Strona 1 z 5

Tatuś r.1946PSA13,5ng/mlBxGl.3+3pT2bPDA HT RT>DX RIP 2019

Nieprzeczytany post: 30 paź 2017, 00:08
autor: Aisza
Kochani,
chodzi mi o tatę 1948r.,
PSA 13,5 ng/ml


Biopsja
1-5 prawy-5 wycinków
6-11 lewy - sześć strzęp.

1-2 rozrost guzkowy prostaty, utkania nowotworowego nie stwierdzono
3-4 rozrost guzkowy prostaty, utkania nowotworowego nie stwierdzono
5- rozrost guzkowy prostaty, utkania nowotworowego nie stwierdzono
6-8 rak gruczołowy prostaty (duktalny) Gleason score 3+3=6
Nowotwór obecny w 3 wycinkach, zajmuje ok 40% powierzchni.
Nie stwierdzono naciekania pni nerwowych.
AMACR (+)
p-63 (-)
CK 3 4 B12 (-)

9-11 rak gruczołowy prostaty (duktalny) Gleason score 3+3=6
Nowotwór obecny w 2 wycinkach,zajmuje ok 15% powierzchni.
Stwierdzono naciekanie pni nerwowych.


Proszę o pomoc.

Re: Tatuś r.1946 PSA 13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b HT RT DX

Nieprzeczytany post: 30 paź 2017, 10:00
autor: zosia bluszcz
Witaj na forum, Aisza.

Opis biopsji, ktory zamiescilas mowi o nieagresywnej postaci raka prostaty, Gleason 3+3. Tata cierpi rowniez na lagodny przerost prostaty, ktory w pewnej mierze odpowiada za podwyzszenie poziomu PSA.
Patolog znalazl raka w obu platach prostaty, w 3 z 5 lagodny przerost prostaty w 5 wycinkch pobranych z plata prawego oraz komorki raka prostaty w 5 z 6 wycinkow pobranych z plata lewego.
W lewym placie rak nacieka rowniez przestrzenie okolonerwowe.

Niestety, w opisie brakuje dlugosci bioptatow oraz oznaczenia miejsca ich pobrania.
Bioptaty z plata lewego zostaly opisane jako strzępki, czyzby byly to male fragmenty/okruchy niewlasciwie pobranych/zakonserwowanych wycinkow?
Trzeba zauwazyc, ze Gleason okreslony z biopsji jest czesto niedoszacowany i jedna z "trojek" w histopatologii pooperacyjnej może okazać sie zdecydowanie mniej korzystną "czworką".

Napisz gdzie byla wykonana biopsja (najlepiej byloby gdybys mogla wkleic caly dokument, minus dane osobowe, jako załącznik).
Czy Tata skarzy sie na jakies dolegliwosci ze strony ukladu moczowego?
Co spowodowalo, ze zbadal PSA? Czy kiedykolwiek przedtem badal PSA?
Czy ma leczy sie na jakies inne, wspolistniejace choroby?
Czy bral/bierze jakies leki?
Kiedy ma wizyte u urologa celem omowienia wynikow biopsji?

Radykalne pozbycie sie niechcianego lokatora moze nastąpić poprzez
a/ radykalna prostatektomie czyli wyciecie prostaty oraz pecherzykow nasiennych (metodą otwartą lub endoskopową)
b/ radykalną radioterapie (z pol zewnetrznych lub poprzez naswietlanie samej prostaty od srodka = brachyterapia).

Leczenie radykalne jest poprzedzone wykonaniem badan obrazowych (MRI, tomografia komputerowa, scyntygrafia kosci - w przypadku Taty raczej zbedna), ktore to badania umozliwiaja okreslenia zaawansowania choroby.

Pacjent powinien zostac poinformowany przez lekarza o wszystkich mozliwych sposobach leczenia.
Wskazane jest rowniez skonfrontowanie ewentalnych zalecen dot. leczenia z opinia innego specjalisty.

pzdr
zosia

Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b ductal! RT

Nieprzeczytany post: 01 lis 2017, 23:37
autor: Aisza
Bardzo dziękuję Zosiu.

1/
Napisałaś :
"Patolog znalazl komorki raka w obu platach prostaty, w 3 z 5 wycinkow pobranych z plata prawego oraz w 2 z 6 wycinkow pobranych z plata lewego."[/i]

1-5 prawy-5 wycinków - było ok

6-8 rak gruczołowy prostaty (duktalny) Gleason score 3+3=6, Nowotwór obecny w 3 wycinkach, zajmuje ok 40% powierzchni. Nie stwierdzono naciekania pni nerwowych.
AMACR (+), p-63 (-), CK 3 4 B12 (-)
9-11 rak gruczołowy prostaty (duktalny) Gleason score 3+3=6,Nowotwór obecny w 2 wycinkach,zajmuje ok 15% powierzchni. Stwierdzono naciekanie pni nerwowych.


Mea culpa, jak widac, analizowanie postow o 3 nad ranem nie jest dobrym pomyslem :( - juz poprawilam odpowiedz. -zb


2/
Co to znaczy ? Stwierdzono naciekanie pni nerwowych.

3/
Dlaczego strzępki, nie wiem, nic więcej nie pisze. Przepisałam wszystko w pierwszym poście. Nie ma nic o długości bioptatów.

Jest jeszcze: Opis materiału: Bioptaty ze stercza - płat lewy i prawy. Rozpoznanie : BPH ca susp.
Cieszyński Ośrodek Patomorfologii INTRA , ul. Bielska 4


4/
Wczoraj inny urolog potwierdził chorobę, i skierował do Onkologii Bielsko-Biała (Małopolska)
Tato odczuwał pieczenie przy oddawaniu moczu,
w moczu wyszła raz krew, a drugim razem nic.

Zrobił w 07/2017 PSA - wynik, chyba 8 ng/ml.
Teraz drugie - wynik 13,5 ng/ml
Miewa wysokie ciśnienie, na nic się nie leczył.

Lekarz powiedział, że operacja by go zabiła. Sugeruje radioterapię.
Która jest bardziej skuteczna czy mniej bolesna, z zewnątrz czy od środka ?

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 02 lis 2017, 04:35
autor: bela71
Rak przewodowy prostaty to jeden z rzadszych wariantów, niestety może być dość złośliwy (mniej więcej jak zwykły rak prostaty z Gleasonem 4+4), więc trzeba leczyć szybko i zdecydowanie. Nie ma za dużo materiałów, raczej opisy przypadków lub małych grupek pacjentów. Jest podatny na takie samo leczenie jak zwykły gruczolakorak.

Trzeba wykonać solidne badania obrazowe sprawdzajace, czy nie ma przerzutów. Poza tym jak bez badań zaplanować RT czy operację? Idealny byłby PET (wskazanie do refundacji - planowanie radioterapii), jeśli nie - MRI miednicy mniejszej (CT może nie pokazać węzłów chłonnych wokół prostaty, a trzeba wiedzięć, czy naświetlać je czy nie), MRI lub CT jamy brzusznej, scyntygrafia kości i przynajmniej RTG płuc.

Czy wiecie , albo czy lekarz wyjaśnił, dlaczego operacja jest w wypadu taty niewskazana? Skonsultujcie to może jeszcze z innym lekarzem (z anestezjologiem?) - zawsze to byłaby dodatkowa opcja leczenia.



The update of prostatic ductal adenocarcinoma
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4779765/

Metastatic ductal carcinoma of the prostate: a rare variant responding to a common treatment
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2845672/

Metastatic Prostatic Ductal Adenocarcinoma Successfully Treated with Docetaxel Chemotherapy: A Case Report
https://www.karger.com/Article/FullText/438785

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 02 lis 2017, 07:13
autor: zosia bluszcz
Rak przewodowy prostaty to jeden z rzadszych wariantów, niestety może być dość złośliwy (mniej więcej jak zwykły rak prostaty z Gleasonem 4+4), więc trzeba leczyć szybko i zdecydowanie. Nie ma za dużo materiałów, raczej opisy przypadków lub małych grupek pacjentów. Jest podatny na takie samo leczenie jak zwykły gruczolakorak



Jezeli to jest rzeczywiscie prostatic ductal carcinoma (PDA), to dlaczego patolog zapisal Gleason score jako 3+3?
Zgodnie z zaleceniami ISUP Gleason dla takiej odmiany raka powinie byc zapisany jako Gleason 4+4.
Z takim zapisem powinnismy miec rowniez do czynienia w przypadku raka mieszanego, tj. ductal carcinoma + adenocarcinoma.

Mysle, ze nalezaloby oddac preparaty do ponownego przebadania przez niezaleznego patomorfologa.



The 2005 International Society of Urological Pathology (ISUP) Consensus Conference on Gleason Grading of Prostatic Carcinoma
Jonathan I. Epstein, MD,* William C. Allsbrook, Jr, MD,† Mahul B. Amin, MD,‡and Lars L. Egevad, MD, PhD,§ and the ISUP Grading Committee

Ductal Adenocarcinoma
Ductal adenocarcinomas of the prostate most commonly are composed of either papillary fronds or cribriform structures.
The consensus of the panel was that ductal adenocarcinomas should be graded as Gleason score 4 + 4 = 8, whereas retaining the diagnostic term of ductal adenocarcinoma to denote their unique clinical and pathologic findings. This can be achieved by diagnosing such a tumor as "prostatic ductal adenocarcinoma (Gleason score 4 + 4 = 8)."
6 Less frequently, there exists a pattern consisting of individual glands lined by tall pseudostratified columnar cells.
Ductal adenocarcinomas are recognized as being aggressive tumors with most studies showing comparable behavior to acinar cancer with a Gleason score 4 + 4 = 8.

In cases with mixed ductal and acinar patterns, the ductal patterns should be assigned Gleason pattern 4.



Epstein_JI050900.pdf

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 02 lis 2017, 07:33
autor: Aisza
Dziękuję, kochani.
Tato ma ostatnio problemy z ciśnieniem, bardzo skacze. 71 lat.
2 urologów nie poleca operacji, (to pana zabije).
Dziś jadą do Bielska (szpital onkologia) zapisać się do leczenia onkologicznego.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 02 lis 2017, 08:35
autor: zosia bluszcz
Tato ma ostatnio problemy z ciśnieniem, bardzo skacze.


Czy Tata bierze jakies leki na nadcisnienie? A jesli tak, to jakie?


Skoro urolog miejscowy nie mrugnąl nawet okiem gdy w opisie, ktory dostal rak zostal okreslony jak wariant "duktalny" a jednoczesnie patolog zapisal zlosliwosc w skali Gleason'a jako 3+3 moze jednak nalezaloby zrobic wycieczke do Krakowa? Tamze patolog z wyzszej polki, ktory, moim zdaniem, powinien powtornie ocenic biopsje. Niestety powtorna ocena jest platna, ale gra jest warta swieczki.


Cytat z artykulu zalinkowanego przez Izę (ponizej wklejam rowniez pdf tego artykulu):

The update of prostatic ductal adenocarcinoma

Except pure ductal carcinoma form, PDA often presents as a heterogeneous disease, which mixed with other types of carcinoma occurred in the prostate.
The most frequently coexisting histological type is acinar adenocarcinoma, the others include urothelial carcinoma, mucinous carcinoma, sarcomatoid carcinoma, and so on (22-26). Given their different biological behavior, it is necessary to identify all coexisting types of tumors, specify and estimate their proportions in the pathologic report.


https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4779765/

The update of prostatic ductal adenocarcinoma.pdf

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 02 lis 2017, 23:19
autor: Aisza
zosia bluszcz pisze:Czy Tata bierze jakies leki na nadcisnienie? A jesli tak, to jakie?


Bierze, zapytam jakie.

zosia bluszcz pisze:Skoro urolog miejscowy nie mrugnąl nawet okiem gdy w opisie, ktory dostal rak zostal okreslony jak wariant "duktalny" a jednoczesnie patolog zapisal zlosliwosc w skali Gleason'a jako 3+3 moze jednak nalezaloby zrobic wycieczke do Krakowa? Tamze patolog z wyzszej polki, ktory, moim zdaniem, powinien powtornie ocenic biopsje. Niestety powtorna ocena jest platna, ale gra jest warta swieczki.


Trzeba udać się do Cieszyńskiego laboratorium i zawieźć do Krakowa ?
Jaki to może być koszt?
Czy może Pani kogoś polecić (patomorfologa) ?

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 02 lis 2017, 23:42
autor: stanis
Aisza pisze:Trzeba udać się do Cieszyńskiego labolatorium i zawieźć do Krakowa ?
Jaki to może być koszt?
Czy może Pani kogoś polecić (patomorfologa) ?


Tak, należy wypożyczyć preparaty z Cieszyna i dostarczyć do Krakowa http://www.patomorfologia-cmuj.pl/node/22
Kierownik Zakładu, dr hab. n.med. Krzysztof Okoń e-mail: k.okon@cm-uj.krakow.pl

Koszt 300 zł.

W sprawie praktycznych szczegolow doradzi Ci z pewnoscia Janek (Janek61KR) z Krakowa.
-zb

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 03 lis 2017, 09:18
autor: stanis
W uzupełnieniu w sprawie badania konsultacyjnego hist-pat:


• Należy pobrać z zakładu, gdzie było wykonane pierwotne badanie hist-pat preparaty (szkiełka) oraz kostki parafinowe,
• Do Krakowa należy dostarczyć kopię wyniku badania histopatologicznego (wystarczy kserokopia, ale ważne by była to cała treść wyniku)
• Skierowania od lekarza prowadzącego – w celu sprecyzowania wątpliwości jakie wzbudza przypadek i na jakie pytania ma odpowiedzieć konsultacja. Wtedy ośrodek aktualnie leczący pacjenta zapłaci za powtórne badanie.
• Telefon do sekretariatu ZDP SU 12 619 9612, tam można wyjaśnić pozostałe kwestie administracyjne.

Należy zgłosić aby badanie wykonał osobiście prof.Krzysztof Okoń.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 03 lis 2017, 23:03
autor: Aisza
stanis pisze:• Skierowania od lekarza prowadzącego – w celu sprecyzowania wątpliwości jakie wzbudza przypadek i na jakie pytania ma odpowiedzieć konsultacja. Wtedy ośrodek aktualnie leczący pacjenta zapłaci za powtórne badanie.


Bardzo dziękuję.
Jest tak:
Urolog z Oświęcimia pobrał biopsję w Suchej Beskidzkiej.
Wynik badano i opisano w Cieszynie.
Urolog z Oświęcimia dał skierowanie do leczenia onkologicznego w Poradni onkologicznej w Bielsku Białej. (PSA 13,5 , Ca Prostatae, i tyle, bez pytań)
Urolog z Kęt potwierdził, że należy się udać do tej placówki.
Na pierwszą wizytę w Bielsku Tato jest umówiony na 15 listopada.
Czy czekać do wizyty, aby lekarz sprecyzował pytania ?

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 03 lis 2017, 23:23
autor: zosia bluszcz
Tato jest umówiony na 15 listopada.
Czy czekać do wizyty, aby lekarz sprecyzował pytania?


Aisza, duzo wody w Wisle uplynie zanim znajdzie sie w Polsce urolog, ktory uzna opis biopsji za niewystarczacy i zażąda powtornej jej oceny przez niezaleznego, specjalizujacego sie w prostacie, patologa.
Jesli mozecie zainwestowac 300 zl w powtorna ocene wypozyczcie preparaty i wyslijcie je do prof. Okonia jak najszybciej. Jest szansa, ze wynik badania bedzie gotowy przed 15 listopada.

pzdr
zosia

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 04 lis 2017, 00:09
autor: Aisza
Na pewno trzeba osobiscie odebrać i dostarczyć ?
Jest mozliwosc załatwic to jakims kurierem ?

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 04 lis 2017, 00:38
autor: zosia bluszcz
Aisza pisze:Na pewno trzeba osobiscie odebrać i dostarczyć ?
Jest mozliwosc załatwic to jakims kurierem ?


Odebrac trzeba z pewnoscia osobiscie, bo na ogol wymagaja podpisania rewersu na wypozyczone preparaty.
Jesli chodzi o wysylke - jestem pewna, ze mozesz zdac sie na kuriera (przesylka powinna byc zapakowana w ochronną folie z bąbelkami i pudelko). Nie musisz zeznawac co jest konkretnie w przesylce, zeby ci nie robili problemow. A material jest i tak biologicznie nieaktywny.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 04 lis 2017, 09:37
autor: Aisza
Dziękuję Zosiu.
To forum, to najlepsze co mnie spotkało w tej sytuacji.
Coś wymyślę, do Krakowa mniejszy problem,
gorzej bez auta do Cieszyna , ale musi się udać. Oczywiście dam 300 zł , wasze rady są bezcenne.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 07 lis 2017, 22:15
autor: Aisza
Kochani, dziękuję za bezcenne rady.
Nigdzie nie pojechałam.
Cieszyn przesłał materiały z biopsji do Oświęcimia (szpital)
które następnie przesłałam kurierem do Krakowa (K.Okoń)
po uprzednim bardzo miłym telefonie z panem doktorem i recepcją.
Czekamy...

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 08 lis 2017, 22:31
autor: Aisza
Czekam na opis z Krakowa.
15 listopada pierwsza wizyta u onkologa w Bielsku Białej.
Jeżeli wyników biopsji (powtórnych) nie będzie
co powinien tacie zasugerować lekarz, jakie badania zrobić ? O co się upomnieć ?
We wtorek urolog dał zastrzyk Eligard 22,5.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 09 lis 2017, 22:57
autor: bela71
Jak pisałam, potrzebne są skierowania na najlepsze możliwe badania obrazowe ze względu na rzadki typ nowotworu. Według skuteczności i niestety też ceny/dostępnosci:
PET z choliną
MRI całego ciała
MRI miednicy mniejszej i jamy brzusznej
TK (nieźle pokazuje zarysy narządów i kości, gorzej z tkankami miękkimi, w tym węzłami)

scyntygrafia (najtańsza, wykrywa w kościach wszystkie miejsca przebudowy, niezależnie od przyczyny) - standardowo zlecana przy PSA >10

Przed MRI i TK trzeba zbadć poziom kreatyniny ze względu na to, że kontrasty używane w tych badaniach obciążają nerki.


Miesiąc po pierwszym zastrzyku Eligardu warto zrobić z jednej próbki krwi PSA i testosteron. Pierwszy wynik pokaże, jak nowotwór reaguje na leczenie, a drugi - czy Eligard został właściwie podany (to dobry lek, ale przygotowanie zastrzyku jest skomplikowane) i czy jest skuteczny (u małego odsetka ludzi nie powoduje spadku testosteronu i trzeba próbowac innego leku, np. Firmagonu).

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 12 lis 2017, 22:06
autor: Aisza
Dziękuję.

Kochana bela71,
Czy jeżeli lekarz skieruje na PET z choliną, to pozostałe badania też będą konieczne ?
Napisałaś -najlepsze w kolejności.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 13 lis 2017, 00:25
autor: bela71
PET wystarczyłby. Tak samo wystarczyłoby dobre MRI całego ciała, ale o to chyba niemal równie trudno. Przy okacji - MRI jest męczącym badaniem, osoby z klaustrofobią powinny wcześniej omówić sprawę leku uspokajającego.

Typowe NFZ-towskie minimum, o które trzeba zawalczyć jeśłi lepsze opcje nie wyjdą (najmniej korzystne ze względu na ilość promieniowania) to scyntygrafia + TK jamy brzusznej + TK/MRI miednicy mniejszej. Plus ewentualne rtg podejrzanych miejsc w scyntygrafii.

Wśród wskazań do refundacji PET-a jest planowanie radioterapii, jeśłi nie można do tego wykorzystać innych badań. Czasami to niestety może oznaczać robienie badań po kolei od słabszych do silniejszych.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 13 lis 2017, 20:21
autor: stanis
Aisza,

Moje pytania/sugestie j/n:

1. Czy prof. Krzysztof Okoń zadeklarował kiedy ew. wykona tzw. konsultacyjne badanie preparatów dostarczonych już do Krakowa ?
2. Czy rozważyliście ew. przeniesienie leczenia z Bielska Białej do Gliwic? Nie obowiązuje żadna przecież rejonizacja.
3. Radziłbym jednak co najmniej konsultacje w IO Gliwice, rejestracja (nie jest potrzebne żadne skierowanie) tutaj :
http://www.io.gliwice.pl/dla-pacjenta/r ... klinicznej .
4. Z cała uporządkowaną dokumentacją medyczną, zwłaszcza z nowym wynikiem badania hist-pat. udajecie się tam na wyznaczony termin wizyty i już.
5. Badania obrazowe w tym PET z choliną , mpMRI, TK, Scyntygratia - wszystko na miejscu w IO Gliwice.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 13 lis 2017, 22:35
autor: Aisza
Dziękuję Stanis.

1 Prof, Okoń zlecił laboratorium wykonanie dodatkowych odczynników wybarwien immunohistochemicznych (materiały dotarły do Krakowa 09.11.2017)
Powiedział, że na 15 listopad nie zdążą, ponieważ 10-tego nie pracowali. Czekam cierpliwie na wiadomość.
2 Rozważałam raczej Kraków do konsultacji, do leczenia-nie wiem.
Do Bielska mamy 40 km, Kraków 60 km, Gliwice 70 km.
Tato jest za Bielskiem, bo lekarz urolog powiedział, że jest bardziej przyjazne niż Kraków.
Dla taty to i tak daleko, przeraża go częste jeżdżenie na naświetlania, itp.
Ja mam kilkunastoletniego fiacika, marnie się czuję na Śląsku.
Dzięki Wam chcę Tatę konsultować może u dr Chłosty, lub gdzie indzie, poradzicie.
Bez tego forum nie wiedziałabym NIC.
Tato ufa lekarzom i boi się ich obrazić dodatkowymi pytaniami.
Zobaczymy co będzie. W środę jadę z nim do Bielska.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 13 lis 2017, 22:55
autor: stanis
Aisza pisze:Dziękuję Stanis


2 Rozważałam raczej Kraków do konsultacji, do leczenia-nie wiem.
Do Bielska mamy 40 km, Kraków 60 km, Gliwice 70 km.
Tato jest za Bielskiem, bo lekarz urolog powiedział, że jest bardziej przyjazne niż Kraków.
Dla taty to i tak daleko, przeraża go częste jeżdżenie na naświetlania itp.



Aisza,
Kraków i prof. Chlosta to też dobry kierunek, jednak zauważ, proszę:

1. Warto uzyskac dwie niezależne opinie i w Krakowie, i w Gliwicach.
2. W gliwickim IO dysponują bardziej nowoczesnym sprzętem do RT niż w Krakowie. Forumowi koledzy z Krakowa dojeżdżali do Gliwic.
3. Z Bielska Białej na konsultacje do Gliwic dojedziecie pociągiem w ciągu ok. 1,5 godz.
4. Na okres RT w cyklach od poniedziałku do piątku polecałbym korzystanie, na zasadach komercyjnych niestety, z niedrogiego hoteliku, który jest zlokalizowany w bezpośrednim sąsiedztwie IO
http://www.io.gliwice.pl/dla-pacjenta/hotel
W czasie weekendu zabiegi nie są wykonywane.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 14 lis 2017, 08:26
autor: Aisza
Dziękuję stanis, masz rację oczywiście.
Postaram się zrobić wszystko co w mojej mocy, ale nie wiem czy przeforsuję rodzinę, śmieją się, że korzystam z mądrości jakiegoś forum i wierzą lekarzom.
Znajomi taty, jedni leczą się w Bielsku 12 lat, inny był w Gliwicach i zmarł.
Zrobię co w mojej mocy.
Dziękuję bardzo za poradę.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 16 lis 2017, 22:15
autor: Aisza
Po pierwszej wizycie w Bielsku Białej
Bardzo młody pan doktor zlecił rtg klatki piersiowej i krew, za tydzień tomografia jamy brzusznej
za kolejny tydzień rezonans miednicy
Wizyta na 06.12.2017
I tyle, czekać ...

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 17 lis 2017, 05:56
autor: stanis
Aisza,

A zapytaliście o PET z choliną?

Jestem przekonany, iż w gliwickim IO bez żadnych zahamowań zlecono by to badanie i już.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 17 lis 2017, 08:00
autor: Aisza
Tak, ale na razie chcą zrobić inne, te które zlecili, a potem zdecydują.
Na wieść o oddaniu materiału z biopsji do ponownego opisu w Krakowie powiedział: "nie przedobrzać".

Zobaczę, co napisze prof. Okoń

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 17 lis 2017, 09:43
autor: stanis
Aisza pisze:Na wieść o oddaniu materiału z biopsji do ponownego opisu w Krakowie powiedział: "nie przedobrzać".


Aisza,

Takiego stanowiska należało się spodziewać, nie trzeba było mówić, że konfrontujecie wyniki biopsji w innym, niezależnym ale bardziej profesjonalnym ośrodku pat-morf.

Spotkałem wczoraj prof. K.O. i wzbudził on moje zaufanie, iż badanie konsultacyjne materiałów zarówno z biopsji jak i z operacji wykona dobrze a wyniki nie będą budziły dalszych wątpliwości.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 17 lis 2017, 10:24
autor: zosia bluszcz
Bardzo młody pan doktor zlecił rtg klatki piersiowej i krew, za tydzień tomograf jamy brzusznej za kolejny tydzień rezonans miednicy


Na wieść o oddaniu materiału z biopsji do ponownego opisu w Krakowie powiedział: "nie przedobrzać".




Aisza,
Ten młody lekarz, to urolog?
Czy pan doktor zapoznał sie z oszczednym opisem biopsji, w ktorej typ raka zostal okreslony jako "duktalny" a jednoczesnie Gleason zapisano jako niegrozny 3+3?
Bo jesli tak, to jego zalecenie aby "nie przedobrzac", swiadczy jedynie o jego ignorancji, a co za tym idzie, nie widze go jako lekarza, ktory mialby prowadzic Twojego Tatę.

pzdr
zosia

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 17 lis 2017, 23:15
autor: Aisza
Kochani, macie rację.
Tego właśnie się bałam.
Pojechaliśmy razem, ale tato nie chciał, żebym weszła z nim do lekarza.
Na pieczątce jest tylko "lekarz nr..", nie ma: urolog, onkolog...
Tacie się spodobał, bo go pocieszył, że nie jest źle, jedna strona, Gleason 6 ...
Opis biopsji oczywiście widział, nie miał o co się gniewać, bo to Cieszyn robił opis, nie Bielsko.

Mam nadzieję, że z opisem biopsji dr Okonia pojedziemy do Krakowa, do dr Chłosty.
Z okolic Oświęcimia mamy do Bielska ok. 40 km, nie wiem czy namówię tatę, na Kraków (ok. 60 km), bo Gliwice, to już 80 km.
Mówiłam mu, że inni dojeżdżają 200 km, ale jego krępuje, że tyle razy ktoś go wozi ...

Jeżeli miałby naświetlania, myślicie, że można jeździć busem?
Słyszałam, jak ludzie cierpią po RT.
Jakie to są cykle, ile zabiegów?

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 18 lis 2017, 00:10
autor: starys
Dobry wieczór :)
Aisza, jeśli tata zdecyduje się na RT w Gliwicach to nie musi dojeżdżać codziennie, będzie miał zaproponowane jeszcze 2 opcje:
1. Od poniedziałku do piątku pobyt w szpitalu, a na weekend do domu. Opcja taka sobie, RT zajmie w sumie ok. godziny, a potem nie bardzo jest co ze sobą zrobić, a pobyt wśród ciężko chorych, w tym w trakcie chemioterapii (II klinika Radioterapii i Chemioterapii) nie podnosi na duchu. Jedyny plus jest taki, że gdyby coś się niedobrego działo to opiekę medyczną ma na zawołanie.
2. Od poniedziałku do piątku gratisowy pobyt w hotelu przyszpitalnym (200 metrów od IO, bardzo przyzwoity z TV, lodówką, czajnikiem). Za dopłatą można dostać pokój jednoosobowy. Jeśli ktoś chce to śniadanie można codziennie wykupić w hotelowej recepcji i zjeść je w hotelowym barku, szwedzki stół, natomiast obiad (dietetyczne też) w stołówce w budynku głównym IO, wykupuje się je dziale żywieniowym za bardzo małe pieniądze.
Pozdrawiam

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 18 lis 2017, 11:29
autor: kemoturf
Aisza pisze:Jeżeli miałby naświetlania, myślicie, że można jeździć busem?
Słyszałam, jak ludzie cierpią po RT.
Jakie to są cykle, ile zabiegów?


Zabiegów jest z reguły od 20 do 30+, w zależności od przypisanej dawki całkowitej i podziału na frakcje, czyli dawki jednorazowe. Odbywają się od poniedziałku do piątku, też w dni wolne, potem jest przerwa w sobotę i niedzielę na regenerację.

Tak jak już było napisane większość ośrodków proponuje hotel przyszpitalny za niewielkie pieniądze, dla przyjezdnych.

A jeśli to niedaleko to można dojeżdżać samemu. Z tym cierpieniem w czasie naświetlań to przesada. Największym problemem w czasie RT jest zmęczenie, trzeba dużo spać, tyle ile organizm potrzebuje. Ja przez cały czas naświetlania normalnie pracowałem i tylko "urywałem się" na zabiegi. Czasami, szczególnie pod koniec całego naświetlania, pojawiają się biegunki, które przy odpowiednim dietetycznym odżywianiu nie są uciążliwe. Rzadko w czasie zabiegów dochodzi do poważniejszych problemów.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 19 lis 2017, 22:46
autor: Aisza
Bardzo dziękuję za Wasze podpowiedzi.
Z jakim dobrym lekarzem polecacie umówić tatę na konsultację w Gliwicach ?
Na razie czekam na ponowny opis biopsji, jutro tomograf a za tydzień rezonans w Bielsku.
6 grudnia wizyta po której zrobię kserokopie badań (wcześniej nie wydadzą) i pojadę do Gliwic.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 20 lis 2017, 09:58
autor: starys
Aisza pisze:Z jakim dobrym lekarzem polecacie umówić tatę na konsultację w Gliwicach ?

6 grudnia wizyta po której zrobię kserokopie badań (wcześniej nie wydadzą) i pojadę do Gliwic.

Aisza,
z twojego posta wynika, że chcesz sama tylko z papierami pojechać do Gliwic - pytanie po co? Żaden lekarz i to nie tylko w Gliwicach, nie postawi diagnozy, nie ustawi leczenia nie widząc na oczy pacjenta.
W COI nie można się umówić na pierwszą wizytę do konkretnego lekarza.

Stanis już ci napisał jak dostać się do COI, a ja już tylko powtórzę,

- gdy będziecie mieli już wyniki badań na które czekacie kompletujecie je, do nich dołączacie wszystkie inne dokumenty które tata posiada np. wypisy ze szpitala itd bez względu na datę kiedy to miało miejsce i rodzaj schorzenia. Nie zapomnijcie dowodu osobistego taty.
- dzwonisz do Gliwic i w rejestracji podadzą wam datę i godzinę rejestracji i konsultacji
- w wyznaczonym dniu idziecie do Rejestracji Pierwszorazowej, tam przejrzą i odbiorą dokumentację i tatę zarejestrują, następnie skierują go do pokoju wywiadu (wejdź tam razem z ojcem)
- po wywiadzie zostaniecie zaprowadzeni do przychodni przyklinicznej do właściwego gabinetu, do właściwego lekarza, bo IO to nie tylko rak prostaty (wejdź tam razem z ojcem)
- tam lekarz zapozna się z dokumentami,porozmawia, wykona badanie DRE i zaproponuje schemat leczenia. Nie musicie się od razu decydować i mieć czas przemyślenia czy na dodatkowe konsultacje, a jeśli się zdecydujecie to lekarz uruchomi całą procedurę dalszych badań i kwalifikacji pacjenta do wybranej metody leczenia.

Uprzedzam, że to wszystko może trwać długo, a metoda "im wcześniej przyjadę tym szybciej załatwię nie działa", a powoduje tylko, że powstaje tłum oczekujących.

P.S. Mam nadzieję, że kartę DILO już macie?

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 20 lis 2017, 20:25
autor: Aisza
Żle się wyraziłam, oczywiście pojadę z tatą, ale wyniki wydadzą dopiero po wizycie lekarskiej 6 grudnia.
Myślałam, że tak jak w Krakowie z dr Chłostą, można się umówić w Gliwicach z konkretnym lekarzem.

Karty Dilo jeszcze nie ma,
tato był na pierwszej wizycie w Bielsku i 6 grudnia ma drugą.

Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2bPDA HT RT

Nieprzeczytany post: 22 lis 2017, 14:39
autor: Aisza
Kochani,
otrzymałam ponowny opis biopsji z Krakowa.
Co Wy na to?

Tata opis.pdf

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 22 lis 2017, 21:22
autor: stanis
Aisza,

No cóż badanie powtorne potwierdziło w zasadzie pierwotny wynik hist-pat, suma Gleasona jak poprzednio.

Dla mnie osobiście jest zagadką typ raczyska "duktalny" ale taki sam został określony w poprzednim badaniu.

Z uwagi jw. polecałbym skierowanie się na leczenie w IO Gliwice ale o tym już pisałem w jednym z poprzednich postów.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 22 lis 2017, 22:05
autor: bela71
Fragment z artykułu, który linkowałam wcześniej:

The update of prostatic ductal adenocarcinoma

Grading and prognosis

So far, there is no unique grading system for PDA. In a recent update of Gleason scoring system, classic PDAs (e.g., cribriform and papillary pattern) are classified to Gleason score 4 (39). The presence of comedo-necrosis in PDA warrants assignment of Gleason pattern 5 (40). The PIN-like PDA is considered to behave similarly to Gleason pattern 3 (41).

PDA is considered to be an aggressive subtype of prostate cancer with higher risk of disease progression than PAA, except PIN-like subtype (42). A number of literatures report that it is associated with a more aggressive clinical course than PAA (36,41).
DA is prone to have extracapsular extension, positive margins, seminal vesicle involvement, and pelvic lymph node metastasis (21). It appears to have a propensity to metastasize to other distant sites, including lung, axial skeleton, liver, rectum, testis, brain and penis (19,43,44).
Pure ductal adenocarcinoma may be a different biologic and clinical entity from mixed PDA.
In contrast to mixed PDA, the patients who had pure ductal adenocarcinoma (more than 75% of the tumor contained a ductal component) have an increasing risk for local recurrence after radical prostatectomy (21).
Clinical biological behavior of mixed ductal and acinar adenocarcinoma is considered to be depended on the proportion of ductal component as well as the Gleason score of acinar component.
The conventional therapies, including hormonal therapy and radiotherapy, have been verified to be less responsive to the patients with PDA by a handful of prior studies (19). In this regard, that local control (particularly prostatectomy) should be very important to improve the prognosis of PDA patients (10).
Moreover, serum PSA level is not associated with tumor staging, recurrence and metastasis, and might not be an ideal prognostic indicator for risk assessment and prediction of recurrence in PDA (18).

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4779765/

W skrócie: jest to agresywny typ nowotworu, najlepsze rezultaty osiąga się przy prostatektomii - jeśli bedzie to mozliwe, tata powinien się poddać operacji. A potem regularnie i dokładnie badać.

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 23 lis 2017, 11:40
autor: stanis
bela71 pisze:W skrócie: jest to agresywny typ nowotworu, najlepsze rezultaty osiąga się przy prostatektomii - jeśli bedzie to mozliwe, tata powinien się poddać operacji. A potem regularnie i dokładnie badać.


@Aisza & @ Bela

W kontekście do mojego upierania się aby opisany nietypowy, agresywny przypadek RGK skonsultować w IO Gliwice:

1. Z pewnością w Gliwicach nie zoperują bowiem tam nie ma oddziału urologii onkologicznej.
2. Z pewnością zaoferują konsylium, do którego zostanie zaproszony urolog z zewnątrz do skonsultowania przedmiotowego przypadku.
3. Zatem dalej podtrzymuję moją tezę, iż warto po wysłuchaniu metody leczenia zaoferowanego na onkologii w Bielsku Białej zasięgnąć drugiej opinii w Gliwicach a może nawet i trzeciej w jeszcze innym ośrodku CO.!

Re: Tatuś r.1948 PSA13,5ng/ml BxGl.3+3pT2b

Nieprzeczytany post: 23 lis 2017, 18:23
autor: Aisza
stanis pisze:3. Zatem dalej podtrzymuję moją tezę, iż warto po wysłuchaniu metody leczenia zaoferowanego na onkologii w Bielsku Białej zasięgnąć drugiej opinii w Gliwicach a może nawet i trzeciej w jeszcze innym ośrodku CO.!


Dziękuję,
na pewno tak zrobimy :)