krynia pisze:1. czy rzeczywiście ten termin RT można tak dowolnie ustalać (pażdziernik-onkolog versus ,,natychmiast" - radiolog?)
2. czy przed rozpoczęciem RT należy oznaczyć poziom PSA?
3. czy mozna jakoś wspomóc układ immunologiczny przed RT (czy ktoś słyszał o dobroczynnym działaniu grzyba ganoderma podawanego wespół z wit.C ?)
4. jaki powinien być poziom PSA po RT, żeby można było mówić o sukcesie (tymczasowym oczywiście...)
5. czy w trakcie zaplanowanej na 7 tygodni RT lepiej ,,położyć się" w szpitalu (co sugeruje radiolog - mieszkamy ok. 80 km od miejsca, gdzie zaplanowana jest RT) czy też - za czym optuje mąż - dojeżdżać codziennie na naświetlania?
6. jakie są wskazania do powtórzenia scyntygrafii?
krynia pisze:a co jeśli PSA po radioterapii nie spadnie do oczekiwanego poziomu?
Krynia my czasem używamy skrótów zapominając że początkujący forumowicze mogą nie wiedzieć o co chodzi. Aqq to nick (forumowe nazwisko) jednego z naszych kolegów, który jest lekarzem i ma więcej wiedzy od nas. PW to wewnętrzna poczta forum. Jeżeli chcesz napisać list do kogoś na forum to klikasz na litery PW pod jego nickiem i informacjami o nim i dostajesz stronę gdzie możesz do niego pisać. Jeżeli dostaniesz od kogoś list to słowa Nowe wiadomości znajdujące się w górnym prawym rogu forum pod naszym emblematem będą pogrubione. Kliknij na te słowa. W tej chwili są one u Ciebie pogrubione.krynia pisze: ,,zapytać aqq na PW".
To będzie znaczyło, że w organizmie są gdzieś jeszcze komórki nowotworowe.krynia pisze:a co jeśli PSA po radioterapii nie spadnie do oczekiwanego poziomu?
krynia pisze:męża ten wynik wprawił w tak optymistyczny nastrój, że zaczyna przebąkiwać o przelożeniu radioterapii na wrzesień, zgodnie z tym co sugerowała lekarz onkolog.Co radzicie?
................................................................................................................................................
tak, cały czas jest to jedno laboratoriumWojtas pisze:witam czy badania PSA robicie w jednym lab oratorium to istotne ? Trochę ruletka z tym czekaniem albo się uda albo kom. rakowe się rozejdą dalej i problem ?
krynia pisze:pewnie ostatnie tygodnie bedą gorsze...
krynia pisze:Witam wszystkich,
To niesamowite, bo piszę na tym forum, jakbym pisała list do starych przyjaciół.
Zaczął się już piaty tydzien naświetlań. Mąż znosi to świetnie, pewnie ostatnie tygodnie bedą gorsze...
Ale póki co, dojeżdża codziennie, nie ma problemów gastrycznych i kwestia oddawania moczu też nie spędza nam snu z powiek czyli jest ok.
Pozdrawiam Was serdecznie.
krynia pisze:Zaczął się już piaty tydzien naświetlań. Mąż znosi to świetnie, pewnie ostatnie tygodnie bedą gorsze...
Ale póki co, dojeżdża codziennie, nie ma problemów gastrycznych i kwestia oddawania moczu też nie spędza nam snu z powiek czyli jest ok.
Witaj Krynia, po RT, PSA spada bardzo powoli uzyskując najniższą wartość nawet po dwóch latach. Spadek PSA o połowę tuż po RT wydaje się być bardzo dobrym rezultatem. Jak będzie dalszy spadek w następnych badaniach to możecie kupować szampana.wczoraj czyli po dwóch tygodniach od zakończenia radioterapii mój mąż wykonał badanie PSA.Wyszło 0,033.
Czy to dobrze czy za mało?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości