Strona 1 z 1

63l. PSA18ng/ml BxGl.3+3cT2a? RPGl.3+3pT3bN0Pn1R0? - brak cd

Nieprzeczytany post: 26 lut 2016, 13:38
autor: WiktorKowalski
Witam,

Miałem radykalna prostatektomie, po operacji miałem wysoki poziom PSA -
3,4 ng/ml było we wrześniu 2015
a w listopadzie 2,8 ng/ml.


Z tego co wiem, ten czynnik powinien być nieoznaczony. nieoznaczalny, zb

Miałem badanie PET, które nic nie wykazało
Skoro badanie PET nic nie wykazało, to dlaczego poziom PSA jest taki wysoki?
Lekarz powiedział mi, że on sam nie wie.
Czy to są przerzuty? Ale ten PET, proszę o pomoc.
Co mam teraz robić?

Pozdrawiam,
Wiktor lat 63.

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 26 lut 2016, 14:41
autor: aga59
WiktorKowalski,
podaj więcej danych: jakie PSA przed PR, wyniki badań obrazowych, kto cię operował itp.
aga59

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 26 lut 2016, 15:21
autor: WiktorKowalski
Przed operacją PSA 18 ng/ml.

Miałem biopsje przed operacją, a wynik histopatologiczny po operacji był pozytywny. Co rozumiesz przez wynik "pozytywny"? zb
Wynik Gleasona mniej niż 5 %

To wynik badania PET, lekarz mówił, że to najdokładniejsze badanie jest tak napisane :
W badaniu PET-CT bez zmian wykazujących wychwyt fluorocholiny typowych dla procesu rozrostowego.
Operował mnie Dr n. med. Adam Jędzura

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 26 lut 2016, 15:30
autor: stanis
Wiktor,

Zeskanuj pr. lub przepisz wynik hist-pat po biopsji oraz pooperacyjny.
To pomoże nam udzielać porady.

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 26 lut 2016, 16:45
autor: WiktorKowalski
BIOPSJA - HISTOPATOLOGIA

biopsja hp.jpg




HISTOPATOLOGIA POOPERACYJNA

rp hist1.jpg


rphist2.jpg

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 26 lut 2016, 19:18
autor: stanis
Wiktor,

Teraz wiemy już więcej o Twojej historii:

1. Biopsja w marcu 2014? a RP w kwietniu 2014? Takie daty odczytuję z opisów hist-pat.
Natomiast z Twojego 1-szego postu wynikaloby, że RP była w 2015 bowiem 1-szy pomiar PSA po RP miał miejsce we wrześniu 2015. Skoryguj, proszę, daty jeśli je źle zinterpretowałem.

2. RP w szpitalu w Lublinie.

3. Suma Gleasona 3+3 z biopsji została potwierdzona hist-patem pooperacyjnym. Gleason 3+3 oznacza umiarkowany stopień agresji raka w skali Geasona od 2 do 10.

4. Operator wypreparował i wyciął aż 25 węzłów chłonnych, na szczęście nie było w nich raka.

5. Niestety rak został zidentyfikowany w pęcherzykach nasiennych oraz ponadto stwierdzono naciekania okołonerwowe.

6. W opisie nie widzę informacji o marginesach cięcia od strony cewki moczowej oraz od strony pęcherza czy "+" ? ...co oznaczałoby ew. o obecności raka w linii cięcia. Albo też "-" czyli o braku obecności raka na linii cięcia.

7. Ostatni wynik PSA (2,8 ng/ml) jaki podałeś jest z list. 2015, a jaki jest aktualny?


Reasumując:
a) Można podejrzewać, że operacja była niedoszczętna i dlatego masz wysokie pooperacyjne PSA - aż 3,4 ng/ml.
b) Twoj wpis z pewnością skomentuje wkrótce Zosia nasz forumowy ekspert od interpretacji opisów hist-pat.
c) Obawiam się, iż stosunkowo niski Gleason 6 okreslony z biopsji zgubił czujność Twojego operatora, bowiem przy przedoperacyjnym PSA18 ng/ml powinien był zlecić badanie obrazowe kośćca (scyntygrafia).
d) Pozytywny wynik PET nie powinien uspokoić Twojego operatora.
e) Najwyższy czas abyś udał się na konsultacje do onkologa w Centrum Onkologii (CO), minęło już sporo czasu od RP i czas najwyższy wdrożyć drugi etap leczenia. Nie potrzebujesz skierowania do CO.

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 26 lut 2016, 21:28
autor: WiktorKowalski
RP w kwietniu 2014. Pisałem o ostatnich wynikach PSA,niedługo znowu sobie zrobię. Mam teraz mieć USG za 2 miesiące - tyle mam zaleceń lekarza.
PSA 3 miesiące po operacji wynosiło 2.4 ng/ml

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 26 lut 2016, 21:33
autor: stanis
WiktorKowalski pisze:RP w kwietniu 2014.



Zamieść chronologiczną listę wszystkich wynikow PSA po RP w 2014 az do ostatniego:

PSA
? 2014 - 18ng/ml
04.2014 RP
07.2014 - 2,4 ng/ml
10.2014 - ?
itd...

09.2015 - 3,4 ng/ml
11.2015 - 2,8 ng/ml

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 26 lut 2016, 22:32
autor: wlobo135
Zestawiam najważniejsze informacje w przypadku Wiktora.

Lat 61 w momencie operacji (obecnie 63)
(data?) - PSA 18ng/ml
03.2014 - biopsja
(data?) - PET-CT - neg.,
04.2014 - PR, Gleason 6, N0 (0/25) pT3b N0 Pn1 EPE (-)
07.2014 - PSA 2,4 ng/m
...............
09.2015 - PSA 3,4 ng/ml
11.2015 - PSA 2,8 ng/ml


Wiktor, po wysokim wyniku pooperacyjnym PSA (07.2014) swiadczącym o niedoszczętnej operacji, lekarz musiał podjąć jakąś decyzję i zaproponować ci dalsze leczenie. Co to było?

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 26 lut 2016, 23:27
autor: WiktorKowalski
Jutro wstawię wszystkie badania PSA i daty.
Byłem u lekarza po operacji z PSA 2.4 ng/ml. Zlecił mi on badanie PET, byłem z wynikiem PET u niego, powiedzial, że skoro PET jest ok, to wszystko jest ok.
Kazał w maju 2016 zrobić USG i przyjść do niego.
Pytałem o PSA - powiedział, że nie wie, bo w PET powinien pokazac przerzuty. Nie proponował innego leczenia.
Muszę jeszcze dokumentacje przejrzeć dokładnie.

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 26 lut 2016, 23:59
autor: stanis
Wiktor,

Twoje pooperacyjne wyniki tj. hist-pat oraz b.wysokie PSA potwierdziły, że operacja była niedoszczętna i wg przyjętych standardów powinieneś zostać poddany radioterapii wkrótce po wygojeniu ran po RP. Tymczasem wkrótce minie 2 lata od RP a PSA ciągle wysokie podczas gdy Twój lekarz prowadzący nie wdrożył dalszego leczenia i usypia Twoją czujność PET'em.

Sorry nie jest moją intencją aby Ciebie straszyć ale:
- zmień lekarza,
- wybierz onkologa radioterapeutę w CO
- nie musisz czekać na zlecenie badania PSA od Twojego lekarza, zrób sam za jedyne 27 zł ale w tym samym laboratorium.

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 27 lut 2016, 01:24
autor: zosia bluszcz
Wiktor,

Twoja operacja byla ewidentnie niedoszczetna.
W histopatologii pooperacyjnej brakuje, jak juz wczesniej napisal Stanis, istotnej informacji, tj. statusu marginesow (R) operacyjnych, mowiac prosto - czy patolog znalazl komorki raka w linii ciecia a jezeli nie, to jak duzy margines udalo sie chirurgowi osiagnac.
Nie jest wykluczone, ze chirurg nie wyciął calosci zaraczonych pecherzykow nasiennych.
Jednoczesnie, wyciecie 25 wezlow chlonnych u pacjenta z Gleason'em 3+3 jest co najmniej zaskakujace, podobnie jak wiara, ze PET-CT z fluorocholina jest w 100% wiarygodny.

Natychmiast zmien lekarza.



The benefit of choline-PET imaging is dependent on the PSA, the PSA kinetics, and the initial Gleason stage of the disease. 13,17,22–28
Husarik et al.13 reported the sensitivity of choline-PET/CT was 70 per cent with a PSA ≤2ng/ml at the time of the scan, compared with 86 per cent when PSA >2ng/ml.
Another group showed a sensitivity of 20 per cent with PSA ≤1ng/ml, 44 per cent for PSA 1–5ng/ml and 82 per cent for PSA >5ng/ml. 27
This is likely to be more clinically relevant as the PSA levels at biochemical failure are likely to be lower than for initial disease presentation.


Current status of choline-PET and prostate cancer

http://onlinelibrary.wiley.com/store/10 ... 42b8335e59


PS Czy przed operacja zalecono ci wykonanie jakichkolwiek badan obrazowych?

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 27 lut 2016, 03:07
autor: WiktorKowalski
Przed operacją miałem rentgen klatki piersiowej i usg.

Zmienić lekarza, ale na jakiego?
Może ktoś polecić jakiegoś? Najlepiej w Lublinie, ew. na terenie woj. lubelskiego.

Bardzo też chciałbym wam podziękować za pomoc i zainteresowanie :)

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 27 lut 2016, 04:57
autor: kangur__2007
WiktorKowalski pisze: Zmienić lekarza, ale na jakiego?

Na lepszego.
Postępowanie twojego dotychczasowego lekarza nie budzi zaufania ponieważ nie zrobiono tego, co należało, a ponadto usłyszaleś brednie na temat PET.



Może ktoś polecić jakiegoś?

Na pewno ktoś z kolegów z forum ci poleci.


Najlepiej w Lublinie, ew. Na terenie woj. Lubelskiego.

Szczęka mi opada.
Znaczy, naprawdę wolisz umrzeć niż pojechać na leczenie do renomowanego ośrodka – Krakowa, Warszawy, Bydgoszczy czy Gliwic?
Zdaj sobie sprawę, w jakiej jesteś sytuacji. Walczysz o życie, w dodatku z niekorzystnego startu. Nie masz czasu do stracenia.
W tej sytuacji upieranie się, żeby lekarz był zarówno dobry jak i blisko domu jest antyracjonalne, a nawet niebezpieczne. Specjalistów od raka prostaty nie ma w Polsce w ogóle wielu, specjalistów z dobrą reputacją jest jeszcze mniej, i pracują tam gdzie pracują, czyli nie w Lublinie.



Bardzo też chciałbym wam podziękować za pomoc i zainteresowanie :)

Nie ma za co. Forum po to istnieje.

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 27 lut 2016, 11:47
autor: WiktorKowalski
Byłem zbyt naiwny, za bardzo ufałem lekarzowi. Słyszałem dobre opinie, ale to widoczne była fikcja. Czekam jak ktoś mi poleci kogoś. Myślałem, że w Lublinie są dobrzy specjaliści...

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 27 lut 2016, 13:02
autor: RaKaR-szef forum
WiktorKowalski pisze:Byłem zbyt naiwny, za bardzo ufałem lekarzowi.

Nie jesteś pierwszym, który na początku tak uczynił. Czy to naiwność? Raczej nie astosowanie funkcji ograniczonego zaufania. Właśnie, zawód lekarza, wg. mnie nie tylko zawód, to również misja - w dzisiejszych czasach uległo dewaluacji.

Dzisiaj, chcąc znaleźć informacje o naszych problemach, bardzo łatwo można odszukać nasze forum. Gdybym w 2007 roku miał wiedzę, jaką uzyskałem parę lat później z naszego forum, to śmiem twierdzić, inaczej wyglądałoby mojej leczenie. W rozmowach, nawet potwierdzili to inni znani specjaliści.

Gdybanie - odstawiam, bo to se ne vrati.

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 27 lut 2016, 13:10
autor: zosia bluszcz
Wiktor,

Twoj przypadek jeszcze raz dowodzi, ze raka prostaty nalezy leczyc w renomowanych osrodkach a nie w Pipidowce Dolnej.
Oraz, ze pacjent musi miec wiedze na temat swojej choroby, w przeciwnym razie moze na kontaktach z urologicznym establiszmĘtem medycznym wyjsc jak Zablocki na mydle.
W swoim wlasnym, dobrze pojetym interesie, przed podjeciem decyzji dotyczacej leczenia, pacjent powinien zasiegnac opinii przynajmniej 2 specjalistow.
A jezeli ciagle ma watpliwosci, to i trzeciego.

Nie wiem dokladnie gdzie mieszkasz (biopsja oceniana w Kielcach, operacja w Lublinie, histopatologia pooperacyjna robiona w Zamosciu), ale w koncu Polska nie jest gigantycznym krajem i przemieszczenie sie do Warszawy, Bydgoszczy czy Krakowa nie powinno nastreczac logistycznych trudnosci.
Chyba, ze bariera sa finanse...?

Mysle, ze pierwszym ruchem powinna byc powtorna ocena wycietej prostaty przez patologa specjalizujacego sie w ocenie histopatologicznej tego organu.
Dzieki tej powtornej ocenie powinno sie okazac czy chirurg wyciął wszystko co nalezalo, z czystymi marginesami, czy tez cos w lozy pooperacyjnej zostalo i radosnie produkuje PSA.

BTW, ten zamojski patolog nawet nie okreslil zaawansowania Twojego CaP w skali TNM.
Czy zrobil to operator?
Powiedzial Ci/napisal, ze jest to:
3bN0Mx

W sprawie specjalisty powinni Ci doradzic koledzy. Czesto przewija sie na forum nazwisko dr R Sosnowskiego, ktory przyjmuje pacjentow w Bydgoszczy i Warszawie.

pzdr
zosia

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 28 lut 2016, 13:21
autor: WiktorKowalski
Nic mi nie mówił o TNM.
We wtorek robie PSA, a w czwartek lub następny poniedziałek planuje pojechać do R. Sosnowskiego do Warszawy.

Wiktor, wydaje mi sie, ze nie przeczytales pw, ktora Ci wyslalam wczoraj. zb

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 28 lut 2016, 22:55
autor: aqq
Witaj.
Nie znam żadnego onkologa z lubelskiego, ale za 1/2 roku przenoszę się do Zamościa. Mógłbym polecić siebie, tylko że dla Ciebie to strata czasu. Do tego czasu powinieneś zakończyć leczenie.
Powinieneś zamienić urologa na radioterapeutę. Zaawansowanie raka po prostatektomii to pT3bN0 - to silne wskazanie do radioterapii uzupełniającej, niezależnie od poziomu PSA. Operacja R0 - czyli w marginesach cięcia nie było nowotworu (wycinki ze szczytu i podstawy).
PET nie jest idealnym badaniem, w raku prostaty czasami bywa ujemny, gdy jest nowotwór, ale niejednokrotnie zdarza się, że "świecą" zmiany, które rakiem nie są (np. pylicze węzły chłonne w śródpiersiu).
Przed radioterapią zrobiłbym tylko jeszcze MRI miednicy i nie zwlekałbym za bardzo z leczeniem.
Pozdrawiam

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 29 lut 2016, 00:07
autor: szef admin
Czy przejście do Zamościa, to w związku z tym? Awans
Pewnie na szefa - gratuluję.

Re: Wysokie PSA po operacji

Nieprzeczytany post: 29 lut 2016, 07:41
autor: aqq
Nie, nie awans, chociaż taka możliwość cały czas jest. Tylko, że nie mam predyspozycji do bycia szefem.
To powrót w rodzinne strony.
Mniejsze możliwości pracy naukowej, prowadzenia badań klinicznych, chociaż doświadczenie może zaprocentować rozwojem ośrodka. Zobaczymy. Ja chcę po prostu pracować z pacjentami.