Strona 1 z 29

Mąż r.1947 PSA>900 BxGl.9 HT+DX>ABI>Xtandi RIP 2018

Nieprzeczytany post: 21 cze 2015, 15:13
autor: Ave
Znalazłam dzisiaj to wspaniałe Forum ... wszystko spadło na nas jak przysłowiowy grom z jasnego nieba.

Chodzi o mojego męża (1947) choroba "wybuchła" bez żadnych znaków ostrzegawczych ok. 2 mies temu zaczęły się stany podgorączkowe (37,5) które nie mijały po podaniu kolejnych antybiotyków, bóle kostne i lekkie mdłości.
Lekarz pierwszego kontaktu od razu zlecił badanie PSA wyszło pow. 100 ng/ml, potem wizyta u lokalnego urologa, badanie per rectum, wyczuł zgrubienia, ale nie mógł zrobić biopsji i polecił wizytę w szpitalu MSWiA lub gdziekolwiek indziej.

Lekarz rodzinny dał Zieloną Kartę i pojechaliśmy do CO w Warszawie.
Tam: badanie per rectum z efektem j.w. potem trzeba było odczekać co najmniej tydzień aż gruczoł po tym badaniu się "uspokoi" - badanie krwi (11.06.2015) i biopsja (16.06) - teraz czekamy na wyniki biopsji.

W trakcie biopsji lekarz miał już wyniki bad. krwi. i powiedział, że mąż ma PSA 9000 ng/ml !!!!! od razu dał receptę na lek obniżający poziom testosteronu.
Następną wizytę lek. w CO mamy 2 lipca i wtedy poznamy wyniki biopsji.

Nadzieja umiera ostatnia - cholerny banał, ale jaki prawdziwy!!!

Re: Co robić??? ................ PSA 9000 :((((

Nieprzeczytany post: 21 cze 2015, 15:24
autor: Wojtas
witam na wyzdrowienie przy takim PSA to patrząc realnie brak szans. Ale dopiero biopsja pokaże prawdę i leczenie paliatywne daje szanse na dalsze życie. Rak prostaty jest bardzo indywidualnym i nieprzewidywalnym osobnikiem. Wiele zależy od szczęścia w nieszczęściu. Myślę, że w temacie wypowiedzią się nasze Autorytety z wielką wiedzą i doświadczeniem.

Re: Co robić??? ................ PSA 9000 :((((

Nieprzeczytany post: 21 cze 2015, 15:32
autor: Ave
Wojtas, dzięki za opinię, cały czas mam nadzieję, że ten kosmiczny wynik jest skutkiem stanu zapalnego lub innego powodu. Mąż jest osłabiony na skutek mdłości, ale są dni gdy ma świetny apetyt i je to co wszyscy. Teraz ma wędrujące bóle kości, które przypisywaliśmy zwyrodnieniom w kręgosłupie (zgodnych z wiekiem).

Jeszcze dodam, że lek, który mąż teraz zażywa to Binabic 50 (1 tabl. dziennie)

Re: Co robić??? ................ PSA 9000 :((((

Nieprzeczytany post: 21 cze 2015, 15:43
autor: stanis
Ave witaj na forum,

Ostatni wynik może być zawyżony po dwóch kolejnych badaniach per rectum ale... zwróć uwagę, iż poprzedni wynik PSA był >100, co oznacza iż taki był zakres pomiarowy przyrządu pomiarowego. A więc już wówczas PSA był dużo powyżej 100 ng/ml.

W konkluzji do dotychczasowych badań PSA zacznie teraz spadać po przyjęciu leku i rozpoczęciu hormonoterapii. Przykro mi jednak z prawdopodobieństwem bliskim 100% Twój mąż ma raka. Niestety =( bóle w kościach wskazują na przerzuty do koścca.

Re: Co robić??? ................ PSA 9000 :((((

Nieprzeczytany post: 21 cze 2015, 15:58
autor: Ave
Stanis dzięki za opinię, nie wiem jaki rodzaj terapii może zaproponować lekarz 2 lipca.

Boję się, że zleci jeszcze plik kolejnych badań, a cenny czas ucieka :(
(wspominał na pierwszej wizycie m.in. o scyntygrafii kości i in. badaniach)

Re: Co robić??? ................ PSA 9000 :((((

Nieprzeczytany post: 21 cze 2015, 16:04
autor: stanis
Ave,

Scyntygrafia potwierdzi ew. przerzuty do kości.

Przerzuty do innych organów mogą wskazać badania obrazowe jak tomografia komputerowa (TK) i/lub rezonans magnetyczny (MR).

Skoro mąż posiada już zieloną kartę DILO (Diagnostyki I Leczenia Onkologicznego) wszelkie badania obrazowe, etc uzyska bez kolejki !

Re: Co robić??? ................ PSA 9000 :((((

Nieprzeczytany post: 21 cze 2015, 16:11
autor: Ave
Mąż ma przez kilka dni dotkliwe bóle kości, a potem przez kolejnych kilka dużo słabsze, a w spoczynku wcale go nie bolą. Nie wiem, czy to typowe przy przerzutach?
Na logikę wydaje się, że skoro jest przerzut to "powinien" boleć stale, czy tak jest?

Zastanawiam się też, czy fakt przerzutów do różnych organów znacząco zmieni sposób leczenia?
czy te kolejne badania są niezbędne?
czy nie można od razu podać jakiejś formy leczenia, a potem stopniowo robić kolejne badania???

Re: Co robić??? ................ PSA 9000 :((((

Nieprzeczytany post: 21 cze 2015, 16:56
autor: lui
Ave pisze:
Zastanawiam się też, czy fakt przerzutów do różnych organów znacząco zmieni sposób leczenia?
czy te kolejne badania są niezbędne?
czy nie można od razu podać jakiejś formy leczenia, a potem stopniowo robić kolejne badania???



Ave
Macie przed sobą teraz, gorący i pośpieszny etap w leczeniu zaawansowanej już choroby wysokie PSA, na ten czas dolewa oliwy do ognia, wyniki z biopsji potwierdzi stopień zaawansowania, i nie trzeba tracić nadzieji leczenie trzeba podjąć, a czas jaki masz do wykorzystania nikt tu nie zna. Trafne leczenie przedłuża nam jeszcze, na wiele lat nasze życie
Na pytanie jakie LECZENIE i czy? Równolegle badania aby przyspieszyć proces leczenia

Rozpoznano u mnie raka gruczołu krokowego. Jak będę leczony?

Decyzja o sposobie leczenia raka gruczołu krokowego zależy od wielu czynników. Najlepiej, jeżeli w jej podejmowaniu bierze udział wielodyscyplinarny zespół lekarzy: urolog, onkolog kliniczny i onkolog radioterapeuta. Najważniejszy jest wyjściowy stopień zaawansowania choroby – istotne jest, czy nowotwór jest ograniczony tylko do gruczołu krokowego, czy wychodzi poza stercz (prostatę), wreszcie czy pojawiły się przerzuty do innych narządów lub tkanek. Lekarz bierze pod uwagę wyjściowe stężenie tzw. antygenu swoistego dla prostaty (PSA). Jest to substancja wydzielana przez gruczoł krokowy, a w zwiększonej ilości przez komórki nowotworu tego narządu. Jej stężenie oznacza się we krwi. Aby stwierdzić czy nie ma przerzutów wykonuje się badania rentgenowskie klatki piersiowej, USG jamy brzusznej, a jeżeli stężenie PSA jest wysokie, także scyntygrafię kości. Scyntygrafia to badanie z użyciem specjalnego znacznika, które pokazuje, czy nie ma przerzutów w kościach – takie zmiany przerzutowe intensywniej wychwytują znacznik. Bardzo ważnych danych dostarcza także wynik badania mikroskopowego po biopsji prostaty. Na podstawie tych wszystkich informacji lekarz prowadzący (urolog, radioterapeuta lub onkolog) pomoże Panu podjąć decyzję o wyborze najlepszej dla Pana metody leczenia.


całość pod http://www.prostatanalata.pl/info/leczenie

Nie traćcie nadzieji wszystkiego dobrego i dobrych fachowców w leczeniu waszego przypadku tu, na forum możesz liczyć na pomoc i doradztwo
Pozdrawiam

Re: Co robić??? ................ PSA 9000 :((((

Nieprzeczytany post: 21 cze 2015, 17:06
autor: zosia bluszcz
Zastanawiam się też, czy fakt przerzutów do różnych organów znacząco zmieni sposób leczenia?


Nie. Przy tak wysokim PSA leczeniem z wyboru jest hormonoterapia.

czy te kolejne badania są niezbędne?
czy nie można od razu podać jakiejś formy leczenia, a potem stopniowo robić kolejne badania???


Jeszcze dodam, że lek, który mąż teraz zażywa to Binabic 500 (1 tabl. dziennie)


Maz jest juz leczony, bierze obnizajacy poziom testosteronu Bicalutamid (50 mg czy 150 mg?)
Normalnie lek jest stosowany w połączeniu z substancją zwaną analogiem hormonu uwalniającego hormon luteinizujący (LHRH) - goserelina lub leuprolidem.
Czy maz dostal rowniez recepte na np. Zoladex?

Ad. badania obrazowe:
- scyntygrafia pokaze przerzuty do kosci, przy tak wysokim PSA bedzie z duza doza prawdopodobienstwa tzw. superscan.
- TK pokaze ew. przerzuty do wezlow chlonnych, pluc oraz rozleglosc naciekow.

Nie bardzo rozumiem po co lekarz wykonal biopsje skoro znal juz wynik drugiego badania PSA.
Czy maz wie ile probek pobrano?


W kazdym razie nie nalezy desperowac a zamiast tego zapoznac sie z historia Roy'a White, pacjenta z Zachodniej Australii zdiagnozowanego w 2008 roku z PSA 7 000 ng/ml ( ktore w pewnym momencie wzroslo do 15 400 ng/ml).


Prostate Cancer Survivor Stories - Roy White
http://www.yananow.org/display_story.php?id=907


Najwazniejsze, ze maz czuje sie niezle - mdlosci moga byc spowodowane hiperkalcemia, wysokim poziomem wapnia Ca w krwi spoowodowanym przez przerzuty do kosci. Czy masz moze wyniki badania krwi?

pzdr
zosia

Re: Co robić??? ................ PSA 9000 :((((

Nieprzeczytany post: 21 cze 2015, 17:27
autor: Ave
Dzięki Lui, staram się czytać w necie wszystko o tej chorobie, powoli zaczynam mieć mętlik.
Nie mam niezbędnej wiedzy, a informacji jest multum.
Muszę to jakoś usystematyzować! Czytam historie Waszych zmagań z chorobą i widzę jak jeszcze wiele przed nami ... przeraża mnie ten kosmiczny wynik PSA, cały czas mam nadzieję, że to pomyłka, albo jakiś nieznany dodatkowy czynnik to spowodował.

Zosiu, dzięki za cenne uwagi!
mąż bierze od kilku dni Binabic 50mg - dostał go od lekarza, który wykonywał biopsję w CO nie dostał tego drugiego leku, o którym piszesz! dostał tylko Tramal.
w biopsji pobrał 4 próbki.
Mam bad krwi, znalazłam jeszcze rtg płuc (zrosty ?)
i usg jamy brzusznej z kwietnia br. - generalnie wszystko w normie, tylko 2 złogi w nerkach.
Ca w bad krwi jest w normie (z kwietnia)
CRP 40,90

Re: Co robić??? ................ PSA 9000 :((((

Nieprzeczytany post: 22 cze 2015, 00:45
autor: dunol
zosia bluszcz pisze:Maz jest juz leczony, bierze obnizajacy poziom testosteronu Bicalutamid (50 mg cz 150 mg?)



Bikalutamid (nazwa handlowa binabic) nie obniża poziomu testosteronu. Tak naprawdę to nawet podwyższa, ale to nieistotne. Bierze się go przed podaniem analogu w zastrzyku, np. zoladexu, po to, by zapobiec skutkom tzw. rozbłysku testosteronu.

Ave, mąż dostanie lek (zastrzyk) blokujący wydzielanie testosteronu. Rak prostaty "żywi się" testosteronem, zatem ta terapia ma go zagłodzić. Ale nagłe zablokowanie produkcji testosteronu u niektórych pacjentów powoduje początkowo równie nagły, choć krótkotrwały, wzrost poziomu testosteronu (flare). A to może być niebezpieczne, gdy się ma już przerzuty do kości.
Dlatego zapobiegawczo kilka kilkanaście dni przed zastrzykiem podaje się pacjentowi antyandrogen, czyli bikalutamid lub flutamid. Ma on na celu zablokowanie absorpcji testosteronu przez komórki rakowe.

Najczęściej ten androgen bierze się max miesiąc. Ale w cięższych przypadkach stosuje się tzw. pełną blokadę, czyli cały czas działa zastrzyk i codziennie bierze się antyandrogen.
W ten sposób bierze się nowotwór w dwa ognie.

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 23 cze 2015, 18:52
autor: Ave
dunol, serdeczne dzięki za wyjaśnienia, ja jestem jeszcze zielona, choć czytam sporo na temat tej choroby. Stopniowo wiedza zaczyna układać mi się w logiczną całość.

Niestety czas ucieka, a my musimy czekać do 2 lipca, czyli do wyznaczonej wizyty w CO. Mam nadzieję, że wdrożą dalsze etapy leczenia, bo sytuacja jest naprawdę poważna, sądząc po wyniku PSA.

Zosiu, dziękuję za link, przeczytałam historię Roy`a Whita, jest pokrzepiająca, na ile może pokrzepiać los poważnie chorego człowieka. Mam nadzieję, że w CO podejmą szybko jakieś leczenie!

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 03 lip 2015, 11:33
autor: Ave
Byliśmy wczoraj w CO,
na szczęście mąż dostał już zastrzyk - Eligard, więc leczenie w toku!!!
i skierowania na kilka kolejnych badań: scyntygrafia kości, tomografia, rtg płuc, bad krwi.
kolejna wizyta za 2 tyg.

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 08 lip 2015, 16:52
autor: Ave
Doczytałam na skierowaniu męża na scyntygrafię kości, że Gl wynosi 9, ale nie ma rozbicia na dwie cyfry jak u większości z Was (czy to ma znaczenie ?)

Jedyne pocieszenie jest takie, że po podaniu zastrzyku ELIGARD mąż znowu ma apetyt (!)
Po kilku tygodniach mdłości i niejedzenia wracają mu siły i humor, oby tak dalej!

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 09 lip 2015, 00:30
autor: zosia bluszcz
Ave pisze:Doczytałam na skierowaniu męża na scyntygrafię kości, że Gl wynosi 9, ale nie ma rozbicia na dwie cyfry jak u większości z Was (czy to ma znaczenie ?)


Wynikaloby z tego, kierujacy na scyntygrafie lekarz zna wyniki biopsji.
Oczywiscie masz racje, Gleason score to suma dwoch najczesciej w badanym materiale wystepujacych "patterns". Jezeli suma wynosi 9, to z duzym prawdopodobientwem mozemy przyjac, ze jej skladniki to 4+5 albo 5+4.
Ale przy tak wysokim PSA, nie ma to zadnego znaczenia, w tym sensie, ze nijak nie wplynie na zastosowane leczenie.

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 09 lip 2015, 09:26
autor: Ave
Dzięki Zosiu, masz rację, lekarz znał już wynik biopsji, nie dał nam żadnego wydruku (czy mam się dopominać?) wiadomo, że wyniki są złe, więc może to nie ma większego znaczenia.

Eligard pomógł zmniejszyć na kilka dni mdłości, ale dzisiaj znowu wróciły, oby chwilowo!
Jutro jedziemy na scyntygrafię kości i będzie wiadomo gdzie są zmiany i w konsekwencji, czy będą naświetlania.

Edit.: Jeszcze chciałam dopytać o dietę, czy jest coś co szczególnie polecacie?
Czytałam o diecie dr Budwig, jest też masa innych.

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 09 lip 2015, 10:54
autor: zosia bluszcz
Ave, niech maz je wszystko na co ma ochote.
Nie przestawiaj go na sile na zadna specjana diete.
Jezeli mu smakuje twarog z olejem lnianym i z dodatkiem zielonej pietruszki, szczypiorku czy rzodkiewek, niech je na zdrowie.
Jezeli ma ochote na krwisty befsztyk - niech zje krwisty befsztyk (dostarczajac w ten sposob organizmowi zelaza).

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 09 lip 2015, 14:25
autor: Ave
Dzięki Zosiu, też tak myślę, że jeśli zje cokolwiek, to i tak jest sukces.
Pomyślałam, że może są jakieś szczególnie pożywne potrawy bądź napoje ...
lub np. zmniejszające awersję do jedzenia.

Kilka dni miał świetny apetyt, bardzo się cieszyliśmy, że ten zastrzyk tak podziałał.
Dzisiaj niestety dużo słabiej, trochę go mdli, ale jednak trochę zjadł.

Widzę, że czeka nas taka loteria - każdy dzień będzie zagadką.

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 13 lip 2015, 09:30
autor: Ave
Scyntygrafia kości zrobiona 10 lipca, czekamy na wyniki. [izotop Tc - 99m (TECHNET)]

Mąż ma dużo lepszy apetyt - znowu smakuje mu jedzenie!
m.in. polecany befsztyk - dzięki Zosiu za podpowiedź!

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 13 lip 2015, 10:44
autor: RaKaR-szef forum
Tzw. befsztyk po angielsku, półkrwisty.
Nabrałem ochoty, ale nie na tak krwisty. Zapewne w tym tygodniu będzie w moim menu. Właśnie rozmawiałem z małżonką, powiedziała, ze dla siebie zrobi bryzola (PRL? ok, ale smacznie, z pieczarkami), a dla mnie befsztyka, lekko piąstką rozbitego (polędwicy nie powinno się rozbijać).

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 13 lip 2015, 13:11
autor: Ave
Rakar :) masz rację, polędwicę rozgniata się palcami, rozbijanie to niemal świętokradztwo ;)
zrobiłam takie prawie krwiste - mają najwięcej wartości i są pyszne.

Żelazo ważna rzecz, tak dumam w czym jeszcze jest łatwo-przyswajalne? jakieś pomysły?
morfologia leci na łeb na szyję, trzeba jakoś się ratować!

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 13 lip 2015, 13:24
autor: zosia bluszcz
Żelazo ważna rzecz, tak dumam w czym jeszcze jest łatwo-przyswajalne? jakieś pomysły?
morfologia leci na łeb na szyję, trzeba jakoś się ratować!


Jezeli chodzi o zelazo hemowe, to wątrobka.

Zajrzyj moze tutaj:
http://www.poradnikzdrowie.pl/diety/lec ... 33926.html

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 13 lip 2015, 20:33
autor: Ave
Dzięki Zosiu,
poczytałam - skorzystam.

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 17 lip 2015, 12:19
autor: Ave
Wczoraj byliśmy kolejny raz w CO w Warszawie, otrzymaliśmy wyniki tomografii, rtg płuc i scyntygrafii kości. Niestety wszystkie są złe m.in. przerzuty w całym kośćcu [patologiczny wychwyt radioizotopu o charakterze meta w całym kośćcu]. Płyn w obu jamach opłucnowych ... itd. itp.

Zalecenie: kontynuować Binabic i 3 mies po podaniu Eligardu mąż dostanie jakiś podobny, ale silniejszy zastrzyk, niestety mąż nie zapamiętał jego nazwy, coś na F ... Filo ...???

Dostał skierowanie do Poradni Leczenia Bólu, pierwszy wolny termin - koniec sierpnia, zobaczymy co zaproponują.

Lekarz prowadzący polecił skontaktować się z dr Iwoną Skoneczną w spr. ewentualnej chemioterapii [Docetaxel]

Mam pytanie: czy ktoś korzystał z tej terapii i z jakim skutkiem?

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 17 lip 2015, 13:11
autor: zosia bluszcz
Wczoraj byliśmy kolejny raz w CO w Warszawie, otrzymaliśmy wyniki tomografii, rtg płuc i scyntygrafii kości.
Niestety wszystkie są złe m.in. przerzuty w całym kośćcu [patologiczny wychwyt radioizotopu o charakterze meta w całym kośćcu].
Płyn w obu jamach opłucnowych ... itd. itp.


Ave, niestety, przerzuty do calego koscca byly do przewidzenia przy tak wysokim PSA.
Czy maz ma przepisane bisfosfoniany (Zometa)? denosumab (Xgeva)?

Co zaproponowano w sprawie plynu w oplucnej?



Zalecenie: kontynuować Binabic i 3 mies po podaniu Eligardu mąż dostanie jakiś podobny, ale silniejszy zastrzyk, niestety mąż nie zapamiętał jego nazwy, coś na F ... Filo ...???


Moze Firmagon? Trudno mowic o jego wiekszej mocy, ale ma podobno mniej skutkow ubocznych i jest preferowany obecnie przez znanego specjaliste amerykanskiego dr Charles'a "Snuffy" Myers.


Dostał skierowanie do Poradni Leczenia Bólu, pierwszy wolny termin - koniec sierpnia, zobaczymy co zaproponują.


A co pacjent ma robic w tzw. miedzyczasie?.......................nieboleć (wb) :rolleyes:


Lekarz prowadzący polecił skontaktować się z dr Iwoną Skoneczną w spr. ewentualnej chemioterapii [Docetaxel]

Mam pytanie: czy ktoś korzystał z tej terapii i z jakim skutkiem?


?

Gdzie jak gdzie, ale chyba w Centrum Onkologii lekarze powinni sie kontaktowac i naradzac medzy soba zamiast odsylac pacjenta od Annasza do Kaifasza!?

O Docetaxelu juz tutaj wielokrotnie pisalismy:
search.php?keywords=Docetaxel


Ave, czy badaliscie poziom PSA i testosteronu po rozpoczeciu terapii Eligardem?

Re: Co robić? ................ PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 17 lip 2015, 17:58
autor: Ave
Ave, niestety, przerzuty do calego koscca byly do przewidzenia przy tak wysokim PSA.
Czy maz ma przepisane bisfosfoniany (Zometa)? denosumab (Xgeva)?


Nie zaproponowano żadnych dodatkowych w.wym. leków. Znieczulająco - Tramal - bz. od poprzednich wizyt.


Co zaproponowano w sprawie plynu w oplucnej?


Nic. Płynu nie jest wiele, więc może czekają na ... (?)
cyt.:"Obecny płyn w obu jamach opłucnych - po stronie lewej w niewielkiej ilości, po stronie prawej sięga do poziomu przedniego odc. VII pr. żebra. Zmieniony rysunek i zaburzenia upowietrznienia w dolnych partiach prawego płuca - nad płynem - częściowo z ucisku. W pozostałym miąższu płucnym bez uchwytnych zagęszczeń."


Moze Firmagon? Trudno mowic o jego wiekszej mocy, ale ma podobno mniej skutkow ubocznych i jest preferowany obecnie przez znanego specjaliste amerykanskiego dr Charles'a "Snuffy" Myers.


Bardzo możliwe, że to ten specyfik (?)


A co pacjent ma robic w tzw. miedzyczasie?

.......................nieboleć (wb) :rolleyes:

Tramal i ... silna wola ;)

Gdzie jak gdzie, ale chyba w Centrum Onkologii lekarze powinni sie kontaktowac i naradzac medzy soba zamiast odsylac pacjenta od Annasza do Kaifasza!?


Niestety też się tak poczułam, Mąż dostał na maleńkiej karteczce odręcznym pismem nazwę Docetaxel, z prośbą o konsultację u dr I.Skonecznej. Mamy poszukać w necie gdzie przyjmuje, bo oni w CO nie mogą stosować tej chemii (???)

Ave, czy badaliscie poziom PSA i testosteronu po rozpoczeciu terapii Eligardem?


Do tej pory nie, a teraz mamy skierowanie na poziom testosteronu, PSA i inne bad. z krwi. To mamy zrobić przed wrześniową wizytą u lekarza prowadzącego.


Dodam, że mąż czuje się całkiem dobrze, bolą go kości w różnych miejscach, ale daje się to ogarnąć Tramalem.
Chodzi i działa prawie jak dawniej, apetyt znowu ma dobry, to niestety zmienia się co kilka dni, ale jest zdecydowanie lepiej niż było przed Eligardem.
Jest oczywiście osłabiony, znacznie szybciej się męczy, ale gdyby udało się zahamować na tym etapie rozwój choroby to byłoby cudownie!

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 18 lip 2015, 01:06
autor: wlobo135
DR .I SKONECZNA
Europejskie Centrum Zdrowia Otwock
Szpital im. Fryderyka Chopina
ul. Borowa 14/18, 05-400 Otwock

Rezerwacja terminu wizyty/zabiegu i informacje:
tel. rejestracja ogólna: 22 710 30 10

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 19 lip 2015, 09:53
autor: Ave
Bardzo dziękuję Wlobo za namiary!

Będziemy dzwonić, choć jak czytam wiele historii na Forum, chemię wdraża się zwykle, gdy HT już zawodzi.
Nie wiem, czy dobrze to zrozumiałam?
Zdaję sobie sprawę, że wyniki PSA i in. męża są baaaardzo niepokojące i trzeba się chwytać każdej sposobności leczenia.

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 19 lip 2015, 11:22
autor: stanis
Ave przeczytaj post Zosi umieszczony w historii Niki : viewtopic.php?f=2&t=1960&start=70


zosia bluszcz pisze:CHAARTED i STAMPEDE to nie sa metody leczenie ale akronimy badan klinicznych, odpowiednio:

Chemohormonal Therapy versus Androgen Ablation Randomized Trial for Extensive Disease in Prostate Cancer


oraz

Systemic Therapy in Advancing or Metastatic Prostate Cancer: Evaluation of Drug Efficacy: A Multi-Stage Multi-Arm Randomised Controlled Trial - dot. wylacznie pacjentow hormononaiwnych, tj. takich, ktorzy nie byli leczeni hormonalnie. To badanie kliniczne trwa i prowadzi nabor pacjentow - niestety jedynie w UK i Szwajcarii.

Patient Information Sheets
http://www.stampedetrial.org/patients/i ... heets.aspx


CHAARTED
Porownanie efektow HT (Docetaxel) + ADT z ATD solo
Mediana OS (Overall Survival/Czas Przezycia) wyniosl 57.6 miesiecy w ramienie ADT + Docectaxel i 44.0 mieisace w ramieniu ADT.
(mediana oznacza, ze polowa pacjentow przezyla mniej niz 57.6 mies.) albo 44 mies.) a polowa wiecej zb)

The CHAARTED trial enrolled 790 patients, diagnosed with hormone-sensitive metastatic prostate cancer between July 2006 and November 2012, who were known to have adequate organ function in order to undergo treatment with docetaxel chemotherapy.

If the patients had already been on androgen deprivation therapy, it had to be for 24 months or less, and they could not have progressed within 12 months.
Warunki udzialu w CHAARTED - jesli pacjent byl na HT to nie dluzej niz 24 miesiace oraz bez progresji przez ostatnie 12 miesiecy.

Patients were stratified by age (younger or older than age 70); ECOG performance status of 0–1 vs 2; whether adjuvant androgen deprivation therapy had been administered within 12 months; and high- vs low-volume disease, with high-volume disease being defined as having the presence of visceral metastases and/or four or more bone metastases.

There was 1:1 randomization to androgen deprivation therapy alone vs androgen deprivation therapy with the addition of docetaxel at a dose of 75 mg/m2 every 3 weeks for 6 cycles that had to be started within 4 months of the inception of androgen deprivation therapy.

Podawanie Docetaxelu (6 cykli 3-tygodniowych) musialo byc rozpoczete w max. 4 miesiace od rozpoczecia HT.


http://www.cancernetwork.com/blogs-2014 ... rted-trial




STAMPEDE
Warunki udzialu

Eligibility Criteria

Main entry criteria:

Inclusion criteria:


HIGH-RISK NEWLY DIAGNOSED NON-METASTATIC NODE-NEGATIVE DISEASE

Both:

- At least two of: Stage T3/4, PSA≥40ng/ml or Gleason sum score 8-10

- Intention to treat with radical radiotherapy (unless there is a contra-indication; exemption can sought in advance of consent, after discussion with MRC CTU)

OR

NEWLY DIAGNOSED METASTATIC OR NODE-POSITIVE DISEASE

At least one of:

- Stage Tany N+ M0

- Stage Tany Nany M+

OR

PREVIOUSLY TREATED WITH RADICAL SURGERY AND/OR RADIOTHERAPY, NOW RELAPSING

At least one of:

- PSA ≥4ng/ml and rising with doubling time less than 6 months

- PSA ≥20ng/ml

- N+

- M+


http://www.stampedetrial.org/centres/in ... teria.aspx

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 19 lip 2015, 12:48
autor: Ave
Dzięki Stanis, poczytałam wątek i artykuł, niestety w słabym "googlowym" tłumaczeniu, nie znam na tyle angielskiego, by zrozumieć szczegóły. Moje pokolenie zna/ło rosyjski :/

Czy dobrze zrozumiałam?
w dużym uproszczeniu ... że w przypadku przerzutów do kości (bądź Innych narządów) gdy zastosuje się równocześnie HT i Docetaxel to wtedy przeżywalność wzrasta 44 do 57,6 mies.

Jednym słowem mamy się nie zastanawiać, tylko oprócz HT walczyć dodatkowo o leczenie Docetaxel???

pozdrawiam wszystkich serdecznie,
Ewa

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 19 lip 2015, 13:04
autor: zosia bluszcz
Czy dobrze zrozumiałam?
w dużym uproszczeniu ... że w przypadku przerzutów do kości (bądź Innych narządów) gdy zastosuje się równocześnie HT i Docetaxel to wtedy przeżywalność wzrasta 44 do 57,6 mies.

Jednym słowem mamy się nie zastanawiać, tylko oprócz HT walczyć dodatkowo o leczenie Docetaxel???



Ave,
Niezupelnie.
Te wyniki, to MEDIANA (patrz: moje objasnienie w kolorze fioletowym).
Ale uwaza sie, ze sa to wyniki na tyle obiecujace, ze chyba warto, jesli to mozliwe, sprobowac.
Do badania rekrutowano pacjentow, ktorzy byli na HT nie dluzej niz 24 miesiace i bez progresji przez 12.
Jezeli rak okaze sie hormonozalezny (PSA w miedzyczasie spadlo), to moim zdaniem warto zawalczyc o podanie Docetaxelu.

P.S.
Musisz jednak wiedziec, ze wyniki wczesniejszego badania francuskiego GETUG 15 stoja w kontradykcji do wynikow CHAARTED, tj. mowia, ze roznica w OS nie jest na tyle znaczaca by mozna bylo uwazac, ze Docetaxel powinien byc stosowany rutynowo wraz z ADT. Argumentem na korzysc wynikow badania CHAARTED jest to, ze wzielo w nim udzial 2 x wiecej pacjentow niz w badaniu GETUG 15.

Controversy at ASCO GU: Conflicting Randomized Trials on Docetaxel Plus ADT for Hormone Sensitive Metastatic Prostate Cancer
http://www.practiceupdate.com/content/c ... ncer/22453

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 19 lip 2015, 13:15
autor: Ave
Dzięki Zosiu,
u męża nie było jeszcze kontroli czy PSA spadło, bo terapia trwa zaledwie kilka tygodni.
Pierwsze badania krwi (PSA, testostreon itd.) od podania Eligardu jeszcze przed nami - początek września.

Jednym słowem rozumiem, że mamy czekać do tego czasu z wszelkimi decyzjami/pomysłami?
Czy jednak próbować się rejestrować u drKoniecznej Skoneczny? ... przypuszczam, że nie jest łatwo tam się dostać.

Edit.: zapomniałam dodać, że mąż bierze nadal codziennie Binabic 50 mg

Nie wiem, czy można wstawiać linki (?)
ciekawy artykuł dot. leczenia w zaawansowanym stadium:
http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... index.html

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 19 lip 2015, 13:22
autor: zosia bluszcz
Ave,

Maz bierze Bicalutamide od miesiaca, dostal tez pierwszy Eligard.
Bedac na waszym miejscu zrobilabym badanie PSA (i testosteronu) na wlasna reke juz teraz, zeby zobaczyc czy jest tendencja spadkowa.

I koniecznie umowcie sie na wizyte u dr S.

Aha, badanie PSA musi byc zrobione w laboratorium, ktore podaje wynik kompletny (sa takie, ktory wynik wyzszy od 100 ng/ml podaja jako >100 ng/ml)

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 19 lip 2015, 13:26
autor: stanis
Ave pisze:
Jednym słowem rozumiem, że mamy czekać do tego czasu z wszelkimi decyzjami/pomysłami?
Czy jednak próbować się rejestrować u dr [s]Koniecznej?[/s] ... dr n.med.Iwona SKONECZNA przypuszczam, że .....


Ave,

Moja korekta na czerwono jw.

http://www.szpitalse.pl/strony/dr-med-i ... zna.html-0

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 19 lip 2015, 13:38
autor: Ave
Dzięki Zosiu, wobec tego jutro zadzwonię.

Stanis, dzięki i przepraszam! ale upał i ... stres spowodował to przejęzyczenie.

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 08 wrz 2015, 13:54
autor: Ave
Niestety, mąż nie dał się namówić na wizytę u dr Skonecznej, może boi się skutków ubocznych ewentualnej chemii? Teraz już powoli dojrzewa do tego spotkania, mam nadzieję, że dojdzie ono do skutku.

Są dni, gdy czuje się dobrze, ale przeważają jednak takie, gdy czuje się osłabiony i ma bóle w kościach, głównie w kolanach, udach, biodrach, ale chodzi i nadrabia miną. Apetyt, w porównaniu z tym co było kilka tygodni temu, ma bardzo dobry. Nie pojawiają się już mdłości itp. ale za to ma tzw. "smaki" i często sam gotuje to na co ma właśnie ochotę.

26 sierpnia byliśmy w CO w W. (Poradnia Leczenia Bólu)

Mąż dostał:
- wlew dożylni - ZOLEDRONIC ACID ACTAVIS (4mg/5ml)
- tabletki do stałego zażywania - RELTEBON 5mg początkowo 2x1 przez 5 dni, potem miał zwiększyć dawkę stoniowo dodawać po 1 tabl., niestety przy zwiększeniu zaczęły drętwieć usta i język (jak przy znieczuleniu u stomatologa) oraz stopy, został więc przy 10mg/dobę.
- a w razie b.silnego bólu - SEVEREDOL 20MG - z tego jeszcze nie korzystał.

pozdrawiam wszystkich serdecznie,
Ewa

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 08 wrz 2015, 22:45
autor: jacekartur
Witam, jestem w podobnej sytuacji Gleason 9, przerzuty do kosci, jednak chyba bardziej nie wytrzymaly na bol.
Bo w przeciwienstwie do twojego meza ja nie robie nic, tylko biadole, ze to juz koniec a tak dobrze gotowalem, zone wyreczalem a teraz juz nic jej nie pomagam, bo mnie boli i tylko to, co do moich boli, to praktycznie dostalem leki na bole kostne i nic wiecej.

Wiesz jakbym mogl i wiedzial, to bym pojechal po rso czy chorego w takim stadium by zamkneli niby po co.
Podziwiam meza twojego za walke i sile, bo ja w porownaniu z nim jestem cieniutki.
Wiem, ze moze byc dobrze a przy najmniej lepiej, to rak, z ktorym mozna dlugo walczyc, tak tlumacza koledzy z forum, ale do mnie jeszcze te informacje nie docieraja do mojej psychiki.
Chce go zwyciezyc, ale jestem slaby.

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 08 wrz 2015, 22:50
autor: jacekartur
Na pocieszenie, to powiem, ze ja mam to samo, tylko mnie szybciej gryzie, bo jestem dopiero po 51 lat a ponoc ten skorupiak atakuje bardzo szybko i agresywnie w tym wieku srednim.
Maz Twoj ma duze rokowania, nawet jesli chodzi o same lata tutaj ten rak jakby wolniej dzialal. Bedzie ok.

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 09 wrz 2015, 18:40
autor: Ave
Jacku, dzięki za wizytę, wiem, że dasz radę!!! mam nadzieję, że niedługo dostaniesz dobre znieczulacze i zobaczysz świat w innych barwach, bardziej pozytywnie!

Mój mąż bardzo się stara nie sprawiać kłopotu swoją osobą.
To prawda - jest bardzo dzielny!

Re: Co robić? ..........Gl 9, PSA 9000 :(((

Nieprzeczytany post: 13 wrz 2015, 10:17
autor: Ave
Mąż ma dzisiaj 68 urodziny ... skłania to do refleksji ... nie jest łatwo!

Cały czas mam wielką nadzieję, że mimo zaawansowania choroby ...
jakimś cudem ulegnie ona zahamowaniu!