostaty.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 19 wrz 2018, 16:46
autor: Aisza
PSA 52 ng/ml !!! w ciągu 9 dni!

Scyntygrafia 3.10.2018 - wynik do 10.10.2018
Tomograf 26.09.2018 - wynik do 20.10.2018

Jestem umówiona do dr Majewskiego na 4.10.2018 w Sosnowcu, wg rady Stanisa.
Czekać na wyniki czy jechać do profesora ze starymi ?
Jestem załamana...

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 19 wrz 2018, 17:09
autor: bela71
Myślę, że warto jechać do profesora, może się dojście do PETa znajdzie. Trzeba znaleźć to, co produkuje PSA.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 20 wrz 2018, 20:09
autor: Mariolek68
Aisza,
Ja bym jechała na zaklepaną wizytę do dr Majewskiego, myślę że to wyprostuje ścieżki w CO Gliwice, a z drugiej strony spróbuj wydębić wcześniej wyniki tomografii, prawie miesiąc czekania to przegięcie, ale jak grzecznie poprosisz, to może zrobią na 4.10.2018, warto spróbować.
Zgadzam się z Izą, może uda się z PET-em.
Trzymajcie się