W temacie Apo-Flutamu - warto jest brać coś chroniącego wątrobę? Ostropest czy coś?
Urolog z poradni urologicznej dał receptę i powiedział, że po dwóch tygodniach ma być zastrzyk i teraz ma do niego z powrotem dybać żeby dał kwit na jego wykonanie?
Piotres pisze:W temacie Apo-Flutamu - warto jest brać coś chroniącego wątrobę? Ostropest czy coś?
bela71 pisze:A ten urolog NFZ, który wypisał receptę na Eligard jest niedostępny, żeby zażądać od niego uzupełnienia dokumentacji, którą powinien był wystawić? W karcie pacjenta z tej wizyty powinien być odnotowany fakt wystawienia recepty. Może jest i coś o zleceniu. Swoją dokumentację zawsze pacjent może wydobyć z archiwum i skopiować na własny użytek. Można pójść do przychodni i zmarnować sporo czasu będąc uprzejmie upierdliwym, aż dadzą, czego chcecie. Albo zapłacić...
starys pisze:Piotres pisze:W temacie Apo-Flutamu - warto jest brać coś chroniącego wątrobę? Ostropest czy coś?
Ja w czasie poprzedniej sesji HT wspomagałem się Sylimarolem 70 mg - to jest ostropest w tabletce. Jeśli tata woli zioła to bez problemu można go kupić w aptece, czy sklepach zielarskich, tylko powstaje pytanie jaka ma być dzienna dawka?
Radzę aby tę osłonę wątroby tata zastosował mimo, że Apo-flutam będzie zażywał tylko przez miesiąc. Ja monitorowałem wątrobę i po miesiącu jej stan już wymagał wsparcia.
Od wczoraj znów biorę flutamid, a dzisiaj kupiłem Sylimarynę.
Natomiast kolejne zastrzyki powinny być podawane w terminie, czyli co 90 dni ( nie co trzy miesiące jak to się potocznie mówi).
Jak myślicie, czego w przypadku taty można się spodziewać - HT + RT?
Byłaby szansa na Docetaksel przy relatywnie dobrych wynikach przy dość zaawansowanym wieku taty?
Mam pytanie co do wyników scyntygrafii - da się jednoznacznie odróżnić zmiany nowotworowe (meta) w kośćcu od zmian reumatycznych i zwyrodnieniowych?
Piotres pisze:Konsylium tuż tuż. Za dzień lub dwa wrzucę wyniki badań. Jednak uzmysłowiłem sobie nowy, chociaż może nie do końca nowy, problem. Tata ma ewidentnie problemy ze spaniem, które są spowodowane bólem kości. Dochodzi do tego, że woli się kimnąć na siedząco niż na leżąco. Trudno powiedzieć czy to reumatyzm czy przerzuty. W związku z tym mam pytanie - co może pomóc w tej sytuacji? I z jakim lekarzem to konsultować, POZ? Czy można poruszyć ten temat na konsylium?
dzięki za kwestionariusz. Wyszła mocna 15stka.
Tata ma ewidentnie problemy ze spaniem, które są spowodowane bólem kości. Dochodzi do tego, że woli się kimnąć na siedząco niż na leżąco. Trudno powiedzieć czy to reumatyzm czy przerzuty. W związku z tym mam pytanie - co może pomóc w tej sytuacji? I z jakim lekarzem to konsultować, POZ? Czy można poruszyć ten temat na konsylium?
Radioterapeuta na ten moment odradził radioterapię, może ewentualnie w przyszłości żeby złagodzić objawy bólowe.
Stwierdzili, że na chemię za wcześnie i żeby poczekać jaka będzie reakcja na Eligard.
Tu skorzystam z okazji i podpytam - czy w pewnym momencie może już być zbyt późno na "wczesną" chemię? W którymś wątku mi się obiło o uszy okres dwóch miesięcy.
- recepta na Apo-flutam (do kolejne wizyty dwa pierwotne opakowania się skończą)
Piotres pisze:Mam pytanie co do wyników scyntygrafii - orientujecie się czy jedyne co się dostaje po tym badaniu to lakoniczny opis (wkleiłem powyżej)? Nie otrzymaliśmy płyty CD tak jak w przypadku MR/TK, a ciekawi mnie czy ten skromny kwit wystarczy innemu lekarzowi podczas konsultacji.
bela71 pisze:O kopię zapisu można się upomnieć, w razie gdyby była potrzebna do konsultacji gdzie indziej.
Chociaż inna kwestia to taka czy innemu lekarzowi / CO podczas konsultacji będzie potrzebny w tym momencie zapis, czy wystarczy mu jedynie ten lakoniczny opis?
Piotres pisze:Myślałem, że daleko mi do skrajności opinii, że polska służba zdrowia jest, ekhm, nic nie warta, ale po dzisiejszym dniu zmieniam zdanie.
Ojcu nikt z CO ani oddziału urologicznego w szpitalu nie chciał/nie mógł zrobić zastrzyku (Eligard) bo nie miał ZLECENIA NA ZASTRZYK. Spotkaliście się z takim absurdem? Urolog z poradni urologicznej dał receptę i powiedział, że po dwóch tygodniach ma być zastrzyk i teraz ma do niego z powrotem dybać żeby dał kwit na jego wykonanie?
Na wizycie domowej lekarka POZ wysłuchała u taty arytmię. Dość spanikowała i przepisała dwa leki na serce, acard i coś jeszcze czego nie potrafię z gryzmołów odczytać. Ponadto przyjdzie jeszcze zrobić EKG. Dała też skierowanie do poradni kardiologicznej. Czy to nie jest trochę przesada? Z tego co sprawdziłem arytmia to jeden ze skutków ubocznych Eligardu?
przepisał Pradaxę. Miał ktoś z Was z nim styczność?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 219 gości