Witam serdecznie, od jakiegoś czasu czytam to Forum i widzę po udzielanych poradach, jak wielkie wsparcie może ono dawać dla wszystkich ( pacjenci, rodzina), którzy toczą walkę z tym "choróbskiem". Dlatego nie ukrywam, że będę wdzięczny za każdy komentarz, który może coś wnieść do leczenie mojego Ojca.
Przechodząc do konkretów, to zgodnie z opisanymi wynikami, chciałbym się dowiedzieć, czy opisany wzrost PSA w ostatnim badaniu z 26 czerwca br. - 0,011 ng/ml stanowi przesłankę do uznania tego za początek kolejnej wznowy choroby ?
2012
Skopiowane ze stopki:
15.06.2012
PSA 8.06 ng/ml
Diagnoza złośliwego nowotworu prostaty [/u]
BIOPSJA - HISTOPATOLOGIA
Gleason 3+4 ,
W miarę szybka decyzja o operacji - prostatektomia radykalna
23.07.2012
RADYKALNA PROSTATEKTOMIA
RP- HISTOPATOLOGIA
Gleason 3+4
marginesy dodatnie -
Nowotwór zajmuje oba płaty gruczolu krokowego, głownie lokalizując się po stronie lewej.
Naciek nowotworu zajmuje wieloogniskowo torebke prostaty, bez cech jej przekraczania oraz szerzy się w perinerium
Ponadto w pojedynczych naczyniach stwierdzono obecność zatorów z komórek raka.
Utkanie raka sięga dolnej i górnej granicy linii cięcia prostaty w preparacie glównym.
Naciek raka stwierdzono ponadto w osobno nadesłanym materiale oznaczonym "wierzchołek stercza".
Osobno nadesłany materiał "szyja pęcherza" jest wolny od utkania raka.
Miąższ prostaty poza guzem ogniskowo z cechami prostatic intraepithelial neoplasia, high grade na pozostałym obszarze - łagodny rozrost guzkowy gruczołów.
Pęcherzyki nasienne oraz linie ciecia nasieniowodów są wolne od utkania raka.
Wszystkie osobno nadesłane węzły chłonne oznaczone "zasłonowe prawe" i "zasłonowe lewe" są wolne od przerzutów raka".
Mieliśmy nadzieje, że udało się raz na dobre pokonać raka, natomiast kolejne wzrosty PSA nie pozostawiały złudzeń, że doszło do wznowy.
PSA po RP (skopiowane ze stopki. -zb)
18.09.2012 - 0,05 ng/ml
13.11.2012 - 0,03 ng/ml
18.02.2013 - 0,06 ng/ml
24.04.2013 - 0,06 ng/ml
17.06.2013 - 0,10 ng/ml
18.11.2013 - 0,13 ng/ml
17.03.2014 - 0,16 ng/ml
23.05.2014 - 0,146 ng/ml
08.09.2014 - 0,23 ng/ml
22.09.2014 - 0,193 ng/ml
08.09.2015 - 0,336 ng/ml => decyzja o radioterapii
Przed decyzją o radioterapii zostały wykonane badania PET CT oraz PET MR oraz scyntygrafi kości WB, które nie wykazały przerzutów raka.
13.02.2015
PET-MR
Obraz badania PET/MR bez cech czynnego procesu rozrostowego
16.02.2015
Scyntygrafia
obraz scyntygraficzny nie przemawia za obecnością meta w koścu.
Kolejny krok w leczeniu czyli radioterapia październik 2015 - grudzień 2015 , która, analizując wyniki PSA po prostatektomii radykalnej, powinna chyba zostać wykonana od razu po operacji, ale nikt wtedy takiej decyzji nie podjął.
Wyniki PSA po radioterapii znowu dawały nadzieje, że chorobę udało się całkowicie pokonać.
PSA bylo początkowo na poziomie nieoznaczalnym przy wrażliwości badania <0,003 ng/ml, ostatni wynik, który nas mocno zaniepokoił, to PSA 0,011 ng/ml.
Chciałbym również zwrócić uwagę na wysoki poziom testosteronu u Taty, który cały czas oscyluje w górnych granicach normy.
PSA i Testosteron po RT (wyniki skopiowane ze stopki. - zb)
19.12.2016 - PSA < 0,01 ng/ml; Testosteron 26,12 nmol/l ( 7,66-24,82)
24.03.2017 - PSA < 0,003 ng/ml; Testosteron 24,54 nmol/l (9,90-27,80) <= Badanie wykonane w innym laboratorium? - zb
26.06.2017 - PSA O,011 ng/ml
Nie wydłużając mojego postu, ogromna prośba o spojrzenie na te wyniki, tak jak pisalem, każda rada jest cenna, najbardziej interesuje mnie co dalej, jeśli odpukać rzeczywiście doszłoby do wznowy, czytałem o hormonach, natomiast czy rzeczywiście jest to skuteczna metoda, czy tylko forma paliatywna ?
Pozdrawiam wszystkich użytkowników tego Forum.