Strona 1 z 1
Problem z prostatą w wieku 36 lat? BPH?
:
19 mar 2014, 15:51
autor: Dean
Historia jest krótka - rok temu dość przypadkowo zacząłem regularne konsultacje urologiczne z uwagi na wykrytą torbiel w nerce.
Pan doktor zapewnił mi "full service", bo przy okazji zrobił mi badanie prostaty połączone z USG tejże.
O niczym szczególnym w odniesieniu do prostaty mi nie powiedział, kazał zrobić PSA (wyszło 0,9 ng/ml) a potem pojawić się na kontrolę za 6 miesięcy. Przyszedłem, znowu "full service", tym razem bez PSA. Do kontroli za kolejne 8 miesięcy.
W międzyczasie kontrolne USG jamy brzusznej na okoliczność przebojów z przewodem pokarmowym - w USG nerki bz (poza torbielą), pęcherz również.
Na tej ostatniej kontroli (w sumie wyszło rok od pierwszej wizyty) zachowanie pana mnie nieco zaniepokoiło - ciągle wypytywał mnie o dolegliwości mikcyjne. Za to przy USG stwierdził, że prostata ma 33 cm sześcienne (? - coś dużo jak piszą w necie). Wysłał mnie na badanie PSA (zwykłe - bez badania wolnego PSA) - będę je robił jutro bo chciałem zachować tydzień odstępu od badania USG (jak wyczytałem w necie to może zaburzyć wynik).
Ostanie badanie moczu w normie, podobnie morfologia (włącznie z kreatyniną z krwi) (badanie tuż przed wizytą u urologa).
Ojciec od kilku lat ma lekkie problemy z prostatą (68 lat) - łagodny przerost stwierdzony kilka lat temu, nic szczególnego.
Po pewnej rekapitulacji stwierdziłem obecnie, że jakieś dolegliwości być może mam gdyż w sumie dość często chodzę do toalety, ale tylko w dzień (żadnych nocnych wycieczek), strumień moczu chyba (?) jest słabszy niż był dawniej. Do tego mam dziwne bóle czy raczej sensacje (?) w okolicy krzyża (głównie rano) - do tej pory łączyłem to z kręgosłupem gdyż mam kręgozmyk i problemy związane z siedzącym trybem życia.
Po wizycie dołączyły (może po prostu zaobserwowałem dopiero) do tego bóle w okolicy odbytu przy oddaniu moczu (raz czy dwa razy), ale równie dobrze to mogą być jakieś sensacje związane z hemoroidami (lekkie dolegliwości też mam niestety) po badaniu doodbytniczym.
Do tego doszło pobolewanie/uczucie nieswojości (?) na wzgórku łonowym, lekko promieniujące na jądra i pachwinę + jeden przypadek (też ostatnio) lekkiego pieczenia przy oddaniu moczu tuż po stosunku. Żadnych leków stale nie przyjmuję - obecnie jedynie od dwóch tygodni duet Debridat + Controlloc na okoliczność problemów żołądkowo-jelitowych.
Mam 36 lat i nie mam bladego pojęcia o co chodzi. Na łagodny przerost jestem chyba za młody a objawy nie wskazują chyba na jakiś stan zapalny.
Jestem umówiony do innego lekarza (dr Gugała w Warszawie)- czy przed wizytą powinienem zrobić coś jeszcze aby pomóc "rozjaśnić" sytuację? Możliwe opcje trochę mnie niepokoją...
:
19 mar 2014, 16:10
autor: aga59
Dean,
powodów podwyższonego PSA jest wiele:
łagodny przerost prostaty
zapalenie prostaty
wysiłek fizyczny
sex do 48 h przed pobraniem próbki
podrażnienie prostaty jazdą na rowerze lub badaniami przez odbytnicę
rak prostaty
niektóre leki
alkohol itp.
Twoje PSA& wiek nie są niczym gwałtownie niepokojącym. Ale pilnować trzeba.
Najważniejsze to dobry lekarz. Na forum znamy przypadki gdy "doktór" przez 10 lat nic nie widział
a 11 roku była tragedia nie do uratowania.
Dobrze zająłeś się sprawą.
aga59
:
19 mar 2014, 16:29
autor: Dean
Dzięki. Wtedy nie wiedziałem nic o tym badaniu i w żaden sposób nie pilnowałem ani seksu ani innych czynników "podnoszących" - nie wiem czy to miało wpływ. Czy robić przy okazji jeszcze jakieś badanie krwi skoro mnie i tak będą "kłuć"?
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
27 wrz 2016, 11:34
autor: Marek007
Dzień dobry bardzo zaciekawiła mnie ta historia Ja mam bardzo podobne objawy i też się bardzo boję mam 42 lata i zrobiłem badania i też psa wyszło 1.1 a reszta wyników całkiem dobra powiedział lekarz zrobił usg i badanie odbytnicze i przepisał lekarstwo i powiedział że wszystko dobrze
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
27 wrz 2016, 11:50
autor: bela71
Marek007, witaj na forum,
Najlepiej załóż własny wątek, jezeli chcesz omówic swoje problemy - to jest wątek kolegi, który nie pojawia się na forum od ponad 2 lat.
Napisz tam coś więcej o swoich objawach i historii - przede wszystkim, czy w bliskiej rodzinie były przypadki zachorowan na raka prostaty lub piersi?
Pozdrawiam,
Iza
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
27 wrz 2016, 11:55
autor: stanis
Dean & Marek007
Dla wieku 40-49 lat: przeciętny poziom PSA 0.65, górna granica normalnego poziomu została określona : PSA 2.0ng/ml
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
27 wrz 2016, 21:08
autor: RaKaR-szef forum
Przyjechałem do Kielc na jutrzejszy PET. W podróży zacząłem czytać książkę "Rak prostaty...? Jak możesz sobie pomóc". Dowiedziałem się o takiej przypadłości, jak prostatodynia. Jest to schorzenie psychosomatyczne i dotyka mężczyzn 25-45 letnich. To zespół bólowy miednicy. Objawy są podobne, jak przy zapaleniu gruczołu krokowego - bóle w okolicy miednicy, częste oddawanie moczu, zwiększone parcie na pęcherz, zaburzenia potencji. Przyczyną nie są zapalenie czy infekcja, bóle pochodzą z mięśni dna miednicy, wspierające pęcherz i moczowód. Pod wpływem stresu mięśnie nie rozluźniają się do końca, co doprowadza do problemów z oddawaniem moczu. Mogą to też być nabyte urazy okolic krocza czy odbytu. Skąpo wspominali o tym doktorzy na spotkaniu, co mnie zaciekawiło. Mówili również o immunologii i odp. żywieniu, jako nowej metodzie profilaktyki i leczenia. O tym też jest w tej książce.
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
09 paź 2017, 14:52
autor: Dean
Po kilku latach wracam do sprawy- niestety. Wtedy sprawa wydawało, że się poniekąd wyjaśniła - chwilę później zdiagnozowano mi ZZSK (wyjaśniły się dziwne bóle itd). no i tym się zająłem: stąd też moja nieobecność na forum... Leczenie NLPZ i rehab - bez biologii. Pilnowałem się po drodze jak należy (chyba - PSA, urolog - dr Kubicz w Warszawie), ostatnio styczeń 2016. Tydzień temu hurtowo - z namowy kardiologa (bo ciśnienie skacze) machnąłem przy okazji PSA i umówiłem wizytę na koniec miesiąca.
Tutaj pewien "zaskok":
PSA jest na poziomie 2,4 ng/ml choć do stycznia 2016 było równo około 0,94 ng/ml - przy opisywanej normie 2,0 ng/ml (mam 40 lat).
Miałem umówione przy okazji USG jamy brzusznej (kontrolnie - mam naczyniaki na wątrobie) aby się obejrzeć. No i wyszło powiększenie prostaty przy badaniu przez powloki jamy brzusznej - do poziomu ok. 40 cm3 i niepełne opóźnienie pęcherza (w poprzednich badaniach nie wskazywano na problem rozmiaru - choć też nie była malutka : bodajże 36cm3 przy TRUS). Skojarzyłem, że miewałem ostatnio przez kilka dni latem nocne pobudki do toalety - co ciekawe: nie zdarzające się przy wzięciu NLPZ na noc.
Obecnie mam "lekki" stres, bo skok jest duży. Do tego dołożyły mi się silne bóle pleców -poniżej łopatek i do poziomu krzyża włącznie (trochę dziwne czasami i dość "chodzące"). Oczywiście wszystkie scenariusze mi przegalopowały przed oczami - młody jeszcze facet no i może być "ostro"...
Jakieś sugestie co dalej? Zamówiłem tzw. panel PSA - rozumiem, że to jest wszystko razem (PSA i fPSA)...
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
09 paź 2017, 16:47
autor: stanis
Dean pisze:
Jakieś sugestie co dalej? Zamówiłem tzw. panel PSA - rozumiem, że to jest wszystko razem (PSA i fPSA)...
To jest właściwy kierunek diagnostyki. Bowiem fPSA / tPSA da odpowiedź co dalej. W przypadku jeśli wystąpi niski procent wolnego PSA (niższy niż 10%) oznaczać będzie wysokie prawdopodobieństwo raka prostaty i wtedy następnym etapem diagnostyki będzie prawdopodobnie biopsja..
Dla Twojego wieku uznaje się wartość progową
PSA ok.2 ng/ml. Wzrost PSA nastąpił z powodu przerostu prostaty, wskazuje o tym jej objętość 40 ml, podczas gdy objętość zdrowej prostaty winna się zawierac < 25 ml.
Jednocześnie wzrost PSA może też powodować zapalenie. Czy robiłeś badanie moczu?
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
09 paź 2017, 17:12
autor: Dean
Robiłem zwykłe (?) badanie moczu i nic nie wyszło. Wcześnie też mi w badaniach wychodziła nieco "przyduża" prostata, ale teraz doszło PSA...
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
09 paź 2017, 17:50
autor: stanis
Dean pisze:Robiłem zwykłe (?) badanie moczu i nic nie wyszło.
Ewentualną obecność bakterii może potwierdzić badanie moczu na posiew. Miałeś takowe badanie?
Jutro zapewne będziesz miał wynik fPSA oraz tPSA zatem nas poinformuj.
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
09 paź 2017, 17:53
autor: Dean
Nie, nie robiłem nic takiego. Rozumiem, że trzeba to zrobić przed konsultacją u urologa.
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
09 paź 2017, 17:56
autor: stanis
Tak, najlepiej umów się na wizytę u urologa dopiero po uzyskaniu wyników.
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
10 paź 2017, 00:19
autor: bela71
Gdyby wyniki f/tPSA wskazywały na zasadność biopsji (10% i mniej), zrób najpierw dobre multiparametryczne MRI - po pierwsze, bedzie wiadomo gdzie w razie czego wbijac igły, a po drugie - będzie obraz niepokłutej jeszcze prostaty.
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
10 paź 2017, 10:24
autor: Dean
Wyniki są zastanawiające:
- PSA po dwóch dniach [badanie sobota/poniedziałek] (to samo laboratorium - przynajmniej w tej samej przychodni pobór): 1,96 ng/ml.
- PSA wskaźnik 20,26 %
Poszedłem z tym od razu do urologa, który mnie zbadał i:
- potwierdził powiększenie prostaty widoczne w USG
- stwierdził spulchnienie lewego płatu (o ile dobrze zrozumiałem) i zasugerował możliwy stan zapalny
- dał mi Cipronex 2x500 przez 7 dni, przerwa a potem Urofuragin
Po zakończeniu - ponowne badanie PSA.
Z uwagi na bóle pleców nadal łykam moją Aclexę.
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
10 paź 2017, 10:54
autor: bela71
F/tPSA nie najgorszy
Ogólnie powiększona prostata sugeruje wczesne BPH.
Na razie zasadne jest skupienie się na wyleczeniu stanu zapalnego. Jeśli po cipronexie PSA nie spadnie, może trzeba będzie zrobić badanie moczu i nasienia, albo test Stameya (4 szklanek, w wersji skróconej - dwóch), z posiewem na bakterie i inne patogeny (np. chlamydie) razem z antybiogramem, żeby nie brać na ślepo antybiotyku za antybiotykiem, bo sama Aclexa/celekoksyb lagodna dla przewodu pokarmowego nie jest.
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
10 paź 2017, 17:40
autor: Dean
Dzięki za wskazówki. Z uwagi na moją "macierzystą" chorobę to podejrzewam, że zbicie PSA odbędzie się raczej dzięki NLPZ niż antybiotykom. Nawet wiki podaje zapalenie gruczolu krokowego jako (ponoć dość częste) powikłanie - może po prostu mi się trafiło. Już dostałem kilka razy po oczach (zapalenia tęczówki), zatem (oby) to było tylko to. Z drugiej strony - podwójna czujność coby niczego nie przegapić...
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
30 paź 2017, 14:11
autor: Dean
Aktualizacja:
byłem jeszcze u dwóch innych urologów (w tym mojego "etatowego").
W badaniu DRE nic nie wyszło w obu przypadkach, przy okazji jeden z lekarzy zrobił TRUS:
Gruczoł krokowy symetryczny o wym. 50x37x45 mm. Objętość 44 cm3. W badaniu TRUS jest widoczny niewielki przeprost strefy przejściowej o typowej jednorodnej echogeniczności. Echostruktura gruczolaka typowa dość jednorodna. Strefa obwodowa o grubości ok. 18 mm miejscami o jednorodnie obniżonej echogeniczności. Obraz może przemawiać za niewielkimi zmianami zapalnymi. Pęcherzyki nasienne symetryczne, prawidłowe. Po mikcji - bez zalegania moczu w pęcherzu.
Do badania posiew nasienia tlenowy za 2 tygodnie i PSA za 3 miesiące.
W międzyczasie Prostamol Uno 2x1 (2 miesiące) plus czopek Dicloberl przez 10 dni (50 mg).
Uspokoić się i czekać?
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
30 paź 2017, 14:41
autor: stanis
Dean,
Twoje dolegliwości powoduje głownie przerost prostaty, która jest sporych rozmiarów. Objętośc zdrowej prostaty wynosi < 25 cm3.
Dostałeś typowy lek na dolegliwości związane z przerostem prostaty.
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
30 paź 2017, 16:50
autor: Dean
To z jednej strony chyba ulga, ale z drugiej - dość szybko się zaczęło...
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
27 lis 2017, 15:24
autor: Dean
Wysłano mnie na badanie posiewu nasienia - wyszło tam coś takiego:
Enterococcus faecalis, ilość 10^3/ML, szczep HLSR
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
27 lis 2017, 15:43
autor: bela71
To jest tak zwany paciorkowiec kałowy, jeden z częstych powodów zakażeń układu moczowego. Może się leczyć trudno, warto zrobić antybiogram żeby nie brać antybiotyku za antybiotykiem na ślepo.
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
05 gru 2017, 17:44
autor: Dean
Antybiogram mam (był na wyniku badania). Lekarz przepisał mi Duomox, ale na tylko 10 dni. Nie za krótko?
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
07 gru 2017, 03:35
autor: bela71
Amoksycyklinę zwykle się podaje 7-10 dni, chyba, że przy boreliozie.
Pamiętasz o probiotykach co najmniej 2 godziny po lub przed dawką antybiotyku?
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
23 kwie 2019, 13:32
autor: Dean
Przepraszam za brak odpowiedzi, ale zdrowie mi się sypnęło w sposób nieoczekiwany - zerwałem wiązadło w kolanie i przez bity rok wojowałem z problemem...
W międzyczasie śledziłem oczywiście "główny" temat, ale zasadniczo nic się nie działo aż do maja 2018, kiedy przypętało mi się zapalenie najądrza.
Dostałem antybiotyk i zasadniczo przeszło. Zasadniczo, bo od tego czasu mam, mniej czy bardziej rozbudowane, pobolewania po stronie zapalenia (prawa) - głównie w podbrzuszu i w okolicach.
W badaniach USG wyszło jakieś zgrubienie nasieniowodu (pozapalne?), ale pozostałe wyniki bez zmian - PSA nadal w okolicach 2 ng/ml (raz nieco mniej, raz nieco więcej - ostatnio 2,02 ng/ml, f/tPSA 23,61%).
Aby się uspokoić zrobiłem nawet badanie 4K i nic istotnego tam nie wyszło. Prowadzący urolog zasadniczo nie widział problemu, ale profilaktycznie wysłał mnie do wenerologa, bo może tu jakieś efekty specjalne. No i wydawało się, że wreszcie trafienie w 10 bo w badania wyszła Chlamydia Trachomatis (badanie przeciwciał). Awantura w domu oczywiście była (przyczyna niezrozumiała, bo żona nic nie ma a ja się nie szlajam...), ale pewna jednak ulga.
Problem w tym, że potraktowana klasycznym arsenałem antybiotyków, ani drgnie. Przynajmniej w wynikach.
Pierwszy test:
- IgG 12,25 (norma), ale IgM 1,59 (pozytywne).
Po antybiotyku:
IgG - 12,9 (norma), ale IgM - 1,82 (czyli w górę!).
Wenerolog uznał, że "taka uroda" pacjenta z ZZSK jaki ma rozszalały układ odpornościowy i sprawę zamknął.
Ja też bym zamknął, ale nadal pobolewa.
No i "bombka" wybuchła kiedy poszedłem na badanie MRI stawów biodrowo-krzyżowych (kontrolnie, bo problemy z siedzeniem w pracy duże) i w bonusie do aktywnego zapalenia w stawach radiolog w opisie dodał "nieco niejednorodną prostatę" (do oceny w USG)...
Aby zniechęcić mnie do olewania sprawy przypętało się dwa dnie temu znowu (dokładnie po tej samej stronie) zapalenia najądrza (wstępne rozpoznanie lekarza na ostrym dyżurze w Wielkanoc...).
Dostałem Cipronex i najgorsze bóle zeszły, no ale jak poczytałem skąd się zapalania biorą to znowu dzwonki.
Jestem umówiony do prowadzącego urologa w tym tygodniu, ale autentycznie głupieję. Wersja pesymistyczna - wiadomo. Wersja "optymistyczna" (do której mimo wszystko ostrożnie się skłaniam) - stan zapalny prostaty nakręca się ze stanami zapalnymi stawów i wpływa na stan prostaty- tylko jak to przerwać?
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
23 kwie 2019, 13:49
autor: kemoturf
Mamy dość dużą dziurę informacyjną, co się działo ze sprawami urologicznymi w 2018.
Czy po leczeniu chlamydii była powtórna kontrola na jej obecność? Czy ustąpiły objawy?
Był rownież stwierdzony paciorkowiec.
Pewnie należałoby znowu szukać stanu zapalanego/bakterii.
Re: Problem z prostatą w wieku 36 lat?
:
23 kwie 2019, 14:06
autor: Dean
Racja. Po kolei:
- do maja 2018 głównie wojowałem z operacją kolana (robiłem PSA, ale nie kojarzę wyniku - nie było to jednak nic dla mnie szczególnego)
- stan zapalny najądrza maj 2018, leczenie antybiotykiem. Po leczeniu miałem badanie USG pachwin gdzie wykryto zmiany na nasieniowodzie. 7 czerwca 2018: PSA 1,97 (19,8 %)
- badanie 4K lipiec 2018: nie mam wyniku pod ręką, ale sprawdzę.
- PSA: 30 X 2018: 2,16 (19,31%)
- wykrycie Chlamydii 13 listopad 2018, antybiotyk, badanie powtórne 27 grudnia (wyniki jak wyżej: IgG norma, ale, IgM nie).
- MRI na początku kwietnia 2019. Badanie PSA z 2 kwietnia 2019: 2,02 (23,61 %).
- zapalenie najądrza (ponowne) temat "nowy" (z ostatniego weekendu)...